Uważana jestem za osobę ładna (chyba, ze społeczeństwo mnie oszukuje haha), ale jak robię sobie zdjęcie w odbiciu lustrzanym to jakaś massakra, brew niższa od drugiej, oko mniejsze od drugiego, jedna cześć wargi chudsza i krótsza od drugiej. Szczeka z jednej strony mocniejsza. Patrząc się w lustro mam symetryczna twarz. Tez tak macie? Wiem, ze człowiek nie jest symetryczny, ale żeby aż tak
Też tak mamy
Trudno powiedzieć, jak jest, bez obejrzenia jak wyglądasz.
Uważana jestem za osobę ładna (chyba, ze społeczeństwo mnie oszukuje haha), ale jak robię sobie zdjęcie w odbiciu lustrzanym to jakaś massakra, brew niższa od drugiej, oko mniejsze od drugiego, jedna cześć wargi chudsza i krótsza od drugiej. Szczeka z jednej strony mocniejsza. Patrząc się w lustro mam symetryczna twarz. Tez tak macie? Wiem, ze człowiek nie jest symetryczny, ale żeby aż tak
Sugerować się tym co się widzi w rzeczywistości a nie tym co widać na zdjęciu, zapewne zrobionym komórką. Trzeba się naprawdę nagimnastykować żeby zrobić sobie dobre zdjęcie twarzy z bliska, czy to w odbiciu lustrzanym, czy to selfie.
Kamera to nie ludzkie oko.
Przesadzasz raczej, ale ciezko powiedziec jak sie Ciebie nie widzi.
Nikt nie jest idealnie symetryczny. Każdy ma pewne różnice między lewą, a prawą stroną