Szukam koleżanki do pogadania , spotkań - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » Szukam koleżanki do pogadania , spotkań

Strony 1 2 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 1 do 65 z 69 ]

1 Ostatnio edytowany przez Aneczka_296 (2022-02-11 22:49:56)

Temat: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań

Hej , szukam osób chętnych do kontaktu , popisania o wszystkim i o niczym, luźna znajomość , żadne randki ani miłości .  Ja jestem z okolic Lublina , ale nie widzę przeszkód gdy ktoś z was jest z drugiego końca Polski . Jeśli nie jesteś napalonym dziadkiem / babką , która będzie udawać kogoś w moim wieku  to zapraszam do kontaktu smile Mam 29 lat

Zobacz podobne tematy :
Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
Aneczka_296 napisał/a:

napalonym dziadkiem

Uważaj na użytkownika o nicku: paslawek

3

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
Psycholog Na Niby napisał/a:
Aneczka_296 napisał/a:

napalonym dziadkiem

Uważaj na użytkownika o nicku: paslawek


Dziękuję za ostrzeżenie

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań

Potwierdzam !

5 Ostatnio edytowany przez PrzodowNik (2022-02-12 11:34:28)

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
Psycholog Na Niby napisał/a:
Aneczka_296 napisał/a:

napalonym dziadkiem

Uważaj na użytkownika o nicku: paslawek

Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:

Potwierdzam !

Jaka zgodność zmowa i wyrafinowana wspólna zemsta "na zimo" big_smile big_smile big_smile
na bogu ducha winnym paslawku big_smile

Ej "mściciele" już musicie po innych wątkach latać ? big_smile
Tak was przypiliło big_smile
Młody i tak Panny nie dziabniesz nawet jak se z dupy homara wyjmiesz smile
Panna woli ssać innego palucha a Twój robaczek za mały do kapcia Panny za duże luzy big_smile
wszystkie chwyty dozwolone big_smile
od teraz
dzięki za inspirację z odwetem na biednym paslawku  on jakoś to zniesie i przeżyje tongue

6

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
PrzodowNik napisał/a:
Psycholog Na Niby napisał/a:
Aneczka_296 napisał/a:

napalonym dziadkiem

Uważaj na użytkownika o nicku: paslawek

Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:

Potwierdzam !

Jaka zgodność zmowa i wyrafinowana wspólna zemsta "na zimo" big_smile big_smile big_smile
na bogu ducha winnym paslawku big_smile

Ej "mściciele" już musicie po innych wątkach latać ? big_smile
Tak was przypiliło big_smile
Młody i tak Panny nie dziabniesz nawet jak se z dupy homara wyjmiesz smile
Panna woli ssać innego palucha a Twój robaczek za mały do kapcia Panny za duże luzy big_smile
wszystkie chwyty dozwolone big_smile
od teraz
dzięki za inspirację z odwetem na biednym paslawku  on jakoś to zniesie i przeżyje tongue

Fajnie , tylko szkoda że ja w ogóle nie wiem o co chodzi smile

7

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
Aneczka_296 napisał/a:

Fajnie , tylko szkoda że ja w ogóle nie wiem o co chodzi smile

To takie żarty "niewybredne" i wygłupy z innego wątku na zasadzie dowalania i dokuczania sobie trochę na granicy i na krawędzi
- nie przejmuj się tym nie każdy to lubi
popisy i erupcje kto dalej  się posunie udając poprawność
to takie ichniejsze porachunki
zrozumieć nie ma co za dużo do tłumaczenia

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
Aneczka_296 napisał/a:

Fajnie , tylko szkoda że ja w ogóle nie wiem o co chodzi smile

To znaczy ze wszystko z Tobą w porzadku bo mało kto go rozumie smile.

9 Ostatnio edytowany przez PrzodowNik (2022-02-12 11:56:02)

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
Psycholog Na Niby napisał/a:
Aneczka_296 napisał/a:

Fajnie , tylko szkoda że ja w ogóle nie wiem o co chodzi smile

To znaczy ze wszystko z Tobą w porzadku bo mało kto go rozumie smile.

Ty na pewno niewiele rozumiesz cieniasie big_smile
Nie sil się na wyjaśnienia tongue

Ja to wytłumaczę najlepiej big_smile tylko Ci pieluchę trzeba zmienić bo jeszcze za mały jesteś rżnąć do nocnika .

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
Aneczka_296 napisał/a:
PrzodowNik napisał/a:
Psycholog Na Niby napisał/a:

Uważaj na użytkownika o nicku: paslawek

Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:

Potwierdzam !

Jaka zgodność zmowa i wyrafinowana wspólna zemsta "na zimo" big_smile big_smile big_smile
na bogu ducha winnym paslawku big_smile

Ej "mściciele" już musicie po innych wątkach latać ? big_smile
Tak was przypiliło big_smile
Młody i tak Panny nie dziabniesz nawet jak se z dupy homara wyjmiesz smile
Panna woli ssać innego palucha a Twój robaczek za mały do kapcia Panny za duże luzy big_smile
wszystkie chwyty dozwolone big_smile
od teraz
dzięki za inspirację z odwetem na biednym paslawku  on jakoś to zniesie i przeżyje tongue

Fajnie , tylko szkoda że ja w ogóle nie wiem o co chodzi smile

Koleś brandzluje się tutaj pisząc z innego konta. Wystarczy nie zwracać na to uwagi bo udawać że to jest śmieszne jest już coraz trudniej.

11 Ostatnio edytowany przez PrzodowNik (2022-02-12 12:11:46)

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:
Aneczka_296 napisał/a:
PrzodowNik napisał/a:


Jaka zgodność zmowa i wyrafinowana wspólna zemsta "na zimo" big_smile big_smile big_smile
na bogu ducha winnym paslawku big_smile

Ej "mściciele" już musicie po innych wątkach latać ? big_smile
Tak was przypiliło big_smile
Młody i tak Panny nie dziabniesz nawet jak se z dupy homara wyjmiesz smile
Panna woli ssać innego palucha a Twój robaczek za mały do kapcia Panny za duże luzy big_smile
wszystkie chwyty dozwolone big_smile
od teraz
dzięki za inspirację z odwetem na biednym paslawku  on jakoś to zniesie i przeżyje tongue

Fajnie , tylko szkoda że ja w ogóle nie wiem o co chodzi smile

brandzluje się tutaj pisząc z innego konta. Wystarczy nie zwracać na to uwagi bo udawać że to jest śmieszne jest już coraz trudniej.

Kto tu się brandzluje najbardziej i ślini na niby uwagę  Młodego i niby zazdrością Starego udając świętojebliwą i poprawną ?

