Polska tolerancja fakty historyczne - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » STYL ŻYCIA I SPOŁECZEŃSTWO KOBIECYM OKIEM » Polska tolerancja fakty historyczne

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 55 ]

Temat: Polska tolerancja fakty historyczne

Witam ostatnio bardzo zachwala się Polską tolerancję ale historycznie  właściwie nie mamy czym się chwalić może się mylę ale o ile wiem to właściwie Polska tolerancja trwała właściwie kilkadziesiąt lat od artykułów henrykowskich które powstały po śmierci Zygmunta II Augusta ostatniego potomka Bony Sforzy. Niestety wraz z nastaniem Batorego wszystko zaczęło się zmieniać na gorsze apogeum nastąpiło wraz z Zygmuntem III wazą od tego czasu zaczęły się polowania na czarownice prześladowania arian kontrreformacja generalnie syf. Dajcie mi przykłady późniejszej tolerancji. Nasza słynna konstytucja 3 majowa definiowała iż jedyną religią w Polsce będzie katolicyzm...

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne

Powtórzę jeszcze raz to co już tu na forum napisałem - "Tolerancja to ostatnia cnota upadającej cywilizacji". Tak mawiał Arystoteles. Zauważyłem, że dzisiaj wielu Polaków jest ojkofobiczna. Może dlatego tak ciągle się sra na Polskę i  Polaków wmawiając im poczucie winy. To taka pedagogika wstydu aby łatwiej kontrolować te społeczeństwo. Nie wiem czy inne narody tak się samobiczują jak Polacy. Nie wszystko co Polskie jest złe. Tak samo jak nie wszystko co zagraniczne jest dobre.

A wracając do tematu to właśnie upadek I Rzeczypospolitej był skutkiem zbyt dużej tolerancji i wolności.  Za dużo pozwolono szlachcie. Przepito potęgę Polski. Ty patrzysz tylko przez pryzmat liberała. Tobie chodzi o mniejszości a mi chodzi o większość. A to większość pozwoliła na rozbestwienie się szlachty. Kontrreformacja była tylko nieudaną próbą czyszczenia Polski z tego pogańskiego syfu. A co do religii to w społeczeństwie musi istnieć jedna przewodnia religia aby scalać ludzi w jedną całość. Taki jeden nadrzędny wzorzec. Nie może być ich więcej bo wtedy nigdy nie zbudujesz cywilizacji. Wszystko się rozsypie. Takie są zasady na tej planecie, że bez jednej głównej religi nic nie zbudujesz. Im większa tolerancja i wolność tym trudniej budować coś wspólnie. Tym trudniej budować jedność. A te czasy tolerancji o jakiej piszesz były efektem dobrej koniunktury gospodarczej. Kiedy  w Polsce była wolność i tolerancja to na zachodzie palono heretyków. W Polsce było najmniej przypadków spalenia na stosie czy prześladowania w porównaniu do zachodu. Polska tolerancja trwała więcej  niż kilkadziesiąt lat. Gdy pieniądze się w skarbcu skoczyły to trzeba było zacząć ściągać pieniążki od ludu. Dlatego wolność i tolerancję trzeba było ukrócić.  Zawsze chodziło o pieniądze i politykę a nie o jakieś spory o trójce świętą. Jak to niby miało być w przypadku wypędzenia Arian.

Jakie przykłady ? Przecież wraz z zakończeniem dynastii Jagiellonów to Rzeczpospolita była fazie upadku w wyniku zbyt dużych przywilejów szlachty ( samowolka i wolna amerykanka, róbta co chceta) i brakiem kontroli nad dzikimi polami dokąd uciekali uciekinierzy wyjęci spod prawa. Tak zwani Kozacy. Taka to była tolerancja. Chaos i gospodarcze zacofanie. Gigantyczne rozwarstwienie. A kontrreformacja była tylko gwoździem do trumny. Potem były zabory więc o jakie przykłady tolerancji pytasz ? Tolerancja to nie papierki i artykuły tylko stosunek większości do mniejszości. A tym papierkami nie załatwisz. Dynastia Jagiellonów to była potęga ale niestety jej przedstawiciele przespali i przepili najlepszy okres w dziejach Polski. Nie modernizowali kraju i gospodarki. Dopiero zaborcy wnieśli na te tereny postęp technologiczny i naukowy. Jagiellonia nie była taka wspaniała jak się teraz mówi.

3

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne

Prześladowania religijne - level Polska:
1. Przez wieki pozwalasz osiedlać się na terenie swojego kraju religijnym uciekinierom z całej Europy, a jeden ich rodzaj bierzesz pod wyłączną opiekę i jurysdykcję królewską,
2. Wyznawcy różnych religii siadają, radzą, lulki palą i podpisują traktat o wzajemnych relacjach i poszanowaniu swoich wiar. Zupełnie chłopy poszaleli, bo w tym czasie ich współwyznawcy za granicami Najjaśniejszej wyrzynali się bez pardonu w imię Pana lub Panienki.
3. Kiedy członkowie jednego z kościołów na chama zaczynają knuć z wrogiem Najjaśniejszej, paktując z jego władcą i podpisując papiery oddające Najjaśniejszą w ręce wroga wyłapujesz tych nędzników, łamiesz na kole, ćwiartujesz, odcięte głowy wbijasz na mury miejskie, wybijasz rodzinę do siódmego pokolenia, konfiskujesz cały majątek, a niedobitków zostawiasz na łaskę żebraczą? Nie, no takie zdobycze cywilizacji jak zwykle docierają do nas z dużym opóźnieniem więc u nas takim nędznikom mówi się: masz tu chłopino 2 lata na sprzedanie swojego majątku, a skoro Najjaśniejsza nie przypadła ci do gustu, to weź spier…...j i nigdy nie wracają. Bo jak wrócisz, to cię obwiesimy na pierwszym drzewie.

4 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2018-10-14 15:58:04)

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne

Tolerancję jest sens rozpatrywać nie ogólnie, tylko na tle innych nacji, tu jest względność.
Jeśli twierdzisz, że jej nie było,to podaj kiedy i na tle jakiego kraju. I czego dokładnie dotyczy.

Snake- Like smile

5 Ostatnio edytowany przez authority (2018-10-15 22:28:39)

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne

Snake to był własnie ten krótki okres  który opisałem który niestety Zygmunt Waza zlikwidował. W sumie najbardziej tolerancyjnymi tamtym okresie była państwa prawosławne.  Demokracja Szlachecka to Polski wynalazek nie mający nic wspólnego z demokracją obecna szlachta to zwolennicy JKMa. To szlachta nam sklerykalizowała i rozpiła zbydlęciła naród. To przez nią jesteśmy tacy ksenofobiczni.  Kraje w których nie było pańszczyzny jak Szwecja gdzie szwedzcy chłopi robili dla siebie nigdy nie byli traktowani jako poddaństwo to jest klucz do zrozumienia tzw nietolerancyjności. Polska ani nie ma przepracowanej tolerancji tam gdzie był zamordyzm ludzie wyciągnęli z tego wnioski (obcinanie rąk za kradzież itd..)była dyskusja ścierające się poglądy co dało dobry rezultat tam gdzie był minimalny (kraje buddyjskie, hindusi) jest teraz znacznie gorzej ale nie najgorzej najgorzej jest tam gdzie było nijako jak u nas. Według mnie były 3 wielkie postacie Kazimierz Wielki, Bona Sforza oraz Gabriel Narutowicz gdyby ludzie nie zaprzepaścili jej działań ród nie upadł Polska była by wielka. Niestety przyległy do niej debilne mity trucicielki. A wyświęcane Barbara Radziwiłłówna okazała się puszczalską dziwką zmarłą na syfilis. Co d  ostatniej osoby nie muszę wyjaśniać. Choć niestety gdyby nie został zamordowany i tak Polską by źle skończyła ze względu na wojnę. Mordimer czyżby Kaczysta a nie Polak big_smile Właśnie tacy jak ty prowadza do upadku ten kraj. A powtarzaj sobie powtarzaj kłamstwo powtórzone 1000 razy staje się prawdą. Tu nie dostaniesz sztucznie podbitych lików. Nauczył się kilku mądrych słów i zgrywa inteligenta zupełnie jak płaskoziemcy. Egipt u swojego szczytu był państwem mocno tolerancyjnym. Wtedy zdradziła kleopatra. W Egipcie Grecy i inne wierzenia miały swoje świątynie.a brak tolerancji zazwyczaj kończy się wojną "a kto mieczem wojuje ten od miecza ginie" W tym przypadku zarabiają bangsterzy pokroju naszego premiera co widać na taśmach.

Patriotyzmem jest poczucie, że się należy do narodu, jest się za niego odpowiedzialnym, ale posiada się też prawo do krytykowania, proponowania zmian, prowokowania do dyskusji. Natomiast fałszywym patriotyzmem jest postawa nieuznająca obcych i bezkrytyczna w stosunku do ojczyzny.
Każdy człowiek, który ceni swój kraj, musi być wobec niego krytyczny i przyjmować krytykę. Będąc patriotą, muszę być krytyczny wobec swojego kraju, tak samo, jak muszę być krytyczny wobec samego siebie.

6 Ostatnio edytowany przez Mordimer (2018-10-15 22:29:58)

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne

Liberał i patriota. Ha ha. To jakiś oksymoron. Nie mój drogi. To właśnie liberałowie tacy jak ty doprowadzili najpierw do wyprzedzania majątku narodowego a potem do demoralizacji społeczeństwa poprzez ogłupienie ich polityczną poprawnością.
Jesteś zwykłym dzbanem nie rozumiejącym prostych cybernetycznych zasad jakie obowiązują w rozwoju cywilizacji.

Tylko coś wam liberałom coś za często przytrafia się ta krytyka. Ciągła krytyka z waszej strony to zły wzorzec, który implementuje w podświadomości Polaków poczucie winy i kompleksy. Ty nie chcesz silnej Polski i dumnych Polaków. Ty chcesz utrzymać status quo jako niższości Polaków wobec tego mitycznego zachodu. Zawsze tak postępujecie liberałowie. Ale wasze czasy się już powoli kończą. Na szczęście coraz więcej społeczeństw zachodu budzi się z tego letargu i daje czerwoną kartkę liberałom.

Ps. Aha i nie znoszę tych socjalistów z PiSu więc mi tu nie opowiadaj bredni o jakimś kaczyście czy plakskoziemcach.

7

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne

Układ odniesienia, mówi ci to coś? Żydzi uciekali do Polski kilka wieków. Uciekali że światłej Europy, która z chwilą reformacji na dodatek pogrążyła się w krwawych rzeziach między katolikami i protestantami. Czechy, Rzesza, Francja, Anglia, to pasmo wojen religijnych i wzajemnych prześladowań. Plus ultrakatolicka Hiszpania, która z radością w te mordy się włączała. Zaczynając od ganiania za albigensami to kilka wieków radosnego wyrzynania się w imię religii. Gdzie to miałeś w Polsce? Poza Krzyżakami ha, ha?

8 Ostatnio edytowany przez authority (2018-10-15 22:35:45)

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne

Przeczytaj wszytko jeszcze raz. Co do wyprzedaży Kaczor poparł plan Balcera jak i wszystkie partie w tamtym okresie. Przemiany w gospodarkę wolnorynkowa wymagają kapitału którego ludzie za komuny nie mieli więc albo majątek trafia do elit kacyków albo za granicę. Można wiele zarzucić innym rządom ale nikt nie miał złej woli tylko mieli inną wizję niż tobie podobni. Polska tego nie miała czytać stąd nie przepracowała tego.

9 Ostatnio edytowany przez Mordimer (2018-10-15 22:53:45)

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne
authority napisał/a:

Przeczytaj wszytko jeszcze raz. Co do wyprzedaży Kaczor poparł plan Balcera jak i wszystkie partie w tamtym okresie. Przemiany w gospodarkę wolnorynkowa wymagają kapitału którego ludzie za komuny nie mieli więc albo majątek trafia do elit kacyków albo za granicę. Polska tego nie miała czytać stąd nie przepracowała tego.

Ale co ty ciągle mi tu imputujesz jakimś kaczorem. Naprawdę masz tak ograniczone umiejętności kognitywne ? Tak tak ciągle ta sama śpiewka. Był kapitał i to ogromny. Wystarczyło tylko zrestrukturyzować zakłady pracy a nie je sprzedawać za symboliczną złotówkę. A to dobre. Najpierw poparł plan Balcerka a teraz chce odbudowy tego wszystkiego rodem z Gierka. Po prostu beka

O jakim wolnym rynku mówisz ? O tym dla ludu w stylu reformy Wilczka, który notabene był tak naprawdę sposobem na uwłaszczenie starej nomenklatury czy może tym dla elit ?Oczywiście dla liberalnych zachodnich elit. Obydwa tak naprawdę nie były w pełni dla społeczeństwa.

