Katolicki nacjonalizm - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » RELIGIA - DUCHOWE POSZUKIWANIA » Katolicki nacjonalizm

Strony Poprzednia 1 2

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 66 do 107 z 107 ]

66 Ostatnio edytowany przez kwadrad (2018-05-18 00:37:02)

Odp: Katolicki nacjonalizm

Kiedyś były wojny , teraz cywilizowane kraje maja swoje korporacje które przejmują obce rynki.
Jeżeli ma się łapę na sporym kawałku budżetu obcego kraju, to po co toczyć wojny ?
Wystarczy łagodna perswazja.
W zasadzie Europa może liczyć na potyczki gospodarki USA i Niemiec.

To potrwa jakiś czas.
Wystarczy , że taki Alix i Lidx zaorze polowe USA i będzie pozamiatane.

Przy okazji zniszczy lokalne marki towarów , wstawi swoje ,następnie przejmie sieci dystrybucyjne od producenta do sklepu.

Wreszcie zacznie sprowadzać towary z innego kraju do swoich sklepów , regulując lokalny rynek(ubijając rodzimych producentów) i swój przy okazji(karmiąc swoich).
Ostatecznie lokalni producenci będą dostarczać za grosze i będą kontrolowanie przez pośrednika.
Ponieważ pośrednik ma sklepy a wiec miejsca gdzie towar można sprzedać.

Tak to wygląda, kto ma forsę - ten wygrywa.

Zobacz podobne tematy :

67

Odp: Katolicki nacjonalizm

Napisze tak, jak nie chrześcijanizm, czy katolicyzm to inna realigia wejdzie czy się wytworzy. Człowiek zawsze będzie poszukiwal sensu życia, poza tym wole żyć w "nacjonalistycznej" Polsce niż w liberalnym zachodzie.

Odp: Katolicki nacjonalizm

Ideologia totalitarna to taka, która zewsząd otacza człowieka i organizuje mu całe życie. Od XX w. obserwujemy 5 taki ideologii (niektóre wcześniej) a są to komunizm, nazizm, liberalizm, islam oraz talmudzki judaizm (party na Talmudzie w odróżnieniu od klasycznego judaizmu opartego na Torze). 3 pierwsze z nich wyrosły z ideologii marksizmu dlatego niektórzy socjologowie nazywają liberalizm marksizmem kulturowym. To co jest niebezpieczne, to że w tej chwili mało ludzi widzi, że liberalizm (który kojarzy się z tzw. liberalną gospodarką) jest w istocie ideologia totalitarną, bo w przypadku 4 pozostałych nie trzeba tego tłumaczyć. Jak objawia się ten totalitaryzm w praktyce? Otóż, to co widać na zachodzie, po pierwsze nie ma wolności wypowiedzi a ludzie ponoszą konsekwencje za swoje poglądy, np. dziennikarze tracą pracę za krytykę liberalizmu, polityki migracyjnej, islamu lub totalitarnego judaizmu. Po drugie nie szanuje się demokracji a wolny wybór ludzi, innych niż swoich sprzymierzeńców politycznych nazywa się zagrożeniem, przeciwników demagogami i populistami. Po trzecie następuje wykluczenie społeczne z powodu poglądów (systemy kontroli tzw. BIG DATA), statusu materialnego lub stanu zdrowia (dostęp do usług medycznych) oraz kontrola państwa nad osobami nieletnimi (słynne zachodnie instytucje odbierające dzieci rodzicom co jest powszechne). Jeśli więc ktoś nie ma pracy, mówi co myśli lub podlega drogiemu leczeniu automatycznie staje się osobą wykluczoną społecznie bez zapewnienia godziwego życia. Co więcej, stosuje się narzędzia fizycznej eliminacji osób niepotrzebnych społecznie, takie jak aborcja i eutanazja. To do czego doprowadzona na zachodzie to do obecności obok siebie wrogów kulturowych: islamu obok liberalizmu, śmiertelnych swoich wrogów.  Skutki tego będą za x lat, a świadomość tego, że liberalizm jest ideologią totalitarną również pojawi się za x lat. Każda bowiem ideologia, czy system totalitarny ma swoje okresy, przykładowo rosyjski komunizm trwał 70 lat a więc 3-4 pokolenia, my dopiero mamy do czynienia z początkami liberalizmu (tego totalitarnego). Chociaż chyba wszyscy widzimy to wymuszanie, naciski, szantaże i inne "mafijne" metody uzyskiwania zgody na coś, przez UE i jej liberalnych polityków. Jest to coś zupełnie odwrotnego od demokracji, dyskusji, poszanowania zdania innego.

W obecnej przestrzeni publicznej często pojęcia są przedstawiane fałszywie, odwrotnie, i tak bardzo często media różnego rodzaju postawy patriotyczne nazywają faszyzmem czy nacjonalizmem (to tzw. pedagogika wstydu jedno z narzędzi totalitaryzmu - liberalizmu).  Prawdziwy nacjonalizm prowadzi do społecznego i fizycznego wyeliminowania innych, co w Polsce jest nam kulturowo obce, ale nie jest już np. w Niemczech. Osoby, które się nie orientują w historii społecznej oraz bierzącej nie widzą, że Polska jest jednym z najbardziej tolerancyjnych i bezpiecznych krajów UE. Kiedy się np. pisze o tym, że w Polsce poziom przemocy domowej, na tle seksualnym czy wobec kobiet jest o ok. 20%!!!! niższy niż w krajach zachodnich, nikt w to nie wierzy, póki sam nie przeczyta raportów samej! UE na ten temat.

