Lubię temat paznokci i sama jestem fanką hybryd. Już wiele spróbowałam, ale wciąż szukam nowości. A wy macie jakieś swoje ulubione firmy, które mogłybyście polecić? jakiś kolor ciekawy może?
Ja piję siemię lniane bo żadne "specyfiki" z apteki mi nie pomagały. A poza tym lubię sobie robić hybrydy. To mega wygodna sprawa. Na początku chodziłam do koleżanki na paznokcie ale teraz kupiłam sobie swoją lampę i robię w domu. Co do firm to mogę polecić MakeAR. Świetnie się trzymają i się wygodnie nimi maluje. Koszt ok. 35 zł
3 2016-06-14 13:52:38 Ostatnio edytowany przez sweetgirl25 (2016-06-14 13:52:57)
Ja hybryd nie robię, nie służa mi. Jak chce kolor na paznokciach to maluję zwykłym lakierem, trzyma sie kilka dni.
A tak to jedynie odzywka , mam długie,twarde,naturalne paznokcie.
ja też jestem fanką hybryd, ale to na dłuższą metę droga sprawa. na manicure tak czy owak chodzić muszę bo mam kłopotliwe paznokcie, tzn. ładne, ale nie umiem jakoś wyciąć skórek tak, żeby ładnie odrastały. ostatnio wybrałam się na manicure japoński i jestem zachwycona. bardzo wzmacnia płytkę. na to nakładam lakier essie lub sally hansen. trzyma się spokojnie 8-10 dni. polecam też olej kokosowy do wcierania w skórki. robię to codziennie od 2-3 miesięcy i mam bardzo ładnie nawilżone.
Ja piję siemię lniane bo żadne "specyfiki" z apteki mi nie pomagały. A poza tym lubię sobie robić hybrydy. To mega wygodna sprawa. Na początku chodziłam do koleżanki na paznokcie ale teraz kupiłam sobie swoją lampę i robię w domu. Co do firm to mogę polecić MakeAR. Świetnie się trzymają i się wygodnie nimi maluje. Koszt ok. 35 zł
też ma te lakiery Makear. Jak dla mnie hybrydy są najlepszym rozwiązaniem, wiadomo trzeba początkowo zainwestować w lampę i lakiery ale zwraca się. Spokój na 2-3tyg, dobrze kryją i utrzymują cały czas połysk.
Dokładnie, mi się już dawno zwróciło bo koleżanki do mnie przychodzą na paznokcie i czasem któraś sypnie za to groszem
Ja używam odżywki witaminowej z sensique, jest naprawdę super.
no to ja mam też suplementy, często robię hybrydy i choć jednak nie wierzę, że one niszczą płytkę to wzmacniam
karolinaslowik napisał/a:Ja piję siemię lniane bo żadne "specyfiki" z apteki mi nie pomagały. A poza tym lubię sobie robić hybrydy. To mega wygodna sprawa. Na początku chodziłam do koleżanki na paznokcie ale teraz kupiłam sobie swoją lampę i robię w domu. Co do firm to mogę polecić MakeAR. Świetnie się trzymają i się wygodnie nimi maluje. Koszt ok. 35 zł
też ma te lakiery Makear. Jak dla mnie hybrydy są najlepszym rozwiązaniem, wiadomo trzeba początkowo zainwestować w lampę i lakiery ale zwraca się. Spokój na 2-3tyg, dobrze kryją i utrzymują cały czas połysk.
ja chyba bym sama nie potrafiła zrobić hybryd. A jednak u kosmetyczki to koszt ok 50-60 zł minimum.
Ja hybrydy nie lubie, nie bede pisac czemu bo wszyscy mnie objezdzaja ostatnio staje sie fanka lakierow prodigy od golden rose, ktore efekt daja jak po manicure hybrydowym, a jednak sa zdrowsze i tansze, czesto wystarcza juz jedna warstwa-takie dobre ma krycie
Wydaje Ci się jak będziesz postępowała według instrukcji to dasz radę. A te lakiery makear są na prawdę wygodne w użytkowaniu i nie widać żadnych smug. Jak dobrze wytniesz sobie skórki to będzie idealny efekt. Ja też nie byłam profesjonalistką w tym ale jednak trochę wprawy i teraz maluję swoim koleżankom