JoannaJ505 napisał/a:Pytanie kieruję, to tych dziewczyn nieprofesjonalnych, które jednak tak robią lub robiły. Jakie mają odczucia i wrażenbia, czy takowe odczucia lub wrażenia mają, czy jednak takich wrażeń i odczuć nie mają.
Może są takie, które uważają, ze są kobietami, mają biust i nic klientom do tego.
O, ja na przykład jestem taka, że uważam iż mam biust i klientom nic do tego.
Ale do głowy by mi nie przyszło pokazywanie go w pracy !
Jest to bardzo nieprofesjonalne, niesmaczne i wulgarne.
Nie uważam, żeby pokazywanie piersi licowało z powagą pracy w miejscu, w którym ma się kontakt z klientem i jednocześnie jest się reprezentantką firmy. Sympatia klientów nie jest mi do niczego potrzebna, moje obowiązki - a ich sprawy - mają być załatwione szybko, sprawnie i profesjonalnie. I jeśli może być mowa o jakiejkolwiek sympatii, to tylko w obliczu takiego podejścia, a nie widoku czyichś piersi.
Jedna z moich koleżanek czasem ubiera do pracy takie dość luźniejsze stylizacje, w których pokazuje nieco dekolt, lub brzuch. Ale ona pracuje w szkole nauki tańca brzucha, więc to aż tak bardzo nie razi kiedy ma na sobie np. strój do belly dance.
Jednak nie wyobrażam sobie pracując w sekretariacie, czy w recepcji świecić półgołym biustem i oczekiwać sympatii klientów mojej firmy tylko dlatego, że pokazałam im kawałek ciała.