W Polsce nie ma problemu nacjonalizmu jako takiego, jako jakiegoś powszechnego ruchu czy wyznawanej ideologii. Oczywiście nacjonalizm należ oddzielić od patriotyzmu w tym sensie, że samo działanie w kierunku własnego państwa bez trzymania się określonego systemu wartości może doprowadzić do nacjonalizmu w postaci mordowania innych nacji co robili niemcy, rosjanie, ukraincy, turcy, czy żydzi a polacy w jakimś zupełnie nieznaczącym (jeśli wogóle stopniu). To pokazuje wyższość humanizmu kultury polskiej nad innymi, i z tego też mało ludzi zdaje sobie sprawę. Jeśli więc działamy dla dobra swojego państwa ale przestrzegamy określonego systemu wartości, najlepiej chrześcijańskiego, to możemy być dobrymi nacjonalistami - patriotami. Jeśli jednak odrzucimy wartości i dojdzie do tego co robili niemcy, ukraincy a teraz robią zydzi w palestynie, to stworzymy totalitaryzm - faszyzm. Różnica jest więc w postępowaniu a nie nazewnictwie.

Warto sobie uzmysłowić, że odeologia na której opiera się liberalizm, również wywodzi się z marksizmu. Świadczy o tym zachowanie się ważnych polityków UE, można sobie obejrzeć o czym im się marzy "PLOCIUCH 385" na youtube, itd. My niestety wiemy do czego taka ideologia prowadzi.

Czy to ma coś wspólnego z Kościołem. Odpowiedź jest oczywista. Kościół to również organizacja i wszędzie znajdą się ludzie, którzy swoją pozycję chcą wykorzystać do krzewienia swojej własnej filozofii zyciowej. Ale czy tak nie jest w szkołach, na uczelniach, w firmach, w służbach? nie możemy jednak przypisywać określonej tego typu organizacji takich pogladów jak tylko konkretnym osobom bo jeśli ktoś myśli to wie, że np. w KK nie ma więcej pedofili niż w policji czy w szkołach, przedszkolach. Tylko te drugie sytuacje są mało nagłaśnianie. No i zawsze należy się zastanowić, jaka treść konkretnie płynie z danego przekazu. No bo jeśli ktoś leci po łebkach i tylko tytułami artykułów i ich mierną treścią się kieruje to jest po prostu kolejną osoba zmanipulowaną przez media. Ostatnio był taki przykład rzekomej wypowidzi papieża na temat geja. Tytuł w prasie brzmiał Bóg takiego Cię stworzył i akceptuje więc bądź sobie gejem, taki był sens tego topicu, a potem okazało się, że papież powiedział inne słowa, których znaczenie było zupełnie inne.

Nie dajcie się więc zmanipulować.

69

Odp: Katolicki nacjonalizm
DoswiadczonyDaro napisał/a:

Ideologia totalitarna to taka, która zewsząd otacza człowieka i organizuje mu całe życie. Od XX w. obserwujemy 5 taki ideologii (niektóre wcześniej) a są to komunizm, nazizm, liberalizm, islam oraz talmudzki judaizm (party na Talmudzie w odróżnieniu od klasycznego judaizmu opartego na Torze). 3 pierwsze z nich wyrosły z ideologii marksizmu dlatego niektórzy socjologowie nazywają liberalizm marksizmem kulturowym. To co jest niebezpieczne, to że w tej chwili mało ludzi widzi, że liberalizm (który kojarzy się z tzw. liberalną gospodarką) jest w istocie ideologia totalitarną, bo w przypadku 4 pozostałych nie trzeba tego tłumaczyć. Jak objawia się ten totalitaryzm w praktyce? Otóż, to co widać na zachodzie, po pierwsze nie ma wolności wypowiedzi a ludzie ponoszą konsekwencje za swoje poglądy, np. dziennikarze tracą pracę za krytykę liberalizmu, polityki migracyjnej, islamu lub totalitarnego judaizmu. Po drugie nie szanuje się demokracji a wolny wybór ludzi, innych niż swoich sprzymierzeńców politycznych nazywa się zagrożeniem, przeciwników demagogami i populistami. Po trzecie następuje wykluczenie społeczne z powodu poglądów (systemy kontroli tzw. BIG DATA), statusu materialnego lub stanu zdrowia (dostęp do usług medycznych) oraz kontrola państwa nad osobami nieletnimi (słynne zachodnie instytucje odbierające dzieci rodzicom co jest powszechne). Jeśli więc ktoś nie ma pracy, mówi co myśli lub podlega drogiemu leczeniu automatycznie staje się osobą wykluczoną społecznie bez zapewnienia godziwego życia. Co więcej, stosuje się narzędzia fizycznej eliminacji osób niepotrzebnych społecznie, takie jak aborcja i eutanazja. To do czego doprowadzona na zachodzie to do obecności obok siebie wrogów kulturowych: islamu obok liberalizmu, śmiertelnych swoich wrogów.  Skutki tego będą za x lat, a świadomość tego, że liberalizm jest ideologią totalitarną również pojawi się za x lat. Każda bowiem ideologia, czy system totalitarny ma swoje okresy, przykładowo rosyjski komunizm trwał 70 lat a więc 3-4 pokolenia, my dopiero mamy do czynienia z początkami liberalizmu (tego totalitarnego). Chociaż chyba wszyscy widzimy to wymuszanie, naciski, szantaże i inne "mafijne" metody uzyskiwania zgody na coś, przez UE i jej liberalnych polityków. Jest to coś zupełnie odwrotnego od demokracji, dyskusji, poszanowania zdania innego.

