Hej! Szybkie pytanie do Was bo nie mam w znajomych kumpeli ktora mogla by mi cos doradzic. Nie wiem czy to dobry watek, ale ciezko mi sie zdecydowac...
Odrazu napisze ze pytanie kieruje do Dziewczyn korzystajacych poprawnie z sauny, dla ktorych nagosc tam to normalna sprawa, a nie zbrodnia przeciwko ludzkosci
Chodzi o to ze moj chlopak poprsil mnie zebym pomiedzy saunami (na terenie saunarium), chodzila tak jak on, czyli z recznikiem na biodrach. Dodam ze mam male cycki wiec nie bedzie sensacji Sama raczej tez nie mam z tym problemu, ale czy to moze byc jakos powszechnie zle odebrane ? Faceci calkiem na golca sobie laza czasem, ale kobiety toples nie widzialam nigdy poza sauana (mowie tu akurat o Termach Maltańskich w Poznaniu.. i jest tam troche chodzenia
. Wiem ze zrobie mu tym przyjemnosc
... myslicie ze to nic "przekraczajace granice dobrego zachowania" ?
Facet chodzi z ręcznikiem na biodrach, bo cycków nie musi zasłaniać.
Ty (nie ważne jak wielkie/małe masz) powinnaś mieć ręcznik zawinięty od biustu do takiej wysokości, żeby idąc ludzie nie widzieli Twojego tyłka wystającego spod ręcznika kwestia przyzwoitości.
A jaki jest regulamin tego miejsca? Jeśli nie ma zakazu to idź jak ci się podoba. Czym się przejmujesz? Opinią obcych ludzi?
Ładnie, proszę Cię
Chce zobaczyć całą gamę złości w kości
I chcę poczuć z Tobą tlen
Zabronione są zachowania, które mogą wywołać u innych zażenowanie, w
szczególności obcowanie płciowe i inne czyny, które mogą zostać
potraktowane jako zachowanie nieobyczajne w rozumieniu przepisów
Kodeksu Wykroczeń.
9. W Strefie Saun zabrania się:
g. poruszania się w przestrzeniach ogólnodostępnych strefy bez okrycia
prześcieradłem, ręcznikiem lub płaszczem kąpielowym;
Problem rozwiązany.
Zabronione są zachowania, które mogą wywołać u innych zażenowanie, w
szczególności obcowanie płciowe i inne czyny, które mogą zostać
potraktowane jako zachowanie nieobyczajne w rozumieniu przepisów
Kodeksu Wykroczeń.9. W Strefie Saun zabrania się:
g. poruszania się w przestrzeniach ogólnodostępnych strefy bez okrycia
prześcieradłem, ręcznikiem lub płaszczem kąpielowym;Problem rozwiązany.
W sumie dół okryty wiec można polemizować. Ale generalnie nie ma o co dymu robić.
Ładnie, proszę Cię
Chce zobaczyć całą gamę złości w kości
I chcę poczuć z Tobą tlen
Nie jest ważne, jak mały masz biust, obcy ludzie nie mają obowiązku go oglądać.
Bawić w takie rzeczy możecie się w domu.
9. W Strefie Saun zabrania się:
g. poruszania się w przestrzeniach ogólnodostępnych strefy bez okrycia
prześcieradłem, ręcznikiem lub płaszczem kąpielowym;
Moim zdaniem nikt nie ma prawa sie z obslugi doczepic do toples, bo wtedy tak samo faceci musieli by sobie klate zaslaniac. Mamy XXI i jest rownouprawnienie do cholery . Z reszta coraz wiecej miejsc zdejmuje ten "zakaz" w bardziej publicznych i ogolnodostepnych miejscach niz sauny... np w Barcelonie Kobiety moga juz plywac topless na publicznych basenach.
Nie jest ważne, jak mały masz biust, obcy ludzie nie mają obowiązku go oglądać.
Bawić w takie rzeczy możecie się w domu.
Przeciez w saunie wszedzie sa gole cycki i tylki To raczej nietrafiony argument. Ludzie idac na saune (ktora jest strefa nietekstylna) akceptuja to ze beda widziec nagosc innych.
czekoladazfigami napisał/a:9. W Strefie Saun zabrania się:
g. poruszania się w przestrzeniach ogólnodostępnych strefy bez okrycia
prześcieradłem, ręcznikiem lub płaszczem kąpielowym;Moim zdaniem nikt nie ma prawa sie z obslugi doczepic do toples, bo wtedy tak samo faceci musieli by sobie klate zaslaniac. Mamy XXI i jest rownouprawnienie do cholery
. Z reszta coraz wiecej miejsc zdejmuje ten "zakaz" w bardziej publicznych i ogolnodostepnych miejscach niz sauny... np w Barcelonie Kobiety moga juz plywac topless na publicznych basenach.
Yyy ale to nie ma co porównywać kobiecego biustu i męskiej klaty. Dwie rózne rzeczy.
Dostałaś regulamin, więc z czym tu dyskutować?
Strefa beztekstylna jest w saunie, a jak przemieszczasz się, to masz być zakryta i już. Nikt nie chce oglądać Twoich cycków.
No jak nie?
Ein Fleisch Ein Blut Ein wahrer Glaube Eine Rasse und ein Traum Ein starker Wille
Jawohl ja!
Já! Já! Jawohl!
Cyngli napisał/a:Nie jest ważne, jak mały masz biust, obcy ludzie nie mają obowiązku go oglądać.
Bawić w takie rzeczy możecie się w domu.
Przeciez w saunie wszedzie sa gole cycki i tylki
To raczej nietrafiony argument. Ludzie idac na saune (ktora jest strefa nietekstylna) akceptuja to ze beda widziec nagosc innych.
Dla Ciebie nietrafiony, bo Cię kręci świecenie biustem przy ludziach. Przyjmij do wiadomości, że innych nie kręcą Twoje cycki, więc tam, gdzie Regulamin zakazuje ich pokazywania, trzymaj je zakryte. Proste.
—————
I proszę, byś nie pisała postu pod postem. Używaj opcji „edytuj”.
