Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » STYL ŻYCIA I SPOŁECZEŃSTWO KOBIECYM OKIEM » Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Strony Poprzednia 1 34 35 36 37 38 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 2,276 do 2,340 z 2,447 ]

2,276 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2021-11-07 21:19:45)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Lady Loka napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Może w takim razie wyciągnij z tego wnioski na przyszłość, żebyś następnym razem nie musiała przepraszać za bzdury, które sobie sama dopowiadasz i za to, że wyburzasz na ludzi, bo coś sobie ubzdurałaś?


Wez Loka te swoje umoralniające gadki zachowaj dla kogoś, kto je doceni, bo ja mam je głęboko w poważaniu. Mało Tobie przeprosin?
Kim Ty w ogóle jesteś, żeby mnie pouczać? Za kogo się masz?

Ja nie chcę i nie potrzebuję Twoich przeprosin. Mam je jeszcze głębiej niż Ty to co ja napisałam.
Po prostu następnym razem nie mierz ludzi tym, co sobie wyobrażasz na ich temat tylko realnie zapytaj zamiast nakręcać się przez x postów na podstawie czegoś, co sobie sama z dupy dopowiedziałaś.

Zrób sobie kurs czytania ze zrozumieniem czy coś, zanim zaczniesz ludziom odpisywać na coś, czego nie napisali.

Bo nie zawsze rzucone "przepraszam" sprawi, że ludzie zapomną to, co napisałaś wcześniej.

To zrozum, że ja nie potrzebuję Twojego moralizowania tak samo, jak Ty nie potrzebujesz moich przeprosin.

Jestem tylko człowiekiem i czasami się mylę, za co mogę tylko przeprosić.
Zatem daruj sobie to piętnowanie mnie teraz i krzyżowanie, bo nie jestem idealna.


Snake, Ty to chociaż pójdziesz do spowiedzi po odpuszczenie grzechów i po naukę, bo tak chcesz, a do mnie się przyczepi nawiedzona moralizatorka i też klepie pouczenie, tylko odpuszczenia nie daje.

Zobacz podobne tematy :

2,277

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
MagdaLena1111 napisał/a:

Taka jest moja opinia.

No cóż, głupia ale co zrobisz? To twoja opinia, wolny kraj i masz prawo mieć głupie opinie.

MagdaLena1111 napisał/a:

Jako obywatelka tego kraju oczekuję, że granica będzie należycie chroniona i nie będą przez nią przedzierać się niechciane osoby.

Świetnie, granica była chroniona, dopóki nikt się przez nią nie przedzierał :-(

No czekaj Madziu, to żeby spełnić twoje obywatelskie oczekiwania zbudujemy następnie 6-metrowy mur wzdłuż granicy z Ukrainą, Słowacją, Czechami, Niemcami, Litwą i Federacją Rosyjską! Szatański plan! Wtedy wy, pannice krzyczące o prawach kobiet będziecie w potrzasku, a wyjazd tylko w wyznaczonych miejscach, za pisemnym pozwoleniem miejscowego komendanta z potwierdzeniem u szefa lokalnej komórki PiS!

MagdaLena1111 napisał/a:

Nie wiem, może oczekujesz od rządzących tylko reaktywnego działań ad hoc, ale wolałabym, aby było więcej przewidywania i działań uprzedzających, a wg mnie można się było spodziewać, że ktoś w końcu wpadnie na pomysł, żeby organizować przerzuty ludzi przez Białoruś. Wychodzi na to, że nikt specjalnie się nie wysilił, żeby to przeanalizować i wdrożyć jakiekolwiek środki wyprzedzające i mamy to, co mamy.

Ależ Madziu, ogólnie nic się nie dzieje. Przekraczających granicę w większości się wyłapuje i deportuje na Białoruś. Ci co się przemknęli, to przemknęli się do Niemiec i to już nie nasze zmartwienie lol

2,278 Ostatnio edytowany przez Symbi (2021-11-07 21:25:26)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Snake napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:

Taka jest moja opinia.

No cóż, głupia ale co zrobisz? To twoja opinia, wolny kraj i masz prawo mieć głupie opinie.

Cha cha cha, Snake, wiem, że jesteś żonaty, ale uwielbiam Cię czytać! Podzielam poglądy Twoje, jak i Loki.

2,279

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Dziękuję za dyskusję, ale zmęczona się już czuję. Dobranoc :-)

2,280

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
MagdaLena1111 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:

Wez Loka te swoje umoralniające gadki zachowaj dla kogoś, kto je doceni, bo ja mam je głęboko w poważaniu. Mało Tobie przeprosin?
Kim Ty w ogóle jesteś, żeby mnie pouczać? Za kogo się masz?

Ja nie chcę i nie potrzebuję Twoich przeprosin. Mam je jeszcze głębiej niż Ty to co ja napisałam.
Po prostu następnym razem nie mierz ludzi tym, co sobie wyobrażasz na ich temat tylko realnie zapytaj zamiast nakręcać się przez x postów na podstawie czegoś, co sobie sama z dupy dopowiedziałaś.

Zrób sobie kurs czytania ze zrozumieniem czy coś, zanim zaczniesz ludziom odpisywać na coś, czego nie napisali.

Bo nie zawsze rzucone "przepraszam" sprawi, że ludzie zapomną to, co napisałaś wcześniej.

To zrozum, że ja nie potrzebuję Twojego moralizowania tak samo, jak Ty nie potrzebujesz moich przeprosin.

Jestem tylko człowiekiem i czasami się mylę, za co mogę tylko przeprosić.
Zatem daruj sobie to piętnowanie mnie teraz i krzyżowanie, bo nie jestem idealna.


Snake, Ty to chociaż pójdziesz do spowiedzi po odpuszczenie grzechów i po naukę, bo tak chcesz, a do mnie się przyczepi nawiedzona moralizatorka i też klepie pouczenie, tylko odpuszczenia nie daje.

I takie durnoty mówisz, a potem się dziwisz, że ludzie mają w dupie to, że im od biedy rzucisz przepraszam. Zero refleksji. Ale czego tu się spodziewać. Raczej nie konsekwencji w działaniu i mówieniu.

2,281 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2021-11-07 21:46:48)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Lady Loka napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Ja nie chcę i nie potrzebuję Twoich przeprosin. Mam je jeszcze głębiej niż Ty to co ja napisałam.
Po prostu następnym razem nie mierz ludzi tym, co sobie wyobrażasz na ich temat tylko realnie zapytaj zamiast nakręcać się przez x postów na podstawie czegoś, co sobie sama z dupy dopowiedziałaś.

Zrób sobie kurs czytania ze zrozumieniem czy coś, zanim zaczniesz ludziom odpisywać na coś, czego nie napisali.

Bo nie zawsze rzucone "przepraszam" sprawi, że ludzie zapomną to, co napisałaś wcześniej.

To zrozum, że ja nie potrzebuję Twojego moralizowania tak samo, jak Ty nie potrzebujesz moich przeprosin.

Jestem tylko człowiekiem i czasami się mylę, za co mogę tylko przeprosić.
Zatem daruj sobie to piętnowanie mnie teraz i krzyżowanie, bo nie jestem idealna.


Snake, Ty to chociaż pójdziesz do spowiedzi po odpuszczenie grzechów i po naukę, bo tak chcesz, a do mnie się przyczepi nawiedzona moralizatorka i też klepie pouczenie, tylko odpuszczenia nie daje.

I takie durnoty mówisz, a potem się dziwisz, że ludzie mają w dupie to, że im od biedy rzucisz przepraszam. Zero refleksji. Ale czego tu się spodziewać. Raczej nie konsekwencji w działaniu i mówieniu.

Ale po co dalej jątrzysz jad? Zwyczajnie mnie obrażasz a uważasz się za kogoś, kto ma prawo mnie pouczać.
Prosiłam Cię o pouczanie?  Wchodzisz w rolę moralizatorki bez żadnych podstaw.
Dla mie jesteś przecież tylko randomową dziewczyną z neta, to czego się spodziewasz? Że odmienisz z mety moje postępowanie?
Gdybyś jeszcze jakiejś grzecznej formy użyła, to może bym jakoś bardziej pozytywnie zareagowała, ale bezpardonowo wkładasz mi swoje pouczanki, używasz obraźliwych epitetów i spodziewasz się refleksji. To tak nie działa. Nie na mnie.

2,282 Ostatnio edytowany przez Snake (2021-11-07 21:49:00)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Symbi napisał/a:

Cha cha cha, Snake, wiem, że jesteś żonaty, ale uwielbiam Cię czytać! Podzielam poglądy Twoje, jak i Loki.

Zaczerwieniłem się ale tuszę, że to łyczek Bushmills'a wink Nie róbmy jednak takich zestawień. Loki, to po prostu młoda, porządna dziewczyna, gdzie jej do takiego wyrodka i psychopaty jak ja! wink lol


MagdaLena1111 napisał/a:

Snake, Ty to chociaż pójdziesz do spowiedzi po odpuszczenie grzechów i po naukę, bo tak chcesz[...]

No ale pisałem, że NIE CHCĘ. Oferuje to wiara w jakiej zostałem wychowany ale jest to akurat jeden z elementów tej wiary, z którym się nie zgadzam. Co zresztą czyni zabawnymi zarzuty jakobym był jakimś katolickim oszołomem czy też betonem. Mogę być oszołomem i betonem ale każdy prawdziwy katolik nie uzna mnie za prawdziwego katolika skoro nie uznaję kilku kościelnych, katolickich dogmatów.
W kwestii spowiedzi uważam, że każdy powinien stanąć przed Stwórcą z bagażem swojego życia bez ułudy, że coś mu zostało odpuszczone za zmówienie trzech Zdrowasiek. No ale nie jest to zbyt popularne, jednak perspektywa czystego sumienia za 3 Zdrowaśki górą wink

No ale, ale...!
Kto znalazł postępowania prokuratorskie dla 270 dokonanych w ciągu tego roku przerwań ciąży z powodu zagrożenia zdrowia i życia matki?