W obecnej przestrzeni publicznej często pojęcia są przedstawiane fałszywie, odwrotnie, i tak bardzo często media różnego rodzaju postawy patriotyczne nazywają faszyzmem czy nacjonalizmem (to tzw. pedagogika wstydu jedno z narzędzi totalitaryzmu - liberalizmu).  Prawdziwy nacjonalizm prowadzi do społecznego i fizycznego wyeliminowania innych, co w Polsce jest nam kulturowo obce, ale nie jest już np. w Niemczech. Osoby, które się nie orientują w historii społecznej oraz bierzącej nie widzą, że Polska jest jednym z najbardziej tolerancyjnych i bezpiecznych krajów UE. Kiedy się np. pisze o tym, że w Polsce poziom przemocy domowej, na tle seksualnym czy wobec kobiet jest o ok. 20%!!!! niższy niż w krajach zachodnich, nikt w to nie wierzy, póki sam nie przeczyta raportów samej! UE na ten temat.

W Polsce nie ma problemu nacjonalizmu jako takiego, jako jakiegoś powszechnego ruchu czy wyznawanej ideologii. Oczywiście nacjonalizm należ oddzielić od patriotyzmu w tym sensie, że samo działanie w kierunku własnego państwa bez trzymania się określonego systemu wartości może doprowadzić do nacjonalizmu w postaci mordowania innych nacji co robili niemcy, rosjanie, ukraincy, turcy, czy żydzi a polacy w jakimś zupełnie nieznaczącym (jeśli wogóle stopniu). To pokazuje wyższość humanizmu kultury polskiej nad innymi, i z tego też mało ludzi zdaje sobie sprawę. Jeśli więc działamy dla dobra swojego państwa ale przestrzegamy określonego systemu wartości, najlepiej chrześcijańskiego, to możemy być dobrymi nacjonalistami - patriotami. Jeśli jednak odrzucimy wartości i dojdzie do tego co robili niemcy, ukraincy a teraz robią zydzi w palestynie, to stworzymy totalitaryzm - faszyzm. Różnica jest więc w postępowaniu a nie nazewnictwie.

Warto sobie uzmysłowić, że odeologia na której opiera się liberalizm, również wywodzi się z marksizmu. Świadczy o tym zachowanie się ważnych polityków UE, można sobie obejrzeć o czym im się marzy "PLOCIUCH 385" na youtube, itd. My niestety wiemy do czego taka ideologia prowadzi.

Czy to ma coś wspólnego z Kościołem. Odpowiedź jest oczywista. Kościół to również organizacja i wszędzie znajdą się ludzie, którzy swoją pozycję chcą wykorzystać do krzewienia swojej własnej filozofii zyciowej. Ale czy tak nie jest w szkołach, na uczelniach, w firmach, w służbach? nie możemy jednak przypisywać określonej tego typu organizacji takich pogladów jak tylko konkretnym osobom bo jeśli ktoś myśli to wie, że np. w KK nie ma więcej pedofili niż w policji czy w szkołach, przedszkolach. Tylko te drugie sytuacje są mało nagłaśnianie. No i zawsze należy się zastanowić, jaka treść konkretnie płynie z danego przekazu. No bo jeśli ktoś leci po łebkach i tylko tytułami artykułów i ich mierną treścią się kieruje to jest po prostu kolejną osoba zmanipulowaną przez media. Ostatnio był taki przykład rzekomej wypowidzi papieża na temat geja. Tytuł w prasie brzmiał Bóg takiego Cię stworzył i akceptuje więc bądź sobie gejem, taki był sens tego topicu, a potem okazało się, że papież powiedział inne słowa, których znaczenie było zupełnie inne.

Nie dajcie się więc zmanipulować.

