Nierówność traktowania męskich wymagań. - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » NIEŚMIAŁOŚĆ, NISKA SAMOOCENA, KOMPLEKSY » Nierówność traktowania męskich wymagań.

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 44 ]

Temat: Nierówność traktowania męskich wymagań.

Dlaczego kobiety mogą pisać i uważać i wyrażać się na temat tego,że szukają faceta +185 cm i zarabiający 20k jest spoko.
Zaś jak ja się wyrażę jako facet ,że szukałem dziewczyny poniżej 170 cm z średnim lub zawodowym wykształceniem niestety byłem wyśmiewany i obrażany ,oraz stwierdzili,że dyskryminuje kobiety i jestem rasistą.
Nie rozumiem już podejścia ludzi i wogóle takiego zachowania kobiet.Mam prawo przecież do swoich przeczuć i przekonań oraz poglądów oraz obraz swojej mniej więcej partnerki ,którą mógłbym uznać za odpowiednią nie ideał.
Wiele kobiet fakt 95 procent kobiet woli mężczyzn +180 cm ,natomiast mierze 177 cm i nie należę do tego kanonu.
Zaczynam myśleć czy ja się urodziłem się w odpowiednich czasach ?Czy los wogóle się pomylił ,że żyje w świecie gdzie świat stoi do góry nogami . Nie rozumiem dlaczego w tym świecie jestem uważany jestem za totalnego rasistę.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.

Jak bys mial 165 cm wzrostu co ja to bys mial powod do narzekan tak jak ja zreszta narzekam bo chciala bym miec wzrost modelki 175 cm a niestety nie mam. A Twoje 177 cm to tylko 3cm ponizej 180 cm i nawet nikt tej roznicy nie widzi mozesz sobie pisac 180 cm i tak kazda uwierzy, a ja sobie nie moge wpisac 175cm bo mnie kazdy wysmial by na pierwszym spotkaniu. I tak jestem zadowolona ,ze nie mam ponizej 160 cm bo by mnie dawno wszystkie dzieci z gimnazjum przerosly

3

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.
New Me napisał/a:

Jak bys mial 165 cm wzrostu co ja to bys mial powod do narzekan tak jak ja zreszta narzekam bo chciala bym miec wzrost modelki 175 cm a niestety nie mam. A Twoje 177 cm to tylko 3cm ponizej 180 cm i nawet nikt tej roznicy nie widzi mozesz sobie pisac 180 cm i tak kazda uwierzy, a ja sobie nie moge wpisac 175cm bo mnie kazdy wysmial by na pierwszym spotkaniu. I tak jestem zadowolona ,ze nie mam ponizej 160 cm bo by mnie dawno wszystkie dzieci z gimnazjum przerosly

Dla modelki 175 cm byłbym za niski bo wolałabym facet minimum 180 cm.Mnie też dzieci z gimnazjum przerosły .Zresztą gimnazjum już kompletnie nie istnieje.

4

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.
niski1996 napisał/a:
New Me napisał/a:

Jak bys mial 165 cm wzrostu co ja to bys mial powod do narzekan tak jak ja zreszta narzekam bo chciala bym miec wzrost modelki 175 cm a niestety nie mam. A Twoje 177 cm to tylko 3cm ponizej 180 cm i nawet nikt tej roznicy nie widzi mozesz sobie pisac 180 cm i tak kazda uwierzy, a ja sobie nie moge wpisac 175cm bo mnie kazdy wysmial by na pierwszym spotkaniu. I tak jestem zadowolona ,ze nie mam ponizej 160 cm bo by mnie dawno wszystkie dzieci z gimnazjum przerosly

Dla modelki 175 cm byłbym za niski bo wolałabym facet minimum 180 cm.Mnie też dzieci z gimnazjum przerosły .Zresztą gimnazjum już kompletnie nie istnieje.

W Anglii istnieje

5

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.

Nie jesteś rasista

Po prostu kimś. jeszcze gorszym załamanym i zakłamanym hipokryta,, który pewnie ma bęke z samotnych matek

I wtrąca się w cudze zamiast pilnować swego Autyzmowego nochala

dzięki za uwage

6

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.

I w końcu skończ rozsiewac propozycje z genetyczna choroba,,

Co swoje dzieci tez Chcesz zakazać?? BO co? Jak pojawi się dziecko z zaburzeniem to co?

