Zainteresowanie - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 27 ]

1

Temat: Zainteresowanie

Cześć. Mam ostatnio problem. Nie jestem zbyt doświadczony w relacjach międzyludzkich. Nie wiem co mogę zrobić.

Przed Świętami miałem wyjazd grupowy na którym poznałem kobietę. Jest ona o 10 lat ode mnie starsza (proszę nie oceniać). Spodobała mi się jako osoba - spokojna, zrównoważona.
Mieszkamy od siebie ponad 300 km, co bardzo utrudnia sprawę. Oczywiście tuż po wyjeździe zacząłem do niej pisać. Jest miłą osobą, normalnie odpisywała. Jednak to ja inicjowałem pisanie - pisałem jako pierwszy. Tuż po Nowym Roku zaproponowałem spotkanie w mieście bliżej jej. Odmówiła z racji tego, że ma już plany na weekend.

I tu pytanie: Co w takim razie mogę zrobić? Pisać dalej? Brak pisania z jej strony jest trochę męczący. Chciałem zainicjować spotkanie aby poznać tą drugą osobę. Nie wiem czy jest cokolwiek co mogę zrobić czy po prostu dała mi do zrozumienia abym dał sobie spokój.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Zainteresowanie

Daj sobie spokój.
Gdyby była tobą zainteresowana,to by zaproponowała inny termin,skoro ten weekend miała zajęty.

3

Odp: Zainteresowanie

Myślę, że gdyby chciała to rozwijać, to powiedziałaby. Teraz nie mogę, ale może spotkajmy np. za tydzień. A tu tego nie było. Dlatego daj sobie spokój. Szkoda czasu.

4

Odp: Zainteresowanie

Pytanie dlaczego nie odpisuje. Z własnego doświadczenia mogę Ci powiedzieć, że ja nie odpisywałam szybko i nie inicjowałam pierwsza kontaktu jak mi po prostu nie zależalo związkowo. Nie traciłam czasu bo nie czułam więzi emocjonalnej. Kobiecie jak zależy to mimo km czy wieku będzie w stanie to zaakceptować i się ten kontakt będzie istniał. A najlepsza decyzje podejmiesz po rozmowie z nią. Zapytaj, po prostu.

5

Odp: Zainteresowanie

Partner 10 lat młodszy + 300km odległości nie wróży zbyt dobrze relacji.
To nie musi być nic osobistego, po prostu ze względu na okoliczności dziewczyna może obawiać się, że straci kilka lat na znajomość bez szans na wspólną przyszłość.

6

Odp: Zainteresowanie

Ale czego od niej właściwie oczekujesz?.
Ile masz lat?

7

Odp: Zainteresowanie

Wszystkie znaki na niebie i ziemi pokazują, że nie widać u niej chęci na kontynuację znajomości, dlatego najlepiej będzie, jeśli odpuścisz.

8

Odp: Zainteresowanie

Nie zostaniesz jej partnerem (10 lat różnicy) ani jej kolegą (300km) to po co ma Ci odpisywać? Ona jest w takim wieku że wie na co warto wydawać czas a na co nie.

9

Odp: Zainteresowanie

Nie napisałeś w jakim Ty wieku jesteś, ale jeśli się napaliłeś na 10 lat starszego MILFa to może być ciężko to odpalić, ze względu na tą odległość.
Jeżeli ona szuka takiego boytoya to lepiej mieć go blisko, żeby seksy mogły być kiedy się chce wink

10

Odp: Zainteresowanie
Arukado napisał/a:

Nie napisałeś w jakim Ty wieku jesteś, ale jeśli się napaliłeś na 10 lat starszego MILFa to może być ciężko to odpalić, ze względu na tą odległość.
Jeżeli ona szuka takiego boytoya to lepiej mieć go blisko, żeby seksy mogły być kiedy się chce wink

Mam 26 lat. Ona bardzo dobrze wygląda jak na swój wiek, jednak przede wszystkim odczułem że jest to osoba z którą mogę po prostu porozmawiać inaczej niż z rówieśniczkami. Zaimponowało mi to. Jest to ktoś inny, kto jest bardziej dojrzały.

11

Odp: Zainteresowanie
Ening napisał/a:

... normalnie odpisywała. ... ja ... pisałem jako pierwszy. ..... spotkanie ... Odmówiła .... Brak pisania z jej strony

Te sygnały oznaczają, że:

...  dała mi do zrozumienia abym dał sobie spokój.




