Jak zrobić dobrą minetkę? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » SEKS, SEKSUALNOŚĆ, PSYCHOLOGIA » Jak zrobić dobrą minetkę?

Strony Poprzednia 1 2 3

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 131 do 161 z 161 ]

131

Odp: Jak zrobić dobrą minetkę?
yoghurt007 napisał/a:

Również to podzielam - nie słyszałem o facecie, który by nie lubił dobrze polizać smile

A ja mam z takim do czynienia.
Chyba nudzi Go lizanie. Przez co nie mam żadnej przyjemności.

A ja potrafię się Nim odpowiednio zająć, że ma odloty (chociaż do orgazmu nie chciał, żeby Go doprowadzić).


Ja chcę czegoś nowego, a stoimy w miejscu, ba, cofamy się.

Zobacz podobne tematy :

132

Odp: Jak zrobić dobrą minetkę?

...ma odloty ale nie ma orgazmu...
Niby jak to rozumieć ? Lewituje nad łóżkiem ? wink

133

Odp: Jak zrobić dobrą minetkę?

Jak można nie chcieć dojść w ten sposób? Kiedyś pewna dziewczyna mnie takim oralem obdarzyła, że jak dochodziłem to mi się ciemno przed oczami zrobiło, a w nogach miałem taką watę, że gdybym się nie opierał o parapet to bankowo zaliczyłbym glebę big_smile

134 Ostatnio edytowany przez Jaga Baba07 (2012-11-22 22:50:49)

Odp: Jak zrobić dobrą minetkę?
Przemo77 napisał/a:

...ma odloty ale nie ma orgazmu...
Niby jak to rozumieć ? Lewituje nad łóżkiem ? wink

Przemo, pisałam o tym już w temacie o lodach...Raczej w temacie "Dlaczego kobiety nie chcą obciągać?".
No ja się nie zaliczam do takich kobiet, raczej Jego zaliczyłabym do mężczyzn, którzy nie chcą, żeby im obciągać (dziwne, że są tacy) i nie chcą, żeby im truć tyłek za przeproszeniem lizaniem cipki.
Przy czym, gdy się Nim zajmowałam, był wniebowzięty. Sama to widziałam po Jego reakcji, a potem mi mówił, że było super.
No ja o minetce nie mogę powiedzieć, że jest super.


Dużo by opowiadać.

Woli kończyć we mnie.

135

Odp: Jak zrobić dobrą minetkę?
yoghurt007 napisał/a:

Jak można nie chcieć dojść w ten sposób? Kiedyś pewna dziewczyna mnie takim oralem obdarzyła, że jak dochodziłem to mi się ciemno przed oczami zrobiło, a w nogach miałem taką watę, że gdybym się nie opierał o parapet to bankowo zaliczyłbym glebę big_smile

hihi dobre smile pewnie miała duże usta i głębokie gardło smile

136

Odp: Jak zrobić dobrą minetkę?

OK. Rozumiem ale określiłaś to wprost -ma odloty ale nie ma orgazmu.
Może ja jakoś opacznie to widzę ale mówiąc odlot najczęściej mamy na myśli orgazm.
A może to tylko przejęzyczenie wink

137

Odp: Jak zrobić dobrą minetkę?
Przemo77 napisał/a:

OK. Rozumiem ale określiłaś to wprost -ma odloty ale nie ma orgazmu.
Może ja jakoś opacznie to widzę ale mówiąc odlot najczęściej mamy na myśli orgazm.
A może to tylko przejęzyczenie wink

Przemo, przypomnij sobie naszą dyskusję z tamtego wątku.
Źle to określiłam.
Bardzo lubi, gdy się Nim zajmuje, natomiast mną się nie zajmuje. Stwierdził, że woli moje cycki.

Więc nie wiem, co to znaczy dobra minetka.
Napisałeś, że każdej kobiecie da się sprawić taką przyjemność. Chciałabym móc tego doświadczyć, o czym oczywiście rozmawiałam z moim chłopakiem. Tyle, że do Niego nawet nie dociera, że Jego pieszczoty nie sprawiają mi przyjemności, wręcz odczuwam dyskomfort. A wystarczyłoby inaczej operować językiem.

I co do moich pieszczot- potrafię Mu sprawić przyjemność, prawie do odlotu, natomiast On mnie zatrzymuje, bo chce skończyć we mnie. O to mi chodziło, mam raczej wprawę w tej kwestii, nie jestem nowicjuszką.

138

Odp: Jak zrobić dobrą minetkę?