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne

Warto wiedzieć, że tzw. pedagogika wstydu jest tylko narzędziem, którym liberałowie zwalczają swoich przeciwników. A co do tolerancji. Polska nie tylko była (historycznie) najbardziej tolerancyjnym krajem europejskim, ale również stosunek do kobiet w Polsce wyprzedzał inne kraje europy zachodniej w tym pozytywnym sensie. To w Polsce kobiet uzyskały wcześnie prawa wyborcze (Polska 1918, Francja 1944, a np.  Liechtenstein 1984. To w Polsce były szanowane i wielbione ze względu na naszą kulturę. Ciekawe jest też to, że wg. raportu samej UE poziom przemocy w Polsce, w tym tej na tle seksualnym i domowym, jest w Polsce o ok. 20% niższy niż w krajach zachodnioeuropejskich (dane te nie uwzględniają ostatnich migracji). Próby opracowań tych wyników sugerują właśnie wpływ historycznych czynników na te zjawisko. Co więcej, to w Polsce wszelkie mniejszości były zawsze tolerowane, za co dziś płacimy pewną cenę. Liberałowie oczywiście twierdzą zupełnie odwrotnie, że to w Polsce jest źle a na zachodzie jest "raj" ze społecznego punktu widzenia, co jest oczywistym kłamstwem jeśli się spojrzy na raporty UE. Jednak wpływ liberałów na życie w Polsce nie jest pomijalny. Odrzucając już kwestie gospodarcze, oddanie właściwie majątku w inne ręce, mamy liczne kwestie społeczne i "rozwiązania" które cały czas usiłują wprowadzić. Jednym z najbardziej kontrowersyjnych jest możliwości odbierania dziecka rodzicom bez wyroku sądu, powszechne na zachodzie, co w Polsce również usiłowano wprowadzić. Przy czym w Polsce przyjęło to formę odbierania sądowego w przypadku kiedy rodzice nie mieli "wystarczających środków" do jego utrzymania (pomijając to, że państwo musiało potem, o wiele więcej płacić rodzinie zastępczej). Dopiero PiS ukrócił tę praktykę.  Kolejną kwestią jest psucie społeczeństwa poprzez zbyt wczesną i złą edukację seksualną w szkołach oraz wprowadzanie a właściwie narzucanie, często bez zgody rodziców, treści LGBT, które w dużej części, co ważne, nie są zgodne z polską KONSTYTUCJĄ, gdzie zdefiniowany jest model rodziny oraz prawo do życia. Skutki tego widzimy na zachodzie, i nic dziwnego, że ludzie mieszkający w Polsce w większości! nie chcą tego. Ale co niepokojące to obserwujemy, że liberałowie nie szanują demokracji, nie szanują wyników wyborów a to już wskazuje na to, że liberalizm nie jest jakaś tam sobie niezgroźną opcją ale staje się niebezpiecznym totalitarnym systemem narzucającym społeczeństwu swoje rozwiązania w niedemokratyczny sposób. Jeśli ktoś uważa inaczej to niech mi wytłumaczy dlaczego np.  w Niemczech zwalnia się dziennikarzy za krytykę tego co się u nich dzieje, co jest związane z imigracją i islamem? Albo dlaczego w krajach takich jak Francja i Kanada nie można otwarcie głosić treści prolife, a osoby które to robią są szykanowane albo nawet karane. Szokujące ale w takim właśnie kierunku poszedł dzisiejszy liberalizm. Podobne mechanizmy nietolerancji obserwujemy w polityce UE wobec innych krajów. Zamiast szacunku, zrozumienia, jest narzucanie, szantaże. To jest dokładnie odwrotność demokracji a nie demokracja. Dlatego UE przeżywa dziś ogromne kłopoty, właśnie przez liberałów i ich nietolerancję. Oczywiście, żeby dobrze zrozumieć, nietolerancja liberałów wyraża się wobec większości.

11

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne
authority napisał/a:

Witam ostatnio bardzo zachwala się Polską tolerancję ale historycznie  właściwie nie mamy czym się chwalić może się mylę ale o ile wiem to właściwie Polska tolerancja trwała właściwie kilkadziesiąt lat od artykułów henrykowskich które powstały po śmierci Zygmunta II Augusta ostatniego potomka Bony Sforzy. Niestety wraz z nastaniem Batorego wszystko zaczęło się zmieniać na gorsze apogeum nastąpiło wraz z Zygmuntem III wazą od tego czasu zaczęły się polowania na czarownice prześladowania arian kontrreformacja generalnie syf. Dajcie mi przykłady późniejszej tolerancji. Nasza słynna konstytucja 3 majowa definiowała iż jedyną religią w Polsce będzie katolicyzm...

Twoje wypowiedzi są istną mordęgą dla czytelnika. Wiesz, że obok kropek istnieją jeszcze przecinki, średniki, myślniki itp.? Zdarza Ci się przeczytać czasem, co napisałeś?? Może następnym razem przeczytaj ze dwa razy i popraw, tak żeby to jakoś składnie wyglądało.

A wracając do tematu. Zdaję sobie doskonale sprawę z tego, że Ty i 'Tobie podobni mają obecnie niesamowity ból rzyci. Zwróć tylko uwagę, że Polska nie wywołała żadnej wojny światowej, Polska nie spływała krwią w wyniku wojen religijnych, tak jak to miało miejsce na Zachodzie, czy ma teraz miejsce na Bliskim Wschodzie. Polska na szczęście również nie buszowała po Afryce tak jak ten "cywilizowany" Zachód, więc nie mamy również jakichkolwiek moralnych zobowiązań wobec tamtejszych ludzi.

authority napisał/a:

Przeczytaj wszytko jeszcze raz. Co do wyprzedaży Kaczor poparł plan Balcera jak i wszystkie partie w tamtym okresie. Przemiany w gospodarkę wolnorynkowa wymagają kapitału którego ludzie za komuny nie mieli więc albo majątek trafia do elit kacyków albo za granicę. Można wiele zarzucić innym rządom ale nikt nie miał złej woli tylko mieli inną wizję niż tobie podobni. Polska tego nie miała czytać stąd nie przepracowała tego.

To nie był plan Balcera, Balcer tylko ten plan wcielił w życie. Sugeruję poszperać w sieci na ten temat.

12

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne
assassin napisał/a:

Zwróć tylko uwagę, że Polska nie wywołała żadnej wojny światowej, Polska nie spływała krwią w wyniku wojen religijnych, tak jak to miało miejsce na Zachodzie, czy ma teraz miejsce na Bliskim Wschodzie. Polska na szczęście również nie buszowała po Afryce tak jak ten "cywilizowany" Zachód, więc nie mamy również jakichkolwiek moralnych zobowiązań wobec tamtejszych ludzi.

No niektórzy uważają, że Polska przez swoje nieodpowiedzialne zachowanie sprowokowała hitlerowskie Niemcy do ataku i wybuchu II wojny światowej wink Polska nie buszowała po Afryce (choć były takie kolonialne zapędy nawet w ubiegłym stuleciu), bo miała swoją Afrykę pod nosem. Sposób traktowania ludności dzikich kresów na wschodzie nie odbiegał aż tak bardzo od wyzysku kolonii przez państwa kolonialne. Choć trzeba oczywiście zauważyć i drugą stronę medalu, że ten wyzysk jakoś jednak dźwigał te kolonie w górę. Mimo wszystko. Los byłych kolonii po uwolnieniu się z okowów niecnych ciemiężców świadczy dobitnie, że jakoś im się nie polepsza, a raczej wprost przeciwnie. Poziom życia naszych byłych "kolonii" też dupy nie urywa i zapewne niejeden z mieszkańców tych "kolonii" dałby wiele żeby obecna Najjaśniejsza objęła swym majestatem jego rodzinne strony...

13

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne
Snake napisał/a:

Polska nie buszowała po Afryce (choć były takie kolonialne zapędy nawet w ubiegłym stuleciu), bo miała swoją Afrykę pod nosem.

Wiem o tym. Nawet jakieś pieniądze były na to zbierane, ale na szczęście nic z tego nie wyszło, czyli temat uchodźców z Afryki możemy mieć w głębokim poważaniu.

14

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne

Z Afryki tak wink Wczoraj "zaliczyłem" pierwszą parę żebrzącą o wsparcie z zabużańskim zaśpierwem - bo my dopiero z Ukrainy prijechali… Dziś na miasteczku akademickim idę, a tam ukraiński atakuje z lewej i prawej. Wieczorem w biedrze kiedy kończą pracę budowy też ukraiński. W żabce młode Ukrainki za kasą. W sobotę zawożę dziecko na basen, a tam stoi młoda kobita i napier...la po ukraińsku przez telefon z jakimś żalem. Normalnie czuję się osaczony tongue

15 Ostatnio edytowany przez authority (2018-10-23 22:35:16)

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne

Wiem plan Sorosa który wsparły inne partię. Komuchy komuchami (PRL)ale przynajmniej znali się na gospodarce a tu takie chłopy roztopy dorwały się do władzy zmiana systemu zawsze jest bolesna czego efektem była hiperinflacja
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/4/4b/PL_inflacja_wykres.svg/512px-PL_inflacja_wykres.svg.png
której nie potrafili opanować dopiero plan Sorosa zmniejszył inflację do wartości normalnej. Lepper krzyczał Balcerowicz musi odejść Lepper doszedł do władzy krzyczał Balcerowicz musi zostać smile
Widziałem w internecie komentarze z tamtego okresu iż komuchy celowo oddały władze bo wiedziały iż nowi nie poradzą sobie bo nie znają się na gospodarce no proszę gdzie honor godność. Alternatywy dla planu Sorosa nie było wszyscy politycy go wsparli od prawa do lewa. Co było złe według mnie likwidacja firm budowlanych robiących domy z wielkiej płyty. Wystarczyło by sprywatyzować te firmy a nie zamykać.
Co do elit n ile znacie nazwisk rządzących za PRLu którzy się uwłaszczyli. Na liście miliarderów nie ma ani jednego rządzącego za PRLu
Mordimer co byś proponował zamiast planu Sorosa co dla ludzi jak na razie widzę tu tylko demagogię. Każdy mądry ale jak wchodzimy w konkrety to już trudno o odpowiedź... Żadne państwo nie jest idealne my tez mieliśmy troszkę za kołnierzem chociażby najazdy na kijów lwów Czechy(Zaolzie). Ta tzw unia lubelska dla nas jest powodem do dumy potęgi tolerancji przez Litwinów uważana jest za okres okupacji. Najgorsze iż prawie nigdy sami nie potrafiliśmy się rządzić. Przykład pańszczyzna Prusaki zaczęły ją znosić już w 1911 roku choć i tu były zgrzyty właściwie znieśli ja w latach 40-stych a u nas dopiero pod zaborem Rosyjskim car Aleksander uwłaszczył chłopów.

16

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne
authority napisał/a:

Wiem plan Sorosa który wsparły inne partię. Komuchy komuchami (PRL)ale przynajmniej znali się na gospodarce a tu takie chłopy roztopy dorwały się do władzy zmiana systemu zawsze jest bolesna czego efektem była hiperinflacja

Łojezusieńku jak te komuchy się znały na gospodarce, że hej! Tak się znały, że oddały kraj jako bankruta, który nie jest w stanie spłacać swoich długów. Trza było żebrać po klubach londyńskich i paryskich o umorzenie części długów i prolongatę reszty, którą zresztą wciąż spłacamy o ile się nie mylę. Pomijam litościwie sukcesy komuszej gospodarki planowej, w której obywatela można było łatwo uszczęśliwić rzucając do sklepów srajtaśmę czy sznurek do snopowiązałek. Że nie wspomnę o tym jak cały kraj przeżywał przed świętami rejs statku z pomarańczami. Da radę czy nie? Dziękuję ale mnie jako, że zdążyłem zaliczyć świadomie cały proces upadku gospodarki socjalistycznej u steru, której byli ci fachowcy bzdetów nie wciskaj.

authority napisał/a:

Żadne państwo nie jest idealne my tez mieliśmy troszkę za kołnierzem chociażby najazdy na kijów lwów Czechy(Zaolzie)

Po swoje szliśmy. Kijów to co prawda miasto założone przez Rusinów ale kilka wieków ci u nas się zadomowiło. Lwów to polskie miasto, jak to bracia Niemcy lubią mawiać - obecnie pod czasową okupacją... Zaolzie zabraliśmy i niech się cieszą, że na tym poprzestaliśmy. Zabraliśmy małym bandytom, którzy polskie Zaolzie zajęli kiedy nie mieliśmy sił go bronić, zajęci rozprawą z bolszewikami.

authority napisał/a:

Ta tzw unia lubelska dla nas jest powodem do dumy potęgi tolerancji przez Litwinów uważana jest za okres okupacji.

Piszesz o tych nowożytnych Litwinach, którzy roszczą sobie wątpliwe prawa do bycia spadkobiercami dumnego Księstwa Litewskiego? Przecież to wprost potomkowie żmudzińskich chłopów, którzy tyle mieli z nim wspólnego, że trochę tam w polu robili i lasy rąbali. Po pierwsze stanowili mniejszość w tzw. własnym państwie, bo gros ludności Litwy stanowili Rusini i jeśli ktoś ma tak naprawdę prawo do uważania się za spadkobierców Księstwa Litewskiego, to Białorusini. Zresztą większość Białorusi to właśnie ziemie tego księstwa i ludność wprost potomkowie litewskich Rusinów. Praktycznie cała pierwotna klasa rządząca dawną Litwą, jej arystokracja, się spolonizowała. Na Litwie się mówiło po polsku albo po rusku. Ci dzisiejsi Litwini, to ówcześni żmudzińscy chłopi, którzy na fali ruchów narodowych w XIX wieku nagle odkryli, że są narodem. Mały narodek z wielkimi kompleksami, który nie może przeżyć, że nawet Wilno jest de facto polskie i histerycznie przeżywający wszystko co według ich mniemania podważa ich prawa do tej ziemi. Problem polskich polityków od ćwierćwiecza polega na tym, że nie wiedzą co z tymi Litwinami zrobić. Zasadniczo należałoby im zasadzić solidnego kopa w zadek ale ponoć jakoś tak nie wypada...