Sauny w większości to zaciemnione miejsca gdzie siedzisz na tyłku bądź leżysz i jak ktoś nie chce oglądać nagości to wierz mi ma wybór, może patrzeć w ścianę. Korytarze są już dużo lepiej oświetlone i ciężko jest poruszać się pomiędzy saunami patrząc w ścianę. Na prawdę do sauny nie chodzą tylko ludzie bez żadnych skrępowań dotyczących nagości, ile ludzi tam widzisz którzy i w saunie siedzą w ręczniku? Ja do takich należę i widzę takich bardzo dużo. Sauna jest super, relaks i odpoczynek są nie do porównania z niczym innym dla mnie a jak jeszcze wszyscy grzecznie chodzą w ręcznikach tam gdzie powinni to już w ogóle nirvana nie psuj innym ich odpoczynku.
Cycki to nie organ seksualny. Jak faceci calkiem goli chodza to niby dlaczego cyckow ma nie pokazac?
Jak komus cycek goly kobiecy, az tak psuje nastroj to w sumie jaka musi byc lista osob, ktorym nastroj zepsulam bo nie nosze stanika i jak sie pochyle czasem to brzuch widac, a co dopiero te przeklete poduszki szatanskie
czekoladazfigami napisał/a:9. W Strefie Saun zabrania się:
g. poruszania się w przestrzeniach ogólnodostępnych strefy bez okrycia
prześcieradłem, ręcznikiem lub płaszczem kąpielowym;Moim zdaniem nikt nie ma prawa sie z obslugi doczepic do toples, bo wtedy tak samo faceci musieli by sobie klate zaslaniac. Mamy XXI i jest rownouprawnienie do cholery
. Z reszta coraz wiecej miejsc zdejmuje ten "zakaz" w bardziej publicznych i ogolnodostepnych miejscach niz sauny... np w Barcelonie Kobiety moga juz plywac topless na publicznych basenach.
Jeśli u ciebie nie widać że to damska klatka piersiowa, to może to i przejdzie, ale u normalnych kobiet różnica jest zauważalna. Piersi, mimo że organem płciowym nie są, mają swoją bardzo wyraźną swoją rolę erotyczną.
Argument o tym że w saunie jesteś nago jest bzdurny. Barcelona? A może jeszcze słówko o plemionach afrykańskich? Ja na plaży chodzę w slipach, a do biura tak nie pójdę. Na plaży nudystów odsłonię penisa, ale na zwykłej tego nie zrobię.
Każde miejsce ma swój dress code i należy go zachować.
Równouprawnienie? Nie istnieje. Podobnie jak nie będę równy swojemu szefowi, tak ty nigdy nie będziesz równa mi. Jesteśmy różni i równouprawnienie może co najwyżej oznaczać przyjęcie tego faktu do wiadomości. Mamy te same prawa, ale tylko w tych samych warunkach.
Sarenka_93 napisał/a:czekoladazfigami napisał/a:9. W Strefie Saun zabrania się:
g. poruszania się w przestrzeniach ogólnodostępnych strefy bez okrycia
prześcieradłem, ręcznikiem lub płaszczem kąpielowym;Moim zdaniem nikt nie ma prawa sie z obslugi doczepic do toples, bo wtedy tak samo faceci musieli by sobie klate zaslaniac. Mamy XXI i jest rownouprawnienie do cholery
. Z reszta coraz wiecej miejsc zdejmuje ten "zakaz" w bardziej publicznych i ogolnodostepnych miejscach niz sauny... np w Barcelonie Kobiety moga juz plywac topless na publicznych basenach.
Jeśli u ciebie nie widać że to damska klatka piersiowa, to może to i przejdzie, ale u normalnych kobiet różnica jest zauważalna. Piersi, mimo że organem płciowym nie są, mają swoją bardzo wyraźną swoją rolę erotyczną.
Argument o tym że w saunie jesteś nago jest bzdurny. Barcelona? A może jeszcze słówko o plemionach afrykańskich? Ja na plaży chodzę w slipach, a do biura tak nie pójdę. Na plaży nudystów odsłonię penisa, ale na zwykłej tego nie zrobię.
Każde miejsce ma swój dress code i należy go zachować.
Równouprawnienie? Nie istnieje. Podobnie jak nie będę równy swojemu szefowi, tak ty nigdy nie będziesz równa mi. Jesteśmy różni i równouprawnienie może co najwyżej oznaczać przyjęcie tego faktu do wiadomości. Mamy te same prawa, ale tylko w tych samych warunkach.
W Barcelonie tez wczesniej nie bylo mozna, a teraz jest. Wiec, oczywiscie, ze w Polsce sie to zmieni.
Poza tym penis jest ok, ale jej cycek to nie ? Zbyt erotyczny? Przeciez pisala, ze faceci sie tam pokazuja nago.
Lagrange napisał/a:Sarenka_93 napisał/a:Moim zdaniem nikt nie ma prawa sie z obslugi doczepic do toples, bo wtedy tak samo faceci musieli by sobie klate zaslaniac. Mamy XXI i jest rownouprawnienie do cholery
. Z reszta coraz wiecej miejsc zdejmuje ten "zakaz" w bardziej publicznych i ogolnodostepnych miejscach niz sauny... np w Barcelonie Kobiety moga juz plywac topless na publicznych basenach.
Jeśli u ciebie nie widać że to damska klatka piersiowa, to może to i przejdzie, ale u normalnych kobiet różnica jest zauważalna. Piersi, mimo że organem płciowym nie są, mają swoją bardzo wyraźną swoją rolę erotyczną.
Argument o tym że w saunie jesteś nago jest bzdurny. Barcelona? A może jeszcze słówko o plemionach afrykańskich? Ja na plaży chodzę w slipach, a do biura tak nie pójdę. Na plaży nudystów odsłonię penisa, ale na zwykłej tego nie zrobię.
Każde miejsce ma swój dress code i należy go zachować.
Równouprawnienie? Nie istnieje. Podobnie jak nie będę równy swojemu szefowi, tak ty nigdy nie będziesz równa mi. Jesteśmy różni i równouprawnienie może co najwyżej oznaczać przyjęcie tego faktu do wiadomości. Mamy te same prawa, ale tylko w tych samych warunkach.W Barcelonie tez wczesniej nie bylo mozna, a teraz jest. Wiec, oczywiscie, ze w Polsce sie to zmieni.
