Za kilka dni mam urodziny.
4,616 2017-12-22 19:36:58 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2017-12-22 19:37:25)
4,617 2017-12-22 20:45:29
I_see_beyond napisał/a:Za kilka dni mam urodziny.
Dzięki.
A tu jest - proszę:
4,618 2017-12-22 21:09:00 Ostatnio edytowany przez Gary (2017-12-22 21:09:25)
Pozdrawiam Was!
Z uśmiechami...
Pani co nalewa wino jest seksi. I te dwie na fotelu też.
4,619 2017-12-22 22:51:44
Za kilka dni mam urodziny.
Wszystkiego najlepszego choć trochę współczuję Być facetem Koziorożcem jest przerypane, a kobietą...?
4,620 2017-12-23 10:15:06 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2017-12-23 10:28:36)
Witajcie, odkopuję parapetówkę, bo niedługo pokryje się piaskiem i nie będzie można jej znaleźć.:)
Snake, witam Cię w imieniu Ajsi, nic złego w facetach Koziorożcach , no chyba że rogi, ale czy to taka wada????
)))))))
A teraz w rytm elektroswingu sprzątanie w domu
Ajsi, najlepsze życzenia )))
Dla mnie białe wino
4,621 2017-12-23 11:19:56
I_see_beyond napisał/a:Za kilka dni mam urodziny.
Wszystkiego najlepszego choć trochę współczuję
Być facetem Koziorożcem jest przerypane, a kobietą...?
Dzięki, Snake . Łatwo nie jest.
Czytałam wczoraj charakterystykę Koziorożca - dominującą cechą jest ambicja*, sprawiamy wrażenie chłodnych i pozbawionych uczuć (co oczywiście prawdą nie jest).
*Kto cierpi z tego powodu, ten wie, co mam na myśli.
4,622 2017-12-23 11:23:39
Witajcie, odkopuję parapetówkę, bo niedługo pokryje się piaskiem i nie będzie można jej znaleźć.:)
Ajsi, najlepsze życzenia
)))
Dla mnie białe wino
Dzięki, Ela. I za życzenia i za troskę o imprezę. Lubię tu gadać z Wami.
Proszę - urodzinowe :
4,623 2017-12-23 16:34:46 Ostatnio edytowany przez Mystique71 (2017-12-23 16:35:26)
Czołem Imprezowicze
Życzę Wam radosnych Świąt, samych miłych chwil.
Ajsi-- ściskam Cię urodzinowo
4,624 2017-12-23 19:17:37 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2017-12-23 19:21:54)
4,625 2017-12-24 10:59:22
Czółko, Mysti !
Ajsi-- ściskam Cię urodzinowo
Dziękuję!
Trzymajcie się wszyscy ciepło!
4,626 2017-12-24 11:38:34
Świąt wcale niemagicznych
Ale po prostu kosmicznych
Roku wystarczy że nowego
Za to całego życia fajnego...
Noooo... A tak Wam życzę...
I see... Kiedy dokładnie te urodziny? Abyśmy Ci mogli, ze tak napiszę, winszować nowego życia w lepszym wydaniu albo co najmniej dorównującego najlepszym chwilom z Twojej przeszłości aby mieć rzeczywiste osadzenie życzeń w realności...
No właśnie... Po swojemu to tak swojsko brzmi
4,627 2017-12-24 15:53:00
Wesolych Swiat internetowi krejzole:)
Zabpth i Harvey nie przesadzajcie z kapusta, grochem i grzybami - mamy tylko jeden kibel, pamietajcie o tym.
4,628 2017-12-24 17:12:39
Dobre myśli dla Was wszystkich przesyłam :-)
4,629 2017-12-26 17:44:18 Ostatnio edytowany przez I_see_beyond 7176 (2017-12-26 17:48:34)
Powtórzony post
4,630 2017-12-26 17:46:14
I see... Kiedy dokładnie te urodziny?
Powiedzmy, że wtajemniczeni znają dokładną datę. Nie napiszę też które to urodziny dokładnie, ale zdradzę, iż ma siostra w prezencie dała mi... krem przeciwzmarszczkowy.
