Duchowe poszukiwania według de Mello - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » RELIGIA - DUCHOWE POSZUKIWANIA » Duchowe poszukiwania według de Mello

Strony Poprzednia 1 2 3 4 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 66 do 130 z 242 ]

66 Ostatnio edytowany przez Tamiraa (2024-07-31 23:55:29)

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello

- Dlaczego zakochuję się w pewnym typie osób, a w innym nie?
- Ponieważ jestem uwarunkowany. Mam w umyśle pewne nieuświadomione wyobrażenie powodujące, że określony typ osób pociąga mnie bardziej. Kiedy więc spotykam taką osobę, zakochuję się w niej bez pamięci. Ale, czy tak naprawdę poznałem tę osobę? Nie....

Anthony de Mello, Przebudzenie.

Zobacz podobne tematy :

67

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Tamiraa napisał/a:

Przypowieść o Prawdziwej Duchowości
Zapytano raz mistrza:
– Co to jest duchowość?
– Duchowość – odpowiedział – to jest to, co pozwala człowiekowi osiągnąć wewnętrzną przemianę.

– Jeśli zaś ja stosuję metody tradycyjne, jakie przekazali nam mistrzowie, czy nie jest to duchowością?

– Nie będzie duchowością, jeżeli dla ciebie nie spełnia tego zadania. Koc nie jest kocem jeśli się nie grzeje.

– Znaczy to, że duchowość się zmienia?

– Ludzie się zmieniają, a również ich potrzeby. I tak to, co kiedyś było duchowością, już nią nie jest. To, co często uchodzi za duchowość, jest jedynie powtarzaniem dawnych metod.

Anthony de Mello

Duchowość pochodzi od nazwy duch - rozumianej jako kierunek, cel. Pójście w duchu (kierunku), oznacza drogę do czegoś nowego, najczęściej do jakiegoś wzorca. To otwiera oczy. Zatem i zmienia człowieka, kształtuje go.

68

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Legat napisał/a:
Tamiraa napisał/a:

Przypowieść o Prawdziwej Duchowości
Zapytano raz mistrza:
– Co to jest duchowość?
– Duchowość – odpowiedział – to jest to, co pozwala człowiekowi osiągnąć wewnętrzną przemianę.

– Jeśli zaś ja stosuję metody tradycyjne, jakie przekazali nam mistrzowie, czy nie jest to duchowością?

– Nie będzie duchowością, jeżeli dla ciebie nie spełnia tego zadania. Koc nie jest kocem jeśli się nie grzeje.

– Znaczy to, że duchowość się zmienia?

– Ludzie się zmieniają, a również ich potrzeby. I tak to, co kiedyś było duchowością, już nią nie jest. To, co często uchodzi za duchowość, jest jedynie powtarzaniem dawnych metod.

Anthony de Mello

Duchowość pochodzi od nazwy duch - rozumianej jako kierunek, cel. Pójście w duchu (kierunku), oznacza drogę do czegoś nowego, najczęściej do jakiegoś wzorca. To otwiera oczy. Zatem i zmienia człowieka, kształtuje go.

Co Ty pleciesz duch to nie jest kierunek ani zaden cel. Duch to jest niewidzialna istota duchowa

69 Ostatnio edytowany przez Tamiraa (2024-08-01 12:00:30)

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
wieka napisał/a:

Nie wiem z czym się nie zgadzasz. Dla mnie to jest oczywiste.

Na przykład, że dzięki cierpieniu można się rozwinąć przy czym de Mello ma na myśli rozczarowanie, przygnębienie, zmartwienie.

70

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Legat napisał/a:
Tamiraa napisał/a:

Przypowieść o Prawdziwej Duchowości
Zapytano raz mistrza:
– Co to jest duchowość?
– Duchowość – odpowiedział – to jest to, co pozwala człowiekowi osiągnąć wewnętrzną przemianę.

– Jeśli zaś ja stosuję metody tradycyjne, jakie przekazali nam mistrzowie, czy nie jest to duchowością?

– Nie będzie duchowością, jeżeli dla ciebie nie spełnia tego zadania. Koc nie jest kocem jeśli cię nie grzeje.

– Znaczy to, że duchowość się zmienia?

– Ludzie się zmieniają, a również ich potrzeby. I tak to, co kiedyś było duchowością, już nią nie jest. To, co często uchodzi za duchowość, jest jedynie powtarzaniem dawnych metod.

Anthony de Mello

Duchowość pochodzi od nazwy duch - rozumianej jako kierunek, cel. Pójście w duchu (kierunku), oznacza drogę do czegoś nowego, najczęściej do jakiegoś wzorca. To otwiera oczy. Zatem i zmienia człowieka, kształtuje go.

Tak, de Mello uważa, że duchowość to przemiany, ale te przemiany, które spełniają swoje zadanie, pomagają. Dla niego przebudzenie jest nimi.

71

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
JuliaUK33 napisał/a:
Legat napisał/a:

Duchowość pochodzi od nazwy duch - rozumianej jako kierunek, cel. Pójście w duchu (kierunku), oznacza drogę do czegoś nowego, najczęściej do jakiegoś wzorca. To otwiera oczy. Zatem i zmienia człowieka, kształtuje go.

Co Ty pleciesz duch to nie jest kierunek ani zaden cel. Duch to jest niewidzialna istota duchowa

Julcia duchowość nie zajmuje się duchami, w twoim ciasnym rozumieniu. big_smile

72

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Legat napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Legat napisał/a:

Duchowość pochodzi od nazwy duch - rozumianej jako kierunek, cel. Pójście w duchu (kierunku), oznacza drogę do czegoś nowego, najczęściej do jakiegoś wzorca. To otwiera oczy. Zatem i zmienia człowieka, kształtuje go.

Co Ty pleciesz duch to nie jest kierunek ani zaden cel. Duch to jest niewidzialna istota duchowa

Julcia duchowość nie zajmuje się duchami, w twoim ciasnym rozumieniu. big_smile

Jak nie jak tak. Sama nazwa duch-owosc od duchow. Ty nic nie rozumiesz

73

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello

Mówi się, że miłość jest ślepa. Wierzcie mi, to zupełne kłamstwo. Nie ma niczego bardziej widzącego niż prawdziwa miłość. Niczego. Jest ona czymś najbardziej widzącym pod słońcem. Poświęcenie jest ślepe, przywiązanie jest ślepe, pożądanie jest ślepe, ale nigdy prawdziwa miłość.
Anthony de Mello, Przebudzenie.

74 Ostatnio edytowany przez wieka (2024-08-01 12:55:22)

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
JuliaUK33 napisał/a:
Legat napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Co Ty pleciesz duch to nie jest kierunek ani zaden cel. Duch to jest niewidzialna istota duchowa

Julcia duchowość nie zajmuje się duchami, w twoim ciasnym rozumieniu. big_smile

Jak nie jak tak. Sama nazwa duch-owosc od duchow. Ty nic nie rozumiesz

Pewnie, tak jak od Julki, Julko-wość tongue
Zaśmiecasz wątek swoim ignoranctwem.