17 Ostatnio edytowany przez polis (2018-10-23 23:55:10)

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne
authority napisał/a:

Alternatywy dla planu Sorosa nie było wszyscy politycy go wsparli od prawa do lewa.

Owszem była alternatywa i nie było tak, że wszyscy się zachwycali planem Balcerowicza. Inną wizję miał na przykład profesor Tadeusz Kowalik.

Tytuł wywiadu: Tadeusz Kowalik: Plan Balcerowicza - operacja niepotrzebna i chybiona

Masz tu fragmenty wywidau z nim:

Czy polscy ekonomiści próbowali w 1989 r. stworzyć alternatywny program przemian gospodarczych, inny niż plan Balcerowicza?
W publicystyce gospodarczej było sporo alternatywnych koncepcji. Ukazywały się deklaracje, broszury, publikacje w specjalistycznych pismach, mówiące, że można wybrać inne metody transformacji gospodarczej. Był raport dziewięciorga ekonomistów o modelu szwedzkim. Ale programy bez zaplecza społecznego są niewiele warte. Zanim przyjęty został plan Balcerowicza, a i później, staraliśmy się, w grupie kilku osób, m.in. z Ryszardem Bugajem, Aleksandrem Małachowskim, Karolem Modzelewskim, Janem Mujżelem i Piotrem Marciniakiem - stworzyć platformę do współdziałania ekonomistów o nastawieniu socjaldemokratycznym z ekonomistami liberalnymi. Takie były dążenia utworzonej przez nas kolejno: Solidarności Pracy, Unii Pracy, Fundacji Polska Praca i wydawanego przez nią pisma "Przegląd Społeczny". Nie doceniliśmy jednak, że to nie byli po prostu liberałowie czy socjal-liberałowie, ale przedstawiciele skrajnie konserwatywnego skrzydła liberalizmu ekonomicznego, którzy sojuszników nie potrzebowali. Plan Balcerowicza, taki jak ukształtował się w grudniu 1989 r., wywoływał oczywiście nasz sprzeciw. Powstała ekspertyza napisana przez Wiktora Herera i Władysława Sadowskiego (jest trzech ekonomistów o tym nazwisku), do których się dołączyłem. Przestrzegaliśmy w niej przed bardzo ostrymi i niepotrzebnymi już (ze względu na wspomniane zlikwidowanie nawisu inflacyjnego) środkami drenującymi dochody, wskazywaliśmy na zamiar wprowadzenia zbyt wysokich podwyżek cen węgla i energii elektrycznej, podniesienie czynszów oraz stóp procentowych, na ograniczenie wydatków budżetowych. Uważaliśmy, że w naszych warunkach bezrobocie będzie tworzone sztucznie, społecznie szkodliwe, a gospodarczo nieuzasadnione.

Czy inne kraje postkomunistyczne też przeprowadzały podobną transformację gospodarczą w kierunku rynkowym?

Nie w podobnej skali co Polska. Przyjęły znacznie łagodniejszy model transformacji. W Czechach, Słowenii, na Węgrzech stopa bezrobocia była średnio o połowę mniejsza niż u nas i znacznie mniejszy był też obszar biedy. W tych krajach, a także na Słowacji, jeszcze obecnie dochodowe nierówności (mierzone wskaźnikiem Giniego) nie przekraczają tych, jakie Polska miała przed rokiem 1989! Słowacja ma wysokie bezrobocie, ale nierówności i zakres biedy - znacznie mniejsze. Słowenia zaś, mimo nacisków, nie przyjęła szokowej recepty dzięki temu, że odpowiednik Balcerowicza, wicepremier Jose Mencinger, podał się do dymisji.

I we wszystkich tych krajach dochód na głowę mieszkańca jest dziś znacznie wyższy niż w Polsce.

Te przykłady pokazują, że nie musieliśmy przechodzić tak głębokiej recesji ani skazać społeczeństwa przez całe 20-lecie na bardzo wysokie bezrobocie. Mieliśmy wprawdzie najszybszy wśród tych państw wzrost gospodarczy, ale skorzystały na nim głównie zamożniejsze grupy społeczeństwa. Można sztucznie dokonać skoku w rynek, uwolnić ceny, ale to będzie rynek chory, cherlawy. Wbrew pozorom rynek to mechanizm nie bezosobowy, lecz działający przez ludzi, zachowania ludzkie, a te zawsze kształtują się stopniowo. Dlatego Joseph Stiglitz porównał dokonywaną szokowo transformację z "rewolucją kulturalną" w Chinach i rewolucją bolszewicką. Wymuszanie kapitalizmu przez nagłe otwarcie na świat, zanim nastąpiła jaka taka stabilizacja i wzmocnienie polskich firm, miało negatywne skutki gospodarcze. Dwa wydają się najważniejsze. Wybitny menedżer wielkich korporacji, Stefan Dunin-Wąsowicz, podkreśla, że za pomocą przemyślanej strategii zagranicznych korporacji, przy braku doświadczenia polskich elit gospodarczych, opanowana została przez obcy kapitał sieć hurtowego handlu. Ona określa marketing (kształtuje potrzeby), sztucznie winduje import zaopatrzeniowy. "Importuje" bezrobocie. Jego zdaniem, staliśmy się "gospodarką oddziałów firm zagranicznych". Kapitał zagraniczny wprowadza nowoczesne metody organizacji pracy, ale nie wykazuje zainteresowania technologiczną modernizacją naszej gospodarki. Z tego punktu widzenia zamrożona została struktura gospodarcza Polski. Odzwierciedleniem naszego zacofania modernizacyjnego jest eksport, który ciągle w minimalnym tylko stopniu składa się z nowoczesnych produktów. Ukazuje to na podstawie ogromnego materiału empirycznego książka Andrzeja Karpińskiego "Przemiany strukturalne w procesie transformacji Polski 1989-2003- -2025" (SGH).

Dlaczego pan i inni ekonomiści, którzy uważali, że plan Balcerowicza jest błędem, w 1989 r. nie podjęli z nim skutecznej polemiki?

Na tyle, na ile to było możliwe, polemikę podejmowano. Ale tu muszę poruszyć problem fałszywie prezentowanego planu Balcerowicza. Ciągle przedstawia się tę kwestię tak, że inni mieli tylko pewne ogólne idee, a jedynie Balcerowicz przedstawił plan nadający się do realizacji. To ogromne uproszczenie. Już poprzedni minister finansów Andrzej Wróblewski opracował "Założenia programu gospodarczego na lata 1989-92", w wielu punktach zbieżne z owym planem. Ów minister, główny autor tych "Założeń", całkiem zasadnie stwierdził, że jest szczęśliwy, iż Leszek Balcerowicz wcielił w życie jego program. "Myśmy nie mieli dostatecznego poparcia społecznego", dodawał. "Założenia" były m.in. wynikiem dyskusji, która się odbyła w czerwcu 1989 r. z udziałem George'a Sorosa, Jeffreya Sachsa, Davida Liptona i Stanisława Gomułki. A podobieństwa między koncepcjami Wróblewskiego i Balcerowicza wynikały z tego, że zarówno poprzedni rząd, jak i nowa władza zabiegały o pomoc MFW, którego programy "dostosowawcze" opierały się na znanych zasadach. Oczywiście, nie dotyczyło to wielu, czasem istotnych szczegółów, które wynikały z szybko zmieniającej się sytuacji. Także sam Soros opracował między marcem a sierpniem '89 aż pięć różnych wariantów "Planu dla Polski", które rozsyłał ludziom władzy i działaczom opozycyjnym. "Program dostosowawczy dla Polski" autorstwa Sachsa i Liptona został w sierpniu 1989 r. opublikowany na łamach "Gazety Bankowej". Ich poufny memoriał z 5 sierpnia przedstawiał już coś bliskiego późniejszej operacji szokowej. Sachs przedstawił ją posłom i senatorom oraz zaproszonym ekonomistom na spotkaniu zorganizowanym przez OKP.

To wszystko nastąpiło, zanim Leszek Balcerowicz został powołany na stanowisko szefa polskiej gospodarki?

Tak. W chwili nominacji sam Balcerowicz nie miał żadnego planu, poza ogólnym przekonaniem, że gospodarka wolnego rynku jest najbardziej efektywna. W obliczu bliskiego wyjazdu do Waszyngtonu na doroczną sesję MFW i Banku Światowego zamówił więc u Sachsa i Liptona zarys programu gospodarczego. Do Waszyngtonu pojechał z tekstem mocno przerobionym przez Stanisława Gomułkę (który stawał się głównym doradcą Balcerowicza) i współpracowników. Na podstawie tego anglojęzycznego tekstu ówczesny zastępca Balcerowicza Marek Dąbrowski napisał obszerniejszy zarys programu, który opublikowała na początku października "Rzeczpospolita". Był to raczej spis intencji niż program działania. Najobszerniejszy i najbardziej systematyczny wykład założeń planu Balcerowicza znalazł się w liście intencyjnym, podpisanym przez Balcerowicza i prezesa NBP Władysława Bakę, ale napisanym, zgodnie ze zwyczajem MFW, przez ekspertów funduszu. List został wynegocjowany z władzami polskimi. Jak ujawnił po dwóch latach Michael Bruno, późniejszy wiceprezes Banku Światowego, wyglądało to tak, że ku zdziwieniu ekspertów zagranicznych, z trzech przedstawionych przez fundusz wariantów rząd polski jednogłośnie wybrał najostrzejszy. Oczywiście ten tekst nigdy nie został w Polsce opublikowany ani przetłumaczony. Potem przygotowywano już tylko wewnętrzne opracowania biegnące dwutorowo: budżetu na rok następny i programu, rozpisane na kilkanaście projektów ustaw, których dziesięć w pośpiechu uchwalono przez parlament w ostatnich dniach grudnia '89. No i było jeszcze przemówienie sejmowe Balcerowicza o życiu udanym w miejsce udawanego. Nic więc dziwnego, że polemiki i krytyki ostatecznej wersji planu Balcerowicza ukazały się, gdy było już "po ptokach", a plan został wprowadzony w życie. Najwybitniejszą z nich jest zamówiona przez szefa CUP Jerzego Osiatyńskiego ekspertyza prof. Kazimierza Łaskiego - z lutego 1990 r., czyli drugiego miesiąca realizacji planu.

Cały wywida do znalezienia na portalu lewica.pl

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne
polis napisał/a:
authority napisał/a:

Alternatywy dla planu Sorosa nie było wszyscy politycy go wsparli od prawa do lewa.

Owszem była alternatywa i nie było tak, że wszyscy się zachwycali planem Balcerowicza. Inną wizję miał na przykład profesor Tadeusz Kowalik.

A ja myślę, że ciekawą wizję miał twórca gry Monopol/Eurobiznes, na czym przejechał się kiedyś mój 6 letni syn, który nastawił się na wyprzedaż całego majątku w grze żeby potem zbankrutować z powodu opłat dla innych. Potem już
nigdy się tego majątku nie pozbywał (nauczony doświadczeniem) i najczęściej wygrywał.

Skoro ekonomia dla 6 latków była poza zakresem rozumowania polityków wyprzedających majątek w Polsce, to oznacza, że nie nadawali się oni do rządzenia.

Z drugiej strony wiemy, że wielu z nich w tym Balcerowicz, robili to pod dyktando zewnętrzne, a o "sukcesie" tej polityki przekonaliśmy się, kiedy premier Izraela powiedział, że Polska jest nasza.

Z Polski wydrenowano miliardy złotych plus przejęto ogromny majątek narodowy...i o to właśnie chodziło. I nie zrobiły tego krasnoludki.

19

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne
DoswiadczonyDaro napisał/a:

ciekawą wizję miał twórca gry Monopol/Eurobiznes, na czym przejechał się kiedyś mój 6 letni syn, który nastawił się na wyprzedaż całego majątku w grze żeby potem zbankrutować z powodu opłat dla innych. Potem już
nigdy się tego majątku nie pozbywał (nauczony doświadczeniem) i najczęściej wygrywał

Tylko, że w monopolu nie ponosisz żadnych kosztów z tytułu posiadania majątku. Jak masz 1 hotel to nie płacisz za jego utrzymanie (pracownicy, media, podatki, naprawy itd....). W realu tak nie ma.

Co do elit n ile znacie nazwisk rządzących za PRLu którzy się uwłaszczyli. Na liście miliarderów nie ma ani jednego rządzącego za PRLu

Ponieważ nie ma nic pomiędzy minimalna (albo prawie) krajową a 100 najbogatszymi polakami.

komentarze z tamtego okresu iż komuchy celowo oddały władze bo wiedziały iż nowi nie poradzą sobie bo nie znają się na gospodarce no proszę gdzie honor godność.

Okrągły Stół było po to, żeby nie było Dnia Sznura lol
Pamiętasz takie hasło: "A na drzewach zamiast liści..."?

20

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne
Znerx napisał/a:

komentarze z tamtego okresu iż komuchy celowo oddały władze bo wiedziały iż nowi nie poradzą sobie bo nie znają się na gospodarce no proszę gdzie honor godność.

Okrągły Stół było po to, żeby nie było Dnia Sznura lol
Pamiętasz takie hasło: "A na drzewach zamiast liści..."?

No trzeba przyznać, że "nasi" byli o niebo mądrzejsi niż taki Ceaușescu. Ach co to były za emocje! Zdąży uciec helikopterem czy nie zdąży? A potem pseudo proces w jakiejś ciemnej piwnicy i kula w łeb. Ech ilu polskich opozycjonistów oglądało to z rozrzewnieniem i żalem, że u nas nie wyszło...

