Czy to już poród? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » CIĄŻA I PORÓD » Czy to już poród?

Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 261 do 325 z 405 ]

261

Odp: Czy to już poród?

Ja to wgl się zastanawiałam czy dobrze że nauczyłam już mala leżeć że smoczkiem ale nie miałam wyjścia bo tak na początku płakała. W szpitalu to był horror tutaj w domu jest spokojniejsza. Martwi mnie to ze w nocy nie śpi. Obudzi się i płacze. Przebieram ja i idziemy jeść i tak już ja nauczyłam. Je lapczywie az się krztusi i się jej ulewa a jak poprawię cjocby pierś to wrzeszczy jak opetana. Potem ma gazu i od razu robi kupkę. Nie mówiąc już o tym że jeszcze w trakcie jedzenia ma czkawke. I tak koło się zamyka bo z brudna pielucha jej nie zostawię więc przebieram  a ona się rozbudza i chce jeść. Nie wiem ile taki noworodek zjada ale mojej az się w brzuszku przelewa. I kochane kiedy mogę mala już powoli brać na polko?

Zobacz podobne tematy :

262

Odp: Czy to już poród?

A i co do seksu to podobno kobiety w połogu nie mają ochoty na seks, oczywiście wiadomo że im się goi rana krwawia i bolą ich piersi. Ja właśnie jestem trochę na odwrót bo tylko czekam aż mi się wszystko wygoi a przytulam się do męża jak nigdy wcześniej. Zrobiłam się jakaś namietna big_smile

263

Odp: Czy to już poród?

Fisia na początku tak to wygląda..średnio co 2-3 h karmienie plus przewijanie a jak się obrudzi to przebieranie ubranek...do 3 miesięcy mówią.. kupki robi co chwilę...baa przebierzesz pieluchę a za dwie minuty kupka...ja przez pierwszy miesiąc średnio dziennie  zużywałam około 20 pieluch serio..ale doszłam do wprawy i nawet przebierałam potem małą na śpicha:)a jak dopiero karmiłaś a rozbudziła się to spróbuj dac smoczek??będzie płakać dalej?może zaśnie?weź na ręce polulaj??może ona nie tle głodna co potrzebuje Twojej bliskości??

264

Odp: Czy to już poród?

Fisia Twoje hormony w dobrą stronę idą. big_smile mąż będzie się na pewno cieszył.
A wiesz co, że mi się takie naturalne wydawało, że w nocy jak płacze to zmieniam pieluszkę, karmię, daję smoka. I w ogóle że daję smoka. yikes a w szpitalu dawałaś?

265

Odp: Czy to już poród?

W szpitalu nie dawałam smoczka dopiero 2 dni temu zaczęłam jej dawać gdy bardzo mocno płakała. No a odnośnie czkawki to trzeba jej wtedy dawać pierś? Bo jak ja długo męczy czkawka to zaczyna płakać i się złości.
Czekam teraz aż będę mogła już na spacery chodzić. Brzuch mi bardzo zmalał i wychodzi na to ze jest mnie 10 kg mniej czyli waze mniej niż przed porodem. No ale skóra wygląda fatalnie - okropnie wisi.

266

Odp: Czy to już poród?

A wiesz co, że miałam właśnie pytać czy brzuch tak od razu maleje. Kochana może się wchłonie coś? trochę ćwiczeniami pewnie można nadrobić

267

Odp: Czy to już poród?

To sie rozpisaly dziewczyny.dzisiaj nie bardzo mam czas moze najwazniejsze fisi odpisze.maluchy spia i spia i to jest normalne zmienia sie to dopiero z czasem ale jesli kornelcia w dzien spi w nocy placze to musisz ja przestawic.to jest bardzo trudne bo trwa jakis czas czyli w dzien budzimy po np 2 h snu i mowimy do skarba zagadujemy bawimy sie.juz niebawem zacznie sie usmiechac na twoj czy meza glos bo na widok wasz to jeszcze troszke.w kazdym razie mozesz ja wybudzic sprobowalc.nie nos bardzo na rekach bo sie przyzwyczai i nie lulak tylko spiewaj do niej mow.dzieci uwielbiaja obecnosc nie majtanie w prawo i lewo :-) bartlomieja nauczylam i do tej pory go bujam o zgrozo nie da sie go oduczyc :-D no i przed snem najlepiej starac sie przebudzic maluszka by zasnelo na dluzej.kazde tak swoje przestawialam na noc i spia do rana.bartlomiej w nocy tylko wola o picie a tak to mam spokoj.mala karmie okolo polnocy i do 7 mi spi.ale rowniez sztuczne mleko inaczej dziala na dzieci jak cyc.jest bardziej tresciwe.ale jak zaczniesz przestawiac to mysle ze niebawem kilka godzin w nocy pospicie.jesli macie lampke nocna to taka bardzo zaciemniona badz ustaw ja w kacie by dziecko wiedzialo ze to noc.ja nie zapalam w nocy swiatla tylko jest lampka nocna i dziecko zaczelo odrozniac noc od dnia i juz mi sie nie budzi w nocy by sie np pobawic posmiac.w dzien malo spi rozglada sie i sie smieje :-)

268

Odp: Czy to już poród?