Panna Szlachetnego Rodu też z multikontem  jest w roli napalonej milfy w menopauzie, jara się i ma ostrą chcicę sądzi że jej wolno więcej niż innym.

Psycholog Na Niby jest w roli ni to żigolaka ni to prawiczka podglądacza ,nieudolnego amanta z kalkomaniami jako tatuaże
spaślak i nieudacznik niby nowobogacki słaby bajerant ,marny szpaner,przekonany o swojej niby inteligencji i błyskotliwości,ale zakompleksiony tak jak Panna  ,pretensjonalny niby gangster pretendujący do roli intelektualisty i na poziomie,ale niby cham niby cynik.

12

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
PrzodowNik napisał/a:
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:
Aneczka_296 napisał/a:

Fajnie , tylko szkoda że ja w ogóle nie wiem o co chodzi smile

brandzluje się tutaj pisząc z innego konta. Wystarczy nie zwracać na to uwagi bo udawać że to jest śmieszne jest już coraz trudniej.

Kto tu się brandzluje najbardziej i ślini na niby uwagę  Młodego i niby zazdrością Starego udając świętojebliwą i poprawną ?

Panna Szlachetnego Rodu też z multikontem  jest w roli napalonej milfy w menopauzie, jara się i ma ostrą chcicę

Psycholog Na Niby jest w roli ni to żigolaka ni to prawiczka podglądacza ,nieudolnego amanta z kalkomaniami jako tatuaże
spaślak i nieudacznik niby nowobogacki słaby bajerant ,marny szpaner ,pretensjonalny niby gangster pretendujący do roli intelektualisty i na poziomie,ale niby cham niby cynik.


Nie chcę być nie miła ale "WEŹ IĆ STONT"
NIE PO TO ZAŁOŻYŁAM TEMAT ŻEBYŚ DAWAŁ UPUST SWOIM DZIWNYM EMOCJOM

13

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
Aneczka_296 napisał/a:
PrzodowNik napisał/a:
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:

brandzluje się tutaj pisząc z innego konta. Wystarczy nie zwracać na to uwagi bo udawać że to jest śmieszne jest już coraz trudniej.

Kto tu się brandzluje najbardziej i ślini na niby uwagę  Młodego i niby zazdrością Starego udając świętojebliwą i poprawną ?

Panna Szlachetnego Rodu też z multikontem  jest w roli napalonej milfy w menopauzie, jara się i ma ostrą chcicę

Psycholog Na Niby jest w roli ni to żigolaka ni to prawiczka podglądacza ,nieudolnego amanta z kalkomaniami jako tatuaże
spaślak i nieudacznik niby nowobogacki słaby bajerant ,marny szpaner ,pretensjonalny niby gangster pretendujący do roli intelektualisty i na poziomie,ale niby cham niby cynik.


Nie chcę być nie miła ale "WEŹ IĆ STONT"
NIE PO TO ZAŁOŻYŁAM TEMAT ŻEBYŚ DAWAŁ UPUST SWOIM DZIWNYM EMOCJOM

Jak sobie życzysz nie ja Ci rozjechałem wątek no sorry próbowałem tylko wytłumaczyć o co chodzi z tymi wygłupami
i przenoszeniem ich na inne tematy

14

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań

Dziewczyna szuka nowych, obiecujacych znajomośći a już musza jej wątek zalać  tym"specyficznym" humorem...

15

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
bagienni_k napisał/a:

Dziewczyna szuka nowych, obiecujacych znajomośći a już musza jej wątek zalać  tym"specyficznym" humorem...

Jak widzisz Psycholog eksportował ten swój słaby dowcip z innego wątku za mało mu już .
A Panna robi mu za pomocnika w tym prowokując do jakiejś ekstremy bardzo się nudzi widocznie kobicie też jej mało jednego wątku.

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
paslawek napisał/a:
bagienni_k napisał/a:

Dziewczyna szuka nowych, obiecujacych znajomośći a już musza jej wątek zalać  tym"specyficznym" humorem...

Jak widzisz Psycholog eksportował ten swój słaby dowcip z innego wątku za mało mu już .
A Panna robi mu za pomocnika w tym prowokując do jakiejś ekstremy bardzo się nudzi widocznie kobicie też jej mało jednego wątku.

Ja tylko ostrzegałem koleżankę przed Tobą, jak widać słusznie smile.

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
bagienni_k napisał/a:

Dziewczyna szuka nowych, obiecujacych znajomośći a już musza jej wątek zalać  tym"specyficznym" humorem...

I nie widzisz tu żadnej prawidłowości? Czy na tym forum można teraz w ogóle mieć jakieś znajomości?

18

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:
bagienni_k napisał/a:

Dziewczyna szuka nowych, obiecujacych znajomośći a już musza jej wątek zalać  tym"specyficznym" humorem...

I nie widzisz tu żadnej prawidłowości? Czy na tym forum można teraz w ogóle mieć jakieś znajomości?

Niewiniątko big_smile

19

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:
bagienni_k napisał/a:

Dziewczyna szuka nowych, obiecujacych znajomośći a już musza jej wątek zalać  tym"specyficznym" humorem...

I nie widzisz tu żadnej prawidłowości? Czy na tym forum można teraz w ogóle mieć jakieś znajomości?

No właśnie . Czy na tym forum to jest w ogóle możliwe ? Czy raczej powinnam szukać gdzie indziej

20

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
Psycholog Na Niby napisał/a:
paslawek napisał/a:
bagienni_k napisał/a:

Dziewczyna szuka nowych, obiecujacych znajomośći a już musza jej wątek zalać  tym"specyficznym" humorem...

Jak widzisz Psycholog eksportował ten swój słaby dowcip z innego wątku za mało mu już .
A Panna robi mu za pomocnika w tym prowokując do jakiejś ekstremy bardzo się nudzi widocznie kobicie też jej mało jednego wątku.

Ja tylko ostrzegałem koleżankę przed Tobą, jak widać słusznie smile.

Jaki rycerzyk big_smile

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
Aneczka_296 napisał/a:

No właśnie . Czy na tym forum to jest w ogóle możliwe ? Czy raczej powinnam szukać gdzie indziej

Jest możliwe, trzeba tylko poświęcić temu forum i jego użytkownikom trochę czasu  wink Jeżeli jesteś otwarta na nawiązywanie nowych znajomości w ten sposób nie powinnaś mieć z tym żadnego tutaj problemu.

22

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:
Aneczka_296 napisał/a:

No właśnie . Czy na tym forum to jest w ogóle możliwe ? Czy raczej powinnam szukać gdzie indziej

Jest możliwe, trzeba tylko poświęcić temu forum i jego użytkownikom trochę czasu  wink Jeżeli jesteś otwarta na nawiązywanie nowych znajomości w ten sposób nie powinnaś mieć z tym żadnego tutaj problemu.

