Czy zdradziła? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 9 ]

Temat: Czy zdradziła?

Witam, mam problem którego nie mogę w żaden sposób rozwiązać z moja partnerka, akcja dzieje się latem, moja Pani oznajmia mi ze ma zamiar z koleżankami wybrać się na plaże wieczorem na której jest impreza, spoko każdy ma prawo od czasu do czasu się odchamić, poszła wiec ja zostałem z naszym 5 letnim synem w domu, wrocila nad ranem, wszystko niby oki, chce zaznaczyć ze moja partnerka śpi z naszym synem bo mały sam nie chce, wiem wiem tak nie powinno być, rano kiedy wstała zauważyłem ze ma strasznie podarte albo poszarpane majtki, nie wiem jak to nazwać, kiedy zapytałem się jej żartobliwie co się stało kto jej to zrobił wybuchła złością, nie odpowiedziała mi do dnia dzisiejszego co się wydążyło, kiedy próbuje zacząć rozmowę na ten temat robi się nerwowa, nie mam pojęcia co myśleć o tym, jedno co mi się nasuwa to, to ze ktoś jej w tym pomógł, ale nie mogę tez wysuwać pochopnych wniosków, brak dowodów żeby oskarżyć ja o zdradę, jak mam wyjaśnić ta sprawę? macie jakieś sugestie lub pomysł?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Czy zdradziła?

A może ktoś ją zgwałcił? Mam nadzieję że nie, ale te poszarpane majtki jakos to mi nasunely hmm

3

Odp: Czy zdradziła?

Wątpliwe, by go gwałcie się położyła w tych samych majtkach. Chyba, że była mocno napita.

4

Odp: Czy zdradziła?

Może poszła za potrzebą w jakieś cierniste krzewy?
Wybacz, żart, ale przypomniał mi się stary dowcip, o tym, jak trzy przyjaciółki wracały nad ranem, po mocno zakrapianej imprezie do domu, na skróty, przez cmentarz.
Na drugi dzień ich mężowie dzieli się spostrzeżeniami; gdzie one były i co robiły, bo jedna wróciła właśnie z poszarpanymi majtkami, druga cała ubłocona i z podartymi rajstopami, a trzecia z szarfą przewieszoną przez ramię z napisem "na wieczną pamiątkę chłopcy z Sosnowca".
A tak na serio, chyba nie dowiesz się prawdy, jej irytacja w tej kwestii nie jest pozytywnym objawem.
Szkoda, że wtedy odpuściłeś i nie byłeś bardziej stanowczy, teraz, to raczej musztarda po obiedzie.

5

Odp: Czy zdradziła?

Trzeba było zrobić test wierności he he...

6

Odp: Czy zdradziła?

Zirytowało ją Twoje pytanie. Obstawiam, że Cię zdradziła. Może nawet nie pierwszy raz, skoro czuła się na tyle pewnie, że została w poszarpanych majtkach. Przykro mi, stary.

Gwałt wykluczam. Raczej nad takim czymś nie przeszłaby do porządku dziennego.

7

Odp: Czy zdradziła?

Ciekawe to co piszecie, jak mam z niej wydobyć prawdę? gdyby powiedziała  ze zdradziła to bym wiedział co zrobić, a tak żyje w niepewności i bije się z myślami, kiedy próbuje rozmawiać na ten temat po prostu mnie zbywa i się irytuje, nie wiem czy jej ufam i nie wiem co zrobić.

8 Ostatnio edytowany przez Leonard (2016-11-07 23:06:33)

Odp: Czy zdradziła?

Nie ma czegoś takiego jak " zbywanie " w związku. Albo rozmawiacie na poważnie, mówicie o Waszych odczuciach i analizujecie problem, po czym wspólnie go rozwiązujecie albo ze sobą walczycie, co jest bezsensu.
Jesteś za mało stanowczy, mam nadzieję że masz tego świadomość. Nie ma żadnego " kursu " stanowczości, gdzie w 24h zostaniesz pewnym siebie i zdecydowanym mężczyzną, ale jest coś lepszego - Rozmowa.

Idziesz jeszcze raz, pytasz czy ma chwilę(albo kiedy będzie miała). Mówisz jak sytuacja wygląda z Twojej strony(Bez żadnych podejrzewań o zdradę), po prostu że źle się z tym czujesz, zastanawiasz się czy nic się jej nie stało i po prostu się o nią martwisz. Patrzysz na jej reakcję. Jeśli dalej będzie Cię zbywała albo próbowała cwaniakować w jakikolwiek sposób, oznajmiasz, że nie podoba Ci się to i nie będziesz tego tolerował. Jeżeli tak to ma wyglądać, to musimy się wspólnie zastanowić nad przyszłością naszego związku(Tak, dokładnie tak mówisz. Nikt nie mówił, że będzie łatwo, ale chodzi o Twoje zdrowie psychiczne)

I teraz punkt kulminacyjny: Zauważ, jak ona zareaguje na to, co jej powiesz, w końcu na szali stoi Wasz związek. Czy Ci wyjaśni wszystko, będzie czuła się winna, skruszona, zaprzeczy i powie że nie chce Cię stracić, czy może dokładnie odwrotnie: Okaże Ci chłód, dalej nie wyjaśni problemu i okaże obojętność.

Wypróbuj sobie ten mały "test" na zdradę. Bez wymówek. Jeżeli chcesz by coś się zmieniło, musisz zacząć działać zamiast ciągle się zamartwiać.


Bardzo ważne - Nie rób tego na zasadzie stawiania jej ultimatum. Po prostu okaż obawy i pokaż, że się tym przejmujesz. Jeżeli ona nie okaże zainteresowania dla tego tematu, to zastanów się czy chcesz dalej żyć z taką kobietą.

9

Odp: Czy zdradziła?

No same majtki się nie poszarpały/podarły. Tak jak pisze Leonard należy poważnie o tym porozmawiać ale teraz ci się nie przyzna bo minęło trochę czasu. To wtedy powinieneś żądać odpowiedzi a nie teraz. Ale w tej sytuacji uważam, że należy dać sobie z tym spokój bo nawet jakby co to był jednorazowy wyskok. Nic już nie zrobisz bo za mało dowodów. Należy po prostu starać się zapomnieć o tym i żyć dalej obserwując swoją partnerkę.

Posty [ 9 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024