Chomiczku ale ja też trzymam się tego reżimu - dużo warzyw zero smażenia - jeszcze mi brzuch odstaje i mam nadmiar skóry ale nie tak jak tuż po porodzie.

269

Odp: Czy to już poród?
andziula125 napisał/a:

jesli macie lampke nocna to taka bardzo zaciemniona badz ustaw ja w kacie by dziecko wiedzialo ze to noc.ja nie zapalam w nocy swiatla tylko jest lampka nocna i dziecko zaczelo odrozniac noc od dnia i juz mi sie nie budzi w nocy by sie np pobawic posmiac.w dzien malo spi rozglada sie i sie smieje :-)

O poruszyłaś bardzo istotną kwestię według mnie:) bardzo ważna jest lampka..ja miałam ustawioną na parapecie za zasłoną więc właściwie miałam tylko poświatę..była przez pierwsze 3 miesiace cały czas w nocy włączona bo jednak reakcja na światło jest nawet najmniejsze...oczywiście energooszczędna:)
bardzo łatwo jest dzidzię rozbudzić światłem a /ty fisia jak robisz??świecisz światło za każdym razem??
i prawda...mm jest bardziej treściwe i dziecko syci się na dłużej takim mleczkiem dlatego odstępy między karmieniami są dłuższe chyba że dzidzia jest wielkim głodomorem:):)

270

Odp: Czy to już poród?

Tak u mnie lampka swieci sie caly czas bo sama nie lubie ciemnosci i do dzieci lepiej mi sie wstaje i sie nie rozbudzaja.ale bynajmniej wiedza ze jest noc.mam ciemne zaslony wiec nawet jak mala mnie obudzi nad ranem to zasypia i moge pokomarzyc poki diabelek moj nie wstanie :-D kiedys probowalam calkiem zgasic swiatlo w nocy i nie dosc ze ja sie czulam dziko to i bartlomiej sie budzil niespokojny.u najstarszej tez jest lampka cala noc w razie gdy siku zechce.dla mnie daje to poczucie bezpieczeństwa dziecko gdy sie budzi nie widzi ciemnosci.dziewczyny juz sa reklamy swiateczne :-D z roku na rok coraz wczesniej :-D magie swiat juz czuje :-)

271

Odp: Czy to już poród?
chomik9911 napisał/a:

Andziulka to pracowity dzień masz smile a powiedz mi jak lubicie spędzać czas z dziećmi? smile i jak starsze rodzeństwo traktuje najmłodsze? oj no coś czuję że właśnie Antek szuka już wyjścia tongue

Dopiero mam czas odpisac :-D lubimy po prostu byc ze soba.mamy duze przestrzenie w tym cale mnostwo zabawek.zanim urodzilam mala czesto jezdzilismy z klaudia do parku rozrywki farmy iluzji badz na plac zabaw na kregielni.teraz tego czasu mniej i na wiosne planujemy zabrac mala do parku dinozaurow i do zoo i to juz pewnie z bartlomiejem o ile bedzie grzeczniejszy :-D a gdy zimniej mamy "kulki" na kregielni dzieci to uwielbiaja przeszkody w kulkach czy basen pelen kulek.w domu mamy tenis golf itp na ps3 sama uwielbiam przy tym skakac :-D ale to jak dzieciaki sie przytulaja jest najlepiej spedzinym czasem.bartlomiej mimo swego wieku jest bardzo rozumny przytula i caluje malutka.ostatnio nawet ja buja w bujaczku :-D ze starsza natomiast ma zgrzyty.walka o zabawki :-D jedno i drugie chce ta sama i przewaznie klaudia musi malemu odpuscic :-D ale nie bija sie raz czy dwa maly ugryzl klaudie ale przestal.potrafia sie i fajnie razem bawic samochodami np :-) najstarsza woli malenstwo bo jej jeszcze zabawek nie zabiera jest jak to mowi slodziutka :-D a tak w ogole to marzy mi sie wyjazd cala rodzinka do barcelony.ale chyba odloze to na za kilka lat jak maluchy beda rozsadniejsze :-) latem mam duze podworze wiec z roku na rok kupuje im cos nowego w tym roku byl basen za rok planuje trampoline albo slizgawke.od rana do nocy jestesmy na naszym placu zabaw :-)

Fisiu jesli masz sloneczko u siebie to idz na spacerek.ciezko teraz o dobra pogode a lepiej dziecko hartowac.martyne wzielam ze 4 dni po szpitalu na dwor ale urodzilam w sierpniu w najwiekszy gorac.okna mialam poroztwierane caly czas :-)

272

Odp: Czy to już poród?

Dziewczyny dałyście dużo świetnych porad, ja na pewno je wykorzystam, a z tym przestawianiem dziecka ze spania z dzień na noc - genialne Andziulka big_smile kurcze ale wiecie co ja chyba nie usnę przy lampce chociaż mam ją za zasłonką schowaną.. no nic zobaczę jak moje dziecko będzie reagować na wszystko i jak to będzie wyglądać.
A powiedzcie mi, bo czytałam ostatnio o "werandowaniu" czyli ubieram dziecko tak jak na dwór, otwieram na oścież okno czy balkon i stawiam wózek w pokoju. Robię tak kilka dni i dopiero wtedy wychodzę na dwór. Robiłyście tak?