2,283 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2021-11-07 21:56:30)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Snake napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:

Taka jest moja opinia.

No cóż, głupia ale co zrobisz? To twoja opinia, wolny kraj i masz prawo mieć głupie opinie.

Bardzo merytoryczną odpowiedź. Bardzo zachęcająca do dalszej wymiany argumentów :-O
Co na to powinnam odpowiedzieć wg Cb? Przekonywać Cię, że nie ma głupich opinii, czy może, że dyskredytowanie (opinii)oponenta to tania zagrywka tych, którzy nic merytorycznego nie mają do powiedzenia?

2,284

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Snake napisał/a:
Symbi napisał/a:

Cha cha cha, Snake, wiem, że jesteś żonaty, ale uwielbiam Cię czytać! Podzielam poglądy Twoje, jak i Loki.

Zaczerwieniłem się ale tuszę, że to łyczek Bushmills'a wink Nie róbmy jednak takich zestawień. Loki, to po prostu młoda, porządna dziewczyna, gdzie jej do takiego wyrodka i psychopaty jak ja! wink lol

Jeszcze trochę na forum w takiej atmosferze i będę Ci dzielnie dotrzymywać kroku w robieniu chaosu big_smile

2,285

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
MagdaLena1111 napisał/a:

Bardzo merytoryczną odpowiedź. Bardzo zachęcająca do dalszej wymiany argumentów :-O
Co na to powinnam odpowiedzieć wg Cb? Przekonywać Cię, że nie ma głupich opinii, czy może, że dyskredytowanie (opinii)oponenta to tania zagrywka tych, którzy nic merytorycznego nie mają do powiedzenia?

Madziu, no co ja mam ci odpowiedzieć? Hmmm... no, trzecia szklaneczka więc jakby więcej we mnie sił do psychoanalizy i rozbioru logicznego wypowiedzi adwersarza.
Nie szło ci, to zagrałaś obrażoną obywatelkę, że kurna chronicie? Mur budujecie? A oni przechodzą! Czemu nie zbudowaliście 2 lata temu? Czemu nie 4 lata temu? Co robiliście tyle czasu?! A tu Łukaszenka na pewno w tym czasie knuł, że za kilka lat tak przywali Polakom, że im w pięty pójdzie.
Madziu, taki mur, to jest wyraz pewnej porażki. Nikt nie buduje takich murów jeśli naprawdę nie musi. To źle wygląda, zwierzątka giną, krajobraz brzydszy. Jeśli daje się ogarniać temat innymi środkami, to się ogarnia, a nie mury buduje.
Tak więc nie strzelaj focha jak obrażona dziewczynka tylko weź to na klatę jak prawdziwa wojowniczka, nie wiem, księżniczka Xena?

2,286 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2021-11-07 22:16:55)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Snake napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:

Bardzo merytoryczną odpowiedź. Bardzo zachęcająca do dalszej wymiany argumentów :-O
Co na to powinnam odpowiedzieć wg Cb? Przekonywać Cię, że nie ma głupich opinii, czy może, że dyskredytowanie (opinii)oponenta to tania zagrywka tych, którzy nic merytorycznego nie mają do powiedzenia?

Madziu, no co ja mam ci odpowiedzieć? Hmmm... no, trzecia szklaneczka więc jakby więcej we mnie sił do psychoanalizy i rozbioru logicznego wypowiedzi adwersarza.
Nie szło ci, to zagrałaś obrażoną obywatelkę, że kurna chronicie? Mur budujecie? A oni przechodzą! Czemu nie zbudowaliście 2 lata temu? Czemu nie 4 lata temu? Co robiliście tyle czasu?! A tu Łukaszenka na pewno w tym czasie knuł, że za kilka lat tak przywali Polakom, że im w pięty pójdzie.
Madziu, taki mur, to jest wyraz pewnej porażki. Nikt nie buduje takich murów jeśli naprawdę nie musi. To źle wygląda, zwierzątka giną, krajobraz brzydszy. Jeśli daje się ogarniać temat innymi środkami, to się ogarnia, a nie mury buduje.
Tak więc nie strzelaj focha jak obrażona dziewczynka tylko weź to na klatę jak prawdziwa wojowniczka, nie wiem, księżniczka Xena?

Na początek może zrezygnuj z babciowania mi i używania zdrobnienia mojego imienia. Moja babcia tylko tak do mnie mówi i za kazdym razem, jak ktoś tak pisze, to jakbym z babcią rozmawiała.

Taki mur, o którym piszesz postawiło już kilka krajów. Zresztą mur nie jest koniecznością, można wzmocnić ochronę granic, zainwestować w sprzęt, nie wiem, może drony z kamerami termowizyjnymi. Nie muszę się na tym znać i sugerować gotowych rozwiązań. Ktoś bierze kasę za to, więc niech wywiązuje się ze swoich obowiązków.

Coś mi się wydaje, że zbyt emocjonalnie zareagowałeś. Jesteś związany z ochroną granic? W końcu mieszkasz na pograniczu.

2,287

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
MagdaLena1111 napisał/a:

Na początek może zrezygnuj z babciowania mi i używania zdrobnienia mojego imienia. Moja babcia tylko tak do mnie mówi i za kazdym razem, jak ktoś tak pisze, to jakbym z babcią rozmawiała.


Na początek, to jestem w wieku kiedy mogę babciować, bo paru kolegów jest już dziadkami. Ponadto mojej pierwszej miłości Magdalena było i każda okazja do pieszczotliwej Madzi jest dobra wink

MagdaLena1111 napisał/a:

Taki mur, o którym piszesz postawiło już kilka krajów.

I wszędzie taki mur wzbudzał wiele kontrowersji. I nigdy nie zbudowano go od tak, bo może się kiedyś przyda. Nawet Wielki Mur powstał w odpowiedzi na powtarzające się dziesiątkami lat najazdy koczowników mongolskich, a nie dlatego, że jakiś urzędnik cesarza dłubał w zębach z myślą "na co tu przepierdzielić pieniądze cesarza...?"

MagdaLena1111 napisał/a:

Zresztą mur nie jest koniecznością, można wzmocnić ochronę granic, zainwestować w sprzęt, nie wiem, może drony z kamerami termowizyjnymi. Nie muszę się na tym znać i sugerować gotowych rozwiązań. Ktoś bierze kasę za to, więc niech wywiązuje się ze swoich obowiązków.

Madziu/Magdaleno, ależ są tam drony! Oko by ci zbielało jakbyś zobaczyła jaki tam jest sprzęt i co potrafi. To właśnie dzięki temu sprzętowi wyłapują tych prawie wszystkich imigrantów. Normalnie służy on do wykrywania prób przemytu, bo to jest dzień i noc codzienna granicy Polski z Białorusią i Ukrainą. Przemyt fajek i alkoholu. I do walki z tym Straż Graniczna ma drony, pojazdy patrolowe z kamerami w podczerwieni i noktowizji, śmigłowce. Dodatkowo jest tam obecnie podobny sprzęt Wojska Polskiego.

MagdaLena1111 napisał/a:

Coś mi się wydaje, że zbyt emocjonalnie zareagowałeś. Jesteś związany z ochroną granic? W końcu mieszkasz na pograniczu.

Ogólnie pochodzę bezpośrednio znad granicy i jedyni, którzy nie szanują Straży Granicznej, to przemytnicy i ich rodziny. Dla każdego normalnego mieszkańca pogranicza Straż Graniczna, to ludzie chroniący nas w dzień kiedy pracujemy i w nocy, kiedy śpimy.

2,288 Ostatnio edytowany przez GangOlsena (2021-11-07 23:39:36)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Snake napisał/a:
GangOlsena napisał/a:

Nie chce mi się dyskutować z popisywaniem się brakiem elementarnego człowieczeństwa. Spokojnie możesz przyjąć że wyraźnie i dobitnie widać jakiego pokroju są to wpisy z uwagi na ich prześmiewczą treść w obliczu trudnego tematu społecznego, oraz że są odbierane tak jak powinny być odbierane, z politowaniem i pożałowaniem.

Naprawdę nie musisz się już tak powtarzać raz po raz w każdym możliwym poście jak bardzo bawi Cię ewentualna tragedia kobiety i jak głęboko masz to w dupie. Nie o tym tutaj rozmawiamy.

Ha, ha, no ja przynajmniej nie idę na marsz ku pamięci tragicznie zmarłej kobiety i nie skaczę jak idiota wołając - kto nie skacze ten jest z pis! Jeden z bardziej żałosnych widoków kończącego się roku...

Fakt. Idiotę można robić z siebie wszędzie. Jak już nic nie pozostało wobec szczytów znieczulicy, hipokryzji i żałosnych konsekwencji działań  tzw. obrońców życia poczętego. Potrzeba marszu. Jeden z najbardziej żałosnych efektów ich działań kończącego się roku...

2,289

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
GangOlsena napisał/a:

Fakt. Idiotę można robić z siebie wszędzie. Jak już nic nie pozostało wobec szczytów znieczulicy, hipokryzji i żałosnych konsekwencji działań  tzw. obrońców życia poczętego. Potrzeba marszu. Jeden z najbardziej żałosnych efektów ich działań kończącego się roku...