Nie dajcie się zmanipulować... ? A Ty sam właśnie manipulujesz. Wymieniłeś 5 ideologii, które zewsząd otaczają człowieka i chcą mu organizować całe życie (wcale nie twierdzę, że tak nie jest), jakoś "zapominając" o tej 6-tej, czyli katolicyzmie. Nazwę to "katolicyzm" dlatego, że z chwilą kiedy Kościół stał się właśnie instytucją coraz bardziej oddalił się od tego co określa Chrześcijaństwo. I tak się oddala od stuleci, a teraz jest w ogóle gdzieś daleko. Gdyby dzisiejszy Kościół Katolicki miał taki wpływ na świat jak miał jakieś np. 700-500 lat temu to niczym nie różniłby się od dzisiejszego Islamu. Dzisiejszy KK niestety (dla niego) mocno ogranicza miejsce i czas w którym egzystuje. Choćby chciał to nie może sobie pozwolić na wiele. Jest politycznym karłem. Nie stoi za nim siła ekonomiczna, ani finansowa. A to mu związuje ręce. Nikt już przecież nie potraktuje poważnie np. nawoływania do krucjaty. Demokracja, powszechna nauka oskubały KK z narzędzi wpływu. Rządzący nie muszą być już "Bożymi pomazańcami", a realna wiedza o wszechświecie boleśnie ukazała, że Biblia (czyli fundament KK) to w znacznej mierze zbiór fantazji, legend, przypowieści. Ludzie tak naprawdę wierzą teraz tylko w to w co chcą wierzyć. A chcą wierzyć, że mają nadzieję. I na to jest główny popyt w religii. Nikt już nie chce słuchać straszenia piekłem, karą Boską itp. To strach jest często siłą koncentrującą wokół tych wszystkich ideologii, które wymieniłeś. A w naszym świecie nikt nie chce, aby go religia straszyła. Ale mimo wszystko strachu się wyzbyć nie da. Ja mam poglądy liberalne, ale masz w sumie rację, że tak naprawdę to prawdziwy liberalizm też jest nieosiągalną utopią (tak jak wszystkie pozostałe ideologie). Chcąc chronić liberalizm paradoksalnie trzeba go czasem ograniczyć i to jest właśnie ta utopia. Tak jak doskonale wiadomo, że nie da się zawsze po chrześcijańsku "nadstawiać drugiego policzka". Nie da się jak w komunizmie zrobić wszystkich wszystkim równych i żeby wszyscy mieli tyle samo. Nie sprawdza się jak wiadomo w "przyrodzie" nazizm. A Islam ?? Może ma teraz swoje "5 minut" (kwestia dyskusyjna), ale stoi na podobnych podstawach co kiedyś KK i kiedyś skarleje tak samo jak on.

Nie ma czegoś takiego jak "pedagogika wstydu". Dla prawicy "pedagogika wstydu" to otwarte mówienie o historii, a nie tylko o jej chwalebnych i martyrologicznych aspektach. Mówienie np. o tym, że "Żołnierze Wyklęci" wcale często nie byli rycerzami w lśniących zbrojach i też dokonywali zbrodni to nie jest "pedagogika wstydu". Mówienie o tym, że Powstanie Warszawskie było wielkim błędem to też nie jest "pedagogika wstydu".

Ja nie wiem jaka Tobie ideologia odpowiada. Podejrzewam, że jesteś fanem jakiejś formy zamordyzmu, coś a'la przedwojenna sanacja.

70 Ostatnio edytowany przez kwadrad (2018-05-29 20:21:30)

Odp: Katolicki nacjonalizm

Ja jestem zdania , że nie ma lepszych ani gorszych ideologii.
Najczęściej jest tak , że zwycięzcy mówią o przegranych iż  właśnie ci przegrani byli źli.

Ale przecież przegrani też byli kiedyś zwycięzcami.


Struktury organizacyjne,  zdolne przywdziać dowolne barwy, byle było krążenie dóbr dostępnymi kanałami.
Strach przed biedą łączy i pozwala osiągnąć heroiczne wysiłki, mobilizacje szarych komórek :]
Potem trochę władzy , można decydować , a władza może narzucić nowe prawo.
Samofinansowaniem, żeby wykarmić współpracujące struktury, perpetuum mobile.

Biedni zawsze będą pracować na bogatych wink

Jaka to różnica jaka ideologia i jaki ustrój ?

Piękne słowa , jak przyjdzie do realizacji wyblakną.
Okaże się , że wcale nie są bardziej piękne niż inne.

My dobrzy , oni źli.
Oni źli - bo mogą nam zabrać władze :]
A ty jesteś nam potrzebny, żeby było coś dobrego do żarcie , wiec weź się za robotę smile

Jak będziesz dobrze kłamał o pięknych rzeczach to może awansujesz, bo to kłamstwo które ratuje i tworzy cały nasz konglomerat - dobro wspólne smile

71 Ostatnio edytowany przez DoswiadczonyDaro (2018-05-30 11:32:49)

Odp: Katolicki nacjonalizm
wilczysko napisał/a:
DoswiadczonyDaro napisał/a:

Ideologia totalitarna to taka, która zewsząd otacza człowieka i organizuje mu całe życie. Od XX w. obserwujemy 5 taki ideologii (niektóre wcześniej) a są to komunizm, nazizm, liberalizm, islam oraz talmudzki judaizm (party na Talmudzie w odróżnieniu od klasycznego judaizmu opartego na Torze). 3 pierwsze z nich wyrosły z ideologii marksizmu dlatego niektórzy socjologowie nazywają liberalizm marksizmem kulturowym. To co jest niebezpieczne, to że w tej chwili mało ludzi widzi, że liberalizm (który kojarzy się z tzw. liberalną gospodarką) jest w istocie ideologia totalitarną, bo w przypadku 4 pozostałych nie trzeba tego tłumaczyć. Jak objawia się ten totalitaryzm w praktyce? Otóż, to co widać na zachodzie, po pierwsze nie ma wolności wypowiedzi a ludzie ponoszą konsekwencje za swoje poglądy, np. dziennikarze tracą pracę za krytykę liberalizmu, polityki migracyjnej, islamu lub totalitarnego judaizmu. Po drugie nie szanuje się demokracji a wolny wybór ludzi, innych niż swoich sprzymierzeńców politycznych nazywa się zagrożeniem, przeciwników demagogami i populistami. Po trzecie następuje wykluczenie społeczne z powodu poglądów (systemy kontroli tzw. BIG DATA), statusu materialnego lub stanu zdrowia (dostęp do usług medycznych) oraz kontrola państwa nad osobami nieletnimi (słynne zachodnie instytucje odbierające dzieci rodzicom co jest powszechne). Jeśli więc ktoś nie ma pracy, mówi co myśli lub podlega drogiemu leczeniu automatycznie staje się osobą wykluczoną społecznie bez zapewnienia godziwego życia. Co więcej, stosuje się narzędzia fizycznej eliminacji osób niepotrzebnych społecznie, takie jak aborcja i eutanazja. To do czego doprowadzona na zachodzie to do obecności obok siebie wrogów kulturowych: islamu obok liberalizmu, śmiertelnych swoich wrogów.  Skutki tego będą za x lat, a świadomość tego, że liberalizm jest ideologią totalitarną również pojawi się za x lat. Każda bowiem ideologia, czy system totalitarny ma swoje okresy, przykładowo rosyjski komunizm trwał 70 lat a więc 3-4 pokolenia, my dopiero mamy do czynienia z początkami liberalizmu (tego totalitarnego). Chociaż chyba wszyscy widzimy to wymuszanie, naciski, szantaże i inne "mafijne" metody uzyskiwania zgody na coś, przez UE i jej liberalnych polityków. Jest to coś zupełnie odwrotnego od demokracji, dyskusji, poszanowania zdania innego.