Andziulka to świetnie się razem bawicie smile eh marzę o takich chwilach z rodzinką. Żałuję tylko, że my w bloku jesteśmy bez ogródka, no ale trudno, zadowolimy się placykiem za blokiem i parkiem smile

273

Odp: Czy to już poród?

Ja nie werandowalam od razu wyszlam ale slyszalam ze to dobry sposob :-) jak antos podrosnie polecam parki rozrywki.kurcze czasami lepiej sie tam bawie jak moja corciaa :-)

274 Ostatnio edytowany przez fisia93 (2016-11-05 09:29:14)

Odp: Czy to już poród?

No to będzie to trudne. Mała w dzień śpi nawet 4 godziny a w nocy jest masakra. Dziś znowu mi do 2 nie spała i tak strasznie płakała ze nie wiedziałam co jej jest. Jeszcze kazalam mężowi pójść się wyspać do innego pokoju a sama spałam z małą. Jak tak dalej pójdzie to wgl nie będziemy razem spać sad
A lampkę mam malutką i chomiczku jak Ci mały da w kość to będziesz miała gdzieś czy święci się lampka. Ja już się przyzwyczajać do nocnego wstawiania ale tak nie może być ze będzie mi płakała pół nocy a dzień przespi. Czyli andziula mam ja budzić co 2 godziny i karmić? Bo gdy wstaje jest przebieranie pieluchy i karmienie.

275 Ostatnio edytowany przez chomik9911 (2016-11-05 10:53:55)

Odp: Czy to już poród?

Fisia co Ty robisz? Na własne życzenie odsuwasz męża od siebie i od opieki, od odpowiedzialności i obowiązków.. będzie płacz potem, że nie ma między Wami bliskości a on ma wywalone. Nie mówię tego bezpodstawnie  - widziałam co się dzieje z takimi parami co mąż zostaje odsunięty na kanapę. Nie rób tego. Twój facet to nie dzidziuś i z porcelany nie jest, jak się nie wyśpi razem z Tobą jakiś czas to też mu się nic nie stanie. Razem chcieliście mieć dziecko.. wiem że jesteś zagubiona ale weź sobie do serca nasze rady, które są obiektywne sad naprawdę chcemy dobrze

276

Odp: Czy to już poród?

Fisiu chomiczek ma racje.u mnie przez pierwszy miesiac kazdego malucha byly nieprzespane noce maz pracowal i nie przenosilam sie z dzieckiem.byl nie wyspany ale ja tez.maz pracuje ale mamusia musi byc caly czas przy dziecku a nie kilka godzin w pracy.przenioslam sie dopiero jak mi sie pochorowaly by odizolowac.i to tez maz byl z synem co budzil go ze wzgledu na katar.wspólne nieprzespane noce was zbliza a one nie beda trwac wiecznie.i przy karmieniu piersia budzi sie czesciej dzieci to juz mamusie co karmily piersia moga powiedziec.nawet w szpitalu kazaly i w nocy budzic maluchy by jadly z piersi gora co 3 godz.skoro w dzien malutka spi to i ty sie przespij budzik nastaw za 3 h i do cyca.jak spi przy cycu na rece do gory na brzuszek by sie rozbudzila i nakarm porozmawiaj do malutkiej i z czasem sie nauczy.jesli ma kolke nocna to podaj moze espumisan czy cos podobnego na kolke niemowleca.jal nie borykalam sie zz kolka nie wiem co to znaczy.ale maz musi pomagac mimo pracy.

277 Ostatnio edytowany przez fisia93 (2016-11-05 17:38:09)

Odp: Czy to już poród?

Przyznam że nie miałam sumienia go męczyć. Pół nocy był z nami a potem kazalam mu pójść. Szczerze mówiąc nawet nie wiem czy mała ma kolki. Duzo placze bez powodu no i sporo je co tez powoduje bole brzuszka  Możliwe ze bandaż ja też bardzo gniecie. Przyjrzalam sie temu opatrunkowi i skora jej schodzi w tym miejscu, az się boję jaki stan skóry jest pod nim.
Jeszcze dziś mąż poszedl na urodziny chrzesnicy na chwile i zostalam sama jak palec. Nie moge sie doczekac az Kornelka bedzie wieksza i będziemy mogli chodzić na takie wyjścia a dziś nie byliśmy na spacerku bo był okropny wiatr.

278 Ostatnio edytowany przez chomik9911 (2016-11-05 18:18:45)

Odp: Czy to już poród?

Fisia Twoje dziecko jest równie wystraszone jak Ty - dopiero co przyszło na świat smile musi się do Was przyzwyczaić, dodatkowo wyczuwa Twoje emocje i panikę, ma bandaż który odparza jej skórę, może jakieś wzdęcia, coś jej w brzuszku uwiera - boi się. A mąż nie mógł darować sobie wyjścia? szczerze mówiąc.. myślę że każdy by zrozumiał że macie niemowlę w domu..

279

Odp: Czy to już poród?

Hej kobietki co tak ucichlyscie?? Jak sie czujecie?? Chomiczku urodzilas?? Fisia jak malutka?? Śpi troszkę wiecej?? A ty jak sie czujesz??