Oczywiście profilaktycznie.
Kilka (po) świątecznych myśli :
A ja lubię wieczorne spacery w święta, choć porządnego śniegu od kilku lat nie ma :
4,631 2017-12-26 17:47:28
Powtórzony post
4,632 2017-12-27 08:44:58
Śnięta, Śnięta i po śniętach Żeby tylko jeszcze babcia się spakowała i wróciła do domu, to będzie już całkiem luz.
Jakie macie plany sylwestrowe ? My idziemy do znajomych. Popijemy, pojemy, pośmiejemy się, pogadamy... i więcej mi nie trzeba
4,633 2017-12-27 10:49:56 Ostatnio edytowany przez Piegowata'76 (2017-12-27 10:58:22)
Ajsi, zdrówka i spełnienia na wszelakich płaszczyznach
Jeśli chodzi o mojego Sylwestra, to wielka improwizacja.
Paradoksem jest, że z mężem wszystkie Sylwestry przesiedziałam w domu, a po rozstaniu - ani jednego, a było ich już cztery
Może tego roku nastąpi pierwszy raz?
A może spontanicznie zaprosi mnie bratowa, bo oni ze względu na małe dzieci, raczej spędzą tę noc w domu.
Tak czy siak, z synem jestem, więc nie sama
Pozdrowionka o słonecznym poranku!
Dołączam piosenkę dla Mości Gospodyni
4,634 2017-12-27 18:14:06
Ajsi, zdrówka i spełnienia na wszelakich płaszczyznach
Dołączam piosenkę dla Mości Gospodyni
Dziękuję, Piegowata . Za muzyczny prezent też - zapomniałam o tej kolędzie, a bardzo ją lubię, bo jest wesoła i traktuje o pysznościach.
Jakie macie plany sylwestrowe ?
Mamy, mamy. W tym roku Filmowe Party. Nie w domu i w wyjątkowym towarzystwie.
3 przedpremiery. Nie brałam do tej pory udziału w maratonie, tym bardziej się cieszę na to nowe doświadczenie.
Lubię domówki w kameralnym gronie przyjaciół, rodziny czy dobrych znajomych. Ubiegłorocznego Sylwestra spędziłam sama, ale nie popadłam z tego powodu w "depresję" - wyspałam się i odpoczęłam. Dawno temu bywałam na balach do "białego rana" - ale nie tęsknię za nimi.
4,635 2017-12-27 21:53:50
Ajsi wpadłam podziękować za dwunastu apostołów
4,636 2017-12-27 22:54:02
Stary kawał o apostolach?
'Jedzcie, pijcie! A po stołach nie rzygajcie!'
Oj tam, wiem... Przedszkole... Ale święta wiec mi daruja. Komu zwierzę gadalo w nocy? Jeśli komuś to jednak radzę zastanowić się czy żona nie ma kochanka!
4,637 2017-12-28 15:44:32
Ajsi wpadłam podziękować za dwunastu apostołów
![]()
Proszę bardzo, ósemko . Piękny widok, też chciałabym go zobaczyć.
Wpadaj częściej, zapraszam.
4,638 2017-12-28 15:51:52
wilczysko napisał/a:Jakie macie plany sylwestrowe ?
Mamy, mamy. W tym roku Filmowe Party.
Nie w domu i w wyjątkowym towarzystwie.
3 przedpremiery. Nie brałam do tej pory udziału w maratonie, tym bardziej się cieszę na to nowe doświadczenie.
Lubię domówki w kameralnym gronie przyjaciół, rodziny czy dobrych znajomych. Ubiegłorocznego Sylwestra spędziłam sama, ale nie popadłam z tego powodu w "depresję" - wyspałam się i odpoczęłam.
Dawno temu bywałam na balach do "białego rana" - ale nie tęsknię za nimi.
Raz w życiu byłem w kinie na dwóch filmach pod rząd i miałem dość Nigdy więcej. W domu to co innego, bo można zrobić sobie przerwę, rozprostować nogi.
