Elle, właśnie przed chwilą widziałam Twoją fotkę. jesteśmy "rywalkami"
nie pisz do dzieci!
Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!
Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Biuro matrymonialne
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Elle, właśnie przed chwilą widziałam Twoją fotkę. jesteśmy "rywalkami"
nie pisz do dzieci!
cb napisał/a:dobra mam receptę na sukces na portalu dla narcyzów. wstawiłam se fotę żyrafy, dodałam gościa co mi się podobał do koszyka i napisał. proste?
Może nie narcyz, a zoofil?
Nie wiem które gorsze... Tak, czy siak czy nie obawiasz się pierwszego spotkania? Zobaczy, że nie jesteś żyrafą...
Tak, mocno się obawiam, ale czego się nie robi, aby "złapać" męża. Ubiorę buty na bardzo wysokim obcasie. Może się nie zorientuje.
Elle, właśnie przed chwilą widziałam Twoją fotkę. jesteśmy "rywalkami"
nie pisz do dzieci!
Tylko ciiii.. Wiesz, że jestem tam (jak i wszędzie) incognito
"cichy łowca" i te klimaty
Rywalkami mówisz?
Ee..chyba aż tak ostro to nie ale wiesz co? Zawsze możemy powymieniać się uwagami. Praktykuję tę sztukę z różnymi znajomymi od dawna i bardzo sobie chwalę.
No koniecznie. Rozmawiałaś z Damianem 34?
Jasne pełna dyskrecja. Kusiło mnie, aby zajrzeć na Twój profil, ale się powstrzymałam dzielnie.
hehe, a zajrzyj sobie - nic tam nie mam w zasadzie usunęli mi zdjęcia sylwetki -cholera wi czemu. Ale wkrotce dam nowe.
Damian 34, nie kojarze..a co?
Chyba, że jakiś zboczeniec to pewnie miałam przyjemność, ale wyparłam już
usunęli, bo za dobrze wyglądałaś!
jak nic nie ma to nie zaglądam.
a nic, spoko się wydaje, dodałam do koszyka, ale chyba nie lubi zwierząt, bo nic nie napisał do mnie :<
Haha, serio masz focię żyrafy?
Mnie najbardziej rozwalają zdjęcia panów typu: "przewróciło się i leży"..jak po jakiejś libacji czy cholera wie co się stało i dziwią się, że nikt nie odpisuje.
Bo ja rozumiem jeszcze "niewyjściowa fota", sama mam mało profeszynal, ale kurna ..żeby wstawić sobie foto jak się przewróciłam w drodze do lodówki, albo teraz jak seksownie popijam p[iwko w dresach i staniku..to sorry, nawet ja mam na tyle instynktu samozachowawczego.
No i wyrywa mnie nawet młodzieniec. Ale w sumie nie mam większych sukcesów tak naprawdę jak z normalnym zdjęciem.
I czego to dowodzi? Że wygląd nie ma znaczenia?
heheh, no tak. może oni tak chcą naturalnie zdjęcia? realistycznie?
Ale co Wy z tym wyglądem bredzicie, Hipolicie?
Jesteś blond laska w typie dziewczyna Bonda, czego Ty chcesz od siebie??
come ooon
nooo, to się chyba nazywa foto naturalistyczne
Elle musisz częściej z piwkiem siedziec na forum
nie wiem, jak sie do czegoś przyczepię to już muszę o tym ciągle gadać, takie natręctwa
No ja też jak się przywalę to koniec.
Ale może mam inne podejście, bo ja całe życie niezadowolona byłam z siebie. A tak naprawdę ludzie mogą tych wszystkich naszych "pierdół", które utruwają zycie nie widzieć.
Poza tym, dopieroś weszła na portal..daj se czas!
Witaj. Po pierwsze po co Ci Piracie jakieś konta na portalach matrymonialnych, jak tu dziewczyny po kilku postach same Ci zdjecia wysylaja .
Po drugie, coś mi się zdaje, że Ty Pirat drogowy jesteś, nie morski . Gratuluję kolekcji. Fajne maszyny. Nie ma to jak jazda motocyklem, a w moich stronach to już super frajda. Pozdrowienia z gór. Milej niedzieli życzę.
A i jeszcze jedno. Powodzenia w poszukiwaniach bratniej duszy.