280

Odp: Czy to już poród?

To impreza po sąsiedzku tzn dom obok. Poszedł na tort i wrócił. Najgorzej było dziś w nocy. Nie wiem czy mieliśmy oboje taki sen ale miałam wrażenie że mała nudzi się co 15 minut. W rzeczywistości budziła się co 2 godziny. Próbowałam ja budzić w dzień ale póki co wciąż jest to samo. Jestem dzis doslownie padnieta.

281

Odp: Czy to już poród?

hej Dziewczyny smile My jeszcze w dwupaku smile paskudny dzień dziś u nas, ale planujemy na zakupy spożywcze jechać, jak mąż już wstanie całkiem. A co u Ciebie Andziulka? Jakie plany na niedzielę??

282

Odp: Czy to już poród?

Fisiu bidulko kiedy malutkiej zdejma juz ten bandaz? Moze wtedy bedzie lepiej. Probowalas ten espumisan na kolke??
Chomiczku u nas niedzielnie bajkowo :-) w piateczke serwujemy seans zwierzogrodu :-D maly sie jeszcze smarcze i nie ciagam ich nigdzie bo z malutka musze w koncu na szczepionke :-) nienawidze takiej pogody.az mi sie zatesknilo za sniegiem i sankami :-)

283

Odp: Czy to już poród?

Bandaż muszę ściągnąć sama w środę. Wreszcie będę mogła kłaść mala na brzuszku i może coś będzie lepiej. Nie próbowałam. Jutro idziemy do lekarza i zobaczymy co powie. Myślę ze jak na noworodka to Kornelia nie należy do tych spokojnych dzieci. Maz dziś idzie na 14 do pracy i wraca po 22. Nawet sobie nie wyobrażacie jak tęsknię za ciąża. Czekałam wtedy na męża i oglądaliśmy po nocy filmy a teraz już o 20 mam ochotę pójść spać.

284

Odp: Czy to już poród?

Wszystko wroci fisia tylko malutka musi troszke podrosnac i bedzie spac w nocy.cierpliwości :-)

285

Odp: Czy to już poród?

Kochana andziulo a Twoje najmłodsze dzieciątko ile ma i jak się zachowuje w nocy?

286

Odp: Czy to już poród?

No juz 3 miesiące i od poczatku spi dobrze ale jak pisalam malutka jest na butelce i to jest calkiem inaczej bo sztuczne mleko jest tresciwsze.malo spala jak miala katar a tak to mi spi normalnie.w dzien sie smieje przez godzine spi ze 2 i tak w kolko az do nocy bo w nocy przesypia.jesli bardzo glodna to nakarmie przez sen i dalej spi do rana

287

Odp: Czy to już poród?

A wiecie Dziewczyny, że cały czas się zastanawiam nad karmieniem piersią.. wiem że to zdrowe dla dziecka i zawsze deklaruję tą chęć z rozsądku, ale do końca jak myślę o tym to sama z siebie nie jestem przekonana..

288 Ostatnio edytowany przez Zorija (2016-11-06 18:45:22)

Odp: Czy to już poród?

Fisia, napiszę Ci kilka słów (pocieszenia, hihihi), bo wiem co przeżywasz - sama miałam takiego niemowlaka smile
Moja córka budziła mnie noc w noc w takiej częstotliwości, że widziałam na zegarze KAŻDĄ godzinę - 24-tą, pierwszą w nocy, drugą, trzecią... itd. Zawsze smile I przez kilka pierwszych miesięcy smile
W dzień też słabo spała.
Miała okropne kolki - płakała po kilka godzin nad ranem.
Potem - już jako straszy niemowlak zasypiała tylko wtedy, gdy nosiło się ją na rękach, intensywnie potrząsając tongue
Itd. itp.
Nie "przestrzegała" żadnych zasad, reguł - że niemowlę dużo śpi... że je co 2 godziny... o nie, nic z tego.

Fisia, nic z tym nie zrobisz. Możesz się tylko przystosować. Zacznij spać wtedy, gdy śpi malutka. Zostaw sprzątanie i gotowanie - niech mąż to szybko ogarnie po pracy.
W nocy weź ją do swojego łóżka - ja budziłam się tylko po to, żeby ją przerzucić z jednej piersi do drugiej.
Mnie pomógł też taki tradycyjny głęboki wózek - wtedy gdy się darła (w dzień) woziłam ją i bujałam w tym wózku - mogłam sobie wtedy nawet coś poczytać! ale wózek musiał "chodzić" cały czas.

I pamiętaj - wszystko mija.

Na pocieszenie - takie nadaktywne dzieci szybciej się rozwijają. Bo są o wiele intensywniej stymulowane (od takich, które tylko śpią).
Będziesz miała Fisia - już wkrótce - szybko gadającą, rozgarniętą, a potem w szkole bystrą - dziewczynkę smile

Chomiku, nie rezygnuj z piersi. Ten okres już nigdy nie wróci i nigdy już nie będziesz miała szansy tego zmienić. A przestawić z cyca na butelkę zdążysz w każdej chwili, gdyby Cię to naprawdę przerosło. Natomiast korzyści są nie do przecenienia.

289

Odp: Czy to już poród?