Ale znam takich co byli na takim "kinowym" Sylwestrze i bardzo im się podobało
4,639 2017-12-28 15:57:31 Ostatnio edytowany przez Gary (2017-12-28 15:58:10)
W tym roku Filmowe Party.
Nie w domu i w wyjątkowym towarzystwie.
... Nie brałam do tej pory udziału w maratonie, tym bardziej się cieszę na to nowe doświadczenie. ... Lubię domówki w kameralnym gronie przyjaciół, rodziny czy dobrych znajomych. Ubiegłorocznego Sylwestra spędziłam sama, ale nie popadłam z tego powodu w "depresję" - wyspałam się i odpoczęłam.
Dawno temu bywałam na balach do "białego rana" - ale nie tęsknię za nimi.
Ciekawy obraz z życia kobiety
4,640 2017-12-28 17:10:58 Ostatnio edytowany przez tajemnicza75 (2017-12-28 17:15:12)
I_see_beyond napisał/a:W tym roku Filmowe Party.
Nie w domu i w wyjątkowym towarzystwie.
... Nie brałam do tej pory udziału w maratonie, tym bardziej się cieszę na to nowe doświadczenie. ... Lubię domówki w kameralnym gronie przyjaciół, rodziny czy dobrych znajomych. Ubiegłorocznego Sylwestra spędziłam sama, ale nie popadłam z tego powodu w "depresję" - wyspałam się i odpoczęłam.
Dawno temu bywałam na balach do "białego rana" - ale nie tęsknię za nimi.
![]()
Ciekawy obraz z życia kobiety
Dlaczego ciekawy?
Ja uwielbiam być wyspana i wypoczęta. Od lat latecznych nie byłam na imprezie sylwestrowej i wcale mnie do niej nie ciągnie . Inni są skacowani, zaspani, a ja świeżynka
. Impreza ma być fajna, a skoro ja lubię gdy się wcześnie kończy, to jestem zadowolona z takiej dżamprezki
.
4,641 2017-12-28 17:31:51 Ostatnio edytowany przez Gary (2017-12-28 17:38:02)
Dlatego ciekawy, że każdy z nas ma inne życie. Na przykład nie byłem na nocnym maratonie filmowym a bym chciał iść i kiedyś pójdę. Do imprez też mnie nie ciągnie. Samotnego sylwestra nie miałem nigdy.
Ostatnio chciałem oglądnąć coś wartościowego, coś co ludzie chwalili. Drakula Herzoga wydał mi się filmem jakimś takim płytkim. Potem chciałem oglądnąć psychologiczny, no to sięgnąłem po Bergmana, ale przeciągające się kadry na których jest zbliżenie oczu lalki a potem detale jakiegoś starego dzbanka nie nakręciły mnie duchowo.
"Smotność w sieci" oraz "Wszystsko gra" były dobrymi filmami. "Wilk z wallstreet" też dobry. "Zjawa" z DiCaprio albo kompletnie przeze mnie nie zrozumiały film, albo inni się tanim efekciarstwem zachwycają... taki prosty wykład -- chłopiec miał złą przygodę i idzie oddać w mordę kolegom. "Wilka z wallstreet" -- odbieram jako komedię oczywiście, a nie film sensacyjny... bo kategorii sensacyjnych jest równie żenująco prosty.
4,642 2017-12-28 17:46:18
Eeee tam... kiedyś ten kawał już wstawiałem ale...
- Cześć, Malwina, gdzie Gocha?
- Gocha mówi, że nie przyjdzie, bo ją wszystko boli z przodu, z tyłu, gardło też. Że piła wczoraj wieczorem wino z tymiankiem i tak się to skończyło. Nie rozumiem.
- Z tym Jankiem! Ale mnie też po nim wszystko bolało.
4,643 2017-12-28 17:51:32 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2017-12-28 17:54:27)
Najfajniejszy sylwester jaki pamiętam był nieplanowany i wyszedł spontanicznie..
Miało być 6 osób, było ok. 30.. I skończył się po 3 Królach
Byłam tak niewyspana, że zasnęłam na zajęciach na uczelni..:)
Nie wiem czy teraz dałabym radę z taką imprezą...
