Witam jestem tu nowa mam problem z samooceną. Jetem krytyczna wobec siebie, nie umiem polubić samej siebie. Nie wiem jak sobie poradzić aby podwyższyć sobie samoocenę ma ktoś jakieś rady?
Za mało aby cokolwiek radzić. W czym Ci to przeszkadza i jaki ma to wpływ na Twoje życie? Jakie masz swoje mocne strony a co chciała byś poprawić.
Witam jestem tu nowa mam problem z samooceną. Jetem krytyczna wobec siebie, nie umiem polubić samej siebie. Nie wiem jak sobie poradzić aby podwyższyć sobie samoocenę ma ktoś jakieś rady?
Bycie krytycznym wobec siebie jest zaletą, nie wadą. To, że Twoje nielubienie siebie doprowadziło Cię do samookaleczeń, jest problemem. Łatwiej go rozwiązać przy pomocy psychoterapeuty (nie każdy psychoterapeuta jest psychologiem, nie każdy psycholog jest psychoterapeutą), przy czym myślę o podjęciu systematycznej terapii, nie jednego czy kilku spotkań.
Kilka mądrych książek:
- Bach R., Mewa
- Cziedryn P., Kiedy życie nas przerasta
- Cziedryn P., Miejsca, które budzą lęk
- Cziedryn P., Zacznij tu, gdzie jesteś
- Cziedryn P., Mądrość nieuciekania
- Chodron P., Twoje wspaniałe życie. Jak przyjąć to, czego nie chcemy otrzymać
- Dodziuk A., Pokochać siebie
- Hanh T. H., Gniew
- Hanh T. H., Nauki o miłości
- James M., Jongeward D., Narodzić się, by wygrać
- Lauster P., Odwaga bycia sobą
- Opiełka-Majewska I., Droga do siebie
- Osho, Dojrzałość
- Osho, Wolność
Toleruj siebie i to już będzie postęp. Z fazy nielubienia siebie do lubienia jest kosmos. Możliwe, że nigdy tego stanu nie osiągniesz. Mnie się nie udało do tej pory.