Od ponad miesiąca ciągle mam ochotę na seks. Może u niektórych to normalne, ale u mnie do tej pory bywało kilka dni w których miałam ochotę na seks, a potem kilka dni "rezygnacji". Ale od ponad miesiąca mam nieustającą ochotę, bez względu na okoliczności i porę dnia. Czy któraś z Was tak miała? Dodam, że w moim stylu życia nic się nie zmieniło, więc ani dieta, ani żadne leki nie wchodzą w grę..
Myślę,że Twój problem ma podłoże psychologiczne. Nie wiem czy byłaś w związku czy nie ale skoro byłaś długo w związku ,który nie spełnił Twoich potrzeb tak emocjonalnie jak i fizycznie-twoje ego szuka ujścia dla frustracji .Szukasz bliskości. Druga sprawa to sam sex.... to element naszego życia,naturalna potrzeba i nic w tym złego , lecz przyjemność i lekarstwo na dobry humor i samopoczucie. Myślę,że póki co powinnaś rzeczywiście poszukać "smakosza" sexu o dużej kulturze osobistej.Jeśli ,będziesz działać na zasadzie "chciałabym i boję się" utkniesz. Sex uprawiać można codziennie i tyle razy ile potrzebujesz ,to sama przyjemność. Myślę ,że ten stan rzeczy zmieni się jeśli poznasz kogoś z kim połączy Cię wzajemna sympatia i zaufanie. Życzę powodzenia.
Spotykasz się z kimś teraz? To nic takiego, u kobiet pożądanie rośnie w miare jedzenia. Czym więcej uprawiamy seks czy o nim myślimy tym bardziej chcemy. Seks to tylko seks. Nie powinnaś się za bardzo przejmować A jeżeli jesteś sama po prostu spróbuj masturbacji, to zawsze doraźny sposób