Obrażona kuzynka - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 3 ]

Temat: Obrażona kuzynka

Witajcie moi drodzy. Mój problem nie wydawał mi się taki straszny aż do czasu gdy ostatnio zaczął przybierać na sile i mnie gnębić. Otóż moja kuzynka była jednocześnie moją przyjaciółką. Jesteśmy sąsiadkami i spędzałyśmy razem dużo czasu. Aż do momentu gdy zaczęła mnie unikać. Z początku mówiła że nie ma czasu i jest zajęta. Potem dowiedziałam się od niej że podobno rozmawiałam na jej temat z kimś z rodziny a nasze rozmowy miały pozostać między nami. Nie przypominam sobie abym powiedziała cokolwiek na jej temat a jeśli nawet niechcący coś powiedziałam, to przeprosiłam ją za to wielokrotnie. Więcej nie mogłam zrobić. Ona się rozwodzi teraz ale ma już nowego partnera więc tak źle chyba nie jest, choć z początku myślałam że nie ma czasu i ochoty na kontakt ze względu na problemy rozwodowe. Jednak sukcesywnie mnie ignoruje, nie odpisała ostatnio nawet na smsy z pytaniem o spotkanie. Nie wiem czy mogę coś więcej zrobić. Jakoś mnie boli coraz bardziej że moja najlepsza niegdyś przyjaciółka ma mnie gdzieś. Nie umiem ot tak powiedzieć "pieprzę to" i zająć się swoim życiem. Po prostu mnie ta sytuacja boli. Pewnie się spotkamy przy jakiejś rodzinnej okazji i będzie niezręcznie bo ja już ręki chyba wyciągać nie powinnam? Byłyśmy naprawdę zżyte a potem zostałam totalnie olana. Czy mam taką osobę wykreślić z życia tak jak ona to zrobiła?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Obrażona kuzynka
serendipity34 napisał/a:

Witajcie moi drodzy. Mój problem nie wydawał mi się taki straszny aż do czasu gdy ostatnio zaczął przybierać na sile i mnie gnębić. Otóż moja kuzynka była jednocześnie moją przyjaciółką. Jesteśmy sąsiadkami i spędzałyśmy razem dużo czasu. Aż do momentu gdy zaczęła mnie unikać. Z początku mówiła że nie ma czasu i jest zajęta. Potem dowiedziałam się od niej że podobno rozmawiałam na jej temat z kimś z rodziny a nasze rozmowy miały pozostać między nami. Nie przypominam sobie abym powiedziała cokolwiek na jej temat a jeśli nawet niechcący coś powiedziałam, to przeprosiłam ją za to wielokrotnie. Więcej nie mogłam zrobić. Ona się rozwodzi teraz ale ma już nowego partnera więc tak źle chyba nie jest, choć z początku myślałam że nie ma czasu i ochoty na kontakt ze względu na problemy rozwodowe. Jednak sukcesywnie mnie ignoruje, nie odpisała ostatnio nawet na smsy z pytaniem o spotkanie. Nie wiem czy mogę coś więcej zrobić. Jakoś mnie boli coraz bardziej że moja najlepsza niegdyś przyjaciółka ma mnie gdzieś. Nie umiem ot tak powiedzieć "pieprzę to" i zająć się swoim życiem. Po prostu mnie ta sytuacja boli. Pewnie się spotkamy przy jakiejś rodzinnej okazji i będzie niezręcznie bo ja już ręki chyba wyciągać nie powinnam? Byłyśmy naprawdę zżyte a potem zostałam totalnie olana. Czy mam taką osobę wykreślić z życia tak jak ona to zrobiła?

Jesteście/byłyście przyjaciółkami? Na pewno? Bo jeśli tak, to niezrozumiałe jest dla mnie i jej, i Twoje zachowanie. Jej, bo nie powiedziała Ci tego, o co ma do Ciebie żal/pretensje. Twoje, bo zamiast od razu wejść do niej i wyjaśnić wątpliwości/nieporozumienia, czekałaś na... (no właśnie, na co?), a teraz pytasz ją o możliwość spotkania.

3

Odp: Obrażona kuzynka

Napisałam przecież że usiłowałam się z nią kontaktować ale ciągle wymawiała się brakiem czasu. Nie należę do osób które przychodzą do kogoś bez zapowiedzi, dlatego próbowałam sie umówić telefonicznie, poza tym ona często nie wpuszczała mnie do mieszkania tylko umawiałysmy się na mieście, nie była zbyt gościnna.

Posty [ 3 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024