W obecnej przestrzeni publicznej często pojęcia są przedstawiane fałszywie, odwrotnie, i tak bardzo często media różnego rodzaju postawy patriotyczne nazywają faszyzmem czy nacjonalizmem (to tzw. pedagogika wstydu jedno z narzędzi totalitaryzmu - liberalizmu).  Prawdziwy nacjonalizm prowadzi do społecznego i fizycznego wyeliminowania innych, co w Polsce jest nam kulturowo obce, ale nie jest już np. w Niemczech. Osoby, które się nie orientują w historii społecznej oraz bierzącej nie widzą, że Polska jest jednym z najbardziej tolerancyjnych i bezpiecznych krajów UE. Kiedy się np. pisze o tym, że w Polsce poziom przemocy domowej, na tle seksualnym czy wobec kobiet jest o ok. 20%!!!! niższy niż w krajach zachodnich, nikt w to nie wierzy, póki sam nie przeczyta raportów samej! UE na ten temat.

W Polsce nie ma problemu nacjonalizmu jako takiego, jako jakiegoś powszechnego ruchu czy wyznawanej ideologii. Oczywiście nacjonalizm należ oddzielić od patriotyzmu w tym sensie, że samo działanie w kierunku własnego państwa bez trzymania się określonego systemu wartości może doprowadzić do nacjonalizmu w postaci mordowania innych nacji co robili niemcy, rosjanie, ukraincy, turcy, czy żydzi a polacy w jakimś zupełnie nieznaczącym (jeśli wogóle stopniu). To pokazuje wyższość humanizmu kultury polskiej nad innymi, i z tego też mało ludzi zdaje sobie sprawę. Jeśli więc działamy dla dobra swojego państwa ale przestrzegamy określonego systemu wartości, najlepiej chrześcijańskiego, to możemy być dobrymi nacjonalistami - patriotami. Jeśli jednak odrzucimy wartości i dojdzie do tego co robili niemcy, ukraincy a teraz robią zydzi w palestynie, to stworzymy totalitaryzm - faszyzm. Różnica jest więc w postępowaniu a nie nazewnictwie.

Warto sobie uzmysłowić, że odeologia na której opiera się liberalizm, również wywodzi się z marksizmu. Świadczy o tym zachowanie się ważnych polityków UE, można sobie obejrzeć o czym im się marzy "PLOCIUCH 385" na youtube, itd. My niestety wiemy do czego taka ideologia prowadzi.

Czy to ma coś wspólnego z Kościołem. Odpowiedź jest oczywista. Kościół to również organizacja i wszędzie znajdą się ludzie, którzy swoją pozycję chcą wykorzystać do krzewienia swojej własnej filozofii zyciowej. Ale czy tak nie jest w szkołach, na uczelniach, w firmach, w służbach? nie możemy jednak przypisywać określonej tego typu organizacji takich pogladów jak tylko konkretnym osobom bo jeśli ktoś myśli to wie, że np. w KK nie ma więcej pedofili niż w policji czy w szkołach, przedszkolach. Tylko te drugie sytuacje są mało nagłaśnianie. No i zawsze należy się zastanowić, jaka treść konkretnie płynie z danego przekazu. No bo jeśli ktoś leci po łebkach i tylko tytułami artykułów i ich mierną treścią się kieruje to jest po prostu kolejną osoba zmanipulowaną przez media. Ostatnio był taki przykład rzekomej wypowidzi papieża na temat geja. Tytuł w prasie brzmiał Bóg takiego Cię stworzył i akceptuje więc bądź sobie gejem, taki był sens tego topicu, a potem okazało się, że papież powiedział inne słowa, których znaczenie było zupełnie inne.

Nie dajcie się więc zmanipulować.