Wysłały bo to fajne laski są Fajne to za mało, zajebiste-super i co tam chcesz jescze wstaw w miejsce kropek................. Te dwie wyżej co tak łowią po nocach to ja wziąłbym nawet w pakiecie
Czarna i biała bracie, fajnie wygladałby razem. Tylko jest jeden drobiazg, są za młode dla mnie i trzeba jeszcze troche poczekać. No więc tymczasem piracę sobie na innych wodach ale ich rady są dla mnie bardzo wortościowe. Bo dzięki temu wiem jak to widać z drugiej strony.
To w sumie całkiem pasuje do pirackiego procederu
Elle, wywalili ci fotę sylwetki? Trzeba było coś mieć na sobie, albo jakaś schizofreniasta baba jest tam modem. Żaden facet o zdrowych zmysłach nie ruszyłby twojego zdjęcia.
W sumie to moznaby nowe foty walnąć. Na takich selfie jeden podstawowy błąd zawsze kłuje mnie po oczach.
Zła perespektywa. Kobiety powinny mieć robione zdjęcia sylwetki z wysokości pasa. Do mężczyzn można przyjąć pozycję z wysokości oczu.
Tak więc ustawić aparacik z zamowyzwalaczem gdzieś na odpowiedniej wysokości, nie przecylac go do dołu czy góry, oś obiektywu ma byc pozioma. Ew. nadmiar dopiero wykadrować. Jeżeli chce dziewczę podkreślić figurę to ustawia się mniej więcej pod kątem 30 stopni do osi.
Wtedy bedzie widać wszystkie zalety figury
Tak więc dziewczyny, dzisiaj dla rozrywki zróbcie sobie nowe sylwetki i je dostosujemy do potrzeb portalowych. Wywali się wszystko co rozpraszac będzie uwagę.
Ja się krępuję, jak mi ktoś zdjęcia robi. Ale przy Tobie to czuję, że byłoby ok Jeszcze byś poprawił, co nie wyszło.
Zrobimy na odległość, tutaj, dobra? Może innym dziewczynom przyda się
Jaki masz aparat? Napisz proszę i zastanowimy się nad dystansem z jakiego walniesz sobie selfie. Nie przejmuj się otoczeniem, da się ogarnąc.
To co Ci wysyłałam to z telefonu było robione w odbiciu lustrzanym, żeby zniwelować problem oświetlenia. Bo generalnie jak robię sobie selfie normalnie to wychodzę jak zombie.
Generalnie niezły aparacik, usmiechnałem się bo da radę i wyjdzie dobrze. Robimy portrecik czy sylwetkę?
Jeżeli chcesz taki fajny portrecik to ja proponuję sytuacyjny. Robisz coś przy stole np. ..........
Dobra napisz najpierw jakie zdjęcie robimy
Sylwetkę
Ok. Masz jakieś 3-4 metry przestrzeni od okna? Bez znaczenia jakie tło bedzie, chociaż wskazane żeby było jasne. I fanie gdyby obok też była jasna ściana
ok, da się zrobić
Super. Wykombinuj teraz tak żeby aparat był obok okna. Jezeli nie da rady to może być w oknie. Powinien znajdowac się na wysokości twoich bioder z obiektywem rówolegle do poziomu. Nie zadarty ani opuszczony. Tak żeby celował ci w pępek. Jezeli masz jakiś statyw, albo klamrę to fajnie byłoby go przekręcić w pozycje pionową. W ostateczności jakieś podparcia, taśma klejąca albo jeżeli masz ryż czy kaszę do gotowania w torebkach to to będzie najlepszy niby statyw.
Da radę?
ed. ten nikonek ma szeroki grip i fajnie będzie stał na woreczku ryżu. Idealny statyw będzie
Tak
Super, to przygotuj to. W nikonku wyłącz lampę i przejdź na tryb A, ustaw jaka przysłonę typu 5,6-8. Wyłącz wyostrzanie. Zostaw neutralny kolor i zapodaj mu max rozdzielczość i najniższą dostępną czułość ISO. Wydaje mi się że ISO 100 będzie najniższą wartością
Balans bieli możesz puścic na auto lub wybierz lekkie zachmurzenie
Oki, tylko czy to może być po południu?
