mieszkanie - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 13 ]

Temat: mieszkanie

Hej,
Mamy po ok 26 lat, z pracą jesteśmy ustawieni. Wynajmuje z żoną mieszkanie od ok 3 lat za 1300 zł. Za ok 1500 zł mielibyśmy kredyt na 30 lat plus oczywiście czynsz. Czyli dokładam 700 zł i mamy swoje mieszkanie smile ALE są jeszcze mieszkania z TBS'ów. Jakbyśmy je dostali (jak się uda) to miesięcznie koszt to 1000 zł (zawsze ciut zawyżam), które oczywiście nie będziemy mogli sprzedać, nie będzie nasze.

Teraz pytanie: czy wziąć te mieszkanie z TBS'ów i pomieszkać w nim 15 lat (wiadomo biorę potem pod uwagę dziecko i kupienie juz mieszkania) i będe odkładał miesięcznie czy kupić mieszkanie na kredyt ze stresem do końca życia ?

Jakie były Wasze decyzje z kupnem/wynajmem mieszkania? Co mi doradzicie po swoich doświadczeniach i przemyśleniach?

pozdrawiam

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: mieszkanie

Ja bym nie brała TBS, nigdy to nie jest Twoje, na początku też trzeba wyłożyć sporą gotówkę, a opłata miesięczna bywa porównywalna z wynajmem. Ja kupiłam mieszkanie na kredyt i po kilku latach nie narzekam. Zawsze mogę je sprzedać/wynająć, a kupiłam w takim czasie, że już teraz mogłabym sprzedać z zyskiem.

3 Ostatnio edytowany przez samotnax4 (2020-01-07 16:40:54)

Odp: mieszkanie

Ja nigdy nie wpakowała bym się w kredyt na 30 lat. Nie wiem co mnie czeka za 5, a co dopiero za 30.
Mieszkałam w mieszkaniu TBS dwa lata. Wpłata była mała, bo braliśmy bezpośrednio od TBS. Kupując partycypację od kogoś było około 30000 drożej. Czynsz niestety w tych mieszkaniach jest większy niż w mieszkaniach własnościowych, ale za to nie bujasz się z kredytem, mieszkasz spokojnie, remontujesz jak masz ochotę itp. Nie wiem jak w innych miastach,ale u mnie normalnie te mieszkanie przechodzi na dzieci gdyby mi się coś stalo. Jedynie nie można tego mieszkania wynajmować komuś innemu bo nie masz aktu notarialnego, tylko dożywotnia umowę najmu.
U nas w zależności od bloku były dwie umowy. W jednej gdy przestawales mieszkać to mieszkanie zwracało się TBS i nie ważne ile w nie zainwestowałes, dostałeś taka kwotę, jaka za nie wplaciles.
Druga umowa była taka, że można było odsprzedać partycypację ( mieszkanie) komu chcesz za ile chcesz i tu ludzie ładnie na tych mieszkaniach zarabiają.

4

Odp: mieszkanie

ja bym tbs nie chciała, płacisz na coś co nie będzie nigdy twoje, a swoje to jednak swoje nie ma lepszego uczucia jak własne mieszkanko, przynajmniej dla mnie. kredyt też nie musi być na 30 lat, zależy na ile was stać aby spłacać miesięcznie. Każdy mówi 30, ale przecież możesz wziąć na 20, 25 czy mniej smile

5

Odp: mieszkanie

Tylko ze kredyt nie rosnie wraz z wyplala czy inflacja. 11 lst temu mialem podobne dylematy,  ceny byly troche  nizsze, wzialem wtedy kredyt, z rata 900 zl, teraz rata dalej 900 zl ale wyplaty przez 10 lat wzrosly. Jak teraz wezmiesz kredyt z rata 1500 i bedzie to 40% wyplaty, to za 10 lat gdy pensje wzrosna o 5% rocznie, nawet przy wyzszych stopach procentowych - bedzie to wtedy 25% wyplaty czyli łatwiej bedzie splacac. No i majac kredyt masz motywacje aby jakies ekstra pieniadze ktore co iles sie pojawia przeznaczyc na nadplate kredytu a nie przepuscic na pierdoły.

6

Odp: mieszkanie

Ja bym nie brała TBS, nigdy to nie jest Twoje, na początku też trzeba wyłożyć sporą gotówkę, a opłata miesięczna bywa porównywalna z wynajmem. Ja kupiłam mieszkanie na kredyt i po kilku latach nie narzekam. Zawsze mogę je sprzedać/wynająć, a kupiłam w takim czasie, że już teraz mogłabym sprzedać z zyskiem.

No trzeba wyłożyć trochę kasy + dużo kaucji, ale potem wszystko zwracają. Nie no wynajem wychodzi drożej zawsze, dlatego kilka stówek mozna zaoszczędzić na TBSach bo i tak wynajmujemy...
To prawda można sprzedać swoje mieszkanie potem.


Ja nigdy nie wpakowała bym się w kredyt na 30 lat. Nie wiem co mnie czeka za 5, a co dopiero za 30.