OK. Nie wątpię w Twoje doświadczenie i talent.
Pamiętam również naszą rozmowę.
Mnie chodziło raczej o względy formalne wink Mówiąc inaczej "zlapałem Cię za słówko" mówiąc o odlotach bez orgazmu wink
A co do samego faktu że nie potrafi i nie chce dać Ci tego o czym marzysz...
Hmmm. Może to jednak nie pasująca do Ciebie połówka pomarańczy...

139

Odp: Jak zrobić dobrą minetkę?
Przemo77 napisał/a:

OK. Nie wątpię w Twoje doświadczenie i talent.

Oj tam talent, praktyka czyni mistrza.

Przemo77 napisał/a:

A co do samego faktu że nie potrafi i nie chce dać Ci tego o czym marzysz...
Hmmm. Może to jednak nie pasująca do Ciebie połówka pomarańczy...

Ale nie wyobrażam sobie nikogo innego.
I tak zrywać tylko z powodu niesatysfakcjonującego pożycia, gdy w innych kwestiach jest dobrze.
Nie wiem tylko, jak z Nim rozmawiać, skoro moje jasne i klarowne komunikaty nie trafiają do Niego.

140

Odp: Jak zrobić dobrą minetkę?
yoghurt007 napisał/a:

mnie takim oralem obdarzyła, że jak dochodziłem to mi się ciemno przed oczami zrobiło, a w nogach miałem taką watę, że gdybym się nie opierał o parapet

Ale fajnie! Super. Parapet, oral i ONA.

Jaga Baba07 napisał/a:

Nie wiem tylko, jak z Nim rozmawiać, skoro moje jasne i klarowne komunikaty nie trafiają do Niego.

A gdybyś zrobiła na chłodno bez uczuć, tylko w formie ćwiczenia fizycznego. On robi swoje, kończy w Tobie. Potem mówisz mu dokładnie co ma robić i zgodnie z życzeniem to robi sumiennie przez kilka(naście) minut? Niech Cię liże, a łechtaczką sama się zajmij. Może to taki mini-krok w dobrym kierunku? On nie będzie musiał być wirtuozem, tylko wykona "ćwiczenie fizyczne", a Ty i tak dojdziesz do orgazmu. Za jakiś czas może "rozszerzy swoje kompetencje lizacza".

141

Odp: Jak zrobić dobrą minetkę?
Jaga Baba07 napisał/a:
Przemo77 napisał/a:

OK. Nie wątpię w Twoje doświadczenie i talent.

Oj tam talent, praktyka czyni mistrza.

Przemo77 napisał/a:

A co do samego faktu że nie potrafi i nie chce dać Ci tego o czym marzysz...
Hmmm. Może to jednak nie pasująca do Ciebie połówka pomarańczy...

Ale nie wyobrażam sobie nikogo innego.
I tak zrywać tylko z powodu niesatysfakcjonującego pożycia, gdy w innych kwestiach jest dobrze.
Nie wiem tylko, jak z Nim rozmawiać, skoro moje jasne i klarowne komunikaty nie trafiają do Niego.

To tak jak ja- taż nie wyobrażam sobi nikogo innego ze mną po za żoną . I mimo że nie jest między nami w łóżku jakoś super albo w ogólę często nic nie ma to myślę że jednak się to kiedyś zmieni wink. Właściwie jestem tego pewien. Ona w końcu też zapragnie mnie tak ja Jej.
I pewnie też przełamie się co do pieszczot oralnych i w końcu sama będzie czerpała przyjemność z dawania przyjemności wink tak  jak ja to czuję.

142

Odp: Jak zrobić dobrą minetkę?

Temat odgrzebany ale chciałem napisać coś o moim problemie. Jestem z dziewczyną 7 miesięcy ale jeszcze nie robiłem jej minetki ponieważ po każdym schodzeniu niżej czułem zawsze lekko odpychającą woń i denerwuje mnie to do teraz ponieważ czytając ten temat nabrałem ochoty na sprawienie mojej kobiecie tak dużej przyjemności, że dzisiaj mam zamiar się do tego zabrać smile Czy to normalne, że ta woń mnie odpycha?

143

Odp: Jak zrobić dobrą minetkę?

Genax - czy kiedy się, że tak powiem, do tego zabierasz, to Twoja dziewczyna jest po kąpieli, czy po całym dniu aktywności?

144

Odp: Jak zrobić dobrą minetkę?

Pewnie jest chora. Robiła cytologię? Ile wyszło?