Pomacham ci jak zobaczę jakąś kamerę, żebyś mógł zobaczyć mnie na ekranie telewizora, czyli tam, gdzie zaczyna i kończy się twoja inwencja! lol

2,290

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Podziwiam Was, że marnujecie czas na laskę, której podstawowym i w zasadzie jedynym zabiegiem erystycznym jest stawianie się ponad innymi, uczłowieczenie bądź też odczłowieczanie interlokutora, najczęściej tylko i wyłącznie ze względu na wyznawane poglądy. Wszystko to oczywiście okraszone jakże tolerancyjnymi zwrotami w stylu zamordysta, katotalib, oszołom, terrorysta czy faszysta. Kto wie, być może w swojej piorunkowo-tęczowej bańce ta osoba jest uznawana za mistrzynię erystyki, ale poza nią jakoś ciężko to idzie. Noo, ale co ja tam wiem… dyskredytowanie oponenta to podobno tania zagrywka tych, którzy nic merytorycznego nie mają do powiedzenia wink

2,291

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Lilibet napisał/a:

Cześć ludzie.
Powiedzcie mi dlaczego u Nas w kraju chociaż raz nie może być normalnie. Moim zdaniem, według mnie, aborcja powinna być całkowicie legalna i dostępna dla każdej kobiety, która w danej sytuacji, bez względu na powody potrzebuje jej dokonać. Bo to w końcu jej wybór, jej życie, jej zdrowie i odpowiedzialność, sumienie. Nasz rząd ukochany zamiast ułatwić nam i tak ciężkie życie, to je utrudnia. No skąd taki upór i chamstwo żeby włazić z buciorami do cudzego życia?! Po co to komu potrzebne?! No dlaczego tych ludzi, a w szczególności kobiety się tak gnębi?!


Może powinna, może nie, ale na pewno nie jest to tylko decyzja i wybór kobiety, bo w sprawę aborcji zamieszana jest kobieta, facet i samo dziecko. Niewątpliwie społeczeństwo idzie w skrajności i albo chcą zakazywać całkowicie albo zrobić z tego wizytę u kosmetyczki i najlepiej faceta pozbawić jakichkolwiek praw. No, chyba że jednak kobieta urodzi to wtedy nagle obciążamy alimentami, wtedy już jednak facet jest wołany do sprawy. Obrzydliwa dwulicowość.

2,292

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Tak w ogóle ordynator oddziału, na którym zmarła ta 30-letnia kobieta oprócz tego, że prywatnie prowadził jej ciążę od ubiegłego roku mocno afiszuje się w mediach społecznościowych ze sprzeciwem wobec wyroku TK. Jego konta upstrzone są piorunkami i takimi tam grafikami. Może gdyby więcej czasu poświęcał temu co się dzieje na jego oddziale, a mniej propagowaniu znaku piorunka, to do tej tragedii by nie doszło? Do tego internauci zwracają uwagę na fakt, że ponoć nie było go w ten kluczowy dzień i biorąc pod uwagę doniesienia, że pacjentka raczej nie uskarżała się na ciągłe doglądanie przez lekarzy, może kluczowe było częste podejście w polskich szpitalach "zostaw, to pacjentka szefa..."?

2,293 Ostatnio edytowany przez polis (2021-11-08 10:47:24)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Chwilowy7 napisał/a:
Lilibet napisał/a:

Cześć ludzie.
Powiedzcie mi dlaczego u Nas w kraju chociaż raz nie może być normalnie. Moim zdaniem, według mnie, aborcja powinna być całkowicie legalna i dostępna dla każdej kobiety, która w danej sytuacji, bez względu na powody potrzebuje jej dokonać. Bo to w końcu jej wybór, jej życie, jej zdrowie i odpowiedzialność, sumienie. Nasz rząd ukochany zamiast ułatwić nam i tak ciężkie życie, to je utrudnia. No skąd taki upór i chamstwo żeby włazić z buciorami do cudzego życia?! Po co to komu potrzebne?! No dlaczego tych ludzi, a w szczególności kobiety się tak gnębi?!


Może powinna, może nie, ale na pewno nie jest to tylko decyzja i wybór kobiety, bo w sprawę aborcji zamieszana jest kobieta, facet i samo dziecko. Niewątpliwie społeczeństwo idzie w skrajności i albo chcą zakazywać całkowicie albo zrobić z tego wizytę u kosmetyczki i najlepiej faceta pozbawić jakichkolwiek praw. No, chyba że jednak kobieta urodzi to wtedy nagle obciążamy alimentami, wtedy już jednak facet jest wołany do sprawy. Obrzydliwa dwulicowość.

Jak mężczyzna będzie mógł wziąć na siebie ciąże i wszelkie związane z tym konsekwencje, to pogadamy. Na razie to kobieta ryzykuje zdrowiem fizycznym, nie facet, więc nie ma co się dziwić, że to kobieta powinna mieć więcej do powiedzenia w tej sprawie. Facet jak jest normalnym facetem, a nie jakimś patolem, to i tak będzie miał coś do powiedzenia.

Oj, tak lubię ten argument o wizycie u kosmetyczki. Na pewno jak aborcja będzie legalna to kobiety chop siup w kolejce do ginekologa się ustawią, żeby skrobankę sobie zrobić. Wszak 'nic tak nie odświeża kroku, jak aborcja raz do roku'. No widać, że uznajesz kobiety po prostu z niemoralne i głupie trzpiotki, którym nie powinna się dawać prawa do decydowania o takiej ważnej sprawie. Fajnie, że już się ujawniłeś ze swoim szowinistycznym podejściem. Szybko poszło.

Patrząc na to jak spada liczba urodzeń to myślę, że Polskie kobiety całkiem nieźle na swoje szczęście ogarniają temat antykoncepcji.

Skoro tak jest, że jak dać kobietom dostęp do aborcji, to zaraz zrobią z tego coś jak wypad do kosmetyczki, to może wytłumaczycie skąd niska liczba aborcji w krajach np. Skandynawskich? Ano tak jest tam normalna edukacja seksualna, która uczy prewencji i nie zakłada naiwnie, że żyjemy w katolickim świecie, w którym nastolatki nie uprawiają seksu i jak się im powie o czystości przedmałżeńskiej to się grzecznie posłuchają.

Snake i ordynator szpital był wtedy jak on tam trafiła w w piątek czy sobotę? Bo coś trudno mi uwierzyć, w weekend w szpitalu to dyżury zazwyczaj pełnią młodzi lekarze, a nie Ci co już zdobyli pozycję zawodową.

2,294

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
polis napisał/a:

Snake i ordynator szpital był wtedy jak on tam trafiła w w piątek czy sobotę? Bo coś trudno mi uwierzyć, w weekend w szpitalu to dyżury zazwyczaj pełnią młodzi lekarze, a nie Ci co już zdobyli pozycję zawodową.

Snake napisał/a:

Do tego internauci zwracają uwagę na fakt, że ponoć nie było go w ten kluczowy dzień i biorąc pod uwagę doniesienia, że pacjentka raczej nie uskarżała się na ciągłe doglądanie przez lekarzy, może kluczowe było częste podejście w polskich szpitalach "zostaw, to pacjentka szefa..."?

2,295

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Snake napisał/a:
polis napisał/a:

Snake i ordynator szpital był wtedy jak on tam trafiła w w piątek czy sobotę? Bo coś trudno mi uwierzyć, w weekend w szpitalu to dyżury zazwyczaj pełnią młodzi lekarze, a nie Ci co już zdobyli pozycję zawodową.

Snake napisał/a:

Do tego internauci zwracają uwagę na fakt, że ponoć nie było go w ten kluczowy dzień i biorąc pod uwagę doniesienia, że pacjentka raczej nie uskarżała się na ciągłe doglądanie przez lekarzy, może kluczowe było częste podejście w polskich szpitalach "zostaw, to pacjentka szefa..."?

Ciągłego doglądanie w polskich szpitalach nie ma i nie będzie dopóki pensja za dyżur w weekend nie będzie atrakcyjna dla doświadczonych lekarzy. To już problem tego, że ochrona zdrowia jest niedofinansowana. Zdaje mi się, że przez ostatnie lata pewna partia miała szansę to zmienić.

2,296

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
polis napisał/a:
Snake napisał/a:
polis napisał/a:

Snake i ordynator szpital był wtedy jak on tam trafiła w w piątek czy sobotę? Bo coś trudno mi uwierzyć, w weekend w szpitalu to dyżury zazwyczaj pełnią młodzi lekarze, a nie Ci co już zdobyli pozycję zawodową.

Snake napisał/a:

Do tego internauci zwracają uwagę na fakt, że ponoć nie było go w ten kluczowy dzień i biorąc pod uwagę doniesienia, że pacjentka raczej nie uskarżała się na ciągłe doglądanie przez lekarzy, może kluczowe było częste podejście w polskich szpitalach "zostaw, to pacjentka szefa..."?

Ciągłego doglądanie w polskich szpitalach nie ma i nie będzie dopóki pensja za dyżur w weekend nie będzie atrakcyjna dla doświadczonych lekarzy. To już problem tego, że ochrona zdrowia jest niedofinansowana. Zdaje mi się, że przez ostatnie lata pewna partia miała szansę to zmienić.

Dorzucasz pieniążki do pieca Polis i liczysz na to, że coś z tego dobrego wyjdzie?
Problem ze służbą zdrowia poza sprawą pieniędzy, jest przede wszystkim organizacyjny, jak i społeczny (starsze pokolenie lekomanów, którzy zajmują masowo umowne świadczenia usług))

2,297 Ostatnio edytowany przez polis (2021-11-08 11:13:11)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Lucyfer666 napisał/a:

Dorzucasz pieniążki do pieca Polis i liczysz na to, że coś z tego dobrego wyjdzie?
Problem ze służbą zdrowia poza sprawą pieniędzy, jest przede wszystkim organizacyjny, jak i społeczny (starsze pokolenie lekomanów, którzy zajmują masowo umowne świadczenia usług))

Organizacja też, ale nie ma co ukrywać, że ochrona zdrowia jest niedofinansowana. To są dwa problemy.

2,298

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Chwilowy7 napisał/a:

Może powinna, może nie, ale na pewno nie jest to tylko decyzja i wybór kobiety, bo w sprawę aborcji zamieszana jest kobieta, facet i samo dziecko. Niewątpliwie społeczeństwo idzie w skrajności i albo chcą zakazywać całkowicie albo zrobić z tego wizytę u kosmetyczki i najlepiej faceta pozbawić jakichkolwiek praw. No, chyba że jednak kobieta urodzi to wtedy nagle obciążamy alimentami, wtedy już jednak facet jest wołany do sprawy. Obrzydliwa dwulicowość.

