Przestać być singlem - może doradzicie? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » Przestać być singlem - może doradzicie?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 7 ]

1

Temat: Przestać być singlem - może doradzicie?

Witam was kochani, z góry mówię że w tym temacie nie zamierzam robić z siebie sieroty i użalać się nad losem. Chciałbym podejść do już oklepanego tematu lekko, ale treściwie. smile

Od jakichś 2 lat jestem znowu singlem. Przebolałem rozstanie, zacząłem się podnosić, myślę że jestem kolejny raz gotów na coś poważnego.

Niestety od roku czasu jak by w ogóle brak mi na to perspektyw, nie jestem pewien od czego zacząć, ale mam trudności z poznawaniem ludzi, a jak już poznaje to ciężko mi kobiety zainteresować sobą jako mężczyznę wartym chwili głębszej uwagi.

Skąd problem z poznawaniem ludzi? Rzecz jest taka, że zwyczajnie świat rzadko kiedy krzyżuje moje drogi z rówieśnikami i na tym myk polega. Mam grono bliskich znajomych, ale to ciągle Ci sami ludzie. Znacznie częściej przychodzi mi poznać ludzi przynajmniej z 10 lat starszych, dla mnie kobieta 10 lat starsza nie jest problemem - Moja ex jest starsza o 9 - Jednak niewątpliwie dla takich kobiet facet tyle młodszy naturalnie nie będzie zbyt interesujący i to rozumiem. Jestem osobą dosyć kontaktowa, często żartuję, często coś robię po za domem i gdy się udaje wyjeżdżam z kompletnie nieznajomymi ludźmi, z którymi bez problemu potrafię cały dzień spędzić miło czas i dyskutować godzinami. Nie jestem nieśmiały, nie jestem zamknięty w sobie i nie jestem też narcyzem. Kiedy jednak spotkam już rówieśniczkę, nie specjalnie znowu jest mną w jakikolwiek sposób zainteresowana. Nie jestem w stanie stwierdzić w czym rzecz, a nie chce spędzić reszty życia e samotności, może będziecie w stanie nieco mi podpowiedzieć, doradzić? Wiem, że mało o sobie napisałem, a treść już jest solidna. Co by was nie zanudzić - a potrafię się rozpisać - proszę zadawajcie pytania jeśli potrzebujecie odpowiedzi, a ja szczerze będę się odnosić. Może dzięki wam mnie oświeci i zauważę coś czego do tej pory nie zauważałem? smile

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Przestać być singlem - może doradzicie?

Może rówieśniczki nie są zainteresowane,  ponieważ są zajęte?

Z opisu  wydajesz się fajnym facetem,  ile masz  lat?

Osobiście uważam że w swoim gronie ciężko poznać jest kogos z kim coś zbudujemy,  rzadko jednak przez grono  przenika osoba z zewnątrz a kiedy już tak się stanie,  może z wielu powodów nie być zainteresowana.  Pora może zapisać się do jakiegoś kółka  hobbystów? Trzeba wychodzić poza swoje grono znajomych,  zawsze to szansa na poznanie kogoś wartościowego i nie tylko potencjalna  partnerkę.  A powiedz proszę,  sam potrafisz  zagadać  jakieś dziewczyny w sytuacjach  codziennych? Kobiety można poznać wszędzie.  Jednak rozważ też może portal randkowy,  taka droga na skróty,  ale potraktuj to z dystansem  i jako też doświadczenie,  a nóż widelec się zakochasz ze wzajemnością,  czego z całego serca Ci życzę  smile

PS,  tinder możesz pominąć  wink

3

Odp: Przestać być singlem - może doradzicie?

Tak mi przyszło do głowy od czapy - a może problem tkwi w tym żartowaniu? Wiesz mamy takiego kolegę, super gość, dobrotliwy, pomocny, fajny, ale ze wszystkiego sobie żarty stroi i sprawia wrażenie takiego jakby "niepoważnego" (jest po czterdziestce). Dziewczyny traktują go bardziej jak takiego kumpla, ma bardzo dużo znajomych, jest bardzo towarzyski, ale kobiety traktują go trochę, hm... no nie wiem jakiego słowa użyć... z przymrużeniem oka?
A masz jakieś hobby? Może warto się przyłączyć do jakiejś grupy podzielającej twoje zainteresowania. Mówi się, że hobby zbliża ludzi...

4

Odp: Przestać być singlem - może doradzicie?
PawJ napisał/a:

Od jakichś 2 lat jestem znowu singlem. Przebolałem rozstanie, zacząłem się podnosić, myślę że jestem kolejny raz gotów na coś poważnego.