Poza tym penis jest ok, ale jej cycek to nie ? Zbyt erotyczny? Przeciez pisala, ze faceci sie tam pokazuja nago.
A gdzie napisała o nagich facetach, bo mi to umknęło. Za to znalazłem to
Chodzi o to ze moj chlopak poprsil mnie zebym pomiedzy saunami (na terenie saunarium), chodzila tak jak on, czyli z recznikiem na biodrach. .
17 2020-09-21 18:42:49 Ostatnio edytowany przez Winter.Kween (2020-09-21 18:43:20)
Winter.Kween napisał/a:Lagrange napisał/a:Jeśli u ciebie nie widać że to damska klatka piersiowa, to może to i przejdzie, ale u normalnych kobiet różnica jest zauważalna. Piersi, mimo że organem płciowym nie są, mają swoją bardzo wyraźną swoją rolę erotyczną.
Argument o tym że w saunie jesteś nago jest bzdurny. Barcelona? A może jeszcze słówko o plemionach afrykańskich? Ja na plaży chodzę w slipach, a do biura tak nie pójdę. Na plaży nudystów odsłonię penisa, ale na zwykłej tego nie zrobię.
Każde miejsce ma swój dress code i należy go zachować.
Równouprawnienie? Nie istnieje. Podobnie jak nie będę równy swojemu szefowi, tak ty nigdy nie będziesz równa mi. Jesteśmy różni i równouprawnienie może co najwyżej oznaczać przyjęcie tego faktu do wiadomości. Mamy te same prawa, ale tylko w tych samych warunkach.W Barcelonie tez wczesniej nie bylo mozna, a teraz jest. Wiec, oczywiscie, ze w Polsce sie to zmieni.
Poza tym penis jest ok, ale jej cycek to nie ? Zbyt erotyczny? Przeciez pisala, ze faceci sie tam pokazuja nago.A gdzie napisała o nagich facetach, bo mi to umknęło. Za to znalazłem to
Sarenka_93 napisał/a:Chodzi o to ze moj chlopak poprsil mnie zebym pomiedzy saunami (na terenie saunarium), chodzila tak jak on, czyli z recznikiem na biodrach. .
'Faceci calkiem na golca sobie laza czasem, ale kobiety toples nie widzialam nigdy poza sauana'
Poza tym ciekawe po co chlopak o to prosil, ale to juz moja ciekawskosc
Jak faceci nago chodza to mozna zwrocic uwage obsludze. Ja bym zwrocila. Regulamin to regulamin i tak jak poza sauną nie chciałabym widzieć cycków takni penisow.
Hej! Szybkie pytanie do Was bo nie mam w znajomych kumpeli ktora mogla by mi cos doradzic. Nie wiem czy to dobry watek, ale ciezko mi sie zdecydowac...
Odrazu napisze ze pytanie kieruje do Dziewczyn korzystajacych poprawnie z sauny, dla ktorych nagosc tam to normalna sprawa, a nie zbrodnia przeciwko ludzkosci
Chodzi o to ze moj chlopak poprsil mnie zebym pomiedzy saunami (na terenie saunarium), chodzila tak jak on, czyli z recznikiem na biodrach. Dodam ze mam male cycki wiec nie bedzie sensacjiSama raczej tez nie mam z tym problemu, ale czy to moze byc jakos powszechnie zle odebrane ? Faceci calkiem na golca sobie laza czasem, ale kobiety toples nie widzialam nigdy poza sauana (mowie tu akurat o Termach Maltańskich w Poznaniu.. i jest tam troche chodzenia
. Wiem ze zrobie mu tym przyjemnosc
... myslicie ze to nic "przekraczajace granice dobrego zachowania" ?
Przedostatnie zdanie :
"Wiem że zrobię mu tym przyjemność"
mówi wszystko.
Dla przyjemności misiaczka zrobię z siebie idiotkę, narażę się ludziom itd,
no to jestem zaskoczona takim regulaminem, bo to w końcu sauna, więc nie powinno być zgorszenia, jak na plaży nudystów.
ale pewnie dostosowali regulamin tak, by mieć więcej klientów
no to jestem zaskoczona takim regulaminem, bo to w końcu sauna, więc nie powinno być zgorszenia, jak na plaży nudystów.
ale pewnie dostosowali regulamin tak, by mieć więcej klientów
Ela, w saunie można być nago, chodzi o poruszanie się pomiędzy pomieszczeniami, w których znajdują się sauny...
Ja tam jestem za tym, żeby uwolnić cycki. Kiedyś (matko, kiedy to było!) kobiety paliły staniki. Jedną z najbardziej żenujących akcji jest kasowanie zdjęć na instagramie jeśli są nich kobiece sutki. Cycek może być, mały czy całkiem okazały ale sutek musi być zasłonięty czy wygumkowany. Żeński sutek, bo męskie suty mogą epatować odbiorcę do woli. Hipokryzja i zakłamanie do sześcianu. W czasach, gdy ponoć nie ładnie kogoś dyskryminować. Stanowcze nie dyskryminowaniu kobiecych piersi!
Ein Fleisch Ein Blut Ein wahrer Glaube Eine Rasse und ein Traum Ein starker Wille
Jawohl ja!
Já! Já! Jawohl!
Po co, Sarenko, zadajesz pytanie, jeśli sama już sobie na nie odpowiedziałaś i forsując tę odpowiedź polemizujesz nawet z regulaminem?
Z kolei chłopakowi sauna wyraźnie pomyliła się z miejscem nacechowanym erotyką, stąd prośba, by sprawić mu przyjemność świecąc gołym biustem. Może po prostu jeszcze nie dorósł, by w niej bywać?

Dzieląc się swoją opinią pamiętaj, że po drugiej stronie siedzi drugi człowiek. Hejt może ranić!
"Nie czyń samego siebie przedmiotem kompromisu, bo jesteś wszystkim, co masz." (Janis Joplin)
24 2020-09-21 20:00:01 Ostatnio edytowany przez Winter.Kween (2020-09-21 20:00:22)
Ja tam jestem za tym, żeby uwolnić cycki. Kiedyś (matko, kiedy to było!) kobiety paliły staniki. Jedną z najbardziej żenujących akcji jest kasowanie zdjęć na instagramie jeśli są nich kobiece sutki. Cycek może być, mały czy całkiem okazały ale sutek musi być zasłonięty czy wygumkowany. Żeński sutek, bo męskie suty mogą epatować odbiorcę do woli. Hipokryzja i zakłamanie do sześcianu. W czasach, gdy ponoć nie ładnie kogoś dyskryminować. Stanowcze nie dyskryminowaniu kobiecych piersi!
