obraza uczuć religijnych - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » RELIGIA - DUCHOWE POSZUKIWANIA » obraza uczuć religijnych

Strony 1 2 3 7 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 1 do 65 z 405 ]

1

Temat: obraza uczuć religijnych

W którym momencie wiadomo, że już nastąpiła obraza uczuć religijnych? Co trzeba zrobić/czego nie wolno robić w tej sferze? Co obraża wasze uczucia religijne?

Ostatnio w tramwaju powiedziałam nico złośliwie, że nie jem ryb, że to tylko katolicy mogą wierzyć, że ryba to roślina. Jakaś starsza kobieta, jak to usłyszała, omalże zabiła mnie swoim wzrokiem, no ale udało mi się przeżyć.
Ostatnio rozpętała się burza na temat obrazy uczuć religijnych przy okazji spektaklu T. Powszechnego. Protestują ludzie, którzy prawdopodobnie nie widzieli tego spektaklu, ale wiedzą, że obraża ich uczucia religijne. OK, ten teatr to II liga, unosi tuż nad dnem, szukają taniej sensacji, chcieli więc mają zamieszanie wokół przedstawienia. Nie wiem, czy to przedstawienie obraża uczucia religijne, bo nie wiedziałam spektaklu, natomiast widziałam "Wściekłość", gdzie też poniewierali krzyż i jakoś nikogo to nie ruszyło, niczyjch uczuć religijnych nie obraziło (mimo iż za mną na widowni siedział jakiś gość z koloratką)... więc o co chodzi? dlaczego przy dobrej reklamie, w "Klątwie" jest obraza uczuć religijnych, a we "Wściekłości" nie?

Zobacz podobne tematy :

2 Ostatnio edytowany przez bbasia (2017-02-23 17:49:13)

Odp: obraza uczuć religijnych

Według mnie obraża uczucia religijne ten, kto świadomie, z premedytacją niszczy, poniewiera, opluwa itp. symbole religijne. Robiąc to na przykład dla korzyści materialnych (np. dochód z przedstawienia) lub innych np. zdobycie większej popularności. Po prostu nieetyczne jest szkalowanie czyichś świętości - obojętnie czy będzie to bóg, matka, czy durszlak do makaronu... I kulturalny, dorosły człowiek powinien sam wiedzieć w jakim towarzystwie jakich tematów czy wypowiadania swoich poglądów unikać.

3 Ostatnio edytowany przez Averyl (2017-02-24 00:17:41)

Odp: obraza uczuć religijnych
bbasia napisał/a:

Według mnie obraża uczucia religijne ten, kto świadomie, z premedytacją niszczy, poniewiera, opluwa itp. symbole religijne.

OK, ale to jest przedstawienie dla tych, którzy chcą obejrzeć (każdy czytając opis może zadecydować), dla tych którzy zapłacą za bilet, to nie jest sytuacja, w której ktoś "na ulicy" poniewiera krzyż. Przecież twórcy nie wchodzą do kościoła i nie narzucają duchownym, o czym mogą mówić w czasie ich przedstawienia - na mszy. A w drugą stronę? - skoro ci ludzie nie idą na sztukę, to czemu narzucają innym, co oni mają oglądać?

Nie bronię tego teatru, bo tak jak napisałam - teatr jest słaby, jestem zniesmaczona tanim chwytem reklamowym, jeśli urazili czyjeś uczucia religijne, to niech sąd to rozstrzygnie.

4

Odp: obraza uczuć religijnych
Averyl napisał/a:
bbasia napisał/a:

Według mnie obraża uczucia religijne ten, kto świadomie, z premedytacją niszczy, poniewiera, opluwa itp. symbole religijne.

OK, ale to jest przedstawienie dla tych, którzy chcą obejrzeć (każdy czytając opis może zadecydować), dla tych którzy zapłacą za bilet, to nie jest sytuacja, w której ktoś "na ulicy" poniewiera krzyż. Przecież twórcy nie wchodzą do kościoła i nie narzucają duchownym, o czym mogą mówić w czasie ich przedstawienia - na mszy. A w drugą stronę? - skoro ci ludzie nie idą na sztukę, to czemu narzucają innym, co oni mają oglądać?

Nie bronię tego teatru, bo tak jak napisałam - teatr jest słaby, jestem zniesmaczona tanim chwytem reklamowym, jeśli urazili czyjeś uczucia religijne, to niech sąd to rozstrzygnie.

Jesli w kosciele wyglasza sie opinie polityczne to obraza to moje uczucia religijne. Bo kosciol zostal zbudowany do gloszenia i wyznawania wiary.
Jesli dyrektor teatru poinformowalby na plakacie, ze spektakl jest kontrowersyjny dla katolikow i ja tam pojde, to moj problem, jak tego nie zrobil, to mam prawo poczuc sie obrazony gdy w jakis negatywny sposob odniesie sie do symboli religijnych czy wiary w ogole.
To czy cos obraza nasze uczucia religijne, czy nie, zalezy w duzej mierze od kontekstu. Nie mam problemu z tym ze ktos nie wierzy, ale jesli epatuje mnie tym w miejscu publicznym ktore nie jest do tego przeznaczone, to mnie to zlosci. Nie mam problemu z homoseksualistami, ale jak zobaczylem jak dwa pedaly migdalily sie przy oltarzu, to mnie zemdlilo. Ale to samo dotyczylo by zbokow heteroseksualnych.

Podsumowujac, kazdy ma prawo zyc po swojemu i to nie powinno innym przeszkadzac, o ile nie zmusza innych do zycia na jego modle i o ile nie epatuje ich swoim, lepszym, sposobem na zycie.

5

Odp: obraza uczuć religijnych

a co z moimi uczuciami niereligijnymi? sa obrazane na kazdym kroku. chocby przez ciągle powtarzanie przez katolikow, ze jak ktos nie wierzy w boga, to nie ma kregoslupa moralnego i nie ma zadnych zasad.

wiekszosc katolików to hipokryci pierwszej wody. bedzie ich obrazal jakiś glupi spektakl, którego nie obejrzą nigdy, a nie obraza ich ksiądz z Tylawy, ktorego beda bronic.

Franciszek ostatnio powiedzial: lepszy ateista niz falszywy katolik-hipokryta.
tyle mam do powiedzenia w sprawie tych wyimaginowanych uczuc religijnych.

6

Odp: obraza uczuć religijnych
_v_ napisał/a:

Franciszek ostatnio powiedzial: lepszy ateista niz falszywy katolik-hipokryta.

Też chciałam to napisać, bardzo lubię tego papieża, bo gada takie herezję tongue, że wielu katolików nie może przeżyć obrazy własnych uczuć religijnych big_smile.
Gdyby to powiedział jakiś artysta, polityk, czy ktokolwiek publiczny - to zostałby uznany za wichrzyciela i tego, co obraża uczucia religijne, a czy papież może obrażać uczucia religijne mówiąc np. o uchodźcach, czy kobietach i dzieciach skrzywdzonych przez kościół, którym należą się przeprosiny?

7

Odp: obraza uczuć religijnych
Averyl napisał/a:

Ostatnio w tramwaju powiedziałam nico złośliwie, że nie jem ryb, że to tylko katolicy mogą wierzyć, że ryba to roślina. Jakaś starsza kobieta, jak to usłyszała, omalże zabiła mnie swoim wzrokiem, no ale udało mi się przeżyć.

Jeśli Unia Europejska może uczynić ślimaka rybą, to czemu katolicy nie mogą uczynić ryby rośliną? Oczywiście twoja wypowiedź jest tendencyjnie złośliwa, ponieważ katolicy, ani inni chrześcijanie nie twierdzą, że ryba jest rośliną. Zapewne chodzi ci o możliwość jedzenia ryb w dni postne kiedy powinno powstrzymać się od jedzenia mięsa. Zamiast powtarzać złośliwości wystarczy się trochę skupić, poszukać aby dojść do tego dlaczego w czasie postu można jeść ryby. Otóż ideą postu była wstrzemięźliwość w kontraście do sytości i zabawy. Być może już niewiele osób zdaje sobie sprawę, że w naszym kręgu cywilizacyjnym mięso zwierząt ciepłokrwistych jeszcze sto lat temu było dla większości społeczeństwa rarytasem. Potrawą spożywaną raz na jakiś czas, jako przejaw wzbogacenia, przypływu gotówki czyli po prostu wtedy kiedy było kogoś stać żeby mięso kupić. Kiedy na stole pojawiało się mięso, to była uczta. Ryby były zaś powszechnie dostępne, dużo tańsze i stanowiły podstawę diety. Ideą postu była wstrzemięźliwość od przejawów życia związanych z rozpasaniem, zabawą, przyjemnościami. Stąd zakaz jedzenia mięsa rozumianego jako mięso zwierząt ciepłokrwistych, a nie ryb rozumianego jako zwykła potrawa codzienna. W dzisiejszych czasach jest to już czysto umowne, ponieważ mało kto traktuje schabowego jako potrawę specjalną, spożywaną rzadko jako element ucztowania. Nawet kościół katolicki to rozumie, bo to również łatwo znaleźć, że KK złagodził dotychczasowe, tradycyjne rozumienie okresu postu.
Oczywiście złośliwie mógłbym napisać, że dla wielu wegetarian czy ludzi coś koło tego ryba to też nie mięso lol


Averyl napisał/a:

Ostatnio rozpętała się burza na temat obrazy uczuć religijnych przy okazji spektaklu T. Powszechnego. Protestują ludzie, którzy prawdopodobnie nie widzieli tego spektaklu, ale wiedzą, że obraża ich uczucia religijne.

