Czy w to iść? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 14 ]

1

Temat: Czy w to iść?

Witam, nie mam z kim pogadać szczerze...tutaj może popatrzycie obiektywnie na to i coś doradzicie.
Mam 26 lat i od pół roku spotykam się z dziewczyną, która ma 20 lat.
Spotykamy się co weekend, od czasu do czasu wyjazdy kilkudniowe. Ona się angażuje, pisze, dzwoni, czułe słówka, całusy, był kilka razy sex. Chce mnie przedstawić swoim rodzicom,  mówi że jestem już tylko jej, nie odda nie itd...
Ja byłem w trzyletnim związku który się zakończył ponad rok temu i....no i nie chce znów cierpieć...chciał bym mieć spokojny szczęśliwy związek...póki co jest super....zawsze chciałem aby dziewczyna się tak angażowała...tylko...no właśnie...ma 20 lat i obawiam się, że minie jej zauroczenie i jej się po prostu znudzi...i czar pryśnie. Ja już wiem jak to działa i mam to za sobą, ale ona...
Nie wiem czy na to znaczenie, ale miała kiedyś depresję i się cięła....to już za nią. Zaczęło mi bardzo zależeć na niej...ale nie wiem co robić...

2

Odp: Czy w to iść?

Moim zdaniem żyj i nie wyszukuj sobie problemów za wczasu.

3

Odp: Czy w to iść?

W jej wieku szanse na utrzymanie związku do grobowej deski są małe. Jak chcesz mieć większe szanse poczekaj 10 lat i bierz się za trzydziestki, które już się wyszalały. A jak poczekasz kolejne 10 to już po prostu będzie z górki…


Młody jesteś, baw się i ciesz życiem, a nie rozkminiaj. Los jeszcze zdąży Cię kopnąć w dupsko wiele razy, nie ma co uprzedzać faktów.

4

Odp: Czy w to iść?

Brzmi to tak, jakbyś po prostu nie był gotowy na kolejny związek. Zawsze wchodzenie w relację wiąże się z wystawieniem na zranienie. Tego się nie da uniknąć. Nie przewidzisz nawet po 2 latach, czy to związek na stałe czy nie.
Jeżeli nie jesteś na to gotowy, to nie zawracaj dziewczynie głowy, bo teraz to Ty ją zranisz.

5

Odp: Czy w to iść?

Jesteś w wieku, gdzie faceci dostają kopniaki od życia, żeby się go uczyć. Łatwo poszło, bo dziewczyna młodziutka i do wszystkiego chętna. No ale właśnie problem, bo do stałego związku średnio się nadaje.

6

Odp: Czy w to iść?

Wszystko zależy od jej dojrzałości, są dziewczyny co w tym wieku chcą zakładać rodziny.
Nic nie da się przewidzieć, dziewczyna musiała przeżyć jakąś traumę, czy do końca sobie z tym poradziła, czy depresja nie wróci, nie wiadomo, w każdym razie wchodząc w tę relację musisz być pewny, a nie mieć obawy z tyłu głowy.
Jej słowa jak dla mnie świadczą o jej przemożnej potrzebie bycia z kimś, nawet bym powiedziała zawłaszczenia Twojej osoby, również jako pomoc dla swojej psychiki.

7

Odp: Czy w to iść?
wieka napisał/a:

Wszystko zależy od jej dojrzałości, są dziewczyny co w tym wieku chcą zakładać rodziny.
Nic nie da się przewidzieć, dziewczyna musiała przeżyć jakąś traumę, czy do końca sobie z tym poradziła, czy depresja nie wróci, nie wiadomo, w każdym razie wchodząc w tę relację musisz być pewny, a nie mieć obawy z tyłu głowy.
Jej słowa jak dla mnie świadczą o jej przemożnej potrzebie bycia z kimś, nawet bym powiedziała zawłaszczenia Twojej osoby, również jako pomoc dla swojej psychiki.

Tak, sama mi powiedziała kiedyś między zdaniami, że jestem niesamowitym wsparciem i czuję się o wiele lepiej psychicznie wiedzą że mnie ma.
Tylko co o tym myśleć?

8

Odp: Czy w to iść?
Berki napisał/a:

Tylko co o tym myśleć?

A co czujesz?
Jesteś szczęśliwy z nią?
Czy jest wobec Ciebie fair?
Jak tak, no to git.


Nie pozwól aby wchodziła Ci na głowę, stawiaj rozsądne granice, szanuj siebie. 
Zainteresuj się samorozwojem, bo jak w Twojej głowie będzie wszystko na swoim miejscu to w związkach też.

9

Odp: Czy w to iść?
Berki napisał/a:

Tak, sama mi powiedziała kiedyś między zdaniami, że jestem niesamowitym wsparciem i czuję się o wiele lepiej psychicznie wiedzą że mnie ma.
Tylko co o tym myśleć?

Na pewno to też jakieś obciążenie dla Ciebie, bo ona gotowa uzależnić swoje życie od Ciebie, a to już nie jest dobre dla nikogo.

Dlatego hamuj jej zapędy, nie przytakuj tylko bądź sobą... właściwie to powinna sama stanąć na nogi, dopiero się z kimś wiązać, ale w praktyce to tak przeważnie nie działa.

Jeśli ma być partnerką, to nie możesz być jej terapeutą, bo to nie wypali. Nie może traktować Cię jak własność i to na całe życie, bo rozczarowanie ją przerośnie.