Ręce opadają.

2,299

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
polis napisał/a:
Lucyfer666 napisał/a:

Dorzucasz pieniążki do pieca Polis i liczysz na to, że coś z tego dobrego wyjdzie?
Problem ze służbą zdrowia poza sprawą pieniędzy, jest przede wszystkim organizacyjny, jak i społeczny (starsze pokolenie lekomanów, którzy zajmują masowo umowne świadczenia usług))

Organizacja też, ale nie ma co ukrywać, że ochrona zdrowia jest niedofinansowana. To są dwa problemy.

Szanowna Polis.
Tak - jest niedofinansowana, ale przy złej organizacji to i ...

https://i.ibb.co/mqwb1tw/Zrzut-ekranu-2021-11-08-110606.png

Singapur ma najtańszy i najskuteczniejszy system ochrony zdrowia
Wśród rozwiniętych krajów tylko w USA i Singapurze udział wydatków prywatnych na opiekę zdrowotną przekracza 50 proc. O ile jednak amerykański system należy do najdroższych na świecie to singapurski do najtańszych

Z coroczną, grudniową dyskusją o NFZ w tle prezentujemy rynek medyczny, którym rząd może się chwalić. Singapur oferuje lepszą opiekę zdrowotną niż państwa skandynawskie, płacąc za nią o połowę mniej. W stosunku do PKB kosztuje to w Singapurze prawie o jedną trzecią mniej niż w Polsce.

Jak podaje Bank Światowy całkowite (prywatne i publiczne) wydatki na służbę zdrowia wyniosły w 2011 r. w Singapurze 4,6 proc. PKB. To spadek w porównaniu do 2009 r. kiedy to były one na poziomie 5,1 proc. Dla porównania w USA wyniosły one 17,9 proc., w Niemczech 11,1 proc., w Szwajcarii 10,9 proc., w Wielkiej Brytanii 9,3 proc. a w Polsce 6,7 proc.

Płacąc tak niewiele, Singapur osiąga zadziwiająco dużo. Oczekiwana długość życia w Singapurze to 82 lata (dane za 2011 r. według Banku Światowego). Dla porównania w USA to 79 lat, w Wielkiej Brytanii 81 lat, w Szwajcarii 83 lata, w Niemczech 81 lat, a w Polsce 77 lat.

Śmiertelność niemowląt (odsetek dzieci, które nie dożyją jednego roku życia) w Singapurze wynosi 2 na każde 1000 żywych urodzeń (dane Banku Światowego za 2012 r.). W USA ten wskaźnik wynosi 6, w Wielkiej Brytanii – 4, w Szwajcarii – 4, w Niemczech – 3, a w Polsce – 4.

Tak dobry wynik jak Singapur ma tylko kilka krajów na świecie, głównie skandynawskich (Szwecja, Norwegia, Islandia, Finlandia), które wydają na zdrowie przynajmniej dwa razy więcej pieniędzy (Szwecja 9,4 proc. PKB, Finlandia, 8,9 proc., Norwegia 9,1 proc., Islandia 9,1 proc.). Gdyby w Polsce był taki poziom opieki zdrowotnej niemowląt jak w Singapurze to każdego roku pierwsze 12 miesięcy życia przeżywałoby ok. 800 dzieci więcej, niż obecnie.

Singapur regularnie znajduje się w czołówce rankingów systemów opieki zdrowotnej. W 2000 r. Międzynarodowa Organizacja Zdrowia umieściła ten kraj na szóstym miejscu na sklasyfikowane 191 krajów (dla porównania: Szwecja znalazła się na 23 miejscu, Norwegia na 11 a Polska na 50).

Ranking przygotowywano jednak na podstawie danych z 1997 r. A od tego czasu system ochrony zdrowia w Singapurze jeszcze się poprawił. W 2013 r. agencja Bloomberg uznała singapurski system za najbardziej efektywny system opieki zdrowotnej(stosunek efektów do kosztów) na świecie, jeżeli nie brać pod uwagę Hongkongu, który nie jest państwem.

Jak Singapurczycy to osiągnęli? Otóż w Singapurze jest najwyższy wśród krajów rozwiniętych odsetek finansowania służby zdrowia ze środków prywatnych (a najmniejszy z publicznych). 69 proc. wszystkich kosztów finansują tam sami podatnicy. W USA jest to 54,1 proc., w Szwajcarii 34,6 proc., w Wielkiej Brytanii 17,3 proc., w Niemczech 24,1 proc., w Polsce 28,8 proc.

Wieloletni premier Singapuru (był nim w latach 1959-1990) Lee Kuan Yew uważa, że ideał darmowego, nieograniczonego dostępu do usług medycznych jest niepraktyczny i prowadzi do rosnących w nieskończoność kosztów. Dlatego podstawą systemu ochrony zdrowia w Singapurze jest to, że pacjenci zawsze płacą przynajmniej część kosztów wizyty u lekarza.

W tym celu zdecydowano się wprowadzić system obowiązkowych kont, na których obywatele muszą odkładać pieniądze na wydatki związane z opieką medyczną. To tzw. Medisave. Wszyscy członkowie CPF – Central Provident Fund (fundusz, w którym obywatele Singapuru odkładają m.in. na własną emeryturę) w 1977 r. zaczęli odkładać 1 proc. miesięcznego dochodu na ten cel. Stawkę tę stopniowo podnoszono i obecnie do Medisave trafia od 6 proc do 9,5 proc. pensji w zależności od wieku.

Jak podaje William A. Haseltine w wydanej w 2013 r. książce „Affordable Excellence: The Singapore Healthcare Story” (Doskonałość, na którą stać: Opowieść o systemie opieki zdrowotnej Singapuru – jej wersja elektroniczna jest dostępna za darmo) wszystkie wpłaty do Medisave są wyłączone z opodatkowania, zarówno w momencie wpłaty jak i wypłaty. Pieniądze zgromadzone na koncie medycznym są oprocentowane (jest ono uzależnione od rentowności papierów wartościowych emitowanych przez Singapur) na poziomie nie mniejszym niż 2,5 proc. (w ostatnich latach było to 4 proc.). W 2012 r. maksymalny poziom ilości pieniędzy jaki można zgromadzić na Medisave wynosił (43 500 dolarów singapurskich – ok. 110 000 zł) i jest on regularnie podnoszony o wskaźnik inflacji.

Istnieje silna motywacja, by z tych kont wydawać jak najmniej. Jeżeli ktoś uzbiera maksymalną kwotę, nadwyżka jest przenoszona na konto CPF, z którego można na przykład spłacać kredyt hipoteczny. Aby rozłożyć ryzyko i wzmocnić poczucie odpowiedzialności za rodzinę pozwolono na finansowanie z własnego konta Medisave wydatków medycznych najbliższej rodziny (małżonka, rodziców, dziadków i dzieci).

Co jednak w sytuacji, gdy procedura kosztuje więcej, niż ktoś ma w kieszeni i na koncie Medisave swoim i swojej rodziny? W 1990 r. wprowadzono tzw. MediShield, czyli dobrowolne ubezpieczenie od wyjątkowo wysokich kosztów leczenia. Opłaca je ponad 90 proc. Singapurczyków, bo jest tanie. Roczny koszt MediSave dla 29-latka to 33 dolary singapurskie (82 zł) rocznie. 49-latek zapłaci 114 dolarów singapurskich (285 zł), 69-latek 372 dolary singapurskie (930 zł). Z tego ubezpieczenia można pokryć wydatki medyczne maksymalnie do 50 tys. dolarów singapurskich (125 tys. zł) rocznie i 200 tys. dolarów singapurskich (500 tys. zł) w ciągu całego życia osoby.

A co, gdy ktoś wykorzysta pieniądze z Medisave i limit z Medishield? W 1993 r. wprowadzono dodatkowy fundusz Medifund, w którym znajdują się pieniądze budżetowe a o korzystanie z którego środków mogą się ubiegać właśnie znajdujący się w takiej sytuacji. W efekcie stworzono system, w którym nic nie jest darmowe, ale w którym każdy, bez względu na to ile ma pieniędzy, ma dostęp do opieki zdrowotnej.

Nie jest jednak łatwo wyczerpać wszystkie środki z Medisave i limit z MediShield, ponieważ ceny usług medycznych są dotowane i to dotowane w taki sposób, by więcej płacili bogatsi a mniej biedniejsi. Wprowadzono pięć klas świadczenia usług medycznych w szpitalach: od A przez B1, B2+, B2 do C. A kosztuje pacjentów najwięcej, C najmniej. W klasie A pacjenci mają prywatny pokój z łazienką, klimatyzacją i dostęp do lekarzy według wyboru. W klasie C pacjenci leżą na wieloosobowej sali (8-9 osób w pokoju), ze wspólną łazienką i bez klimatyzacji. Doktorzy są im przydzielani. W klasie A nie ma żadnych subsydiów, w C sięgają one 80 proc.

Do niedawna pacjenci sami wybierali, w której klasie chcą mieć świadczone usługi medyczne. Wraz ze wzrostem dochodów obywatele częściej wybierali bardziej luksusową obsługę, do której rząd dopłacał mniej. Rząd wręcz zachęcał do wybierania droższych usług medycznych, do których dopłacano mniej, wyraźnie pokazując różnice w komforcie między tańszymi i droższymi opcjami. W ten sposób stworzono system, który dopasowuje poziom dotacji do dochodów obywatela bez konieczności zatrudniania tysięcy urzędników do ciągłego kontrolowania poziomu dochodów. Wraz ze wzrostem dochodów w państwie (PKB w Singapurze rosło średnio po 8 proc. rocznie) coraz więcej osób wybierało droższe opcje.

Mimo tego w ostatnich latach koszty dopłat z budżetu zaczęły szybko rosnąć. W 2001 r. 850 mln dolarów, w 2007 r. już 1,6 mld dolarów, a od 2012 r. miały wzrosnąć do 2,2 mld dolarów, mimo iż uznano, że konieczne jest uzależnienie klasy świadczenia usługi medycznej od poziomu dochodów (wprowadzono to w 2009 r.).