Pamietam jak jakas kobita sie wkurzyla i zaczela atakowac kolezanke, ze na fejsbooku w grupie dla kobiet wstawila nie takie zdjecie. Mowila, ze ta sie nie szanuje, ze jakas latawica bo jak smie takie zdjecie wstawiac. Na zdjeciu ona byla w bieliznie jakies, nie nago.
W odpowiedzi na jej komentarz wstawilam zdjecie, ktore bardzo lubie bo maz mi je zrobil. Jak stoje na progu starej chalupy i smieje sie glosno i jeden cycek mam calkiem wystawiony z sukienki. Alez sie zdenerwowala! Tez pomyslec, ze takie byle co moze kogos tak zdenerwowac.
Agnès Sorel zainspirowala mnie do pokazania sie tak do zdjecia.
Ok... Ciekawosc wygrala. Czemu chlopak chce zebys chodzila topless? Co on z tego ma?
Ok... Ciekawosc wygrala. Czemu chlopak chce zebys chodzila topless? Co on z tego ma?
Jak ma fajne cycki, to taki szpan jak dobrym zegarkiem, fajną furą.
Ein Fleisch Ein Blut Ein wahrer Glaube Eine Rasse und ein Traum Ein starker Wille
Jawohl ja!
Já! Já! Jawohl!
26 2020-09-21 20:40:11 Ostatnio edytowany przez IsaBella77 (2020-09-22 05:59:52)
Ależ tu zawrzało Uhuhu! Okazuje sie ze temat golizny (nawet naszych pieknych piersi) zawsze wzbudza duzo emocji. Moze troche je jednak ostudze...
Po pierwsze regulamin, ktorym tam sie ochoczo podpieraja kolezanki, nigdzie nie mowi nic o piersiach. Nie ma tam rozporzadzenia dotyczacego kobiecych piersi, nie ma podzialu na kobiety i mezczyzn. Jest za to uwaga o zaslonieciu sie. Dotyczy to czesci intymnych - czyli narzadow plciowych. Zaznacze ze piersi, chocbyscie nie wiem jak bardzo chcialy, do nich nie naleza Napisalam nawet w tej sprawie do Term i dostalam mailowa odpowiedz, krotka i rzeczowa. Nikt nie kaze inaczej zaslaniac sie kobietom, a inaczej facetom. Ufff... na szczescie. Bo po niektorych wypowiedziach pomyslalam przez chwile ze moze jednak swiat zwariowal... Co do epatowania nagoscia... albo raczej swiecenia golymi cyckami, tego jak to mnie kreci etc... to szkoda mi tu nawet strzepic jezyk. Dziewczyny, skad tyle jadu, czizas? Wchodzac do mokrej sauny jestem naga (odwieszam recznik na haczyku przed wejsciem), wchodzac do jacuzzi tez jestem naga (recznik odwieszam na haczyku i pare krokow nago musze zrobic), wchodzac do zewnetrznego basenu tez jestem naga i o zgrozo, musze przejsc nago od prysznica do drzwi bo na zewnatrz nie ma wieszakow. Jezeli do tego wszystkiego dorzuce ten recznik na biodrach to nagle staje sie nienormalna, swiece golym biustem i sieje powszechne zgorszenie ? Absolutnie rozumiem ze ktos moze tego nie akceptowac, po to rzucilam ten watek zeby zobaczyc ile z Was bedzie za, ile przeciw, a ilu to najzwyczajniej wisi. Nie spodziewalem sie jednak takiego wylewu zlosci i personalnych wycieczek. Slabo...
Ok... Ciekawosc wygrala. Czemu chlopak chce zebys chodzila topless? Co on z tego ma?
Nie wiem czy moje cycki sa super fajne, ale wiem ze moj facet je uwielbia... a ja najzwyczajniej w swiecie to lubie. Czuc na sobie jego uwielbienie. Tak samo jak na plazy lubi mnie toples, jak do obledu lubi moje bluzki zakladane bez stanika. Simple as that. Dziekuje za rady zeby w tylko w domu ogladac sie nago. Jak bede 40 lat starsza to wezme to pod uwage
Ależ tu zawrzało Uhuhu!
Okazuje sie ze temat golizny (nawet naszych pieknych piersi) zawsze wzbudza duzo emocji. Moze troche je jednak ostudze...
Po pierwsze regulamin, ktorym tam sie ochoczo podpieraja kolezanki, nigdzie nie mowi nic o piersiach. Nie ma tam rozporzadzenia dotyczacego kobiecych piersi, nie ma podzialu na kobiety i mezczyzn. Jest za to uwaga o zaslonieciu sie. Dotyczy to czesci intymnych - czyli narzadow plciowych. Zaznacze ze piersi, chocbyscie nie wiem jak bardzo chcialy, do nich nie nalezaNapisalam nawet w tej sprawie do Term i dostalam mailowa odpowiedz, krotka i rzeczowa. Nikt nie kaze inaczej zaslaniac sie kobietom, a inaczej facetom. Ufff... na szczescie. Bo po niektorych wypowiedziach pomyslalam przez chwile ze moze jednak swiat zwariowal... Co do epatowania nagoscia... albo raczej swiecenia golymi cyckami, tego jak to mnie kreci etc... to szkoda mi tu nawet strzepic jezyk. Dziewczyny, skad tyle jadu, czizas? Wchodzac do mokrej sauny jestem naga (odwieszam recznik na haczyku przed wejsciem), wchodzac do jacuzzi tez jestem naga (recznik odwieszam na haczyku i pare krokow nago musze zrobic), wchodzac do zewnetrznego basenu tez jestem naga i o zgrozo, musze przejsc nago od prysznica do drzwi bo na zewnatrz nie ma wieszakow. Jezeli do tego wszystkiego dorzuce ten recznik na biodrach to nagle staje sie nienormalna, swiece golym biustem i sieje powszechne zgorszenie ? Absolutnie rozumiem ze ktos moze tego nie akceptowac, po to rzucilam ten watek zeby zobaczyc ile z Was bedzie za, ile przeciw, a ilu to najzwyczajniej wisi. Nie spodziewalem sie jednak takiego wylewu zlosci i personalnych wycieczek. Slabo...