Teoretycznie nie muszą widzieć. Jeśli są bombardowani informacją, że figura Jana Pawła II jest używana do scen seksu, to chyba wystarczy? Cóż, ja komentować tego nie będę, to jest ten sam poziom ścieku co fejsbukowe konta żyjące z wklejania twarzy JPII w każde możliwe świństwo.

8 Ostatnio edytowany przez Averyl (2017-02-24 10:51:33)

Odp: obraza uczuć religijnych

...ale pojechałeś po mnie, ale dlaczego uważasz, że religijne uczucia katolików w sprawie postnych ryb są bardziej moralne, zasadne od wege-wyobrażeń cierpienia zwierząt? Skoro uważam, że nie trzeba zabijać zwierząt, (zwłaszcza tak jak dzieje się to współcześnie w skali przemysłowej -  hodowla w ściekowych stawach rybnych), dlaczego moja empatia jest mniej warta niż uczucia religijne?

9 Ostatnio edytowany przez Snake (2017-02-24 11:29:05)

Odp: obraza uczuć religijnych

Nie chcę być złośliwy, naprawdę ale czy to jest jakaś ogólna kobieca przypadłość, że widzą i słyszą to co chcą usłyszeć?
Gdzie w mojej wypowiedzi znalazłaś jakikolwiek element wartościujący twoje przekonania, empatię na temat zabijania zwierząt, słuszności uczuć i przekonań katolików odnośnie tego czy jeść rybę, mięso czy kaszę? Proszę wskaż mi ten fragment mojej wypowiedzi, chętnie przyjmę naukę, może będę wiedział na przyszłość. Odnośnie swojej pierwszej wypowiedzi sama przyznałaś, że byłaś złośliwa wobec starszej osoby. Wskazałem ci tylko, że tą złośliwość słabo argumentowałaś, że tak powiem kulą w płot. Podałem ci argumenty do ewentualnych przyszłych tramwajowych złośliwości, nie wątpię, że starszą osobę dotkną równie mocno jak uwaga o roślinach, za to twoja satysfakcja z pokonania starszej pani będzie dużo bardziej merytoryczna.

10

Odp: obraza uczuć religijnych
Snake napisał/a:

Jeśli Unia Europejska może uczynić ślimaka rybą,


Serio? Kiedy??? I czy aby na pewno jesteś pewien tego, co piszesz?
Bo jeśli tak, to kiepskie dajesz świadectwo swojego ilorazu inteligencji - na poziomie tego ślimaka big_smile

11

Odp: obraza uczuć religijnych
Averyl napisał/a:
_v_ napisał/a:

Franciszek ostatnio powiedzial: lepszy ateista niz falszywy katolik-hipokryta.

Też chciałam to napisać, bardzo lubię tego papieża, bo gada takie herezję tongue, że wielu katolików nie może przeżyć obrazy własnych uczuć religijnych big_smile.
Gdyby to powiedział jakiś artysta, polityk, czy ktokolwiek publiczny - to zostałby uznany za wichrzyciela i tego, co obraża uczucia religijne, a czy papież może obrażać uczucia religijne mówiąc np. o uchodźcach, czy kobietach i dzieciach skrzywdzonych przez kościół, którym należą się przeprosiny?


Ależ właśnie przez wielu katolików (w tym nadpapieża Terlikowskiego) Franciszek jest uważany za wichrzyciela a i może nawet heretyka za mówienie tego, co mówi. Gdyby jeszcze z tym jego mówieniem szło robienie, bo póki co nic się w KK nie zmieniło.

12 Ostatnio edytowany przez Averyl (2017-02-24 12:05:05)

Odp: obraza uczuć religijnych

Snake - tak przypadłość kobieca - czytają to co jest napisane między wierszami, a nawet to co być może zostanie dopiero pomyślane lol

Odnośnie mojej rozmowy o rybach - to była moja prywatna rozmowa w tramwaju, moja matka przejmowała się, że nie ma nic do jedzenia dla mnie, wpadła na pomysł, że może ryby, powiedziałam jej po raz kolejny, to co wie, że nie jem ryb, że tylko dla katolików ryba może być rośliną,...
To była moja prywatna rozmowa w miejscu publiczny, trochę jak z tym teatrem - niby miejsce publiczne, ale przecież nie dla każdego.

A wracając do twoje wypowiedzi, wiem, dlaczego ryby są postne dla katolików, ale skoro ja nie jestem wierząca, to co mnie obchodzi, czy ktoś zachowuje się wstrzemięźliwie w danym dniu, przecież ja im niczego nie narzucam, natomiast mam swoje poglądy, swoje spostrzeżenia - widzę "postne" wigilię na polskich stołach. Dyskryminuję katolików? robię im krzywdę mówiąc, że ryba jest rośliną?
Ile razy zapytano ciebie dlaczego jesz mięso?
Ile razy zapytano ciebie dlaczego chodzisz do kościoła, dlaczego wierzysz w boga?

Ja z takimi pytaniami spotykam się dość często, a ty?

13

Odp: obraza uczuć religijnych
_v_ napisał/a:
Snake napisał/a:

Jeśli Unia Europejska może uczynić ślimaka rybą,


Serio? Kiedy??? I czy aby na pewno jesteś pewien tego, co piszesz?
Bo jeśli tak, to kiepskie dajesz świadectwo swojego ilorazu inteligencji - na poziomie tego ślimaka big_smile

Nie wiem, natomiast informator taryfowy polskiej służby celnej z 2016 r. oparty na klasyfikacji unijnej umieszcza "ślimaki inne niż ślimaki morskie" w grupie nomenklaturowej "produkty rybołówstwa i gospodarki wodnej". Zapewne jest to zgodne z załącznikiem nr 1 do Rozporządzenia Rady nr 1005/2008. I o takie zabawy formalne chodziło ale możesz z tego zrobić doktorat...

Averyl napisał/a:

[Ja z takimi pytaniami spotykam się dość często, a ty?

Szczerze mówiąc nie spotykam się za bardzo, a mieszkam w okolicy, gdzie sąsiadów mam takich typowo chodzących do kościoła itd. Ja zaś nie chodzę smile przynajmniej w kategoriach "systematycznie". W pracy mam część ludzi dla których kwestie wiary są ewidentnie ważne ale nie zaglądają mi w piątek do kanapki. Szczerze mówiąc sam się nie zastanawiam co mam w tej kanapce. Dzisiaj nie mam nic, bo mnie żona wkurzyła rano więc kanapki oddałem dzieciom ale zapewne w środku była wędlina lol

14

Odp: obraza uczuć religijnych

Snake - a jakbyś się czuł, gdyby jednak ktoś zadawał ci takie pytania. Wiesz co po nich następuję? Przemowa na temat wyższości opcji A nad opcją B.

Trochę jest tak, że z pozycji siły, pod pretekstem często obrazy uczuć religijnych, tacy ludzie nie zostawiają nawet odrobiny przestrzeni dla ludzi myślących inaczej, a najbardziej przykre jest, że koronnym argumentem, z którym nie ma jak dyskutować, jest obraza rzeczonych uczuć religijnych.

15

Odp: obraza uczuć religijnych
Snake napisał/a:
_v_ napisał/a:
Snake napisał/a:

Jeśli Unia Europejska może uczynić ślimaka rybą,


Serio? Kiedy??? I czy aby na pewno jesteś pewien tego, co piszesz?
Bo jeśli tak, to kiepskie dajesz świadectwo swojego ilorazu inteligencji - na poziomie tego ślimaka big_smile

Nie wiem, natomiast informator taryfowy polskiej służby celnej z 2016 r. oparty na klasyfikacji unijnej umieszcza "ślimaki inne niż ślimaki morskie" w grupie nomenklaturowej "produkty rybołówstwa i gospodarki wodnej". Zapewne jest to zgodne z załącznikiem nr 1 do Rozporządzenia Rady nr 1005/2008. I o takie zabawy formalne chodziło ale możesz z tego zrobić doktorat...

Averyl napisał/a:

[Ja z takimi pytaniami spotykam się dość często, a ty?

Szczerze mówiąc nie spotykam się za bardzo, a mieszkam w okolicy, gdzie sąsiadów mam takich typowo chodzących do kościoła itd. Ja zaś nie chodzę smile przynajmniej w kategoriach "systematycznie". W pracy mam część ludzi dla których kwestie wiary są ewidentnie ważne ale nie zaglądają mi w piątek do kanapki. Szczerze mówiąc sam się nie zastanawiam co mam w tej kanapce. Dzisiaj nie mam nic, bo mnie żona wkurzyła rano więc kanapki oddałem dzieciom ale zapewne w środku była wędlina lol

To chyba myślisz na tyle, żeby nie powielać bzdur typu "Unia zrobiła z marchewki owoc, a ze ślimaka rybę"?
Czy jednak na wyrost oceniam twoją inteligencję?

