Czesc jestem w związku ale mój związek jest strasznie toksyczny mój partner spoczywa alkohol i nie chce z tym skończyć mamy syna 3 miesięcznego oprócz tego jestem w ciąży.. Czy bez niego sobie poradzę? Czy jak go wyrzuce to dam sobie sama radę? Nie mam nikogo kto by mi pomógł nikogo z rodziny do kogo mogła bym się zwrócić o pomoc czy jest ktoś z podobną sytuacja czy jest kobietą która samotnie wychowuje dziecko jest w ciąży i nie ma też nikogo do pomocy? Czy daje sobie radę jeśli tak to w jaki sposób? Mam tylko dwie opcje do wybrania żyć z partnerem który pije a ja jestem od niego zależna myśląc że sobie nie poradzę.. Albo go wyrzucić myśląc że wszystko się poukłada.. Ale wtedy jak pogodzić dziecko ciążę i wszystkie sprawy wiedząc że nikogo się nie ma...
Czemu masz dziecko i drugie w drodze z facetem, o którym sama mówisz że jest toksycznym alkoholikiem?
Pierwsze co mi przyszło do głowy to, to samo pytanie ❓ Wiesz że pije, a nie zabezpieczasz się przed kolejną ciążą, w takim tempie to 500+ x ilość dzieci i dasz radę.
Cześć jestem w związku od 6 miesięcy
Ja sam mam 16 lat moja dziewczyna 15 do tego momentu było fajnie ale ciągle robi mi awantury i narzeka że nigdzie jej nie zabieram no przykro mi ale mam 16 lat i nie zarabiam wiec nie mam jak ostatnio usłyszałem że "inni chłopacy zabiorą gdzieś swoje dziewczyny a my będziemy siedzieć w domu" teraz twierdzi też że nie chce ze mną spędzać wakacji chcę ją gdzieś zabrać ale za co ? Mam ją zabrać na pare dni nad morze no okej ale jak ja mam jej coś tam zapewnić pojedziemy i nie wrócimy nie śpię na kasie proszę o pomoc