Winter.Kween napisał/a:Ok... Ciekawosc wygrala. Czemu chlopak chce zebys chodzila topless? Co on z tego ma?
Nie wiem czy moje cycki sa super fajne, ale wiem ze moj facet je uwielbia... a ja najzwyczajniej w swiecie to lubie. Czuc na sobie jego uwielbienie. Tak samo jak na plazy lubi mnie toples, jak do obledu lubi moje bluzki zakladane bez stanika. Simple as that. Dziekuje za rady zeby w tylko w domu ogladac sie nago. Jak bede 40 lat starsza to wezme to pod uwage
Juz nie cenzuruj starszych kobiet. Kazde cycki sa normalne i nie sa genitaliami. Nie zaleznie czy ladne czy nie.
Juz nie cenzuruj starszych kobiet. Kazde cycki sa normalne i nie sa genitaliami. Nie zaleznie czy ladne czy nie.
Oczywiscie ze tego nie robie. Tak rzucilam te czterdziestke osadzajac to w blizej nieokreslonej przyslosci. Nie raz widzialam starsze kobiety nago, badz pol-nago (studiowanie na uczelni plastycznej ma to wpisane w koszta;). Takie cialo ma rownie duzo piekna co to mlode... a dla olowka i arkusza papieru nawet wiecej...
Ale zapytalas ich czy musisz zakrywac się inaczej niż facet, a nie czy musisz zakrywać cycki.
A jakby nie patrzec u kobiet piersi sa też miejscem intymnym i nie ma co porównywac tego do męskiej klaty. To tak jakby powiedzieć, ze facet ma zasłonić penjsa, ale tyłek juz może odslonić, bo przeciez to co innego.
Ja nie ogarniam Twojej motywacji ani trochę. Dla mnke pokazywanie się pólnago, żeby widzieć uwielbienie faceta jest uprzedmiotawianiem samej siebie.
No i nie wiem po co tak prowokujesz i pytasz, skoro jak sama widzisz, wystarczyło napisać maila.
Btw ja nie przepadam za epatowaniem golizną w mediach spolecznościowych j w miejscach publicznych. Nikomu nie nakazuję nosić kombinezonu, ale schowanie piersi nie jest wielkim wyrzeczeniem zwlaszcza, ze faceci tez publicznie z golym bębnem nie latają, bo jest to uznawane jako prostackie.
Ale zapytalas ich czy musisz zakrywac się inaczej niż facet, a nie czy musisz zakrywać cycki.
A jakby nie patrzec u kobiet piersi sa też miejscem intymnym i nie ma co porównywac tego do męskiej klaty. To tak jakby powiedzieć, ze facet ma zasłonić penjsa, ale tyłek juz może odslonić, bo przeciez to co innego.Ja nie ogarniam Twojej motywacji ani trochę. Dla mnke pokazywanie się pólnago, żeby widzieć uwielbienie faceta jest uprzedmiotawianiem samej siebie.
No i nie wiem po co tak prowokujesz i pytasz, skoro jak sama widzisz, wystarczyło napisać maila.
Btw ja nie przepadam za epatowaniem golizną w mediach spolecznościowych j w miejscach publicznych. Nikomu nie nakazuję nosić kombinezonu, ale schowanie piersi nie jest wielkim wyrzeczeniem zwlaszcza, ze faceci tez publicznie z golym bębnem nie latają, bo jest to uznawane jako prostackie.
Ogolnie to nie ma za bardzo znaczenia co nam sie podoba czy nie podoba, tylko jakie jest prawo w tej sprawie, a wcale nie jest takie jasne. Jednak jak ktos nie lubi, az tak nagosci to dziwne, ze idzie do sauny.
Muzulmanom tez sie nie podobalo w Londynie jak bylam w krotkiej sukience bawelnianej bez stanika, ale ich personalne morale nie dotycza prawnych przepisow.
Nie bardzo ogarniam czemu facet musi podziwiac akurat na saunie, bo demonizowanie kobiecego ciala i seksualizowanie piersi do przesady to jedna sprawa, a to druga. Moze chodzi o chwalenie sie jak Snake mowi.
W kazdym razie whatever rocks your boat.
31 2020-09-21 21:33:36 Ostatnio edytowany przez Sarenka_93 (2020-09-21 21:35:33)
Ale zapytalas ich czy musisz zakrywac się inaczej niż facet, a nie czy musisz zakrywać cycki.
Czuje sie troche jak na przesluchaniu. Poprosilam zeby rozwineli co kryje sie pod tym zdaniem
"g. poruszania się w przestrzeniach ogólnodostępnych strefy bez okrycia
prześcieradłem, ręcznikiem lub płaszczem kąpielowym;"
I czy sa inne wytyczne dla kobiet, a inne dla mezczyzn. Jaka odpowiedz dostalam juz napisalam.
Nie bardzo ogarniam czemu facet musi podziwiac akurat na saunie, bo demonizowanie kobiecego ciala i seksualizowanie piersi do przesady to jedna sprawa, a to druga. Moze chodzi o chwalenie sie jak Snake mowi.
Tu nie chodzi akurat o saune. Jest to owszem kolejne miejsce gdzie moge byc nago/polnago publicznie, i to zapewne go kreci. Ja tez to lubie, choc nie powiedziala bym juz ze mnie to kreci. Po prostu czuje sie wtedy wolna i silna. Ale czy swiat musi byc taki zerojedynkowy? Jest tylko seksualizowanie a potem juz uprzedmiotawianie? Nie ma miejsca na zwykla odrbine szalenstwa czy dzialania nieszablonowo dla wlasnej, obustronnej satysfakcji. Bardzo przykre jest porownywanie moich piersi do rzeczy ktors mozna sobie kupic... Jezeli moj facet uwielbiajac mnie, nie chowa tego tylko dla siebie, to odrazu wrzucamy to do jednego koszyka z zegarkami, autami i innymi gadzetami?