Ajsi, oby filmy były ułożone w kolejności od romantycznych do sensacyjnych i wojennych, żeby wytrzymać do końca...
Coś wiesz o repertuarze?
Rh.. Znajomy dostał pracę w Tymbarku..
I wiadomość była powtarzana telefonicznie wśród znajomych- a nikt nie rozumiał, dlaczego po studiach technicznych poszedł pracować w gastronomii w jakimś barku???
4,644 2017-12-29 08:48:17
Jakieś Sylwestry w lokalach to kompletnie nie moje klimaty. Wolę domówki ze znajomymi w wąskim gronie. Ale chciałbym jeszcze kiedyś spędzić Sylwestra w jakiejś chatce w górach, albo nad polskim morzem tak, żeby o północy wyjść z szampanem na plażę. Może kiedyś...
4,645 2017-12-29 12:41:19
Raz w życiu byłem w kinie na dwóch filmach pod rząd i miałem dość
Nigdy więcej. W domu to co innego, bo można zrobić sobie przerwę, rozprostować nogi.
Ale znam takich co byli na takim "kinowym" Sylwestrze i bardzo im się podobało
Maraton, który zaliczyłam, to właśnie dwa filmy pod rząd - dwa różne gatunki i godzinna przerwa między nimi. Nie czułam się zmęczona. Nie pamiętam tylko, jakie długie mają być przerwy pomiędzy filmami w maratonie sylwestrowym. Na pewno na tyle długie, żeby napić się kawy pomiędzy.
Ajsi, oby filmy były ułożone w kolejności od romantycznych do sensacyjnych i wojennych, żeby wytrzymać do końca...
Coś wiesz o repertuarze?
Tak, wybieraliśmy repertuar spośród dwóch dostępnych pakietów. Filmy wydają mi się lekkie w odbiorze - w tę noc raczej takie są lepsze, żadnych ciężkich klimatów. Będziemy oglądać filmy z pakietu "Gotowi na wszystko" : dwie komedie (ale nie romantyczne
- osobiście nie lubię), a na koniec "Gra o wszystko" - zobaczymy, czy dam radę, bo w nocy lubię spać.
Cześć, tajemnicza75.
4,646 2017-12-29 12:57:04
Tak, wybieraliśmy repertuar spośród dwóch dostępnych pakietów. Filmy wydają mi się lekkie w odbiorze - w tę noc raczej takie są lepsze, żadnych ciężkich klimatów.
Będziemy oglądać filmy z pakietu "Gotowi na wszystko" : dwie komedie (ale nie romantyczne
- osobiście nie lubię), a na koniec "Gra o wszystko" - zobaczymy, czy dam radę, bo w nocy lubię spać.
![]()
Cześć, tajemnicza75.
Dla mnie najtrudniejsze w takich maratonach jest usiedzenie tyle godzin w fotelu kinowym, który zazwyczaj nie jest najwygodniejszy Dlatego maratony wolę na kinie domowym
Mam dość dużą kolekcję filmów, więc zawsze jest co puścić.
4,647 2017-12-29 15:24:21
U mnie maraton się sprawdza na max 2 filmy długometrażowe, lub ewentuaalnie ciekawy wciągający serial- tylko 2 seriale obejrzałam maratonem: "Przebłysk jutra" z Josephem Fiennesem, i Młody Papież z Judgem Low..
maraton lepiej w znajomym towarzystwie, gdzie nie jest nietaktem zasnąć..
4,648 2017-12-29 19:24:57
Cześć, tajemnicza75.
No cześć. Tak wpadłam -jak przeciąg- na imprezkę, a nawet nie zapytałam czy mogę .
Co do nietypowych imprez sylwestrowych... moja znajoma spędziła kiedyś sylwestra w Teatrze Muzycznym. Mówiła, że to była najciekawsza noc sylwestrowa jaką miała. O północy szampan dla każdego. Mozna było śpiewać, kołysać się, machać rękami... byle wesoło było.
