Mam 46 lat, odchowane dziecko ze swoimi sprawami i samotne wieczory takie jak dziś uświadamiają mi że nie wiem co ze sobą zrobić. Chciałabym poznać koleżankę troszkę zwariowaną która lubi pić kawę może jak i ja wiecznie się odchudza, lubi czasem gdzieś wyjść ale i posiedzieć w domu i pogadać przy kieliszku wina. Po prostu zwyczajną dziewczynę która po za pracą i rodziną nie ma z kim pójść na rower czy do siłowni, pożyczy mi książkę albo pogada przez telefon. Znajomi ze studiów rozjechali się po świecie spotykam ich sporadycznie a marzy mi się ktoś wesoły na co dzień.
1 2018-10-27 21:44:10 Ostatnio edytowany przez ElKa14 (2018-10-27 21:45:30)
Temat: Szukam koleżanki z okolic Sieradza