Założyłam podobny wątek już raz i zero odzewu . Owszem jestem bardzo otwarta na nowe znajomości i myślę , że nie jestem tu jedyna , która szuka jakiejś znajomości .  Tak sobie myślę , że być może przez mojego posta pt. "Sama nie wiem czego chcę " ludzie od razu traktują mnie jako wariatkę , której radzono by poszła na terapię w sprawie swoich problemów i dlatego pewnie każdemu zapala się lampka żeby uważać , bo pewnie jestem jakaś nawiedzona smile
Ale jak wielu ludzi na tym forum mam problem , nie jestem upośledzona oczywiście nie obrażając ludzi chorych.

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
Aneczka_296 napisał/a:

Założyłam podobny wątek już raz i zero odzewu . Owszem jestem bardzo otwarta na nowe znajomości i myślę , że nie jestem tu jedyna , która szuka jakiejś znajomości .  Tak sobie myślę , że być może przez mojego posta pt. "Sama nie wiem czego chcę " ludzie od razu traktują mnie jako wariatkę , której radzono by poszła na terapię w sprawie swoich problemów i dlatego pewnie każdemu zapala się lampka żeby uważać , bo pewnie jestem jakaś nawiedzona smile
Ale jak wielu ludzi na tym forum mam problem , nie jestem upośledzona oczywiście nie obrażając ludzi chorych.

Samo założenie wątku nic nie da. Te znajomości nawiązują się z samoistnie z czasem poprzez pisanie z ludźmi w różnych tematach. Tylko na to trzeba mieć czas wink

24

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
Aneczka_296 napisał/a:
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:
Aneczka_296 napisał/a:

No właśnie . Czy na tym forum to jest w ogóle możliwe ? Czy raczej powinnam szukać gdzie indziej

Jest możliwe, trzeba tylko poświęcić temu forum i jego użytkownikom trochę czasu  wink Jeżeli jesteś otwarta na nawiązywanie nowych znajomości w ten sposób nie powinnaś mieć z tym żadnego tutaj problemu.

Założyłam podobny wątek już raz i zero odzewu . Owszem jestem bardzo otwarta na nowe znajomości i myślę , że nie jestem tu jedyna , która szuka jakiejś znajomości .  Tak sobie myślę , że być może przez mojego posta pt. "Sama nie wiem czego chcę " ludzie od razu traktują mnie jako wariatkę , której radzono by poszła na terapię w sprawie swoich problemów i dlatego pewnie każdemu zapala się lampka żeby uważać , bo pewnie jestem jakaś nawiedzona smile
Ale jak wielu ludzi na tym forum mam problem , nie jestem upośledzona oczywiście nie obrażając ludzi chorych.

Za siebie  przepraszam ,to było niemądre z mojej strony i niestosowne, odpowiadać na zaczepki u Ciebie.

25

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
paslawek napisał/a:
Aneczka_296 napisał/a:
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:

Jest możliwe, trzeba tylko poświęcić temu forum i jego użytkownikom trochę czasu  wink Jeżeli jesteś otwarta na nawiązywanie nowych znajomości w ten sposób nie powinnaś mieć z tym żadnego tutaj problemu.

Założyłam podobny wątek już raz i zero odzewu . Owszem jestem bardzo otwarta na nowe znajomości i myślę , że nie jestem tu jedyna , która szuka jakiejś znajomości .  Tak sobie myślę , że być może przez mojego posta pt. "Sama nie wiem czego chcę " ludzie od razu traktują mnie jako wariatkę , której radzono by poszła na terapię w sprawie swoich problemów i dlatego pewnie każdemu zapala się lampka żeby uważać , bo pewnie jestem jakaś nawiedzona smile
Ale jak wielu ludzi na tym forum mam problem , nie jestem upośledzona oczywiście nie obrażając ludzi chorych.

Za siebie  przepraszam ,to było niemądre z mojej strony i niestosowne, odpowiadać na zaczepki u Ciebie.

Nie musicie mnie przepraszać , nie mamy po piętnaście lat , żeby się gniewać o takie pierdoły , takze luzik . Ale to miło z Twojej strony. Myślałam , że może uda mi się rzeczywiście kogoś poznać tutaj , ale to chyba nieodpowiednie forum , bo większość raczej korzysta z niego żeby podzielić się swoim problemem i zobaczyć opinię innych , patrzących na to całkowicie z boku . Pozostaje czekać

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
Aneczka_296 napisał/a:

Nie musicie mnie przepraszać , nie mamy po piętnaście lat , żeby się gniewać o takie pierdoły , takze luzik . Ale to miło z Twojej strony. Myślałam , że może uda mi się rzeczywiście kogoś poznać tutaj , ale to chyba nieodpowiednie forum , bo większość raczej korzysta z niego żeby podzielić się swoim problemem i zobaczyć opinię innych , patrzących na to całkowicie z boku . Pozostaje czekać

Hola hola, ja Cię chyba kojarzę z innego tematu, to Ty jeździsz motocyklem?

27

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
Aneczka_296 napisał/a:
paslawek napisał/a:
Aneczka_296 napisał/a:

Założyłam podobny wątek już raz i zero odzewu . Owszem jestem bardzo otwarta na nowe znajomości i myślę , że nie jestem tu jedyna , która szuka jakiejś znajomości .  Tak sobie myślę , że być może przez mojego posta pt. "Sama nie wiem czego chcę " ludzie od razu traktują mnie jako wariatkę , której radzono by poszła na terapię w sprawie swoich problemów i dlatego pewnie każdemu zapala się lampka żeby uważać , bo pewnie jestem jakaś nawiedzona smile
Ale jak wielu ludzi na tym forum mam problem , nie jestem upośledzona oczywiście nie obrażając ludzi chorych.

Za siebie  przepraszam ,to było niemądre z mojej strony i niestosowne, odpowiadać na zaczepki u Ciebie.

Nie musicie mnie przepraszać , nie mamy po piętnaście lat , żeby się gniewać o takie pierdoły , takze luzik . Ale to miło z Twojej strony. Myślałam , że może uda mi się rzeczywiście kogoś poznać tutaj , ale to chyba nieodpowiednie forum , bo większość raczej korzysta z niego żeby podzielić się swoim problemem i zobaczyć opinię innych , patrzących na to całkowicie z boku . Pozostaje czekać

Spoko dzięki po prostu jak masz czas to czytaj i nie krępuj się do kogoś napisać wszystko jest do zweryfikowania w życiu prędzej czy później .