Też podobnie myśle, ale z drugiej strony kto nie ryzykuje to nie ma.

ja bym tbs nie chciała, płacisz na coś co nie będzie nigdy twoje, a swoje to jednak swoje nie ma lepszego uczucia jak własne mieszkanko, przynajmniej dla mnie. kredyt też nie musi być na 30 lat, zależy na ile was stać aby spłacać miesięcznie. Każdy mówi 30, ale przecież możesz wziąć na 20, 25 czy mniej

Tak wiem, nigdy nie będzie moje. Tyle że kredyt na 20 lat to już duzo miesięcznie wychodzi.

Tylko ze kredyt nie rosnie wraz z wyplala czy inflacja. 11 lst temu mialem podobne dylematy,  ceny byly troche  nizsze, wzialem wtedy kredyt, z rata 900 zl, teraz rata dalej 900 zl ale wyplaty przez 10 lat wzrosly. Jak teraz wezmiesz kredyt z rata 1500 i bedzie to 40% wyplaty, to za 10 lat gdy pensje wzrosna o 5% rocznie, nawet przy wyzszych stopach procentowych - bedzie to wtedy 25% wyplaty czyli łatwiej bedzie splacac. No i majac kredyt masz motywacje aby jakies ekstra pieniadze ktore co iles sie pojawia przeznaczyc na nadplate kredytu a nie przepuscic na pierdoły.

W sumie racja, wypłaty w jakimś stopniu idą w górę i kredyt na początku wydaje się duży a po 10 latach już aż tak bardzo nie jest duży.

Dzięki wszystkim na podpowiedzi i opinie. Czekam na więcej smile

7

Odp: mieszkanie

Hmmm. To by musialo byc tanie miejsce i wygladac jak marzenie zycia zebym wziela kredyt.
Tylko, ze ja wole alternatywne metody zycia.

8

Odp: mieszkanie

No dobra, ale o czym tu rozmawiać, jak mieszkanie z TBSu nigdy nie będzie Twoje. Więc jak można to porównywać do kredytu?
Poza tym z tego co rozumiem, to czynsz jest wyższy niż w mieszkaniu własnościowym. Niższy niż wynajem, ale i tak to kasa, którą spłacasz kredyt kogoś innego i tej kasy już nie zobaczysz. Więc co Ci z tego, że po latach oddadzą Ci wkład własny, który przez inflację będzie już nic nie znaczący?

9

Odp: mieszkanie

Ja myślę w ten sposób, że jak coś się bardzo złego stanie to jeden pokój w swoim mieszkaniu wynajmę, garaż wynajmę i będę mieszkać w mniejszym pokoju. I wtedy moje koszta kredytu, czynszu, będą niskie. Mieszkając w TBS, gdy noga się powinie nie mam za dużo opcji. Jedynie to mogę zrezygnować z tbs i odzyskać ten początkowy wkład. Ale mieszkanie z kredytem też można sprzedać. Nie widzę sensu w tbs. Jakbym nie chciała mieć miejsca na stałe, to bym wynajmowała.

10

Odp: mieszkanie

Tylko, ze ja wole alternatywne metody zycia.

Tzn. jakie? smile

Więc co Ci z tego, że po latach oddadzą Ci wkład własny, który przez inflację będzie już nic nie znaczący?

A faktycznie, po 10 latach np. 30 000zł ma mniejszą wartość, mniej za to kupie ....

11

Odp: mieszkanie
hlycio14 napisał/a:

Tylko, ze ja wole alternatywne metody zycia.

Tzn. jakie? smile

Więc co Ci z tego, że po latach oddadzą Ci wkład własny, który przez inflację będzie już nic nie znaczący?

A faktycznie, po 10 latach np. 30 000zł ma mniejszą wartość, mniej za to kupie ....

Camper Van, albo mini house albo mala chatka nad oceanem albo barka.

12

Odp: mieszkanie

TBS to zdecydowanie gorsza opcja. Teoretyczna wartość mieszkania często zawyżona a i tak nie będzie Twoje i często jest pełno zakazów i musisz się prosić o jakieś zgody jak chcesz zrobić jakiś remont itp. A i same modernizacje takiego mieszkania są bez sensu bo przecież mieszkanie nie będzie Twoje i jest to zwykłe wyrzucanie pieniędzy.
Jeśli chodzi o mieszkanie na kredyt to jest to zdecydowanie lepsza opcja. Jesteś już tak jakby na "swoim", możesz remontować wedle uznania. Z czasem raty coraz łatwiej się spłaca bo wolniej rosną niż wypłaty. Pomimo że weźmiesz kredyt na 30 lat to przecież w międzyczasie może się wiele wydarzyć (dostaniesz np. jakieś mieszkanie w spadku po kimś które sprzedasz i spłacisz swoje itp.)przez co zawsze jest opcja że spłacisz kredyt dużo wcześniej. A w ostateczności to takie mieszkanie zawsze możesz normalnie sprzedać w trakcie spłacania. Kupujący spłaca wtedy Twój kredyt i przesyła Ci dodatkowo resztę pieniędzy jeśli sprzedałeś za więcej niż kupiłeś wink

13

Odp: mieszkanie

Dzięki za odpowiedzi, jak macie jeszcze jakieś swoje opinie i doświadczenia to proszę o wpis smile

Posty [ 13 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024