Kim jest Witek?
Znam go?
Co mu się stało?
Z niecierpliwością czekam jaki znalazłeś pragraf
Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!
Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Parapetówka u Ajsi ;)
Strony Poprzednia 1 … 89 90 91 92 93 … 122 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Kim jest Witek?
Znam go?
Co mu się stało?
Z niecierpliwością czekam jaki znalazłeś pragraf
Pijontek
Wszelki duch...! Harvey ! Żyjesz!
Dobra... kończę, bo się rozkręciłam
Ale to bardzo dobrze.
Przed północą zdążę jeszcze wrzucić pijontkową piosenkę:
Czy Wasi rodzice doznali kiedyś podobnego szoku po wejściu do własnego domu?
Moi tak.
Czy Wasi rodzice doznali kiedyś podobnego szoku po wejściu do własnego domu?
Moi tak.
Też nosiłaś taką skomplikowaną konstrukcję na zębach ?
Moi nie doznali takiego szoku nigdy. Imprezy w domu rodzinym zrobiłem może ze 4. Nie gustowałem w tym. Kiepsko się czuję jako gospodarz imprezy.
Czy tylko ja mam takie wrażenie, że nasz kolega Harvey zwiał z imprezy?
Czy Wasi rodzice doznali kiedyś podobnego szoku po wejściu do własnego domu?
Moi tak.
Nie. Ale pamiętam najprawidziwszą parapetówkę u kolegi, u którego stróże prawa przeciskali się w tłoku żeby odszukać właściciela mieszkania i zarazem gospodarza imprezy
Też nosiłaś taką skomplikowaną konstrukcję na zębach ?
Nieco skromniejszą.
Czy tylko ja mam takie wrażenie, że nasz kolega Harvey zwiał z imprezy?
Normalnie jak w tej piosence:
Zjawia się i znika
Śliczny taki - Mister of America
no to o znikaniu na dobraaaanoc...
może się zahipnotyzował muzą którą wstawił, fajnie się słucha.. polecam..
a mnie dzisiaj zahipnotyzował ten teledysk:
poddaje się, nie wchodzi... miało być Frozen Madonny ...
poddaje się, nie wchodzi... miało być Frozen Madonny ...
To ja wstawię. Nie chcę iść spać po północy z licznikiem 6,666 postów na koncie.
To ja wstawię. Nie chcę iść spać po północy z licznikiem 6,666 postów na koncie.
Aż sprawidzilam swój licznik, i z przerażeniem odkryłam, że zbliżam się nieświadomie do czarciej liczby..
Brrr...
Ela210 napisał/a:poddaje się, nie wchodzi... miało być Frozen Madonny ...
To ja wstawię. Nie chcę iść spać po północy z licznikiem 6,666 postów na koncie.
hihihi )) dzięki- fajny licznik...mogłaś iść spać i zdać relację, co Ci się śniło
mi do tej liczby daleko, ale zaczęłam później niż Wy, a poruszam się ruchem jednostajnie przyspieszonym, bo mam ostatnio wenę na pisanie ))))
I_see_beyond napisał/a:To ja wstawię. Nie chcę iść spać po północy z licznikiem 6,666 postów na koncie.
Aż sprawidzilam swój licznik, i z przerażeniem odkryłam, że zbliżam się nieświadomie do czarciej liczby..
![]()
Brrr...
Sony, Aniołku , jako muzyczną ilustrację proponuję to:
Tam się znajdziemy za forumowe bezeceństwa.
Ela , Twój forumowy licznik jest "bezpieczny", ale idziesz z nami, koleżanko.
Zanim dopadnie nas GIODO i Yakuza
SonyXperia napisał/a:I_see_beyond napisał/a:To ja wstawię. Nie chcę iść spać po północy z licznikiem 6,666 postów na koncie.
Aż sprawidzilam swój licznik, i z przerażeniem odkryłam, że zbliżam się nieświadomie do czarciej liczby..
