Nie wiem co robić ;( - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » STRES, LĘK, NERWICA, DEPRESJA » Nie wiem co robić ;(

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 7 ]

Temat: Nie wiem co robić ;(

Nie umiem sobie poradzić z rozstaniem , byłam z chłopakiem 9 msc , pod koniec nie było kolorowo ale pokochałam go cholernie że do tej pory jestem w stanie zrobić dla niego wszystko ..  pod koniec Związek mnie wykańczał ale wierzyłam w nas , ciągle chodziłam i płakałam , schudłam prawie 20 kg , nabawiłam się anemii a teraz nie umiem sobie poradzić z tym że już go nie ma ,że jestem sama , raz jest tak że chodzę i cieszę się jak gdyby nigdy nic za chwilę mogą bez powodu płakać , zacznie mi  się wszystko przypominać , i tak jest w koło raz się cieszę raz leże załamana bez chęci na cokolwiek choć w ostatnim czasie często jestem załamana .. mam dosyć takiego stanu , bo mnie to wykańcza , nie wiem co mi jest , może poradzicie mi co mam zrobić ;( chce zacząć normalnie żyć , odbić się jakoś od dna... w dodatku dręczą mnie nerwobóle w lewej piersi , ostatnio są tak silne że mdleje.. w nocy budzi mnie ból i muszę wstawać bo nie jestem w stanie leżeć na lewej stronie... mam dość serdecznie , chciałabym by moje życie wróciło do normy , chciałabym się wreszcie wybić a ciągle chodzę i ryczę , brakuje mi cholernie go , był moją podporą ... wszystko mu zawdzięczam , wiele mu poświeciłam a teraz ... zostałam z niczym , mam przyjaciół ale nie rozumieją mnie .. zamykam się w sobie ;(

Zobacz podobne tematy :

2 Ostatnio edytowany przez Gosia22 (2013-04-28 15:15:22)

Odp: Nie wiem co robić ;(
sweetylove napisał/a:

Nie umiem sobie poradzić z rozstaniem , byłam z chłopakiem 9 msc , pod koniec nie było kolorowo ale pokochałam go cholernie że do tej pory jestem w stanie zrobić dla niego wszystko ..  pod koniec Związek mnie wykańczał ale wierzyłam w nas , ciągle chodziłam i płakałam , schudłam prawie 20 kg , nabawiłam się anemii a teraz nie umiem sobie poradzić z tym że już go nie ma ,że jestem sama , raz jest tak że chodzę i cieszę się jak gdyby nigdy nic za chwilę mogą bez powodu płakać , zacznie mi  się wszystko przypominać , i tak jest w koło raz się cieszę raz leże załamana bez chęci na cokolwiek choć w ostatnim czasie często jestem załamana .. mam dosyć takiego stanu , bo mnie to wykańcza , nie wiem co mi jest , może poradzicie mi co mam zrobić ;( chce zacząć normalnie żyć , odbić się jakoś od dna... w dodatku dręczą mnie nerwobóle w lewej piersi , ostatnio są tak silne że mdleje.. w nocy budzi mnie ból i muszę wstawać bo nie jestem w stanie leżeć na lewej stronie... mam dość serdecznie , chciałabym by moje życie wróciło do normy , chciałabym się wreszcie wybić a ciągle chodzę i ryczę , brakuje mi cholernie go , był moją podporą ... wszystko mu zawdzięczam , wiele mu poświeciłam a teraz ... zostałam z niczym , mam przyjaciół ale nie rozumieją mnie .. zamykam się w sobie ;(

Na poczatek,to przydałby się chyba lekarz, a potem moze zacznij wychodzić z przyjaciółmi,spacer,kino,jakis klub jest tyle ciekawych miejsc smile i nie zadręczaj sie już tak tym, nie warto,skoro tak poprostu Cię zostawił to nie jest wart takiego Twojego cierpienia napewno,bo skoro wiele mu zawdzięczasz i byl taki dobry to chyba nie powinien tak Cie zostawiać sad Może napisz coś więcej ,podał wg powód jakikolwiek?? Przecież normalny czlowiek nie zostawia od tak,w ciągu 9 miesięcy napewno tez się do Ciebie przywiązał...