7

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.
jea1 napisał/a:

I w końcu skończ rozsiewac propozycje z genetyczna choroba,,

Co swoje dzieci tez Chcesz zakazać?? BO co? Jak pojawi się dziecko z zaburzeniem to co?

Ja nie mam wad genetycznych.

8

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.
niski1996 napisał/a:
jea1 napisał/a:

I w końcu skończ rozsiewac propozycje z genetyczna choroba,,

Co swoje dzieci tez Chcesz zakazać?? BO co? Jak pojawi się dziecko z zaburzeniem to co?

Ja nie mam wad genetycznych.

A jakie masz?

9

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.
New Me napisał/a:
niski1996 napisał/a:
jea1 napisał/a:

I w końcu skończ rozsiewac propozycje z genetyczna choroba,,

Co swoje dzieci tez Chcesz zakazać?? BO co? Jak pojawi się dziecko z zaburzeniem to co?

Ja nie mam wad genetycznych.

A jakie masz?

Ja po drugie nie chce mieć żadnych dzieci.Po trzecie gówno ciebie to obchodzi.

10

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.
New Me napisał/a:
niski1996 napisał/a:
jea1 napisał/a:

I w końcu skończ rozsiewac propozycje z genetyczna choroba,,

Co swoje dzieci tez Chcesz zakazać?? BO co? Jak pojawi się dziecko z zaburzeniem to co?

Ja nie mam wad genetycznych.

A jakie masz?

Ja po drugie nie chce mieć żadnych dzieci.Po trzecie gówno ciebie to obchodzi.

11

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.
niski1996 napisał/a:
New Me napisał/a:
niski1996 napisał/a:

Ja nie mam wad genetycznych.

A jakie masz?

Ja po drugie nie chce mieć żadnych dzieci.Po trzecie gówno ciebie to obchodzi.

A czy ja pisze o jakis dzieciach?

12

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.
jea1 napisał/a:

Nie jesteś rasista

Po prostu kimś. jeszcze gorszym załamanym i zakłamanym hipokryta,, który pewnie ma bęke z samotnych matek

I wtrąca się w cudze zamiast pilnować swego Autyzmowego nochala

dzięki za uwage

Nie mów mi w co mam się wtrącać .Dobra .Mogę robić co mi się żywnie podoba

13

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.
New Me napisał/a:
niski1996 napisał/a:
jea1 napisał/a:

I w końcu skończ rozsiewac propozycje z genetyczna choroba,,

Co swoje dzieci tez Chcesz zakazać?? BO co? Jak pojawi się dziecko z zaburzeniem to co?

Ja nie mam wad genetycznych.

A jakie masz?

Ja po drugie nie chce mieć żadnych dzieci.Po trzecie gówno ciebie to obchodzi.

14

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.
niski1996 napisał/a:
New Me napisał/a:
niski1996 napisał/a:

Ja nie mam wad genetycznych.

A jakie masz?

Ja po drugie nie chce mieć żadnych dzieci.Po trzecie gówno ciebie to obchodzi.

Powtarzasz sie big_smile

15

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.
New Me napisał/a:
niski1996 napisał/a:
New Me napisał/a:

A jakie masz?

Ja po drugie nie chce mieć żadnych dzieci.Po trzecie gówno ciebie to obchodzi.

Powtarzasz sie big_smile

Tak jak ty .

16

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.

Już ci tu tłumaczono nie raz. Wzrost nie jest twoim problemem.

17

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.
niski1996 napisał/a:

Dlaczego kobiety mogą pisać i uważać i wyrażać się na temat tego,że szukają faceta +185 cm i zarabiający 20k jest spoko.
Zaś jak ja się wyrażę jako facet ,że szukałem dziewczyny poniżej 170 cm z średnim lub zawodowym wykształceniem niestety byłem wyśmiewany i obrażany ,oraz stwierdzili,że dyskryminuje kobiety i jestem rasistą.
Nie rozumiem już podejścia ludzi i wogóle takiego zachowania kobiet.Mam prawo przecież do swoich przeczuć i przekonań oraz poglądów oraz obraz swojej mniej więcej partnerki ,którą mógłbym uznać za odpowiednią nie ideał.
Wiele kobiet fakt 95 procent kobiet woli mężczyzn +180 cm ,natomiast mierze 177 cm i nie należę do tego kanonu.
Zaczynam myśleć czy ja się urodziłem się w odpowiednich czasach ?Czy los wogóle się pomylił ,że żyje w świecie gdzie świat stoi do góry nogami . Nie rozumiem dlaczego w tym świecie jestem uważany jestem za totalnego rasistę.