21 Ostatnio edytowany przez authority (2018-10-25 01:39:28)

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne

Znerx jak ktoś jest urodzonym psychopatą troglodytą to rozumuje tylko kategoriami my oni czarne białe i każdą zmianę rządów kończy się rozlewem krwi no tak jest chociażby w afryce gdzie rządzą kacyki. Wy skrajni jesteście prawdziwymi lewakami czyli skrajnymi anarchistami. Co w konsekwencji prowadzi do trybalizmu waszego świętego grala tak jak dla socjalistów był utopijny komunizm brednie bo brednie ale przynajmniej w teorii miało to jakieś ręce i nogi a trybalizm...
Stary testament jest pełny tego. Dla mniej wtajemniczonych powiem iż chodzi o słowo które Kaczyński w określeniu do opozycji.Plemienne zwyczaje.  zresztą nie raz już tak postąpił on i jego pomagierzy. Jeżeli obrzucisz pomówieniami innych i jednocześnie sam będziesz to robił to tym samym na dłuższy czas odwrócisz uwagę od siebie.
Co do komuchów mam tu na myśli profesorów którzy stali za decyzjami. Za komuny była centralna gospodarka jednak ci ludzie wiedzieli iż ona upadnie WIEDZIELI. Podobnie jak Jaruzelski i wiele innych osób. Rząd kontraktowy był jednym z najlepszych rządów jakie miała Polska. Co do Czech inna mentalność w Polsce by to nie przeszło. Czesi pomimo iż są Słowianami mają bardziej mentalność Niemiecką. Rozmawiałem z setkami ludzi o tym problemie wszyscy chcieli od razu zmian dlatego Bugaje zostały skreślone. To by nie przeszło. Kto pamięta rządy Mazowieckiego za wolno za wolno każdy tak mówił. Kolejna ważna rzecz państwa małe i duże mają najlepiej małe ponieważ łatwo na nim zapanować ludzie nie tak bardzo różnią się od siebie gospodarka najczęściej jest wyspecjalizowana nie przez przypadek w UE małe państwa są najzamożniejsze Belgia, Luksemburg. Za to duże państwa jak USA mają mocarstwowy potencjał. Idealnie u nich działa niewidzialna ręka rynku jak mówił Reagan nic nie trzeba robić gospodarka sama sobie poradzi i właściwie nie wiele robił. Każdy pamięta chorobę Reagana ostatnie lata to właściwie rządy jego gabinetu a on służył za przeproszeniem Dudę - długopis wink Najgorzej mają średnie państwa co mają wszystko a nic nie potrafią docenić jak Polska. I w sumie g przeżyły a robią się za nie wiadomo co i jeszcze ta znaczeniowość nikt nic nie da za darmo jeśli nie dasz nic od siebie. Holandia np od wieków zmagała się z żywiołem wodą którą świetnie okiełznała więc mają najlepszych w tym zakresie specjalistów. A co u nas wszystko mamy a nic nie mamy nie potrafimy się sami nawet rządzić. Co widać po naszej historii. Owszem możemy to zmienić to powoli się staje ale obawiam się iż ci co teraz rozdają karty zrobią wszystko by tak się nie stało już powstają paszkwile o Tusku niedługo znajdą się kolejne bolki trybunał uzna iż prawo UE jest niezgodne z polska konstytucją później tow wiadomo skończymy jak zwykle tyle iż wytrzymaliśmy aż 100 lat ale zaraz zaraz odliczmy PRL (który PIS niby tak potępia a liczy do lat niepodległości) no to ile zostanie...

22 Ostatnio edytowany przez DoswiadczonyDaro (2018-10-25 07:55:11)

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne

<tu była pomyłka>

23

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne
Znerx napisał/a:

Okrągły Stół było po to, żeby nie było Dnia Sznura lol
Pamiętasz takie hasło: "A na drzewach zamiast liści..."?

Kolega wolałby taki model jak był w Rwandzie ? Ależ by się można wyżyć, co ?

24

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne

Nie wyżyć Misinx tylko wymierzyć sprawiedliwość za stalinowskie czasy i PRL. Tak dla przestrogi dla innych zdrajców i szubrawców. A tak była tylko libacja w Magdalence i jest jak jest. Wszystko po staremu tylko w ładniejszym opakowaniu. Wielkiego brata z Moskwy zastąpił wielki brat a raczej bracia z Berlina, Brukseli i Waszyngtonu.

Authority chcesz propozycje ? Proszę bardzo. Wprowadzenie wolnego rynku na wzór chiński. Trzeba było zostawić reformę Wilczka, niech wszyscy się bogacą. Nie sprzedawać majątku narodowego tylko przeprowadzić komercjalizację i restrukturyzację. Wypłacać dywidendy zwolnionym pracownikom i wysłać ich na przekwalifikowanie. Obniżać podatki i ciąć wydatki. Nie ważne co by się wprowadziło to i tak terapia szokowa dla polskiego społeczeństwa była nieunikniona. Przynajmniej te pranie brudów należałoby przeprowadzić w swoim własnym gronie a nie wciągać w to Sorosa i Sachsa.

Uważam, że i tak przeszliśmy to bardzo łagodnie w porównaniu do Rumunii czy Jugosławii. Ne chodzi mi o egzekucję  Ceaușescu tylko to co się stało po tym wydarzeniu. No ale nawet tacy Rumuni z całym szacunkiem do nich mają swoją Dacię. A my co mamy ?

Wiesz co Authority przestaję ciebie czytać po tym jak napisałeś, że Polska g przeżyła. A kacyki to byli spece od ekonomi i gospodarki.

25 Ostatnio edytowany przez DoswiadczonyDaro (2018-10-29 11:01:25)

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne
Mordimer napisał/a:

Nie wyżyć Misinx tylko wymierzyć sprawiedliwość za stalinowskie czasy i PRL. Tak dla przestrogi dla innych zdrajców i szubrawców. A tak była tylko libacja w Magdalence i jest jak jest. Wszystko po staremu tylko w ładniejszym opakowaniu. Wielkiego brata z Moskwy zastąpił wielki brat a raczej bracia z Berlina, Brukseli i Waszyngtonu.

Authority chcesz propozycje ? Proszę bardzo. Wprowadzenie wolnego rynku na wzór chiński. Trzeba było zostawić reformę Wilczka, niech wszyscy się bogacą. Nie sprzedawać majątku narodowego tylko przeprowadzić komercjalizację i restrukturyzację. Wypłacać dywidendy zwolnionym pracownikom i wysłać ich na przekwalifikowanie. Obniżać podatki i ciąć wydatki. Nie ważne co by się wprowadziło to i tak terapia szokowa dla polskiego społeczeństwa była nieunikniona. Przynajmniej te pranie brudów należałoby przeprowadzić w swoim własnym gronie a nie wciągać w to Sorosa i Sachsa.

Uważam, że i tak przeszliśmy to bardzo łagodnie w porównaniu do Rumunii czy Jugosławii. Ne chodzi mi o egzekucję  Ceaușescu tylko to co się stało po tym wydarzeniu. No ale nawet tacy Rumuni z całym szacunkiem do nich mają swoją Dacię. A my co mamy ?

Wiesz co Authority przestaję ciebie czytać po tym jak napisałeś, że Polska g przeżyła. A kacyki to byli spece od ekonomi i gospodarki.

Polska by potęgą była a tak stała się gospodarczo "judeookolonią". Jeśli ktoś nie wierzy to niech wytłumaczy wypowiedzi premiera Izraela i innych polityków na temat przejęcia majątku Polski i tego, że Polska jest już w ich rękach. Ale to nie tylko dotyczy Polski bo te procesy (np. zgromadzenie 99% majątku świata w rękach 1% ludzi) dotyczą całego globu. Kto się z tego wyłamuje (nawet jeśli nikogo nie atakuje) stanowi oś zła, tak jak Wenezuela czy Iran. Ktoś kto nie jest liberałem zaraz jest Trumpem (np. patrz obecne wybory w Brazylii) czy Kaczyńskim na naszym polskim podwórku. To nie ważne, że taka osób robi coś dobrego dla ludzi i gospodarki, kraju, ważne, że to nie jest nasz ... towarzysz.

Ludzie widzieli te libacje i co? Dalej wierzą, że odbył się jakiś "demokratyczno-wolnościowy" zryw. Albo, że układ to "mniejsze zło" bo byłoby jeszcze gorzej. Albo by nas ktoś zaatakował albo byśmy sami upadli. Byłoby jednak dokładnie odwrotnie. Nikt by nas nie zaatakował a gospodarczo przodowalibyśmy dziś w UE. Nie pozwolona nam jednak na to i dalej nowe podatki narzucane przez UE duszą naszą gospodarkę a daniny z powodu drenażu narzędziami finansowymi czy obsługa długu, ograniczają możliwości i socjalne ale i rozwojowe kraju, ale przede wszystkim możliwości inwestycji ze strony rządu nawet poprzed wykup wyprzedanych przez liberałów gałęzi gospodarki i przedsiębiostw. PKO SA, Kolejka Gorska, to tylko przykłady grabieży (sprzedaż za małe pieniądze przynoszących zysk przedsiębiorstw) na naszym majątku narodowym dokonanym przez liberałów.

26

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne
DoswiadczonyDaro napisał/a:

np. zgromadzenie 99% majątku świata w rękach 1% ludzi) dotyczą całego globu. Kto się z tego wyłamuje (nawet jeśli nikogo nie atakuje) stanowi oś zła, tak jak Wenezuela czy Iran.

Ponieważ w "dawnych dobrych czasach" to król + kilku magnatów nie miało na własność państwa.
Zresztą lepiej być "biedakiem" w kraju w którym mamy takie rzeczy jak: wolny rynek, wolność słowa, własność prywatną i kapitalizm. Tylko takie kraje doszły do czegoś gospodarczo. Wolna przedsiębiorczość i chroniona własność prywatna to są podstawy budowy dobrobytu.
Jakiego to bogactwa można doznać w socjalistycznym raju, gdzie władza wie lepiej albo w republice islamskiej?

27 Ostatnio edytowany przez authority (2018-10-30 22:25:07)

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne

W Chinach rządzą komuniści rząd ten interweniuje w czasie kryzysów. Ja jestem na początek za prywatyzacją spółek skarbu państwa gdzie zawsze obsadza się swojaków. Należy zacząć od kopalń. Zostawiłbym jedynie banki. Ale moim zdaniem płac  Balcerowicza czyli min zamrożenie płac w tamtym czasie było zbawienne ze względu na hiperinflację. Ale dalsze ustawy fakt są zbędne. Nie naruszając przepisów UE można wiele naprawdę wiele zrobić. Wreszcie nie będę musiał oglądać Piotra Dudy wcześniej Śniadka. Solidarność straci rację bytu. Filmik an YouTube to montaż nie ma wideo jest pojedynczy obrazek. Mówi ktoś inny trafiłem na wiele fejków.  tworzą to środowiska skrajnej prawicy no i cześć skrajnej lewicy. W tej chwili największym zagrożeniem dla świata nie są muzułmanie a narcyz z grzywką chyba najbardziej szkodzący gospodarce tj  wolnemu rynkowi. Poprzez prowadzenie wojenek cenowych politykę merkantylizmu (sprzed XIX wieku) rządzenie poprzez mącenie zgodnie dewizą divide et impera. Oraz tworzenie przyszłych ognisk zapalnych min utworzenie ambasady w Jerozolimie tym samym uznaniu jej za stolicę Izraela a przecież to właściwie stolica 3 religii. Takich dziwnych działań było więcej już o kompromitacjach nie wspomnę. Dobra koniec off top.

28

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne
DoswiadczonyDaro napisał/a:
Mordimer napisał/a:

Nie wyżyć Misinx tylko wymierzyć sprawiedliwość za stalinowskie czasy i PRL. Tak dla przestrogi dla innych zdrajców i szubrawców. A tak była tylko libacja w Magdalence i jest jak jest. Wszystko po staremu tylko w ładniejszym opakowaniu. Wielkiego brata z Moskwy zastąpił wielki brat a raczej bracia z Berlina, Brukseli i Waszyngtonu.

Authority chcesz propozycje ? Proszę bardzo. Wprowadzenie wolnego rynku na wzór chiński. Trzeba było zostawić reformę Wilczka, niech wszyscy się bogacą. Nie sprzedawać majątku narodowego tylko przeprowadzić komercjalizację i restrukturyzację. Wypłacać dywidendy zwolnionym pracownikom i wysłać ich na przekwalifikowanie. Obniżać podatki i ciąć wydatki. Nie ważne co by się wprowadziło to i tak terapia szokowa dla polskiego społeczeństwa była nieunikniona. Przynajmniej te pranie brudów należałoby przeprowadzić w swoim własnym gronie a nie wciągać w to Sorosa i Sachsa.

Uważam, że i tak przeszliśmy to bardzo łagodnie w porównaniu do Rumunii czy Jugosławii. Ne chodzi mi o egzekucję  Ceaușescu tylko to co się stało po tym wydarzeniu. No ale nawet tacy Rumuni z całym szacunkiem do nich mają swoją Dacię. A my co mamy ?

Wiesz co Authority przestaję ciebie czytać po tym jak napisałeś, że Polska g przeżyła. A kacyki to byli spece od ekonomi i gospodarki.

