Witam.
Chciałem Wam tylko powiedzieć, że pierwszy raz niczego nie zmienia. Ja już mam to za sobą prawie rok temu, i co? Nic, się nie zmieniło. Nawet fakt że kobieta była 11/10, wielu facetów wręcz marzyłoby by być na moim miejscu. I nie, nie płaciłem za to, umiała docenić mój żart i wyjątkowy sposób bycia.
W moim życiu nic się nie zmieniło.....nie powiodło się ani w karierze, ani w miłości. Mam oczywiście kolegów, ale co z tego??Czuję się jak stary, 50 letni człowiek, a nie 24 latek. DO tego ładny nie jestem, mam kiepską budowę ciała, raptem 62 kilo. Wzrost jedynie nie-najgorszy.
ps. w kontaktach międzyludzkich nie mam żadnego problemu, należę do wyjątkowo pokojowych ludzi, na pewno żadna dusza towarzystwa, ale z każdym umiem się dogadać i jestem dość lubiany, ale w głębi to wrak człowieka ze mnie