Cześć.
Mam wysoki poziom androgenów, co spowodowało trądzik oraz hirsutyzm. Zrobiłam badania hormonalne, dhso4 podwyższone.
Lekarz przepisał mi tabletki antykoncepcyjne, żeby podregulować.
Zgodziłam się.. i chyba żałuje.
W 3 dniu wymiotowałam i nie wiem czy to od tabletek czy niestrawność, a dziś 5 dzień boli mnie podbrzusze.
Organizm musi się przyzwyczaić do nowej sytuacji?
Ciąża wykluczona, chyba, ze jestem wiatropylna :)
Wcześniej jak brałam tabletki to wszystko było git, nic nie bolało
Cześć.
Mam wysoki poziom androgenów, co spowodowało trądzik oraz hirsutyzm. Zrobiłam badania hormonalne, dhso4 podwyższone.
Lekarz przepisał mi tabletki antykoncepcyjne, żeby podregulować.
Zgodziłam się.. i chyba żałuje.
W 3 dniu wymiotowałam i nie wiem czy to od tabletek czy niestrawność, a dziś 5 dzień boli mnie podbrzusze.
Organizm musi się przyzwyczaić do nowej sytuacji?
Ciąża wykluczona, chyba, ze jestem wiatropylna
Wcześniej jak brałam tabletki to wszystko było git, nic nie bolało
Ogólnie tak, organizm musi się przyzwyczaić, ale wymioty i duży ból nie są normalnymi objawami. Te tabletki przepisał ginekolog? Może powinnaś iść do endokrynologa - ginekologa (w sensie lekarza podwójnej specjalizacji)
Ja bym raczej szybko się udała do lekarza skonsultować ten ból.
Może być też tak, że z racji, że wymiotowałaś i tabletka się nie wchłonęła, to ból masz na owulację. Ale to takie wróżenie z fusów. Ogólnie nie wiem czy osobiście poszłabym w leczenie Twoich dolegliwości tabletkami, raczej szukałabym innego lekarza, który nie pójdzie na łatwiznę. Tabletki antykoncepcyjne mają to do siebie, że mogą czasami zamieszać w organizmie.
santamonica napisał/a:Cześć.
Mam wysoki poziom androgenów, co spowodowało trądzik oraz hirsutyzm. Zrobiłam badania hormonalne, dhso4 podwyższone.
Lekarz przepisał mi tabletki antykoncepcyjne, żeby podregulować.
Zgodziłam się.. i chyba żałuje.
W 3 dniu wymiotowałam i nie wiem czy to od tabletek czy niestrawność, a dziś 5 dzień boli mnie podbrzusze.
Organizm musi się przyzwyczaić do nowej sytuacji?
Ciąża wykluczona, chyba, ze jestem wiatropylna :)
Wcześniej jak brałam tabletki to wszystko było git, nic nie bolałoOgólnie tak, organizm musi się przyzwyczaić, ale wymioty i duży ból nie są normalnymi objawami. Te tabletki przepisał ginekolog? Może powinnaś iść do endokrynologa - ginekologa (w sensie lekarza podwójnej specjalizacji)
Ja bym raczej szybko się udała do lekarza skonsultować ten ból.
Może być też tak, że z racji, że wymiotowałaś i tabletka się nie wchłonęła, to ból masz na owulację. Ale to takie wróżenie z fusów. Ogólnie nie wiem czy osobiście poszłabym w leczenie Twoich dolegliwości tabletkami, raczej szukałabym innego lekarza, który nie pójdzie na łatwiznę. Tabletki antykoncepcyjne mają to do siebie, że mogą czasami zamieszać w organizmie.
Byłam u endokrynologa-ginekologa, tylko oczywiście teleporada.
Zrobiłam szereg badań, wydałam kupę kasy.
Ból jest taki, ze mogę normalnie funkcjonować, ale zaczynam panikować..
Lady Loka napisał/a:santamonica napisał/a:Cześć.
Mam wysoki poziom androgenów, co spowodowało trądzik oraz hirsutyzm. Zrobiłam badania hormonalne, dhso4 podwyższone.