28

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
Psycholog Na Niby napisał/a:
Aneczka_296 napisał/a:

Nie musicie mnie przepraszać , nie mamy po piętnaście lat , żeby się gniewać o takie pierdoły , takze luzik . Ale to miło z Twojej strony. Myślałam , że może uda mi się rzeczywiście kogoś poznać tutaj , ale to chyba nieodpowiednie forum , bo większość raczej korzysta z niego żeby podzielić się swoim problemem i zobaczyć opinię innych , patrzących na to całkowicie z boku . Pozostaje czekać

Hola hola, ja Cię chyba kojarzę z innego tematu, to Ty jeździsz motocyklem?

Nie mówiłam ? smile Ludzie mnie teraz będą kojarzyć jako rozchwianą emocjonalnie babkę , która nie wie czego chce smile a wszystko przez jednego posta .
Tak , to ja.  Jeżdżę motocyklem

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
Aneczka_296 napisał/a:
Psycholog Na Niby napisał/a:
Aneczka_296 napisał/a:

Nie musicie mnie przepraszać , nie mamy po piętnaście lat , żeby się gniewać o takie pierdoły , takze luzik . Ale to miło z Twojej strony. Myślałam , że może uda mi się rzeczywiście kogoś poznać tutaj , ale to chyba nieodpowiednie forum , bo większość raczej korzysta z niego żeby podzielić się swoim problemem i zobaczyć opinię innych , patrzących na to całkowicie z boku . Pozostaje czekać

Hola hola, ja Cię chyba kojarzę z innego tematu, to Ty jeździsz motocyklem?

Nie mówiłam ? smile Ludzie mnie teraz będą kojarzyć jako rozchwianą emocjonalnie babkę , która nie wie czego chce smile a wszystko przez jednego posta .
Tak , to ja.  Jeżdżę motocyklem

W sumie kojarzą Cię tylko z motocykla.

30

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań

Tu w większości tematów proponuja terapię.   Ty nie wiesz jakie oblężenie przeżywają psycholodzy. Zwłaszcza w tych czasach. Po izolacji domowej.

31

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
Psycholog Na Niby napisał/a:
Aneczka_296 napisał/a:
Psycholog Na Niby napisał/a:

Hola hola, ja Cię chyba kojarzę z innego tematu, to Ty jeździsz motocyklem?

Nie mówiłam ? smile Ludzie mnie teraz będą kojarzyć jako rozchwianą emocjonalnie babkę , która nie wie czego chce smile a wszystko przez jednego posta .
Tak , to ja.  Jeżdżę motocyklem

W sumie kojarzą Cię tylko z motocykla.

To jak tak  , to chyba dobrze

32

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
Klaudia999 napisał/a:

Tu w większości tematów proponuja terapię.   Ty nie wiesz jakie oblężenie przeżywają psycholodzy. Zwłaszcza w tych czasach. Po izolacji domowej.

No może i nie wiem jakie mają oblężenie bo nie jestem psychologiem.  A terapia to już ostateczność.  Jeśli ktoś ma na tyle siły w sobie żeby chociaż spróbować coś w sobie zmienić - mówię tu o mysleniu , to warto spróbować , a nóż się uda .

33

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań

A Ty wiesz co byś chciała w sobie zmienić i jak to zrobić, w którym kierunku iść?
Pisałaś że pomaga Ci mama, jest lepiej?

34

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
Ela210 napisał/a:

A Ty wiesz co byś chciała w sobie zmienić i jak to zrobić, w którym kierunku iść?
Pisałaś że pomaga Ci mama, jest lepiej?

Chyba pomyliłaś moją osobę z kimś innym . Chyba że to nie  do mnie . A jeśli do mnie to przecież ten wątek tego nie dotyczy

35

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
Aneczka_296 napisał/a:
Psycholog Na Niby napisał/a:
Aneczka_296 napisał/a:

napalonym dziadkiem

Uważaj na użytkownika o nicku: paslawek


Dziękuję za ostrzeżenie

Ło, matko tongue Grubo! Stokrotka!!!! tongue

Aneczka, przynajmniej temat Ci trochę rozruszali, bo faktycznie większość takich tematów dość szybko gaśnie. A terapia to taka poprawność polityczna. Sama też bym się nie wybrała na pranie mózgu tongue Zostawmy tych terapeutów dla naprawdę potrzebujących. Mi tam brakuje trochę wolnego w ciepłych krajach i gorącego romansu. Do tego zero obowiązków przez parę dni z rzędu. Jaka terapia mi to zapewni? Chyba żadna. A ciężko jest i co poradzić. Trzeba dawać rady smile

36

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
DeepAndBlue napisał/a:
Aneczka_296 napisał/a:
Psycholog Na Niby napisał/a:

Uważaj na użytkownika o nicku: paslawek


Dziękuję za ostrzeżenie

Ło, matko tongue Grubo! Stokrotka!!!! tongue

Aneczka, przynajmniej temat Ci trochę rozruszali, bo faktycznie większość takich tematów dość szybko gaśnie. A terapia to taka poprawność polityczna. Sama też bym się nie wybrała na pranie mózgu tongue Zostawmy tych terapeutów dla naprawdę potrzebujących. Mi tam brakuje trochę wolnego w ciepłych krajach i gorącego romansu. Do tego zero obowiązków przez parę dni z rzędu. Jaka terapia mi to zapewni? Chyba żadna. A ciężko jest i co poradzić. Trzeba dawać rady smile

W sumie to racja , temat nie wygasł także jest dobrze . Wolne zawsze można załatwić , może niekoniecznie w ciepłych krajach , romans też myślę że to nie takie trudne - ileż to jest dzisiaj napalonych facetów nawet tutaj z tego co mi podpowiedziano smile

37

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań

Niby tak, niby co stoi na przeszkodzie smile Ano, obowiązki, obowiązki, każdego dnia, cały rok, całe lata… to i romans musi się sam napatoczyć w takich warunkach.

Tu napaleni są najbardziej prawiki i incele. Ale podrywać nie umią to jaki to romans z takimi tongue Trzeba by się rolami zamienić i pokazywać im gwiazdy nad jeziorem. Aż tak progresywna nie jestem. Romans może poczekać tongue Ale słońce potrzebne na już! smile

Szukasz koleżanki w swoich okolicach? Czy penpal’a?

38

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań

A sorki, pomyliłam z jakąś o podobnym nicku, co ma narzeczonego,  nie wie co robić ,zwierza się matce i boi terapii.
Za bardzo liczyłam na swoją niezawodną pamięć wink

39

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
DeepAndBlue napisał/a:

Niby tak, niby co stoi na przeszkodzie smile Ano, obowiązki, obowiązki, każdego dnia, cały rok, całe lata… to i romans musi się sam napatoczyć w takich warunkach.