75

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Tamiraa napisał/a:
wieka napisał/a:

Nie wiem z czym się nie zgadzasz. Dla mnie to jest oczywiste.

Na przykład, że dzięki cierpieniu można się rozwinąć przy czym de Mello ma na myśli rozczarowanie, przygnębienie, zmartwienie.

Nie na darmo funkcjonuje powiedzenie, co nas nie zabije, to wzmocni.
Ale nie musimy rozumieć, ani się zgadzać z jego sentencjami. Nikt nie jest wyrocznią, no może oprócz Julki, bo to alfa i omega big_smile

76

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
wieka napisał/a:
Tamiraa napisał/a:
wieka napisał/a:

Nie wiem z czym się nie zgadzasz. Dla mnie to jest oczywiste.

Na przykład, że dzięki cierpieniu można się rozwinąć przy czym de Mello ma na myśli rozczarowanie, przygnębienie, zmartwienie.

Nie na darmo funkcjonuje powiedzenie, co nas nie zabije, to wzmocni.
Ale nie musimy rozumieć, ani się zgadzać z jego sentencjami. Nikt nie jest wyrocznią, no może oprócz Julki, bo to alfa i omega big_smile

Tylko Bog jest alfa i omega a nikt inny

77

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
wieka napisał/a:
Tamiraa napisał/a:
wieka napisał/a:

Nie wiem z czym się nie zgadzasz. Dla mnie to jest oczywiste.

Na przykład, że dzięki cierpieniu można się rozwinąć przy czym de Mello ma na myśli rozczarowanie, przygnębienie, zmartwienie.

Nie na darmo funkcjonuje powiedzenie, co nas nie zabije, to wzmocni.

Istnieje też powiedzenie, że cierpienie uszlachetnia.
Może i uszlachetnia, ale czasem chciałoby się być mniej szlachetnym smile

78

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Tamiraa napisał/a:
wieka napisał/a:
Tamiraa napisał/a:

Na przykład, że dzięki cierpieniu można się rozwinąć przy czym de Mello ma na myśli rozczarowanie, przygnębienie, zmartwienie.

Nie na darmo funkcjonuje powiedzenie, co nas nie zabije, to wzmocni.

Istnieje też powiedzenie, że cierpienie uszlachetnia.
Może i uszlachetnia, ale czasem chciałoby się być mniej szlachetnym smile

Tak, ale myślenie odgrywa dużą rolę, z tym, że dobrze się mówi jak nas nie dotyczy, a jak dotyczy pomaga pozytywne myślenie. I nie zamartwianie się tym na co nie mamy wpływu, co warto sobie powtarzać w myślach, gdy nachodzą czarne myśli.

79

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
wieka napisał/a:
Tamiraa napisał/a:
wieka napisał/a:

Nie na darmo funkcjonuje powiedzenie, co nas nie zabije, to wzmocni.

Istnieje też powiedzenie, że cierpienie uszlachetnia.
Może i uszlachetnia, ale czasem chciałoby się być mniej szlachetnym smile

Tak, ale myślenie odgrywa dużą rolę, z tym, że dobrze się mówi jak nas nie dotyczy, a jak dotyczy pomaga pozytywne myślenie. I nie zamartwianie się tym na co nie mamy wpływu, co warto sobie powtarzać w myślach, gdy nachodzą czarne myśli.

De Mello uważa, że nie powinniśmy się zamartwiać na zapas tylko żyć dniem dzisiejszym.

80

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Tamiraa napisał/a:
wieka napisał/a:
Tamiraa napisał/a:

Istnieje też powiedzenie, że cierpienie uszlachetnia.
Może i uszlachetnia, ale czasem chciałoby się być mniej szlachetnym smile

Tak, ale myślenie odgrywa dużą rolę, z tym, że dobrze się mówi jak nas nie dotyczy, a jak dotyczy pomaga pozytywne myślenie. I nie zamartwianie się tym na co nie mamy wpływu, co warto sobie powtarzać w myślach, gdy nachodzą czarne myśli.

De Mello uważa, że nie powinniśmy się zamartwiać na zapas tylko żyć dniem dzisiejszym.

Ten kto zyje dniem dzisiejszym ten pelni dobro ,bo jutro bedzie rozliczany sa swoje uczynki

81

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Tamiraa napisał/a:
wieka napisał/a:
Tamiraa napisał/a:

Istnieje też powiedzenie, że cierpienie uszlachetnia.
Może i uszlachetnia, ale czasem chciałoby się być mniej szlachetnym smile

Tak, ale myślenie odgrywa dużą rolę, z tym, że dobrze się mówi jak nas nie dotyczy, a jak dotyczy pomaga pozytywne myślenie. I nie zamartwianie się tym na co nie mamy wpływu, co warto sobie powtarzać w myślach, gdy nachodzą czarne myśli.

De Mello uważa, że nie powinniśmy się zamartwiać na zapas tylko żyć dniem dzisiejszym.

To oczywiste, więc Melo Ameryki nie odkrył, bo zamartwianie się niczego dobrego nie da, tylko działanie, tym bardziej jak nie mamy na to wpływu. Na zapas to trzeba myśleć, czyli do przodu.

82

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
wieka napisał/a:
Tamiraa napisał/a:
wieka napisał/a:

Tak, ale myślenie odgrywa dużą rolę, z tym, że dobrze się mówi jak nas nie dotyczy, a jak dotyczy pomaga pozytywne myślenie. I nie zamartwianie się tym na co nie mamy wpływu, co warto sobie powtarzać w myślach, gdy nachodzą czarne myśli.

De Mello uważa, że nie powinniśmy się zamartwiać na zapas tylko żyć dniem dzisiejszym.

To oczywiste, więc Melo Ameryki nie odkrył, bo zamartwianie się niczego dobrego nie da, tylko działanie, tym bardziej jak nie mamy na to wpływu. Na zapas to trzeba myśleć, czyli do przodu.

Lepiej się myśli jak się nie zaśmieca umysłu niepotrzebnymi troskami, nie przychodzi łatwo, ale się da.

A więc nie martw się o jutro, jutro się samo o siebie zatroszczy. Dość ma każdy dzień własnych kłopotów.

Anthony de Mello, Wezwanie do miłości

(Trzeba sobie zrobić przerwę od forum, w końcu lato smile)

83

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello

Tamiraa zacytowana przez Ciebie myśl nawiązuje do słów Jezusa zapisanych w Ewangelii Mateusza r.6 w.34;
"Nie troszczcie się więc o dzień jutrzejszy, gdyż dzień jutrzejszy będzie miał własne troski. Dosyć ma dzień utrapienia swego."
A swoją drogą, przykre, że znajomość Biblii jest tak niewielka.