Lekarz przepisał mi tabletki antykoncepcyjne, żeby podregulować.
Zgodziłam się.. i chyba żałuje.
W 3 dniu wymiotowałam i nie wiem czy to od tabletek czy niestrawność, a dziś 5 dzień boli mnie podbrzusze.
Organizm musi się przyzwyczaić do nowej sytuacji?
Ciąża wykluczona, chyba, ze jestem wiatropylna
Wcześniej jak brałam tabletki to wszystko było git, nic nie bolałoOgólnie tak, organizm musi się przyzwyczaić, ale wymioty i duży ból nie są normalnymi objawami. Te tabletki przepisał ginekolog? Może powinnaś iść do endokrynologa - ginekologa (w sensie lekarza podwójnej specjalizacji)
Ja bym raczej szybko się udała do lekarza skonsultować ten ból.
Może być też tak, że z racji, że wymiotowałaś i tabletka się nie wchłonęła, to ból masz na owulację. Ale to takie wróżenie z fusów. Ogólnie nie wiem czy osobiście poszłabym w leczenie Twoich dolegliwości tabletkami, raczej szukałabym innego lekarza, który nie pójdzie na łatwiznę. Tabletki antykoncepcyjne mają to do siebie, że mogą czasami zamieszać w organizmie.Byłam u endokrynologa-ginekologa, tylko oczywiście teleporada.
Zrobiłam szereg badań, wydałam kupę kasy.
Ból jest taki, ze mogę normalnie funkcjonować, ale zaczynam panikować..
Zmień lekarza i idź na normalną wizytę, a nie teleporadę. Specjaliści normalnie przyjmują.
Jak można wypisać tabletki antykoncepcyjne nie robiąc wcześniej badań na krzepliwość, cytologii i nie badając ginekologicznie?
santamonica napisał/a:Lady Loka napisał/a:Ogólnie tak, organizm musi się przyzwyczaić, ale wymioty i duży ból nie są normalnymi objawami. Te tabletki przepisał ginekolog? Może powinnaś iść do endokrynologa - ginekologa (w sensie lekarza podwójnej specjalizacji)
Ja bym raczej szybko się udała do lekarza skonsultować ten ból.
Może być też tak, że z racji, że wymiotowałaś i tabletka się nie wchłonęła, to ból masz na owulację. Ale to takie wróżenie z fusów. Ogólnie nie wiem czy osobiście poszłabym w leczenie Twoich dolegliwości tabletkami, raczej szukałabym innego lekarza, który nie pójdzie na łatwiznę. Tabletki antykoncepcyjne mają to do siebie, że mogą czasami zamieszać w organizmie.Byłam u endokrynologa-ginekologa, tylko oczywiście teleporada.
Zrobiłam szereg badań, wydałam kupę kasy.
Ból jest taki, ze mogę normalnie funkcjonować, ale zaczynam panikować..Zmień lekarza i idź na normalną wizytę, a nie teleporadę. Specjaliści normalnie przyjmują.
Jak można wypisać tabletki antykoncepcyjne nie robiąc wcześniej badań na krzepliwość, cytologii i nie badając ginekologicznie?
Witamy w Polsce
200 zł i bez maseczki można xD
Lady Loka napisał/a:santamonica napisał/a:Byłam u endokrynologa-ginekologa, tylko oczywiście teleporada.
Zrobiłam szereg badań, wydałam kupę kasy.
Ból jest taki, ze mogę normalnie funkcjonować, ale zaczynam panikować..Zmień lekarza i idź na normalną wizytę, a nie teleporadę. Specjaliści normalnie przyjmują.
Jak można wypisać tabletki antykoncepcyjne nie robiąc wcześniej badań na krzepliwość, cytologii i nie badając ginekologicznie?Witamy w Polsce
200 zł i bez maseczki można xD
Ja wiem, że za opłatą można, tylko to nieodpowiedzialne i ze strony lekarza i Twojej. Rzuciłaś na szalę swoje zdrowie i teraz masz konsekwencje.