Po drugie różne są okresy w miesiącu. Próbowałeś?

145

Odp: Jak zrobić dobrą minetkę?

Witam ! Gdy robię mojej żonce , to jest stosunkowo krótko po prysznicu. Łono żoneczki jest wtedy bezsmakowe. Jednak możecie mieć racje , gdyż u kobiet może być różnie. Może nawet sprawy medyczne. Trzeba popróbować kilku rozwiązań.

146

Odp: Jak zrobić dobrą minetkę?

Dla mnie to nigdy nie był problem. Kiedy się czuje podniecenie i jest już w ty miłosnym amoku to nie myśli się o tym czy partnerka myła się kwadrans temu. Po za tym nie zawsze można na to liczyć bo nie raz wszystko rozgrywa się po za domem... wink
Kiedy jednak kobieta utrzymuje normalną codzienną higienę to nie powinno być problemu z zapachem ani smakiem.
Niektórych to wręcz podnieca. Ja w każdym razie wolę aby cipka pachniała cipką a nie jakimś żelem do kąpieli czy higieny intymnej...

147

Odp: Jak zrobić dobrą minetkę?
Anemonne napisał/a:

Genax - czy kiedy się, że tak powiem, do tego zabierasz, to Twoja dziewczyna jest po kąpieli, czy po całym dniu aktywności?

Kilka razy próbowałem schodzić niżej ale za każdym razem odpychała mnie ta woń. Dzisiaj po dłuższym czasie kiedy się wykąpała to postanowiłem sprawdzić i Boom ! Nie ma żadnego odpychającego zapachu co mnie bardziej nakręciło i zacząłem działać, a najlepsze było zdziwienie i rozkosz mojej dziewczyny wink

kenobi napisał/a:

Pewnie jest chora. Robiła cytologię? Ile wyszło?

Po drugie różne są okresy w miesiącu. Próbowałeś?

Teraz nie ma tego odpychającego zapachu, a czy robiła jakieś badania to chyba nie bo bym o tym wiedział lecz jeśli następnym razem znowu będzie ta woń to sam ją zaprowadzę smile

148

Odp: Jak zrobić dobrą minetkę?

Na hasło "Better Cunnilingus An Advanced Perspective Michael clitical" jest artykuł o minetce. Głównie chodzi to, aby wuluzować kobietę, bo ona może mieć różne obawy: o to czy dobrze wygląda, czy ładnie pachnie, czy dobrze smakuje, czy nie zajmuje jej zbyt dużo czasu dojśćie do orgazmu, czy partnerowi się to podoba, czy może on się poświęca, aby było jej dobrze.

Za niemieckim doktorem Kerner, który napisał książkę "She comes first" (ona dochodzi pierwsza), autor podaje takie trzy ważne zasady:

(1) komplementuj swoją panią na temat tego jak wygląda, pachnie i smakuje; to zlikwiduje jej ewentualne obawy; "Wyglądasz ślicznie!", "Pachniesz cudownie!", "Smakujesz zachwycająco"
(2) nie ma pośpiechu, ona musi być pewna że ma tyle czasu ile potrzebuje; może się zrelaksować, a Ty jesteś zadowolony z każdej minuty robienia minetki;
(3) robienie minetki jest dla Ciebie wielką przygodą, uwielbiasz to robić tak samo jak ona dostawać

"Musisz jej komunikować te trzy rzeczy zarówno werbalnie jak i fizycznie. Jakieś wahania z twojej strony mogą wszystko zepsuć. Mrucz jak ją liżesz. Oblizuj palce jak były w środku. Mów jak świetnie smakuje. Niech ona wie, że uwielbiasz to robić. Nie ma dla Twojej kobiety nic bardziej erotycznego i podniecającego jak usłyszeć, że smakuje świetnie. Kiedy ją liżesz, ssiesz i smakujesz z taką pasją, ona będzie wiedziała że jesteś facetem, który naprawdę lubi robić minetkę, odczuwając radość i dając jej przyjemność, a nie jesteś kimś, kto wykonuje jakieś ruchy, aby było jej przyjemnie. Takie podejście może ją zrelaksować i odczucia przenieść na wyższy poziom."

149

Odp: Jak zrobić dobrą minetkę?
Przemo77 napisał/a:

Kiedy jednak kobieta utrzymuje normalną codzienną higienę to nie powinno być problemu z zapachem ani smakiem.