4,649 2017-12-29 22:15:29
Z wszystkich możliwych nocnych maratonów lubię dwa ich rodzaje,jednym z nich jest maraton muzyczny
4,650 2017-12-29 22:53:08
Pozdrawiam Cię Sony wieczorową porą
4,651 2017-12-30 01:14:52
To ten, no, pojadłem, popiłem teraz by się przydało po... spać
Nawzajem!
i do wytrzeźwienia
4,652 2017-12-30 03:11:05
No to 5..4..3..2..1 Countdown to insanity
4,653 2017-12-30 03:12:34
I na życzenie pewnej Pani...
4,654 2017-12-30 13:39:00 Ostatnio edytowany przez I_see_beyond 7176 (2017-12-30 13:43:44)
I_see_beyond napisał/a:Cześć, tajemnicza75.
No cześć. Tak wpadłam -jak przeciąg- na imprezkę, a nawet nie zapytałam czy mogę
.
I w życiu realnym i wirtualnym można do mnie wpadać bez zapowiedzi - goście są u mnie mile widziani.
Wczoraj widziałam świetny film - "Kot Bob i ja". Plakat sugerować mógłby cukierkowe kino familijne, ale to opowieść o wychodzeniu z dołka, w tym nałogu narkotykowego i bezdomności - bez upiekszeń i bardzo wiarygodnie . Film nakręcono w zeszłym roku na podstawie książki inspirowanej prawdziwymi wydarzeniami. W rudym bohaterze* o zielonych oczach zakochałam się beznadziejnie...
*Kot zagrał w filmie samego siebie.
4,655 2017-12-30 14:11:33 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2017-12-30 14:14:33)
Ajsi, myślałam że w tych niebieskich obok..
Ale kot też niezły...
Rh, zmiana awatara, zmiana sygnaturki- mocna..
Jeździliście autostopem?
4,656 2017-12-30 14:42:53 Ostatnio edytowany przez Piegowata'76 (2017-12-30 14:48:56)
Jeździłam autostopem, ale na krótkich dystansach Uwielbiam ten rodzaj podróżowania i nawiązywania kontaktów z ludźmi. Ze względu jednak na element ryzyka, rzadko z niego korzystam i raczej nie w pojedynkę.
Kiedyś zatrzymał się nam (z koleżanką byłam) Rosjanin z Rostowa nad Donem. Zażartowałam, że jest doński Kozak, a potem zagaiłam na temat cudnej książki: "Cichy Don" Szołochowa. Powiedział mi na to, że pierwszy raz spotyka za granicą osobę, której nieobca ta powieść
Kocham takie spotkania.
Ajsi, dzięki za filmową inspirację.
4,657 2017-12-30 15:12:22
I do tego kot w szaliku... też widziałem i tylko mi się bardzo podobało, że historia szczęśliwa ale bez cukierkowania i jakiś upiększeń. Jakby trochę dokumentalna...
4,658 2017-12-30 15:15:48
Jeździłam autostopem, ale na krótkich dystansach
Uwielbiam ten rodzaj podróżowania i nawiązywania kontaktów z ludźmi. Ze względu jednak na element ryzyka, rzadko z niego korzystam i raczej nie w pojedynkę.
Kiedyś zatrzymał się nam (z koleżanką byłam) Rosjanin z Rostowa nad Donem. Zażartowałam, że jest doński Kozak, a potem zagaiłam na temat cudnej książki: "Cichy Don" Szołochowa. Powiedział mi na to, że pierwszy raz spotyka za granicą osobę, której nieobca ta powieść
Kocham takie spotkania.
Ajsi, dzięki za filmową inspirację.
Też czytałam Cichy Don..
Kiedyś jeżdziłam dużo autostopem z koleżanką, sama bym się nie odważyła. Ale teraz uważam, że jakiś element ryzyka w tym był.
Fakt, że poznałyśmy wielu ciekawych ludzi i historie ich życia..