Niestety od roku czasu jak by w ogóle brak mi na to perspektyw, nie jestem pewien od czego zacząć, ale mam trudności z poznawaniem ludzi, a jak już poznaje to ciężko mi kobiety zainteresować sobą jako mężczyznę wartym chwili głębszej uwagi.

Ile byłeś z byłą?
W jakim jesteś wieku?
lol bo jakoś tego nie zauważyłem. Może przesiedziałeś w związku cały "okres rozwoju świata" wink, bo np. to było 10 lat, więc czasy się kompletnie zmieniły. Tindery, zmiany poglądów na atrakcyjności i takie tam.

5 Ostatnio edytowany przez PawJ (2020-09-29 08:41:56)

Odp: Przestać być singlem - może doradzicie?

Dziękuje za odpowiedzi, żeby było w miarę czytelnie odpowiem zbiorczo.

Mam 26 lat z moją poprzednia lepszą połową byłem 3 lata.

Co do żartowania, nie robię tego jakoś szczególnie nachalnie, nie jestem pewny czy to o to może chodzić, a wynika to raczej z mojego obycia. Zwyczajnie wesoły jestem.

Tutaj odpowiem na resztę smile Zacznę od portali randkowych, miałem kiedyś konto na Sympatii. 3 miesiące i usunąłem to w diabły bo szło tylko w depresję wpaść. Praktycznie na każdą moja wiadomość gdzie naprawdę starałem się odnieść do profilu osoby, do której pisałem - za każdym jednym razem byłem olewany i zostawiany bez odpowiedzi. - stwierdziłem, że nie ma sensu się tak frustrować i usunąłem to konto, nie wiem z czego to wynikało, może przez internet słabo mi rozmowy wychodzą? Może jestem obiektywnie brzydki? Nie wiem

6 Ostatnio edytowany przez PawJ (2020-09-29 08:45:26)

Odp: Przestać być singlem - może doradzicie?

Nie mam problemu z zagadywaniem ludzi w ogóle, bardzo często wymieniam głównie w sklepach z ludźmi kilka zdań. Jednak zazwyczaj zagaduje w związku ze zbiegiem jakichś okoliczności, w których bierzemy udział, wciąż mam problem z zagadywaniem takim "od czapy", ale i nad tym popracuje. smile

Ciężko mi odnieść się do swoich zainteresowań, staram się ciągle poszerzać horyzonty, a ciągle nic nie trzyma mnie dłużej. Biegam - znalazłem ze dwa ugrupowania biegające w mojej okolicy - 90% to ludzie powyżej średniego wieku, a już na pewno grubo starsi.
Zacząłem jeździć na rolkach - Ciężko w ogóle znaleźć jakiegoś rówieśnika wśród chętnych na jakieś czynności z obcymi ludźmi, znalazłem kilka starszych osób, jedna koleżankę, która była zr mną raz, a potem poleciała w kulki.. Jedna, z którą byłem dwa razy, ale rzadko udaje nam się zgrać. Dwie osoby przed 40 już z ułożonym życiem. I resztę, której początkujący będzie po prostu przeszkadzał.
Chodziłem na jogę - sami starsi ludzie.
Wyjeżdżam w góry i inne wyjazdy z obcymi ludźmi z grup fb. Niestety sami starsi ludzie.
Troche lepiej było na nauce tańca, faktycznie różnorodność wiekowa, ciągła rotacja partnerek, jakieś integracje - były szanse kogoś poznać. Niestety po lockdownie spowodowanym pandemia w mojej pracy zaczęło się takie szaleństwo, że wychodzę do niej na 9 i do domu wracam na 9. Nie mam kiedy wyrobić się na zajęcia, a w weekendy nic się nie dzieje. Nie wiem, ale z jakiegoś powodu nie jestem w stanie znaleźć w swoich okolicach, żadnego "koła zainteresowań", zwłaszcza z rówieśnikami. Szukałem - może nie umiem szukać

7 Ostatnio edytowany przez PawJ (2020-09-29 08:47:56)

Odp: Przestać być singlem - może doradzicie?

Znalazłem jedynie grupę rekonstrukcyjna, myślałem, żeby nawet spróbować, ale znowu w tygodniu brak czasu. Po za tym zastanowiłem się nad tym i w ogóle nie czuję się w tym.

Gosh, wybaczcie, za taki multipost, na początku myślałem, że to telefon technicznie sobie nie radzi, teraz się zorientowałem, że muszę po prostu zwięźlej odpowiadać. Będę już starał zmieścić się w jednym poście.

Posty [ 7 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » Przestać być singlem - może doradzicie?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024