Możesz się odkryć i napisać maila ostatniej szansy...
Ale jeśli to będzie takie bez emocji jak ten wątek, to pewnie nic z tego...

Co byś chciał... porozmawiać? Jechać 300km aby porozmawiać?

12

Odp: Zainteresowanie

Tu już nawet nie chodzi o różnicę wieku. Ona po prostu nie jest zainteresowana. Musisz to zaakceptować.

13

Odp: Zainteresowanie
Gary napisał/a:

Możesz się odkryć i napisać maila ostatniej szansy...

Tak, jak najbardziej. Właściwie tu nie ma nic do stracenia, a przynajmniej za jakiś czas nie będziesz sobie wyrzucał, że nie spróbowałeś. Jeśli nie odpisze, bądź odpisze bardzo zdawkowo, to sytuacja będzie w 100% czysta.

14

Odp: Zainteresowanie
Olinka napisał/a:
Gary napisał/a:

Możesz się odkryć i napisać maila ostatniej szansy...

Tak, jak najbardziej. Właściwie tu nie ma nic do stracenia, a przynajmniej za jakiś czas nie będziesz sobie wyrzucał, że nie spróbowałeś. Jeśli nie odpisze, bądź odpisze bardzo zdawkowo, to sytuacja będzie w 100% czysta.

Chciałbym to zrobić, bo mi się bardzo spodobała. Właśnie wtedy będę miał jasną sytuację. Na co zwrócić uwagę przy pisaniu tego?

15

Odp: Zainteresowanie
Ening napisał/a:

Chciałbym to zrobić, bo mi się bardzo spodobała. Właśnie wtedy będę miał jasną sytuację. Na co zwrócić uwagę przy pisaniu tego?

Najpierw musisz mieć treść...
Pewnie siedzisz w domu i myślisz o niej ciągle...
I coś w tej głowie tam masz...

Trzeba to napisać ładnie bez zahamowań.

16

Odp: Zainteresowanie

Tutaj zebrałeś tylko tyle danych, które możesz ubrać w list...




Cześć...

Nie chcę Cię zasypywać korespondencją ode mnie, ale postanowiłem, że jeszcze napiszę ten list, aby na starość niczego nie żałować...

Nie jestem zbyt doświadczony w relacjach międzyludzkich przed Świętami pojechałem wyjazd grupowy na którym Cię poznałem... .Spodobałaś mi się jako osoba - spokojna, zrównoważona.

Wiem, że mMieszkamy od siebie ponad 300 km, wiem, że kobiety niekoniecznie chcą nawiązywać kontakty z młodszymi mężczyznami. Rozumiem, że po p Nowym Roku jak zaproponowałem spotkanie w mieście bliżej Ciebie, to odmówiłaś...

Chciałem Cię chociaż trochę bliżej poznać. Nie tylko  dobrze wygląda-łaś , ale przede wszystkim odczułem że jest to osoba z którą mogę po prostu porozmawiać inaczej niż z rówieśniczkami. Zaimponowałaś  mi tym.   

Pamiętasz jak mówiliśmy o... a Ty wtedy... coś-tam-coś-tam... 

i to
i tamto
i siamto...

a potem wróciłem do domu iiiiiiiiiiii...
myślałem, że...
a przypomniało mi się, żę...

bla, bla, bla...


To tyle... jak rpzeczytałaś, to się cieszę. Musiałem to z siebie wyrzucić. A ten list schowam sobie do pamiętnika...

Good baj, żegnaj, powodzenia w życiu.

17

Odp: Zainteresowanie
Ening napisał/a:
Olinka napisał/a:
Gary napisał/a:

Możesz się odkryć i napisać maila ostatniej szansy...

Tak, jak najbardziej. Właściwie tu nie ma nic do stracenia, a przynajmniej za jakiś czas nie będziesz sobie wyrzucał, że nie spróbowałeś. Jeśli nie odpisze, bądź odpisze bardzo zdawkowo, to sytuacja będzie w 100% czysta.

Chciałbym to zrobić, bo mi się bardzo spodobała. Właśnie wtedy będę miał jasną sytuację. Na co zwrócić uwagę przy pisaniu tego?