4,659 2017-12-30 16:15:02 Ostatnio edytowany przez vicky85 (2017-12-30 16:15:41)
Nigdy nie jechalam autostopem, ale kilka razy wzielam kogos do auta. Raz zdarzylo mi sie wiesc... Araba z Algierii ktory z lotniska w Oslo musial sie dostac do ambasady, gdyz byl zbiegiem politycznym i mial dostac azyl w Canadzie. Nie mial europejskich pieniedzy, ubrany w lachmany, brudny na maksa. Dostalam za to nagrode pieniezna od ambasadora nie mniej nigdy pozniej nie osmielilam sie juz nikogo podwozic z lotniska, bo jak sobie zdalam sprawe ze moglby byc to terrorysta ktory podaje sie za tego Algierczyka, to po prostu by mnie juz pewnie nie bylo.
Mialas Ela jakies ciekawe znajomosci i przygody w czasie tych autostopowych podrozy?
A Sylwester u nas w domu z sasiadami, co ma te ogrommna zalete, ze nie trzeba nikogo przenocowywac:)
4,660 2017-12-31 00:32:52 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2017-12-31 00:40:47)
A ja bym chciała spędzić Sylwestra w takim miejscu z takim widokiem Mogłabym odtajać do wiosny albo w ogóle
Pozdrawiam Cię Sony wieczorową porą
![]()
Pozdrawiam nocną porą
4,661 2017-12-31 16:03:27 Ostatnio edytowany przez I_see_beyond 7176 (2017-12-31 16:19:43)
Ajsi, myślałam że w tych niebieskich obok..
Ale kot też niezły...
W kocie zakochałam się od razu. Moim okrzykom zachwytu nad tym aktorem podczas filmu nie było końca.
Ojej, jaki cudowny, ach, och, też takiego chcę mieć... itp.
Natomiast brytyjski aktor Luke Treadway przykuwa oko, ale taki młodzian z niego! Pozostaję wierna swojemu preferowanemu przedziałowi wiekowemu.
Jeździliście autostopem?
Niewiele. Kilka razy jechałam stopem z koleżankami w LO. Przejechałyśmy się dla "doświadczenia". Nie porwała mnie ta forma podróżowania. Miałyśmy do czynienia z kierowcą, który zaczął się przy nas obnażać - moim zdaniem dla dziewczyn jest zawsze trochę bardziej niebezpiecznie niż dla chłopaków . Nie zabieram też autostopowiczów, których nie znam. Co innego w sytuacjach, kiedy "okazję" łapie ktoś znajomy, a ja akurat jadę w tym samym kierunku.
4,662 2017-12-31 16:08:54
"Cichy Don" Szołochowa. (...)
Ajsi, dzięki za filmową inspirację.
Nie ma sprawy. Oglądałam też "Kedi-sekretne życie kotów", ciepły, spokojny film dokumentalny o kotach żyjących na ulicach Stambułu. Piekielnie inteligentne i piękne z nich zwierzęta.
Mam takie postanowienie noworoczne, żeby więcej czytać książek, a mniej forum. Będę pamiętać o "Cichym Donie".
Wczoraj skończyłam czytać książkę pt "Ta chwila" Guillaume Musso. Bardzo polecam. Czytałam też "Potem" jego autorstwa.
4,663 2017-12-31 16:24:22
Wszystkim stałym bywalcom tej netkafejki i okazjonalnie wpadającym gościom, życzę udanej nocy sylwestrowej, gdziekolwiek, jakkolwiek i z kimkolwiek ją spędzacie, oraz wszelkiej pomyślności w Nowym Roku 2018.
Dziś o północy spożywam wino musujące.
4,664 2017-12-31 16:34:21
Niedawno minął mi rok na tym forum. Nie był to dla mnie łatwy rok, ale gdyby był łatwy, nie znalazłabym tego miejsca w sieci i nie poznałabym Was.
Więc ludzie których tu spotkałam, byli jasnym punktem
życzę Wam w 2018 tego czego sobie sami życzycie i czego Wam w życiu brak.
Powiedzcie sobie to na głos, chociażby szeptem. Wtedy się spełnia. Ja mam takie doświadczenia.