System opieki zdrowotnej w Singapurze jest ściśle regulowany. Rząd ustala proporcje miejsc dla każdej z klas dopłat (gdy tego nie robiono szpitale koncentrowały się na usługach dla najbogatszych, w przypadku których najwięcej mogły zarobić). Reguluje także liczbę studentów na uczelniach medycznych. Chodzi o to, by nie było w kraju zbyt dużo doktorów, tak by nie zaczęli oni szukać sposobów na zwiększenie popytu na swoje usługi. Zezwolono również na płacenie ze środków Medisave prywatnym szpitalom, ale rząd ustalił maksymalne ceny, by uniknąć nadużyć.

Były minister zdrowia Khaw Boon Wad w 2010 r. oświadczył, że sektor publiczny zawsze powinien pełnić dominującą rolę w dostarczaniu opieki zdrowotnej (w Singapurze świadczy on 80 proc. usług medycznych), ale jest także miejsce dla prywatnych lekarzy, by motywować publiczny sektor do poprawiania jakości usług i obniżania cen. Jego zdaniem publiczny sektor musi też propagować etos całego systemu i nie może być to maksymalizacja zysku. Zdaniem Khawa sytuacja, w której prywatny sektor zdominuje świadczenie usług medycznych jest zła, ponieważ wówczas będzie wpływał na władze, aby tak tworzyły politykę zdrowotną, by służyła jego interesowi, co doprowadziłoby do wysokich kosztów systemu.

Aby wzmocnić konkurencję Ministerstwo Zdrowia Singapuru publikuje na swojej stronie rachunki szpitalne za najbardziej popularne zabiegi. W efekcie na przykład koszt laserowej korekcji wady wzroku (tzw. LASIK – Laser-Assisted in situ Keratomileusis) dla jednego oka spadł z 2300 w 2004 r. do 1400 singapurskich dolarów w 2008 r. (czyli z 5750 zł do 3500 zł).

Wśród rozwiniętych krajów tylko w USA i Singapurze udział wydatków prywatnych na opiekę zdrowotną przekracza 50 proc. O ile jednak amerykański system należy do najdroższych na świecie to singapurski do najtańszych. To pokazuje, że diabeł jak zwykle tkwi w szczegółach.

W USA postawiono na płacenie za pośrednictwem towarzystw ubezpieczeniowych. W Singapurze większość decyzji ile i komu zapłacić jest podejmowana przez pacjentów. W efekcie na przykład koszt angioplastyki (poszerzenie naczyń krwionośnych, które zostały zwężone w wyniku choroby, najczęściej miażdżycy) w USA to 83 tys. dolarów, w Singapurze 13 tys. dolarów. By-pass żołądka w USA kosztuje 70 tys. dolarów, w Singapurze 15 tys. dolarów.

Przykład Singapuru pokazuje, że odpowiedzią na problemy służby zdrowia nie jest automatyczne zwiększanie ilości wydawanych na nią pieniędzy. Zdecydowanie istotniejsze jest sprawienie, by pieniądze wydawane były w odpowiedni sposób. W latach 70. w USA Rand Corporation przeprowadziła doświadczenie dając tysiącom Amerykanów darmowy, nieograniczony dostęp do służby zdrowia.

Równocześnie grupa kontrolna musiała częściowo płacić za każdym razem, gdy korzystała z lekarza. Okazało się, że „darmowa” grupa skorzystała z 25-30 proc. więcej usług medycznych, niż „współpłacąca”. Co jednak najistotniejsze, nie miało to żadnego wpływu (z wyjątkiem niewielkiego odsetka najuboższych) na stan zdrowia członków tej grupy.

2,300 Ostatnio edytowany przez polis (2021-11-08 13:15:14)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

No dobra, tylko dalej jak rozumiem ich problemem są głównie starsi ludzie, którzy mają większe potrzeby w tym zakresie i osoby chore długoterminowo oczywiście też mają problem jak nie są zbyt bogate. No i jak rozumiem ich domy starców nie są niestety takie fajne jak Skandynawskie.

Rozumiem też, że postawili też na profilaktykę, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby Polska zaczęła stawiać na profilaktykę i promowanie zdrowego stylu życia. To akurat sensowne rozwiązanie, które przy każdym systemie przyniesie oszczędności.

Muszę powiedzieć, że zachęty w Singapurze do szczepienia mi się podobają. To znaczy albo masz szczepienie na Covida albo nie wchodzisz do galerii handlowej/biura. Nie patyczkują się tak jak w Polsce.

No proszę dowiedziałam się też, że Singapur jest kolejnym przykładem, gdzie aborcja jest legalna i liczba aborcja spada.

2,301

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Singapur a Polska to moralnie niebo i piekło, u nas nie będzie tak samo.

2,302

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Chwilowy7 napisał/a:

Singapur a Polska to moralnie niebo i piekło, u nas nie będzie tak samo.

Kultura społeczna Azji jest zupełnie inna.
I Panie raczej średnio byłyby z niej zadowolone wink

2,303

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Antyszczepionkowcy z tego co czytam raczej też zachwycenie by nie byli.

Dlatego poszłabym jednak w kierunku Skandynawskim z naciskiem na profilaktykę, wiadomo, że zawsze taniej leczyć jak się dopiero coś rozwija, a nie zaawansowane przypadki. No i jednak bliżej nam kulturowo do tej Skandywanwii niż Singapuru.

2,304

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
polis napisał/a:

Antyszczepionkowcy z tego co czytam raczej też zachwycenie by nie byli.

Dlatego poszłabym jednak w kierunku Skandynawskim z naciskiem na profilaktykę, wiadomo, że zawsze taniej leczyć jak się dopiero coś rozwija, a nie zaawansowane przypadki. No i jednak bliżej nam kulturowo do tej Skandywanwii niż Singapuru.

Oczywiście. Lecz nie mylmy antyszczepionkowców z osobami, które postulują odpowiedzialną decyzję jednostki nt. podjęcia szczepienia.
Ale model Skandynawski jest dla nas nieosiągalny. Peryferia bardzo ułatwiają kumulację kapitału, a polecam poczytać historię gospodarczą Szwecji. Dwie wielkie wojny były dla nich źródłem zarobku z racji złóż metali wink
Dlatego wkleiłem % PKB przeznaczony na służbę zdrowia. Zobacz sama, jak wyglądają rozwiązania i skuteczność mimo różnicy przeznaczanych środków smile
Myślę, że próbka krajów dosyć ciekawa.

2,305 Ostatnio edytowany przez polis (2021-11-08 14:23:39)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

No widzę, że osoby niezaszczepione mogą, a nawet muszą odpowiedzialnie nie wchodzić do biura.

Dobrze zarządzane, praworządne państwo o niskiej korupcji i z pomysłem powinno załatwić atrakcyjną gospodarkę. Nie każda branża wymaga złóż, a ludzie są też dobrem. smile I czemu nieosiągalny, kiedy ostatnio toczyła się tutaj wojna? Raczej teraz idzie się w cyberataki i takie tam, a nie okupowanie, które jest kosztowne.

2,306 Ostatnio edytowany przez Lucyfer666 (2021-11-08 14:32:24)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
polis napisał/a:

No widzę, że osoby niezaszczepione mogą, a nawet muszą odpowiedzialnie nie wchodzić do biura.

Dobrze zarządzane, praworządne państwo o niskiej korupcji i z pomysłem powinno załatwić atrakcyjną gospodarkę. Nie każda branża wymaga złóż, a ludzie są też dobrem. smile I czemu nieosiągalny, kiedy ostatnio toczyła się tutaj wojna? Raczej teraz idzie się w cyberataki i takie tam, a nie okupowanie, które jest kosztowne.

Naciski geopolityczne.

Polska ma położenie transferowe, przez co ma dużo bardziej utrudnione wypracowanie swojego modelu podmiotowego, za to z racji słabości wpada w przedmiotowe (czyt. model państwa i jego rozwoju ma realizować interesy czyjegoś mocarstwa).
Takie położenie ma swoje plusy, jak i minusy. Niemniej jakiekolwiek próby awansu na arenie międzynarodowej będą się kończyć dla nas batami, na które trzeba być przygotowanym. Skandynawia jest peryferią. Dlatego nawet Finlandia (która po wyzwoleniu, była chyba jednym z najbiedniejszych państw w Europie), mogła przez okres zimnej wojny (gdzie Sowieci mieli spore wpływy na fińską politykę) budować swój model państwa socjalnego.
Przez Polskę przebiega natomiast główny szlak handlowy równiny europejskiej łączący Europę z Azją - po prostu nasz region warto się bić.

2,307

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Skoro jesteśmy takim superważnym szlakiem, że w interesie mocarstw tego świata jest, żebyśmy nie mieli dobrej ochrony zdrowia, to co za różnica czy dążymy do modelu Singapurskiego czy Skandynawskiego? Dlaczego akurat ten Singapurski miałby przejść, a Skandynawski nie?

2,308 Ostatnio edytowany przez Lucyfer666 (2021-11-08 15:30:05)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

W interesie mocarstw świata jest to, żeby kraje przedmiotowe realizowały ich politykę, a nie swoją.
Choćby nawet przeszkadza to w budowie własnych sił gospodarczych.
Nie mówiąc już o opóźnieniach spowodowanych patologią życia w "realnym socjalizmie". (casus byłych Niemiec Wschodnich jest idealny i pokazuje, że dalej jest problem z wyrównaniem poziomów, mimo ogromnych środków wpakowanych w to).

Dlaczego uważam model singapurski jako lepszy - po prostu z natury systemy urynkowione (nie mówię tutaj o prywatyzacji SZ) są lepsze, co masz zaznaczone wyżej. Obywatel Singapuru nie tylko wpłaca składkę (przymusowo), ale również ma kontrole nad pieniędzmi na tym koncie.
Kontrola wydatków, większa odpowiedzialność własna oraz społeczna.