Ja też mam w pracy ludzi, dla których wiara jest ważna - i nawet postu w piątek przestrzegają smile
Co nie przeszkadza im np. opowiadać jak to oszukują na promocjach (np. podrabiają pieczątki, żeby uzbierać darmową kawę albo burgera).
A jeden z takich mocno wierzących to powiedział kiedyś, że on nie musi być wierny swojej narzeczonej, bo przecież jeszcze ślubu nie brali i on jej niczego nie obiecywał przed bogiem big_smile myślałam, że się poryczę ze śmiechu.

Na tle takiego polskiego katolicyzmu obraza uczuć religijnych jawi się jako coś mega groteskowego. Uczuć religijnych nie obraża Polak-sąsiad, który truje innych, bo spala plastik (5. nie zabijaj), ale za to Doda, która powiedziała, że Bliblię napisał ktoś, kto się sztachnął trawą i napił wina smile

16

Odp: obraza uczuć religijnych
_v_ napisał/a:

To chyba myślisz na tyle, żeby nie powielać bzdur typu "Unia zrobiła z marchewki owoc, a ze ślimaka rybę"?

A dlaczego nie? lol Przecież można potocznie mówić, że katolik je w post rybę, bo to nie mięso. Natomiast stawka celna za winniczka jest ustalona jak za rybę. Nawet w kategoriach gospodarki tzw. wodnej, to ja mam w sezonie pod domem od groma ślimaków, a żadnej gospodarki wodnej nie prowadzę smile

Averyl napisał/a:

Snake - a jakbyś się czuł, gdyby jednak ktoś zadawał ci takie pytania.

Nijak, mam to w d.... tj. odnośnie mojej osoby. Czyli jeśli ja nie chodzę do kościoła albo nie poszczę, to moja sprawa i nic do tego nikomu. Jednak jak przychodziłem na święta do teściów i w wigilię u teściowej zjeść ciastko albo kawałka mięsa nie można było, to nie domagałem się głośno o to ciastko i kiełbasę. Jej dom, jej prawa. Choć w zupełności nie przestrzegam żadnych postów, to nie robię awantury, że moje dzieci w szkole, w piątki mają rybę albo pierogi. Znam zdanie KK na temat antykoncepcji, a ja taką stosuję, nie czuję się z tego powodu winny, jak mnie ktoś wierny do bólu naukom KK o to zapyta, to odpowiem zgodnie z prawdą. I co, to ma urażać uczucia religijne tej osoby? Z drugiej strony nie będę lajkował dowcipów na temat wiary żydów czy muzułmanów, bo to po prostu jest słabe i chamskie. Dlatego nie podoba mi się jak ktoś się naśmiewa publicznie z jakichś elementów uznawanych w danej religii za święte. Szczególnie słabe to jest jak ewidentnie wynika z potrzeby "zabłyśnięcia". Choć tak po ludzku, to rozumiem, że jak ktoś jest miernym "artystą", to pozostaje mu tylko nasrać na wizerunek Matki Boskiej czy zrobić fellatio figurce papieża. Smutne to i zapewne komuś takiemu trzeba współczuć, tak po chrześcijańsku lol

17

Odp: obraza uczuć religijnych
Snake napisał/a:
_v_ napisał/a:

To chyba myślisz na tyle, żeby nie powielać bzdur typu "Unia zrobiła z marchewki owoc, a ze ślimaka rybę"?

A dlaczego nie?


podejrzewam, że argument, że to kłamstwo do ciebie nie przemówi.
to może ten, że wiele osób będzie cię uważać za idiotę zadziała big_smile

18

Odp: obraza uczuć religijnych

Ale kłamstwem jest taryfikator polskiej służby celnej?

19

Odp: obraza uczuć religijnych

nie, kłamstwem jest to, że zrobili ze ślimaka rybę - bo nikt nie zrobił ze ślimaka ryby
po prostu dodali go do innej kategorii produktów

20 Ostatnio edytowany przez Snake (2017-02-24 13:39:34)

Odp: obraza uczuć religijnych

No, dodali go do ryb ale masz rację, ludzkie pany mogli dodać do trzody chlewnej gdyby dla jakiegoś segmentu producentów się to opłacało..., a przepraszam bardziej do rogacizny. Kto nie zna - ślimak, ślimak wystaw rogi...?

21

Odp: obraza uczuć religijnych
Snake napisał/a:

No, dodali go do ryb ale masz rację, ludzkie pany mogli dodać do trzody chlewnej gdyby dla jakiegoś segmentu producentów się to opłacało..., a przepraszam bardziej do rogacizny. Kto nie zna - ślimak, ślimak wystaw rogi...?

A teraz wrzuć sobie w google takie coś: "Nawet Kukiz w to uwierzył. Sprawdziliśmy, czy ślimak to ryba lądowa" - wyskoczy ci artykuł w NaTemat. A po przeczytaniu wspomnij słowa Gogola: "Z czego się śmiejecie? z siebie samych się śmiejecie!".

22

Odp: obraza uczuć religijnych

Szczerze mówiąc to nie preferuję wyrabiać sobie opinii na podstawie nie tylko jakichś portali ale i mediów dość popularnych. Preferuję szukanie materiałów źródłowych. To co polecasz też kiedyś czytałem ale jakoś nie zmienia to taryfy celnej publikowanej przez polskie służby czy opublikowanego oficjalnie rozporządzenia. Nie będę ci robił zrzutów itd., bo to nie są tajne dokumenty i można je łatwo odnaleźć. Poszukasz, przeczytasz albo i nie...

23 Ostatnio edytowany przez adda-m (2017-02-26 12:13:04)

Odp: obraza uczuć religijnych
_v_ napisał/a:

a co z moimi uczuciami niereligijnymi? sa obrazane na kazdym kroku. chocby przez ciągle powtarzanie przez katolikow, ze jak ktos nie wierzy w boga, to nie ma kregoslupa moralnego i nie ma zadnych zasad.

wiekszosc katolików to hipokryci pierwszej wody. bedzie ich obrazal jakiś glupi spektakl, którego nie obejrzą nigdy, a nie obraza ich ksiądz z Tylawy, ktorego beda bronic.

Franciszek ostatnio powiedzial: lepszy ateista niz falszywy katolik-hipokryta.
tyle mam do powiedzenia w sprawie tych wyimaginowanych uczuc religijnych.

Czy to jakas nowa moda na tym forum, cytowanie słów osób które reprezętują w ogóle odmienny pogląd
od mojego, a wyrwany z kontekstu cytat "dopasuję tam gdzie chcę"?
Bo czytając takie wypowiedzi jedynie to widzę:

cytat
głupota
cytat
głupota
cytat
głupota
cytat
...
ironia


I nie denerwuj się, nie jesteś najbardziej rażącym przykładem.

24

Odp: obraza uczuć religijnych

Ja nigdy nie slyszalam, zeby katolicy mowili o ateistach jako o osobach bez kregoslupa moralnego. Serio. Mam wrazenie nawet, ze ateisci sa po prostu przewrazliwieni na tym punkcie. Zwisa mi, czy ktos wierzy, czy nie. Nie obrazam czyichs uczuc religijnych, nie obrazam ateistow i nie chce, by ktos urazil moje uczucia. Moze jakas tam wielka katoliczka nie jestem, ale jesli widzialabym spektakl (kotrego nie widzialam, przyznam) i zobaczylabym ta scene z JP2, to tak- wtedy poczulabym sie urazona. I to nawet nie ze wzgledow religijnych. Po prostu z braku szacunku do czlowieka, ktoremu jako narod wiele zawdzieczamy. To starszy czlowiek, a wylewa sie w tej chwili na niego wiadro pomyj. Kiedys  ludziom nie byly potrzebne takie spektakle, taka ''adreanlina'' i wrazenia. W dzisiejszych czasach to przeciez nie pobudza ZADNEGO zmyslu etycznego, nie zachwyca  pomysowoscia tworcow, a tylko i jedynie budzi kontrowersje i klotnie. Tylko tyle ma na celu wystawienie takiej ''sztuki''. Byle by kasa byla. Zastanawiajce jest to, dlaczego zawsze ''glownym'' bohaterem jest ktos, kto ma powazanie, wzbudza szacunek i jest autorytetem dla wielu ludzi. Jesli nie chodzi tylko o rozglos, to niech mi ktos wskaze walory takiej sztuki. Jak krowie na miedzy, bo nie kumam. Poza tym mam wrazenie ostatnimi czasy, ze trzeba szanowac ateistow, muzulmanow nie urazic bron Boze, ale po katolikach sie jedzie jak na sankach. To jest hipokryzja.

25

Odp: obraza uczuć religijnych

katolicy sami dostarczają mnostwa materialu, zeby po nich jechać smile
jeszcze nie widzialam drugiej takiej grupy ludzi, gdzie byloby tyle hipokryzji co u katolikow.

