SonyXperia napisał/a:Nawet jeśli to jest fake to roszczeniowość nauczycieli wygląda mniej więcej właśnie tak.
Snake napisał/a:Infantylność tekstu na poziomie "Jasiu na jutro napisz pracę na temat jak wyobrażasz sobie życie dorosłych" każe sądzić, że to fake.
Fake czy nie fake, to jeśli udostępniają to na swoich facebookowych osiach czasu nauczyciele (w tym co najmniej dwoje z grona moich osobistych znajomych), to rozumiem, że to nie jest przypadek ani zwykła 'ciekawostka' do zapoznania się.
W moim mieście dzisiejsze egzaminy z języka obcego odbyły się, ale w jednym z gimnazjów, w którym z przyczyn technicznych egzamin został przeniesiony z sal lekcyjnych na salę gimnastyczną, uczniowie nie słyszeli lektora, bo zepsuł się sprzęt. Podobno wybuchła panika, jakiś uczeń z bezsilności zaczął płakać, inni w trakcie przerwy dzwonili do rodziców. Dopiero po wymianie sprzętu drugą część egzaminu można było kontynuować bez większych przeszkód. Oczywiście wszyscy teraz mają obawy, że stracą punkty za zadnia ze słuchu. Dyrektor szkoły 'uspokaja' jednak, że można pobrać stosowny formularz i wysłać do komisji odwołanie, co może skończyć się w ten sposób, że egzamin trzeba będzie powtórzyć.
Ja z kolei jestem przekonana, że te egzaminy młodzież zapamięta do końca życia i niestety nie będą to najlepsze wspomnienia.
Jeśli ktoś zastanawia się co ze strajkiem w dni wolne od pracy, to na stronie ZNP w piątek, 12 kwietnia, pojawił się taki komunikat:
W związku z licznymi pytaniami kierowanymi do Zarządu Głównego ZNP, dotyczącymi przebiegu strajku w czasie przerwy świątecznej informujemy, że zgodnie z dzisiejszą uchwałą Prezydium Zarządu Głównego ZNP strajk w szkołach, przedszkolach i placówkach oświatowych jest kontynuowany.
Oznacza to, że w czasie przerwy świątecznej, czyli dniach wolnych od zajęć dydaktycznych, strajkujący pracownicy również przychodzą na teren szkoły (placówki, przedszkola) i podpisują listę strajkową, jeśli wyrażają wolę kontynuowania udziału w strajku. Dopuszczalne jest w te dni ustalenie przez komitet strajkowy wspólnie ze strajkującymi innych, niż wynikające z planu zajęć, godzin przebywania na terenie szkoły (przedszkola, placówki). Wynika to z faktu, że w czasie strajku pracownicy strajkujący nie świadczą pracy, zatem nie obowiązują ich polecenia dyrektora w tym dotyczące czasu pracy.