Zbyt szybki postęp związku? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » Zbyt szybki postęp związku?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 12 ]

1 Ostatnio edytowany przez indexhtml (2016-04-21 13:29:39)

Temat: Zbyt szybki postęp związku?

Huh, cześć wszystkim.
W sumie to nawet nie wiem jak zaczac, mam nadzieje ze nie bedzie w tej wypowiedzi górował chaos
Postaram się opisać to najkrócej jak się da.

Poznałem się z dziewczyna poprzez jej wujka, mieszkamy blisko siebie za granicą. Zaczęliśmy pisać mniej więcej 5 dni (szóstego dnia już spotkaliśmy się).
Rozmowy były po prostu niesamowite, mieliśmy podobne sytuacje z przeszłości, u niej mijały już 2 lata odkąd rozstała się z chłopakiem który tak na prawdę ja olewał, ale to już lekka dygresja... Tematy rozmów zachodziły strasznie daleko, a nawet się nie widzieliśmy, dopiero mieliśmy zaplanowane spotkanie, wszystko się toczyło za szybko jednym słowem.
Na spotkaniu sami czuliśmy czego chcemy - siebie wzajemnie.
Spędziliśmy razem cały dzień, w połowie spotkania całowaliśmy się i chwile później zostaliśmy para... - Związek w 6 dni + to było nasze 1 spotkanie, na którym w dodatku było cholernie dużo głębokich słów miedzy nami.
Pod koniec dnia musiałem wrócić do domu.

Kiedy nasze drogi się rozeszły, ona sobie uświadomiła, że faktycznie to jest za szybko.
Mówiła mi, żebym nie odebrał tego źle, że bardzo jej zależy na nas, ze chce się nadal spotykać i to kontynuować ALE wolniej, tym bardziej że jej poprzedni zwiazek zaczal sie podobnie (tez tak szybko) i nic z tego nie wyszlo
Wiem o tym ze jestem cholernie niecierpliwy w tych sprawach, czasami walne cos glupiego co powoduje ze wracamy na ten temat i sobie to ponownie wyjaśniamy że musimy zwolnić

Cały czas jednak zadaje sobie pytanie co robić, niby dostałem od niej odpowiedź czarne na białym, lecz nadal się niepokoje że coś jest nie tak...

Z góry wszystkim Wam dziękuję za odpowiedź.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Zbyt szybki postęp związku?

Przede wszystkim cierpliwości. Moim zdaniem ma dziewczyna racje, woli Cie przede wszystkim lepiej poznac. Po co sie spieszyc zeby pozniej plakac.
Trzymaj sie i powodzenia smile

Odp: Zbyt szybki postęp związku?

Witaj. Moim zdaniem ta Wasza znajomość wygląda normalnie - u każdego początek znajomości, związku jest inny. Oczywiście, że można zwolnić, ale też byście nie przesadzili w drugą stronę i na siłę żebyście tego nie spowalniali aż za za bardzo. Nie możecie każdego małego kroku kontrolować. Trochę spontaniczności też jest potrzebne. Czuję, że będzie wszystko dobrze. smile

4

Odp: Zbyt szybki postęp związku?

Dziekuje Wam za odpowiedz i motywacje!

5

Odp: Zbyt szybki postęp związku?

Po tak intensywnym dniu musiałeś wrócić do domu, więc została sama z myślami, burzą uczuć. Mogło się jej załączyć "co on o mnie pomyśli" wink

Bądź przy niej, spraw żeby poczuła się bezpiecznie i komfortowo - to powinno wystarczyć.

6

Odp: Zbyt szybki postęp związku?

I przede wszystkim nie szukaj drugiego dna smile
Będzie co ma być smile

7

Odp: Zbyt szybki postęp związku?

Myślę, że skoro dziewczyna chce przystopować i ochłodzić Wasze kontakty, to jednak nie zależy jej tak, jak chciałbyś by jej zależało.