Dlaczego uważasz,że jesteś niski i że to miałoby być Twoim problemem?

Nie jest do końca tak,że wzrost ma znaczenie.
Obecnie jestem z mężczyzną który mierzy 172 i zawrócił mi w głowie jak nastolatce także pamiętaj,że tu nie chodzi o wzrost smile

18 Ostatnio edytowany przez New Me (2024-12-05 13:09:42)

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.
She19891989 napisał/a:
niski1996 napisał/a:

Dlaczego kobiety mogą pisać i uważać i wyrażać się na temat tego,że szukają faceta +185 cm i zarabiający 20k jest spoko.
Zaś jak ja się wyrażę jako facet ,że szukałem dziewczyny poniżej 170 cm z średnim lub zawodowym wykształceniem niestety byłem wyśmiewany i obrażany ,oraz stwierdzili,że dyskryminuje kobiety i jestem rasistą.
Nie rozumiem już podejścia ludzi i wogóle takiego zachowania kobiet.Mam prawo przecież do swoich przeczuć i przekonań oraz poglądów oraz obraz swojej mniej więcej partnerki ,którą mógłbym uznać za odpowiednią nie ideał.
Wiele kobiet fakt 95 procent kobiet woli mężczyzn +180 cm ,natomiast mierze 177 cm i nie należę do tego kanonu.
Zaczynam myśleć czy ja się urodziłem się w odpowiednich czasach ?Czy los wogóle się pomylił ,że żyje w świecie gdzie świat stoi do góry nogami . Nie rozumiem dlaczego w tym świecie jestem uważany jestem za totalnego rasistę.


Dlaczego uważasz,że jesteś niski i że to miałoby być Twoim problemem?

Nie jest do końca tak,że wzrost ma znaczenie.
Obecnie jestem z mężczyzną który mierzy 172 i zawrócił mi w głowie jak nastolatce także pamiętaj,że tu nie chodzi o wzrost smile

Dokladnie 177 cm to nie jest wcale niski wzrost. Chociaz dla mnie kazdy kto jest chociaz 1cm wyzszy ode mnie jest wysoki,a kazdy kto jest chociaz 1cm nizszy ode mnie jest niski big_smile

19 Ostatnio edytowany przez Theodore Robert Bundy (2024-12-06 23:12:02)

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.

Jesteś zbyt niski jak na wymagania kobiet, dziś 177 jest uważane jak kilka lat temu np 160 u faceta, jak słyszę pogawędki dupeczek w pracy to każda jedna wymienia idealny to od 190, i nie słuchaj tego co tutejsze ameby ci doradzają bo to bzdury totalne zakompleksionych wieśniaczek, które pierwsze klękają na widok chada, a tutaj jak zwykle pierdolą oklepaną scieme, to jest ich takie głupie "dowartościowanie"

20

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.

Ale gdzie to nierówne traktowanie? Każdy może mieć dowolne wymagania, ale nikt nie jest zobligowany do spełniania ich.

21

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.
niski1996 napisał/a:

Dlaczego kobiety mogą pisać i uważać i wyrażać się na temat tego,że szukają faceta +185 cm i zarabiający 20k jest spoko.
Zaś jak ja się wyrażę jako facet ,że szukałem dziewczyny poniżej 170 cm z średnim lub zawodowym wykształceniem niestety byłem wyśmiewany i obrażany ,oraz stwierdzili,że dyskryminuje kobiety i jestem rasistą.
Nie rozumiem już podejścia ludzi i wogóle takiego zachowania kobiet.Mam prawo przecież do swoich przeczuć i przekonań oraz poglądów oraz obraz swojej mniej więcej partnerki ,którą mógłbym uznać za odpowiednią nie ideał.
Wiele kobiet fakt 95 procent kobiet woli mężczyzn +180 cm ,natomiast mierze 177 cm i nie należę do tego kanonu.
\.


177cm a 180 cm, to nie widać różnicy gołym okiem.

22

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.
SaraS napisał/a:

Ale gdzie to nierówne traktowanie? Każdy może mieć dowolne wymagania, ale nikt nie jest zobligowany do spełniania ich.