Tu napaleni są najbardziej prawiki i incele. Ale podrywać nie umią to jaki to romans z takimi tongue Trzeba by się rolami zamienić i pokazywać im gwiazdy nad jeziorem. Aż tak progresywna nie jestem. Romans może poczekać tongue Ale słońce potrzebne na już! smile

Szukasz koleżanki w swoich okolicach? Czy penpal’a?


Powiem Ci , że na razie wolałabym chyba na korespondencję , chociaż jeśli ktoś z jest z mojej okolicy to również nie pogardzę .
Myślę , że na pewno najpierw pisząc z drugim człowiekiem jestem w stanie go poznać bardziej i przekonać się czy złapiemy flow. smile

40

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
Ela210 napisał/a:

A sorki, pomyliłam z jakąś o podobnym nicku, co ma narzeczonego,  nie wie co robić ,zwierza się matce i boi terapii.
Za bardzo liczyłam na swoją niezawodną pamięć wink


Nie nie , to rzeczywiście nie jestem ja smile co prawda mamie też się zwierzam ale nie przypominam sobie żebym smarowała o tym na forum. smile

41

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań

No to sorry, ale wlasnoe kliknelam w Twojego ncka i parę dni temu pisalas ze narzeczonego masz. Wiec jednak pomoc potrzebna chyba..
Chyba że już zerwane.

42 Ostatnio edytowany przez Aneczka_296 (2022-02-13 17:13:30)

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań

....

43

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
Ela210 napisał/a:

No to sorry, ale wlasnoe kliknelam w Twojego ncka i parę dni temu pisalas ze narzeczonego masz. Wiec jednak pomoc potrzebna chyba..
Chyba że już zerwane.

Że tak zapytam o co Ci chodzi ? Twoja jedyną odpowiedzią na wszystko jest TERAPIA . Kliknęłaś w mojego nicka i tak mam narzeczonego , eureka ! A czytałaś co jest  dalej ?  Napisałam jasno ,  że wybiorę się na terapię . Widzisz o czym jest ten  wątek ? Więc jeśli chcesz  podyskutować w tamtym temacie to zapraszam tam , możemy sobie porozmawiać o moich problemach bo widzę że to chyba Twój sposób na życie ...

44

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań

Jak dla mnie nie musisz iść na żadna terapię.
Mam to gdzieś. 
Owocnego szukania koleżanek. Może zdążą się umówić na kawę zanim zapomnisz że ich szukałaś.  Bye!

45

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
Ela210 napisał/a:

Jak dla mnie nie musisz iść na żadna terapię.
Mam to gdzieś. 
Owocnego szukania koleżanek. Może zdążą się umówić na kawę zanim zapomnisz że ich szukałaś.  Bye!

Gdybyś była choć trochę rozsądną osobą to nawet nie wspomniałabyś o tym co zamieściłam w tamtym ODDZIELNYM wątku , ale dziękuję , dzięki temu na pewno znajdę znajomych . Pomogłaś.

46 Ostatnio edytowany przez Syl (2022-02-13 17:25:18)

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
Aneczka_296 napisał/a:
Ela210 napisał/a:

No to sorry, ale wlasnoe kliknelam w Twojego ncka i parę dni temu pisalas ze narzeczonego masz. Wiec jednak pomoc potrzebna chyba..
Chyba że już zerwane.

Że tak zapytam o co Ci chodzi ? Twoja jedyną odpowiedzią na wszystko jest TERAPIA . Kliknęłaś w mojego nicka i tak mam narzeczonego , eureka ! A czytałaś co jest  dalej ?  Napisałam jasno ,  że wybiorę się na terapię . Widzisz o czym jest ten  wątek ? Więc jeśli chcesz  podyskutować w tamtym temacie to zapraszam tam , możemy sobie porozmawiać o moich problemach bo widzę że to chyba Twój sposób na życie ...

Skąd w Tobie tyle negatywnych emocji? Mnie nie odpowiadaj, odpowiedz sobie samej.

Każdy ma dostęp do Twoich poprzednich wpisów.

47

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań

A w jakim województwie się znajdujesz? Ja mieszkam za granicą, ale może znajdą się jakieś dziewczyny bliżej smile

48

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
Syl napisał/a:
Aneczka_296 napisał/a:
Ela210 napisał/a:

No to sorry, ale wlasnoe kliknelam w Twojego ncka i parę dni temu pisalas ze narzeczonego masz. Wiec jednak pomoc potrzebna chyba..
Chyba że już zerwane.

Że tak zapytam o co Ci chodzi ? Twoja jedyną odpowiedzią na wszystko jest TERAPIA . Kliknęłaś w mojego nicka i tak mam narzeczonego , eureka ! A czytałaś co jest  dalej ?  Napisałam jasno ,  że wybiorę się na terapię . Widzisz o czym jest ten  wątek ? Więc jeśli chcesz  podyskutować w tamtym temacie to zapraszam tam , możemy sobie porozmawiać o moich problemach bo widzę że to chyba Twój sposób na życie ...

Skąd w Tobie tyle negatywnych emocji? Mnie nie odpowiadaj, odpowiedz sobie samej.

Każdy ma dostęp do Twoich poprzednich wpisów.

Przeczytaj proszę cały ten wątek od początku , gdzie napisałam , że nikt pewnie nie chce się zaprzyjaźnić bo założyłam wątek odnośnie swojego problemu i dzięki temu pewnie każdy uważa mnie za wariatkę , bo muszę iść na terapię . Muszę , nie muszę , decyzję podejmę sama.  Dlatego też , nie fajnie kiedy ktoś specjalnie nawet tutaj mi to wytyka , no bo i po co ?

49

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
DeepAndBlue napisał/a:

A w jakim województwie się znajdujesz? Ja mieszkam za granicą, ale może znajdą się jakieś dziewczyny bliżej smile

Ja mieszkam w Lubelskim , też byłam za granicą w pracy przez ponad pięć lat.  Wróciłam na początku grudnia i nie wracam już za granicę . A Ty gdzie mieszkasz ? I dlaczego wybrałaś inny kraj ?

