Mój brat i nastolatka - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Mój brat i nastolatka

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 15 ]

Temat: Mój brat i nastolatka

Co sądzicie o związkach z dużą różnica wieku ? Moj brat spotyka się z dziewczyną, od 8 miesięcy (nie są razem) gdzie różnica między nimi wynosi 11 lat.

Ona jest nastolatka, w tym roku skończyła szkołę, mieszka nadal z rodzicami ale fakt sama się częściowo utrzymuje (z praktyk) od 1 roku. Obecnie przechodzi na stały etat w tej pracy, w której miała praktyki. Co do wyprowadzki nie ma zamiaru na razie tego zrobić bo ja o to pytał. Nie sa z jednego miasta. Niby jest dojrzała z wyglądu i nie głupia w rozumie ale to nastolatka.
Martwię się czy to źle się dla niego nie skończy. Mam za sobą podobne doświadczenia z tym,że w odwrotnej konfiguracji i dlatego też się troszcze o niego.
On jest chłopakiem, który sam się utrzymuje pracę ma dobrą, sam mieszka, jest dojrzały, jeździ super autem i jest inteligentny. W sumie w rozmowie z nim można powiedzieć, że jemu zależy na niej i to bardzo. Poświęca się dla niej jeżdżąc w tygodniu, zabiera na różne wyjazdy, spotkania rodzinne i przyjacielskie. Ale nie uspokaja mnie różnica wieku.

Mówi się dziś, że nastolatka jest dojrzała ja twierdzę,że mając naście lat dopiero poznajemy życie.
Nie chce go od tego odwodzić bo to jego życie ale sądzę,ze inwestuje w nią za dużo i sponsoruje zbyt wiele. Rodzica naszym ona się nie podoba, twierdzą że jest za młoda. Ale to nie oni będą z nią żyć nawet gdyby. Ma prawo wyboru.

Mając jakieś doświadczenia podobnego do jego nie chce bazować na tym, bo czuję że nie jestem wiarygodna ale byłabym stronnicza. A nóż widelec im się uda.

Co sądzicie wy?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Mój brat i nastolatka

Trudno wyrokować. Są 2 uda - albo się uda, albo się nie uda big_smile
Moja siostra ma narzeczonego o 10 lat starszego, nie jest nastolatka, ale jak zaczęli razem być to miała z 20 lat, mieszkają już kilka lat razem i planują ślub. Moja szwagierka wychodziła za mąż w wieku 19 lat za męża o 10 lat starszego, są małżeństwem już prawie 30 lat. Więc tak, są przypadki, że takie związki są trwałe, ale jak to się ma do Twojego brata i tej dziewczyny? Ich historia może być calkiem inna.

3

Odp: Mój brat i nastolatka

Ciężko stwierdzić, ale młodzi ludzie w tych czasach raczej nie myślą o takiej szybkiej stabilność. Oczywiście w przypadku tej dziewczyny może być inaczej, ale teraz większość ludzi chce raczej się bawić jak najdłużej. Sam mam znajomych, którzy mając po 27 lat, mentalnie zachowują się jakby mieli po 16.

4

Odp: Mój brat i nastolatka

Sama różnica wieku nie jest problemem. Problemem jest to, że ona jest nastolatką. Ja tam nie wiem, co może łączyć dziewczynę zaledwie po liceum i mężczyznę około 30stki, poza seksem, oczywiście. To sa inne etapy zyciowe i ona jeszcze będzie dorastać przez następne kilka lat, podczas kiedy on juz będzie myślal o ślubie i dzieciach.

5 Ostatnio edytowany przez Szeptuch (2022-06-27 19:13:17)

Odp: Mój brat i nastolatka

Znam pare on 24 lata ona 33 po 3 miesiącach ślub a po 10 od ślubu pierwsze dziecko sa razem 11 lat 3 dzieci.
Tylko ze tutaj on miał "juz" 24 lata, robił magisterkę, pracował sam sie utrzymywał i przede wszystkim sam mieszkał.
Rozumiem ze mało napisałaś o ich relacji no bo to nie twoja relacja, wiec trudno cokolwiek powiedzieć.
Moze byc tak ze to zwykła blachara lecąca na kasę twojego brata,imponuje jej jego niezależność i obycie, i planuje jak go tutaj złapać na dziecko.
Ale może być tak ze to porządną, wartościowa dziewczyna, kocha twojego brata,troszczy sie o niego i chce z nim byc.
Swoja droga oni sa na kompletnie innych etapach życia...o czym oni rozmawiają? czy po prostu ich wspólny czas to wydawanie jego pieniędzy?
w każdym razie ty nic nie rób. Bo przy jakikolwiek próbie wtrącenia się tylko zniszczysz sobie relacje z bratem a ich jeszcze bardziej zbliżysz, wiesz"wspólny wróg jednoczy" a tutaj mamy klasykę ze cala rodzina jest przeciw
to życie twojego brata, jego wybory i jego błędy.
Jedyne co możesz mieć nadzieje ze ten błąd nie zniszczy mu życia doszczętnie
A jak jej rodzina patrzy na związek córki?

6

Odp: Mój brat i nastolatka

Rozumiem, że dziewczyna ma 18 lat?
Jeśli tak, to niech sobie próbują. Nie ma nic niemoralnego w spotykaniu się z kimś 11 lat młodszym czy starszym. W starzym wieku takie różnice nie szokują, wiadomo, że na razie to wydaje się, jak przepaść. Ale jeśli ona woli kogoś, kto nie ma fiu bziu w głowie, a on chce się odmłodzić młodszą partnerką (kto wie, może to jego pierwsza czy druga, późno zaczął), to czemu nie. Jeśli do siebie nie pasują, to sami to odkryją. Może warto popełniać błędy szybko, niż on ma powoli się angażować w ten związek, podchodzić ostrożnie, rozwlekać, aż nic z tego nie będzie.