Polska by potęgą była a tak stała się gospodarczo "judeookolonią". Jeśli ktoś nie wierzy to niech wytłumaczy wypowiedzi premiera Izraela i innych polityków na temat przejęcia majątku Polski i tego, że Polska jest już w ich rękach. Ale to nie tylko dotyczy Polski bo te procesy (np. zgromadzenie 99% majątku świata w rękach 1% ludzi) dotyczą całego globu. Kto się z tego wyłamuje (nawet jeśli nikogo nie atakuje) stanowi oś zła, tak jak Wenezuela czy Iran. Ktoś kto nie jest liberałem zaraz jest Trumpem (np. patrz obecne wybory w Brazylii) czy Kaczyńskim na naszym polskim podwórku. To nie ważne, że taka osób robi coś dobrego dla ludzi i gospodarki, kraju, ważne, że to nie jest nasz ... towarzysz.

Ludzie widzieli te libacje i co? Dalej wierzą, że odbył się jakiś "demokratyczno-wolnościowy" zryw. Albo, że układ to "mniejsze zło" bo byłoby jeszcze gorzej. Albo by nas ktoś zaatakował albo byśmy sami upadli. Byłoby jednak dokładnie odwrotnie. Nikt by nas nie zaatakował a gospodarczo przodowalibyśmy dziś w UE. Nie pozwolona nam jednak na to i dalej nowe podatki narzucane przez UE duszą naszą gospodarkę a daniny z powodu drenażu narzędziami finansowymi czy obsługa długu, ograniczają możliwości i socjalne ale i rozwojowe kraju, ale przede wszystkim możliwości inwestycji ze strony rządu nawet poprzed wykup wyprzedanych przez liberałów gałęzi gospodarki i przedsiębiostw. PKO SA, Kolejka Gorska, to tylko przykłady grabieży (sprzedaż za małe pieniądze przynoszących zysk przedsiębiorstw) na naszym majątku narodowym dokonanym przez liberałów.

"Judeokolonią" ??? Cholera, a ja myślałem, że jesteśmy "chinokolonią" big_smile bo w sklepach wszystko z Chin. Ale niech będzie "judeokolonia". Nie mam z tym problemów. Lubię Żydów.

29 Ostatnio edytowany przez DoswiadczonyDaro (2018-10-31 13:19:13)

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne
Misinx napisał/a:
DoswiadczonyDaro napisał/a:
Mordimer napisał/a:

Nie wyżyć Misinx tylko wymierzyć sprawiedliwość za stalinowskie czasy i PRL. Tak dla przestrogi dla innych zdrajców i szubrawców. A tak była tylko libacja w Magdalence i jest jak jest. Wszystko po staremu tylko w ładniejszym opakowaniu. Wielkiego brata z Moskwy zastąpił wielki brat a raczej bracia z Berlina, Brukseli i Waszyngtonu.

Authority chcesz propozycje ? Proszę bardzo. Wprowadzenie wolnego rynku na wzór chiński. Trzeba było zostawić reformę Wilczka, niech wszyscy się bogacą. Nie sprzedawać majątku narodowego tylko przeprowadzić komercjalizację i restrukturyzację. Wypłacać dywidendy zwolnionym pracownikom i wysłać ich na przekwalifikowanie. Obniżać podatki i ciąć wydatki. Nie ważne co by się wprowadziło to i tak terapia szokowa dla polskiego społeczeństwa była nieunikniona. Przynajmniej te pranie brudów należałoby przeprowadzić w swoim własnym gronie a nie wciągać w to Sorosa i Sachsa.

Uważam, że i tak przeszliśmy to bardzo łagodnie w porównaniu do Rumunii czy Jugosławii. Ne chodzi mi o egzekucję  Ceaușescu tylko to co się stało po tym wydarzeniu. No ale nawet tacy Rumuni z całym szacunkiem do nich mają swoją Dacię. A my co mamy ?

Wiesz co Authority przestaję ciebie czytać po tym jak napisałeś, że Polska g przeżyła. A kacyki to byli spece od ekonomi i gospodarki.

Polska by potęgą była a tak stała się gospodarczo "judeookolonią". Jeśli ktoś nie wierzy to niech wytłumaczy wypowiedzi premiera Izraela i innych polityków na temat przejęcia majątku Polski i tego, że Polska jest już w ich rękach. Ale to nie tylko dotyczy Polski bo te procesy (np. zgromadzenie 99% majątku świata w rękach 1% ludzi) dotyczą całego globu. Kto się z tego wyłamuje (nawet jeśli nikogo nie atakuje) stanowi oś zła, tak jak Wenezuela czy Iran. Ktoś kto nie jest liberałem zaraz jest Trumpem (np. patrz obecne wybory w Brazylii) czy Kaczyńskim na naszym polskim podwórku. To nie ważne, że taka osób robi coś dobrego dla ludzi i gospodarki, kraju, ważne, że to nie jest nasz ... towarzysz.

Ludzie widzieli te libacje i co? Dalej wierzą, że odbył się jakiś "demokratyczno-wolnościowy" zryw. Albo, że układ to "mniejsze zło" bo byłoby jeszcze gorzej. Albo by nas ktoś zaatakował albo byśmy sami upadli. Byłoby jednak dokładnie odwrotnie. Nikt by nas nie zaatakował a gospodarczo przodowalibyśmy dziś w UE. Nie pozwolona nam jednak na to i dalej nowe podatki narzucane przez UE duszą naszą gospodarkę a daniny z powodu drenażu narzędziami finansowymi czy obsługa długu, ograniczają możliwości i socjalne ale i rozwojowe kraju, ale przede wszystkim możliwości inwestycji ze strony rządu nawet poprzed wykup wyprzedanych przez liberałów gałęzi gospodarki i przedsiębiostw. PKO SA, Kolejka Gorska, to tylko przykłady grabieży (sprzedaż za małe pieniądze przynoszących zysk przedsiębiorstw) na naszym majątku narodowym dokonanym przez liberałów.

"Judeokolonią" ??? Cholera, a ja myślałem, że jesteśmy "chinokolonią" big_smile bo w sklepach wszystko z Chin. Ale niech będzie "judeokolonia". Nie mam z tym problemów. Lubię Żydów.

He, he. Problem z żydami wynika z tego, że ich obecnym bożkiem jest pieniądz i władza nad światem. Wynika to prosto z ideologii tzw. talmudzkiego judaizmu, który powstał, również jako przeciwstawienie się chrześcijaństwu. Jest to niestety karykatura tradycyjnego starotestamentowego judaizmu.

A to taki fragment z rozmowy miedzy rabinem a dzieckiem (nie jest to anegdota), który wyczytałem (piszę z pamięci), o tyle ciekawe, że żydzi uważają, że nie żydzi nie posiadają duszy

"Pytanie: Rabi, jak to jest z chrześcijaniem, który przechodzi na judaizm a nie ma duszy? Odpowiedź: Dziecko (w domyśle) on tę duszę wtedy dostaje".

Stąd ich takie a nie inne traktowanie nie żydów, świata. To wynika z ideologii.

Jeśli ktoś nie wierzy, że ideologia jednak kształtuje postawy ludzi to niech sobie np. obejrzy wideo z prelekcji muzułmanki w polskiej szkole, która na pytanie co by zrobiła gdyby imman kazał jej zabić jej własne dzieco odpowiada, że
by to zrobiła.

30

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne
DoswiadczonyDaro napisał/a:
Misinx napisał/a:
DoswiadczonyDaro napisał/a:

Polska by potęgą była a tak stała się gospodarczo "judeookolonią". Jeśli ktoś nie wierzy to niech wytłumaczy wypowiedzi premiera Izraela i innych polityków na temat przejęcia majątku Polski i tego, że Polska jest już w ich rękach. Ale to nie tylko dotyczy Polski bo te procesy (np. zgromadzenie 99% majątku świata w rękach 1% ludzi) dotyczą całego globu. Kto się z tego wyłamuje (nawet jeśli nikogo nie atakuje) stanowi oś zła, tak jak Wenezuela czy Iran. Ktoś kto nie jest liberałem zaraz jest Trumpem (np. patrz obecne wybory w Brazylii) czy Kaczyńskim na naszym polskim podwórku. To nie ważne, że taka osób robi coś dobrego dla ludzi i gospodarki, kraju, ważne, że to nie jest nasz ... towarzysz.

Ludzie widzieli te libacje i co? Dalej wierzą, że odbył się jakiś "demokratyczno-wolnościowy" zryw. Albo, że układ to "mniejsze zło" bo byłoby jeszcze gorzej. Albo by nas ktoś zaatakował albo byśmy sami upadli. Byłoby jednak dokładnie odwrotnie. Nikt by nas nie zaatakował a gospodarczo przodowalibyśmy dziś w UE. Nie pozwolona nam jednak na to i dalej nowe podatki narzucane przez UE duszą naszą gospodarkę a daniny z powodu drenażu narzędziami finansowymi czy obsługa długu, ograniczają możliwości i socjalne ale i rozwojowe kraju, ale przede wszystkim możliwości inwestycji ze strony rządu nawet poprzed wykup wyprzedanych przez liberałów gałęzi gospodarki i przedsiębiostw. PKO SA, Kolejka Gorska, to tylko przykłady grabieży (sprzedaż za małe pieniądze przynoszących zysk przedsiębiorstw) na naszym majątku narodowym dokonanym przez liberałów.

"Judeokolonią" ??? Cholera, a ja myślałem, że jesteśmy "chinokolonią" big_smile bo w sklepach wszystko z Chin. Ale niech będzie "judeokolonia". Nie mam z tym problemów. Lubię Żydów.

He, he. Problem z żydami wynika z tego, że ich obecnym bożkiem jest pieniądz i władza nad światem. Wynika to prosto z ideologii tzw. talmudzkiego judaizmu, który powstał, również jako przeciwstawienie się chrześcijaństwu. Jest to niestety karykatura tradycyjnego starotestamentowego judaizmu.

A to taki fragment z rozmowy miedzy rabinem a dzieckiem (nie jest to anegdota), który wyczytałem (piszę z pamięci), o tyle ciekawe, że żydzi uważają, że nie żydzi nie posiadają duszy

"Pytanie: Rabi, jak to jest z chrześcijaniem, który przechodzi na judaizm a nie ma duszy? Odpowiedź: Dziecko (w domyśle) on tę duszę wtedy dostaje".

Stąd ich takie a nie inne traktowanie nie żydów, świata. To wynika z ideologii.

Jeśli ktoś nie wierzy, że ideologia jednak kształtuje postawy ludzi to niech sobie np. obejrzy wideo z prelekcji muzułmanki w polskiej szkole, która na pytanie co by zrobiła gdyby imman kazał jej zabić jej własne dzieco odpowiada, że
by to zrobiła.

Naprawdę ?? Ich bożkiem jest pieniądz ??? Jeśli się do tego przyznają to przynajmniej nie są hipokrytami, jak wyznawcy wielu innych religii z chrześcijaństwem włącznie big_smile Szok big_smile

Mam wrażenie, że wrzucasz wszystkich Żydów do jednego worka, albo traktujesz ich przez pryzmat jednego konkretnego środowiska. A to społeczność złożona i wcale nie spójna. Zresztą tak jak choćby Polacy big_smile Żydzi ortodoksyjni są wrogo nastawieni do państwa Izrael smile  Delegacje ortodoksyjnych Żydów są np. przyjaźnie witane przez władze Iranu smile
Świat nie jest czarno-biały.

31 Ostatnio edytowany przez DoswiadczonyDaro (2018-10-31 15:34:05)

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne
Misinx napisał/a:
DoswiadczonyDaro napisał/a:
Misinx napisał/a:

"Judeokolonią" ??? Cholera, a ja myślałem, że jesteśmy "chinokolonią" big_smile bo w sklepach wszystko z Chin. Ale niech będzie "judeokolonia". Nie mam z tym problemów. Lubię Żydów.

He, he. Problem z żydami wynika z tego, że ich obecnym bożkiem jest pieniądz i władza nad światem. Wynika to prosto z ideologii tzw. talmudzkiego judaizmu, który powstał, również jako przeciwstawienie się chrześcijaństwu. Jest to niestety karykatura tradycyjnego starotestamentowego judaizmu.

A to taki fragment z rozmowy miedzy rabinem a dzieckiem (nie jest to anegdota), który wyczytałem (piszę z pamięci), o tyle ciekawe, że żydzi uważają, że nie żydzi nie posiadają duszy

"Pytanie: Rabi, jak to jest z chrześcijaniem, który przechodzi na judaizm a nie ma duszy? Odpowiedź: Dziecko (w domyśle) on tę duszę wtedy dostaje".

Stąd ich takie a nie inne traktowanie nie żydów, świata. To wynika z ideologii.

Jeśli ktoś nie wierzy, że ideologia jednak kształtuje postawy ludzi to niech sobie np. obejrzy wideo z prelekcji muzułmanki w polskiej szkole, która na pytanie co by zrobiła gdyby imman kazał jej zabić jej własne dzieco odpowiada, że
by to zrobiła.

Naprawdę ?? Ich bożkiem jest pieniądz ??? Jeśli się do tego przyznają to przynajmniej nie są hipokrytami, jak wyznawcy wielu innych religii z chrześcijaństwem włącznie big_smile Szok big_smile

Mam wrażenie, że wrzucasz wszystkich Żydów do jednego worka, albo traktujesz ich przez pryzmat jednego konkretnego środowiska. A to społeczność złożona i wcale nie spójna. Zresztą tak jak choćby Polacy big_smile Żydzi ortodoksyjni są wrogo nastawieni do państwa Izrael smile  Delegacje ortodoksyjnych Żydów są np. przyjaźnie witane przez władze Iranu smile
Świat nie jest czarno-biały.