26 Ostatnio edytowany przez Ewika99 (2017-02-26 15:08:44)

Odp: obraza uczuć religijnych

Przeciez teraz wiekszosc Polakow to ateisci- wystarczy poczytac fora, by sie przekonac. Wiara jest passe, aktualnie big_smile, wiec nie zganiaj na katolikow. Jesli gdzies ktos Cie urazi, obrazi, to mozesz miec 99% pewnosc, ze zadeklaruje sie on jako ateista na jakimkolwiek portalu. Szanuje ateistow i nic do nich nie mam, pod warunkiem ze sa to prawdziwi ateisci, a ich poglad na zycie wynika z ich glebokich przekonan, a nie aktualnie panujacej mody (wiekszosc mlodych ludzi deklaruje ateizm, a chrzci dzieci, bierze sluby). Ateisci z ''koziej dupy'' to nie ateisci.

P.S. Nie lubie, gdy ktos deklaruje ateizm, mowi, ze nie wierzy w Boga albo go obraza (hehe, kogos w kogo istnienie nie wierzy), a do kosciola pedzi pod presja rodziny, bo dziecko trzeba ochrzcic. Natomaist bardzo podziwiam ludzi, ktorzy potrafia sie temu przeciwstawic, by chronic swe poglady. I nigdy nikogo nie obrazilam tylko dlatego, ze jest niewerzacy.

27

Odp: obraza uczuć religijnych
Ewika99 napisał/a:

Moze jakas tam wielka katoliczka nie jestem, ale jesli widzialabym spektakl (kotrego nie widzialam, przyznam) i zobaczylabym ta scene z JP2, to tak- wtedy poczulabym sie urazona. I to nawet nie ze wzgledow religijnych.

Zgadzam się z tym, co napisałaś - profanowanie autorytetu (który może być uznawany przez jednych za wielkiego człowieka, a przez innych nie), to nie to samo co opluwanie wiary. Poza tym wiedziałam na spektaklu "Wściekłość" jak poniewierali krzyż z Jezusem, więc co jest większą profanacją dla katolików krzyż z Jezusem wrzucany do wody, czy jednak seks oralny z wizerunkiem Jana Pawła II?

28

Odp: obraza uczuć religijnych
Averyl napisał/a:

więc co jest większą profanacją dla katolików krzyż z Jezusem wrzucany do wody, czy jednak seks oralny z wizerunkiem Jana Pawła II?

Zapewne jednak jest to kwestia PO CO to jest robione. Kiedy nie da się tego wytłumaczy nijak poza płytkim szukaniem sensacji, rozgłosu żeby nagonić sprzedaż biletów, to sorki... Jest taki stary film - Zły porucznik, Harvey Keitel w roli głównej. Film wzbudzał wiele kontrowersji właśnie wśród katolików ale moim zdaniem broni się bezapelacyjnie, bo to jest film O CZYMŚ.

29 Ostatnio edytowany przez Averyl (2017-02-26 15:46:02)

Odp: obraza uczuć religijnych

Snake - ja już napisałam na początku - nie podoba mi się taki marketing spektaklu, na twoje pytanie chyba nie ma głębszej odpowiedzi niż - dla pieniędzy, ale mnie interesuje kiedy "zwykli" ludzi mogą poczuć się urażeni. Tak jak napisałam - mnie dziwi, że katolików nie porusza, że ktoś poniewiera wizerunek ich boga - Jezusa, ale za to bardziej dotyka obraza człowieka pośmiertnie uświęconego.
Zgaduję, że te wszystkie dewotki, które odprawiały egzorcyzmy pod teatrem to z nudów, nie z wiary to robiły.

http://www.powszechny.com/images/wydarzenia/full/m_wscieklosc_fot_natalia_kabnow__95_.jpg

http://www.powszechny.com/images/wydarzenia/full/m_wscieklosc_fot_natalia_kabnow__100_.jpg

zdjęcia ze strony Teatru Powszechnego

30

Odp: obraza uczuć religijnych

Ciezko mi sie wypowiadac na temat samych spektakli, bo zadnego nie widzialam, ale moze to chodzi o to, ze w spektaklu ''Wscieklosc'' (w tym z profanacja wizerunku Jezusa, jak sie domyslam) ta profanacja jest w ktoryms momencie potepiona? Moze najpierw jest to pokazane w sposob, gdzie niszczy sie autorytet , a potem w jakis sposob jest pokazane, ze takie zachowanie jest zle? Moze ta profanacja byla ''potrzebna'' by ukazac jej bezsens i to, ze tak nie nalezy robic? Moze jest w ktoryms momencie krytykowana ? A w tym drugim spektaklu ''Klatwa'' byc moze chodzilo tylko o tania sensacje, wywolanie kontrowersji, bez glebszego przekazu? Nie mam pojecia, dlaczego w ogole doszlo do takich sytuacji, ale jesli mialabym sie wypowiadac, dlaczego jedna ''sztuka'' jest potepiana, a druga nie, to pewnie rozumowalbym w ten sposob... No coz, gdyby u nas za profanacje swietosci grozilaby smierc ze strony dotknietych wiernych, jak w przypadku Charlie Hebdo, to podejrzewam, ze zaden ''artysta'' nawet nie pomyslalby o takim ''wspanialym'' przedstawieniu...

31

Odp: obraza uczuć religijnych

Ewika99 - zmartwię cię, niestety twoje gdybania nie są trafne, raczej pokazują hipokryzję katolików przy okazji tego jakie mają podejście do uchodźców.
Czas jakiś temu było podobne zamieszanie przy okazji czytania Golgota Picnic TR Warszawa. O ile TR Warszawa to jeden z najlepszych teatrów w W-wie, to w przypadku Powszechnego - to tylko tania sensacja, bez głębszego sensu.

32 Ostatnio edytowany przez Ewika99 (2017-02-26 17:56:19)

Odp: obraza uczuć religijnych

Averyl, dziekuje za wyjasnienie. W takim razie coz...nie powinny miec miejsca takie przedstawienia, bo o ile u nas rozejdzie sie zapewne to po kosciach- osoby, ktore poczuly sie urazone (calkiem slusznie zreszta) popikietuja, pokrzycza i...w koncu odpuszcza, bo coz moga wiecej z idiotami wystawiajacymi takie spektakle podyskutowac, o tyle juz karyktury i wysmiewanie Mahometa przez redakcje Charlie Hebdo bylo zwyczajna glupota, zwlaszcza biorac pod uwage ilosc muzulmanow we Francji oraz ich czesty radykalizm,... Aczkolwiek to rowniez na celu mialo wzbudzenie taniej sensacji i ogromny zysk zarazem... No to zyskali, ze ho ho! W sumie z dwojga zlego wole fanatycznego katolika z obrazonymi uczuciami religijnymi niz fanatycznego muzulmanina z takimi samymi odczuciami...

33

Odp: obraza uczuć religijnych
Averyl napisał/a:

Eraczej pokazują hipokryzję katolików przy okazji tego jakie mają podejście do uchodźców.

A co w katolicyzmie nakazuje działanie na własną niekorzyść - goszczenie wrogów? Nie jestem katolikiem, ale do tzw. uchodźców - de facto migrantów ekonomicznych mam bardzo sprecyzowany stosunek: szlaban na granicach dla wszystkich wyznawców islamu.

34 Ostatnio edytowany przez Averyl (2017-02-26 18:40:05)

Odp: obraza uczuć religijnych

EeeTam - po co wyrywasz z kontekstu zdanie i zadajesz jakieś głupie pytania.
Odpowiem ci słowami katolickiego papieża, ale nie Jana Pawła II, tylko tego wichrzyciela Franciszka
"W obliczu tragedii dziesiątków tysięcy uchodźców uciekających przed śmiercią z powodu wojny i głodu, i będących na drodze do nadziei życia, Ewangelia wzywa nas, byśmy byli bliźnimi najmniejszych i opuszczonych. Aby dać im konkretną nadzieję./.../Dlatego krótko przed Jubileuszem Miłosierdzia apeluję do parafii, wspólnot zakonnych, klasztorów i sanktuariów całej Europy, aby wyrazić konkretność Ewangelii i przyjąć rodzinę uchodźców. Konkretny gest w ramach przygotowań do Roku Świętego Miłosierdzia. Każda parafia, każda wspólnota zakonna, każdy klasztor, każde sanktuarium Europy niech ugości jedną rodzinę, zaczynając od mojej diecezji rzymskiej. Zwracam się do moich braci biskupów Europy, prawdziwych pasterzy, aby ich diecezje wsparły ten mój apel, pamiętając, że miłosierdzie to drugie imię miłości: „Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili” (Mt 25,40)"

Wyjaśnij mi, dlaczego religia nakazuje miłosierdzie, skoro  jest to wbrew własnemu interesowi?