Może np. nie spodobałeś się jej dostatecznie mocno i dopiero potem to przeanalizowała (osobiście właśnie to obstawiam).

Zawsze możesz spróbować wzbudzić w niej wielkie emocje, olewając ją trochę. Bo podejrzewam że teraz biegasz za nią i starasz się ją przekonać do siebie. Błąd.
Nie jestem za "uprawianiem gierek" i uważam że skoro trzeba do tego uciekać, to znajomość nie jest tego warta czasu.
Ale skoro tak Ci na niej zależy, to spróbuj. Olewaj ją, zobaczysz że prawdopodobnie nagle wróci jej wielkie zainteresowanie. Powiedz jej "ok, skoro sobie tego życzysz" i przestań odzywać się pierwszy.

8

Odp: Zbyt szybki postęp związku?

Jeżeli dla ciebie związek to jest seks a nie miłość to nie jest za szybko, dla niej chyba również nie.

9 Ostatnio edytowany przez Skywalk (2016-04-26 11:35:55)

Odp: Zbyt szybki postęp związku?

Rób tak dalej a wkrótce usłyszysz sakramentalne " zostańmy przyjaciółmi ". Nie wiem skąd u facetów taka potrzeba wywnętrzania się przed kobietami, do tego służą koledzy , kumple a kobieta jest od tego żeby z nią spędzać fajnie czas na żartach, robieniu szalonych wyskoków , seksie a nie przegadywaniu godzin o dupie maryni.  Popchnij to w kierunku bliskości, seksu bo jak nic pchasz się do friendzona. I nie bądź dla niej jak otwarta książka, niech się trochę postara, pogimnastykuje  żeby Cię lepiej poznać. Nie dawaj się na złotej tacy z jabłkiem w ustach bo takich prezentów nikt nie szanuje.  I pliss na Boga nie pytaj kobiet jak zdobywać kobietę. Gdybyś chciał się nauczyć jak piec chleb pytał byś kowala,stolarza  czy tego kto upiekł 1000 bochenków ? Są oczywiście wyjątki takie jak madoja.

10 Ostatnio edytowany przez Jacenty89 (2016-04-26 16:56:01)

Odp: Zbyt szybki postęp związku?
Skywalk napisał/a:

Rób tak dalej a wkrótce usłyszysz sakramentalne " zostańmy przyjaciółmi ". Nie wiem skąd u facetów taka potrzeba wywnętrzania się przed kobietami, do tego służą koledzy , kumple a kobieta jest od tego żeby z nią spędzać fajnie czas na żartach, robieniu szalonych wyskoków , seksie a nie przegadywaniu godzin o dupie maryni.  Popchnij to w kierunku bliskości, seksu bo jak nic pchasz się do friendzona. I nie bądź dla niej jak otwarta książka, niech się trochę postara, pogimnastykuje  żeby Cię lepiej poznać. Nie dawaj się na złotej tacy z jabłkiem w ustach bo takich prezentów nikt nie szanuje.  I pliss na Boga nie pytaj kobiet jak zdobywać kobietę. Gdybyś chciał się nauczyć jak piec chleb pytał byś kowala,stolarza  czy tego kto upiekł 1000 bochenków ? Są oczywiście wyjątki takie jak madoja.

W życiu lepiej upiec 1 wyśmienity bochenek niż 1000 zakalców drogi kolego. Reszty w większości bzdur nie będę komentował. Jedynie masz rację do wywnętrzania się, przynajmniej w dwóch przypadkach czyli na początku związku i w sprawach dotyczących przeszłości.