![]()
Brrr...
Sony, Aniołku , jako muzyczną ilustrację proponuję to:
Tam się znajdziemy za forumowe bezeceństwa.
![]()
Ela , Twój forumowy licznik jest "bezpieczny", ale idziesz z nami, koleżanko.
![]()
idę, idę.. mam i ja swoje "zasługi"
niemaaa łe
)))
Wojna...
Hmmmm??? podpatrzone: Introwertycy są ekstrawertykami internetu.
Inne:
- Śmierć byłaby o wiele straszniejsza, gdyby przytrafiała się tylko niektórym ludziom, a nie wszystkim.
- Nastolatkowie piją alkohol, żeby czuć się jak dorośli. Dorośli piją alkohol, by znów poczuć się jakby mieli naście lat.
mam ostatnio wenę na pisanie
To dobrze.
Ja wenę mam coraz mniejszą (staż na forum i ilość przedyskutowanych tematów). I czasu mniej niż kiedyś.
Drodzy parapetówkowicze:
- Śmierć byłaby o wiele straszniejsza, gdyby przytrafiała się tylko niektórym ludziom, a nie wszystkim.
- Nastolatkowie piją alkohol, żeby czuć się jak dorośli. Dorośli piją alkohol, by znów poczuć się jakby mieli naście lat.
Bardzo mądre słowa.... zwłaszcza to pierwsze zdanie .
Ktos grilluje w weekndzik???
Kobieta szoruje szmatą podłogę w kuchni. Tyłek rytmicznie jej chodzi w tył i w przód, w tył i w przód... Mąż staje w drzwiach, delikatnie luzuje krawat i mówi:
- Oj, jakbym tak od tyłu zaszedł, jakbym się wbił...
Podirytowana żona odkłada szmatę, odwraca się z wyrazem irytacji na twarzy i mówi:
- Tak samo popier*olony jak chłopaki z roboty!
myślę, że nieśmiertelność byłaby fajna na początku, a potem właśnie straszna...
Ktos grilluje w weekndzik???
W ten akurat nie, ale może następny.
I see to dla mnie taka Fiona, która czeka na Shreka... I powiem, że Fiona to takie 2 w 1 czyli kumulacja kobiety w kobiecie (jak się może przemieniać), coś jak okularnica - masz wtedy 2 kobiety a nie 1. A jak Fiona w okularach to już 4! Bingo? Tylko kto wytrzyma z 4 babami w domu???
Ale jako Fiona, moja I see masz tyle miejsca do grillowania w swoim zamku, że może wpadnę i pogrillujemy a... potem do księciunia bym odstawił? Coooo?
Miejsca na grilla u Fiony! Wpadajcie!
I see to dla mnie taka Fiona, która czeka na Shreka...
Z urody to trochę przypominam.
Miejsca na grilla u Fiony! Wpadajcie!
![]()
Nie wiem, jak u pozostałych, ale u mnie to miejsce wyświetla się jako kwadracik o wymiarach 1,5 cm x 1 cm, więc się szykuje mikro - impreza.
Skojarzyła mi się piosenka:
Miłego grillowania.
Poproszę o datki
Może Harvey wpadnie i coś rzuci
A potem odpocznę
Na którą nastawiacie rano budzik? Ja na 6.20 niestety.
Cała ja
Na którą nastawiacie rano budzik?
Jutro na 7:00. Zaszaleję.
To dziś mini-grill. Zostawiam piosenkę, która "za mną chodzi":
Ktoś ma jakieś skojarzenia, wspomnienia czy uzna za obciachową? ...
Na którą nastawiacie rano budzik? Ja na 6.20 niestety.
Na 5.25
8:00 ale i tak wstalem 8:10... Dzisiaj dzielny jestem.
Nooooo...
W temacie śpiochów, to mnie by się przydała
U Was też burza?
U Was też burza?
