Właśnie najgorsze, że on nie umie porozmawiać milczy albo mówi, że ja przesadzam bo coś sobie wymyślam..
Zaleciało manipulacją, a konkretniej gaslightingiem
A nawet widze, że jest na stronach sklepu erotycznego i co jeśli zamawia coś to już nawet nie wiem gdzie to może trzymać bo co mogę to sprawdzam w domu ale nie ma nic.. Czuje, że już mu tak nie ufam nie wiem jak mam to rozgryźć by wkoncu on się do tego jakoś odniósł czy porozmawiał że mną normalnie.Ja już mam myśli nawet, że jeśli on ma takie marzenie to niech szuka kogoś kto to spełni z nim ale niech porozmawia ze mną a nie, że męczymy się ja myślami co on wyprawia a on pewnie tym, że chce czegoś sprobowac.. Ostatnio mi powiedział, że ja jestem jego partnerka jedyna i nie miał innej tak mnie to zabolało ponieważ zabrzmiało to jakby to był powód, że może iść z inną spróbować i zapytałam czy to jest powód by mnie zdradzić wtedy dopiero się opanował i powiedział, że nie ale to zdanie zabolało.. Ja się już nic nie odezwałam, nie dałam rady. Wiem, że będzie na pewno zaglądał na te portale jak tylko okazja ale ja bym musiała go złapać na tym chyba najlepiej by może zaczął rozmawiać a nie wypierać się ale nie wiem jak..
Myślę że masz problem z poczuciem własnej wartości - ktoś kto stawiałby wysoko swoje własne potrzeby i szanował siebie po prostu przycisnąłby drugą osobę aby doprowadzić do rozmowy na ważny temat, nie ważne jak trudny. Związek w naszej kulturze z założenia jest monogamiczny a on gdzieś na boku coś kręci, nie ważne że online, Tobie to przeszkadza ale odpuszczaniem wysyłasz sygnał że w sumie nie aż tak bardzo.
Mogłaby Tobie pomóc przyjaciółka o ile takową posiadasz albo lepiej psycholog abyś popracowała nad sobą i stawianiem granic.