7

Odp: Mój brat i nastolatka

Ja sądzę, że to nie Twoja sprawa co robi Twój dorosły brat. Jakby się brał za 15latkę to wtedy byś miała prawo i obowiązek zareagować. A tak to po co wchodzisz mu z buciorami w życie?

8

Odp: Mój brat i nastolatka
Lady Loka napisał/a:

Ja sądzę, że to nie Twoja sprawa co robi Twój dorosły brat. Jakby się brał za 15latkę to wtedy byś miała prawo i obowiązek zareagować. A tak to po co wchodzisz mu z buciorami w życie?

No i wszystko powiedziane również za mnie.

9

Odp: Mój brat i nastolatka
Cudowna12345 napisał/a:

.
On jest chłopakiem, który sam się utrzymuje pracę ma dobrą, sam mieszka, jest dojrzały, jeździ super autem i jest inteligentny.

Nie, nie jest wink

10

Odp: Mój brat i nastolatka
Cudowna12345 napisał/a:

Co sądzicie o związkach z dużą różnica wieku ? Moj brat spotyka się z dziewczyną, od 8 miesięcy (nie są razem) gdzie różnica między nimi wynosi 11 lat.

Jak ona ma 12 lat, a brat 23, to problem kryminalny.
Jak ona ma 15 lat, a on 26, to niby seks mogą uprawiać, ale jakoś to nie jest stosowne, bo to raczej dziecko a nie dziewczyna.

Jak ona ma 17 lat, a on 28, to jest całkiem spoko... Dziewczyna ma starszego chłopaka, pewnie dobrze im ze sobą. W czym problem?
Albo się rozstaną za rok czy dwa... albo pobiorą, gdy ona ma 22 lata, a on 33. No problem.



Ona jest nastolatka, w tym roku skończyła szkołę, mieszka nadal z rodzicami ale fakt sama się częściowo utrzymuje (z praktyk) od 1 roku. Obecnie przechodzi na stały etat w tej pracy, w której miała praktyki. Co do wyprowadzki nie ma zamiaru na razie tego zrobić bo ja o to pytał. Nie sa z jednego miasta. Niby jest dojrzała z wyglądu i nie głupia w rozumie ale to nastolatka.

Zamieszkać razem to głupota na tym etapie, tak szybko.




Martwię się czy to źle się dla niego nie skończy. Mam za sobą podobne doświadczenia z tym,że w odwrotnej konfiguracji i dlatego też się troszcze o niego.
On jest chłopakiem, który sam się utrzymuje pracę ma dobrą, sam mieszka, jest dojrzały, jeździ super autem i jest inteligentny. W sumie w rozmowie z nim można powiedzieć, że jemu zależy na niej i to bardzo. Poświęca się dla niej jeżdżąc w tygodniu, zabiera na różne wyjazdy, spotkania rodzinne i przyjacielskie. Ale nie uspokaja mnie różnica wieku.

Brat to wszystko robi, aby ją jakoś kupić? Pewnie nie...

Brat to robi, aby czuć się szczęśliwym. Niech jeździ, niech się spotykają, ... byle nie mieszkali ze sobą, nie zrobili dziecka, i na razie niech się tylko poznają.



Mówi się dziś, że nastolatka jest dojrzała ja twierdzę,że mając naście lat dopiero poznajemy życie.

Ona właśnie poznaje życie. I ma starszsego chłopaka.



Nie chce go od tego odwodzić bo to jego życie ale sądzę,ze inwestuje w nią za dużo i sponsoruje zbyt wiele.

Sponsorować tak dużo, że w przypadku zerwania żałować, to jest jakby prostytucja.
Gdy facet za dużo wydaje, to znaczy, że chce ją kupić po prostu. To jest nie fair.
Więc niech nie wydaje tak dużo aby potem żałować.



Rodzica naszym ona się nie podoba, twierdzą że jest za młoda. Ale to nie oni będą z nią żyć nawet gdyby. Ma prawo wyboru.

Za kilka lat będzie starsza.

11

Odp: Mój brat i nastolatka

Też znałam, ona 19 lat, on 35. Po 12 latach rozwód. Bywa tez i tak.

12

Odp: Mój brat i nastolatka
rossanka napisał/a:

Też znałam, ona 19 lat, on 35. Po 12 latach rozwód. Bywa tez i tak.

Rownolatkowie też się rozwodzą.

13

Odp: Mój brat i nastolatka
Ewe131 napisał/a:
rossanka napisał/a:

Też znałam, ona 19 lat, on 35. Po 12 latach rozwód. Bywa tez i tak.

Rownolatkowie też się rozwodzą.

Rizwodza, tak. Tylko bardziej by mnie niepokoiło, co stary koń po 30stce widzi w maturzystce?

14

Odp: Mój brat i nastolatka
rossanka napisał/a:

... stary koń po 30stce widzi w maturzystce?

Ona widzi w nim mądrzejszego mężczyznę, niż przygłupawi koledzy co siedzą i grają w kompa.

15

Odp: Mój brat i nastolatka

Watek kojarzy mi się z ta piosenką big_smile

Posty [ 15 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Mój brat i nastolatka

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024