Nie dajcie się zmanipulować... ? A Ty sam właśnie manipulujesz. Wymieniłeś 5 ideologii, które zewsząd otaczają człowieka i chcą mu organizować całe życie (wcale nie twierdzę, że tak nie jest), jakoś "zapominając" o tej 6-tej, czyli katolicyzmie. Nazwę to "katolicyzm" dlatego, że z chwilą kiedy Kościół stał się właśnie instytucją coraz bardziej oddalił się od tego co określa Chrześcijaństwo. I tak się oddala od stuleci, a teraz jest w ogóle gdzieś daleko. Gdyby dzisiejszy Kościół Katolicki miał taki wpływ na świat jak miał jakieś np. 700-500 lat temu to niczym nie różniłby się od dzisiejszego Islamu. Dzisiejszy KK niestety (dla niego) mocno ogranicza miejsce i czas w którym egzystuje. Choćby chciał to nie może sobie pozwolić na wiele. Jest politycznym karłem. Nie stoi za nim siła ekonomiczna, ani finansowa. A to mu związuje ręce. Nikt już przecież nie potraktuje poważnie np. nawoływania do krucjaty. Demokracja, powszechna nauka oskubały KK z narzędzi wpływu. Rządzący nie muszą być już "Bożymi pomazańcami", a realna wiedza o wszechświecie boleśnie ukazała, że Biblia (czyli fundament KK) to w znacznej mierze zbiór fantazji, legend, przypowieści. Ludzie tak naprawdę wierzą teraz tylko w to w co chcą wierzyć. A chcą wierzyć, że mają nadzieję. I na to jest główny popyt w religii. Nikt już nie chce słuchać straszenia piekłem, karą Boską itp. To strach jest często siłą koncentrującą wokół tych wszystkich ideologii, które wymieniłeś. A w naszym świecie nikt nie chce, aby go religia straszyła. Ale mimo wszystko strachu się wyzbyć nie da. Ja mam poglądy liberalne, ale masz w sumie rację, że tak naprawdę to prawdziwy liberalizm też jest nieosiągalną utopią (tak jak wszystkie pozostałe ideologie). Chcąc chronić liberalizm paradoksalnie trzeba go czasem ograniczyć i to jest właśnie ta utopia. Tak jak doskonale wiadomo, że nie da się zawsze po chrześcijańsku "nadstawiać drugiego policzka". Nie da się jak w komunizmie zrobić wszystkich wszystkim równych i żeby wszyscy mieli tyle samo. Nie sprawdza się jak wiadomo w "przyrodzie" nazizm. A Islam ?? Może ma teraz swoje "5 minut" (kwestia dyskusyjna), ale stoi na podobnych podstawach co kiedyś KK i kiedyś skarleje tak samo jak on.

Nie ma czegoś takiego jak "pedagogika wstydu". Dla prawicy "pedagogika wstydu" to otwarte mówienie o historii, a nie tylko o jej chwalebnych i martyrologicznych aspektach. Mówienie np. o tym, że "Żołnierze Wyklęci" wcale często nie byli rycerzami w lśniących zbrojach i też dokonywali zbrodni to nie jest "pedagogika wstydu". Mówienie o tym, że Powstanie Warszawskie było wielkim błędem to też nie jest "pedagogika wstydu".

Ja nie wiem jaka Tobie ideologia odpowiada. Podejrzewam, że jesteś fanem jakiejś formy zamordyzmu, coś a'la przedwojenna sanacja.

Przede wszystkim napisałem tekst do przemyślenia, znacznie uproszczony, bo na większy nie ma tu miejsca. Ty niestety wszędzie widzisz KK i KK jest twoim jakimś problemem, który jednocześnie ogranicza twoje postrzeganie i zamyka myślenie. Nie widzisz różnicy w wykorzystywaniu instytucji (jak to właśnie miało miejsce w historii) do kontroli ludzi a jej nauce. Chrześcijaństwo tym różni się od podanych wyżej ideologii totalitarnych, że nie nawołuje do zabijania i eliminacji innych, czy do ich wykorzystywania ale wręcz przeciwnie. Oparte na marksizmie faszyzm, komunizm i liberalizm (ten ostatni w mniej otwarty sposób bo wykorzystujący inżynierię socjologii społecznej) mówią o walce, rewolucji i eliminacji innych. W islamie są to niewierni a w talmudzie goje. Te dwie ostatnie ideologie pozwalają w różny sposób (ale piszą o tym otwarcie w swoich księgach) wykorzystywać innych. Gdzie w chrześcijaństwie czy KK masz tego typu naukę czy ideologię? Coś Ci się pomyliło w twoim postrzeganiu po prostu.

Poza tym ... piszesz wiele bzdur na temat rzeczy, które są już dawno ugruntowane w naukach społecznych a przypisywanie mi jakiś poglądów o zamordyzmie, nie znając mnie, co nie wynika w żaden sposób z tekstu, raczej nie świadczy dobrze o twoich możliwościach analitycznego myślenia ale raczej o fantazjach, które się rodzą w twojej głowie a które rzekomo krytykujesz gdzie indziej. Zauważ, że jest to typowy mechanizm psychologicznego przeniesienia. Wyciągnij z tego wnioski jeśli potrafisz.