Będzie post pod postem ale to dla dobra sprawy Na chwilę znikam bo musze odpowiedziec na fantastyczny list od mojej czarnulki
CB, ty w tym czasie ogarniaj sprzęt. Potem zabierz się za siebie. Ładnie ubierz itd.... Ale nie maluj się. Tylko troche kremu na twarz i po minucie-dwóch wytrzyj twarz delikatnie ręcznikiem. Potem możesz ew. leciutko puścic cień na oczy w tych kolorach jakie zwykle używasz. delikatnie, codzi tylko o to żebym zobaczył ten kolor. Reszte makijażu dorobimy potem w/g twojego uznania
ED. Jasne że może byc po południu
Jak to bez makijażu? o_O ale jak trzeba to trzeba.
Elle, wywalili ci fotę sylwetki? Trzeba było coś mieć na sobie, albo jakaś schizofreniasta baba jest tam modem. Żaden facet o zdrowych zmysłach nie ruszyłby twojego zdjęcia.
Nie no, miałam na sobie i to nawet dużo Po prostu pewnie im się nie spodobało, że nie widać wyraźnie warzy, czy..cokolwiek. Bo oni jak kobita w ciąży - raz mają humor i przepuszczają zdjęcia 'ucha' komuś, a raz się czepiają o wszystko. Ale kij z tym, mogę zrobić nowe. Tylko mówię, że tam chyba jakieś losowanie jest zamiast moderacji.
Uhuuu.. Ale Ci się Cb trafiło - masz porady od profeszynal fotografa i jeszcze Ci focie wyedytuje! To będzie szał totalny!!!!!
Korzystaj.
No jak żyrafy nie ruszyli...
A kiedyś też mi normalnych zdjęć nie akceptowali, może być że losowanie.
Korzystam korzystam
Elle, a na jakim portalu urzędujesz? ; p
Buahahah, no właśnie - żyrafa jest OK, ale foto sylwetki z niewyraźną twarzą już nie, bo ..nie spełnia warunków regulaminu. Żyrafa spełnia wszystkie za to , lol.
WuWu - tak jak mówię, jestem top sikret wszędzie
Możliwe że nie mogą usuwać zdjęć zwierząt ze względu na przepisy o ochronie przed dyskryminacją z powodu pochodzenia etnicznego, dział compliance tak ustalił.
No można, można.
Pewnie tak.
Zrób sobie selfie z uchodźcą Na bank nie usuną
WuWu - tak jak mówię, jestem top sikret wszędzie
Pracujesz "W tajnej służbie Jej Królewskiej Mości"? ;D
Troche naskarżę na cb. Wprawdzie szybko uporała się z ustawieniami aparatu i siebie, wysyła mi fotę. Ja sie patrzę i czytam obok że coś jej nie pasuje, bo to figura nie zabyt i takie tam, jak to dziewczyny mają. A ja patrzę na to zdjęcie i zastanawiam się jak ją wyjąć z tego ekranu
Normalnie pirackie myśli mnie złapały
A jednak abordaż
Oooo jak miło, Ty to wiesz, jak sprawić, żeby kobieta poczuła się dobrze.
Niniejszym ogłaszam autobanicję na narzekanie na swój wygląd. Jakbym się nie wywiązywała z przyrzeczenia to można mnie karać.
Oooo jak miło, Ty to wiesz, jak sprawić, żeby kobieta poczuła się dobrze.
Zagrozić porwaniem
Pirat, bo my - dziewczyny tak mamy
Był tu kiedyś taki 'samozwańczy maczo za dychę', jak ja to mówię. Dla picu i zmyły miał nicka ZwykłyFacet, ale ostatnią rzeczą jaka go cechowała to pokora i odrobina autoironii względem siebie.
I on to głosił poglądy typu: kobieta po 30-ce to stare próchno i nadaje się to to jedynie do podziwiania starych zdjęć, na których to miała 15 lat, zero zmarszczek i cellulitu, no i podziwiania młodszych koleżanek wiadomo
I tak sobie myślę -czytam Ciebie Pirat (i Tobie podobnych) i porównuję z bucami typu jak powyżej.. i sobie myślę - jaki świat byłby piękny, pełen dobrych emocji, Miłości i jakichś takich pozytywnych fluidów w relacjach damsko-męskich, gdyby mniej takich zakompleksionych nie lubiących siebie gości jak Zwykły (r.i.p.) chodziło po ziemi, a więcej facetów z krwi i kości, kochających Kobiety i kochających siebie - just like you
Ładnie powiedziałam, co nie? Ale taka prawda.