35

Odp: obraza uczuć religijnych

Coz, Averyl, przypuszczam, ze nikt by nie mial takich watpliwosci, gdyby po prostu bylo wiadomo, kogo sie do swego domu/parafii/kraju wpuszcza. Tak naprawde nie wiemy, kto z tych uchodzcow jest terrorysta. I nikt nie chce ryzykowac. Czy Ty bys wpuscila do swego domu czlowieka, co do ktorego nie bylabys pewna, jakie ma intencje? Przykladowo: jest 100 ludzi, ale Ty wiesz, ze 30 z nich to mordercy. Wpuscilabys chocby jednego z nich do domu, pozwolila mieszkac u siebie? Moze i bys wpuscila, ale codziennie bys sie zastanawiala, czy nie trafilas na jednego z posrod tych 30. Nie wiemy nic o tych ludziach (dziwne, ze wszyscy z nich gubia dokumenty, ale smartfona to zaden jeszcze nie zgubil), a jak pokazuja ostatnie wydarzenia coraz wiecej zamachow jest dokonywanych przez tych uchodzcow, ktorych bys najmniej podejrzewala o terroryzm. Zreszta, jesli juz mowimy tu w kontekscie katolicyzmu, to bardzo wielu ludzi niewierzacych rowniez nie chce przyjmowania uchodzcow. Nie tylko katolicy.

36

Odp: obraza uczuć religijnych

Ale przecież tu nawet nie chodzi o ten terroryzm. Przecież gros tych uciemiężonych "uchodźców" doskonale orientuje się, gdzie może więcej w Europie dostać za darmo. Ich nie interesuje praca, zostanie członkiem nowego społeczeństwa tylko wydojenie głupiego systemu. Oczywiście, że w tym tłumie cwaniaczków są rzeczywiście potrzebujący, poszkodowani itp. ale na cholerę ich wyławiać z tego tłumu skoro to praktycznie niewykonalne? Nawet ludzie i organizacje zajmujące się zawodowo pomocą twierdzą, że ściąganie uchodźców jest całkowicie bez sensu ekonomicznie, bo za te same pieniądze na miejscu można pomóc 3 albo i większej liczbie ludzi. Gdzie na dodatek pozostają w swoim naturalnym otoczeniu. No ale to i tak w kontekście papieża bez znaczenia. Taki koleś jak papież jest od tego żeby gadał właśnie takie rzeczy, a normalni ludzie są od tego żeby to przetrawić i ewentualnie powiedzieć: ładnie to powiedziane ale może w innym życiu lol I tak jak JPII był odrealniony w swoim stanowisku na temat antykoncepcji, tak Franciszek jest oderwany od rzeczywistości w tej materii. Zresztą polecam papieżowi bardzo prosty krok do uratowania milionów ludzi, niech zmieni stanowisko kościoła w sprawie prezerwatyw i każe licznym afrykańskim misjonarzom i duchownym nakłaniać miejscowych do stosowania gumek, to nie będą marli jak muchy na AIDS. No albo może i niech tego nie robi, bo kurna za 10 lat przepłyną M. Śródziemne samą masą...

37 Ostatnio edytowany przez Fahkir (2017-02-26 20:40:05)

Odp: obraza uczuć religijnych
Ewika99 napisał/a:

W sumie z dwojga zlego wole fanatycznego katolika z obrazonymi uczuciami religijnymi niz fanatycznego muzulmanina z takimi samymi odczuciami...

A ja nie wybieram zadnego z nich. Jaka jest roznica miedzy fanatykami chrzescijanskimi z np. Armii Bozego Oporu - organizacji terrorystycznej dzialajacej na terenie Ugandy, Kongo i Sudanu - a islamskimi fanatykami z Al Qaedy?

38 Ostatnio edytowany przez Snake (2017-02-26 21:35:31)

Odp: obraza uczuć religijnych

Podstawowa Fahkir, naprawdę podstawowa smile Wysadzają się czy co tam wyprawiają w Ugandzie, Kongo i Sudanie, a nie Francji, Belgii, Niemczech czy tfu, tfu w Polsce. No ale to mniejsza z tym. Europejski czy też już konkretnie polski fanatyzm religijny przejawia się tym, że twórcom takiego żenującego przedstawienia grozi co najwyżej manifestacja starszych pań uzbrojonych w różańce. Oni to wiedzą stąd taka w nich wielka "odwaga" w obnażaniu wad katolicyzmu. Dla celów uniwersalizmu pewnych przekazów pewnie dałoby się do tego samego celu użyć np. jakiegoś nieżyjącego duchownego islamskiego ale po pierwsze:
- w Polsce by to przeszło praktycznie bez echa, a to Polaków naciągają na bilety,
- w dobie globalnej wioski istniałoby ryzyko, że jednak ubodłoby to kogoś poza granicami Polski na tyle, że przysłałby pod teatr nie komando różańcowych babć, a komando zakapiorów z maczetami, materiałami wybuchowymi i kałachami.
No taka to właśnie artystyczna odwaga... W końcu ci z redakcji Czarlicośtam oprócz szkalowania islamu równie paskudnie i obleśnie szkalowali na co dzień chrześcijan. W ich przypadku no właśnie nic im nie groziło. Nauka na przyszłość jest jak widać bardzo prosta. Po chrześcijaństwie, katolikach, papieżu możesz jeździć ile wlezie. Obowiązuje nadstawianie drugiego policzka lub "masakra" różańcem, a w przypadku naśmiewania się z Mahometa ktoś zrobi ci z dupy jesień średniowiecza. Co wybierze nawet niewiele kontaktujący przedstawiciel "bohemy" artystyczno - medialnej?

39

Odp: obraza uczuć religijnych

To co papież powiedział o uchodźcach jest bardzo mądre wg mnie. Gdyby każda parafia przyjęła jedną rodzinę, to ci ludzie musieliby się zintegrować z lokalną społecznością, jeśli skupia się ich w gettach, w okropnych warunkach sanitarnych, bez możliwości normalnego życia, podgrzewa się negatywną atmosferę, aż do punktu, w którym zacznie wrzeć i wybuchnie... to skutki są takie, jakie są.
Papież mówił o ludziach, których życie jest zagrożone, a wyszło - że jest to walka o dominację religii

40 Ostatnio edytowany przez adda-m (2017-02-26 22:59:37)

Odp: obraza uczuć religijnych

"Dno" nie może być nazywane sztuką, bo wtedy sztuka traci znaczenie, a na to nas nie stać.
Sztuka bedąc dobrem narodowym/społecznym/ogólno dostępnym nie może być przedstawiana w formie defekacji
nie ważne przed kimś, przed czymś, lub w imię czegoś. Wiadomo są rożne poziomy i podejścia ale
gdy te najniższe nazywamy sztuką, brukamy wszystko to co nią jest naprawdę. I myślę że dużo ludzi
zna różnicę, dlatego o takich tanich przedstawieniach nie powinno się wiele pisać.
Ale może to zwykła gra słów, bo czy zwykłe marne przedstawienie można nazwać SZTUKĄ?
W sensie artystycznym.
Obraza uczuć religijnych, i jak wytłumaczyc to komuś jeżeli takowych uczuć nie ma?
Chyba jedynie, gdy na topie był projekt ustawy antyaborcyjnej, czułaś oburzenie?
Dlaczego?

41

Odp: obraza uczuć religijnych

Kurczę, z tą obrazą uczuć religijnych, to strasznie delikatna sprawa.
O ile są brane za monetę przetargową w blokowaniu przekazu, o tyle większość wyznawców nie ma nic przeciw negatywnym głosom. Świadomy człowiek krytyki się nie boi.
Temat przyjmowania uchodźców w religijnym odniesieniu, już dawno stracił swój humanitarny sens. Zawsze znajdą się głosy, które widzą szkodliwość procederu.
Snake, "Charlie hobo".
Problem polega na tym, że przebicie mają media, które pałają się kontrowersją. Wspomniane przez Ciebie, francuskie pismo, popularyzowało swoje łamy chwytliwymi tematami. Prawda jest taka, że sprzedaż z obiektywną opinią nijak się mają.
Rzecz w tym, jakie media wybierzemy za odnośnik do naszych poglądów. Jeżeli Ty, powołujesz się na poglądy Fahkir i "Czarlicośtam", to ja domniemam, że nie masz własnych. O ile Fahkir ma swój pogląd, o tyle wspomniane czasopismo korzysta z wolności słowa.
W przypadku dyskusji religijnych zwykłam pytać: "Skoro Bóg dał nam wolną wolę, to jakie prawo ma człowiek, by ją odbierać?".

42 Ostatnio edytowany przez adda-m (2017-02-27 00:22:43)

Odp: obraza uczuć religijnych

Jeżeli ktoś w Boga nie wierzy, mogę uznać że otrzymał wolną wolę omyłkowo?

Pytanie Twe ma sens tylko podczas dyskusji wśród osób wierzących.
Wolną wolę otrzymali ludzie po to by mogli wybrać, a wyboru nikt Ci odebrać nie może.

43

Odp: obraza uczuć religijnych

No proszę ja was.... jakas reklama, gdzie mężczyźni gadają o cyckach mogła zostac obwołaną obraźliwą dla kobiet, dowcip jakiegoś rysownika o molestowaniu wywołał aferę i spowodował oburzenie setek kobiet, a fellatio z papiezem mialoby byc OK?

Oczywiscie, że katolicy maja prawo czuć się obrażeni.

44

Odp: obraza uczuć religijnych
adda-m napisał/a:

Jeżeli ktoś w Boga nie wierzy, mogę uznać że otrzymał wolną wolę omyłkowo?