50

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań

Miałam przyjechać na parę lat. Zaliczyłam próby powrotu do kraju, ale wracałam do Anglii i już tu zostałam. Czemu Anglia? Język, praca, architektura w Londynie, multi-kulti… Nie mieszkam w Londynie ale lubię odwiedzać smile

Oj, z terapią to nie jest tak, że wezmą za wariatkę. To już dawno ludzie tak na to nie patrzą a już na pewno tutaj. Nie masz się czym przejmować smile Może na grupową się załapiesz i poznasz tam nowych ludzi? Może jakieś zajęcia grupowe? Coś się w Tobie domaga jakiś zmian, jakiegoś ruchu i nie jest to wariactwo, ale pęd za czymś co przyniesie trochę radości, sensu…

51

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
DeepAndBlue napisał/a:

Miałam przyjechać na parę lat. Zaliczyłam próby powrotu do kraju, ale wracałam do Anglii i już tu zostałam. Czemu Anglia? Język, praca, architektura w Londynie, multi-kulti… Nie mieszkam w Londynie ale lubię odwiedzać smile

Oj, z terapią to nie jest tak, że wezmą za wariatkę. To już dawno ludzie tak na to nie patrzą a już na pewno tutaj. Nie masz się czym przejmować smile Może na grupową się załapiesz i poznasz tam nowych ludzi? Może jakieś zajęcia grupowe? Coś się w Tobie domaga jakiś zmian, jakiegoś ruchu i nie jest to wariactwo, ale pęd za czymś co przyniesie trochę radości, sensu…

Żebym ja poczuła radość to musiałabym zmienić całe swoje życie prawdopodobnie.  Nie potrafię podjąć konkretnych decyzji , odciąć się od tego co mnie niszczy bo się boję zwyczajnie i tak trwam w tym dziadostwie

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
Aneczka_296 napisał/a:

Żebym ja poczuła radość to musiałabym zmienić całe swoje życie prawdopodobnie.  Nie potrafię podjąć konkretnych decyzji , odciąć się od tego co mnie niszczy bo się boję zwyczajnie i tak trwam w tym dziadostwie

Nie potrafisz czy nie chcesz? Skoro trwasz w tym „dziadostwie” najwyraźniej nie jest tak tragicznie tongue.

53

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
Psycholog Na Niby napisał/a:
Aneczka_296 napisał/a:

Żebym ja poczuła radość to musiałabym zmienić całe swoje życie prawdopodobnie.  Nie potrafię podjąć konkretnych decyzji , odciąć się od tego co mnie niszczy bo się boję zwyczajnie i tak trwam w tym dziadostwie

Nie potrafisz czy nie chcesz? Skoro trwasz w tym „dziadostwie” najwyraźniej nie jest tak tragicznie tongue.

Tak szczerze to chce ale się boje ... Nawet głupiej wizyty u terapeuty . Bo sama tak na prawdę nie bardzo wiem czy idę tam z czymś konkretnym.  Nie będę nawet wiedziała od czego zacząć i tu jest problem . A moje dziadostwo , no cóż , siedzę w nim bo jednak chyba nie jest tak źle smile ale nie jest też idealnie .

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
Aneczka_296 napisał/a:
Psycholog Na Niby napisał/a:
Aneczka_296 napisał/a:

Żebym ja poczuła radość to musiałabym zmienić całe swoje życie prawdopodobnie.  Nie potrafię podjąć konkretnych decyzji , odciąć się od tego co mnie niszczy bo się boję zwyczajnie i tak trwam w tym dziadostwie

Nie potrafisz czy nie chcesz? Skoro trwasz w tym „dziadostwie” najwyraźniej nie jest tak tragicznie tongue.

Tak szczerze to chce ale się boje ... Nawet głupiej wizyty u terapeuty . Bo sama tak na prawdę nie bardzo wiem czy idę tam z czymś konkretnym.  Nie będę nawet wiedziała od czego zacząć i tu jest problem . A moje dziadostwo , no cóż , siedzę w nim bo jednak chyba nie jest tak źle smile ale nie jest też idealnie .

Idealnie nigdy nie będzie, takie rzeczy tylko na Instagramie. Ja mam zasadę ze jak się czegoś boje (tak zdarza się) to wiem ze muszę to zrobić, na początku jest stresująco potem się przyzwyczajasz. Do terapeuty nie musisz iść z jakaś przygotowana mowa w głowie, chyba potrafią zadawać celne pytania ze wszystko samo wyjdzie.

55

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
Psycholog Na Niby napisał/a:
Aneczka_296 napisał/a:
Psycholog Na Niby napisał/a:

Nie potrafisz czy nie chcesz? Skoro trwasz w tym „dziadostwie” najwyraźniej nie jest tak tragicznie tongue.

Tak szczerze to chce ale się boje ... Nawet głupiej wizyty u terapeuty . Bo sama tak na prawdę nie bardzo wiem czy idę tam z czymś konkretnym.  Nie będę nawet wiedziała od czego zacząć i tu jest problem . A moje dziadostwo , no cóż , siedzę w nim bo jednak chyba nie jest tak źle smile ale nie jest też idealnie .

Idealnie nigdy nie będzie, takie rzeczy tylko na Instagramie. Ja mam zasadę ze jak się czegoś boje (tak zdarza się) to wiem ze muszę to zrobić, na początku jest stresująco potem się przyzwyczajasz. Do terapeuty nie musisz iść z jakaś przygotowana mowa w głowie, chyba potrafią zadawać celne pytania ze wszystko samo wyjdzie.

Wiem wiem , na razie jestem umówiona na konsultacje psychologiczną , wnioskuję że raczej powinnam zacząć ja skoro do tej babeczki idę . No bo skoro się wybrałam , zapisałam no to z czymś przychodzę . Tylko że nie potrafię tego nazwać a nie chce też żeby ktoś musiał ze mnie wyciągać.

56

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań

Aneczka, nie martw się. Na konslutacji też nie wiedziałam od czego zacząć ale terapeuta już dobrze wiedział jak mnie pociągnąć za język. Jestem pewna, że taka sytuacja zdarza mu się nagminnie.

57

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
DeepAndBlue napisał/a:

Aneczka, nie martw się. Na konslutacji też nie wiedziałam od czego zacząć ale terapeuta już dobrze wiedział jak mnie pociągnąć za język. Jestem pewna, że taka sytuacja zdarza mu się nagminnie.

To dobrze , bo już myślałam że nawet z tym pójdzie ciężko.  Czyli też miałaś / masz jakieś problemy do przepracowania ? Na jakim etapie jesteś ? Możesz powiedzieć czy wizyty u specjalisty coś zmieniły na lepsze ? Jeśli nie masz ochoty nie musisz odpowiadać , to jest zrozumiałe .

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
Aneczka_296 napisał/a:
DeepAndBlue napisał/a:

Aneczka, nie martw się. Na konslutacji też nie wiedziałam od czego zacząć ale terapeuta już dobrze wiedział jak mnie pociągnąć za język. Jestem pewna, że taka sytuacja zdarza mu się nagminnie.

