Wielbicielu czy wycie szakali jest w jakiś sposób przerażające?
Krejzi,
nie jadłam nigdy żadnych robali i nie zamierzam,ale znałam kiedyś kogoś,kto sobie dżdżownice smażył na patelni (blee)
Tatara bym w życiu nawet nie spróbowała. Nie jem wielu rzeczy. Golonkę co ciekawe kiedyś jadłam z moim tatą za dzieciaka,
ale teraz się nie tknę.
Choć jak sobie tak pomyślę,gdybym znalazła się sama w jakieś dżungli,głodna od kilku dni to i pewnie robale bym z chęcią zeżarła.
Wiele stron siebie poznajemy w sytuacjach,z którymi wcześniej nie przychodziło nam się mierzyć. Los mnie sprawdził już nie raz.
Na forum nic dla siebie nie znalazłam.Korciło mnie w kilku miejscach coś od siebie wtrącić,ale zaraz się powstrzymałam na szczęście.
Muszę koniecznie wziąć na zoom Twoje zdjęcie i poszukać w Tobie Włoszki.Dam znać jak mi poszło
Jesteś zdecydowanie atrakcyjną kobietą,nie dziwi mnie fakt,że oglądają się za Tobą panowie. Może to szansa na sponsora?
A tak na serio starsi panowie już swoje przeżyli,więc jak widzą atrakcyjną kobietę potrafią to po prostu powiedzieć wprost i to jest
absolutnie sympatyczne i pozytywne,młodzi chłopcy są jeszcze zbyt młodzi i głupi ,boją się nazywać oczywistości po imieniu
Tak,miałam podobne sytuacje. Ale jedna zapadła mi wyjątkowo w pamięć z powodu pewnych okoliczności.
Miałam wtedy chyba 19 lat,szukałam pracy. Byłam na próbnej nocnej zmianie w piekarnio-cukierni.
Nie było to miejsce w którym chciałabym pracować ze względu na wiele spraw. Ale o tym może kiedy indziej.
Pamiętam,że to było lato,wracałam z tej nocki,już po odmowie pracy,czułam się taka zdołowana,jakaś niepotrzebna nikomu...
Po jednej stronie chodnika,po którym szłam taka zasmucona,stał starszy pan,który sprzedawał truskawki.
I wiesz co,zrobił tak mało,a zarazem tak wiele. Zaczepil mnie,(bo nie zamierzałam kupować truskawek) i powiedział:
,,A czemu taka piękna dziewczyna tak się smuci? Głowa do góry,całe życie przed tobą'' po czym poklepał mnie po ramieniu,
podarował koszyczek truskawek i przez cały ten czas się usmiechał,był taki miły i ciepły. Tak jakby wiedział,że tego właśnie potrzebowałam
w tamtym momencie,tylko,że dopóki się to nie wydarzyło,ja nie miałam pojęcia,że tego potrzebuję.
Spojrzeliśmy sobie w oczy i poszłam. Dla mnie było to coś magicznego. Sprawił,że mój dzień się rozpogodził
Wyjaśnij mi kochana,jak się tańczy w samochodzie??
Ciekawe i zabawne są te Twoje historie Poproszę o jeszcze .
Uwielbiam wracać do wspomnień,ale tylko do tych dobrych oczywiście. Pracowałam kiedyś z takim Sebastianem na nockach.
Jejk,jak nam się świetnie razem pracowało,to było wyjątkowe i jedyne w swoim rodzaju,trudno to nawet opisać.
Kiedy miałam 16 lat poznałam trzech Ukraińców,(ok.30 lat) mieszkali w hotelu robotniczym na przeciwko mojego bloku.
Zawsze mnie zaczepiali,a potem jeden nie chciał mi dać spokoju,aż sie wystraszyłam. Eh to były dzieje.
Utkwił mi w pamięci jeszcze taki Janek. Nie dobra stop! Bo spać nie pójdę,a na 6am do roboty
Pytanie na dziś : Czy posiadacie jakieś talenty? Nie wiem,śpiew,taniec,malowanie ??
DOBRANOC ROBACZKI :*