Pytanie Twe ma sens tylko podczas dyskusji wśród osób wierzących.
Wolną wolę otrzymali ludzie po to by mogli wybrać, a wyboru nikt Ci odebrać nie może.

Nie rozumiem. Dlaczego tylko wśród wierzących? Niewierzący nie mają poczucia estetyki, moralności?

45

Odp: obraza uczuć religijnych

poczucia estetyki??

46

Odp: obraza uczuć religijnych
Averyl napisał/a:

W którym momencie wiadomo, że już nastąpiła obraza uczuć religijnych? Co trzeba zrobić/czego nie wolno robić w tej sferze? Co obraża wasze uczucia religijne?

Ostatnio w tramwaju powiedziałam nico złośliwie, że nie jem ryb, że to tylko katolicy mogą wierzyć, że ryba to roślina. Jakaś starsza kobieta, jak to usłyszała, omalże zabiła mnie swoim wzrokiem, no ale udało mi się przeżyć.
Ostatnio rozpętała się burza na temat obrazy uczuć religijnych przy okazji spektaklu T. Powszechnego. Protestują ludzie, którzy prawdopodobnie nie widzieli tego spektaklu, ale wiedzą, że obraża ich uczucia religijne. OK, ten teatr to II liga, unosi tuż nad dnem, szukają taniej sensacji, chcieli więc mają zamieszanie wokół przedstawienia. Nie wiem, czy to przedstawienie obraża uczucia religijne, bo nie wiedziałam spektaklu, natomiast widziałam "Wściekłość", gdzie też poniewierali krzyż i jakoś nikogo to nie ruszyło, niczyjch uczuć religijnych nie obraziło (mimo iż za mną na widowni siedział jakiś gość z koloratką)... więc o co chodzi? dlaczego przy dobrej reklamie, w "Klątwie" jest obraza uczuć religijnych, a we "Wściekłości" nie?

Złośliwość dziwna, bo raczej trzeba być balwanem a nie katolikiem, żeby uważać, iz ryba to roślina.  Nie wiem, co wyznanie ma tu do rzeczy.
Co się zas tyczy tego spektaklu w Powszechnym, to jak najbardziej może obrażać uczucia religijne. Gdyby to jeszcze była prywatna, zamknięta impreza... Ale takie zenujace spektakle w publicznym teatrze, gdzie profanuje się symbole religijne a co więcej, oblesnie wykorzystuje sie wizerunek i  dobre imie ludzi, którzy nie mogą się bronić, jest zwyczajnie  prymitywne i ze sztuka niewiele ma wspólnego. Owszem, sztuka może wzbudzać kontrowersje, ale niektórzy przeginają w środkach artystycznego wyrazu i robią oborę z przybytku kultury.

47

Odp: obraza uczuć religijnych

Ja tam się nie znam ale ponoć Powszechny, to raczej poziom ogólnie mierny więc co tu się dziwić? Ha, ha i jeszcze będą drzeć mordy jak im wywalą teraz cały skład zarządzający. Że to zamach na wolność słowa i takie tam. Zresztą kto wie czy nie o to chodziło. Instytucja publiczna, zagrożenie dobrą zmianą w kwestii kadr, to zróbmy taki szokujący spektakl. Jak nas wtedy wywalą, to za "przekonania" i "swobodę tfurczą"...

48

Odp: obraza uczuć religijnych
ewelinaL napisał/a:

Nie rozumiem. Dlaczego tylko wśród wierzących? Niewierzący nie mają poczucia estetyki, moralności?


Masz rację, tym powinni się wszyscy kierować.

Żyjemy w czasach w których rozważania jakieś filozoficzne o Bogu, miały by więkrzy sens gdyby rozmawiało się ze
"starym Indianinem", niż ze współczesnymi "oświeconymi".

49

Odp: obraza uczuć religijnych
Snake napisał/a:

- w dobie globalnej wioski istniałoby ryzyko, że jednak ubodłoby to kogoś poza granicami Polski na tyle, że przysłałby pod teatr nie komando różańcowych babć, a komando zakapiorów

Moim zdaniem wieksza glupota jest wysylanie - kosztem bezpieczenstwa - polskiego kontyngentu do wsparcia koalicji przeciwko IS w Iraku oraz przekazanie sprzetu wojskowego rebeliantowm vide dzihadzistom w Syrii. Jak na razie Polska nie jest atrakcyjnym krajem dla radykalow islamskich, ale z czasem sie to zmieni i zamach bedzie kwestia czasu.

50

Odp: obraza uczuć religijnych
Snake napisał/a:

Ja tam się nie znam ale ponoć Powszechny, to raczej poziom ogólnie mierny więc co tu się dziwić? Ha, ha i jeszcze będą drzeć mordy jak im wywalą teraz cały skład zarządzający. Że to zamach na wolność słowa i takie tam. Zresztą kto wie czy nie o to chodziło. Instytucja publiczna, zagrożenie dobrą zmianą w kwestii kadr, to zróbmy taki szokujący spektakl. Jak nas wtedy wywalą, to za "przekonania" i "swobodę tfurczą"...

Zamiast wywalać lepiej byłoby spuścić (nie " się," aczkolwiek wpasowaloby się to w konwencje tej...sztuki) na to kurtynę milczenia.  Medialny rozgłos to darmowa promocja dla tego spektaklu.
Swoboda twórcza jest świetną przykrywka dla wszystkiego, co zalegnie się pod skalpem autora, nawet największego gowna a zawsze znajdą sie tacy, co to kupia. Wszak gówno artysty to musi być sztuka. Tu mi sie przypomnial Manzoni i jego 90 puszek z etykieta "the artist's shit". Wpadl na projekt, ze wystawi na sprzedaz wlasna kupe, która wycenil  wtedy (lata 60') na  ok 40$ za puszke w której zgodnie z deklaracja mialo byc 30 gramow kupy.  Nie wiem ile puszek sprzedal i za ile, ale ta z numerem 84 została sprzedana na aukcji za 150 tysięcy dolarów.  Niestety, stalo sie to jakies 40 lat po jego smierci, wiec sie nie wzbogacil, ale z pewnością przewracał się w grobie ze śmiechu ;)

51

Odp: obraza uczuć religijnych
Fahkir napisał/a:

Moim zdaniem wieksza glupota jest wysylanie - kosztem bezpieczenstwa - polskiego kontyngentu do wsparcia koalicji przeciwko IS w Iraku

Ale to mało medialny kontyngent, rozpoznanie. Nawet dość sprawnie kontrolują wycieki informacji, bo praktycznie nie ma zdjęć tego kontyngentu w obiegu.

Fahkir napisał/a:

oraz przekazanie sprzetu wojskowego rebeliantowm vide dzihadzistom w Syrii.

A to raczej fejk? Są zdjęcia i filmy, gdzie wymienieni posługują się bronią z polskimi oznaczeniami ale to przecież nie idzie do tych ugrupowań bezpośrednio z Polski. Są normalne kontrakty z okolicznymi państwami, a komu oni już tą broń rozdają, to chyba ich sprawa?

52 Ostatnio edytowany przez Fahkir (2017-02-27 17:52:15)

Odp: obraza uczuć religijnych
Snake napisał/a:

Ale to mało medialny kontyngent, rozpoznanie. Nawet dość sprawnie kontrolują wycieki informacji, bo praktycznie nie ma zdjęć tego kontyngentu w obiegu.

Ten niewielki kontyngent wojskowy i cztery samoloty nie maja zadnego znaczenia w walce z IS; Natomiast daje to tym oszolomom idealny pretekst do przeprowadzenia zamachow - czyl w ich mniemaniu odwetu na krzyzowcach za walke z Kalifatem. A jak ktos mysli, ze IS nie odnotowalo informacji, o Polakach na BW, to sie grubo myli. Juz w czerwcu pojawily sie grozby ze stronych czlonkow/zwolennikow Panstwa Islamskiego. Nawet maja swoja "polska" strone internetowa.

Snake napisał/a:

A to raczej fejk? Są zdjęcia i filmy, gdzie wymienieni posługują się bronią z polskimi oznaczeniami ale to przecież nie idzie do tych ugrupowań bezpośrednio z Polski. Są normalne kontrakty z okolicznymi państwami, a komu oni już tą broń rozdają,o chyba ich sprawa?

Wysylaja do Jordanii i KSA, a tamci przekazuja je dzihadzistom. A co polski rzad nie wie o tym, kto docelowo korzysta z ich sprzetu wojskowego? tutaj ladnie widac polska zu-23-2-cp

53

Odp: obraza uczuć religijnych
_v_ napisał/a:

katolicy sami dostarczają mnostwa materialu, zeby po nich jechać smile
jeszcze nie widzialam drugiej takiej grupy ludzi, gdzie byloby tyle hipokryzji co u katolikow.

Widzialem osobiscie muzulmanow, ktorzy chowali koran do szuflady przed wyciagnieciem flaszki na stol.
Kazdy ruch masowy jest skazany na wypaczanie przez ludzi ktorzy do niego przystali z czystego konformizmu.