Zawsze i wszędzie są jakieś grupy, które to czy tamto wyznają. Ważne jednak jest to, że tzw. ortodoksyjny judaizm nie wpływa na nic a talmudzki judaizm wpływa na cały świat.

Poza tym zastanawiałeś się dlaczego tzw. ordodoksyjni żydzi są wrogo nastawieni do tzw. talmudzkiego judaizmu? Bo ten drugi jest przeciwnikiem prawdziwego judaizmu, raz że jest oparty na księdze, która powstała całkiem
niedawno bo już w czasach nowożytnych a dwa, że ten pierwszy jest przeciwnikiem innych bóstw a tym bardziej pieniądza, i dóbr które tak usilnie ci drudzy gromadzą. A to, że jest to ich bóstwo to wynika z ich postępowania. Sama nauka do której się przyznają (to nie jest żadna tajemnica) po prostu pozwala wyzyskiwać gojów (czyli wszystkich, którzy nie są żydami) w dowolny sposób.

32

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne
DoswiadczonyDaro napisał/a:
Misinx napisał/a:
DoswiadczonyDaro napisał/a:

He, he. Problem z żydami wynika z tego, że ich obecnym bożkiem jest pieniądz i władza nad światem. Wynika to prosto z ideologii tzw. talmudzkiego judaizmu, który powstał, również jako przeciwstawienie się chrześcijaństwu. Jest to niestety karykatura tradycyjnego starotestamentowego judaizmu.

A to taki fragment z rozmowy miedzy rabinem a dzieckiem (nie jest to anegdota), który wyczytałem (piszę z pamięci), o tyle ciekawe, że żydzi uważają, że nie żydzi nie posiadają duszy

"Pytanie: Rabi, jak to jest z chrześcijaniem, który przechodzi na judaizm a nie ma duszy? Odpowiedź: Dziecko (w domyśle) on tę duszę wtedy dostaje".

Stąd ich takie a nie inne traktowanie nie żydów, świata. To wynika z ideologii.

Jeśli ktoś nie wierzy, że ideologia jednak kształtuje postawy ludzi to niech sobie np. obejrzy wideo z prelekcji muzułmanki w polskiej szkole, która na pytanie co by zrobiła gdyby imman kazał jej zabić jej własne dzieco odpowiada, że
by to zrobiła.

Naprawdę ?? Ich bożkiem jest pieniądz ??? Jeśli się do tego przyznają to przynajmniej nie są hipokrytami, jak wyznawcy wielu innych religii z chrześcijaństwem włącznie big_smile Szok big_smile

Mam wrażenie, że wrzucasz wszystkich Żydów do jednego worka, albo traktujesz ich przez pryzmat jednego konkretnego środowiska. A to społeczność złożona i wcale nie spójna. Zresztą tak jak choćby Polacy big_smile Żydzi ortodoksyjni są wrogo nastawieni do państwa Izrael smile  Delegacje ortodoksyjnych Żydów są np. przyjaźnie witane przez władze Iranu smile
Świat nie jest czarno-biały.

Zawsze i wszędzie są jakieś grupy, które to czy tamto wyznają. Ważne jednak jest to, że tzw. ortodoksyjny judaizm nie wpływa na nic a talmudzki judaizm wpływa na cały świat.

Poza tym zastanawiałeś się dlaczego tzw. ordodoksyjni żydzi są wrogo nastawieni do tzw. talmudzkiego judaizmu? Bo ten drugi jest przeciwnikiem prawdziwego judaizmu, raz że jest oparty na księdze, która powstała całkiem
niedawno bo już w czasach nowożytnych a dwa, że ten pierwszy jest przeciwnikiem innych bóstw a tym bardziej pieniądza, i dóbr które tak usilnie ci drudzy gromadzą. A to, że jest to ich bóstwo to wynika z ich postępowania. Sama nauka do której się przyznają (to nie jest żadna tajemnica) po prostu pozwala wyzyskiwać gojów (czyli wszystkich, którzy nie są żydami) w dowolny sposób.

No wiesz w sumie to w Chrześcijaństwie też tak jest, że "Nowy Testament" stoi w pewnej opozycji do "Starego Testamentu". Z jednej strony Bóg - twardy, bezlitosny, krwawy (jak mu się coś nie podobało to spalić, utopić to dla Niego było jak pstryknąć), a z drugiej strony Bóg, który nagle jest nieskończenie miłosierny i tylko czeka na każdą zbłąkaną owieczkę. Zawsze się zastanawiałem jak oni to mogą ze sobą godzić. Że niby nagle Bóg się zmienił ? Dojrzał ? Przestał pić ? big_smile Poszedł po rozum do głowy ?

33 Ostatnio edytowany przez DoswiadczonyDaro (2018-11-05 13:08:14)

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne
Misinx napisał/a:
DoswiadczonyDaro napisał/a:
Misinx napisał/a:

Naprawdę ?? Ich bożkiem jest pieniądz ??? Jeśli się do tego przyznają to przynajmniej nie są hipokrytami, jak wyznawcy wielu innych religii z chrześcijaństwem włącznie big_smile Szok big_smile

Mam wrażenie, że wrzucasz wszystkich Żydów do jednego worka, albo traktujesz ich przez pryzmat jednego konkretnego środowiska. A to społeczność złożona i wcale nie spójna. Zresztą tak jak choćby Polacy big_smile Żydzi ortodoksyjni są wrogo nastawieni do państwa Izrael smile  Delegacje ortodoksyjnych Żydów są np. przyjaźnie witane przez władze Iranu smile
Świat nie jest czarno-biały.

Zawsze i wszędzie są jakieś grupy, które to czy tamto wyznają. Ważne jednak jest to, że tzw. ortodoksyjny judaizm nie wpływa na nic a talmudzki judaizm wpływa na cały świat.

Poza tym zastanawiałeś się dlaczego tzw. ordodoksyjni żydzi są wrogo nastawieni do tzw. talmudzkiego judaizmu? Bo ten drugi jest przeciwnikiem prawdziwego judaizmu, raz że jest oparty na księdze, która powstała całkiem
niedawno bo już w czasach nowożytnych a dwa, że ten pierwszy jest przeciwnikiem innych bóstw a tym bardziej pieniądza, i dóbr które tak usilnie ci drudzy gromadzą. A to, że jest to ich bóstwo to wynika z ich postępowania. Sama nauka do której się przyznają (to nie jest żadna tajemnica) po prostu pozwala wyzyskiwać gojów (czyli wszystkich, którzy nie są żydami) w dowolny sposób.

No wiesz w sumie to w Chrześcijaństwie też tak jest, że "Nowy Testament" stoi w pewnej opozycji do "Starego Testamentu". Z jednej strony Bóg - twardy, bezlitosny, krwawy (jak mu się coś nie podobało to spalić, utopić to dla Niego było jak pstryknąć), a z drugiej strony Bóg, który nagle jest nieskończenie miłosierny i tylko czeka na każdą zbłąkaną owieczkę. Zawsze się zastanawiałem jak oni to mogą ze sobą godzić. Że niby nagle Bóg się zmienił ? Dojrzał ? Przestał pić ? big_smile Poszedł po rozum do głowy ?

To odpowiedz sobie na proste pytanie. Czy Żydzi znali Jahwe? Przecież nie tylko z nim rozmawiali ale nawet jeden z nich się z nim siłował. Dawał on im prawa. Nadzorował. Wiele razy "osobiście" uczestniczył w ich życiu. Odpowiedź jest chyba prosta! Żydzi doskonale znali Jahwe. Do tego Jahwe był nazywany panem tego świata?

A co powiedział Jezus? "prawdziwy jest Ten, który Mnie posłał, którego wy nie znacie"

albo kogo Jezus nazywał "władcą tego świata" (J 14,30): "Już nie będę z wami wiele mówił, nadchodzi bowiem władca tego świata. Nie ma on jednak nic swego we Mnie."

Jezus również negował postawę faryzeuszy kierujących się "prawami".

Proste?

Po prostu w ST masz 3-4 źródła "nauki". Są to wg. mnie prawdziwe objawienia duchowe, guide by inna cywilizacja (paleoastronautyka się kłania), obserwacje pewnych aktywności i dysputy filozoficzne (nauka bez objawienia: Kohelet). To wszystko jest przemieszane stąd różne "sprzeczności".  Zauważ, że pewne teksty Genesis mają swoje wersje obszerniejsze w pismiennictwie innych cywilizacji, tysiace lat starszych od Żydów. Mogę się oczywiście tutaj mylić. Z drugiej strony objawienia o przyjściu Zbawiciela sprawdziły się. A słyszałeś o zamilknięciu wyroczni i a przed tym wizji "Nowego Źródła" dla Świata? Wraz z przyjściem Jezusa rozpoczęły się bowiem nowe czasy. Ziemia zaczęła być traktowana inaczej.

Co do NT to zawiera on spójny "program" nauki w celu zbawienia. Nowe przykazania, które negują stare prawa.

Osobiście uważam powiązanie STwego judaizmu z chrześcijaństwem za błąd ale stało się.

34

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne
DoswiadczonyDaro napisał/a:
Misinx napisał/a:
DoswiadczonyDaro napisał/a:

Zawsze i wszędzie są jakieś grupy, które to czy tamto wyznają. Ważne jednak jest to, że tzw. ortodoksyjny judaizm nie wpływa na nic a talmudzki judaizm wpływa na cały świat.

Poza tym zastanawiałeś się dlaczego tzw. ordodoksyjni żydzi są wrogo nastawieni do tzw. talmudzkiego judaizmu? Bo ten drugi jest przeciwnikiem prawdziwego judaizmu, raz że jest oparty na księdze, która powstała całkiem
niedawno bo już w czasach nowożytnych a dwa, że ten pierwszy jest przeciwnikiem innych bóstw a tym bardziej pieniądza, i dóbr które tak usilnie ci drudzy gromadzą. A to, że jest to ich bóstwo to wynika z ich postępowania. Sama nauka do której się przyznają (to nie jest żadna tajemnica) po prostu pozwala wyzyskiwać gojów (czyli wszystkich, którzy nie są żydami) w dowolny sposób.

No wiesz w sumie to w Chrześcijaństwie też tak jest, że "Nowy Testament" stoi w pewnej opozycji do "Starego Testamentu". Z jednej strony Bóg - twardy, bezlitosny, krwawy (jak mu się coś nie podobało to spalić, utopić to dla Niego było jak pstryknąć), a z drugiej strony Bóg, który nagle jest nieskończenie miłosierny i tylko czeka na każdą zbłąkaną owieczkę. Zawsze się zastanawiałem jak oni to mogą ze sobą godzić. Że niby nagle Bóg się zmienił ? Dojrzał ? Przestał pić ? big_smile Poszedł po rozum do głowy ?

To odpowiedz sobie na proste pytanie. Czy Żydzi znali Jahwe? Przecież nie tylko z nim rozmawiali ale nawet jeden z nich się z nim siłował. Dawał on im prawa. Nadzorował. Wiele razy "osobiście" uczestniczył w ich życiu. Odpowiedź jest chyba prosta! Żydzi doskonale znali Jahwe. Do tego Jahwe był nazywany panem tego świata?

A co powiedział Jezus? "prawdziwy jest Ten, który Mnie posłał, którego wy nie znacie"

albo kogo Jezus nazywał "władcą tego świata" (J 14,30): "Już nie będę z wami wiele mówił, nadchodzi bowiem władca tego świata. Nie ma on jednak nic swego we Mnie."

Jezus również negował postawę faryzeuszy kierujących się "prawami".

Proste?

Po prostu w ST masz 3-4 źródła "nauki". Są to wg. mnie prawdziwe objawienia duchowe, guide by inna cywilizacja (paleoastronautyka się kłania), obserwacje pewnych aktywności i dysputy filozoficzne (nauka bez objawienia: Kohelet). To wszystko jest przemieszane stąd różne "sprzeczności".  Zauważ, że pewne teksty Genesis mają swoje wersje obszerniejsze w pismiennictwie innych cywilizacji, tysiace lat starszych od Żydów. Mogę się oczywiście tutaj mylić. Z drugiej strony objawienia o przyjściu Zbawiciela sprawdziły się. A słyszałeś o zamilknięciu wyroczni i a przed tym wizji "Nowego Źródła" dla Świata? Wraz z przyjściem Jezusa rozpoczęły się bowiem nowe czasy. Ziemia zaczęła być traktowana inaczej.

Co do NT to zawiera on spójny "program" nauki w celu zbawienia. Nowe przykazania, które negują stare prawa.

Osobiście uważam powiązanie STwego judaizmu z chrześcijaństwem za błąd ale stało się.

Przyszło mi teraz do głowy, że gdybyś żył w tamtych czasach to na pewno byłaby Ci bliska postawa tych faryzeuszy big_smile No bo jak to, przyszedł sobie jakiś cieśla i wywraca do góry nogami prastary porządek społeczny.

Sorry, ale ja nie kupuję w ogóle takiej gadki, że "Żydzi znali Jahwe" itp. To co mówił Jezus też ma dla mnie średnią wartość, bo... tak naprawdę to nie wiemy co mówił. Z niewiadomych względów nie wpadł do głowy, żeby zapisywać swoje nauki, myśli tak, żeby nikt ich nie mógł przeinaczyć. Zadziwiająca postawa jak na filozofa, rabina itp. No chyba, że był analfabetą, co w przypadku Syna Bożego też jest dziwne.  Dysponujemy jedynie relacjami z drugiej ręki, spisanymi przez raczej nieobiektywnych autorów. Tak ja to widzę.