Elle88 zebrało Ci się na wspominki...
Tęsknisz?
Daj spokój. Niech zbanowani spoczywają w pokoju
Elle88 zebrało Ci się na wspominki...
Tęsknisz?
Daj spokój. Niech zbanowani spoczywają w pokoju
No, toż mówię R.I.P. bez nostalgii.
Chciała tylko poetycko poprzez porównanie uwypuklić dlaczego niektórzy mężczyźni mają pociągającą osobowość, a inni piszą manifesty antyfeministyczne ..na kobiecym Forum
No ba, Pirat emanuje pozytywną energią w stosunku do kobiet Znosi cierpliwie wszelkie marudzenia i jeszcze spędza wieczór nad poprawianiem kiepskich zdjęć
Chciała tylko poetycko
poprzez porównanie uwypuklić dlaczego niektórzy mężczyźni mają pociągającą osobowość, a inni piszą manifesty antyfeministyczne ..na kobiecym Forum
Przyznaj, że dlatego Cię pociąga, bo ma statek i papugę
O nie mogie! Niedzielny wieczór, a mnie coś opętało ktoś wie jak pomóc skołowanej papudze?
Mnie najbardziej pociąga drewniana noga
Hiehie, Kilo - pudło. Ani motur, ani papug. Lubię gości z poczuciem humoru i bez zadęcia.
Hiehie, Kilo - pudło. Ani motur, ani papug. Lubię gości z poczuciem humoru i bez zadęcia.
Jaki motur? Statek!
No to lubisz takich, jakich wszystkie lubią. Ale niestety popyt przewyższa podaż...
Mówisz, że wszyscy takich lubią?
Ja znam co najmniej kilka panien, które lecą na buracznych buraków. Różnorodność musi być w przyrodzie
Ja znam co najmniej kilka panien, które lecą na buracznych buraków. Różnorodność musi być w przyrodzie
Może mylą poczucie humoru z byciem zabawnym (czyt. śmiesznym)
Elle88 napisał/a:Ja znam co najmniej kilka panien, które lecą na buracznych buraków. Różnorodność musi być w przyrodzie
Może mylą poczucie humoru z byciem zabawnym (czyt. śmiesznym)
Może. Albo mylą bycie zabawnym z byciem Dziadkiem z Benny Hilla (ten co plaskacze po głowie obrywał) i lubią jak im się jakiś wyliniały men śmieje w twarz?
Ponosi mnieeee...
Aż by mi się chciało napisać to co prywatnie do cb napisałem. Nic złego oczywiście, jeżeli zechce to może mówic nawet.
ciii Pirat proszę takich info osobistych nie zamieszczaj, może ten fragmencik zastąpić ****?
Nie wiem o który chodziło,
Przepraszam ciebie, mogłem zapytać najpierw
Też tak robię z przynętą. Chociaż nawet zaglądanie może być już za duża inicjatywą.
Napisać - nie, no wyjdzie ze zdesperowana. Zajrzeć na profil to za duza inicjatywa. To co zostaje? Modlitwa?
Ale tu się fun club piracki zrobił .
Pirat załóż kafejkę, sam będę chętnie do niej wpadał na kawkę .
Fajny gość z Ciebie, szkoda, że w realu mało takich ludzi się spotyka .
Wszystkiego dobrego Piracie, samych spokojnych wód/ek, czy co tam sobie życzysz .
Fan club?
To chyba nie tak. Bo ja tam już swoje w życiu widziałem i kilka opcji przerobiłem. Większość z tych wybieranych przez ludzi to kariera, dorabianie się, osiąganie czegoś itp. bzdury. Jednym słowem gra się przed światem i przed samym sobą. W sumie mam to szczęscie że uświadomiłem sobie że to wszystko to ch.... nawet gdy są pieniądze. Liczy się coś innego.