72 Ostatnio edytowany przez vilkolakis (2018-05-30 13:12:15)

Odp: Katolicki nacjonalizm
DoswiadczonyDaro napisał/a:

Przede wszystkim napisałem tekst do przemyślenia, znacznie uproszczony, bo na większy nie ma tu miejsca. Ty niestety wszędzie widzisz KK i KK jest twoim jakimś problemem, który jednocześnie ogranicza twoje postrzeganie i zamyka myślenie. Nie widzisz różnicy w wykorzystywaniu instytucji (jak to właśnie miało miejsce w historii) do kontroli ludzi a jej nauce. Chrześcijaństwo tym różni się od podanych wyżej ideologii totalitarnych, że nie nawołuje do zabijania i eliminacji innych, czy do ich wykorzystywania ale wręcz przeciwnie. Oparte na marksizmie faszyzm, komunizm i liberalizm (ten ostatni w mniej otwarty sposób bo wykorzystujący inżynierię socjologii społecznej) mówią o walce, rewolucji i eliminacji innych. W islamie są to niewierni a w talmudzie goje. Te dwie ostatnie ideologie pozwalają w różny sposób (ale piszą o tym otwarcie w swoich księgach) wykorzystywać innych. Gdzie w chrześcijaństwie czy KK masz tego typu naukę czy ideologię? Coś Ci się pomyliło w twoim postrzeganiu po prostu.

Poza tym ... piszesz wiele bzdur na temat rzeczy, które są już dawno ugruntowane w naukach społecznych a przypisywanie mi jakiś poglądów o zamordyzmie, nie znając mnie, co nie wynika w żaden sposób z tekstu, raczej nie świadczy dobrze o twoich możliwościach analitycznego myślenia ale raczej o fantazjach, które się rodzą w twojej głowie a które rzekomo krytykujesz gdzie indziej. Zauważ, że jest to typowy mechanizm psychologicznego przeniesienia. Wyciągnij z tego wnioski jeśli potrafisz.

Skupiłem się w swoim poście na KK, bo Ty go akurat pominąłeś. A Ty z kolei skupiłeś się na liberalizmie, z którym Ty masz jakiś problem. Chociaż paradoksalnie większość ludzi w naszej części świata (także antyliberałowie) ze zdobyczy liberalizmu  korzystają. Teraz na tapecie jest historia posła Pięty i jego kochanki, którą okazała się pewna pani o poglądach prawicowych, której to z kolei te poglądy nie przeszkadzały robić karierę fotomodelki i publikować swoje akty w internecie. Pani pisze pogardliwie w necie o lewactwie, a to właśnie lewackie prawo i "obyczajowość" pozwala jej robić karierę "świecąc tyłkiem", podczas gdy jej koledzy z prawicy najchętniej zamknęliby ją w kuchni, kazali rodzić dzieci i klepać pacierze.

Myślałem, że dość wyraźniej oddzieliłem Chrześcijaństwo w swoim poście od KK, ale najwyraźniej jednak tego nie dostrzegłeś. Chrześcijaństwo w swojej nauce jest owszem pacyfistyczne, ale KK już dawno temu od tego odszedł. 2000 lat historii jasno pokazuje jak to się miało w rzeczywistości do idei. A jak już wyżej pisałem KK po prostu jest obecnie w takim miejscu i czasie, że na pewną agresywność nie może sobie pozwolić. Przynajmniej nie całkiem otwarcie, bo na naszym krajowym podwórku mamy przedstawicieli, których język jest stanowczo daleki od tzw. ekumenizmu i tolerancji big_smile Ale niech będzie, że to tylko taki ekstremalny odłam.

Postawiłem hipotezę, że jesteś fanem zamordyzmu na podstawie wydźwięku Twojej wypowiedzi. Bo jeśli tak Cię mierzi liberalizm, to w opozycji do niego jest zawsze jakaś forma (miękka, twarda) zamordyzmu. Niech będzie to a'la Orban, a'la Piłsudski... whatever. Jeśli się mylę to mnie oświeć big_smile A nuż będziesz miał nawrócenie zbłąkanej duszyczki na koncie.

73 Ostatnio edytowany przez kwadrad (2018-05-31 00:41:46)

Odp: Katolicki nacjonalizm

Kiedyś były takie walki psów czy kogutów w klatce.
Psy czy koguty walczyły dla swoich panów, w zamian za porcje strawy i prestiż.

W innym miejscu, psy czy koguty były zwierzętami domowymi,  w jeszcze innym miejscu lądowały prosto na talerzu , w jeszcze innym pracowały.
Rożne miejsca - różne przeznaczenie , zależnie od potrzeb właścicieli , królów ,cesarzy dyktatorów etc.

Psy i koguty zostały ukształtowane w oparciu o istniejący w danym miejscu stan rzeczy.
Wyznawały zasady które zostały im wpojone.

A co by było gdyby psy czy koguty bijące się w klatkach , biły się we własnym interesie ?
Bo dotychczas biły się w interesie swoich właścicieli.

Ponieważ zostały zindoktrynowane tak aby utożsamić się z interesem właściciela.

Otóż taka opcja jest mało prawdopodobna , gdyż jest taka konkurencja na rynku potencjalnych właścicieli iż nie ma miejsca na jednostkowy interes.
Każdy właściciel ma olbrzymi konglomerat, z rzędem dusz do utrzymania.