To dobrze , bo już myślałam że nawet z tym pójdzie ciężko.  Czyli też miałaś / masz jakieś problemy do przepracowania ? Na jakim etapie jesteś ? Możesz powiedzieć czy wizyty u specjalisty coś zmieniły na lepsze ? Jeśli nie masz ochoty nie musisz odpowiadać , to jest zrozumiałe .

Jak dla mnie Deep jest jedna z najzdrowszych forumowiczów tutaj smile. Także chyba pomogło..

59

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
Psycholog Na Niby napisał/a:
Aneczka_296 napisał/a:
DeepAndBlue napisał/a:

Aneczka, nie martw się. Na konslutacji też nie wiedziałam od czego zacząć ale terapeuta już dobrze wiedział jak mnie pociągnąć za język. Jestem pewna, że taka sytuacja zdarza mu się nagminnie.

To dobrze , bo już myślałam że nawet z tym pójdzie ciężko.  Czyli też miałaś / masz jakieś problemy do przepracowania ? Na jakim etapie jesteś ? Możesz powiedzieć czy wizyty u specjalisty coś zmieniły na lepsze ? Jeśli nie masz ochoty nie musisz odpowiadać , to jest zrozumiałe .

Jak dla mnie Deep jest jedna z najzdrowszych forumowiczów tutaj smile. Także chyba pomogło..

Trochę ten mój temat poszedł nie w tę stronę smile zaczęło się od napalonych dziadków na forum a skończyło na terapii smile

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań

Ty tu jesteś szefem, Ty nadajesz ton smile. Rozumiem ze tylko kobiety mają tu wstęp? W takim razie życzę owocnych znajomosci.

61

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
Psycholog Na Niby napisał/a:

Ty tu jesteś szefem, Ty nadajesz ton smile. Rozumiem ze tylko kobiety mają tu wstęp? W takim razie życzę owocnych znajomosci.


No i masz.  Nie napisałam przecież nigdzie że tylko kobiety mają wstęp . Po prostu odpisałam na Twój komentarz . Forum to nie jest miejsce do omawiania postępów terapii , sama chyba też niepotrzebnie o to zapytałam koleżankę która mi odpisała tam powyżej . Dlatego szybko zmieniłam temat , żeby nikogo nie urazić .

62

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań

Aneczko, każdy ma jakieś problemy do przepracowania. To życie daje nam lekcje do odbębnienia i zazwyczaj nie jest potrzebny do tego specjalista. Natomiast moja sytuacja była bardzo trudna jeśli chodzi o czynniki zewnętrzne i nie mogę tego opowiedzieć tutaj ale mogę tylko powiedzieć tyle, że było ich tak dużo, mocno i w tak krótkim czasie, że zaczęłam tracić siły.

Pracownik socjalny zaproponował mi terapię dla ofiar przemocy. A łyżka na to „niemożliwe!” Ofiara? Ja? Nie, nie… Ja powinnam siedzieć za współudział, tak? Zakujcie mnie. O taka byłam tongue

Zresztą pracowałam i nie mogłam się na tej terapii pojawić (ufff!) więc poszłam na prywatne konsultacje z zupełnie innym problemem, który sobie założyłam. A mianowicie „panie, jak żyć z tym dzieckiem, ono mnie wykończy!”. Ale jak już się pojawiłam w gabinecie to tak samo nie wiedziałam od czego zacząć. A terapeuta już to tak pięknie poprowadził, że ani się obejrzałam a byłam mokra od łez a on robił notatki na tablicy i mi tłumaczył różne schematy myślenia. Powiem Ci, że po takich konsultacjach człowiek ma wrażenie, że miał zamiar terapeutę nieświadomie oszukać tylko dlatego, że sam ma problem nazwać rzeczy po imieniu. Zadawał pytania, których sama sobie nie zadawałam nawet. I zupełnie inaczej jest takie rzeczy opowiadać sobie w głowie a inaczej powiedzieć to na głos do drugiego człowieka, który słucha (!) i słyszeć samego siebie mówiącego to wszystko na głos! Tak! Powiedziałam to! Tak i tak mnie zraniono do żywego, proszę pana. Mam prawo być smutna? Mam prawo nie chcieć widzieć na oczy tamtego człowieka? Tak? To normalne? To co czuję jest normalne? Nie pojebało mnie? Ok.
To jest bardzo dziwne uczucie smile Zresztą można pisać i pisać a to tylko urywek mojego doświadczenia a potrzebujesz swojego własnego smile

Ja na pewno się jeszcze wybiorę na konsultacje. Nie dlatego, że zwariowałam ale dlatego, że zwyczajnie potrzebuję WSPARCIA smile

Może brzmi znajomo?
Jak człowiek potrafi się zapędzić w kozi róg… Jak potrafi wziąć do serca niesprawiedliwe słowa… I jak duży wpływ ma na to jak bardzo da się zranić. Jak postrzega samego siebie przez pryzmat złośliwych słów… I nawet jak w nie nie wierzy, wie że to złośliwe głupoty… na poziomie intelektualnym…  a jednak wbijają się gdzieś w psychikę, i nie wie dlaczego, przecież to bez sensu… na poziomie emocji… to żyje swoim życiem i oddziaływuje z podziemia. Jak długo człowiek musi udawać, że go te „głupoty” nie ruszają tylko po to aby przetrwać?

To tylko przykłady, ale jeśli czujesz, że potrzebujesz wsparcia to nie ma co się wstydzić i przejmować co ktoś tam sobie o tym pomyśli. Nikomu nie musisz zresztą o tym mówić.

Mi pomógł również inny doktorek tongue Fizycznie ale psychika z ciałem jest jakoś połączona. Zresztą mogłabym powiedzieć, że mi bardzo wielu ludzi pomogło. Każdy po troszku, nie zapętlałam się w jakieś dłuższe uzależnienia od nich, jak np terapia. Od tego są ludzie abyśmy sami nie musieli się borykać z problemami. Jesteśmy zwierzętami stadnymi i pomagamy sobie nawzajem. O! Puenta tongue Bo się rozpiszę jak Paslawek smile I nie na temat, ok. Ale pytałaś tongue