Też.
To jest fajna wersja klasyka. Albo profanacja. Jak kto woli.
dla tych, co wstają rano..
dla tych, co...
Albo dla Ciebie
Ale bez wzruszeń tylko
Dla tych co już piżamach :
Ela , fajny pomysł na cykl skojarzeń muzycznych. Seria: "Dla tych co..."
Dla tych co nie mają nic do stracenia
Dla tych, którzy... już rozliczyli się z fiskusem:
Jeszcze 6 dni do końca kwietnia.
Lista zadań do zrobienia na jutro:
EDIT
Wykonać śpiewająco .
Lista zadań do zrobienia na jutro:
EDIT
Wykonać śpiewająco .
Do tej melodii ?
Raczej tak obstawiam... wolę oryginalne to do bo mi się kojarzy właśnie jakoś z niesamowitą ciapoławotością
a jednocześnie tajemnicą...
Jakie plany na majówkę?
To jest dopiero szybkie rolnictwo...
Nie mam... ale czasami coś się takiego we mnie odzywa... podobnego...
Moj plan na majowke -slowackie gory. Nareszcie ! Plan ma juz dobrych pare lat bo myslalem ze jak podrosna dzieci to idealne miejsce. W efekcie jade bez dzieci . A propos towarzystwa to zrobilem liste z kumplem osob potencjalnie zainteresowanych tzn ktore deklarowaly chęć wyjazdu czy to na kajaki czy to w góry. Lista zawiera 40 osób z których zwykle jedzie 5 w tym 3 ciągle te same. Też macie taki problem z doborem towarzyszy wyjazdu?
Jakie plany na majówkę?
Grillowe i relaksacyjne. Od ponad 20 lat mieszkam daleko od swoich stron rodzinnych - majówkę spędzę tam. Stęskniona jestem. Jak? Zwyczajnie - ciesząc się z obecności bliskich mi osób.
Zapewne będzie grill, spotkania z dawno niewidzianymi przyjaciółmi, trochę zabawy, może wypady do lasu i nad jezioro, żeby pooddychać świeżym i czystym powietrzem.
Też macie taki problem z doborem towarzyszy wyjazdu?
Nigdy nie byłam organizatorką tego typu wyjazdów prywatnych, więc za siebie się nie wypowiem, ale moi znajomi tak i bardzo często mają problem, o jakim piszesz. Oczywiście może się zdarzyć, że coś w ostatniej chwili wyskoczy i ktoś będzie musiał zrezygnować z wyjazdu, ale jest też tak, że te deklaracje o wyjazdach to są na zasadzie podekscytowania perspektywą, na której potem się kończy.
Moje spostrzeżenia są takie, że im ludzie starsi, tym trudniej o skrzyknięcie takiej grupy. Najszybciej to się gdzieś jechało w LO i studiach na takich zasadach. Potem się ludzie zasłaniają obowiązkami, dziećmi, itp. (co też rozumiem i szanuję z drugiej strony), części się nie chce po prostu chodzić po górach, pływać czy wykonywać inną aktywność fizyczną.
W każdym razie, myślę, Piotr, że warto zawsze coś organizować z tzw. dużym marginesem. Nawet jeśli jedzie ostatecznie mała grupa, to ważne jest kto to jest - jeśli są to ludzie, którzy się lubią i chcą właśnie razem spędzać czas - to zawsze warto takie działania podejmować.
Na Słowacji byłam kilka razy. Mnie się podobało w basenach termalnych. Koniecznie weź je pod uwagę.
Jakie plany na majówkę?
u mnie erotyczno-klimatyczne - jakże by inaczej
Jakie plany na majówkę?
Standardowe. Opalić nogi. Słońcem
Zazdrość kobiety
- Lusia, jak mam ci udowodnić, że Tania to tylko moja przyjaciółka i że między nami nic nie ma?