Przy okazji model danego państwa również się zmienia, a Polis - Europejczycy muszą przyjąć to do siebie, że właśnie bajlando dobrobytu w Europie się skończyło i wracamy do rywalizacji.
Model państwa opiekuńczego też się zmieni.

A dlaczego u nas model skandynawski się nie sprawdzi?
Brak czasu na kumulację kapitału do budowy takowego + problem demograficzny (coraz większe obciążanie systemu) + transformacja energetyczna, która będzie bardzo kosztowna (zaniedbania 30 lat ostatnich) + bańka nieruchomości.
PiS w ramach "rozdawnictwa" tak naprawdę stale stymulował konsumpcję wewnętrzną, co stymulowało wzrost produkcji. Obecnie ten okres się skończył, a wiele problemów (kosztownych) zostało do zrobienia.

2,309

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

No dobrze, ale to dlaczego mieliby pozwolić nam realizować politykę podobną do Singapuru?

2,310

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
polis napisał/a:

No dobrze, ale to dlaczego mieliby pozwolić nam realizować politykę podobną do Singapuru?

Ale kto miałby nam "pozwolić"?
Po prostu w kwestii kumulacji kapitału należy SZ urynkowić, a nie dalej etatyzować w ramach molocha państwowego.

2,311

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Lucyfer666 napisał/a:
Tamiraa napisał/a:

Tych śmierci było więcej, a tylko ta została nagłośniona i to dopiero teraz. 

Niedługo zostaną uchwalone nowe podatki, oby się nie udało. Aha, podatki będą dla wszystkich, nie tylko dla kobiet.

W takim razie ile ich było Tamiro od czasu uchwalenia decyzji TK?
Ile z nich wynikało z błędów lekarzy, zatorowanej służby zdrowia, a ile ze skutku przepisu prawnego?

Tego się nigdy nie dowiemy, bo każdy przypadek jest inny. Jeśli nie ma śledztwa i zgłoszenia do prokuratury, to skąd mamy wiedzieć?
Służba zdrowia jaka jest każdy widzi.  A przepisy  sprawiły, że kobietom odebrano prawo wyboru i każdy o tym wie.

2,312 Ostatnio edytowany przez GangOlsena (2021-11-08 23:27:39)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
szakisz napisał/a:

Podziwiam Was, że marnujecie czas na laskę, której podstawowym i w zasadzie jedynym zabiegiem erystycznym jest stawianie się ponad innymi, uczłowieczenie bądź też odczłowieczanie interlokutora, najczęściej tylko i wyłącznie ze względu na wyznawane poglądy. Wszystko to oczywiście okraszone jakże tolerancyjnymi zwrotami w stylu zamordysta, katotalib, oszołom, terrorysta czy faszysta. Kto wie, być może w swojej piorunkowo-tęczowej bańce ta osoba jest uznawana za mistrzynię erystyki, ale poza nią jakoś ciężko to idzie. Noo, ale co ja tam wiem… dyskredytowanie oponenta to podobno tania zagrywka tych, którzy nic merytorycznego nie mają do powiedzenia wink


Wyłącznie ze względu na wyznawane poglądy Sejm zajmuje się właśnie projektem obywatelskim karania karą dożywotniego pozbawienia wolności za dokonanie aborcji. Każdej. Wszystko to oczywiście okraszone jakże jedynie słusznymi poglądami, które zrodziły się w nie piorunkowo - tęczowych bańkach. W tym wypadku określenie "bańka" jest tym, z którym zgadzam się w 100% procentach.

Ostateczna metoda władzy ma się okazać jak zwykle skuteczna. Pełnia merytoryki i słuszności. Pytanie na jak długo?  Jakby ktoś jeszcze miał wątpliwości, co do kategorii wprowadzanych metod postępowania z kobietami, ich ciałem, zdrowiem i życiem (to tak odnośnie przywołanych określeń: zamordyzmu, katotalibów, oszołomów i faszystów).

Skoro na ulicach masowe protesty, to może warto zadać sobie pytanie kto stoi za tymi "obywatelskimi projektami" i czy oby 100 tys. podpisów to liczba reprezentatywna?

Do przemyślenia dla aktualnie rządzących. Także pod kątem czy 100 tys. to wystarczająco aby utrzymać się przy władzy. Interlokutora powyżej do nich nie zaliczam. Aczkolwiek w tonie wypowiedzi niektórych tutaj użytkowników życzę mu aby kiedyś jego żona została zgwałcona, musiała urodzić, chore, niedorozwinięte lub kalekie dziecko - tak aby mógł w pełni rozwinąć miarę swojego człowieczeństwa, aby mógł się w pełni poświęcić dla swojej żony i tego dziecka. Będzie wtedy wiedział o czym mówi wink Nie będzie miał czasu na pisanie swych ciętych ripost w Internecie. Poszerzą mu się za to znacznie horyzonty myślowe i życiowe. Bo jedno jest pewne. Doświadczenie uczy jak nic.  No więc po katolicku mu życzę.

Zaczekajmy na obywatelski projekt karania karą pozbawienia wolności za nieumyślną aborcję w postaci poronienia.

Zaczekajmy na obywatelski projekt karania karą pozbawienia wolności za zażywanie tabletek antykoncepcyjnych.

Wyłączmy spod diagnostyki i opieki medycznej całkowicie zakres badań prenatalnych. Wszak jak powiedział pewien poseł: Kobiety zawsze umierały przy porodach.

Mrozi krew w żyłach.

Malleus Maleficarum czasów współczesnych.



Kolegom w wieku ok. 28 lat polecam nabrania doświadczenia życiowego, które być może pozwoli im "poczuć" czego dotyczy ten jedynie słuszny radykalizm.

2,313

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Belzebiusz napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:

Przypomnij sobie swoje słowa o tym, że niby dlaczego większość miałaby uwzględniać prawa mniejszości, itp. wywody, którym blisko do zamordyzmu, przymusu i siły.
To chyba poza tematem w jakimś wątku religijnym się na d tym rozwodziłeś, ale szukać nie będę.
Nie musisz nic przyznawać, ani odwoływać. Znaj mą dobroć :-D

Ok, ale gdzie tu jest ta afirmacja zamordyzmu, przymusu i siły?(…)

Afirmacji zamordyzmu, przymusu i siły tam nigdzie nie było/ma. Było „rubaszne” ;-) kpienie z idei demokratycznych, ale przyznaję, że w konkretnym kontekście. Już sama sobie dopowiedziałam, że drwina z równości, wzajemnego poszanowania i uznania, oraz wolności indywidualnej jest niezgodą na ich zastosowanie. Za bardzo chyba bym chciała, żeby te idee były normatywne dla wszystkich innych uregulowań prawnych. Dzisiaj mam wrażenie, że my jako społeczna zbiorowość nie mamy jakichś reguł nadrzędnych, wszystko jest płynne i jesteśmy zawieszeni jakby w „normatywnej próżni”.

Jak jeszcze raz wnikliwie przeczytałam Twoje posty, to widzę, że popełniłam błąd, zbyt szybko Cię sklasyfikowałam i zbyt pochopnie odsądziłam od „czci i wiary”, za co PRZEPRASZAM.

Zostań tu.

2,314

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
GangOlsena napisał/a:

Kolegom w wieku ok. 28 lat polecam nabrania doświadczenia życiowego, które być może pozwoli im "poczuć" czego dotyczy ten jedynie słuszny radykalizm.

Ja koleżance polecam jednak naukę doktryn politycznych wink

A cały wpis jest idealnym przykładem, dlaczego demokracja jest ostatecznie ustrojem patologicznym, który nie dokonuje ewolucji, ale autodegradacji.

2,315

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
GangOlsena napisał/a:

Interlokutora powyżej do nich nie zaliczam. Aczkolwiek w tonie wypowiedzi niektórych tutaj użytkowników życzę mu aby kiedyś jego żona została zgwałcona, musiała urodzić, chore, niedorozwinięte lub kalekie dziecko - tak aby mógł w pełni rozwinąć miarę swojego człowieczeństwa, aby mógł się w pełni poświęcić dla swojej żony i tego dziecka. Będzie wtedy wiedział o czym mówi wink Nie będzie miał czasu na pisanie swych ciętych ripost w Internecie. Poszerzą mu się za to znacznie horyzonty myślowe i życiowe. Bo jedno jest pewne. Doświadczenie uczy jak nic.  No więc po katolicku mu życzę.

O jak miło i sympatycznie się zrobiło smile lol
Do bezmózgich potworków dołączyły serdeczne życzenia lol
Niestety muszę cię zmartwić. Fakt opieki od prawie 17 lat nad niepełnosprawnym dzieckiem, z wadą urodzeniową nie zmniejszył mojej presji na obecność, na wszelakich forach. Dajemy radę! Bo tylko cienkie Bolki jęczą już zawczasu na myśl, że coś im się ograniczy, czegoś im zabraknie z tytułu urodzenia dziecka. Przecież nawet nie niepełnosprawnego. Bo ja nie będę miała czasu na dyskoteki (słyszane na własne uszy niemalże), bo urządziliśmy już klimatycznie mieszkanie i szkoda byłoby to zmarnować (jakaś polska tzw. celebrytka, w tym przypadku bardziej pasuje patocelebrytka) i tym podobne argumenty z dupy wzięte, dla których bezmózgie potworki są tylko wygodnym wytrychem.
Muszę cię też zmartwić, bo do decyzji o spłodzeniu kolejnego potomka bardzo nas zniechęcano, bo wiecie, rozumiecie, ryzyko, że się powtórzy... Ojej urodziło się zdrowe, silne, mądre. A przecież idąc za mądrością co niektórych trzeba było prewencyjnie wypruć potworka z brzucha!