32 2020-09-21 21:38:19 Ostatnio edytowany przez Winter.Kween (2020-09-21 21:38:53)
Lady Loka napisał/a:Ale zapytalas ich czy musisz zakrywac się inaczej niż facet, a nie czy musisz zakrywać cycki.
Czuje sie troche jak na przesluchaniu. Poprosilam zeby rozwineli co kryje sie pod tym zdaniem
"g. poruszania się w przestrzeniach ogólnodostępnych strefy bez okrycia
prześcieradłem, ręcznikiem lub płaszczem kąpielowym;"
I czy sa inne wytyczne dla kobiet, a inne dla mezczyzn. Jaka odpowiedz dostalam juz napisalam.Winter.Kween napisał/a:Nie bardzo ogarniam czemu facet musi podziwiac akurat na saunie, bo demonizowanie kobiecego ciala i seksualizowanie piersi do przesady to jedna sprawa, a to druga. Moze chodzi o chwalenie sie jak Snake mowi.
Tu nie chodzi akurat o saune. Jest to owszem kolejne miejsce gdzie moge byc nago/polnago publicznie, i to zapewne go kreci. Ja tez to lubie, choc nie powiedziala bym juz ze mnie to kreci. Po prostu czuje sie wtedy wolna i silna. Ale czy swiat musi byc taki zerojedynkowy? Jest tylko seksualizowanie a potem juz uprzedmiotawianie? Nie ma miejsca na zwykla odrbine szalenstwa czy dzialania nieszablonowo dla wlasnej, obustronnej satysfakcji. Bardzo przykre jest porownywanie moich piersi do rzeczy ktors mozna sobie kupic... Jezeli moj facet uwielbiajac mnie, nie chowa tego tylko dla siebie, to odrazu wrzucamy to do jednego koszyka z zegarkami, autami i innymi gadzetami?
No, tylko ja nie mowie o Tobie. Demonizowanie kobiecej nagosci i seksualizacja piersi jest powodem dlaczego wywoluje taki skandal to, ze chcesz isc topless. Historyczne demonizowanie przez wieki, nie w tej chwili tylko.
Dla mnie nic nie robi z czlowieka przedmiotu i tylko ten kto mysli o innej osobie, ze jest przedmiotem ma problem.
Moim zdaniem tu nie o samą nagość chodzi, ale o intencje i pobudki. Cały problem bierze się z tego, że w saunie panuje pewnego rodzaju kultura - nie chodzi się tam, żeby paradować nago czy też półnago, ale aby korzystać z jej dobroczynnego działania na nasz organizm. Jest miejscem, w którym nagość z założenia traktuje się jak coś naturalnego i jest elementem pewnego rytuału, a ten z jednej strony wynika z tradycji, a z drugiej służy bardziej higienicznemu i efektywnemu oddziaływaniu na nasze ciało panującego w pomieszczeniu mikroklimatu.
Jednym słowem jeśli ktoś chodzi do sauny, by zaspokoić swoją próżność, potrzebę ekshibicjonizmu czy też z pobudek erotycznych, to wyraźnie nie rozumie idei funkcjonowania tego typu miejsc. Powiedziałabym nawet, że jest to zwykłe prostactwo.
Wygląda to zresztą analogicznie jak na plażach dla naturystów, gdzie nagość jest aseksualna, traktuje się ją jak element pewnej filozofii i na pewno nie wynika z erotycznych pobudek ani nie ma w tym erotycznych podtekstów. Oczywiście zawsze znajdą się tacy, którzy pojawią się, by podglądać, ale tu ponownie - świadczy to wyłącznie o poziomie danej osoby.

Dzieląc się swoją opinią pamiętaj, że po drugiej stronie siedzi drugi człowiek. Hejt może ranić!
"Nie czyń samego siebie przedmiotem kompromisu, bo jesteś wszystkim, co masz." (Janis Joplin)
Droga Autorko, ja się bardzo cieszę, że Twój partner kocha Twój biust, ale ludzie w saunie nie muszą o tym wiedzieć i uwierz, że nie mają ochoty brać udziału w Waszych erotycznych gierkach. Nie po to idą do sauny. Słabe są Wasze pobudki i wieją egoizmem. I to nie ma NIC wspólnego z tym, że komuś przeszkadzają czy krępują damskie piersi. Tyle.
35 2020-09-22 06:53:31 Ostatnio edytowany przez Olinka (2020-09-22 11:35:15)
Tutaj ekshibicjonizm się kłania
Winter.Kween napisał/a:Ok... Ciekawosc wygrala. Czemu chlopak chce zebys chodzila topless? Co on z tego ma?
Jak ma fajne cycki, to taki szpan jak dobrym zegarkiem, fajną furą.
[treść poniżej oczekiwanego poziomu]
(...) Chodzi o to ze moj chlopak poprsil mnie zebym pomiedzy saunami (na terenie saunarium), chodzila tak jak on, czyli z recznikiem na biodrach (...) Wiem ze zrobie mu tym przyjemnosc
(...)
Chciałam odpowiedzieć, ale swój post napisała Olinka i... nawet zamiatać nie ma czego.
Jeśli ktoś nie chce, znajdzie powód.
"Sztuka życia polega na tym, by dostrzec swoje ograniczenia i słabości." Robert Rutkowski
[treść poniżej oczekiwanego poziomu]
He, he niemniej sprawdza się stara zasada, że od zarania dziejów głównym, społecznym nadzorcą kobiety są inne kobiety. Pomyśleć, że medialnie głównym ciemiężycielem kobiety jest mężczyzna. Tymczasem m.in. po takich tematach jak ten doskonale widać, że kobiety same sobie wzajemnie "równają szereg". Najlepsze jest to, że przecież kobieta - spontaniczny, społeczny nadzorca nie dostaje za to żadnych fruktów od męskiego ciemiężyciela.
Ein Fleisch Ein Blut Ein wahrer Glaube Eine Rasse und ein Traum Ein starker Wille
Jawohl ja!
Já! Já! Jawohl!