Co do objawień o przyjściu Zbawiciela to pozwolę sobie zauważyć, że dla jednych się one sprawdziły, a dla innych nie smile

35

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne

Niezależnie od tego czy bylismy tolerancyjni czy nie, ludzie - to było kilkaset lat temu, kiedy wasza (i moja) rodzina prawdopodobnie istniała jako niewykształceni chłopi. Nie mozemy zaslaniac swojej nietolerancji dzisiaj tym, ze nasi przodkowie (albo i nie przodkowie) byli pod tym wzgledem sympatyczniejsi.

36

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne

O to chodzi.

37

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne
Norqa napisał/a:

Niezależnie od tego czy bylismy tolerancyjni czy nie, ludzie - to było kilkaset lat temu, kiedy wasza (i moja) rodzina prawdopodobnie istniała jako niewykształceni chłopi. Nie mozemy zaslaniac swojej nietolerancji dzisiaj tym, ze nasi przodkowie (albo i nie przodkowie) byli pod tym wzgledem sympatyczniejsi.

Ale zawsze jest to jakiś powód, żeby się pokłócić i powymądrzać.

38

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne

kiedyś przy pisaniu pracy na język polski w liceum o frazeologizmach wziełam się za nasza polską tolerancję względem Żydów i wiecie co? tragedia totalna... niestety nie mam pracy przy sobie, bo było to tawno, ale było około 200 frazeologizmów, które w sposób baaaardzo negatywny odnosiło się do postaci Żyda.. zarówno nazywając go "parchem" jak i innymi bardzo przykrymi określeniami. bardzo czeto miało to chyba podłoże historyczne, ale...  cieżko to się czytało.

39

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne
szafranek napisał/a:

kiedyś przy pisaniu pracy na język polski w liceum o frazeologizmach wziełam się za nasza polską tolerancję względem Żydów i wiecie co? tragedia totalna... niestety nie mam pracy przy sobie, bo było to tawno, ale było około 200 frazeologizmów, które w sposób baaaardzo negatywny odnosiło się do postaci Żyda.. zarówno nazywając go "parchem" jak i innymi bardzo przykrymi określeniami. bardzo czeto miało to chyba podłoże historyczne, ale...  cieżko to się czytało.

Teraz weź zrób analizę porównawczą do np. Aborygenów w języku polskim. Jeśli nie jesteś w stanie wysnuć wniosków z wyników tej pracy to znaczy, że pora wrócić do szkoły średniej. Co najmniej...

40

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne

Ha, ha i jak to życie pisze różne scenariusze. Jest taki stary film na faktach "300 mil do nieba". Wszystko wskazuje, że trzeba będzie nakręcić sequel, tylko teraz ludzi uciekają ze Szwecji do Polski. Jaja jak berety. Najpierw Norweżka ucieka ze swojego kraju do Polski i już oficjalnie dostała azyl. Teraz Rosjanin od 7 lat mieszkający w Szwecji "porywa" swoje dzieci i ucieka. Ciekawa historia jak również jej opis w polskich mediach. Polecam lekturę różnych mediów i wyłapywanie drobnych "smaczków" różnicujących przekaz. 39 letni Rosjanin od 7 lat mieszkał w Szwecji z żoną i trójką córek. Dwie młodsze urodziły się już w Szwecji. Żona zachorowała i z podejrzeniem schizofrenii przebywa w szpitalu. Wkrótce potem szwedzkie służby odbierają mu dzieci, bo ponoć sam sobie z nimi nie radzi. Dzieci zostały umieszczone w rodzinie zastępczej, którą stanowią pochodzący z Libanu muzułmańscy imigranci. Dzieci były 300 km od ojca, a ten miał prawo widywać je raz w tygodniu. Podczas ostatniej wizyty zabrał dzieci i wsiadł na prom do Polski. Tu został zatrzymany na Okęciu przed odlotem do Rosji, bo w systemie informatycznym dzieci widniały już jako zaginione. Na lotnisku pojawili się Szwedzi z żądaniem wydania im dzieci. Polska Straż Graniczna odmówiła i umieściła Rosjanina z dziećmi na komisariacie policji. Zawiadomiono Ministerstwo Sprawiedliwości i ambasadę rosyjską. Jeden z warszawskich hoteli dostarczył na komisariat łóżka i środki czystości żeby rosyjska rodzina mogła tam przebywać w ludzkich warunkach. Pojawili się prawnicy, Rzecznik Praw Dziecka i ustalono co robić tongue W nocy z wtorku na środę Rosjanin oficjalnie złożył wniosek o przyznanie statusu uchodźcy dla niego i dzieci. Wczoraj odbyło się posiedzenie sądu, który odrzucił możliwość wydania dzieci Szwecji, ponieważ ojcu nie odebrano praw rodzicielski i kluczowe było przesłuchanie samych dzieci, które chciały być z tatą. Rosjanin z dziećmi do czasu zakończenia procedury nadania statusu uchodźcy ma nie opuszczać terytorium Polski. Ponoć przedstawiciele szwedzkich służb w sądzie zachowywali się skandalicznie. Próbowali wpływać na dzieci, wtargnęli do sali gdzie sędzia rozmawiała z dziećmi. Ech jak to historia kołem się toczy...

41

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne
Snake napisał/a:

Ha, ha i jak to życie pisze różne scenariusze. Jest taki stary film na faktach "300 mil do nieba". Wszystko wskazuje, że trzeba będzie nakręcić sequel, tylko teraz ludzi uciekają ze Szwecji do Polski. Jaja jak berety. Najpierw Norweżka ucieka ze swojego kraju do Polski i już oficjalnie dostała azyl. Teraz Rosjanin od 7 lat mieszkający w Szwecji "porywa" swoje dzieci i ucieka. Ciekawa historia jak również jej opis w polskich mediach. Polecam lekturę różnych mediów i wyłapywanie drobnych "smaczków" różnicujących przekaz. 39 letni Rosjanin od 7 lat mieszkał w Szwecji z żoną i trójką córek. Dwie młodsze urodziły się już w Szwecji. Żona zachorowała i z podejrzeniem schizofrenii przebywa w szpitalu. Wkrótce potem szwedzkie służby odbierają mu dzieci, bo ponoć sam sobie z nimi nie radzi. Dzieci zostały umieszczone w rodzinie zastępczej, którą stanowią pochodzący z Libanu muzułmańscy imigranci. Dzieci były 300 km od ojca, a ten miał prawo widywać je raz w tygodniu. Podczas ostatniej wizyty zabrał dzieci i wsiadł na prom do Polski. Tu został zatrzymany na Okęciu przed odlotem do Rosji, bo w systemie informatycznym dzieci widniały już jako zaginione. Na lotnisku pojawili się Szwedzi z żądaniem wydania im dzieci. Polska Straż Graniczna odmówiła i umieściła Rosjanina z dziećmi na komisariacie policji. Zawiadomiono Ministerstwo Sprawiedliwości i ambasadę rosyjską. Jeden z warszawskich hoteli dostarczył na komisariat łóżka i środki czystości żeby rosyjska rodzina mogła tam przebywać w ludzkich warunkach. Pojawili się prawnicy, Rzecznik Praw Dziecka i ustalono co robić tongue W nocy z wtorku na środę Rosjanin oficjalnie złożył wniosek o przyznanie statusu uchodźcy dla niego i dzieci. Wczoraj odbyło się posiedzenie sądu, który odrzucił możliwość wydania dzieci Szwecji, ponieważ ojcu nie odebrano praw rodzicielski i kluczowe było przesłuchanie samych dzieci, które chciały być z tatą. Rosjanin z dziećmi do czasu zakończenia procedury nadania statusu uchodźcy ma nie opuszczać terytorium Polski. Ponoć przedstawiciele szwedzkich służb w sądzie zachowywali się skandalicznie. Próbowali wpływać na dzieci, wtargnęli do sali gdzie sędzia rozmawiała z dziećmi. Ech jak to historia kołem się toczy...

Jaka znowu Szwecja...??????????? Przecież to Kalifat już jest lol lol

42 Ostatnio edytowany przez Znerx (2019-04-05 00:29:36)

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne
Snake napisał/a:

Dzieci zostały umieszczone w rodzinie zastępczej, którą stanowią pochodzący z Libanu muzułmańscy imigranci.

Kompletna masakra.
Nasi popisali się tolerancją i rozpoznawaniem prawdziwego "uchodźcy politycznego", a nie socjalnej barbarii.


Tak swoją drogą to Szwecji i tak zaraz nie będzie. Według takich "pesymistycznych scenariuszy", które i tak wyglądają na bardzo optymistyczne. To ma to wyglądać tak. Czyżby wszystko miało się skończyć w stylu: "Die Wacht am Oder" i nowymi Okopami Świętej Trójcy. lol
https://g0.forsal.pl/p/_wspolne/pliki/3184000/3184755-odsetek-muzulmanow-w-populacjach.png

43

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne
Znerx napisał/a:

Nasi popisali się tolerancją i rozpoznawaniem prawdziwego "uchodźcy politycznego", a nie socjalnej barbarii.

Niemiecka prasa analizując kwestie imigranckie w UE ze zdziwieniem konstatuje, że Polska z prawicowym rządem stawiającym twarde weto wobec ustalenia stałych kwot rozdziału imigrantów z południa wydała prawie 20% wszystkich zezwoleń w UE na wjazd i pracę obywatelom państw spoza UE. Znaczy wychodzi, że Polska jest najbardziej otwartym na przybyszy krajem w UE lol Tylko, że Polska wydaje te zgody głównie sąsiadom tj. Ukraińcom i Białorusinom. Ludziom z naszego kręgu cywilizacyjnego, którzy chcą w Polsce uczciwie pracować. No i to właśnie robią. Pracują, składki nawet płacą emerytalne, podatki. Nie wystawiają łapy "dej!" zaraz po przekroczeniu granicy. To musi być dla Niemców szok, że zamiast miliona nierobów z Afryki można przyjąć milion pracowitych, zdolnych ludzi, a jeszcze pracodawcy sami im załatwiają wszystkie formalności.

44 Ostatnio edytowany przez Misinx (2019-04-05 10:04:23)

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne
Snake napisał/a:
Znerx napisał/a:

Nasi popisali się tolerancją i rozpoznawaniem prawdziwego "uchodźcy politycznego", a nie socjalnej barbarii.

Niemiecka prasa analizując kwestie imigranckie w UE ze zdziwieniem konstatuje, że Polska z prawicowym rządem stawiającym twarde weto wobec ustalenia stałych kwot rozdziału imigrantów z południa wydała prawie 20% wszystkich zezwoleń w UE na wjazd i pracę obywatelom państw spoza UE. Znaczy wychodzi, że Polska jest najbardziej otwartym na przybyszy krajem w UE lol Tylko, że Polska wydaje te zgody głównie sąsiadom tj. Ukraińcom i Białorusinom. Ludziom z naszego kręgu cywilizacyjnego, którzy chcą w Polsce uczciwie pracować. No i to właśnie robią. Pracują, składki nawet płacą emerytalne, podatki. Nie wystawiają łapy "dej!" zaraz po przekroczeniu granicy. To musi być dla Niemców szok, że zamiast miliona nierobów z Afryki można przyjąć milion pracowitych, zdolnych ludzi, a jeszcze pracodawcy sami im załatwiają wszystkie formalności.

Dla jednych to ludzie "z naszego kręgu cywilizacyjnego", a dla innych "banderowska swołocz, która nigdy nie będzie Polakowi bratem itp.". Nie wpadajmy więc w samozachwyt. Póki co nastroje są dobre, bo jeszcze mamy pewne poczucie "wyższości" nad Ukraińcami i jeszcze nie ma takiego poczucia, że oni nam odbierają pracę. Ale to się skończy. Wpływ emigrantów na naszą rzeczywistość będzie coraz większy i to w pewnych środowiskach będzie budzić opór. Polacy mentalnie są jeszcze wciąż mocno homogeniczni. Jest lepiej, niż np. 20 lat temu, ale wciąż nam jeszcze daleko do społeczeństw na Zachodzie. Załóżmy sobie np. taką hipotetyczną sytuację, że wraz z napływem Ukraińców zacznie w Polsce rosnąć siła Prawosławia, oczywiście kosztem polskiego KK. Niemożliwe ? Wszystko jest możliwe smile Albo, że Ukraińcy zaczną mieć swoją reprezentację w naszym Sejmie.

Ja osobiście nic do Ukraińców nie mam. Współczuję im, że mają w kraju takie bagno, że zmusza ich to do szukania szczęścia gdzie indziej. Tym bardziej, że niestety póki żyje Putin to z pewnością tam lepiej nie będzie.

45

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne
Misinx napisał/a:

Dla jednych to ludzie "z naszego kręgu cywilizacyjnego", a dla innych "banderowska swołocz, która nigdy nie będzie Polakowi bratem itp."

Oj tam, oj tam trzy metry ode mnie siedzi taka fajna, młoda Ukrainka, że ciężko mi o niej myśleć per banderowska swołocz. W ogóle zresztą nie prowokuje żadnych bratersko-siostrzanych uczuć wink

Misinx napisał/a:

Polacy mentalnie są jeszcze wciąż mocno homogeniczni. Jest lepiej, niż np. 20 lat temu, ale wciąż nam jeszcze daleko do społeczeństw na Zachodzie.