W każdym razie jest to związek podwyższonego ryzyka.

10

Odp: Czy w to iść?
Berki napisał/a:

Witam, nie mam z kim pogadać szczerze...tutaj może popatrzycie obiektywnie na to i coś doradzicie.
Mam 26 lat i od pół roku spotykam się z dziewczyną, która ma 20 lat.
Spotykamy się co weekend, od czasu do czasu wyjazdy kilkudniowe. Ona się angażuje, pisze, dzwoni, czułe słówka, całusy, był kilka razy sex. Chce mnie przedstawić swoim rodzicom,  mówi że jestem już tylko jej, nie odda nie itd...
Ja byłem w trzyletnim związku który się zakończył ponad rok temu i....no i nie chce znów cierpieć...chciał bym mieć spokojny szczęśliwy związek...póki co jest super....zawsze chciałem aby dziewczyna się tak angażowała...tylko...no właśnie...ma 20 lat i obawiam się, że minie jej zauroczenie i jej się po prostu znudzi...i czar pryśnie. Ja już wiem jak to działa i mam to za sobą, ale ona...
Nie wiem czy na to znaczenie, ale miała kiedyś depresję i się cięła....to już za nią. Zaczęło mi bardzo zależeć na niej...ale nie wiem co robić...

Jeśli potrzebujesz gwarancji, że już zawsze wszystko będzie dobrze, to nigdy takiej nie dostaniesz od życia.
Życie jest nieprzewidywalne.
Szczęśliwy i spokojny związek też ma swoje zawirowania i niespodziewane dramaty.
Największą siłą jest pokonywanie trudności i radzenie sobie z nimi gdy się pojawią. W dobrym związku ludzie wspierają się w takich chwilach i razem je pokonują.
Z Twojego opisu wynika, że jest uczucie, czułość i jak określasz jest super. Macie na czym budować.
Co z tego wyniknie zależy od Was obojga.

11

Odp: Czy w to iść?
Berki napisał/a:

Witam, nie mam z kim pogadać szczerze...tutaj może popatrzycie obiektywnie na to i coś doradzicie.
Mam 26 lat i od pół roku spotykam się z dziewczyną, która ma 20 lat.
Spotykamy się co weekend, od czasu do czasu wyjazdy kilkudniowe. Ona się angażuje, pisze, dzwoni, czułe słówka, całusy, był kilka razy sex. Chce mnie przedstawić swoim rodzicom,  mówi że jestem już tylko jej, nie odda nie itd...
Ja byłem w trzyletnim związku który się zakończył ponad rok temu i....no i nie chce znów cierpieć...chciał bym mieć spokojny szczęśliwy związek...póki co jest super....zawsze chciałem aby dziewczyna się tak angażowała...tylko...no właśnie...ma 20 lat i obawiam się, że minie jej zauroczenie i jej się po prostu znudzi...i czar pryśnie. Ja już wiem jak to działa i mam to za sobą, ale ona...
Nie wiem czy na to znaczenie, ale miała kiedyś depresję i się cięła....to już za nią. Zaczęło mi bardzo zależeć na niej...ale nie wiem co robić...

Jak jest super, to po co szukasz problemów. Sam chyba masz problem z sobą i jak wszystko idzie dobrze, tu sam tworzysz problemy.

12

Odp: Czy w to iść?

zobacz: zakładasz temat pod tytułem: czy w to iść?
a już tam wszedłeś. A ponieważ wszedłeś bezmyślnie, niegotowy na związek- to juz kogoś skrzywdziłeś.

Więc właściwie zadane pytanie powinno brzmieć: Czy brnąć w to dalej.
Moim zdaniem nie- zostaw dziewczynę komuś kto jest zdolny się zaangazować w tym momencie, bo wyglada na to, że ona jest, a Ty nie jesteś i ją po prostu ..wykorzystałeś, kolego..

Zadaj sobie pytanie, co byś powiedział siostrze, przyjaciółce, gdyby jej chłopak tak się Tobie uzewnętrznił jak Ty nam na forum.
I wykorzystaj resztki swojego sumienia, by podjać właściwą decyzję.

13

Odp: Czy w to iść?
Ela210 napisał/a:

zobacz: zakładasz temat pod tytułem: czy w to iść?
a już tam wszedłeś. A ponieważ wszedłeś bezmyślnie, niegotowy na związek- to juz kogoś skrzywdziłeś.

Mistrzyni we wprowadzaniu w poczucie winy. smile

14 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2022-04-21 17:43:19)

Odp: Czy w to iść?

Chcesz się odnieść do czegoś,  to zacytuj i się odnieś, racjonalnie.
Ty uważasz że powinien to ciągnąć ? Dlaczego?
Bo dziewczyna do stałego związku się nie nadaje, a do bzykania tak?
Były jakieś oznaki że ona ma takie podejście? Nie.
Że jej to zwisa i powiewa? NIE.
Fakty czasami brzydko pachną, ale to autor te fakty stwarza.
Twoja konkluzja jak zwykle mętna, bo wprost opowiedziana zabrzmialaby: wykorzystać,  ale się nie wiązać. 
Jak jest inna to ją wyraź wprost, chociaż wątpię,  czy masz jaja by to zrobić.
Pytanie bylo: czy to ciągnąć?
Odpowiedziałeś?

Posty [ 14 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024