Pod wzgledem karmienia zgodze sie z Zorija poniewaz chomiczku nie wybralam sobie butli bo taki byl moj kaprys.chcialam karmic piersia.przez wiele dni walczylam by wywolac laktacje.pilam na zmiane herbatki laktacyjne z bawarka.dieta nie byla dla mnie wyczynem.robilam co mi kaza i wszystko na nic.sciagnelam z nocy okolo 30 ml z obu piersi a klaudia plakala w nieboglosy.zaczelam wpadac w depresje i tu pomogla moja mama zaczela mi tlumaczyc ze tez nie miala tego mleka i jestesmy zdrowi z bratem.ze najważniejsze by nie zaglodzic dziecka.o dziwo polozne ktore przyszly juz po szpitalu na petronaz do domu nie zganily mnie.powiedzialy ze dobrze ze dziecko nie chudnie.ale zawsze chcialam karmic piersia.nie rezygnuj z tego jesli z twoja laktacja bedzie dobrze.

Jednak co do bystrosci i lepszemu rozwinieciu dzieci z toba zorija sie nie zgodze.mam 6 latke ktora caly czas spala.kazdy pytal gdzie mam dziecko skoro placzu nie slychac.i jest nadzwyczaj bystra inteligentna.troszke bojazliwa ale to bardziej ze wzgledu na moja nadopiekunczosc i rozwodu z jej ojcem jak braku kolki w okresie niemowlecym.cudownie rysuje i zastanawiam sie czy nie popchnac jej w kierunku plastycznym wiec juz jakis talent odnalazlam tak wczesnie.tak kolka mija z czasem u jednych dzieci wczesniej u drugich pozniej ale nie znaczy ze w wieku 6 msc zaczna chodzic :-D ah zapomnialabym ze wcale nie jest zdrowe gdy dziecko za wcześnie zaczyna chodzic szczegolnie dla dziewczynek zle to wplywa na bioderka.
Takze fisia glowa do gory wszystko minie i oby Kornelcia zdrowo rosla.rozumiem ze jestes zla i rozgoryczona ale pierwsze "mama" i kazdy usmiech Ci to wynagrodzi :-) cierpliwosci :-)

290

Odp: Czy to już poród?

Dzięki dziewczyny :* słowa pocieszenia do Fisi mnie też podbudowują smile Ja oczywiście spróbuję karmić, to na pewno. Boję się jednak tych zastojów, nawałów, nie wiem ile takie dziecko powinno ml zjeść.. pewnie każda się tego boi

291

Odp: Czy to już poród?

Andziula, ale to wcale nie znaczy, że jak dziecko śpi, to będzie mniej rozwinięte od tego, które się drze smile
Absolutnie nie smile
Ja mam dwójkę dzieci - jedno było diabołkiem, drugie spało. Oba są zdolne, a to "śpiące" ma ponadprzeciętne uzdolnienia matematyczne.
Ale wdziałam - tylko i wyłącznie z własnych obserwacji to wynikało - że to rozdarte zwyczajnie pewne sprawności osiągało szybciej. To naturalne - więcej się do niego mówi, ma więcej bodźców itd.
To drugie Z PEWNOŚCIĄ je dogoni... tyle, że w swoim czasie smile a reszta już zależy od tak wielu innych czynników, wychowania, wrodzonych cech, środowiska, że szukanie wypadkowej jest bezsensowne.

Także Andziula - chciałam jakoś wesprzeć na duchu Fisię, ale broń boże nie urazić żadnej innej mamy smile
Dziecko Fisi daje jej popalić - i ona musi z tym sobie jakoś poradzić. Ale z całą pewnością malutka z tego wyrośnie i będzie cudowną dziewczynką.

292

Odp: Czy to już poród?

Chomiku,
nawał pokarmu ma się raz - 2-3 dni po urodzeniu - dziecko ssie i stymuluje piersi, a one w pewnym momencie zaczynają produkować pokarm, którego jest po prostu za dużo... trwa to kilka godzin, pomagają okłady z zamrożonej mokrej pieluchy

z innych dolegliwości - to poranione brodawki - baaardzo bolą... czasem krwawią (leci z nich więcej krwi niż mleka) ---> też przeżyjesz smile po tygodniu brodawki są już zahartowane i dalej już działają bezproblemowo; więc nie poddawaj się! smile

zastojów nie miałam

ale wyobraź sobie, że prze pierwsze pół roku możesz z maluchem wszędzie iść i nic ze sobą nie zabierasz - soczków, wyparzonych butelek, mleka... tylko cyc... to mega wygodna rzecz smile w sklepie, na spacerze, w knajpce smile

odpada Ci też (przez pierwsze 6 miesięcy oczywiście): wyparzanie butelek kilka-kilkanaście razy na dobę, studzenie/podgrzewanie mleka (ta sama częstotliwość), itd. latanie w nocy do kuchni, zabieranie całego wyposażenia na wyjścia...

są plusy i minusy (w samym "oporządzeniu", nie mówiąc o korzyściach zdrowotnych, bo to wiadomo)

293

Odp: Czy to już poród?

