Witam Wszystkich serdecznie.
Zwracam sie o pomoc, gdyz moj ojciec ma dlug alimentacyjny w wysokosci okolo 20 tysiecy zlotych i splaca go raz na 3 miesiace w wysokosci 50 zlotych. Miesieczna jego wplata powinna wynosic 300zloty, wiec to nie jest duzo. Jak bylam niepelnoletnia to mama pisala rozne listy do komornika i prokuratury ale niestety nic sie nie dalo zalatwic. Wzielam teraz sprawy w swoje rece gdyz jestem juz w takim wieku ze bardzo przyadaly by mi sie te pieniadze. Z komornikiem nic sie nie da zalatwic bo komornik twierdzi ze moj ojciec jest biedny i bezrobotny. Moj ojciec tak naprawde handluje czesciami i autami sprowadzonymi z niemiec na czarno, nie ma tez nic przepisanego na siebie a takze auta sa zarejstrowane na jego znajomych. Kiedys pisalam do prokouratury/komornika list i nawet zrobilam zdjecia wsyztskich pojazdow jakie posiada, ale stwierdzili ze nic nie da sie zrobic bo nie ma dowodow ze to sa jego przedmioty. Gdy weszlo nowe prawo ze zabieraja prawo jazdy osobom ktore nie splacaja alimentow to znowu napisalam list do prokuratuty z powiadomomieniem o przestepstwie. Zaczeli przesluchiwac ojca i swiadkow w tej sprawie. Glowym swiadkiem jest moja babcia, czyli mama dluznika. Ojciec zeznal ze nie moze podjac sie pracy poniewaz z powodow zdrowotnych i jest na utrzymaniu babci. . Ale on nigdy legalnie nie pracowal i nigdy nie mial zadnych problemow zdrowotnych. A co najlepsze to moja kochana babcia potwierdzila to wszystko. I w takiej sytuacji policja nawet mnie nie przesluchala tylko umozyla sprawe. Ja juz naprawde nie wiem co mam robic, jak im to udowodnic ze moj ojciec wszystkich oszukuje?
Prosze moze jest ktos w stanie mi pomoc, chciala bym odzyskac te pieniadze?