84

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello

że wam się tak chce big_smile

85 Ostatnio edytowany przez Tamiraa (2024-08-09 11:08:14)

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Asterka napisał/a:

Tamiraa zacytowana przez Ciebie myśl nawiązuje do słów Jezusa zapisanych w Ewangelii Mateusza r.6 w.34;
"Nie troszczcie się więc o dzień jutrzejszy, gdyż dzień jutrzejszy będzie miał własne troski. Dosyć ma dzień utrapienia swego."
A swoją drogą, przykre, że znajomość Biblii jest tak niewielka.

De Mello czerpał z kilku religii i kultur, stąd twoje skojarzenie, zresztą słuszne.


- Dlaczego więc ja nie widzę wszędzie piękna i dobra?
- Dlatego, że nie możesz widzieć na zewnątrz siebie tego, czego nie widzisz w sobie.

Anthony de Mello, Minuta mądrości.


Spotykam wszędzie osoby, które nagle poznały tę prawdę: korzenie zła są w tobie. Kiedy to wreszcie zrozumiesz – przestaniesz tyle od siebie żądać, tak wiele po sobie się spodziewać, zmuszać się, by rozumieć. Dbaj o siebie, dostarczaj sobie pełnowartościowego dobrego pokarmu. Nie myślę tu tylko o jedzeniu: myślę o zachodach słońca, o przyrodzie, o dobrym filmie i dobrej książce, o pracy dającej radość, o dobrym towarzystwie i… miejmy nadzieję, że uda ci się przełamać swoje uzależnienie od uczuć innych.
Anthony de Mello, Przebudzenie.


Co to jest miłość? To wrażliwość na każdą cząstkę rzeczywistości w Tobie i na zewnątrz i z głębi serca płynącą odpowiedź na tę rzeczywistość.
Anthony de Mello, Wezwanie do miłości.


Miłość i wolność można znaleźć tylko wtedy, kiedy człowiek potrafi cieszyć się każdą nową chwilą, która nadchodzi i następnie gdy pozwala jej odejść, by móc być w pełni otwartym na przychodzącą rzeczywistość..
Anthony de Mello, Wezwanie do miłości.

86

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Tamiraa napisał/a:
Asterka napisał/a:

Tamiraa zacytowana przez Ciebie myśl nawiązuje do słów Jezusa zapisanych w Ewangelii Mateusza r.6 w.34;
"Nie troszczcie się więc o dzień jutrzejszy, gdyż dzień jutrzejszy będzie miał własne troski. Dosyć ma dzień utrapienia swego."
A swoją drogą, przykre, że znajomość Biblii jest tak niewielka.

De Mello czerpał z kilku religii i kultur, stąd twoje skojarzenie, zresztą słuszne.


- Dlaczego więc ja nie widzę wszędzie piękna i dobra?
- Dlatego, że nie możesz widzieć na zewnątrz siebie tego, czego nie widzisz w sobie.

Anthony de Mello, Minuta mądrości.


Spotykam wszędzie osoby, które nagle poznały tę prawdę: korzenie zła są w tobie. Kiedy to wreszcie zrozumiesz – przestaniesz tyle od siebie żądać, tak wiele po sobie się spodziewać, zmuszać się, by rozumieć. Dbaj o siebie, dostarczaj sobie pełnowartościowego dobrego pokarmu. Nie myślę tu tylko o jedzeniu: myślę o zachodach słońca, o przyrodzie, o dobrym filmie i dobrej książce, o pracy dającej radość, o dobrym towarzystwie i… miejmy nadzieję, że uda ci się przełamać swoje uzależnienie od uczuć innych.
Anthony de Mello, Przebudzenie.


Co to jest miłość? To wrażliwość na każdą cząstkę rzeczywistości w Tobie i na zewnątrz i z głębi serca płynącą odpowiedź na tę rzeczywistość.
Anthony de Mello, Wezwanie do miłości.


Miłość i wolność można znaleźć tylko wtedy, kiedy człowiek potrafi cieszyć się każdą nową chwilą, która nadchodzi i następnie gdy pozwala jej odejść, by móc być w pełni otwartym na przychodzącą rzeczywistość..
Anthony de Mello, Wezwanie do miłości.

To on wyznawal mix religii, ze czerpal z roznych religii swoje wierzenia i inspiracje?

87

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello

De Mello był psychoterapeutą i hinduskim jezuitą. Znany z publikacji, w których przedstawiał własne przemyślenia w sobie znany sposób.

88

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello

.Nie zmieniło się nic oprócz mojego nastawienia. Dlatego zmieniło się wszystko.
Antoni de Mello.

89

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello

Pewien guru usiłował wyjaśnić jakiemuś audytorium, że ludzie silniej niż na rzeczywistość reagują na słowa. Żyją wręcz słowami, żywią się nimi. Jakiś mężczyzna wstał i zaprotestował:
- Nie zgadzam się z tym, że słowa wywierają na nas aż taki wielki wpływ. - Na co guru odparł:
- Siadaj, skurwysynie! - Zsiniały ze złości mężczyzna wykrzyknął:
- I to pan nazywa siebie osobą oświeconą, guru, mistrzem, powinien pan się wstydzić! - Na co guru odparł:
- Proszę mi wybaczyć, sir. Poniosło mnie. Naprawdę, proszę o wybaczenie. To nie było zamierzone. Przepraszam. - Mężczyzna w końcu się uspokoił. Wówczas guru powiedział:
- Wystarczyły dwa słowa, aby wywołać w panu burzę i kilka słów, by pana uspokoić. Prawda?

Anthony de Mello — Przebudzenie.

90

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello

PASTERZ LUBI WSZYSTKIE RODZAJE POGODY

Podróżny: "Jaką pogodę będziemy mieli dzisiaj?"
Pasterz: "Taką, jaką lubię"
"Skąd wiesz, że będzie taka, jaką lubisz?"
"Stwierdziwszy, proszę pana, że nie zawsze mam to, co lubię, nauczyłem się zawsze lubić to, co mam. Jestem więc całkiem pewien, że będziemy mieli taką pogodę, jaką lubię".

Szczęście i nieszczęście leżą w sposobie, w jaki przyjmujemy wydarzenia, nie w naturze samych wydarzeń.

Anthony de Mello
"Modlitwa Żaby II"

No, mówi się, że trzeba nauczyć się tańczyć w deszczu.