No masz racje zorija.sama juz nie wiem co fisi doradzic szczegolnie ze moje kolkowe nie byly od poczatku spaly smialy sie i jeszcze ten bandaż az nad podziw ile mloda mamuska musi zniesc.niestety takie sytuacje zrazaja na wiecej dzieci :-( a przeciez nie ma nic piekniejszego od duzej rodzinki smiechu dzieci..

294

Odp: Czy to już poród?

I zgodze sie z tym wyparzaniem i zabieraniem wszystkiego.na chrzciny bratanka jechalam obladowana jak rumunka :-D cyc bylby wygodniejszy.zastojow tez nie mialam bo nic nie mialam mleka prawie.guzki delikatne nic poza tym wiec tez nie pomoge.ale mamusia mi zawsze mowila ze na obolale piersi w dawnych czasach kobiety oklady z kapusty robily i ze to najlepszy sposob byl

295

Odp: Czy to już poród?

Zorija dziękuję :* jasno wprost powiedziane, tak jak lubię smile będę próbować, chęć jest, a po porodzie powiem Wam co i jak u mnie, bo może się okazać że żadnego problemu z karmieniem nie będzie, albo że pokarmu mieć nie będę jak u Andziulki także zobaczymy smile
A z tym "majdanem" potrzebnym do karmienia mm, niestety widziałam u siostry jak to wygląda big_smile i na pewno kp jest wygodniejsze i tańsze smile

Fisia jak TY się czujesz? jak połóg przebiega u Ciebie? mam nadzieję, że nie cierpisz :*

296

Odp: Czy to już poród?

Dziewczyny jak sie czujecie dzisiaj? Co slychac??

297

Odp: Czy to już poród?

Hej Andziulka smile oj ja dziś mam kiepski dzień. Rano obudził mnie ból brzucha, twardnienie brzucha, myślałam że coś się rozkręci, ale nie. Chociaż mi tak "mętnie" w brzuchu. Ale z tego wszystkiego o 8 rano już miałam obiad gotowy, co by nie paść z głodu na porodówce i żeby męża nie zostawić na wymarciu big_smile teraz sobie leniwie leżę, a po południu do lekarza. A Ty jak Andziulka się czujesz?

298

Odp: Czy to już poród?

No ja wrocilam od lekarza poszlam po skierowanie na badania wzgledem anemii w ciazy wyszlam z mnostwem zlecen badan i chyba kardiologiczne leczenie mi sie szykuje... nieciekawie

299

Odp: Czy to już poród?

o kurczę, ale to coś poważnego?

300 Ostatnio edytowany przez fisia93 (2016-11-07 15:46:13)

Odp: Czy to już poród?

Dziewczyny dzisiejsza noc byla najgorsza noca ever i gdyby nie tesciowa to poszlabym się zaciukać. Mała od 19 nie spała co godzinę się budziła na jedzenie. Okazało się ze wgl nie miałam w piersiach pokarmu. Trzeba było ja dokarmic butelka bo okropnie płakała. Zjadla za pierwszym razem 40 ml. Maz wrócił koło północy i przegrał mala i znowu nakarmić bo się domagala. Zjadla pewnie że 100 ml. Nie wiem ile taki maluszek może jeść ale wyglądało to tak jakbym pokarmu wgl nie miała. Potem kolysalismy ja w wozeczku i co przestaliśmy na 2 sekundy to zrywają się ze snu i płakała. Teściowa kazała mi się położyć i kolysala mala od po polnocy do prawie 3 bo ta co chwila kwilila. O 3 się zmieniliśmy i już czułam że mi pokarm naplynal. Kolysalam mala do 5 potem nakarmilam i przebralam i w końcu usnela u mnie na łóżku. Dziś był lekarz i Kornelka ma bólach brzuszek tak twardy.  Pytała czy ma śluz w kupce a ja z tego wszystkiego nawet nie wiedzialam. Przepisala malej kropelki oslonowe i Viburcol ale on jest od 3 mz. I nie wiem co mam robić.:(

301

Odp: Czy to już poród?

Fisia93, a może pomogłaby automatyczna kołyska, skoro mała lubi kołysanie i płacze, gdy przestajecie?

302

Odp: Czy to już poród?

Nie chce jej nauczyć ciągłego kolysania. Martwię się o jej brzuszek sad

303

Odp: Czy to już poród?

Fisia podaj to co lekarz przepisal oni sie znaja.po prostu zalecil mniejsza dawke.lepiej gdy ulzysz malenstwu niz nie podasz nic i malutka bedzie brzuszek bolec.
Chomiczku okaze sie po badaniach :-)

304

Odp: Czy to już poród?

Oj Fisia przesyłam Ci wirtualnego przytulasa :*

Andziulka ja już po. Przeżyłam masaż szyjki, a raczej próbę, ale niestety wchodzi tylko opuszek palca tongue Antek po prostu nie jest gotowy opuścić gniazda big_smile ale lekarz powiedział, że od dziś nie można być pewnym czy to będzie za 3 dni czy za 3 h. Ogólnie mam się zgłosić w dniu terminu do szpitala smile

305

Odp: Czy to już poród?

Super chomiczku :-) czyli nadal czekanie :-) ale coraz blizej terminu wiec juz nie moge sie doczekac opowiesci z porodowki :-)

306

Odp: Czy to już poród?

dzięki kochana my też :* ale wiesz podczas tego masażu wypsnęło mi się "o kur**".. matko tak mi wstyd było big_smile

307

Odp: Czy to już poród?