Tą nierówność widać choćby w zachowaniu niektórych kobiet nawet tu na forum.

Jak facet lubi młode (w sensie, że pełnoletnie studentki, a nie, że młodociane nastolatki) - creep, zbok, a w najlepszym wypadku kryzys wieku średniego.

Jak taka sama studentka woli starszych - odkrywa siebie i dodaje sobie lansu wśród koleżanek, bo wiadomo, że starszy to już ma ustawione życie i status, nie to co rówieśnicy.

Jak facet lubi zgrabne i zadbane i mówi o tym głośno - wiadomo, że creep i mizogin przynajmniej.

Jak kobieta lubi zadbanych i wysportowanych - zna swoją wartość.

Wzrost - to samo. Niski facet to u dużej części społeczeństwa jest równoznaczne z kompleksami. Ale jak facet mówi o kobiecej wadze, no to jest stąpanie po kruchym lodzie.

23

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.

a Ty urosłes juz czy jescze? przestan ludzi za nos wodzic,  jak ktos sie z autyzmem ogłasza i matrymonialnie,, to jest po prostu jakas kpina, swoje zaburzenia zostaw  dla siebie, ... to jest po prostu porażka totalna , nigdy innych nie dogonisz, pogodz się z tym !

24

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.
Jack Sparrow napisał/a:


Jak taka sama studentka woli starszych - odkrywa siebie i dodaje sobie lansu wśród koleżanek, bo wiadomo, że starszy to już ma ustawione życie i status, nie to co rówieśnicy.

.


Tu się nie ma czego czepiać, ona ma ustawionego faceta, on ćwierć wieku młodszą kobietę, ładną i atrakcyjną, bez zobowiązań. Wszyscy sa zadowoleni, on i ona.

25

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.
złoto napisał/a:
Jack Sparrow napisał/a:


Jak taka sama studentka woli starszych - odkrywa siebie i dodaje sobie lansu wśród koleżanek, bo wiadomo, że starszy to już ma ustawione życie i status, nie to co rówieśnicy.

.


Tu się nie ma czego czepiać, ona ma ustawionego faceta, on ćwierć wieku młodszą kobietę, ładną i atrakcyjną, bez zobowiązań. Wszyscy sa zadowoleni, on i ona.


No niestety tak to nie wygląda. Taki facet zawsze będzie postrzegany jako creep z kryzysem wieku średniego. Mało to takich wątków było tutaj, gdzie taki koleś był okrzykiwany starym zbokiem?

26

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.
Jack Sparrow napisał/a:
złoto napisał/a:
Jack Sparrow napisał/a:


Jak taka sama studentka woli starszych - odkrywa siebie i dodaje sobie lansu wśród koleżanek, bo wiadomo, że starszy to już ma ustawione życie i status, nie to co rówieśnicy.

.


Tu się nie ma czego czepiać, ona ma ustawionego faceta, on ćwierć wieku młodszą kobietę, ładną i atrakcyjną, bez zobowiązań. Wszyscy sa zadowoleni, on i ona.


No niestety tak to nie wygląda. Taki facet zawsze będzie postrzegany jako creep z kryzysem wieku średniego. Mało to takich wątków było tutaj, gdzie taki koleś był okrzykiwany starym zbokiem?

Jemu pewnie nie przyszłoby do głowy, że ktoś o nim tak napisze, tym bardziej jakiś anonim z internetu. A nawet jakby się dowiedział, to nie wywarłoby na nim żadnego wrażenia, tylko nadal spotykał się z 22 latką i korzystał z życia.
A 22 latka, gdyby jej 45 latek był ustawiony, szastał kasą i ogólnie traktowałby ją jak księżniczkę z Malibu, ona, ta studentka, tym bardziej nie zwracałaby uwagi na gadanie obcych sobie osób tylko też korzystała z życia.

27

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.

Ale to nie o to chodzi czy się tym ktoś przejmuje czy nie.

28

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.

Jeju ten niski jest gorszy o demnie

29

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.
Jack Sparrow napisał/a:

Ale to nie o to chodzi czy się tym ktoś przejmuje czy nie.

Wkasnie o to. Bo jak się przejmuje tym, co pomyślą inni, to robi to, czego oczekują inni. A jak nie, to żyje po swojemu, robi co chce i umawia się z kim chce.