38 2020-09-22 08:17:30 Ostatnio edytowany przez adiafora (2020-09-22 08:20:43)
ja się wolę zakrywać. Głupio bym się czuła paradując z cyckami na wierzchu, zwłaszcza, że mam czym świecić Dla mnie to bardzo erotyczna część kobiecego ciała. Poczucie wstydu też odgrywa tu duza rolę. Zostałam wychowana w klimacie, gdzie nagosc jest sprawą intymną a intymność się chroni przed światem a nie pokazuje.
ja się wolę zakrywać. Głupio bym się czuła paradując z cyckami na wierzchu, zwłaszcza, że mam czym świecić
Dla mnie to bardzo erotyczna część kobiecego ciała. Poczucie wstydu też odgrywa tu duza rolę. Zostałam wychowana w klimacie, gdzie nagosc jest sprawą intymną a intymność się chroni przed światem a nie pokazuje.
Wbrew pozorom to chyba właśnie w takich miejscach jak sauna, plaża nudystów można się wyzbywać kompleksów
Wbrew pozorom to chyba właśnie w takich miejscach jak sauna, plaża nudystów można się wyzbywać kompleksów
nie chodzi o kompleksy w sumie. Nie mam czego się wstydzić, jestem ładnie zbudowana. Po prostu w takiej kulturze wyroslam, że, gdy nie ma takiej konieczności, nagosc należy zasłaniać. Dodam jeszcze, że przeciez. faceci w wiekszosci patrzą na cycki przez pryzmat erotyczny. A mnie krępuje sytuacja, gdy jestem nago przed obcymi mezczyznami. Czuje się wtedy bezbronna jakas...Na plażę nudystów nie lubię chodzić bo w ogóle krępuje mnie przebywanie wśród obcych nagich ludzi, których nagosc bije mnie po oczach W saunie jest parno, dość ciemno, każdy grzecznie siedzi i to jest inna sytuacja. W saunie suchej jest jasno, ale każdy siedzi na ręczniku i w takiej dyskretnej pozie, że nie epatuje niczym. Faceci na ogół maja przysloniete krocze rożkiem recznika, więc nic nie widać a kobiety też na ogół dyskretnie zasłaniają piersi. Byłam kilka razy i nie widziałam żadnej z cyckami na wierzchu. Ale ja rzadko do suchej chodzę, bo za gorąco dla mnie.W moim fitness klubie są trzy sauny - fińska, cżyli sucha, rzymska, czyli parowa i caldarium. Ta ostatnia też parowa, ale wersja soft. Wolę normalną rzymską, ale z caldarium też czasem korzystam. Jest w nich nastrojowo i przytulnie, i mało widać. Tam sobie siedzę a często lezę i nie przeszkadzają mi inni. Nierzadko byłam sama z jakimś facetem i nie czułam skrępowania. Ale gdybym miała tak przemieszczać się jakims korytarzem to już tylko w ręczniku
Misinx napisał/a:Wbrew pozorom to chyba właśnie w takich miejscach jak sauna, plaża nudystów można się wyzbywać kompleksów
nie chodzi o kompleksy w sumie. Nie mam czego się wstydzić, jestem ładnie zbudowana. Po prostu w takiej kulturze wyroslam, że, gdy nie ma takiej konieczności, nagosc należy zasłaniać. Dodam jeszcze, że przeciez. faceci w wiekszosci patrzą na cycki przez pryzmat erotyczny. A mnie krępuje sytuacja, gdy jestem nago przed obcymi mezczyznami. Czuje się wtedy bezbronna jakas...Na plażę nudystów nie lubię chodzić bo w ogóle krępuje mnie przebywanie wśród obcych nagich ludzi, których nagosc bije mnie po oczach
W saunie jest parno, dość ciemno, każdy grzecznie siedzi i to jest inna sytuacja. W saunie suchej jest jasno, ale każdy siedzi na ręczniku i w takiej dyskretnej pozie, że nie epatuje niczym. Faceci na ogół maja przysloniete krocze rożkiem recznika, więc nic nie widać a kobiety też na ogół dyskretnie zasłaniają piersi. Byłam kilka razy i nie widziałam żadnej z cyckami na wierzchu. Ale ja rzadko do suchej chodzę, bo za gorąco dla mnie.W moim fitness klubie są trzy sauny - fińska, cżyli sucha, rzymska, czyli parowa i caldarium. Ta ostatnia też parowa, ale wersja soft. Wolę normalną rzymską, ale z caldarium też czasem korzystam. Jest w nich nastrojowo i przytulnie, i mało widać. Tam sobie siedzę a często lezę i nie przeszkadzają mi inni. Nierzadko byłam sama z jakimś facetem i nie czułam skrępowania. Ale gdybym miała tak przemieszczać się jakims korytarzem to już tylko w ręczniku
Nigdy nie byłem w saunie. Na plaży nudystów czasem bywam, bo znam paru nudystów
Misinx napisał/a:Wbrew pozorom to chyba właśnie w takich miejscach jak sauna, plaża nudystów można się wyzbywać kompleksów
nie chodzi o kompleksy w sumie. Nie mam czego się wstydzić, jestem ładnie zbudowana. Po prostu w takiej kulturze wyroslam, że, gdy nie ma takiej konieczności, nagosc należy zasłaniać. Dodam jeszcze, że przeciez. faceci w wiekszosci patrzą na cycki przez pryzmat erotyczny. A mnie krępuje sytuacja, gdy jestem nago przed obcymi mezczyznami.
Ja absolutnie rozumiem Twoje stanowisko i je szanuje. Moje jest za to zupelnie odmienne. Nagosc mnie wyzwala i dodaje sil. Ale taki poglad to tu juz odrazu exhibicjonizm. Bylam wychowana z przeswiadczeniem ze nagosc to nic czego nalezy sie wstydzic, na studiach wielokrotnie rysowalismy akty, czasem pozowalam kolegom do zdjec na zajeciach z fotografi. Sklamala bym piszac ze bylo to calkiem asexualne. Ale sexualnosc to czesc naszej natury. To nic czego nalezy sie wstydzic! Nie mozna sie z tym publicznie obnosic, to oczywiste. Nalezy zachowac dobry smak i umiar, tak jak ze wszystkim innym w zyciu.