Liczą sie inni i ty sam pośród nich. Zero grania, zero skrywania i wtedy coś się dzieje prawdziwego. Takie cos pewnie wyczuć można z daleka i to pewnie dlatego.
To jak jazda motocyklem. Cel na mapie, jakiś tam punkt który sobie wybieramy to tylko umowna sprawa, drogowskaz. Bo tak naprawdę liczy się sama jazda. Parę razy tu i tam jechałem. Jechałem w ekipie z harmonogramem ze tyle kilosów dzisiaj-tutaj śpimy a tu jemy. Tutaj zatrzymujemy się i pstryk-fota i dalej.
Masakra. Następnym razem pojechałem sam, żadnego planu nie było tylko ten punkt który miał być końcem. I to dopiero była jazda. Każdego dnia kogoś poznajesz, każdego dnia widzisz coś czego nie przewidziałes oglądać. Każdego dnia zadziwiałem się jak małe dziecko które odkrywa coś nowego. Ani razu nie spałem w hotelu tylko byłem goszczony przez ludzi od których żal było jechać dalej.
Namiot i cały ten kram miałem, ale zalegał gdzieś w końcu na samym dnie bo nie był potrzebny. I na koniec wyszło tak że punkt końcowy wogóle został gdzieś z boku i nie został osiągnięty. Bo pojechałem o wiele-wiele dalej. Chciałem zobaczyć jakąs skałę na końcu a jej nie widziałem. Za to łowiłem ryby, łaziłem parę dni z buta szukając z innymi wariatami kości mamuta. Chlałem wódę z szamanem i na drugi dzień leżałem bardziej zdechły niż te mamuty których szukałem. Grałem na zębach i spiewałem z czukczą którego słów nie rozumiałem a czułem o czym mówi. I tak się dogadywaliśmy właśnie. Jadłem chleb z ziaren dzikiej trawy, ser który nabiera aromatu dlatego że najpierw w nim żyją jakieś larwy. I gdy one tam już swoje przeżyją i wys....ją to dopiero jest gotowy. Potem ty sr....asz w każdych krzakach po nim, boś nieprzyzwyczajony. Ale mija kilka dni i jest OK.
Rano o 11-tej wstajesz, przeciagasz się, chcesz podrapać się po ......... i widzisz cos czego nie oczekiwałeś
Potem wracasz do cywilizacji i dostajesz pała w łeb--- ku........ co ja tutaj robię?
No a tutaj to jak w drodze i widzę że są inni. Są zajebiste laski które na podobnych falach działają. Tak zajebiste że zakochać się w każdej z nich to zaden problem. Pokazały mi się niektóre z nich. I wiesz co stary, wiesz jak to fajnie pisać wiedząc że za każdym avatarkiem jest laska dla której mógłbys stracić głowę?
Zajebiste uczucie, naprawdę. Dlatego zajebiste bo prawdziwe. Nie zaplanowane i przemyslanie i nie ustalone ze ma być tak a nie inaczej.
No, Pirat - może takie właśnie zdjęcia powinieneś wstawiać w profil? o kurczę...
hehe ja to się zaczynam powoli zastanawiać, czy jednak nie rozszerzyć przedziału wiekowego kandydatów
Wydaje mi się, że świat jest pełen takich właśnie ludzi, tylko oni to trzymają w środku i się jeszcze nie skapnęli, o co chodzi. taka idealistka ze mnie przynajmniej. sama się dałam w tę pułapkę na moment złapać.
Pirat, dołączam do Twojego fanclubu
Ja poznałam męża na mydwoje właśnie. Mieliśmy po jakieś 60parę % zgodności, w dodatku on palił (szybko rzucił i nie pali do dziś). Nie pisaliśmy długo, nie oczekiwaliśmy za wiele a tu proszę, taki surprise...;) Element szczęścia (czy przyciągania) jednak musi być.
Na pewno znasz te oczywiste oczywistości, nie pisz za długo, nie wkręcaj się za bardzo przed spotkaniem. Zdjęcie i tekst to jednak zupełnie coś innego, niż żywy człowiek. Nie analizuj za bardzo czemu jedna z drugą napisała coś albo nie napisała albo czemu się nie odzywa...
Powodzenia
No Pirat...
Teraz nie pozostaje Ci nic innego,jak tylko kafejkę otworzyć.