30

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.

Ponownie - to bez znaczenia. Chodzi o wizerunek, społeczny obrazek.

31

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.
Jack Sparrow napisał/a:

Ponownie - to bez znaczenia. Chodzi o wizerunek, społeczny obrazek.

To jeden powie, że stary dziadek z młodą dziunią oraz, że poleciała młoda na kasę starego.
A inny powie, super, ona ma dojrzałego faceta, który już wie o co chodzi w życiu, a on młodą i ładną kobietę, która nie ma jeszcze obciążającego bagażu doświadczeń.
Jeszcze innemu będzie wszystko jedno.
A ostatni powie, super, jeżeli się kochają (albo maja wzajemne korzyści).

I teraz czyje zdanie ta para powinna brać pod uwagę?

32

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.
złoto napisał/a:
Jack Sparrow napisał/a:

Ponownie - to bez znaczenia. Chodzi o wizerunek, społeczny obrazek.

To jeden powie, że stary dziadek z młodą dziunią oraz, że poleciała młoda na kasę starego.
A inny powie, super, ona ma dojrzałego faceta, który już wie o co chodzi w życiu, a on młodą i ładną kobietę, która nie ma jeszcze obciążającego bagażu doświadczeń.
Jeszcze innemu będzie wszystko jedno.
A ostatni powie, super, jeżeli się kochają (albo maja wzajemne korzyści).

I teraz czyje zdanie ta para powinna brać pod uwagę?

Dokladnie ludzie roznie gadaja to mozna miec gdzies ich glupie opinie

33

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.
złoto napisał/a:
Jack Sparrow napisał/a:

Ponownie - to bez znaczenia. Chodzi o wizerunek, społeczny obrazek.

To jeden powie, że stary dziadek z młodą dziunią oraz, że poleciała młoda na kasę starego.
A inny powie, super, ona ma dojrzałego faceta, który już wie o co chodzi w życiu, a on młodą i ładną kobietę, która nie ma jeszcze obciążającego bagażu doświadczeń.
Jeszcze innemu będzie wszystko jedno.
A ostatni powie, super, jeżeli się kochają (albo maja wzajemne korzyści).

I teraz czyje zdanie ta para powinna brać pod uwagę?


Ty dalej nie kumasz, co?

34

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.
Jack Sparrow napisał/a:
złoto napisał/a:
Jack Sparrow napisał/a:

Ponownie - to bez znaczenia. Chodzi o wizerunek, społeczny obrazek.

To jeden powie, że stary dziadek z młodą dziunią oraz, że poleciała młoda na kasę starego.
A inny powie, super, ona ma dojrzałego faceta, który już wie o co chodzi w życiu, a on młodą i ładną kobietę, która nie ma jeszcze obciążającego bagażu doświadczeń.
Jeszcze innemu będzie wszystko jedno.
A ostatni powie, super, jeżeli się kochają (albo maja wzajemne korzyści).

I teraz czyje zdanie ta para powinna brać pod uwagę?


Ty dalej nie kumasz, co?

Nie jestem żabą.

35

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.
New Me napisał/a:
złoto napisał/a:
Jack Sparrow napisał/a:

Ponownie - to bez znaczenia. Chodzi o wizerunek, społeczny obrazek.

To jeden powie, że stary dziadek z młodą dziunią oraz, że poleciała młoda na kasę starego.
A inny powie, super, ona ma dojrzałego faceta, który już wie o co chodzi w życiu, a on młodą i ładną kobietę, która nie ma jeszcze obciążającego bagażu doświadczeń.
Jeszcze innemu będzie wszystko jedno.
A ostatni powie, super, jeżeli się kochają (albo maja wzajemne korzyści).

I teraz czyje zdanie ta para powinna brać pod uwagę?

Dokladnie ludzie roznie gadaja to mozna miec gdzies ich glupie opinie

To miałam na myśli pisząc posta.
Co dane osoby obchodzi, jakie opinie o nich maja jacyś obcy ludzie. Albo znajomi czy rodzina. Nikt za nikogo życia nie przeżyje. Jak długo nie szkodzą innym, wolna wola, każdy robi co chce.

36

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.