Czuje się wtedy bezbronna jakas...Na plażę nudystów nie lubię chodzić bo w ogóle krępuje mnie przebywanie wśród obcych nagich ludzi, których nagosc bije mnie po oczach
W saunie jest parno, dość ciemno, każdy grzecznie siedzi i to jest inna sytuacja. W saunie suchej jest jasno, ale każdy siedzi na ręczniku i w takiej dyskretnej pozie, że nie epatuje niczym. Faceci na ogół maja przysloniete krocze rożkiem recznika, więc nic nie widać a kobiety też na ogół dyskretnie zasłaniają piersi. Byłam kilka razy i nie widziałam żadnej z cyckami na wierzchu. Ale ja rzadko do suchej chodzę, bo za gorąco dla mnie.W moim fitness klubie są trzy sauny - fińska, cżyli sucha, rzymska, czyli parowa i caldarium.
Ok fitness club to inna sprawa. Ale wieksze saunaria jak ten kompleks na Malcie w Poznaniu to zupelnie co innego. Polowa "atrakcji" wymaga od Ciebie publicznego rozebrania sie do naga i czasem w pelnym swietle przejsciu kawalek calkiem nago. W takiej saunie ludzie znacznie bardziej toleruja i przyzwyczajaja sie do nagosci. Zupelnie przeciwnie do tego co piszesz, ciezko znalezc kobiete ktora w saunie ma zasloniete piersi. Warto kiedys odwiedzic takie miejsca zeby to zrozumiec, zanim zacznie sie oceniac innych.
Dlatego modny jest "dogging" czyli uprawianie seksu w miejscu publicznym.
Google: "uprawiali seks w kościerzynie na rynku"
No ja chodzilam do saunarium i jakos trafilam na na tyle kulturalnych ludzi, ze po wyjsciu z sauny uzywali recznikow w odpowiedni sposob.
Mam dziwne wrazenie, ze po prostu przyszlas poreklamowac saunarium. Ktore w dalszym ciagu ma w regulaminie zapis, ze bedac w przestrzeni poza saunami masz byc zakryta. Nie wiem jak to sie ma do publicznego rozbierania sie, o ktorym tak piszesz.
Nie wiem jak to sie ma do publicznego rozbierania sie, o ktorym tak piszesz.
To prosze oswiec mnie jak wejdziesz do jacuzzi, basenu zewnetrznego czy balii z lodowata woda?
Lady Loka napisał/a:Nie wiem jak to sie ma do publicznego rozbierania sie, o ktorym tak piszesz.
To prosze oswiec mnie jak wejdziesz do jacuzzi, basenu zewnetrznego czy balii z lodowata woda?
Ale Ty nie mowisz o wchodzeniu do jacuzzi, basenu zewnetrznego czy balii z lodowata woda tylko o chodzeniu po korytarzu miedzy saunami czy cokolwiek tam jest. A tutaj regulamin mowi wyraznie, co masz miec na sobie i tym sie nalezy kierowac.
adiafora napisał/a:Misinx napisał/a:Wbrew pozorom to chyba właśnie w takich miejscach jak sauna, plaża nudystów można się wyzbywać kompleksów
nie chodzi o kompleksy w sumie. Nie mam czego się wstydzić, jestem ładnie zbudowana. Po prostu w takiej kulturze wyroslam, że, gdy nie ma takiej konieczności, nagosc należy zasłaniać. Dodam jeszcze, że przeciez. faceci w wiekszosci patrzą na cycki przez pryzmat erotyczny. A mnie krępuje sytuacja, gdy jestem nago przed obcymi mezczyznami.
Ja absolutnie rozumiem Twoje stanowisko i je szanuje. Moje jest za to zupelnie odmienne. Nagosc mnie wyzwala i dodaje sil. Ale taki poglad to tu juz odrazu exhibicjonizm. Bylam wychowana z przeswiadczeniem ze nagosc to nic czego nalezy sie wstydzic, na studiach wielokrotnie rysowalismy akty, czasem pozowalam kolegom do zdjec na zajeciach z fotografi. Sklamala bym piszac ze bylo to calkiem asexualne. Ale sexualnosc to czesc naszej natury. To nic czego nalezy sie wstydzic! Nie mozna sie z tym publicznie obnosic, to oczywiste. Nalezy zachowac dobry smak i umiar, tak jak ze wszystkim innym w zyciu.
na pewno dużo zależy od wychowania. Są domy, gdzie nagosc jest normalna i nikt się nie zasłania przed sobą. W tym przypadku taką swobodę przenosi się dalej. Ja takiej nie mam, ale nie odczuwam tego jako jakąś uciążliwość. Nie mam potrzeby wyzwalania się z tekstyliów Kiedy jest potrzeba to sciągam przed obcymi stanik czy gacie, np. u lekarza, czy w saunie. A w innych sytuacjach zakrywam newralgiczne strefy. Na plaży np. nie założe stringow. Nie mieści się to w mojej kategorii dobrego smaku. I chyba wolałabym, żeby na zwykłej plaży był trochę bardziej konserwatywny dress code a nie topless i sznurek w tyłku, gdzie praktycznie człowiek jest nagi. Jak ktoś tak lubi to chyba lepsza jest właśnie plaża naturystów. A obserwuje tendencje że nagosc wciska się wszędzie prawie. Na zwykłej ulicy dziewczyny często chodzą tak, że pol pośladków im spod szortów widać. Seksualnosc seksualnoscia, ale jest to moim zdaniem nie na miejscu a nawet tandetne. Podobnie jak faceci z gołymi torsami. Wielokrotnie w autobusie latem widywałam takich. Ale to taka dygresja przy okazji tematu
Raz jeszcze, Sarenko, zapytam: po co w pierwszym poście zadałaś pytanie czy epatowanie nagim biustem w tej części saunarium, w której nie jest to powszechnie praktykowane, będzie przekraczało granice dobrego zachowania, jeśli sama sobie na nie odpowiedziałaś, a potem w stylu "wiem lepiej" forsując tę odpowiedź polemizujesz ze wszystkim co się w nią nie wpisuje, ewentualnie udajesz, że się jakaś treść nie pojawiła?
Jeśli to miała być prowokacja, to już Ci piszę, że sama w sobie przekroczyła granice dobrego smaku i nie ma na nie tutaj miejsca.

Dzieląc się swoją opinią pamiętaj, że po drugiej stronie siedzi drugi człowiek. Hejt może ranić!
"Nie czyń samego siebie przedmiotem kompromisu, bo jesteś wszystkim, co masz." (Janis Joplin)