Obiecuję,że będę podczytywać
hehe ja to się zaczynam powoli zastanawiać, czy jednak nie rozszerzyć przedziału wiekowego kandydatów
![]()
Wydaje mi się, że świat jest pełen takich właśnie ludzi, tylko oni to trzymają w środku i się jeszcze nie skapnęli, o co chodzi. taka idealistka ze mnie przynajmniej. sama się dałam w tę pułapkę na moment złapać.
Hehe. Niczego nie musisz rozszerzać bo jakoś szczególnie źle nie jest a zwężać gdzie indziej tym bardziej nie ma czego Wiesz że ja nie jestem drobiazgowy. Bardziej mi zależy na całym skarbie, wiesz, piraci już tak mają. I gdybym był trochę bardziej złym i coś skrył w wartości liczbowej w peselu to nie miałabyś powodów do zastanawiania, prawda? A za sto lat to już całkiem nie będzie miało znaczenia.
Weź po prostu głęboki wdech, zrób --uuuuuchh---powiedz> raz kozie śmierć------- i będziemy mieli, hmmmm, Będziemy mieli pozamiatane ale dopiero po imprezie
Kafejke powiadacie? Może to i nie jest zły pomysł. A może pogadać z jakąś fajną modką żeby całość tego wątku przenieść.
Modko, da radę taki piracki manewr zrobić?
---
No, Pirat - może takie właśnie zdjęcia powinieneś wstawiać w profil? o kurczę...
Pirat stary wariacie właśnie takich wariatów jak My kobiety kochają, a inni do końca życia będą się zastanawiać co z nimi nie tak, że kobiety do nich nie lgną. Ja również kocham przygodę tylko nie motory a quady czy offroad. Piękna sprawa polatać ze znajomymi w Polskę czy nie tylko w Polskę.
Pozdro stary byku
Tylko nie stary, dobra?
Mam jeszcze taka maszynę która nazywa się SZD 48. Jantar znaczy. Ale nie mam kasy ciągle żeby ją podnieść do lotu.
ed: w sumie to mogłoby się nawet jakos zazębić z wątpiwościami jakie ma cb. W zeszłym roku na wakacjach latałem z jęzorem na wierzchu bo komplet badań musiałem robić. Mogę ci cb przesłac w razie czego wyniki pójdziesz do lekarza i zapytasz jak stary jest pirat na tych cyferkach. Powiem ci że sam się się zdziwiłem bardzo sympatycznie
hahahah
ED; Wiecie co. Mam branie tam na tym portalu dzisiaj jakbym zaciągnął sieć za rybacką przetwórnią dalekomorską, a nie bujał się na pirackiej fregacie. Z nabitą armatą oczywiscie hahahahaha
w sumie to można by ten wątek faktycznie przenieść do kafejki.
Pirat - szczęściarz z ciebie
A co do tematu głównego. W poczuciu braku osoby towarzyszącej /w życiu/ zalogowałam sie byłam na sympatii, ale wycofałam się gdy zażądali zapłaty /ja sie wystawiam na targu i jeszcze mam za to płacić? - tak pomyślałam
Potem zdarzyła mi sie jeszcze jedna chwila słabości - i wstąpiłam na tindera. I po dwóch dniach wystąpiłam... nie wiem, te twarze... ja chyba wolę w realu... albo nie jestem jeszcze gotowa /dojrzała /
Zresztą myślę sobie: "co ma sie zdarzyć, to sie zdarzy"
weronka, rozumiem Cię. tak można do tego podchodzić i ja tak podchodziłam, że właśnie wystawianie się na targ etc. że to takie płytkie, bo jednak w pierwszym momencie oceniasz kogoś po zdjęciu i ogólnym wrażeniu z profilu. wolałabym poznać kogoś normalnie, jak dotychczas, na spokojnie w jakiejś sytuacji. Z drugiej strony, czemu blokować sobie tę ścieżkę? pewnie kwestia gotowości, czy raczej potrzeb w danym momencie. ja mam taką potrzebę właśnie po długim czasie, aby się spotykać z facetami. pewnie mi się szybko znudzi, ale co tam
a nuż nawiążę jakieś fajne znajomości, choćby koleżeńskie.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Biuro matrymonialne
Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności
© www.netkobiety.pl 2007-2024