Hehehe podejrzewam ze gin tez sie usmial :-D

308

Odp: Czy to już poród?

no miał ubaw smile Fisia jak Ty się czujesz?? jak malutka i brzuszek??

Andziulka jak Ci dzień minął?

309 Ostatnio edytowany przez andziula125 (2016-11-08 23:11:10)

Odp: Czy to już poród?

Oj superancko :-) bylam u fryzjera i w koncu przeszłam metamorfoze.maz od dawna mnie prosil bym przefarbowala na ciemniejszy kolor ale bylam nieugieta.dzisiaj wychodzac z domu powiedzialam ze wroce z jaśniejszym jeszcze blondem a wrocilam z ciemnym brazem czekoladowym aczkolwiek wyglada na naturalny.mam dobra fryzjerke ostatnimi czasy.no i niespodzianka absolutnie sie udala.coz za zdziwienie bylo gdy wrocilam do domu :-D oczywiscie pozytywne:-) juz dawno maz nie cieszyl sie az tak na moj widok :-) dziewczyny zachecam was do zmian fryzjerskich szczegolnie po ciazy tak niewiele a cieszy jak zabawka dla malucha :-D

310

Odp: Czy to już poród?

Andziulka to superowy dzień rzeczywiście big_smile wow że Twój mąż zwraca uwagę na kolor smile ale to prawda, jak się uda koloryzacja to człowiek od razu czuje się pięknie i świetnie! A jakiej długości masz włosy i struktury? smile tak z ciekawości pytam.
I zazdroszczę kochana, bo ja czuję się koszmarnie zaniedbana w tej sferze. Farbowałam dwa razy włosy w trakcie ciąży, generalnie mam bardzo ciemne swoje i farbowane pod ten naturalny zrobiłam, żeby w ciąży odrostów szybko widać nie było. Niestety mam siwe włosy i teraz mi wylazła siwizna, włosy aż krzyczą o farbę, ale nie chciałam teraz iść do fryzjera, bo chcę je z kolei rozjaśnić i zrobić sombre a moja fryzjerka powiedziała że takie eksperymenty to już po ciąży smile

Kurczę z pazernością zjadłam kilka chipsów ostrych i obawiam się teraz o reakcję mojego żołądka tongue

311

Odp: Czy to już poród?

Hehe jedz poki mozesz na cycu na ostro nie wolno :-D moje wlosy skrocilam 2 miesiace temu bardzo.byly bardzo zniszczone po rozjasnianiu i wczesniejszym zdejmowaniu koloru z ciemnego na blond wiec teraz odzyja w koncu.sa mocno wycieniowane gora szczegolnie i za ramiona koncowki sporo mi zostawila karolcia bo jak powiedziala szkoda takich gestych wlosow obcinac na krotko.zawsze mialam mnostwo wlosow gescine szczecine przy dlugich farbowanie trwalo ponad godzine :-D i teraz chcialam krocej ale by kucyk czy kok zrobic bo przy maluchach niewygodnie w rozpuszczonych :-)

312 Ostatnio edytowany przez andziula125 (2016-11-09 00:17:22)

Odp: Czy to już poród?

http://www.hairstyle24.pl/wp-content/uploads/2012/11/wlosy-srednie-proste.jpg

O takie cos tylko dluzsze delikatnie tak do cyc :-D i brazowe :-)

313

Odp: Czy to już poród?

aa no jasne rozumiem, i zazdroszczę gęstych włosów smile no przy dzieciach i w ogóle w domu to najwygodniejszy kucyk. Najważniejsze, że Tobie się podoba i mężuś zachwycony big_smile ja mam ciut dłuższe niż te na zdjęciu i loki. Odezwę się jutro, bo spać lecę. Mam nadzieję, że pozostałe Dziewczyny się odezwą smile Dobranoc! :*

314

Odp: Czy to już poród?

Dzien dobry kochane.dzis przywital mnie snieg.najstarsza zachwycona juz mowi o sankach :-D o niebo wole snieg puszysty jak deszcz :-) z malutka jade na szczepionke dzisiaj pierwsza oby dobrze zniosla jak starszaki :-)

315

Odp: Czy to już poród?

Andziulka jak po szczepieniu? smile u nas też śnieg <3

316

Odp: Czy to już poród?

Narazie dobrze nie goraczkuje :-) dzielna moja 3 wklucia.plakala tylko w przychodni. Wiecej spi po prostu :-) jeszcze domowe sprawunki i odpoczynek pewnie okolo 22 :-D a jak sie chomiczku czujesz?? Antos jeszcze twardo siedzi?? :-D Fisia... jak malutka po zdjeciu bandazu??jak malutka sie czuje po lekach?? Podawalas??

317

Odp: Czy to już poród?

oj to dobrze, że nie gorączkuje, ale stres na pewno ją zmęczył. Niech odpoczywa i rośnie zdrowa smile Fisia pewnie zaganiana to i na forum nie zagląda, ale też jestem ciekawa jak małej brzuszek i jak sama Fisia się czuje.