3

Odp: Nie wiem co robić ;(

w ostatnim miesiącu już nie był pewny czy mnie kocha , pojawiało się w jego życiu pełno dziewczyn  , wgl  do mnie nie przyjeżdżał , nie miał czasu .. ja się starałam , chciałam żeby było dobrze a jemu to zwisało .. ostatnio mi powiedział że mu mnie brakuje , a lata od spotkania na spotkanie z innymi dziewczynami a to tak cholernie boli ,że nie umiem dać sobie z tym rady , mija 5 miesiąc odkąd nie jesteśmy razem a u mnie nadal to samo .. kompletna załamka ... i jest coraz gorzej , bo go kocham cholernie ... a ja nadal nie rozumiem jak można "przestać" kochać chyba żyje w innych czasach ;(

4

Odp: Nie wiem co robić ;(
sweetylove napisał/a:

w ostatnim miesiącu już nie był pewny czy mnie kocha , pojawiało się w jego życiu pełno dziewczyn  , wgl  do mnie nie przyjeżdżał , nie miał czasu .. ja się starałam , chciałam żeby było dobrze a jemu to zwisało .. ostatnio mi powiedział że mu mnie brakuje , a lata od spotkania na spotkanie z innymi dziewczynami a to tak cholernie boli ,że nie umiem dać sobie z tym rady , mija 5 miesiąc odkąd nie jesteśmy razem a u mnie nadal to samo .. kompletna załamka ... i jest coraz gorzej , bo go kocham cholernie ... a ja nadal nie rozumiem jak można "przestać" kochać chyba żyje w innych czasach ;(

Nie można tak nagle przestać Kochać,więc pytanie ile czasu Cie okłamywał no bo przecież nie odkochuje się człowiek w jeden dzień,najlepiej byłoby gdybyś pomału oswoiła się z myślą ,że już nie jesteście razem i nie myślała o nim już tak często,znajdź sobie zajęcie które pozwoli Ci zająć czymś myśli,a zobaczysz ,że świat dalej może istnieć i bez Twojego eks.Pozdro:*

5

Odp: Nie wiem co robić ;(

On sam nadal nie wie co robić.. po prostu moim zdaniem on potrzebuje się wyszaleć , a cały czas mówił że jestem tą jedyną .. puste słowa bez pokrycia ..
wzięłam się za naukę , realizuje swoją pasję , czyli fotografię , tu mogę uciec od wszystkich problemów , robiąc zdj na prawdę mogę zapomnieć o tym co mnie dobija..
jestem świadoma że nie jestem z nim ale nie mogę się pozbierać .. zastanawiam się czy się nie wybrać do specjalisty..

6

Odp: Nie wiem co robić ;(
sweetylove napisał/a:

On sam nadal nie wie co robić.. po prostu moim zdaniem on potrzebuje się wyszaleć , a cały czas mówił że jestem tą jedyną .. puste słowa bez pokrycia ..
wzięłam się za naukę , realizuje swoją pasję , czyli fotografię , tu mogę uciec od wszystkich problemów , robiąc zdj na prawdę mogę zapomnieć o tym co mnie dobija..
jestem świadoma że nie jestem z nim ale nie mogę się pozbierać .. zastanawiam się czy się nie wybrać do specjalisty..

Niepotrzebny żaden specjalista tylko czas,poświęć się swojej pasji i tyle, a sama za chwile zauważysz ,że już tak nie rozpamiętujesz i nie myślisz o byłym smile

Posty [ 7 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » STRES, LĘK, NERWICA, DEPRESJA » Nie wiem co robić ;(

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024