Witam, bardzo bolą mnie wyrzynajace się siódemki, ból jest niesamowity, oprócz tego inne zęby tez są troszkę zaczerwienione. Dziąsła przy siodemkach są spuchnięte, całe czerwone, tragiczny ból, nie mogę jeść, gryźć od 4 dni. Dodam, ze akurat mam anginę (biorę antybiotyk od 01.08) i opryszczkę na języku, stany gorączkowe, kumulacja samych problemów w jamie ustnej :/ wiecie ile może mnie boleć i wyrzynać się i jak złagodzić ten ból? Biorę 3 ibupromy na dzień, bo ból jest niesamowity...
proszę o pomoc :/
A czy konsultowałaś to z dentystą? może tam jest jakiś dodatkowy stan zapalny.. ja pamiętam wyrzynanie się ósemek - bolało , ale nie tak jak Ty to opisujesz dlatego poszłabym do dentysty. Być może ból kumulują Twoje inne dolegliwości..
Moze masz stan zapalny.? Podobno nieraz jest ostry ból gdy sa zaatakowane zęby.. Skorzystaj z pomocy dentysty..
Koniecznie idź do dentysty. Ja tak kiedyś miałam właśnie ze stanem zapalnym. Nie robił nic super odkrywczego, ale pomogło. Z tego co pamiętam wyczyścił tamto miejsce, czymś przepłukał i naprawdę pomogło. Ano i dał antybiotyk, skoro Ty już jeden bierzesz to na pewno coś wymyśli odpowiedniego dla Ciebie. Bywają też zęby zatrzymane, wtedy dentysta musi trochę naciąć dziąsło (brzmi strasznie, ale też to nic takiego, a ważne, że pomaga).