Chyba masz dosyć idealistyczne podejście do sprawy... wink Jeśli dziewczyna brała prysznic rano, potem cały dzień biegała po mieście, a wieczorem dochodzi do sytuacji intymnej, to nie ma co się łudzić, że jej miejsca intymne będą oszałamiająco przyjemnie pachnieć. Podobnie jest z mężczyznami. Genitalia mają swój specyficzny, intensywny zapach, pocą się, wydzielają wydzieliny, a pot i wydzieliny są rozkładane przez bakterie, co powoduje niemiłą woń. Codzienna higiena jest podstawą, ale czasem nie wystarczy, bo nie zawsze da się brać prysznic także w ciągu dnia, czasem jest to tylko rano i/lub wieczorem, co daje spory odstęp czasu. Stąd łatwo o nieprzyjemny, odpychający wręcz zapach strefy intymnej, który wcale nie musi się wiązać z chorobą czy niemyciem się.

150

Odp: Jak zrobić dobrą minetkę?

Co do pieszczot języczkiem to pamiętam raz mi mój facet taką minetkę zrobił ,że w 100% byłam zadowolona a kiedy doszłam zwijałam się z podniecenia smile Ale rzadko u mnie się zdarza ze dojdę poprzez pieszczoty języczkiem..

151

Odp: Jak zrobić dobrą minetkę?

A mnie tak wczoraj naszło ...

Nieraz i nie dwa na forum można przeczytać wątki, gdzie dziewczyny ( czasami mężczyźni także ) twierdzą, że dla nich seks oralny ( niezależnie od tego czy jest się stroną pasywną czy aktywną ) jest zarezerwowany dla stałego lub jest kolejnym stopniem w związku, że do tego trzeba dojrzeć a nie od razu zaczynać od tego typu zabaw.

A co drogie dziewczyny byłoby w przypadku gdy sypiacie już z facetem w jednym łóżku, chcecie intymniej bliskości ale facet wolałby się ograniczyć / preferowałby sam seks oralny? Tzn że sprawiałby wam przyjemność ustami ale sam niekoniecznie by tego oczekiwał i/lub wolałby takie pieszczoty niż klasyczny seks z penetracją?

152

Odp: Jak zrobić dobrą minetkę?
Metyl napisał/a:

A co drogie dziewczyny byłoby w przypadku gdy sypiacie już z facetem w jednym łóżku, chcecie intymniej bliskości ale facet wolałby się ograniczyć / preferowałby sam seks oralny? Tzn że sprawiałby wam przyjemność ustami ale sam niekoniecznie by tego oczekiwał i/lub wolałby takie pieszczoty niż klasyczny seks z penetracją?

Czułabym się zawiedziona, ponieważ nie ma nic przyjemniejszego od tej największej bliskości z drugą osobą, jaką jest seks z penetracją. Emocje są zupełnie inne, doznania fizyczne także.
Seks oralny jest do tego dodatkiem, a nie zamiennikiem.

153

Odp: Jak zrobić dobrą minetkę?

Rozumiem ale nie do końca mi chodziło o całkowity brak klasycznego seksu a tylko o większy udział seksu oralnego. I jak rozumiem to o czym mówisz piszesz tylko przez pryzmat własnej osoby, własnego doświadczenia i preferencji a nie np: grupy Twoich koleżanek.

154

Odp: Jak zrobić dobrą minetkę?

O seksie nie rozmawiam ze znajomymi jakoś szczególnie wnikliwie, ale z tego, co zdążyłam zauważyć, to osoby aktywne seksualnie zdecydowanie bardziej preferują penetrację od miłości oralnej.

Jeśli mówisz o większym udziale seksu oralnego i nierezygnowaniu z klasycznego, to - jeśli mojemu partnerowi naprawdę by na tym zależało - wzięłabym to na pewno pod uwagę i być może udałoby nam się osiągnąć na tej płaszczyźnie kompromis. On woli oral, ja klasyk - także można się spokojnie dogadać bez szkody dla żadnej ze stron. smile

155

Odp: Jak zrobić dobrą minetkę?