Ee my razem w dwupaku. Rano Antek mnie trochę przestraszył, bo nie ruszał się w ogóle od nocy. Ale dwa batony zjadłam, brzuch popukałam i trochę się rozruszał. Chociaż taka pogoda barowa dzisiaj, że i dziecko to chyba czuje, ale i na pewno ma mniej miejsca w brzuchu.
A wiesz napiszę Ci coś, na wkładce zobaczyłam upławy takie bardziej żółte, ale nie galaretowate ani nic. Nie mam zapalenia żadnego, bo i w pon na wizycie wszystko dobrze było. Czy czop może tak powolutku odchodzić? Pewnie to nie to..

318

Odp: Czy to już poród?

Nie wiem kochana bo mi czopy nie odchodzily od razu skurcze.a z najstarsza tyle czopu odeszlo ze myslalam ze to wody.wyciekalo ze mnie jakbym siusiala pod siebie :-D a z mlodszymi od razu skurcze i porod :-)

319

Odp: Czy to już poród?

aj ja też już nie wiem bo zbyt mało tego. Jakieś upławy raczej tongue marze żeby to się od skurczy zaczęło tongue

320

Odp: Czy to już poród?

Cześć dziewczynki smile oczywiście staram się was czytać kiedy mogę, ale mała strasznie daje mi w kość. Bardzo się cieszę, że mam taką super teściową i szwagierkę, które mi pomagają , bo byłoby bardzo ciężko. Niestety, ale chyba mój pokarm jest krótko mówiąc do dupy. Z prawej piersi nie chce mi wgl lecieć, mała mi tam pogryzła bardzo sutek co jeszcze bardziej mnie zniechęciło. Ratowałam się laktatorem i podawałam jej odciągnięte mleczko z butelki jednak udało mi się z tej piersi ściągnąć 20-30 ml zaledwie. Z drugiej piersi mleko mi kapie jak woda. Tak więc zaczęłam małą dokarmiać modyfikowanym na noc. Wczoraj po moim mleku zaczęła wymiotować takim serkiem - zwróciła wszystko, dzisiaj też zwymiotowała, nigdy jej sie tym moim mlekiem nie chce odbijać, za to po sztucznym ładnie jej się odbija i zjada nawet 90 ml. Chyba będę musiała przerzucić się na mleczko modyfikowane, a tak bardzo mi szkoda mleka z piersi hmm poza tym kochane nieprzespane noce, no i wizyty rodziny przy czym trzeba posprzątać, coś upiec i tak to wygląda. Małą dalej boli często brzuszek, wypróżnia się raz na dobe, a jeśli chodzi o bandaże to nie ma żadnej ranki, troszke czerwona skórka na plecach a koło paszek odchodzi skóra. Wszystko jest w porządku.
Chomiczku a Ty jak tam? urodziłaś czy jeszcze nie?

321

Odp: Czy to już poród?

Fisiu ciesze sie ze z tym bandazem masz spokoj i malutka juz dobrze z barkiem.cyc to dla mnie jedna wielka niewiadoma.ale dziwne bo od poczatku karmilas ja piersia i starczylo a teraz nie rozwinela sie laktacja? Jak juz mozesz kladz kornelcie czesto na brzuszek nawet na kilka minut. I ja czesto cwiczylam maluchy. Nozki zgiac do brzuszka i rozprostowac i tak kilka razy. Chomiczku jak sie czujesz? Nie urodzilas w swieto niepodleglosci?? :-)

322

Odp: Czy to już poród?

Fisiu ale Ty już chyba troszkę lepiej się trzymasz, takie przynajmniej odniosłam wrażenie po wpisie smile Jak dochodzisz do siebie?
Wiesz jak tak się dzieje z pokarmem , to ja bym chyba na mm przeszła i tyle.. dziecko najedzone to i pewnie inaczej funkcjonuje i spokojniejsze jest..ale nie znam się hmm
Kochane mój syn pewnie przyjdzie po terminie, bo nie dzieje się nic..

323

Odp: Czy to już poród?

Ale chomiczku na jutro masz termin?? I do szpitala skierowanie to moze jutro juz urodzisz :-) ja dzisiaj jestem cierpiaca dziewczyny okropny bol zeba.bede szukac stomatolog co w weekend pracuje bo bol nie do zniesienia. Juz wole rodzic :-D

324

Odp: Czy to już poród?

Tak termin jutro, ale to na ktg i badania mam się zgłosić. Pojadę po obiedzie, ale to wiesz jak nic się nie będzie działo to do domu mnie odeślą. Oj zobaczymy, nie mam dziś jakoś nastroju.
Kochana to Ty szukaj stomatologa i ratuj się czymś przeciwbólowym.. współczuję sad

325

Odp: Czy to już poród?

Cala noc na przeciwbolowym.i jade zaraz niech mi wierca az wywierca :-D a na ktg radze z rana jechac po sniadaniu bo ja jak zajechalam kiedys po południu to dostalam opiernicz ze takie badania to z rana bo oni maja co robic w szpitalu.tak mnie zdenerwowali ze w nocy dostalam skurczy to bylo z najstarsza :-D

Posty [ 261 do 325 z 405 ]

Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » CIĄŻA I PORÓD » Czy to już poród?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024