91

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello

Przypowieść o Prawdziwym sensie tragedii
Pewien ptak codziennie chronił się w suchych gałęziach drzewa, stojącego pośród rozległego pustynnego krajobrazu. Razu pewnego trąba powietrzna wyrwała drzewo z korzeniami, i biedny ptak musiał przelecieć aż sto długich mil, zanim, wyczerpany,  znalazł sobie nowe schronienie.
Gdy wreszcie, po długim locie dotarł do gęstego lasu, znalazł tam niezliczone drzewa, które uginały się od owoców…
– Gdyby uschnięte drzewo ocalało, nic nie skłoniłoby ptaka, by wyrzekł się bezpieczeństwa i poszybował w przestworza.

Antoni de Mello, Modlitwa żaby.

De Mello uważał, że nieszczęścia  i tragedie pozwalaja się ludziom rozwijać. Chyba nie zawsze, bo gdyby wojen nie było, świat mógłby być na wyższym stopniu rozwoju.

92

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Tamiraa napisał/a:

Przypowieść o Prawdziwym sensie tragedii
Pewien ptak codziennie chronił się w suchych gałęziach drzewa, stojącego pośród rozległego pustynnego krajobrazu. Razu pewnego trąba powietrzna wyrwała drzewo z korzeniami, i biedny ptak musiał przelecieć aż sto długich mil, zanim, wyczerpany,  znalazł sobie nowe schronienie.
Gdy wreszcie, po długim locie dotarł do gęstego lasu, znalazł tam niezliczone drzewa, które uginały się od owoców…
– Gdyby uschnięte drzewo ocalało, nic nie skłoniłoby ptaka, by wyrzekł się bezpieczeństwa i poszybował w przestworza.

Antoni de Mello, Modlitwa żaby.

De Mello uważał, że nieszczęścia  i tragedie pozwalaja się ludziom rozwijać. Chyba nie zawsze, bo gdyby wojen nie było, świat mógłby być na wyższym stopniu rozwoju.

Tu akurat psychologia zajmuje się pojęciem wzrostu przez traumę, polecam książkę „Niezniszczalni. Rozwój po traumie” Michaela Haas.
https://siedemwiatrow.blogspot.com/2019 … aumie.html

93 Ostatnio edytowany przez Tamiraa (2024-08-15 15:36:14)

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Noble napisał/a:

Tu akurat psychologia zajmuje się pojęciem wzrostu przez traumę, polecam książkę „Niezniszczalni. Rozwój po traumie” Michaela Haas.
https://siedemwiatrow.blogspot.com/2019 … aumie.html

Noble, zachęciłaś mnie tym fragmentem do poczytania, choć jest to temat traum, dzięki.

Wszyscy chyba boimy się zmian, bo jest ryzyko, że nie będą na lepsze tylko na gorsze. Przecież ptak z przypowieści De Melle równie dobrze mógł zginąć. 

Co do fragmentu, który poleciłaś, jest poruszający. Nie chciałabym przeżyć czegoś takiego. Cierpienia pozwalają nam postrzegać świat z innej perspektywy. Ludzie różnie się zachowują wobec nieszczęść. Jedni starają się chwytać każdą radosną chwilę, a inni popadają w marazm albo w choroby.

94

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Tamiraa napisał/a:
Noble napisał/a:

Tu akurat psychologia zajmuje się pojęciem wzrostu przez traumę, polecam książkę „Niezniszczalni. Rozwój po traumie” Michaela Haas.
https://siedemwiatrow.blogspot.com/2019 … aumie.html

Noble, zachęciłaś mnie tym fragmentem do poczytania, choć jest to temat traum, dzięki.

Wszyscy chyba boimy się zmian, bo jest ryzyko, że nie będą na lepsze tylko na gorsze. Przecież ptak z przypowieści De Melle równie dobrze mógł zginąć. 

Co do fragmentu, który poleciłaś, jest poruszający. Nie chciałabym przeżyć czegoś takiego. Cierpienia pozwalają nam postrzegać świat z innej perspektywy. Ludzie różnie się zachowują wobec nieszczęść. Jedni starają się chwytać każdą radosną chwilę, a inni popadają w marazm albo w choroby.

Nie kazdy sie boi zmian. Ja lubie zmiany. Znam tez osoby  ktore tez je lubia.

95

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello

Doskonała miłość usuwa strach. Tam, gdzie jest miłość, nie ma żądań, oczekiwań, zależności. Nie żądam, abyś mnie uszczęśliwiał; moje szczęście nie leży w Tobie. Gdybyś mnie opuściła, nie będzie mi siebie szkoda; niezmiernie lubię Twoje towarzystwo, ale nie trzymam się go kurczowo.
Anthony de Mello

To jest taka prowokacja autora, bo innym razem twierdzi, że jesteśmy od siebie zależni. Grunt, żeby znaleźć złoty środek  smile

96

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Tamiraa napisał/a:

Doskonała miłość usuwa strach. Tam, gdzie jest miłość, nie ma żądań, oczekiwań, zależności. Nie żądam, abyś mnie uszczęśliwiał; moje szczęście nie leży w Tobie. Gdybyś mnie opuściła, nie będzie mi siebie szkoda; niezmiernie lubię Twoje towarzystwo, ale nie trzymam się go kurczowo.
Anthony de Mello

To jest taka prowokacja autora, bo innym razem twierdzi, że jesteśmy od siebie zależni. Grunt, żeby znaleźć złoty środek  smile

Coś jest w jednym i drugim stanowisku. Jestem teraz w związku, ale przedtem też miałam życie i potrafilam je zapełnić solo, nawet czułam się solo spełniona i nie oczekiwalam wejścia w związek. Nie jestem z partnerem dwiema połówkami jabłka, bo każde z nas osobno stanowi całość. Kocham mojego partnera, więc jeśliby zakochał on się w kimś innym, z jednej strony bolałoby mnie, że mnie opuszcza, a z drugiej - kocham go tak, że pragnę jego szczęścia, nawet gdyby on to swoje szczęście zobaczył przy kimś innym.

97

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Noble napisał/a:
Tamiraa napisał/a:

Doskonała miłość usuwa strach. Tam, gdzie jest miłość, nie ma żądań, oczekiwań, zależności. Nie żądam, abyś mnie uszczęśliwiał; moje szczęście nie leży w Tobie. Gdybyś mnie opuściła, nie będzie mi siebie szkoda; niezmiernie lubię Twoje towarzystwo, ale nie trzymam się go kurczowo.
Anthony de Mello

To jest taka prowokacja autora, bo innym razem twierdzi, że jesteśmy od siebie zależni. Grunt, żeby znaleźć złoty środek  smile

Coś jest w jednym i drugim stanowisku. Jestem teraz w związku, ale przedtem też miałam życie i potrafilam je zapełnić solo, nawet czułam się solo spełniona i nie oczekiwalam wejścia w związek. Nie jestem z partnerem dwiema połówkami jabłka, bo każde z nas osobno stanowi całość. Kocham mojego partnera, więc jeśliby zakochał on się w kimś innym, z jednej strony bolałoby mnie, że mnie opuszcza, a z drugiej - kocham go tak, że pragnę jego szczęścia, nawet gdyby on to swoje szczęście zobaczył przy kimś innym.