63

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań

DeepAndBlue

Widzisz , u mnie jest tak , że wypowiedziane słowa przez osobę której nawet nie widziałam na oczy a która wie o moim życiu jedynie z czyichś opowieści potrafiła tak znacząco wpłynąć na moje postrzeganie swojej osoby , że aż nie do wiary.  Przecież to obcy człowiek , nikt znajomy , nikt z rodziny . Laska , która nigdy nie stanęła ze mną twarzą w twarz . Jej słowa strasznie do mnie dotarły chociaż wiem że to nie prawda - to jednak w to uwierzyłam.  I co najśmieszniejsze ? Że to jakaś siksa , która gówno wie o życiu i o mnie . A kto to był ? Byłą laska mojego faceta . Tak wpłynęła na mnie że kiedy o niej myślę mam ochotę ją rozerwać na strzępy.  Tyle że każdy mi powtarza : założę się , że teraz ta dziewczyna w ciągu swojego dnia ani razu nie pomyslała o tobie , a Ty zaprzątasz sobie cały czas głowę jej osobą. No tak , tak jest i owszem.  Bo nie potrafię tego zostawić za sobą , powiedzieć sobie że to było . A najbardziej boli mnie że mój facet pozwolił jej na to żeby komentowała moją osobę . Śmiała się ze mnie że on oszukiwał mnie dla niej , że się spotykali za moimi plecami , strasznie ją to bawiło i moiwla że on jest ze mną z litości.  Ja w to kuźwa uwierzyłam i nie potrafię wybić sobie tego z głowy.  Teraz mam przeświadczenie , że każda nastolatka w zasięgu obecności mojego faceta jest ode mnie lepsza , bardziej dojrzała ... Chory łeb ze mnie .

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
Aneczka_296 napisał/a:

DeepAndBlue

Widzisz , u mnie jest tak , że wypowiedziane słowa przez osobę której nawet nie widziałam na oczy a która wie o moim życiu jedynie z czyichś opowieści potrafiła tak znacząco wpłynąć na moje postrzeganie swojej osoby , że aż nie do wiary.  Przecież to obcy człowiek , nikt znajomy , nikt z rodziny . Laska , która nigdy nie stanęła ze mną twarzą w twarz . Jej słowa strasznie do mnie dotarły chociaż wiem że to nie prawda - to jednak w to uwierzyłam.  I co najśmieszniejsze ? Że to jakaś siksa , która gówno wie o życiu i o mnie . A kto to był ? Byłą laska mojego faceta . Tak wpłynęła na mnie że kiedy o niej myślę mam ochotę ją rozerwać na strzępy.  Tyle że każdy mi powtarza : założę się , że teraz ta dziewczyna w ciągu swojego dnia ani razu nie pomyslała o tobie , a Ty zaprzątasz sobie cały czas głowę jej osobą. No tak , tak jest i owszem.  Bo nie potrafię tego zostawić za sobą , powiedzieć sobie że to było . A najbardziej boli mnie że mój facet pozwolił jej na to żeby komentowała moją osobę . Śmiała się ze mnie że on oszukiwał mnie dla niej , że się spotykali za moimi plecami , strasznie ją to bawiło i moiwla że on jest ze mną z litości.  Ja w to kuźwa uwierzyłam i nie potrafię wybić sobie tego z głowy.  Teraz mam przeświadczenie , że każda nastolatka w zasięgu obecności mojego faceta jest ode mnie lepsza , bardziej dojrzała ... Chory łeb ze mnie .

A ile prawdy jest w tym co mówiła? Ludzi z zazdrości i z tego że na przykład wybrał Ciebie zamiast niej potrafią mówić różne rzeczy w afekcie, to pokazuje ich ból i poczucie niesprawiedliwości.

65

Odp: Szukam koleżanki do pogadania , spotkań
Psycholog Na Niby napisał/a:
Aneczka_296 napisał/a:

DeepAndBlue

Widzisz , u mnie jest tak , że wypowiedziane słowa przez osobę której nawet nie widziałam na oczy a która wie o moim życiu jedynie z czyichś opowieści potrafiła tak znacząco wpłynąć na moje postrzeganie swojej osoby , że aż nie do wiary.  Przecież to obcy człowiek , nikt znajomy , nikt z rodziny . Laska , która nigdy nie stanęła ze mną twarzą w twarz . Jej słowa strasznie do mnie dotarły chociaż wiem że to nie prawda - to jednak w to uwierzyłam.  I co najśmieszniejsze ? Że to jakaś siksa , która gówno wie o życiu i o mnie . A kto to był ? Byłą laska mojego faceta . Tak wpłynęła na mnie że kiedy o niej myślę mam ochotę ją rozerwać na strzępy.  Tyle że każdy mi powtarza : założę się , że teraz ta dziewczyna w ciągu swojego dnia ani razu nie pomyslała o tobie , a Ty zaprzątasz sobie cały czas głowę jej osobą. No tak , tak jest i owszem.  Bo nie potrafię tego zostawić za sobą , powiedzieć sobie że to było . A najbardziej boli mnie że mój facet pozwolił jej na to żeby komentowała moją osobę . Śmiała się ze mnie że on oszukiwał mnie dla niej , że się spotykali za moimi plecami , strasznie ją to bawiło i moiwla że on jest ze mną z litości.  Ja w to kuźwa uwierzyłam i nie potrafię wybić sobie tego z głowy.  Teraz mam przeświadczenie , że każda nastolatka w zasięgu obecności mojego faceta jest ode mnie lepsza , bardziej dojrzała ... Chory łeb ze mnie .

A ile prawdy jest w tym co mówiła? Ludzi z zazdrości i z tego że na przykład wybrał Ciebie zamiast niej potrafią mówić różne rzeczy w afekcie, to pokazuje ich ból i poczucie niesprawiedliwości.


No właśnie o to chodzi że prawdy w tym nie ma , ale ja nie potrafię być ponadto , nie umiem odpuścić.  Jej słowa tak na mnie zadziałały, że do dziś mam problem w głowie a trwa to już od dwóch lat . Nie rozumiem dlaczego taki wpływ mają na mnie słowa ludzi obcych , których prawdopodobnie nigdy w życiu nie spotkam . Boje się jej , że może znowu się pojawić , rozpieprzyć mój związek , tym bardziej się tego boje bo wiem ile walczyłam żeby się jej pozbyć , tyle płaczu nerwów , dolegliwości bólowych przez stres.  Doszło nawet do tego że przez cały rok praktycznie biegałam po lekarzach , bo ciągle mnie coś gdzieś bolało , albo problemy żołądkowe ,  albo wypadanie włosów, spadek wagi albo inne rzeczy ... Wszystko co zbadałam okazało się zdrowe a lekarz powiedział że to przez długotrwały stres . Czuje się jak po jakiejś traumie , choć niby nic się nie wydarzyło . Czasem śni mi się po nocach ta osoba i budzę się cała zapłakana i wykończona tym koszmarem .

Posty [ 1 do 65 z 69 ]

Strony 1 2 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » Szukam koleżanki do pogadania , spotkań

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024