2,316 Ostatnio edytowany przez GangOlsena (2021-11-09 09:34:25)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Lucyfer666 napisał/a:
GangOlsena napisał/a:

Kolegom w wieku ok. 28 lat polecam nabrania doświadczenia życiowego, które być może pozwoli im "poczuć" czego dotyczy ten jedynie słuszny radykalizm.

Ja koleżance polecam jednak naukę doktryn politycznych wink

A ja wrażliwości społecznej. W wydaniu tolerancyjnym. Prawdziwe życie to jednak co innego niż teoria u profesora ze studiów wink

2,317 Ostatnio edytowany przez GangOlsena (2021-11-09 09:33:41)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Snake napisał/a:
GangOlsena napisał/a:

Interlokutora powyżej do nich nie zaliczam. Aczkolwiek w tonie wypowiedzi niektórych tutaj użytkowników życzę mu aby kiedyś jego żona została zgwałcona, musiała urodzić, chore, niedorozwinięte lub kalekie dziecko - tak aby mógł w pełni rozwinąć miarę swojego człowieczeństwa, aby mógł się w pełni poświęcić dla swojej żony i tego dziecka. Będzie wtedy wiedział o czym mówi wink Nie będzie miał czasu na pisanie swych ciętych ripost w Internecie. Poszerzą mu się za to znacznie horyzonty myślowe i życiowe. Bo jedno jest pewne. Doświadczenie uczy jak nic.  No więc po katolicku mu życzę.

Niestety muszę cię zmartwić. Fakt opieki od prawie 17 lat nad niepełnosprawnym dzieckiem, z wadą urodzeniową nie zmniejszył mojej presji na obecność, na wszelakich forach.

A kogo to obchodzi na jakich forach jesteś obecny.

2,318

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Ta pani od wrażliwości społecznej widzę jest naprawdę wrażliwa. Na punkcie tego, że ktoś ma inne zdanie.

2,319

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
GangOlsena napisał/a:

A kogo to obchodzi na jakich forach jesteś obecny.

Stwierdził koleś zarejestrowany na forum tydzień temu. Do takich zazwyczaj mówi się: płyń frajerze lub goń się. No i nie zesraj się! To najważniejsze! lol

2,320

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Snake napisał/a:

Do bezmózgich potworków dołączyły serdeczne życzenia lol

No nie Snake, mam poznajdować te wszystkie określenia, które tutaj stosowałeś? Choćby….jak to było…kobieta to „macica w opakowaniu”? Albo te wszystkie protekcjonalne określenia, albo barwne epitety, itd.
Właśnie…określenia. Słowa mają znaczenie, ale sam nie masz specjalnie hamulców i sobie używasz. Zresztą nie Ty jeden :-D

To wyczerpuje chyba definicję sporu jałowego, bo gadamy o pojęciach, zamiast sednie sprawy. Ale chyba też nikt tutaj nie dąży do wspólnej prawdy, kompromisu, roztrzygnięcia sporu. Bo raz, że nie możemy spotkać na gruncie tych samych kategorii ani uzgodnić ich między sobą, ponieważ mówimy różnymi językami, a po drugie w rzeczywistości nie jesteśmy tym zainteresowani.

2,321

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
MagdaLena1111 napisał/a:
Snake napisał/a:

Do bezmózgich potworków dołączyły serdeczne życzenia lol

No nie Snake, mam poznajdować te wszystkie określenia, które tutaj stosowałeś? Choćby….jak to było…kobieta to „macica w opakowaniu”? Albo te wszystkie protekcjonalne określenia, albo barwne epitety, itd.
Właśnie…określenia. Słowa mają znaczenie, ale sam nie masz specjalnie hamulców i sobie używasz. Zresztą nie Ty jeden :-D

Szukaj, szukaj, widać boli cię ta Madzia wink Nie przejmuj się, głowa wyżej, dopóki nie piszę "Słoneczko" jest dobrze!

2,322 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2021-11-09 10:13:54)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Snake napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:
Snake napisał/a:

Do bezmózgich potworków dołączyły serdeczne życzenia lol

No nie Snake, mam poznajdować te wszystkie określenia, które tutaj stosowałeś? Choćby….jak to było…kobieta to „macica w opakowaniu”? Albo te wszystkie protekcjonalne określenia, albo barwne epitety, itd.
Właśnie…określenia. Słowa mają znaczenie, ale sam nie masz specjalnie hamulców i sobie używasz. Zresztą nie Ty jeden :-D

Szukaj, szukaj, widać boli cię ta Madzia wink Nie przejmuj się, głowa wyżej, dopóki nie piszę "Słoneczko" jest dobrze!

Szkoda pary.
Po prostu, gdy widzę jak dołączasz do „chłopaczków”, którzy sami kąsają „określeniami”, po czym, jak otrzymają to samo, to płaczą i robią z siebie ofiary, to mam dysonans. Ogarnij się i trzymaj „poziom” ;-)

2,323

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
MagdaLena1111 napisał/a:

[ Ale chyba też nikt tutaj nie dąży do wspólnej prawdy, kompromisu, roztrzygnięcia sporu. Bo raz, że nie możemy spotkać na gruncie tych samych kategorii ani uzgodnić ich między sobą, ponieważ mówimy różnymi językami, a po drugie w rzeczywistości nie jesteśmy tym zainteresowani.

O jakim "kompromisie" mówisz i "wspólnej prawdzie"? Przecież wysuwa się tu żądanie aborcji na życzenie, a każde inne stanowisko napotyka krytykę.

2,324 Ostatnio edytowany przez Lucyfer666 (2021-11-09 10:38:45)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Symbi napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:

[ Ale chyba też nikt tutaj nie dąży do wspólnej prawdy, kompromisu, roztrzygnięcia sporu. Bo raz, że nie możemy spotkać na gruncie tych samych kategorii ani uzgodnić ich między sobą, ponieważ mówimy różnymi językami, a po drugie w rzeczywistości nie jesteśmy tym zainteresowani.

O jakim "kompromisie" mówisz i "wspólnej prawdzie"? Przecież wysuwa się tu żądanie aborcji na życzenie, a każde inne stanowisko napotyka krytykę.

Bo ma być według Magdy, a jak nie to się zaczyna szowinistyczna retoryka wobec tych z innym zdaniem, niezależnie od tego, jak logiczne argumenty by napisali.

Sama ma do mnie problem, bo w wątku wcześniej napisałem, że... Ogólnie poprzedni stan powinien być nietknięty i decyzja z tamtego roku jest ostatecznie głupotą, która się odbije czkawką... smile

GangOlsena napisał/a:
Lucyfer666 napisał/a:
GangOlsena napisał/a:

Kolegom w wieku ok. 28 lat polecam nabrania doświadczenia życiowego, które być może pozwoli im "poczuć" czego dotyczy ten jedynie słuszny radykalizm.

Ja koleżance polecam jednak naukę doktryn politycznych wink

A ja wrażliwości społecznej. W wydaniu tolerancyjnym. Prawdziwe życie to jednak co innego niż teoria u profesora ze studiów wink

No właśnie teoria wiąże się z praktyką. Hasła typu tolerancja, demokracja, wolność pięknie brzmią na wiecach. Ba to klasyczna retoryka amerykańskiego nacjonalizmu.
Jaka jest praktyka polityczna wszyscy wiemy.

2,325

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Symbi napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:

[ Ale chyba też nikt tutaj nie dąży do wspólnej prawdy, kompromisu, roztrzygnięcia sporu. Bo raz, że nie możemy spotkać na gruncie tych samych kategorii ani uzgodnić ich między sobą, ponieważ mówimy różnymi językami, a po drugie w rzeczywistości nie jesteśmy tym zainteresowani.

O jakim "kompromisie" mówisz i "wspólnej prawdzie"? Przecież wysuwa się tu żądanie aborcji na życzenie, a każde inne stanowisko napotyka krytykę.

Ten temat na forum jest stary jak świat, choć przewija się przez różne wątki. Jak zawsze pisałem, że mnie tak zwany kompromis aborcyjny nie przeszkadza, to właśnie byłem zakrzykiwany przez bojowniczki o wolność kobiet, że to żaden kompromis tylko uciemiężenie kobiet. Jedyny dopuszczalny "kompromis" wg pań bojowniczek, to pełna dopuszczalność aborcji bez względu na powody i jeszcze w pełni refundowany przez państwo.

2,326

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Snake napisał/a:

Ten temat na forum jest stary jak świat, choć przewija się przez różne wątki. Jak zawsze pisałem, że mnie tak zwany kompromis aborcyjny nie przeszkadza, to właśnie byłem zakrzykiwany przez bojowniczki o wolność kobiet, że to żaden kompromis tylko uciemiężenie kobiet. Jedyny dopuszczalny "kompromis" wg pań bojowniczek, to pełna dopuszczalność aborcji bez względu na powody i jeszcze w pełni refundowany przez państwo.

Wiem, dlatego z nudów to wchodze, bo mi komputer długo "mieli" zadanie. Dla mnie w zakresie poprzednie zapisy ustawy mogłyby zostać, nawet dopuszczam aborcję do 6 tygodnia na żądanie, ale na własny koszt.

2,327

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Snake napisał/a:
Symbi napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:

[ Ale chyba też nikt tutaj nie dąży do wspólnej prawdy, kompromisu, roztrzygnięcia sporu. Bo raz, że nie możemy spotkać na gruncie tych samych kategorii ani uzgodnić ich między sobą, ponieważ mówimy różnymi językami, a po drugie w rzeczywistości nie jesteśmy tym zainteresowani.

O jakim "kompromisie" mówisz i "wspólnej prawdzie"? Przecież wysuwa się tu żądanie aborcji na życzenie, a każde inne stanowisko napotyka krytykę.

Ten temat na forum jest stary jak świat, choć przewija się przez różne wątki. Jak zawsze pisałem, że mnie tak zwany kompromis aborcyjny nie przeszkadza, to właśnie byłem zakrzykiwany przez bojowniczki o wolność kobiet, że to żaden kompromis tylko uciemiężenie kobiet. Jedyny dopuszczalny "kompromis" wg pań bojowniczek, to pełna dopuszczalność aborcji bez względu na powody i jeszcze w pełni refundowany przez państwo.