Dla Was :
4,665 2017-12-31 17:28:33
4,666 2017-12-31 17:38:42
Również się dołączam
4,667 2017-12-31 19:09:37
No to sentymentalniej w nowym roku
Z dedykacją...
4,668 2017-12-31 19:11:07
4,669 2017-12-31 20:04:45
Witajcie Parapetowicze! Szczęścia Wam życzę w Nowym Roku!
Uśmiechy radosne dla Viki, Sony, Eli...
4,670 2017-12-31 20:39:36
Dobry wieczór.
Najlepszy sylwester jaki mogę mieć jest świetnie opisany poniżej . Dodatkowo kładę się spać krótko po północy.
Wspaniałego Sylwestra wszystkim miłośnikom domowej rodzinnej zabawy .
4,671 2018-01-03 09:04:42
No i jak tam w Nowym Roku ?
Ja dzisiaj pierwszy dzień w pracy, bo 2-go miałem wolne za Trzech Króli.
4,672 2018-01-03 10:44:00
Witaj w Nowym Roku:) I wszyscy z tej Netcafejki
A skoro jesteśmy w klimatach:
4,673 2018-01-03 11:26:14
No i jak tam w Nowym Roku ?
Witam i ja. Jestem lekko niedospana w Nowym Roku, ale oznacza to, że sporo się dzieje, skoro nie mam czasu spać.
Sylwester rewelacja. 3 przedpremierowe filmy z krótkimi przerwami zaliczone. Mogę z pełną odpowiedzialnością polecić polską komedię : Gotowi na wszystko - Eksterminator. Miałam mieszane uczucia po obejrzeniu zwiastunu i wcześniejszych doświadczeniach z polskimi filmami, ale ten film był bardzo miłą niespodzianką. Przede wszystkim zachwyciłam się grą aktorską - były momenty, że płakałam że śmiechu. Poza tym - bardzo dobra muzyka.
4,674 2018-01-03 11:32:03
Witam Was, tutaj mnie jeszcze nie było
Zrobiłem sobie wolne do 3 Króli, by więcej czasu poświęcić żonie. Więc ładuję akumulatory, ogarniam mieszkanie i czytam to tu, to tam.
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
4,675 2018-01-03 12:06:23
Witaj Unreal ! Tobie i żonie również życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
Lubisz kino?
PS W tajemniczych okolicznościach "zaginął" rh. Ciekawa jestem jego wrażeń po "Gwiezdnych Wojnach - ostatnim Jedi".
Ciekawe też czy mamy szansę na "intelektualną osmozę", jak to nam się wcześniej zdarzało.
Mnie się film podobał i nie rozumiem głosów zaciekłej krytyki. Uważam, że film jest przyzwoicie zrobiony i... czekam na kolejną część. Kylo Ren nie był jedynym uczniem Lorda Snoke 'a- to otwiera furtkę do kontynuacji.
Jeśli chodzi o postanowienia noworoczne - zamierzam wkrótce ( i w końcu) przeczytać "Idiotę" Dostojewskiego. I szykuje mi się kolejny kulturalny maraton. Tym razem teatralny.
4,676 2018-01-03 12:14:41
wilczysko napisał/a:No i jak tam w Nowym Roku ?
Witam i ja.
Jestem lekko niedospana w Nowym Roku, ale oznacza to, że sporo się dzieje, skoro nie mam czasu spać.
![]()
Sylwester rewelacja. 3 przedpremierowe filmy z krótkimi przerwami zaliczone. Mogę z pełną odpowiedzialnością polecić polską komedię : Gotowi na wszystko - Eksterminator. Miałam mieszane uczucia po obejrzeniu zwiastunu i wcześniejszych doświadczeniach z polskimi filmami, ale ten film był bardzo miłą niespodzianką. Przede wszystkim zachwyciłam się grą aktorską - były momenty, że płakałam że śmiechu. Poza tym - bardzo dobra muzyka.
Widziałem zwiastun. Faktycznie nie był zbyt zachęcający. Do nowych polskich komedii podchodzę z dużą rezerwą. Poczekam jak puszczą ten film w tv A propos tv. Podoba Wam się najnowszy "hit": "Korona królów"
?