Oral - bardzo lubię i otrzymywać i dawać. Mój TZ woli pieścić mnie niż być pieszczonym, zazwyczaj się wykręca. Twierdzi, że jest super, ale woli klasyk:-( suma, sumarum raz na dobre kilka m-cy:-(
mnie całował i pieścił kiedyś praktycznie za każdym razem gdy się kochaliśmy, głównie jako gra wstępna. Dziś, czytając ten wątek uświadomiłam sobie, że nie pamiętam kiedy ostatnio... sad
jesteśmy razem 11 lat. Kochamy się dosyć często, ale oral ostatnio odszedł w zapomnienie, niewiedzieć czemu...

po orgaźmie łechtaczkowym nie jestem w stanie kochać się dalej, odczuwam dyskomfort. Gdy dojdę w trakcie oralu, na dobre kilka h nici z klasyka:( też tak macie? czy jesteście gotowe kontynuwać?
A może coś powinnam zmienić?
orgazm pochwowy - odryłam dopiero niedawno, po nim mam jeszcze ochotę, ale hmmmmm...... TZ nie da już rady...

rozjechały nam się temperamenty i szczyt aktywności seksualnej. Mam wrażenie, że on ma ochotę coraz mniej, a ja coraz więcej... i jak to się grać? Gdy on chciał - ja średnio (x lat). Teraz ja mogłabym się kochać kilka razy dziennie, a on 1x w tygodniu... Teraz to ja muszę wszystko inicjować... sad
i tak mi się zrobił offtop

156

Odp: Jak zrobić dobrą minetkę?

Hmmm ... a co w przypadku gdy macie partnera, jesteście go 'pewne', chcecie z nim zbliżenia i vice versa, nie jest to na zasadzie 'on mi coś więc ja jemu też bo tak trzeba' tylko zwyczajnie, z uczucia. Ale tym razem wasze doświadczenia seksualne miałyby się zaczynać od seksu oralnego a nie klasycznego - tak jak to napisałem wcześnie; najczęściej on wam a nie koniecznie wy jemu ( jeśli byście nie miały ochoty np )? Czy to byłoby dla was do zaakceptowania?

157 Ostatnio edytowany przez Lwica_ (2013-09-02 18:05:29)

Odp: Jak zrobić dobrą minetkę?

Czytałeś trochę moich postów, Metyl, i wiesz, że tak - byłoby to dla mnie jak najbardziej do zaakceptowania. Ba! Wolałabym zaczynać miłością francuską, aniżeli klasyczną.

silkutouch - nie wiem, co mogłabym Ci doradzić. Jak na moje, sporo facetów w tych czasach nie jest w stanie podołać w łóżku temperamentowi swoich kobiet. Nie mam jednak pojęcia, dlaczego. Skoro szwankuje dopasowanie, to pogadajcie i pójdźcie na kompromis, róbcie poza łóżkiem rzeczy, które Was do siebie zbliżą (szczególnie te wyzwalające pokłady adrenaliny - wspólna wspinaczka na ściance, ściganie na rowerach, bitwa na poduszki, siłowanie się) - jest z tego mnóstwo zabawy, jest mała rywalizacja, a faceta nic bardziej nie podnieca, jak adrenalina związana z zachowaniem jego partnerki smile

158

Odp: Jak zrobić dobrą minetkę?

No wiem że zaczynałaś od orala bo nie chcieliście wpaść ale czy po rozdziewiczeniu z każdym kolejnym partnerem też wolałabyś zaczynać od seksu oralnego a nie klasycznego?

159

Odp: Jak zrobić dobrą minetkę?

Zdecydowanie tak.

160

Odp: Jak zrobić dobrą minetkę?

A dlaczego?

161

Odp: Jak zrobić dobrą minetkę?

Pisałam już w innym poście, że dla mnie seks oralny jest sposobem na bliższe poznanie ciała partnera, dobrą zabawę i sprawdzenie, czy ta relacja (także pod względem seksualnym) zmierza w dobrym kierunku.
Może to dziwnie zabrzmi, lecz uważam penetrację za coś najbardziej bliskiego - coś niezwykłego, co można oddać tylko ukochanej osobie. Sporo osób ma na odwrót -  uważa, że to oral świadczy o większym zaufaniu i bliskości partnerów. Ja tak nie uważam.

Po prostu już tak mam utorowane w łebku, że najpierw pieszczoty, potem seks oralny, a sam klasyk już na długo wyczekiwany koniec, gdy nabiorę pewności, że chcę się oddać zupełnie cała temu właśnie mężczyźnie.

Uprawiając seks klasyczny bez "oralnych wstępów" czułabym, że oddaję się zbyt szybko, że za mało o swoich ciałach wiemy. Ogólnie nie czułabym się komfortowo, tego jestem pewna.

Posty [ 131 do 161 z 161 ]

Strony Poprzednia 1 2 3

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » SEKS, SEKSUALNOŚĆ, PSYCHOLOGIA » Jak zrobić dobrą minetkę?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024