Myślisz, że Symbi po tylu latach na tym forum jeszcze nie wie, że nikt nie lubi, jak mu się narzuca obcy światopogląd. Reaktancja i takie tam psychologiczne bzdety
Nie chcesz aborcji, to sobie jej nie rób :-P

https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_1631514864ftxvqIgGSPfak8HZ1I6F2F.jpg

2,328

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Sama narzucasz, więc Madziu daruj sobie.

2,329 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2021-11-09 11:18:58)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Lucek, przecież wiesz, że Cię lubię i za wiele cenię.
Męczy mnie tylko, jak ktoś nie potrafi „ustać” retoryki, której sam używa, więc robi z siebie ofiarę. Trochę to dziecinada i mnie się nie chce w to grać. Sorki :-/

2,330

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Pudło, Madzia, ja akurat do kościoła nie chodzę. Patrzysz na mnie stereotypem.

2,331

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Symbi napisał/a:

Pudło, Madzia, ja akurat do kościoła nie chodzę. Patrzysz na mnie stereotypem.

Ok, babciu ;-)
To sobie zamiast słowa „religia”, wstaw „światopogląd”. Będzie bardziej uniwersalnie.

2,332

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Hej, to może zróbmy w końcu to referendum narodowe w sprawie aborcji i wprowadźmy twardo do Konstytucji jej wyniki, co?
A nie, czekaj... pani poseł Nowacka w niedzielę powiedziała, że to za ważna sprawa żeby decyzję zostawić narodowi lol To politycy muszą wziąć na siebie odpowiedzialność i ZDECYDOWAĆ ZA GŁUPI NARÓD. Ten głupi naród, to oczywiście już moja wstawka ale czego nie powiedziała wprost, to się samo przez się rozumiało. Jęczała, że PiS ma szczujnię, która zamąci milionom Polek i Polaków, i ci nie będą wiedzieli JAK PRAWIDŁOWO ZAGŁOSOWAĆ. Tak, tak, pani poseł doskonale wie, że dziś, jutro, za pół roku środowiska proaborcyjne by takie referendum przegrały więc nie będzie poparcia dla głosu społeczeństwa czego chce. Bo społeczeństwu głos daje się tylko wtedy, kiedy znamy wynik odpowiedzi i ten wynik nam pasuje.
I to by ogólnie było wszystko w tym temacie. Biedna kobieta zmarła we wrześniu i pies z kulawą nogą się tym wówczas nie interesował ale po miesiącu kiedy już była pora na kolejne, polityczne ruchawki można trupa wyciągnąć z grobu i nad tym grobem poskakać wołając "kto nie skacze ten jest z PiS-u...."

2,333 Ostatnio edytowany przez szakisz (2021-11-09 15:06:52)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
MagdaLena1111 napisał/a:

To wyczerpuje chyba definicję sporu jałowego, bo gadamy o pojęciach, zamiast sednie sprawy. Ale chyba też nikt tutaj nie dąży do wspólnej prawdy, kompromisu, roztrzygnięcia sporu.

Trzeba zadać sobie przede wszystkim pytanie: co osoba wyoawiadająca takie słowa, ma na myśli mówiąc "kompromis",bo to dosyć ważne. Niestety układ "aborcja niech sobie będzie, a kto nie chce to niech jej nie robi" kiedy to jedna strona dostaje tak naprawdę to co chce, natomiast druga w tym samym czasie musi ze wszystkiego ustąpić, zostając niejako wciągnięta za pomocą mechanizmu publicznej służby zdrowia w finansowanie fatalnego procederu, z którym się gruntownie nie zgadza, nie jest żadnym kompromisem.

Kompromis był, przez ponad 27 lat. Wielokrotnie nazywano go zgniłym, krwawym, morderczym. Każdy wiecznie był niezadowolony. PiS to widział i go podrasował. Teraz przynajmniej część jest zadowolona…

2,334 Ostatnio edytowany przez Lucyfer666 (2021-11-09 12:09:00)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
szakisz napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:

To wyczerpuje chyba definicję sporu jałowego, bo gadamy o pojęciach, zamiast sednie sprawy. Ale chyba też nikt tutaj nie dąży do wspólnej prawdy, kompromisu, roztrzygnięcia sporu.

Trzeba zadać sobie przede wszystkim pytanie: co osoba wyoawiadająca takie słowa, ma na myśli mówiąc "kompromis",bo to dosyć ważne. Niestety układ "aborcja niech sobie będzie, a kto nie chce to niech jej nie robi" kiedy to jedna strona dostaje tak naprawdę to co chce, natomiast druga w tym samym czasie musi ze wszystkiego ustąpić, zostając niejako wciągnięta za pomocą mechanizmu publicznej służby zdrowia w finansowanie fatalnego procederu, z którym się gruntownie nie zgadza, nie jest żadnym kompromisem.

Kompromis był, przez ponad 26 lat. Wielokrotnie nazywano go zgniłym, krwawym, morderczym. Każdy wiecznie był niezadowolony. PiS to widział i go podrasował. Teraz przynajmniej część jest zadowolona…

Patrząc po szalonych pomysłach Godek to raczej dalej część "zadowolonych" jeszcze jest nie bardzo zadowolona.

MagdaLena1111 napisał/a:

Lucek, przecież wiesz, że Cię lubię i za wiele cenię.
Męczy mnie tylko, jak ktoś nie potrafi „ustać” retoryki, której sam używa, więc robi z siebie ofiarę. Trochę to dziecinada i mnie się nie chce w to grać. Sorki :-/

Z przykrością właśnie widziałem Magdo - i naprawdę nie spodziewałem się od Ciebie takiego podejścia, które spotykam zwykle w social mediach, gdzie hasła padają bez refleksji.
Szkoda, że się nie odniosłaś do tego, co pisałem w zeszłym roku w tym wątku.
Choćby o to, że aborcja jest sprawą, która jest zawsze strefą konfliktu i nigdy tutaj nie będzie tak, że jedni będą oddawać stronę drugiemu.
Tak samo jak uwzględniałem samą sprawę praw człowieka, praw kobiet, szanowanie autonomii jednostki, która w samym środowisku liberalnym pod tym względem nie ma jednego wspólnej deklaracji w tym przypadku.
Podobnie, jak i sprawa podejścia do wolności jednostki oraz związanej bezpośrednio z nią odpowiedzialności z czyny świadomie, niełamiące prawo.
Pewne ograniczenia społeczne akceptujemy i niespecjalnie chcemy ich zmiany. Np. prowadzenie po alkoholu.

2,335 Ostatnio edytowany przez szakisz (2021-11-09 12:10:27)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Wiem wiem… nabijam się po prostu perfidnie z tego, jak niektórzy płaczą za kompromisem 93 w kontekście tego, jak przez lata się o nim wypowiadali…

Jestem też ciekawy, jaki Magdalena, ma pomysł na pomysł na kompromis, wychodząc z dwóch skrajnie różnych aksjomatów. No, ale wiedząc, że tkwię już u niej w szufladce "fundamentalista kototalib" pewnie odpowiedzi nie uzyskam.

2,336 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2021-11-09 12:12:51)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Chłopaki, przecież w tym temacie już wszystko zostało napisane.

Lucek, współczuję :-/ Parę razy przeszłam tu etap rozczarowania rozmówcą, Tobą także, więc mniej więcej wiem, jak się czujesz. Na pocieszenie tylko powiem, że to przejdzie. Będziesz bardziej cyniczny, bardziej okopany, mniej ufny wobec intencji oponentów, często niesprawiedliwy, może zbyt prowokacyjny. Taka cena. Bo to jest forum, tu ścierają się różne opinie i style. To wymagająca miejscówka, trzeba mieć grubą skórę.

To, o co pytasz szakisz, też już pisałam.

2,337

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

No albo rozmawiamy merytorycznie albo rzucamy mięsem. No wybacz, ale wątek możemy sprowadzić do wołania od Juleczek i z pewnością poprawi to jakość podejścia do tematu...
Shitposting jest fajny do czasu...

2,338

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Lucyfer666 napisał/a:

No albo rozmawiamy merytorycznie albo rzucamy mięsem. No wybacz, ale wątek możemy sprowadzić do wołania od Juleczek i z pewnością poprawi to jakość podejścia do tematu...
Shitposting jest fajny do czasu...

To cofnij się i zobacz, ile to razy pisałeś o Julkach.
…niech pierwszy rzuci kamieniem.

Ostatnio na topie jest kawalek Eltona Johna i Dua Lipy, a to fragment, który warto zapamietać ;-): „ Some things look better, baby just passing through”.

2,339

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Tak - i dlatego zmieniłem profil prowadzenia takich debat.
Właśnie dlatego, bo sam gnoiłem jej poziom i wprowadzałem w drogę donikąd, dokładnie poniżając oponentów.
Nie mam problemu do tego się przyznać. Po prostu wnioski wyciągnięte i idę dalej.

2,340 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2021-11-09 12:42:11)

Odp: Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa
Lucyfer666 napisał/a:

Tak - i dlatego zmieniłem profil prowadzenia takich debat.
Właśnie dlatego, bo sam gnoiłem jej poziom i wprowadzałem w drogę donikąd, dokładnie poniżając oponentów.
Nie mam problemu do tego się przyznać. Po prostu wnioski wyciągnięte i idę dalej.

Fajnie :-) Kibicuję. Sama poszłam w drugą stronę. Porzuciłam nadzieję. W necie się nie da :-( Nie w takich tematach :-( Anonimowość. Jak trafisz miedzy wrony, to kracz, jak one. I takie tam.

Posty [ 2,276 do 2,340 z 2,447 ]

Strony Poprzednia 1 34 35 36 37 38 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » STYL ŻYCIA I SPOŁECZEŃSTWO KOBIECYM OKIEM » Po raz kolejny Polkom usiłuje się odebrać ich prawa

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024