Witam i proszę o sugestię. Otóz jakis czas temu żona zauroczyła się znajomym pisali bardzo częsro ukrywała to przedemną a jak pytałem to się wypierała. Jak zdobyłem dowody to się wyparła. Ale to nie o tym ona ciągle mnie kontroluje i wszystko chce wiedzieć z kim gadałem o czym kto dzwonił kto pisał jak tylko zostawie tflefon to go przegląda a sama swój ma na hasło wyłacza internet jak jest przy mnie a jak wychodzę to odrazu jest dostępna. Najlepiej jak bym nie miał znajomych i nigdzie nie wychodził. Wychodzę żadko ostanio wybrałem się z kumplem to sie obraziła a sama dwa dni z rzędu z koleżanką wychodziła i słowa nie powiedziałem. Czy to jest normalne to raczej ja nie powinienem jej ufać po tym co zrobiła a ona zachosuje się tak jak bym to ja ją oszukał. Pomożcie bo ja już sie duszę czuję się osaczony a rozmowa nic nie daje
Witam i proszę o sugestię. Otóz jakis czas temu żona zauroczyła się znajomym pisali bardzo częsro ukrywała to przedemną a jak pytałem to się wypierała. Jak zdobyłem dowody to się wyparła. Ale to nie o tym ona ciągle mnie kontroluje i wszystko chce wiedzieć z kim gadałem o czym kto dzwonił kto pisał jak tylko zostawie tflefon to go przegląda a sama swój ma na hasło wyłacza internet jak jest przy mnie a jak wychodzę to odrazu jest dostępna. Najlepiej jak bym nie miał znajomych i nigdzie nie wychodził. Wychodzę żadko ostanio wybrałem się z kumplem to sie obraziła a sama dwa dni z rzędu z koleżanką wychodziła i słowa nie powiedziałem. Czy to jest normalne to raczej ja nie powinienem jej ufać po tym co zrobiła a ona zachosuje się tak jak bym to ja ją oszukał. Pomożcie bo ja już sie duszę czuję się osaczony a rozmowa nic nie daje
Cztery wątki, każdy o tym samym. Jakiej pomocy oczekujesz?
Zostaw ja. Juz sam, ze pisze z kims, potajemnie, za Twoimi plecami. I jeszcze sie tego wypiera, i to pomimo dowodow. Dla mnie to juz jest zdrada.
4 2017-11-21 21:37:58 Ostatnio edytowany przez netkobietka83 (2017-11-21 21:38:55)
Powiem krótko. Twoja żona podejrzewa Ciebie o coś co prawdopodobnie ma sama za uszami. Nie zawsze jest to regułą, ale w tym przypadku dowodem tego jest Jej niewierność, nielojalność i kłamstwo.
Powiem krótko. Twoja żona podejrzewa Ciebie o coś co prawdopodobnie ma sama za uszami. Nie zawsze jest to regułą, ale w tym przypadku dowodem tego jest Jej niewierność, nielojalność i kłamstwo.
Popieram sama miałam podobny przypadek z tym że to było na odwrót. Sam był zazdrosny o wszystko i wszystkich a sam miewał swoje bajery u innych kobiet. Także coś może być na rzeczy.
Mam podobną sytuację. Mąż strasznie mnie kontroluje mam awanturę jak wracam później z pracy o 5 minut. Nie zaglądam mu w telefon choć kilkakrotnie przypadkiem zauważyłam coś czego nie powinnam widzieć. Pisze z kobietami wiem o tym ale cóż ufam że nie przekroczy granicy. Ja za to czuję tak jak ty że się duszę. Nie mogę nic zrobić bez tłumaczenia. Dorabiam szyciem i bardzo często pisze z klientami to też jest problem choć na pieniążki z tego nie narzeka. Nie wiem już sama czy jest tak jak piszą poprzednicy że pilnuje mnie bo sam ma za uszami? Rozmawiałeś z nią o tym? Może warto spytać gdzie wychodzi z koleżankami?
To już kolejny wątek, w którym opisujesz swoje problemy małżeńskie, choć zgodnie z regulaminem problemy jednego związku opisujemy w jednym wątku. Wynika to z faktu, że posiadając więcej danych zgromadzonych w jednym miejscu, łatwiej jest udzielić odpowiedzi, tym samym można uzyskać lepszą pomoc. Ten temat zamykam, a Ciebie proszę o kontynuację któregoś z poprzednich (i tak masz ich nadprogramową ilość), zapoznanie się z naszymi zasadami i stosowanie do ich zapisów.
Z pozdrowieniami, Olinka