Hej,
Wiele się naczytałam o takowym plamieniu,które może sugerować,że kobieta jest w ciąży.
Moje cykle są dosyć nieregularne,bo 32-34 dc.
Dzisiaj jest Mój 24 i zauważyłam małą,brązową plamkę,teraz jest "czysto" i nic nie ma,ale wyczytałam,że czasami takie plamienie,może oznaczać zagnieżdżenie się zarodka,staramy się z mężem o dzidziusia więc wiadomość o ciązy na pewno by nas ucieszyła.
Ostatnią miesiączke miałam 27.06 , kochaliśmy się w moim 12,13,14 dniu cyklu,wiadomo ze pozniej tez,ale jak myślicie..mogło sie udać? Czy nie bardzo? Tak wiem,najlepiej by było zrobić test lub Bete,ale ciekawi mnie to moje plamienie.
Takie plamienia,tylko że bardziej obfite mam zawsze dzień przed okresem,a teraz zauwazylam takie tylko bardziej skąpe w 24 dniu cyklu.
Jeśli macie jakieś doświadczenia z tym plamieniem a potem okazalo sie ze to ciąza,to chętnie poczytam wasze doświadczenia
Dodam,ze od wczoraj boli mnie strasznie głowa,czasami czuje dziwne kłucia w piersiach i skurcze/pieczenie w podbrzuszu.