Słuchajcie, borykam się ostatnio z problemami w związku, związek ten jest dość świeży, ledwo 2 miesiące. Dziewczyna się do mnie nie odzywa, nie mam pojęcia dlaczego, ostatnio się z Nią spotkałem bo wydało mi się to dziwne, że nasz kontakt ostatnio osłabł, tłumaczyła, że wszystko jest w należytym porządku, tylko Ona po prostu nie ma dla Nas czasu, ponieważ jest zajęta szkołą i obowiązkami. Milczy od czwartku, martwi mnie to, ponieważ zazwyczaj bardzo często się kontaktujemy, a przez weekend mogła się przecież odezwać, mam wrażenie, że coś się wypaliło, że coś zaczęło szwankować, że Jej zainteresowanie mną opadło. Teraz pytanie co zrobić z takim fantem?
Testy ze strony dziewczyny - typowe. Sprawdza na co może sobie pozwolić, a na co nie. Na Twoim miejscu bym olał i się nie odzywał.
Jeśli dziewczyna po 2 miesiącach związku się nie odzywa to znaczy, że związku nie ma. W tym okresie to wy powinniście piszczyć na swój widok, nie móc się odkleić od siebie itd. Zakop, zapomnij, ciesz się życiem singla.
Też tak myślałem, a co jeśli to nie są testy? Czyżby tak od czwartku celowo milczała?
Jeśli dziewczyna po 2 miesiącach związku się nie odzywa to znaczy, że związku nie ma. W tym okresie to wy powinniście piszczyć na swój widok, nie móc się odkleić od siebie itd. Zakop, zapomnij, ciesz się życiem singla.
Jesteś pewny, że tutaj nie ma jakiegoś drugiego dna? Jakiejś celowości w Jej zachowaniu?
Widziałem Twój temat na innym forum ale nie mam tam konto. Mnie dziwi jedno, jest weekend, dużo wolnego czasu, a Ty czekasz aż się dziewczyna odezwie zamiast zaproponować jakieś spotkanie ?
Problem w tym, że ostatnio to ja ciągle wychodzę z inicjatywą, nie chcę być jakimś natrętem, skoro Ona mówi, że nie ma ostatnio czasu bo jest czymś zajęta. Po spotkaniu się do Niej nie odezwałem i jak widzę to Ona też nie zamierza się odezwać od tamtego czasu, mianowicie czwartku
Jacenty89 napisał/a:Jeśli dziewczyna po 2 miesiącach związku się nie odzywa to znaczy, że związku nie ma. W tym okresie to wy powinniście piszczyć na swój widok, nie móc się odkleić od siebie itd. Zakop, zapomnij, ciesz się życiem singla.
Jesteś pewny, że tutaj nie ma jakiegoś drugiego dna? Jakiejś celowości w Jej zachowaniu?
A nie szkoda Ci życia na kombinowanie co szanowna dziewczyna ma na myśli i jakie dziesiąte dno kryje się w Jej zachowaniu? Pomyśl, że to dopiero 2 miesiące, a co będzie po 2 latach związku?