Harvey napisał/a:Josz - takie podejscie to jawny akt wojny i o ile chlopak ma troche rozumu to by zrozumial za ktoryms juz razem ze troche przesadza z graniem. Masz racje ze potrzebuje on przywolania do porzadku ale nie sadze by autorka byla w stanie isc vabank w tej sytuacji bo jak sama pisala wczesniej - milosc... to nic ze slepa ale milosc
Mozna isc na noze ale czy osiagnie w tym swoj cel? Oboje uparci, swojego bronia jak dzikie zwierza wiec moze byc ostro - niekoniecznie to musi sie skonczyc happy endem.
Brak seksu akurat latwo wytlumaczyc: rutyna, nuda, brak spelnienia, rozbiezne oczekiwania, ucieczka w porno
porno
w jego przypadku w porno... o czym tez się dowiedziałam przez przypadek i bynajmniej miło mi nie było
podobno już nie ale co ja tam wiem jak mnie w domu nie ma?nuda podczas seksu nie koniecznie, ale są rozwiązania gdzie nie trzeba poświęcić chwili czasu np na wstępną grę
![]()
i raczej ja to odbieram pod tym katem.
No dobra, zapytam wprost - od kiedy zycie seksualne podupadlo? Strzelam ze moze tu byc problem