Jedni będą mieli gdzieś opinie innych, w ogóle nie będą się nimi przejmować. Natomiast drudzy będą liczyć się z taką opinią, opinią rodziny, sąsiadów, znajomych. Takie uproszczone uogólnienia nie odzwierciedlają prawdziwej rzeczywistości. Nie możemy wrzucać wszystkich do jednego worka.

37

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.
Alessandro napisał/a:

Jedni będą mieli gdzieś opinie innych, w ogóle nie będą się nimi przejmować. Natomiast drudzy będą liczyć się z taką opinią, opinią rodziny, sąsiadów, znajomych. Takie uproszczone uogólnienia nie odzwierciedlają prawdziwej rzeczywistości. Nie możemy wrzucać wszystkich do jednego worka.

Najlepiej żyć swoim życiem. A nie być kierowanym przez innych. Potem Ty żyjesz w czterech ścianach z osobą, która wybrało Ci otoczenie, czy masz pracę, jaką wybrali Ci inni, czy mieszkasz w kraju, który ktoś Ci wybrał, czy dekorujesz swój dom pod dyktando kogoś, chociaż taki wystrój Ci się nie podoba. Nawet na forum, jeden problem, a 10 różnych odpowiedzi.

38

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.

złoto: Uważam, że to dobrze kiedy jeden temat jest kreślony przez różne odpowiedzi. Przynajmniej jest dyskusja, nie ma nudy, coś się dzieje. To jest ważne. Dzięki temu można poznać stanowiska innych forumowiczów. Dzięki temu poszerzamy własne horyzonty, zdobywamy nowe doświadczenia.

39

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.
Alessandro napisał/a:

złoto: Uważam, że to dobrze kiedy jeden temat jest kreślony przez różne odpowiedzi. Przynajmniej jest dyskusja, nie ma nudy, coś się dzieje. To jest ważne. Dzięki temu można poznać stanowiska innych forumowiczów. Dzięki temu poszerzamy własne horyzonty, zdobywamy nowe doświadczenia.

Co więc wyniosłeś z tej dyskusji, jakieś wnioski?

40

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.
złoto napisał/a:

Najlepiej żyć swoim życiem. A nie być kierowanym przez innych.


Mrzonki i bajania osoby, której praca i życie są niezależne od opinii innych.


Powiedz to samo będąc księdzem.

Lekarzem.

Nauczycielem.

Osobą, z dostępem do informacji niejawnych i tajnych.

Managerem wyższego szczebla.

41

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.
Jack Sparrow napisał/a:
złoto napisał/a:

Najlepiej żyć swoim życiem. A nie być kierowanym przez innych.


Mrzonki i bajania osoby, której praca i życie są niezależne od opinii innych.


Powiedz to samo będąc księdzem.

Lekarzem.

Nauczycielem.

Osobą, z dostępem do informacji niejawnych i tajnych.

Managerem wyższego szczebla.

Jack Sparrow, uderzyłeś w stół. Wykonuję jeden z tych zawodów, a jednocześnie jest dla mnie wartością życie niezależne od opinii innych. W wielu aspektach udaje się to godzić, ale prawdą jest, że pojawiają się obawy, których ktoś inny mógłby nie doświadczać.

42

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.

niski1996
Jesteś wybrakowany, dlatego jesteś jaki jesteś.

43

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.

Obniż wymagania (jestem niski 170, kasą nie śmierdzę)... tylko w moim przypadku już nie zależy mi na związku, przerobiłem wariatki, uzależnione od alko, bycie kochankiem, w październiku pożegnałem dwie koleżanki... zrobiłem sobie miesięczną przerwę, teraz luźna relacją z dwiema samotnymi matkami (owszem wymagało to bajerowania, itp.) Szczerze co to za różnica i tak związku nie będę miała, to chociaż seks i przyjemne weekendy jak ojciec dzieciaka zabiera.

44

Odp: Nierówność traktowania męskich wymagań.
Enona napisał/a:

Jack Sparrow, uderzyłeś w stół. Wykonuję jeden z tych zawodów, a jednocześnie jest dla mnie wartością życie niezależne od opinii innych. W wielu aspektach udaje się to godzić, ale prawdą jest, że pojawiają się obawy, których ktoś inny mógłby nie doświadczać.


Otóż to.

Posty [ 44 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » NIEŚMIAŁOŚĆ, NISKA SAMOOCENA, KOMPLEKSY » Nierówność traktowania męskich wymagań.

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024