Problem jest nie z ateistami, muzulmanami katolikami czy kimkolwiek innym. Problem jest w braku tolerancji. Teraz baba w burce na glowie jest ok, ale sprobuj sie przezegnac na ulicy to juz jestes passe. Znajomemu ksiedzu w przychodni wyjechala kiedys baba “uwaga bo pedofil przyszedl“. Z drugiej strony, jak biali sa w wiekszej grupie, to musza pojechac brudasow, asfalt, czy co tam jeszcze. Nie mamy cienia tolerancji, empatii ani elementarnej kultury by zrozumiec ze pewnych rzeczy sie po prostu nie mowi i nie robi. Tak jak nie zycze sobie aby ktos mowil o kobiecie “niezla pizda“ tak nie zycze sobie poniewierania krzyza i nie szanuje tych ktorzy mowia “asfalt“ o murzynach. Gardze idiotami ktorzy mowia zwiazek sowiecki bo polskie tlumaczenie tej nazwy to Zwiazek Radziecki i gardze tymi ktorzy nasmiewaja sie z muzulmanow.

Czlowiek ma prawo zyc po swojemu z jednym zastrzezeniem. To po swojemu nie moze oznaczac ograniczania elemetarnych praw innych, a za takie uwazam prawo do zycia, zachowania godnosci i wyznawania swojej wiary.

54

Odp: obraza uczuć religijnych

Fahkir, korzystają z broni tego kto im na miejscu dał, a nie dlatego, że Polska to produkuje i sprzedaje. Stal nie ma moralności... i tak my Polacy straciliśmy sporo rynków przez idiotow pieknoduchow.

55 Ostatnio edytowany przez ewelinaL (2017-02-27 22:08:12)

Odp: obraza uczuć religijnych
adda-m napisał/a:
ewelinaL napisał/a:

Nie rozumiem. Dlaczego tylko wśród wierzących? Niewierzący nie mają poczucia estetyki, moralności?


Masz rację, tym powinni się wszyscy kierować.

Żyjemy w czasach w których rozważania jakieś filozoficzne o Bogu, miały by więkrzy sens gdyby rozmawiało się ze
"starym Indianinem", niż ze współczesnymi "oświeconymi".

Wszystko zależy od tego, czym się kto kieruje. Filozoficzne dyskusje o Bogu są całkiem OK, o ile nie miesza się do nich polityki i symbole nie znaczą więcej niż sam Bóg. Uprzedmiotowienie wiary bywa dla niej zgubne.

_v_ napisał/a:

poczucia estetyki??

Estetyka może mieć znaczenie podczas oglądania kontrowersyjnego spektaklu. Nie można obrazić uczuć religijnych niewierzących, ale można ich zdegustować zbyt płytkim i mało artystycznym przekazem.
Nie oglądałam sztuki i nie będę się o niej wypowiadać. Wiem tylko, że nie warto sięgać po symbole religijne, bo niewłaściwie użyte wzbudzają oburzenie zamiast zastanowienia.

56 Ostatnio edytowany przez adda-m (2017-02-28 02:24:41)

Odp: obraza uczuć religijnych
ewelinaL napisał/a:

symbole nie znaczą więcej niż sam Bóg. Uprzedmiotowienie wiary bywa dla niej zgubne.


Wiesz niby masz rację, ale jednak znowu nie. Nic nigdy nie będzie wstanie w pełni oddać chwały Najwyższego.
Więc, niema sensu starć się jej w pełni uchwycić, szczególnie gdy "tu" jest wszystko ulotne.
Ludzie potrzebują reliktu, czegoś co reprezentuje Świętość, nienaruszalną nietykalną. Taki jest, tym jest Krzyż dla chrześcijan.
I o ile dwie różne religie, mogą się szanować poprzez uszanowanie i respektowanie świętości. To jakiś ateista czuje się zwolniony
z tej odpowiedzialności, i myśli że w imię nowoczesności nazwie coś "sztuką" i napluje komuś w twarz.
Zgubne jest godzenie się na to, szczególnie w imię jakiegoś złudnego przeświadczenia że takie "dno" oznacza postęp.

57 Ostatnio edytowany przez EeeTam (2017-03-01 00:25:42)

Odp: obraza uczuć religijnych
Averyl napisał/a:

To co papież powiedział o uchodźcach jest bardzo mądre wg mnie. Gdyby każda parafia przyjęła jedną rodzinę, to ci ludzie musieliby się zintegrować z lokalną społecznością

Aha, rozumiem, że to że muzułmanie nie zintegrowali się w Anglii, Francji, Szwecji, Danii, Włoszech, Hiszpanii, to nic. My, Polska jesteśmy tak wyjątkowym krajem, że właśnie u nas się zintegrują... Nie, nie zintegrują się. Napływ islamu, to napływ terroryzmu, przestępczości, nietolerancji wobec mniejszości seksualnych, nierówności dla kobiet. Bo tym jest właśnie islam, a nie tym co wynika z bajeczek Fahkira. Gwałty, terroryzm, mordowanie niewiernych wynika wprost z ich świętych pism. Ciekawe czy Fahkir zaprzeczy, ale Mahomet pozwolił wiernym na gwałty - robienie seks niewolnic z niewiernych kobiet (dokładnie określił to w Koranie, jako kobiety, którymi zawładnęła wasza prawica). Od 1,5 tysiąca lat islam się nie zmienia, ciekawe co Cię skłania do myślenia, że akurat u nas będzie inaczej...

A integracja jest możliwa i nawet odbywa się, ale tylko w jedną stronę - mężczyzna, żeby poślubić muzułmankę musi przyjąć islam, kobieta może wyjść za muzułmanina tylko pod warunkiem, że dzieci wychowa po islamsku. Jak raz przyjmiesz islam - nie ma odwrotu, karą za porzucenie tej religii jest śmierć. Integracja zatem polega na islamizacji.

58

Odp: obraza uczuć religijnych
EeeTam napisał/a:
Averyl napisał/a:

To co papież powiedział o uchodźcach jest bardzo mądre wg mnie. Gdyby każda parafia przyjęła jedną rodzinę, to ci ludzie musieliby się zintegrować z lokalną społecznością

Aha, rozumiem, że to że muzułmanie nie zintegrowali się w Anglii, Francji, Szwecji, Danii, Włoszech, Hiszpanii, to nic. My, Polska jesteśmy tak wyjątkowym krajem, że właśnie u nas się zintegrują... Nie, nie zintegrują się.

Nie wiem, jak wygląda to w krajach, które wymieniłeś, ale np. we Francji to nawet rodacy z zamorskich kolonii są obywatelami drugiej kategorii, we Francji jest wiele osiedli-gett dla powiedzmy niefrancuskich Francuzów. Wiele lat temu Łysiak opisał, co się zdarzy w Francji, napisał to, co zaobserwował - narastająca złą atmosfera, a potem oglądała w telewizji zamieszki, jak "rodacy" o ciemniejszej skórze demolują ulice, sklepy, samochody. To było wiele lat temu, ale miałam relację od znajomej, która wtedy studiowała we Francji... i przez te wszystkie lata niczego się nie nauczyli, dalej zamykają imigrantów w gettach, w urągających warunkach, sami sobie robią zaczyn to fermentu.
We Włoszech "kolorowi" żyją sobie obok, handlują podróbkami toreb i innych gadżetów, nie wydaje mi się, by od strony formalnej szukali oficjalnej pracy, oficjalnego prawa pobytu. Również "mniej" obcy (Europejczycy) są tam dyskryminowani, z dużym dystansem traktuje się tam np. Rosjanki, Ukrainki, czy Polki - pracują jako robotnice gorszej kategorii, albo (zwłaszcza mężczyźni) wykonują ciężką fizyczną pracę np. przy winnicach, której odpicowanym i wystrojonym Włochom nie chce się robić.

Nie rozumiem twoich przykładów, bo w tych krajach nie ma żadnej przestrzeni nawet do dialogu, nie sądzę, by tam ktoś pomyślał na poważnie o rozwiązaniu problemu, o integracji. Poza tym papież mówił to do swoich owieczek/baranów, nie tylko do Polaków.

59

Odp: obraza uczuć religijnych

Szczerze watpie, czy takie rozwiazanie, ktore podal papiez mialoby sens i w jakikolwiek sposob zmniejszylo zagrozenie terroryzmem. Przeciez wielu z tych zamachowcow dziala samemu, ostatnie wydarzenia na to wskazuja. Wielu zamachowcow, ktorzy ostatnimi czasy zabrali zycie sporej ilosci Europejczykow, tak naprawde nigdy nawet nie widzialo ISIS na oczy. Im nie jest potrzebny przywodca terrorystow, by dokonali zamachu- im wystarczy Koran. Bez wiekszego znaczenia jest, czy taki zamachowiec mieszka w ''gettcie'', czy w polskiej, niemieckiej, albo belgijskiej parafii. Jak bedzie chcial ta parafie zobaczyc z gory, to i tak zobaczy. Mordujac przy okazji kilkoro niewinnych ludzi. Dla jasnosci- nie twierdze, ze kazdy z uchodzcow to terrorysta. Jest tam wiele osob naprawde potrzebujacych, TYLKO jak odroznic terrorystow od nie-terrorystow? To jest najabrdziej zasadnicze pytanie, ale jakze wazne dla europejskiego bezpieczenistwa. Niestety, nie ma na to absolutnie zadnego rozwiazania, poniewaz oni maja inna kulture, zwyczaje. I mozemy sobie je szanowac, a jakze, tylko niech i oni szanuja nasze. A jak na razie nic na to nie wskazuje, by chcieli sie integrowac. Dla nich abstrakcja jest posiadanie jakichkolwiek dokumentow, legitymacji, cokolwiek. Nie rozumieja funkcjonowania panstw europejskich, bo u nich jest po prostu inaczej, wiec asymiliacja nie jest mozliwa w 100%, ale to tylko moje zdanie. Co za tym idzie- obraza uczuc religijnych bedzie wystepowala bardzo czesto, obraza kobiet, naszej kultury i cywilizacji. Juz w tej chwili absurd goni absurd, jesli chodzi o Unie i jej ''przepisy'' i prawa..