Ale po co, skoro ona nie przejawia absolutnie żadnyh oznak tego, że jest Tobą zainteresowana? Potrzebujesz kosza wprost, żeby zrozumieć?

18

Odp: Zainteresowanie

Sprawa już zakończona. Napisałem trochę inaczej. Dla mnie za wcześnie na coś bardziej wzniosłego. Byłem nią zauroczony.

Napisałem, prośbę o numer telefonu, bo ostatnim razem dobrze mi się z nią gadało.

Odmówila, napisała, że jej miło, ale traktuje mnie jako młodszego brata i chce aby tak zostało.

Temat zamknięty. Dziękuję Wam za pomoc

19

Odp: Zainteresowanie

To było raczej pewne, ale tak po ludzku masz prawo czuć się zawiedziony. Z drugiej strony spróbowałeś, wiesz na czym stoisz i bez poczucia zmarnowanej szansy możesz iść do przodu.

20 Ostatnio edytowany przez blueangel (2023-01-03 23:36:35)

Odp: Zainteresowanie

poszukaj kogos blizej

21

Odp: Zainteresowanie
Ening napisał/a:

Dla mnie za wcześnie na coś bardziej wzniosłego.

Jaaaaaaaaaaaasne... trzeba chronić własne ego...
Nie pisać za wiele, nie objawiać emocji, zainteresowania...
Tak na letnio, nie gorąco...
Bez porywu, bez entuzjazmu...
Z miną pokerzysty...


Byłem nią zauroczony.

... a ona tego nie usłyszała ani raz... (?)




Napisałem, prośbę o numer telefonu,

To było złe posunięcie.




Odmówila, ...
Temat zamknięty.

Inna kobieta, innym razem... smile

22

Odp: Zainteresowanie
Gary napisał/a:
Ening napisał/a:

Dla mnie za wcześnie na coś bardziej wzniosłego.

Jaaaaaaaaaaaasne... trzeba chronić własne ego...
Nie pisać za wiele, nie objawiać emocji, zainteresowania...
Tak na letnio, nie gorąco...
Bez porywu, bez entuzjazmu...
Z miną pokerzysty...


Byłem nią zauroczony.

... a ona tego nie usłyszała ani raz... (?)




Napisałem, prośbę o numer telefonu,

To było złe posunięcie.




Odmówila, ...
Temat zamknięty.

Inna kobieta, innym razem... smile

Chcesz mi powiedzieć, że mogło wyjść inaczej? Że jeśli bym jej odpowiednio "zagrał" to by się ze mną chętnie umówiła?

Wydaje mi się, że druga strona ma decydujący wpływ - czy ma w ogóle chęć. 

Mimo wszystko to nie jest tak, że od razu o niej zapomnę, czuję się zawiedziony. Pomimo, że mało czasu razem spędziliśmy ze sobą, to jest to osoba, która wywarła na mnie bardzo duże wrażenie. Niestety na chwilę obecną nie mam zbyt dużego doświadczenia, co jest dla mnie bolączka.

23

Odp: Zainteresowanie

Zaimponowała Ci swoją dojrzałością to może weź z niej przykład i zacznij zachowywać się dojrzale? Na start spójrz w głąb siebie i zacznij odróżniać co mówi Twój rozum a co Twój penis. Wpakujesz się w życiu w wiele kłopotów jeżeli będziesz słuchał się tego drugiego.

24 Ostatnio edytowany przez Gary (2023-01-04 22:33:13)

Odp: Zainteresowanie
Ening napisał/a:

Chcesz mi powiedzieć, że mogło wyjść inaczej? Że jeśli bym jej odpowiednio "zagrał" to by się ze mną chętnie umówiła?

Wydaje mi się, że druga strona ma decydujący wpływ - czy ma w ogóle chęć. 

Mimo wszystko to nie jest tak, że od razu o niej zapomnę, czuję się zawiedziony. Pomimo, że mało czasu razem spędziliśmy ze sobą, to jest to osoba, która wywarła na mnie bardzo duże wrażenie. Niestety na chwilę obecną nie mam zbyt dużego doświadczenia, co jest dla mnie bolączka.