Taka ścisła zależność jest najgorsza, bo nikt nie lubi bluszcza.

98

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello

Musisz kultywować działania, które kochasz. Musisz odkryć pracę, którą wykonujesz, nie dla jej użyteczności, ale dla siebie, czy się powiedzie, czy nie, czy jesteś za nią chwalony, czy nie, czy jesteś za to kochany i nagradzany, czy nie, czy ludzie o tym wiedzą i czy są wdzięczny za to, czy nie. Ile działań możesz liczyć w swoim życiu, w które angażujesz się tylko dlatego, że cieszą cię i chwytają twoją duszę? Znajdź je, kultywuj, bo są twoim paszportem do wolności i miłości.
Anthony de Mello

Z tym się akurat zgadzam. Choć też nie do końca, bo jeśli poświęcam życie swojej pasji, to nie wystarczy czasu dla innych, wszak nie żyjemy na bezludnej wyspie.

99

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello

Idziesz bardziej bezpiecznie w swojej ciemności, niż w świetle kogoś innego.

Anthony de Mello, Modlitwa żaby. Księga opowiadań medytacyjnych.

Nie trzeba się bać tej swojej ciemności, bo jest lepsza od światła, które w każdej chwili może zniknąć.

100

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello

Jasność
- Nie szukajcie Boga - rzekł Mistrz - po prostu patrzcie, a wszystko się wam objawi.
- Ale jak mamy patrzeć?
- Za każdym razem, kiedy patrzycie na cokolwiek, starajcie się widzieć tylko to, co jest i nic innego.
Uczniowie byli wyraźnie zdezorientowani, więc Mistrz wyłożył to prościej.
- Na przykład, kiedy patrzycie na księżyc, starajcie się widzieć jedynie księżyc i nic ponadto.
- A cóż innego oprócz księżyca można widzieć, kiedy się na niego patrzy?
- Człowiek głodny mógłby zobaczyć krąg sera, zakochany - twarz ukochanej osoby.

Antoni de Mello, Minuta mądrości.

-

101

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Tamiraa napisał/a:

To nie świat i ludzie wokół Ciebie czynią cię szczęśliwym lub nieszczęśliwym, ale Twoje myśli.

Anthony de Mello, Wezwanie do miłości.

****

Negatywne uczucia istnieją w tobie, nie w otaczającej cię rzeczywistości. Nie trudź się by ją zmieniać. Nie próbuj zmieniać innych. Marnujesz czas i energię.

Anthony de Mello, Przebudzenie


Autor, z którym nie do końca się zgadzam. Jednak niektóre jego myśli są warte zastanowienia.

Tamitaa  lubisz  de Mello? Przemawia do Ciebie? Co sprawiło, że akurat jego teksty wybrałaś na temat wątku?

102

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Agnes76 napisał/a:
Tamiraa napisał/a:

To nie świat i ludzie wokół Ciebie czynią cię szczęśliwym lub nieszczęśliwym, ale Twoje myśli.

Anthony de Mello, Wezwanie do miłości.

****

Negatywne uczucia istnieją w tobie, nie w otaczającej cię rzeczywistości. Nie trudź się by ją zmieniać. Nie próbuj zmieniać innych. Marnujesz czas i energię.

Anthony de Mello, Przebudzenie


Autor, z którym nie do końca się zgadzam. Jednak niektóre jego myśli są warte zastanowienia.

Tamiraa  lubisz  de Mello? Przemawia do Ciebie? Co sprawiło, że akurat jego teksty wybrałaś na temat wątku?

Wspomniałam o tym wcześniej. Co może odczuwać człowiek skazany na dializy do końca życia i regularnie przyjmujący leki na serce? To, o czym De Mello napisał, to mądrość człowieka, który wiele doświadczył i pomimo tego stara się optymistycznie patrzeć w tę przyszłość, która mu jeszcze została. De Mello nie zawsze do mnie przemawia, o czym także wspominałam, jednak zgadzam się z tym, że dzięki duchowym przemianom możemy zrozumieć właściwy sens życia.

103

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello

O tym warto pamiętać"

Gdyby ci nikt nie powiedział, że nie będąc kochanym, jest się nieszczęśliwym, byłbyś szczęśliwy. Jeszcze jedno złudzenie: że zewnętrzne zdarzenia lub inni ludzie mogą cię zranić. Nie mogą. To ty im dajesz taką władzę nad sobą.
Antoni de Mello

104

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Tamiraa napisał/a:
Agnes76 napisał/a:

Tamiraa  lubisz  de Mello? Przemawia do Ciebie? Co sprawiło, że akurat jego teksty wybrałaś na temat wątku?

Wspomniałam o tym wcześniej. Co może odczuwać człowiek skazany na dializy do końca życia i regularnie przyjmujący leki na serce? To, o czym De Mello napisał, to mądrość człowieka, który wiele doświadczył i pomimo tego stara się optymistycznie patrzeć w tę przyszłość, która mu jeszcze została. De Mello nie zawsze do mnie przemawia, o czym także wspominałam, jednak zgadzam się z tym, że dzięki duchowym przemianom możemy zrozumieć właściwy sens życia.

Dal mnie de Mello jest zbyt oschły, niemal dogmatyczny. Bardzo możliwe, że przebija się przez jego teksty cierpienie i surowość zakonu, dlatego trudno mi przyjmować jego nauki. Bardziej odbieram je jako rozkaz niż radę.
Sama zakochałam się w tekstach Paulo Coelho. Czy on nie przemawia cieplej?

105

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Asterka napisał/a:

Tamiraa zacytowana przez Ciebie myśl nawiązuje do słów Jezusa zapisanych w Ewangelii Mateusza r.6 w.34;
"Nie troszczcie się więc o dzień jutrzejszy, gdyż dzień jutrzejszy będzie miał własne troski. Dosyć ma dzień utrapienia swego."
A swoją drogą, przykre, że znajomość Biblii jest tak niewielka.


no to ladnie zzyna ten de Mello

106

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello

cos mnie sie wydaje, ze Tamiraa konkuruje w tym temacie z Julka big_smile

107

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Gosiawie napisał/a:

cos mnie sie wydaje, ze Tamiraa konkuruje w tym temacie z Julka big_smile

big_smile no nie konkurencja ja pisze o Islamie,a Tamira o de mello wkleja jego madrosci zyciowe

108

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
JuliaUK33 napisał/a:
Gosiawie napisał/a:

cos mnie sie wydaje, ze Tamiraa konkuruje w tym temacie z Julka big_smile

big_smile no nie konkurencja ja pisze o Islamie,a Tamira o de mello wkleja jego madrosci zyciowe

Konkuruje z toba, mimo, ze piszecie o czyms innym big_smile

Ty jednak prowadzisz, o Bogu masz 9 stron, a o de Mello sa tylko dwie big_smile

109

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Gosiawie napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Gosiawie napisał/a:

cos mnie sie wydaje, ze Tamiraa konkuruje w tym temacie z Julka big_smile

big_smile no nie konkurencja ja pisze o Islamie,a Tamira o de mello wkleja jego madrosci zyciowe

Konkuruje z toba, mimo, ze piszecie o czyms innym big_smile

Ty jednak prowadzisz, o Bogu masz 9 stron, a o de Mello sa tylko dwie big_smile

Bo Tamira chyba pozniej zaczela big_smile

110

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Gosiawie napisał/a:

cos mnie sie wydaje, ze Tamiraa konkuruje w tym temacie z Julka big_smile

A ty Gosiawie z kim konkurujesz? Może masz coś ciekawego do powiedzenia na temat De Mello?