- Przynieś mi jej głowę.
u mnie erotyczno-klimatyczne - jakże by inaczej
jak w jednym sklepie z bielizną, który przed chwilą przesłał mi sms z majówkową promocją
_v_ napisał/a:u mnie erotyczno-klimatyczne - jakże by inaczej
jak w jednym sklepie z bielizną, który przed chwilą przesłał mi sms z majówkową promocją
ooo, no proszę )
Nie wiem, czy ktoś lubi ten zespół. Mnie urzekł pierwszy utwór tej grupy "Everything about you". Jutro UGLY KID JOE koncertuje w Warszawie.
Chciałabym może nie tyle wstawić tu piosenkę z cyklu "Dla tych, którzy ...", ile podzielić się tekstem.
Zatem "Dla tych, którzy..." muszą wcześnie rano wstać, a nie mogą w nocy spać*, i których dopada przez to poranny dołek:
* Tak jak ja dzisiaj.
u mnie erotyczno-klimatyczne - jakże by inaczej
Phi czyli dzień jak codzień ?
_v_ napisał/a:u mnie erotyczno-klimatyczne - jakże by inaczej
Phi czyli dzień jak codzień ?
w sumie tak
qrde, nuuuudy
ale tym razem aż cztery dni i trzy noce razem z panem od lania - idziemy na rekord i sprawdzamy ile jesteśmy ze sobą w stanie wytrzymać bez przerwy
Piotr Introwertyk napisał/a:_v_ napisał/a:u mnie erotyczno-klimatyczne - jakże by inaczej
Phi czyli dzień jak codzień ?
w sumie tak
![]()
qrde, nuuuudyale tym razem aż cztery dni i trzy noce razem z panem od lania - idziemy na rekord i sprawdzamy ile jesteśmy ze sobą w stanie wytrzymać bez przerwy
Myślałem, że będzie jakoś rekord batożenia
_v_ napisał/a:Piotr Introwertyk napisał/a:Phi czyli dzień jak codzień ?
w sumie tak
![]()
qrde, nuuuudyale tym razem aż cztery dni i trzy noce razem z panem od lania - idziemy na rekord i sprawdzamy ile jesteśmy ze sobą w stanie wytrzymać bez przerwy
Myślałem, że będzie jakoś rekord batożenia
a to też na razie mamy trzy godziny ciągłego lania, w tym godzina z moim płaczem
pasuje? )
Coś w tym jest.
Profilowego na FB nie posiadam, ale to do nowego dowodu z pewnością tak wygląda.
Piosenka spóźniona o jeden dzień:
Chciałabym może nie tyle wstawić tu piosenkę z cyklu "Dla tych, którzy ...", ile podzielić się tekstem.
Zatem "Dla tych, którzy..." muszą wcześnie rano wstać, a nie mogą w nocy spać*, i których dopada przez to poranny dołek:
![]()
* Tak jak ja dzisiaj.
bich, bich, bich kopytka tragen mich mnie rozwaliły
a to też
na razie mamy trzy godziny ciągłego lania, w tym godzina z moim płaczem
pasuje?
)
To aż tak do płaczu ??? Cholera, mnie to by było głupio jakbym tak kobietę do płaczu doprowadził
_v_ napisał/a:a to też
na razie mamy trzy godziny ciągłego lania, w tym godzina z moim płaczem
pasuje?
)
To aż tak do płaczu ??? Cholera, mnie to by było głupio jakbym tak kobietę do płaczu doprowadził
płacz świetnie uwalnia emocje
po tym czujesz się hmmm oczyszczony po prostu - świetne uczucie
takie katharsis
płacz świetnie uwalnia emocje
po tym czujesz się hmmm oczyszczony po prostu - świetne uczucie
takie katharsis
Coś w tym jest.
Strony Poprzednia 1 … 89 90 91 92 93 … 122 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Parapetówka u Ajsi ;)
Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności
© www.netkobiety.pl 2007-2024