Ku Przestrodze napiszę moją przygodę w Profi Credit!
Dwa miesiące temu miałam brak płynności finansowej, postanowiłam więc wziąć pożyczkę od Profi Credit. Wszystko wydawało się w jak najlepszym porządku, pieniądze w 10 minut, miła obsługa i UWAGA podobno 10 max 15% rocznie. Idealna okazja? Wszystkim się BARDZO śpieszyło więc naiwna ja, uwierzyłam na słowo i mach podpis! Przy czym Pan z Profi Credit powiedział "Jeżeli nie ma Pani logowania do konta bankowego, przelejemy pieniądze dopiero wtedy, kiedy ZOSTANIE ZAŁOŻONE STAŁE ZLECENIE! Wróciłam do domu - spojrzałam na umowę - do zapłaty 10 000 zł! Kolejnego dnia dostałam przelew! Chciałam zwrócić, ale już nie 4 000 zł a 10 000 zł. Postanowiłam im nie płacić i pójść do prawnika! Minęły dwa miesiące! i oto mam teraz 14 000 zł do zapłaty!!!!! Według prawnika jest to przestępstwo (Artykuł 304 kodeksu karnego przewiduje, że zabronione jest wyzyskiwanie przymusowego położenia innej osoby fizycznej, prawnej albo jednostki organizacyjnej niemającej osobowości prawnej. Takie zabronione wyzyskiwanie polega na zawieraniu z nią umowy, która nakłada obowiązek świadczenia niewspółmiernego ze świadczeniem wzajemnym.) Chwała Bogu, w marcu tego roku weszła w życie ustawa anty lichwiarska! 250% A nawet więcej w skali roku to już przestępstwo! Przestrzegam przed tą firmą!!!! Nie polecam!!!!!! Najwięksi złodzieje jacy istnieją. Wykorzystują podbramkową sytuację człowieka, nie dają się zastanowić i oszukują wekslami in blanco!