111

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Agnes76 napisał/a:
Tamiraa napisał/a:
Agnes76 napisał/a:

Tamiraa  lubisz  de Mello? Przemawia do Ciebie? Co sprawiło, że akurat jego teksty wybrałaś na temat wątku?

Wspomniałam o tym wcześniej. Co może odczuwać człowiek skazany na dializy do końca życia i regularnie przyjmujący leki na serce? To, o czym De Mello napisał, to mądrość człowieka, który wiele doświadczył i pomimo tego stara się optymistycznie patrzeć w tę przyszłość, która mu jeszcze została. De Mello nie zawsze do mnie przemawia, o czym także wspominałam, jednak zgadzam się z tym, że dzięki duchowym przemianom możemy zrozumieć właściwy sens życia.

Dal mnie de Mello jest zbyt oschły, niemal dogmatyczny. Bardzo możliwe, że przebija się przez jego teksty cierpienie i surowość zakonu, dlatego trudno mi przyjmować jego nauki. Bardziej odbieram je jako rozkaz niż radę.
Sama zakochałam się w tekstach Paulo Coelho. Czy on nie przemawia cieplej?

Paulo to zupełnie inna bajka. Powiedziałabym przeciwieństwo. Radość życia, pomysły, marzenia; wprawdzie nie czytałam "Alchemika", ale można porównać na przykładzie sentencji,
Jak dla mnie De Mello bardziej trzyma się ziemi. Odmienne postrzeganie miłości, wolności i śmierci.

"Żaden dzień nie jest podobny do drugiego, każde jutro kryje w sobie cud, magiczną chwilę, która burzy stare światy i tworzy nowe gwiazdy . - „Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam”"
A u De Mello przeszłość jest już martwa, nic jej nie musi burzyć, to człowiek konstruuje jutro.

112

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello

Hej ciekawy temat o de Mello. Sama kiedys czytalam o nim. Nie ze wszystkim sie zgadzam jednak jego slowa duzo moga nas nauczyc

113 Ostatnio edytowany przez Tamiraa (2024-08-21 19:18:46)

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
New Me napisał/a:

Hej ciekawy temat o de Mello. Sama kiedys czytalam o nim. Nie ze wszystkim sie zgadzam jednak jego slowa duzo moga nas nauczyc

Uważam, że do De Mello trzeba dojrzeć. Napotkałam kilka sentencji, które są tylko prowokacją, puszczeniem oczka w kierunku czytelników, więc nie wszystko należy brać dosłownie.

114

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Tamiraa napisał/a:
New Me napisał/a:

Hej ciekawy temat o de Mello. Sama kiedys czytalam o nim. Nie ze wszystkim sie zgadzam jednak jego slowa duzo moga nas nauczyc

Uważam, że do De Mello trzeba dojrzeć. Napotkałam kilka sentencji, które są tylko prowokacją, puszczeniem oczka w kierunku czytelników, więc nie wszystko należy brać dosłownie.

Ale glupoty piszesz big_smile.  Dojrzec do de Mello, a do czego tu dojrzewac jak on same glupoty wypisywal

115

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
JuliaUK33 napisał/a:
Tamiraa napisał/a:
New Me napisał/a:

Hej ciekawy temat o de Mello. Sama kiedys czytalam o nim. Nie ze wszystkim sie zgadzam jednak jego slowa duzo moga nas nauczyc

Uważam, że do De Mello trzeba dojrzeć. Napotkałam kilka sentencji, które są tylko prowokacją, puszczeniem oczka w kierunku czytelników, więc nie wszystko należy brać dosłownie.

Ale glupoty piszesz big_smile.  Dojrzec do de Mello, a do czego tu dojrzewac jak on same glupoty wypisywal

„Widzimy ludzi i rzeczy nie takimi, jakimi są, ale takimi, jakimi jesteśmy”. - jak pisał De Mello.

116

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Tamiraa napisał/a:

„Widzimy ludzi i rzeczy nie takimi, jakimi są, ale takimi, jakimi jesteśmy”. - jak pisał De Mello.


To to powinny niektóre użytkowniczki forum czytać raz za razem, aż zrozumieją. smile

117

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Jack Sparrow napisał/a:
Tamiraa napisał/a:

„Widzimy ludzi i rzeczy nie takimi, jakimi są, ale takimi, jakimi jesteśmy”. - jak pisał De Mello.


To to powinny niektóre użytkowniczki forum czytać raz za razem, aż zrozumieją. smile

Madre slowa

118

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
New Me napisał/a:
Jack Sparrow napisał/a:
Tamiraa napisał/a:

„Widzimy ludzi i rzeczy nie takimi, jakimi są, ale takimi, jakimi jesteśmy”. - jak pisał De Mello.


To to powinny niektóre użytkowniczki forum czytać raz za razem, aż zrozumieją. smile

Madre slowa

Tak akurat madre slowa blahaha kolejna poganka ludzie z kad sie nagle wytrzaskujecie to niewiem big_smile. Przeciez oni wlasnie tymi slowami sami siebie zdebunkowali "bo jezeli oni widza rzeczy takimi jakimi oni sa sami" tan,ze oni widza mnie za trolla, bo sami sa trollami

119

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
JuliaUK33 napisał/a:
New Me napisał/a:
Jack Sparrow napisał/a:

To to powinny niektóre użytkowniczki forum czytać raz za razem, aż zrozumieją. smile

Madre slowa

Tak akurat madre slowa blahaha kolejna poganka ludzie z kad sie nagle wytrzaskujecie to niewiem big_smile. Przeciez oni wlasnie tymi slowami sami siebie zdebunkowali "bo jezeli oni widza rzeczy takimi jakimi oni sa sami" tan,ze oni widza mnie za trolla, bo sami sa trollami

Eeeee... Julka, nie bierz wszystkiego tak poważnie big_smile To wszystko z zazdrości...

120

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello

Tak. Zazdrościmy jej wiary.

Albo fantazji.