60 Ostatnio edytowany przez Averyl (2017-03-01 11:20:14)

Odp: obraza uczuć religijnych

Temat uchodźców to trudny temat (i trochę off-topic) ale jeśli powiedziało się A, to trzeba powiedzieć Be i Me i Kukuryku...

Problem wojny religijnej istnieje w krajach islamu, chęć utworzenia kalifatu, w zbudza sprzeciw wielu islamskich, bogatych krajów. Bardzo poruszający film "Timbuktu" mówi o wojnie religijnej na poziomie zwykłych ludzi. Nawet kraje islamskie nie są w stanie poradzić sobie z islamem tongue, a co dopiero Europa.

Natomiast jeśli UE zdecydowała się przyjąć uchodźców, to nie można traktować tych ludzi jak bydło w zagrodzie!
To jest chyba jedne z powodów, dla których ateiści wyśmiewają się z miłosierdzia religii katolickiej.

61

Odp: obraza uczuć religijnych
Averyl napisał/a:

i przez te wszystkie lata niczego się nie nauczyli, dalej zamykają imigrantów w gettach, w urągających warunkach

Naprawdę ci co mają pełne prawo pobytu, pracy itd. są zmuszani do mieszkania w gettach? Czy też pobyt w takim miejscu wynika z tego, że nie stać ich na mieszkanie w porządnej okolicy, albo jest to dla nich wygodne z różnych powodów? A jak widzisz możliwość rozlokowania takich już w pełni legalnych, a szczególnie tych wobec których toczą się postępowania imigracyjne w sposób rozproszony? Przymusowe dosiedlanie imigrantów krajowcom?

62 Ostatnio edytowany przez Averyl (2017-03-01 13:08:52)

Odp: obraza uczuć religijnych

Snake nie jestem frankofilem, mogę się mylić, ale bariera społeczna jest duża - to nie jest tak, że jak mieszkasz na tej samej ulicy, to wasze dzieci będą się bawić na jednym podwórku, wydaje mi się, że jest blokada, co do rozwoju, pracy, (oczywiście nie było takiej blokady w zamierzchłych czasach, gdy trzeba było rekrutować z kolonii żołnierzy). Nie umiem tego tak z marszu udowodnić, ale Francja wg mnie nie jest otwartym, tolerancyjnym krajem. Nie jest to przedmiotem dyskusji, zamykając temat uchodźców, być może UE popełniła błąd przyjmując uchodźców, ale skoro to zrobiła, to powinna ich traktować jak ludzi... i tak zrozumiałam słowa papieża.

63

Odp: obraza uczuć religijnych

Ok ale to jest naturalna bariera, która będzie występować czy się to komuś podoba czy nie. Tak jak w USA, gdzie całe dzielnice są czarna, bo odkąd zaczęli się w nich osiedlać czarni, biali zaczęli się wyprowadzać, a nowi omijali te okolice z daleka. To samo zjawisko występuje we Francji, że biali Francuzi nie chcą mieszkać z kolorowymi i co im zrobisz? Zmusisz? Polecam wywiad z Polką, która chciała w Niemczech prowadzić hotel i padło na nią podejrzenie miejscowych, rodowitych Niemców, że udostępni hotel na cele rządowego planu rozlokowania imigrantów. Nie spanie po nocach, bo strach, że hotel "się spali"...

64 Ostatnio edytowany przez Fahkir (2017-03-01 14:57:57)

Odp: obraza uczuć religijnych
Snake napisał/a:

Fahkir, korzystają z broni tego kto im na miejscu dał, a nie dlatego, że Polska to produkuje i sprzedaje. Stal nie ma moralności... i tak my Polacy straciliśmy sporo rynków przez idiotow pieknoduchow.

Skoro Polska sprzedaje kilkadziesiat T-72 do Jordanii, ktora takich czolgow nie uzywa (bo korzystaja z produkcji brytyjskiej i amerykanskiej) - to chyba oczywiste jest, w czyje lapska ten sprzet trafi, nie? I juz to widze jak Jordania kupuje za swoja kase stare czolgi i daje komus w prezencie- 100% to jest sfinansowane przez USA dla "New Syrian Army".

EeeTam napisał/a:

Jak raz przyjmiesz islam - nie ma odwrotu, karą za porzucenie tej religii jest śmierć. Integracja zatem polega na islamizacji.

No chyba jednak nie, skoro na trzydziescidziewiec panstw muzulmanskich, jedynie siedem ma usankcjonowana kare smierci za apostazje. W samym Koranie nie znajdziesz jednoznacznego fragmentu nakazujacego karania smiercia za odstepstwo od islamu (poza przewidziana kara ale po smierci, co dla zyjacych jest bez znaczenia):werset 2:256 (Nie ma przymusu w religii) i 18:29 (Przeto kto chce, niech wierzy, a kto nie chce, niech nie wierzy).
Karanie smiercia za apostazje przewidziane jest tylko w jednym hadisie "Ktokolwiek zmienia religie, zabijcie go!", a jak wiadomo Koran > hadisy. Wynika z tego wiec, ze hadis powinien byc odrzucony jako falszywy/sprzeczny. Albo zakladajac jednak brak sprzecznosci, wynika z tego to, ze hadisu nie nalezy interpretowac doslownie, lecz stosowac go w szczegolnych przypadkach jak np. apostazja polaczona ze zdrada lub dzialalnoscia przeciwko spolecznosci muzulmanskiej (vide liczne historie jeszcze za Mahometa, kiedy to ludzie przechodzili na islam, by odpowiednim momencie zwrocic sie przeciwko muzulmanom).

EeeTam napisał/a:

  robienie seks niewolnic z niewiernych kobiet (dokładnie określił to w Koranie, jako kobiety, którymi zawładnęła wasza prawica).

Owszem, w Koranie znajduja sie wersety zezwalajace na wspolzycie z niewolnicami, ale nie ma tam jednoznacznej zgody na seks wbrew ich woli. Islam zabrania gwaltu i ogolnie seksu z kims innym niz zona lub niewolnica (ktora musi wyrazic zgode) "Az-Zuhri powiedzial odnosnie kary dla wolnego, ktory dopuscil sie gwaltu na niewolnicy: Nalezy skazac go na kare grzywny rowna cenie niewolnicy i wychlostac"). Pomijam juz to, ze Koran powstal 1500lat temu, kiedy niewolnictwo bylo zjawiskiem powszechnym i stanowilo naturalny kanal wymiany; A takie ludy germanskie i celtyckie sprzedawaly wowczas swoje kobiety za wino.
Acha i nastepnym razem, moze porozmawiaj z jakims szejchem albo inna osoba - np. wykladowca na islamistyce - ktora ukonczyla odpowiednie studia z zakresu teologii i prawa religijnego islamu. Moze wtedy przestaniesz sie osmieszac wink:).

65

Odp: obraza uczuć religijnych
Fahkir napisał/a:

Skoro Polska sprzedaje kilkadziesiat T-72 do Jordanii, ktora takich czolgow nie uzywa (bo korzystaja z produkcji brytyjskiej i amerykanskiej) - to chyba oczywiste jest, w czyje lapska ten sprzet trafi, nie? I juz to widze jak Jordania kupuje za swoja kase stare czolgi i daje komus w prezencie- 100% to jest sfinansowane przez USA dla "New Syrian Army".

Oczywiście ale co nas obchodzi po co Jordania kupuje te czołgi? Jest klient, to się sprzedaje. Szczególnie jak Wujek Sam patrzy na to przychylnie, a nawet jakby patrzył nieprzychylnie, to też jest interes. Bo jak się Wujkowi nie podoba, że ktoś chce kupić od nas broń, to powinien zaoferować nam coś w rekompensacie, że nie sprzedamy temu komuś. Niestety przez długi czas III RP królowało podejście jakichś jełopów, że handel bronią podlega zasadom moralnym. Straciliśmy różne tradycyjne rynki zbytu na własne życzenie, a jakoś nie było widać żeby inni podchodzili do tego tak samo. Widać rozum wraca...

Posty [ 1 do 65 z 405 ]

Strony 1 2 3 7 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » RELIGIA - DUCHOWE POSZUKIWANIA » obraza uczuć religijnych

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024