Hmmm... Z zaskoczeniem w dorosłości odkryłem, że w większości kobiety nie wybierają młodszych. Pewna pani jak do niej młodzi pisali pytała "Dlaczego oni do mnie piszą? Czy to jakieś oszustwo?" -- powiedziałem "Nieee... oni chcą z Tobą seksu". Na portalach widzimy kobiety np. 25 lat, a mają wpisane, że chcą poznać mężczyznę starszego +5 albo +10 lat. Prostytutka mówi "nie spotykam się z młodymi, bo czuję się jakbym dziecko gwałciła". Dla kobiety nie jest pociągające uczenie młodego seksu... Lepiej niech młody zdobędzie doświadczenia gdy jest w szkole, na studiach, z dziewczynami, które podobnie jak on zdobywają pierwsze doświadczenia.

Ja też byłem młody... Nie mówiłem tego co trzeba było mówić. Nie robiłem kiedy trzeba było robić.

A zobacz na stare dziadki jak śmiało lecą tekstami do kobiet... No i zobacz co się dzieje w sanatoriach... nie przejmują się, podrywają.

Ty zaś twierdzisz "Dla mnie za wcześnie na coś bardziej wzniosłego.".

Zobacz... chcesz poderwać starszą od siebie kobietę, a jednocześnie "za wcześnie na coś wzniosłego"?
Po prostu nie rozumiesz.

Wymyśliłeś jakąś bzdurę z braniem numeru... to zwykła opresja, głupota... z jutuba...

Być może ona z Tobą rozmawiała z grzeczności. Ty się wkręciłeś na orbitę romantyczno-erotyczną.

25

Odp: Zainteresowanie

Starsze kobiety jeżeli chcą młodszych to nie w charakterze dziecka do przeszkolenia.
To są raczej fantazje młodych chłopaków, że znajdą taką mamuśkę.
Może to jakieś przeniesienie z układów mężczyzn z młodszymi kobietami.
Ale w odwrotnym układzie to tak nie działa.
Spokojnie 26 latek moze związać się z 36 łatką i to zagra.
Pod warunkiem że on jest osobowościowo mężczyzną, a nie chłopcem.
Inaczej to nie zagra.
Co więcej, nie zagra też wtedy, gdy ona ma 36 on 46 i mentalność 20 latka.
Bo ludzie dobierają się przede wszystkim mentalnie.
Stąd zadałam pytanie czego od tej kobiety oczekujesz, i nie dostałam odpowiedzi.
Bo Ty sam nie wiesz.
Więc to znajomość coś na zasadzie fascynacji ucznia nauczycielką.
Żaden materiał na relację damsko- męską w dosłownym sensie.
PS Mój wujek miał 20 lat gdy poznał ciotkę 12 lat starszą i po prostu oznajmił rodzinie że to kobieta jego życia.
O tym że ona jest tyle starsza dowiedziałam się z 10 lat temu smile Jak byli juz na emeryturze dawno, przy okazji jakiś kłopotów zdrowotnych jednego z nich.
Więc nie problem w różnicy wieku, ale w poziomie dojrzałości, czy etapie życiowym.

26

Odp: Zainteresowanie
Ela210 napisał/a:

Starsze kobiety jeżeli chcą młodszych to nie w charakterze dziecka do przeszkolenia.
To są raczej fantazje młodych chłopaków, że znajdą taką mamuśkę.
Może to jakieś przeniesienie z układów mężczyzn z młodszymi kobietami.
Ale w odwrotnym układzie to tak nie działa.
Spokojnie 26 latek moze związać się z 36 łatką i to zagra.
Pod warunkiem że on jest osobowościowo mężczyzną, a nie chłopcem.
Inaczej to nie zagra.
Co więcej, nie zagra też wtedy, gdy ona ma 36 on 46 i mentalność 20 latka.
Bo ludzie dobierają się przede wszystkim mentalnie.
Stąd zadałam pytanie czego od tej kobiety oczekujesz, i nie dostałam odpowiedzi.
Bo Ty sam nie wiesz.
Więc to znajomość coś na zasadzie fascynacji ucznia nauczycielką.
Żaden materiał na relację damsko- męską w dosłownym sensie.
PS Mój wujek miał 20 lat gdy poznał ciotkę 12 lat starszą i po prostu oznajmił rodzinie że to kobieta jego życia.
O tym że ona jest tyle starsza dowiedziałam się z 10 lat temu smile Jak byli juz na emeryturze dawno, przy okazji jakiś kłopotów zdrowotnych jednego z nich.
Więc nie problem w różnicy wieku, ale w poziomie dojrzałości, czy etapie życiowym.

