Jak rozpoznać geja - Netkobiety.pl

Wiecie jak rozpoznać geja ? To nie są tacy faceci co od razu można powiedzieć, że gej tak jak mój kolega, czasem są mega przystojni i męscy z wyglądu, dopiero po bliższym przyjrzeniu powstaje taka myśl w głowie, chodzę do fizjoterapeuty, bardzo męski ale mam wrażenie, że jego prośby w stosunku do mnie trochę przekraczają to co powinien robić. Na pierwszy rzut oka nigdy bym go nie podejrzewał, że może to gej a teraz nie wiem.

Nie znasz gejów, mój fizjoterapeuta czasem włoży mi rekę w majtki masując mnie lekko od góry, jak bada sylwetkę to dotyka pośladków i ciała od góry w dół, itd. w sumie moge do niego nie chodzić ale zastanawiam się czy to gej bo ja bym tak faceta nie dotykał, czuje coś po prostu od niego, a wygląda męsko i zachowuje się jak nomrlany facet, a nawet macho a nie taki przeciętny, dba o siebie bardzo, super budowa ciała itd, a Tomasz Raczek to jakiś inny jest ? Tacy o których mówisz to nie geje tylko chorzy psychicznie, ci z parad równości. Tomka się nie boję bo obroniłbym się jakby co, ale prze dmoim fizjo już nie więc czuje dyskomfort lekki i ostatnio się migam od chodzenia. Jakby co ja jestem hetero, to że lubie eksperymenty nic nie znaczy, ważne żeby wszystko było pod moją kontrolą czego u Tomka jestem pewien.

Jak czytam takie glupie posty to sie ciesza,ze nosze muzulmanskie ubrania,bo nikt mnie sie nie gapi tam, gdzie nie trzeba i nikt mnie tym bardziej nie  dotyka, gdzie nie powinien

Nie chcę go urazić. Trochę się go boję bo mam odczucie że czegoś ode mnie chcę. Zmienie na kobietę, zawsze bezpieczniej.

mój fizjoterapeuta czasem włoży mi rekę w majtki masując mnie lekko od góry, jak bada sylwetkę to dotyka pośladków i ciała od góry w dół, itd.

madoja masz pewnie rację, to może być tak, że on niczego nie chce, ale mi przeszkadza nawet dotyk obcego faceta, który mógłby mnie zdominować gdyby chciał i dlatego zmienie, tu chodzi o dominacje, zniewieściałego, szczupłego chłopaczka jak Tomek moge nawet wpuścić do dziurki i miec z tego przyjemność, byle by miał gładką, nieowłosioną, kształtną pupcie jak Tomuś

nie wkłada w majtki, przy masażu miednicy zachacza o włosy łonowe, lekko wkłada masując tak że jeździ po włosach trochę, nie maca mi członka

podobnie jak w seminariach

, patrz Tom Hardy, ma żonę ale na tyle 'zboczony' że zabawiał się z chłopcami

tylko tyle, że współżycie z kimś nie musi oznaczać preferencji, może być np. wynikiem innych potrzeb patrz żołnierze Greccy

Wiecie jak rozpoznać geja ?

Solaris napisał/a:

grandino napisał/a:

Wiecie jak rozpoznać geja ?

Wiemy, gej zauważy Twoje buty z najnowszej kolekcji i pochwali

I co dalej, Hulaj dusza piekła nie ma ?

ślad_po_bliźnie napisał/a:

Solaris napisał/a:

Wiemy, gej zauważy Twoje buty z najnowszej kolekcji i pochwali

I co dalej, Hulaj dusza piekła nie ma ?

Ale, że jakie dalej? Jakie piekło? Poleciałam stereotypem, bo taki gej interesuje się modą i wie, co w trawie piszczy. I nie wiem, jakie dalej z tego miałoby wynikać? Przypomniał mi się tu film Legalna blondynka, gdzie właśnie ona zorientowała się, że on jest gejem, gdy wytknął jej, że ma buty, które były modne w ubiegłym sezonie

ślad_po_bliźnie napisał/a:

Solaris napisał/a:

Ale, że jakie dalej? Jakie piekło? Poleciałam stereotypem, bo taki gej interesuje się modą i wie, co w trawie piszczy. I nie wiem, jakie dalej z tego miałoby wynikać? Przypomniał mi się tu film Legalna blondynka, gdzie właśnie ona zorientowała się, że on jest gejem, gdy wytknął jej, że ma buty, które były modne w ubiegłym sezonie

Skoro on ma buty z najnowszej kolekcji, to może też jest jednym z nich....

A ktore to sa buty z najnowsza kolekcja? I kim jest jednym z nich ?

ślad_po_bliźnie napisał/a:

Julia life in UK napisał/a:

A ktore to sa buty z najnowsza kolekcja? I kim jest jednym z nich ?