4,677 2018-01-03 12:18:22 Ostatnio edytowany przez vilkolakis (2018-01-03 12:18:44)
Witaj Unreal ! Tobie i żonie również życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
Lubisz kino?
PS W tajemniczych okolicznościach "zaginął" rh.
Ciekawa jestem jego wrażeń po "Gwiezdnych Wojnach - ostatnim Jedi".
Ciekawe też czy mamy szansę na "intelektualną osmozę", jak to nam się wcześniej zdarzało.
Mnie się film podobał i nie rozumiem głosów zaciekłej krytyki. Uważam, że film jest przyzwoicie zrobiony i... czekam na kolejną część. Kylo Ren nie był jedynym uczniem Lorda Snoke 'a- to otwiera furtkę do kontynuacji.
Jeśli chodzi o postanowienia noworoczne - zamierzam wkrótce ( i w końcu) przeczytać "Idiotę" Dostojewskiego. I szykuje mi się kolejny kulturalny maraton. Tym razem teatralny.
Mnie też się nowe "Gwiezdne wojny" podobały, chociaż brakuje mi jednak Hana Solo Nowi bohaterowie to coś dla młodszych fanów. Scena z Leią mnie też trochę zniesmaczyła, ale tak w sumie to w "starej trylogii" też można by znaleźć takie "smaczki". To są po prostu "Gwiezdne wojny" i podchodzenie do tego, także do praw fizyki w tym filmie jest kompletnie bez sensu.
4,678 2018-01-03 12:32:59
A propos tv. Podoba Wam się najnowszy "hit": "Korona królów"
?
Polska "Gra o tron" i jednocześnie flagowa produkcja TP? Nie oglądałam, ale przed chwilą wygooglowałam, że film jest zły, za to memy doskonałe, a internauci dopiero się rozkręcają.
4,679 2018-01-03 12:56:14
Komedia to wbrew pozorom trudny gatunek.
Z polskich udanych komedii polecam 7 rzeczy, których nie wiecie o facetach.
4,680 2018-01-03 14:30:33
wilczysko napisał/a:A propos tv. Podoba Wam się najnowszy "hit": "Korona królów"
?
Polska "Gra o tron" i jednocześnie flagowa produkcja TP?
Nie oglądałam, ale przed chwilą wygooglowałam, że film jest zły, za to memy doskonałe, a internauci dopiero się rozkręcają.
Obejrzałem dwa pierwsze odcinki i mi wystarczy. Nie porównywałbym tego serialu do "Gry o tron", bo jednak fantastyka rządzi się swoimi prawami. Ale oglądam teraz 5 sezon "Wikingów" i tu już można pokusić się o porównania, bo oba seriale opierają się na realiach historycznych. To po prostu niebo i ziemia. "Korona królów" oczywiście nie ma takiego budżetu jak "Wikingowie", ale po prostu widać, że ktoś ten serial realizuje tak jak robiło się filmy historyczne jakieś 50 lat temu. Kompletnie bez dbałości o detale historyczne. Wszystko jest czyste, wyprane, sterylne. Mury zamków widać, że świeżo po renowacji. Do tego dochodzi kompletnie drewniana gra aktorów, którzy może próbują bezsilnie wycisnąć coś z drewnianego scenariusza. Naprawdę już lepiej grali aktorzy w programach Wołoszańskiego. Nasuwa mi się jeszcze porównanie do serialu "Robin z Sherwood" z lat osiemdziesiątych. Ten serial nie miał takiego budżetu jak dzisiejsze produkcje HBO, Netflixa i History. Porównując do dzisiejszych realiów powstał za śmieszne pieniądze. A mimo to wciąż potrafi wspaniale wprowadzać w klimat Średniowiecza. Ale to po prostu trzeba umieć nakręcić. Nasi tego nie umieją i usprawiedliwianie ich dobrymi chęciami do mnie nie przemawia. To jest marnowanie publicznych pieniędzy. No ale Kurski nie ma w tej kwestii poczucia obciachu.