Czego oczekiwałem? Oczekiwałem tak naprawdę czegoś poważnego. Nie chodziło o seks. Właśnie zaskoczyła mnie jej osobowość, dojrzałość. Problem w tym, że nie jestem jeszcze do końca rozwinięty. Mam swoje problemy (brak pewności siebie, niskie poczucie własnej wartości i wiele innych z dzieciństwa) nad którymi pracuję z psychologiem. Przez te problemy mam nieźle namieszane w głowie i ciągły mętlik. Dlatego mogę uchodzić za niedojrzałego. Niestety muszę sobie najpierw z tym poradzić, aby iść do przodu. Jeśli sobie z tym poradzę - nabiorę dojrzałego spojrzenia, to będę sobie w stanie sam radzić z problemami i tym co się dzieje w mojej głowie. Sądzę, że wtedy tak naprawdę zacznę podchodzić inaczej do tematu. Na tą chwilę nie przewiduje sukcesów. Musże najpierw zająć się sobą.

Odnośnie "czegoś wzniosłego" chodziło o deklaracje, a raczej o to, że każdy po kolei mówił mi, że za szybko. Przez co po takim gadaniu, miałem już naprawdę wywrócone wszystko do góry nogami i zacząłem się zastanawiać czy ja w ogóle mogę częściej do tego człowieka pisać.

Dzięki za wypowiedź. I za opowieść o dziadku. Uświadomiła mi, że za bardzo słucham się wszystkich dookoła zamiast kierować się swoim rozumem i swoim sercem, czuciem. W końcu to moje życie i decyzje za które ja odpowiadam. Przywykłem do tego niestety i muszę ich wszystkich odpędzić, bo każdy od najmłodszych lat chciał się ładować z łapami w moje życie i za mnie decydować.

27

Odp: Zainteresowanie
Ening napisał/a:

Niestety muszę sobie najpierw z tym poradzić, aby iść do przodu. Jeśli sobie z tym poradzę - nabiorę dojrzałego spojrzenia, to będę sobie w stanie sam radzić z problemami i tym co się dzieje w mojej głowie. Sądzę, że wtedy tak naprawdę zacznę podchodzić inaczej do tematu. Na tą chwilę nie przewiduje sukcesów. Musże najpierw zająć się sobą.

Było sobie dwóch chłopców, którzy ćwiczyli "skok w dal".

PIERWSZY... ćwiczył, ćwiczył... i kiedy tylko mógł zapisywał się na zawody, już od SzkolnyKlubSportowy w szkole podstawowej... przegrywał, przegrywał, przegrywał, wygrał, przegrał, przegrał, wygrał, przegrał, wygrał, wygrał, przegrał, przegrał, wygrał, wygrał... dalej ćwiczył, ćwiczył

DRUGI... ćwiczył i ćwiczył... dalej ćwiczył i mówił "dopiero jak osiągnę wynik olimpijski to zgłoszę się na zawody, bo nie potrzebuję małych nagród, tylko największą".

Jak myślisz, który ma medale na ścianie?
A który więcej razy mierzył się z przegraną w zawodach?




Odnośnie "czegoś wzniosłego" chodziło o deklaracje, a raczej o to, że każdy po kolei mówił mi, że za szybko.
Dzięki za wypowiedź. I za opowieść o dziadku.

Trzeba albo czuć albo wiedzieć co dobre, a co niedobre.


Jest taki program "40 kontra 20" (fragmenty na youtube czy vimeo).
Pomiędzy młodym mężczyzną, który jest obtrzaskany towarzystko (bo startował może i miał sukcesy w Mister Polski), a starszym jest przepaść w tej sferze emocjonalnej/empatycznej...
U kobiet takiej różnicy nie widać, za wyjątkiem kilku, które wciąż myślą, że silikony pod skórą są ważne.
Młody nawet wprost usłyszał "jesteś jak młodszy brat" smile



1. Przeczytaj Neil Strauss "Gra"
2. posłuchaj ADept SZabelski DrRandkaTv
3. posłuchaj "Johnny Sopporno Real man Conference napisy PL"

Poza tymi nie słuchaj i nie czytaj innych PUA.

Posty [ 27 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024