11

Odp: Zbyt szybki postęp związku?
Jacenty89 napisał/a:
Skywalk napisał/a:

Rób tak dalej a wkrótce usłyszysz sakramentalne " zostańmy przyjaciółmi ". Nie wiem skąd u facetów taka potrzeba wywnętrzania się przed kobietami, do tego służą koledzy , kumple a kobieta jest od tego żeby z nią spędzać fajnie czas na żartach, robieniu szalonych wyskoków , seksie a nie przegadywaniu godzin o dupie maryni.  Popchnij to w kierunku bliskości, seksu bo jak nic pchasz się do friendzona. I nie bądź dla niej jak otwarta książka, niech się trochę postara, pogimnastykuje  żeby Cię lepiej poznać. Nie dawaj się na złotej tacy z jabłkiem w ustach bo takich prezentów nikt nie szanuje.  I pliss na Boga nie pytaj kobiet jak zdobywać kobietę. Gdybyś chciał się nauczyć jak piec chleb pytał byś kowala,stolarza  czy tego kto upiekł 1000 bochenków ? Są oczywiście wyjątki takie jak madoja.

W życiu lepiej upiec 1 wyśmienity bochenek niż 1000 zakalców drogi kolego. Reszty w większości bzdur nie będę komentował. Jedynie masz rację do wywnętrzania się, przynajmniej w dwóch przypadkach czyli na początku związku i w sprawach dotyczących przeszłości.


Hehe , nie mów że jeszcze wierzysz w bajki o tej jednej jedynej Tobie przeznaczone. No jak tam chcesz. Skoro piekarz który upiekł jeden chleb ma większe doświadczenie i bardziej wie czego oczekuje od życia od tego który ich upiekł 1000 to spoko. Twoje złudzenia, Twoje prawo. '

A to z dedykacją dla Ciebie :

https://www.youtube.com/watch?v=eZovFa77trM

12

Odp: Zbyt szybki postęp związku?
Skywalk napisał/a:
Jacenty89 napisał/a:
Skywalk napisał/a:

Rób tak dalej a wkrótce usłyszysz sakramentalne " zostańmy przyjaciółmi ". Nie wiem skąd u facetów taka potrzeba wywnętrzania się przed kobietami, do tego służą koledzy , kumple a kobieta jest od tego żeby z nią spędzać fajnie czas na żartach, robieniu szalonych wyskoków , seksie a nie przegadywaniu godzin o dupie maryni.  Popchnij to w kierunku bliskości, seksu bo jak nic pchasz się do friendzona. I nie bądź dla niej jak otwarta książka, niech się trochę postara, pogimnastykuje  żeby Cię lepiej poznać. Nie dawaj się na złotej tacy z jabłkiem w ustach bo takich prezentów nikt nie szanuje.  I pliss na Boga nie pytaj kobiet jak zdobywać kobietę. Gdybyś chciał się nauczyć jak piec chleb pytał byś kowala,stolarza  czy tego kto upiekł 1000 bochenków ? Są oczywiście wyjątki takie jak madoja.

W życiu lepiej upiec 1 wyśmienity bochenek niż 1000 zakalców drogi kolego. Reszty w większości bzdur nie będę komentował. Jedynie masz rację do wywnętrzania się, przynajmniej w dwóch przypadkach czyli na początku związku i w sprawach dotyczących przeszłości.


Hehe , nie mów że jeszcze wierzysz w bajki o tej jednej jedynej Tobie przeznaczone. No jak tam chcesz. Skoro piekarz który upiekł jeden chleb ma większe doświadczenie i bardziej wie czego oczekuje od życia od tego który ich upiekł 1000 to spoko. Twoje złudzenia, Twoje prawo. '

A to z dedykacją dla Ciebie :

https://www.youtube.com/watch?v=eZovFa77trM

A gdzie ja napisałem, że w to wierzę? Wręcz przeciwnie wierzę, że każda osoba może dopasować się do kilkudziesięciu innych i z każdym z nich będzie chemia.  Po prostu w życiu normalnemu człowiekowi nie chodzi o 1000 lasek, które przeleciały przez jego łóżko co noc tylko o tą jedną z którą poza seksem będzie łączyć go dużo więcej, m.in. uczucie.

Posty [ 12 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » Zbyt szybki postęp związku?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024