Wiesz, ciężko mi jakoś uwierzyć w mit tej homogeniczności. Ja się urodziłem kiedy wokół byli sami Polacy. Mój ojciec urodził się w chwili kiedy "sami Polacy wokół" stało się nagle odkrytą rzeczywistością. Natomiast obaj wychowywaliśmy się wśród starszych ludzi, którzy no sorki ale jeszcze chwilę wcześniej byli mniejszością narodową w swoim "polskim" mieście lol No i to są raptem dwa pokolenia ludzi przyzwyczajonych do tego, że wszyscy wokół mówią po polsku, uważają się za Polaków i chodzą do kościoła. Dla mojego dziadka, a nawet ludzi dekadę starszych od mojego ojca, to nie było żadną oczywistością.

Misinx napisał/a:

Załóżmy sobie np. taką hipotetyczną sytuację, że wraz z napływem Ukraińców zacznie w Polsce rosnąć siła Prawosławia, oczywiście kosztem polskiego KK. Niemożliwe?.

Możliwe ale KK by tylko przyklasnął wink Wiesz jakby to znów napędziło ludzi do kościołów? tongue Poza tym u mnie w mieście cerkiew stoi obok kościoła parafialnego, w obu normalnie odbywają się msze i nikomu to nie przeszkadza.

Misinx napisał/a:

Wszystko jest możliwe smile Albo, że Ukraińcy zaczną mieć swoją reprezentację w naszym Sejmie.

Kto wie, czemu nie?

46

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne
Snake napisał/a:
Misinx napisał/a:

Dla jednych to ludzie "z naszego kręgu cywilizacyjnego", a dla innych "banderowska swołocz, która nigdy nie będzie Polakowi bratem itp."

Oj tam, oj tam trzy metry ode mnie siedzi taka fajna, młoda Ukrainka, że ciężko mi o niej myśleć per banderowska swołocz. W ogóle zresztą nie prowokuje żadnych bratersko-siostrzanych uczuć wink

Misinx napisał/a:

Polacy mentalnie są jeszcze wciąż mocno homogeniczni. Jest lepiej, niż np. 20 lat temu, ale wciąż nam jeszcze daleko do społeczeństw na Zachodzie.

Wiesz, ciężko mi jakoś uwierzyć w mit tej homogeniczności. Ja się urodziłem kiedy wokół byli sami Polacy. Mój ojciec urodził się w chwili kiedy "sami Polacy wokół" stało się nagle odkrytą rzeczywistością. Natomiast obaj wychowywaliśmy się wśród starszych ludzi, którzy no sorki ale jeszcze chwilę wcześniej byli mniejszością narodową w swoim "polskim" mieście lol No i to są raptem dwa pokolenia ludzi przyzwyczajonych do tego, że wszyscy wokół mówią po polsku, uważają się za Polaków i chodzą do kościoła. Dla mojego dziadka, a nawet ludzi dekadę starszych od mojego ojca, to nie było żadną oczywistością.

Misinx napisał/a:

Załóżmy sobie np. taką hipotetyczną sytuację, że wraz z napływem Ukraińców zacznie w Polsce rosnąć siła Prawosławia, oczywiście kosztem polskiego KK. Niemożliwe?.

Możliwe ale KK by tylko przyklasnął wink Wiesz jakby to znów napędziło ludzi do kościołów? tongue Poza tym u mnie w mieście cerkiew stoi obok kościoła parafialnego, w obu normalnie odbywają się msze i nikomu to nie przeszkadza.

Misinx napisał/a:

Wszystko jest możliwe smile Albo, że Ukraińcy zaczną mieć swoją reprezentację w naszym Sejmie.

Kto wie, czemu nie?

Ja mam sąsiadkę Ukrainkę i też o niej nie myślę per banderowska swołocz big_smile

Póki KK jest u nas na uprzywilejowanej pozycji to wiadomo, że żadna pojedyncza cerkiew im nie przeszkadza. Ale dobrze wiesz, że generalnie Prawosławie i KK przez wieki nie żyły ze sobą całkiem w zgodzie. Tam, gdzie proporcje są inne trwa już raczej zacięta walka. Nasz "narodowy" KK jest bardzo mocno rozpieszczony i gdyby mu na tym podwórku wyrósł inny mocny rywal, to byłby na pewno ból...niech będzie, że głowy big_smile

Swoją drogą to czyżbyś był z Podlasia ?

Jeśli sytuacja będzie się ugruntowywać to w końcu niemal na pewno dorobimy się Ukraińców w Sejmie. Ja z tym nie mam problemów. Ale jestem pewien, że wielu będzie miało.

47

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne

Tylko moim zdaniem KK nie bardzo ma o co konkurować z cerkwią. Raczej wątpliwe są przepływy wiernych z KK do cerkwi. Pojawienie się zaś większej ilości wiernych prawosławnych z zewnątrz nie powiększa stanu "wewnątrz" kosztem innych z tego "wewnątrz" wink Za to są to kościoły jeśli chodzi o pryncypia dość podobne i w walce o nie, nie stoją po przeciwnych stronach.

Misinx napisał/a:

Swoją drogą to czyżbyś był z Podlasia ?

Nieee, tam za płasko dla mnie wink Ja jestem niemiecko - polski Rusin, znaczy typowy galicyjski kundel.

48

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne
Snake napisał/a:

Tylko moim zdaniem KK nie bardzo ma o co konkurować z cerkwią. Raczej wątpliwe są przepływy wiernych z KK do cerkwi. Pojawienie się zaś większej ilości wiernych prawosławnych z zewnątrz nie powiększa stanu "wewnątrz" kosztem innych z tego "wewnątrz" wink Za to są to kościoły jeśli chodzi o pryncypia dość podobne i w walce o nie, nie stoją po przeciwnych stronach.

Misinx napisał/a:

Swoją drogą to czyżbyś był z Podlasia ?

Nieee, tam za płasko dla mnie wink Ja jestem niemiecko - polski Rusin, znaczy typowy galicyjski kundel.

W Cerkwi ponoć ładnie śpiewają. Tak słyszałem, bo nie byłem nigdy. W Krakowie chyba nie ma żadnej cerkwi, ale Ukraińców już trochę jest, więc pewnie się kiedyś pojawi. A przepływu wiernych też bym nie pomijał. KK jest teraz w kryzysie, który, przynajmniej w Polsce, będzie się coraz bardziej pogłębiał. Idziemy drogą Irlandii. Nasi hierarchowie są w przeważającej większości zbyt głupi i nie dostrzegają powagi sytuacji. Część ludzi, która odchodzi z KK z czasem jednak znów zaczyna poszukiwać jakiejś duchowej ścieżki. Prawosławie i nie tylko, może być jakąś alternatywą dla nich. A moim zdaniem Polacy mentalnie doskonale się nadają do każdej religii big_smile Nawet do Islamu. Taki np. Międlar jakby został Islamistą to czułby się jak pączek w maśle big_smile Więc kto wie, co będzie kiedyś. Nic nie jest wieczne.

Podlasie jest faktycznie płaskie, ale jak parę lat temu tam jechałem to byłem w szoku, że w tym kraju są jeszcze takie połacie terenów, które wyglądają jak nie tknięte cywilizacją big_smile

49

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne

Podkarpackie polecam lol Okolice Lubaczowa, Jarosławca choć nie wiem, dawno nie byłem.

50 Ostatnio edytowany przez Znerx (2019-04-05 15:08:49)

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne
Misinx napisał/a:

Polacy mentalnie są jeszcze wciąż mocno homogeniczni. Jest lepiej, niż np. 20 lat temu, ale wciąż nam jeszcze daleko do społeczeństw na Zachodzie.

Czy to naprawdę jest lepiej?
Specjalne strefy "tylko dla kobiet" na miejskim sylwestrze, żeby nie były molestowane przez rozochoconych "niehomogenicznych, jurnych 20+ latków z ciepłych krajów"?
Burmistrz Londynu, wyznawca "religii pokoju", twierdzący, ze "terroryzm, bomby i celowe masowe rozjeżdżanie ludzi samochodami to norma w wielkim mieście. Należy się do tego przyzwyczaić". Serio? Kiedy ostatnio coś takiego stało się w Krakowie czy Warszawie?

Ja podziękuję za taki zachód.


Załóżmy sobie np. taką hipotetyczną sytuację, że wraz z napływem Ukraińców zacznie w Polsce rosnąć siła Prawosławia, oczywiście kosztem polskiego KK. Niemożliwe ?

Nie zacznie, bo to bardzo podobny kościół.

W Krakowie chyba nie ma żadnej cerkwi,

Oczywiście, że jest. Możesz się przejść, nikt ciebie przecież nie wyrzuci.

51

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne

Tolerancja z zasady jest nietolerancyjna.
Nie toleruje nietolerancji smile

Tolerancja to słowo klucz, wykorzystywany dla bardzo subiektywnie.

52

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne

Tolerancja jest w Tobie, a nie w ogóle. Jeśli z ogółu będziesz brać przykład to raczej tolerancji nie zaznasz.

53

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne
elizka11 napisał/a:

Tolerancja jest w Tobie, a nie w ogóle. Jeśli z ogółu będziesz brać przykład to raczej tolerancji nie zaznasz.

No fajnie.
Problem w tym, ze nie żyjemy na samotnej wyspie i jesteśmy z zewsząd atakowani tolerancją represyjną.
Która zakłada , ze jeżeli ktoś nie dostosuje się do wymogów owej tolerancji to zostanie poddany osądowi , represjom a nawet karze.

Wtedy to juz nie jest moja tolerancja we mnie, ale czyjaś tolerancja która ogranicza ta tolerancje we mnie sad

Inny problem - Jest cały obszar niezdefiniowanych jednoznacznie zachowań traktowanych jako wykroczenie przeciw tolerancji a przez to używanych partykularnie.
Na przykład mowa nienawiści czy nadużywanie pozycji większości wobec mniejszości (np religijnych, rasowych)

Słynny Simon - rozdawca HIV, twierdził, że jest szykanowany z powodu koloru skory i przekonań religijnych.
W takim ciemnogrodzie jak Polska, jego wołanie zostało zignorowane, ale pare kilometrów na zachod, miałby już duże wsparcie.
Niedawno czytałam skargi kobiety - nosicielki HIV, która twierdziła, że nakaz jaki na niej spoczywa pod groźbą wiezienie - informowania partnerów seksualnych o swoim nosicielstwie dyskryminują ja. Ponieważ jest wtedy odrzucana przez potencjalnych kochanków , a przecież ona ma prawo do zaspokajania swoich potrzeb i nikt nie może jej go ograniczać. A faceci którzy podejmują współżycie z nią , to dorośli mężczyźni którzy potrafią myśleć i sami powinni decydować czy chcą się zabezpieczać czy nie.
Nooo a poza tym - to jeżeli ktoś musli ze złapała pana Boga za nogi bo ma dziecko bez HIV i męża to spróbuje ja ograniczać sad

Przykładów na dowolne traktowanie tolerancji jest wiele.

I niestety ograniczając się jedynie do tolerancji we mnie, narażam się na zarzut nietolerancji wobec ogółu sad

54

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne
Secondo1 napisał/a:

Problem w tym, ze nie żyjemy na samotnej wyspie i jesteśmy z zewsząd atakowani tolerancją represyjną.
Która zakłada , ze jeżeli ktoś nie dostosuje się do wymogów owej tolerancji to zostanie poddany osądowi , represjom a nawet karze.

Władza zawsze wymaga i represjonuje.
Dojdzie do władzy kto inny, zmieni się kultura i będą karać za co innego.

Inny problem - Jest cały obszar niezdefiniowanych jednoznacznie zachowań traktowanych jako wykroczenie przeciw tolerancji a przez to używanych partykularnie.
Na przykład mowa nienawiści czy nadużywanie pozycji większości wobec mniejszości (np religijnych, rasowych)

Ta lewicowa narracja zbliża się do końca. 20-50 lat maks.
Co będzie później? Kto to wie... ostry skręt w prawo? Jakaś rewolucja biotechnologiczna? Zielony sztandar Proroka?

Słynny Simon - rozdawca HIV, twierdził, że jest szykanowany z powodu koloru skory i przekonań religijnych.
W takim ciemnogrodzie jak Polska, jego wołanie zostało zignorowane, ale pare kilometrów na zachod, miałby już duże wsparcie.
Niedawno czytałam skargi kobiety - nosicielki HIV, która twierdziła, że nakaz jaki na niej spoczywa pod groźbą wiezienie - informowania partnerów seksualnych o swoim nosicielstwie dyskryminują ja. Ponieważ jest wtedy odrzucana przez potencjalnych kochanków , a przecież ona ma prawo do zaspokajania swoich potrzeb i nikt nie może jej go ograniczać. A faceci którzy podejmują współżycie z nią , to dorośli mężczyźni którzy potrafią myśleć i sami powinni decydować czy chcą się zabezpieczać czy nie.
Nooo a poza tym - to jeżeli ktoś musli ze złapała pana Boga za nogi bo ma dziecko bez HIV i męża to spróbuje ja ograniczać sad

Przecież warszawski salon + lewactwo z SLD wybrało go "antyfaszysta roku". W sumie to nawet śmieszne nie jest.
Szkoda tylko otumanionych lewicowych aktywistek, które łapały HIVa dla idei.

55

Odp: Polska tolerancja fakty historyczne

To było zanim prawda wyszła an jaw.  Tak samo z bardzo Debilów wszędzie na prawicy szczególnie dużo  Eligiusz Niewiadomski czy obecnie pedofile Kuchciński i spółka.

Posty [ 55 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » STYL ŻYCIA I SPOŁECZEŃSTWO KOBIECYM OKIEM » Polska tolerancja fakty historyczne

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024