Ską ja mam wiedzieć, które buty są z najnowszej kolekcji!? Czy ja jestem gejem!? Jednym z nich, znaczy, gejem...

I geje mają najnowsze kolekcje butow?

E to prowokacja

Julia life in UK napisał/a:

ślad_po_bliźnie napisał/a:

TAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAK. Bo są gejami, dla nich moda jest bogiem.

Nieprawda - nie jest moda dla nich bogiem.

No, to, przynajmniej jest religią.

ślad_po_bliźnie napisał/a:

Julia life in UK napisał/a:

Nieprawda - nie jest moda dla nich bogiem.

No, to, przynajmniej jest religią.

Nieprawda nie jest religią, znowu piszesz bajki 

Solaris napisał/a:

Wiemy, gej zauważy Twoje buty z najnowszej kolekcji i pochwali

To prawda. I jeszcze jako jedyny facet przy wszystkich zgromadzonych gościach, łącznie z Twoim osobistym partnerem, potrafi na głos powiedzieć, że zaje**ście dziś wyglądasz

Bert44, oczywiście że dzisiejsza medycyna nie twierdzi, że homoseksualizm jest normalną orientacją seksualną. Homoseksualizm jest zaburzeniem ze sfery seksualnej, konkretniej zaburzeniem orientacji seksualnej. Żadnej pogardy w moich postach nie ma.

Priscilla napisał/a:

Bert44 napisał/a:

Dobrze- dzisiejsza medycyna nie uważa homoseksualizmu za zaburzenie. Ty możesz uwazac ze to chore ale zaburzenie to zaburzenie. Ma swoją definicje. I nie jest to ideologia tylko orientacja. Dla Ciebie to ideologia- nie dla tych ludzi

Widzisz co innego zarty jak w postach powyżej a co innego pogarda (jak w Twoich)

W punkt.
Choć przyznaję, że mi cisnęło się pod palce coś znacznie bardziej ostrego, bo po prostu mam alergię na to, jak ktoś wypowiada się na tematy, o których nie ma bladego pojęcia, powtarzając zasłyszane w jakichś homofobicznych mediach bzdury.

Ludzie, żyjcie i dajcie żyć innym! Oczywiście nie odnosi się to co Ciebie, Bert, przynajmniej w tym kontekście

Nic w moim stwierdzeniu homofobicznego nie ma. I jeszcze ten histeryczny tekst: "Ludzie, żyjcie i dajcie żyć innym!"
Jeżeli z mojej wypowiedzi wywnioskowałaś, że nie daję żyć homosiom, a nawet geją (hi hi) to chyba masz problemy natury emocjonalnej.

17 maja 1990 r. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) usunęła homoseksualizm z Międzynarodowej Statystycznej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych (ICD). Dotyczyło to wszystkich państw sygnatariuszy Konstytucji Światowej Organizacji Zdrowia, w tym i Polski. A w 2019 r. w najnowszej klasyfikacji również transpłciowość usunięto z listy chorób psychicznych. Ujęto ją w kategorii zdrowia seksualnego.

Tym samym społeczność międzynarodową jednoznacznie przyjęła stanowisko, wyrażane już wcześniej przez organizacje naukowe i ekspertów, że orientacji seksualnej i tożsamości płciowej nie można „wyleczyć”.

Polskie Towarzystwo Seksuologiczne podkreślało, że „orientacja seksualna nie podlega możliwości dowolnego kształtowania zgodnie z kulturowo - społecznymi oczekiwaniami, nie jest kwestią wyboru lub mody”. Wskazało, że propagowanie terapii polegających na korekcie, konwersji czy reparacji orientacji homo- czy biseksualnej w kierunku wyłącznie heteroseksualnej jest niezgodne ze współczesną wiedzą na temat seksualności człowieka i może rodzić poważne niekorzystne skutki psychologiczne dla osób ich poddawanych.

Oficjalne stanowiska co do bezpodstawności i szkodliwości tych praktyk wydało w ostatnich latach ponad 40 międzynarodowych instytucji i gremiów naukowych.

Również Minister Zdrowia odpowiedział RPO 1 lipca 2020 r., że „w oparciu o wiedzę naukową należy podkreślić, że homoseksualność nie jest zaburzeniem ani chorobą”.

Orientacje nieheteronormatywne i tożsamości transpłciowe nie mogą być więc w żadnym wypadku utożsamiane lub kojarzone z zaburzeniami zdrowia psychicznego lub fizycznego, a tym bardziej z patologiami uznawanymi za przestępstwa seksualne – jak pedofilia lub zoofilia. Należy to wyraźnie podkreślić, zwłaszcza ze względu na powielane w debacie publicznej – w tym przez osoby pełniące wysokie funkcje publiczne – wypowiedzi, porównujące homoseksualność z tymi patologiami.