Nie wiem jeszcze. Tyle tego, ze trudno się zdecydować big_smile

121

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
JuliaUK33 napisał/a:
New Me napisał/a:
Jack Sparrow napisał/a:

To to powinny niektóre użytkowniczki forum czytać raz za razem, aż zrozumieją. smile

Madre slowa

Tak akurat madre slowa blahaha kolejna poganka ludzie z kad sie nagle wytrzaskujecie to niewiem big_smile. Przeciez oni wlasnie tymi slowami sami siebie zdebunkowali "bo jezeli oni widza rzeczy takimi jakimi oni sa sami" tan,ze oni widza mnie za trolla, bo sami sa trollami

Julia, to nie są podwórkowe przepychanki.
Tutaj akurat myślałam o sobie, bo kiedyś De Mello  mnie nudził, a teraz dostrzegłam w nim kompilację wartości kilku religii i kultur. Tak widziałam kiedyś, a tak dziś.

Możesz się z tym zgadzać albo nie.
Jeśli ty widzisz wszystko poprzez pryzmat islamu, to wszystko inne ci się wyda głupie i bez sensu, bo gdzie nie spojrzysz, widzisz islam tak jakbyś miała klapki  na oczach. To nie chodzi o to, że ci chusta oczy zasłania. Kiedyś koniom pociągowym zakładano klapki na oczy po to, żeby nie rozglądały się na boki, tylko patrzyły w jednym kierunku. Dzięki temu były spokojniejsze i lepiej pracowały. Tobie się wydaje, że pracujesz na rzecz Islamu.

Podam ci inny przykład. Kiedyś podczas wyjazdu spotkałam kobietę, która koniecznie chciała mnie przekonać do SJ. A wiesz dlaczego? Bo wtedy za każdego  nawróconego otrzymywała trochę kasy. Nie pracowała i nie miała prawie żadnych dochodów, a bracia jej pomagali. Tyle, że jak ktoś nie chciał, to nic na siłę. A ty tutaj chcesz nas przekonać do swojej wiary, której naprawdę nie znasz. Przekłamujesz, na siłę nas próbujesz ośmieszyć i wykazać swoją wyższość.

122

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Tamiraa napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
New Me napisał/a:

Madre slowa

Tak akurat madre slowa blahaha kolejna poganka ludzie z kad sie nagle wytrzaskujecie to niewiem big_smile. Przeciez oni wlasnie tymi slowami sami siebie zdebunkowali "bo jezeli oni widza rzeczy takimi jakimi oni sa sami" tan,ze oni widza mnie za trolla, bo sami sa trollami

Julia, to nie są podwórkowe przepychanki.
Tutaj akurat myślałam o sobie, bo kiedyś De Mello  mnie nudził, a teraz dostrzegłam w nim kompilację wartości kilku religii i kultur. Tak widziałam kiedyś, a tak dziś.

Możesz się z tym zgadzać albo nie.
Jeśli ty widzisz wszystko poprzez pryzmat islamu, to wszystko inne ci się wyda głupie i bez sensu, bo gdzie nie spojrzysz, widzisz islam tak jakbyś miała klapki  na oczach. To nie chodzi o to, że ci chusta oczy zasłania. Kiedyś koniom pociągowym zakładano klapki na oczy po to, żeby nie rozglądały się na boki, tylko patrzyły w jednym kierunku. Dzięki temu były spokojniejsze i lepiej pracowały. Tobie się wydaje, że pracujesz na rzecz Islamu.

Podam ci inny przykład. Kiedyś podczas wyjazdu spotkałam kobietę, która koniecznie chciała mnie przekonać do SJ. A wiesz dlaczego? Bo wtedy za każdego  nawróconego otrzymywała trochę kasy. Nie pracowała i nie miała prawie żadnych dochodów, a bracia jej pomagali. Tyle, że jak ktoś nie chciał, to nic na siłę. A ty tutaj chcesz nas przekonać do swojej wiary, której naprawdę nie znasz. Przekłamujesz, na siłę nas próbujesz ośmieszyć i wykazać swoją wyższość.

Nikt Ci nie kaze wyznawac wiary w Islam. Wszyscy tu macie prawo wyboru. Ja zreszta juz niedlugo koncze swoje islamskie nauki,poniewaz wedlug Islamu nie moga one trwa wiecznie. Wiec po slubie Salmy skoncze juz was uczyc o Islamie i tak mysle,ze dalam wam wystarczajaco wiedzy.  Co jedynie bede pisac o sobie, swoim.zyciu itp jak ktos bedzie ciekawy ,ale nie bede wam wiecej przekazywac wiedzy o Islamie. To co macie wystarczy. Widocznie Allah nie chce zebyscie byli Muzulmanami i tyle. Koran mowi "nie ma przymusu w religii" jest na poczatku duzo przekazywania wiedzy(dawah),ale ostatecznie kazdy wybiera sam

123

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
JuliaUK33 napisał/a:
Tamiraa napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Tak akurat madre slowa blahaha kolejna poganka ludzie z kad sie nagle wytrzaskujecie to niewiem big_smile. Przeciez oni wlasnie tymi slowami sami siebie zdebunkowali "bo jezeli oni widza rzeczy takimi jakimi oni sa sami" tan,ze oni widza mnie za trolla, bo sami sa trollami

Julia, to nie są podwórkowe przepychanki.
Tutaj akurat myślałam o sobie, bo kiedyś De Mello  mnie nudził, a teraz dostrzegłam w nim kompilację wartości kilku religii i kultur. Tak widziałam kiedyś, a tak dziś.

Możesz się z tym zgadzać albo nie.
Jeśli ty widzisz wszystko poprzez pryzmat islamu, to wszystko inne ci się wyda głupie i bez sensu, bo gdzie nie spojrzysz, widzisz islam tak jakbyś miała klapki  na oczach. To nie chodzi o to, że ci chusta oczy zasłania. Kiedyś koniom pociągowym zakładano klapki na oczy po to, żeby nie rozglądały się na boki, tylko patrzyły w jednym kierunku. Dzięki temu były spokojniejsze i lepiej pracowały. Tobie się wydaje, że pracujesz na rzecz Islamu.

Podam ci inny przykład. Kiedyś podczas wyjazdu spotkałam kobietę, która koniecznie chciała mnie przekonać do SJ. A wiesz dlaczego? Bo wtedy za każdego  nawróconego otrzymywała trochę kasy. Nie pracowała i nie miała prawie żadnych dochodów, a bracia jej pomagali. Tyle, że jak ktoś nie chciał, to nic na siłę. A ty tutaj chcesz nas przekonać do swojej wiary, której naprawdę nie znasz. Przekłamujesz, na siłę nas próbujesz ośmieszyć i wykazać swoją wyższość.

