W sumie nie wiem po co to pisze, ale najprędzej dlatego, że nie mam komu o tym powiedzieć, a nie mogę przestać o tym myśleć. W piątek byłam u koleżanki na imprezie, wiadomo...zakończenie roku. Grill piwo tance itd. Kilka osób zostało u niej na noc. W tym ja i pewien chłopak który mi sie podoba. Moja przyjaciólka która robiła impreze upiła się do zgonu wiec o 23 już spala w pokoju na górze. Ja ogarniałam całe towarzystwo. Kiedy wszyscy którzy mieli pojechać już pojechali, położyłam się z nią w jej pokoju. Na dole spała reszta. Po kilkunastu minutach do pokoju w którym spałyśmy wszedł ten chłopak, zapytał czy śpimy. Koleżanka wiadomo trup a ja nie mając już siły na rozmowy i wychodzenie z pokoju też sie nic nie odezwałam.Marcin jeszcze dopytywał czy spie, ale nie dałam po sobie znaku, że nie. Usiadł koło mnie na łózku i widziałam że bawił sie telefonem. Po kilku minutach połozył sie obok mnie i ... właśnie o to chciałam zapytać bo nie wiem co o tym mysleć i co zrobić- zaczął całować moje stopy. Zrobiło mi sie tak głupio, że sie nawet nie ruszyłam udając, ze spie. Całość trwala może z 10 min i nagle przestał. Słyszałam że nadal jest w pokoju i wiecie co? Jest mi wstyd o tym powiedzieć komukolwiek ale on spuścił mi sie na stopy i jak gdyby nigdy nic wyszedł z pokoju. Z jednej strony to chłopak który od dawna mi sie podoba, z drugiej nie wiem co mam teraz zrobić, czy przyznać mu sie do tego że wszystko wiem ? Czy udać że nic sie nie stało ? Czy zerwać z nim znajomość ? Pierwszy raz spotykałam sie z czymś takim. Ale najgorsze, że nie mam z kim o tym pogadać....
2 2017-06-26 22:52:52 Ostatnio edytowany przez Gary (2017-06-26 22:53:59)
Po pierwsze zakładam, że jesteś trolem z gimbazy... wybacz... ale teraz taki wysyp troli... Więc rozważmy twój przykład jako teoretyczny...
Niektórzy mają fetysz stóp... lubią całować, lubią jak kobieta im penisa stopami pasuje... Może on ma takiego bzika, więc całował, w końcu sobie zrobił dobrze i poszedł. Co w tym dziwnego? Jedni lubią analnie, inni lubią stopy, inni sado-maso... Chcesz zerwać z nim znajomość, bo on ma takie seksualne preferencje?
Przyznaję jednak, że zachował się niemoralnie. Mógł Cię obudzić i na seks rozpalać zamiast korzystać cichaczem z okazji jak na filmie "Kids" ktoś przeleciał pijaną dziewczynę i sprzedał jej AIDS.
A swoją drogą... mogliście się bzyknąć, a nie kobinować, że on całuje stopy, a Ty udajesz, że nie wiesz o co kaman. Za młodu może też byłem taki dupowaty... a może nie...
A to wypracowanie na koniec roku trzeba było jeszcze oddać a tu już po... szkoda bo 6 by byla:-)