Nikt Ci nie kaze wyznawac wiary w Islam. Wszyscy tu macie prawo wyboru. Ja zreszta juz niedlugo koncze swoje islamskie nauki,poniewaz wedlug Islamu nie moga one trwa wiecznie. Wiec po slubie Salmy skoncze juz was uczyc o Islamie i tak mysle,ze dalam wam wystarczajaco wiedzy.  Co jedynie bede pisac o sobie, swoim.zyciu itp jak ktos bedzie ciekawy ,ale nie bede wam wiecej przekazywac wiedzy o Islamie. To co macie wystarczy. Widocznie Allah nie chce zebyscie byli Muzulmanami i tyle. Koran mowi "nie ma przymusu w religii" jest na poczatku duzo przekazywania wiedzy(dawah),ale ostatecznie kazdy wybiera sam

Dzięki Bogu big_smile

124

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Tamiraa napisał/a:
Gosiawie napisał/a:

cos mnie sie wydaje, ze Tamiraa konkuruje w tym temacie z Julka big_smile

A ty Gosiawie z kim konkurujesz? Może masz coś ciekawego do powiedzenia na temat De Mello?

Ja z nikim nie konkuruje, nie znam tego Mello, ale przejrzala kilka jego madrasci i wyzej stwierdzilam, ze ladnie zzyna swoje madrosci od innych.

Gosiawie napisał/a:
Asterka napisał/a:

Tamiraa zacytowana przez Ciebie myśl nawiązuje do słów Jezusa zapisanych w Ewangelii Mateusza r.6 w.34;
"Nie troszczcie się więc o dzień jutrzejszy, gdyż dzień jutrzejszy będzie miał własne troski. Dosyć ma dzień utrapienia swego."
A swoją drogą, przykre, że znajomość Biblii jest tak niewielka.


no to ladnie zzyna ten de Mello

125 Ostatnio edytowany przez Gosiawie (2024-08-22 11:17:49)

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
New Me napisał/a:

Hej ciekawy temat o de Mello. Sama kiedys czytalam o nim. Nie ze wszystkim sie zgadzam jednak jego slowa duzo moga nas nauczyc


Oj chyba New Me zalozyla nowe konto, zeby w kometnarzach wspierac sama siebie big_smile

126

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Tamiraa napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Tamiraa napisał/a:

Uważam, że do De Mello trzeba dojrzeć. Napotkałam kilka sentencji, które są tylko prowokacją, puszczeniem oczka w kierunku czytelników, więc nie wszystko należy brać dosłownie.

Ale glupoty piszesz big_smile.  Dojrzec do de Mello, a do czego tu dojrzewac jak on same glupoty wypisywal

„Widzimy ludzi i rzeczy nie takimi, jakimi są, ale takimi, jakimi jesteśmy”. - jak pisał De Mello.

czyli ty to Julka? big_smile albo Julka to ty tongue

127

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Gosiawie napisał/a:
Tamiraa napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Ale glupoty piszesz big_smile.  Dojrzec do de Mello, a do czego tu dojrzewac jak on same glupoty wypisywal

„Widzimy ludzi i rzeczy nie takimi, jakimi są, ale takimi, jakimi jesteśmy”. - jak pisał De Mello.

czyli ty to Julka? big_smile albo Julka to ty tongue

Ha ha dokladnie pisze o mnie co sama pewnie robi i jest, a wiec trolluje

128

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
wieka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Tamiraa napisał/a:

Julia, to nie są podwórkowe przepychanki.
Tutaj akurat myślałam o sobie, bo kiedyś De Mello  mnie nudził, a teraz dostrzegłam w nim kompilację wartości kilku religii i kultur. Tak widziałam kiedyś, a tak dziś.

Możesz się z tym zgadzać albo nie.
Jeśli ty widzisz wszystko poprzez pryzmat islamu, to wszystko inne ci się wyda głupie i bez sensu, bo gdzie nie spojrzysz, widzisz islam tak jakbyś miała klapki  na oczach. To nie chodzi o to, że ci chusta oczy zasłania. Kiedyś koniom pociągowym zakładano klapki na oczy po to, żeby nie rozglądały się na boki, tylko patrzyły w jednym kierunku. Dzięki temu były spokojniejsze i lepiej pracowały. Tobie się wydaje, że pracujesz na rzecz Islamu.

Podam ci inny przykład. Kiedyś podczas wyjazdu spotkałam kobietę, która koniecznie chciała mnie przekonać do SJ. A wiesz dlaczego? Bo wtedy za każdego  nawróconego otrzymywała trochę kasy. Nie pracowała i nie miała prawie żadnych dochodów, a bracia jej pomagali. Tyle, że jak ktoś nie chciał, to nic na siłę. A ty tutaj chcesz nas przekonać do swojej wiary, której naprawdę nie znasz. Przekłamujesz, na siłę nas próbujesz ośmieszyć i wykazać swoją wyższość.

Nikt Ci nie kaze wyznawac wiary w Islam. Wszyscy tu macie prawo wyboru. Ja zreszta juz niedlugo koncze swoje islamskie nauki,poniewaz wedlug Islamu nie moga one trwa wiecznie. Wiec po slubie Salmy skoncze juz was uczyc o Islamie i tak mysle,ze dalam wam wystarczajaco wiedzy.  Co jedynie bede pisac o sobie, swoim.zyciu itp jak ktos bedzie ciekawy ,ale nie bede wam wiecej przekazywac wiedzy o Islamie. To co macie wystarczy. Widocznie Allah nie chce zebyscie byli Muzulmanami i tyle. Koran mowi "nie ma przymusu w religii" jest na poczatku duzo przekazywania wiedzy(dawah),ale ostatecznie kazdy wybiera sam

Dzięki Bogu big_smile

Amen big_smile teraz bede miec wazniejsze sprawy na glowie m in przygotowania do nikah

129

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
JuliaUK33 napisał/a:

Wiec po slubie Salmy skoncze juz was uczyc o Islamie i tak mysle,ze dalam wam wystarczajaco wiedzy.

Prawie wylałam kawę ze śmiechu. To coś co tu odstawiłaś nazywasz wiedzą?? lol

130 Ostatnio edytowany przez JuliaUK33 (2024-08-22 12:54:32)

Odp: Duchowe poszukiwania według de Mello
Priscilla napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Wiec po slubie Salmy skoncze juz was uczyc o Islamie i tak mysle,ze dalam wam wystarczajaco wiedzy.

Prawie wylałam kawę ze śmiechu. To coś co tu odstawiłaś nazywasz wiedzą?? lol

No tak.  Pisalam wam to co sama czytalam z Koranu, hadisow i co mowil mi Imam na mojej grupie muzulmamskiej

Posty [ 66 do 130 z 242 ]

Strony Poprzednia 1 2 3 4 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » RELIGIA - DUCHOWE POSZUKIWANIA » Duchowe poszukiwania według de Mello

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024