Ciekawostka taka ... smile

74 Ostatnio edytowany przez Miłycham (2018-07-02 22:45:36)

Odp: Katolicki nacjonalizm
kacerz napisał/a:

W związku z tym chciałem zauważyć, że Twoje wypowiedzi, to ciągi stwierdzeń, które rzadko są w jakikolwiek sposób przez Ciebie uzasadniane.
Mówiłem o pluralizmie wartości w ideologii cywilizacji zachodniej, który to pluralizm wynika z tego, że zbiorowy światopogląd cywilizacji zachodniej opiera się na trzech równoważnych wartościach:
1) rzymskim pojęciu prawa
2) greckim pojęciu prawdy
3) etyce, która wywodzi się z chrześcijaństwa
Żadna z tych wartości się nie jest uznawana za nadrzędną. Żadna nie jest dominująca. Wartości te nieustannie się ścierają na polu politycznym i żadna nie uzyskuje stabilnej przewagi nad pozostałymi. Dlatego cywilizacja zachodnia nie jest w swojej istocie totalitarna.

Jak wygląda etyka chrześcijańska?? Jakie jest greckie pojęcie prawdy? W jaki sposób wyglądają te starcia? Na obecną chwilę to raczej Ty nic nie uzasadniasz, a piszesz ciągi regułek. Nie umiesz umiejscowić nawet nacjonalizmu w historii.

kacerz napisał/a:
Miłycham napisał/a:

Więc jak możesz w ogóle wypowiadać się na temat czegoś, jeśli opierasz jedynie na definicji? Przecież to niepoważne.

Po prostu można przeprowadzić analizę pojęcia i już z samej tej analizy wynika, że pojęcie to ma potencjał totalitarny. Pozostała część Twojej wypowiedzi to niemerytoryczny komentarz, do którego nie będę się odnosił.

Przyda Ci się:
https://www.ted.com/talks/yuval_noah_ha … l#t-407045

kacerz napisał/a:
Miłycham napisał/a:

Owszem, w tym przypadku zamiast skupiać się na definiowaniu pojęcia, które zostało zdefiniowane, wolę skupiać się na tym jak coś oddziaływało na przestrzeni lat. Przy okazji niejako dyskutując i odnosząc się do definicji.

Nie odnosiłeś się do definicji nacjonalizmu. Raczej deklarowałeś, że nacjonalizm wiążę się z takimi zjawiskami jak szacunek do wartości narodowych, dbałość o suwerenność państwa, przedkładanie interesów własnego państwa nad interesy innych państw, ubarwiałeś swoje wypowiedzi stwierdzeniami, że nacjonalizm wiążę się z rewolucją francuską
itd. To bardzo mało precyzyjne, bo wszystkie te cechy definiują również patriotyzm.

Odnosiłem się kiedy się rodził, że nie zawsze jest zły. W książkach historycznych znajdziesz odniesienia do tego. Tak jest związany również z rewolucją francuską. Te cechy, czyli jakie? wink

kacerz napisał/a:
Miłycham napisał/a:

Napisanie, że nacjonalizm to... Do niczego konkretnego nie prowadzi.

Kolejne Twoje stwierdzenie bez jakiegokolwiek uzasadnienia podane. Niejako dogmat, który na wiarę należy przyjąć.

W odróżnieniu od Ciebie nie posługuję się dogmatami. To Ty przypisujesz nacjonalizmom wyłącznie totalitarny charakter. Sama regułka to tylko sposób ujęcia w skrócie zjawiska. Przytaczałem miejsca w historii, gdzie występował, jak funkcjonował. Inaczej to zdanie, które nic nie oznacza.

kacerz napisał/a:
Miłycham napisał/a:


Jakbyś czytał całe wypowiedzi i przytaczane przykłady pojąłbyś, że nie piszę jednoznacznie, że jest dobry czy zły.

Czy jesteś w stanie wskazać fragment mojej wypowiedzi, gdzie twierdzę, że uważasz nacjonalizm za jednoznacznie dobry lub zły? Rozumiem, że ulegasz nieodpartej pokusie imputowania innym jakiś stwierdzeń, by potem móc je obalać.

Mogę wskazać Twoje wypowiedzi, gdzie uważasz iż go wielbię to przeczy temu co napisałem powyżej. Uważa, że nie jest jednoznacznie ani dobry, ani zły. W ostateczności sprowadza się do ludzi.

kacerz napisał/a:
Miłycham napisał/a:


To tylko doktryna i na przestrzeni lat bardzo się zmieniał i różnie był odbierany. Ale z definicji tego nie wyczytasz.

Istotą nacjonalizmu jest pogląd, że naród jest najwyższą wartością w dziedzinie polityki. To jest esencja tej ideologii i jeśli jej brakuje, to nie mówimy wtedy o nacjonalizmie. Esencja ta, co wykazywałem wyżej, ma charakter totalitarny i historia tej ideologii, jej odbiór przez różnych ludzi jest z tego punktu widzenia nieistotna.

Tak najwyższą jest naród, który wybiera swoim przedstawicieli. Jeśli w demokracji big_smile

kacerz napisał/a:
Miłycham napisał/a:


Nawet nazizm potrzebował pewnych splotów i zdarzeń, aby wyewoluować w danym czasie jak np. badania Darwina, badania nad dziedzicznością, pisma Marksa oraz Engelsa, na których w znacznym stopniu nazizm się opiera. Można pisać o roli protestantyzmu w kształtowaniu nacjonalizmu i innych przykładach, ale po co?

To nie jest dyskusja o nazizmie. Nazizm nie opiera się na pismach Marksa i Engelsa. Nazizm negował socjalizm oparty na walce klas. Socjalizm oparty na walce las jest fundamentalny dla marksizmu. Podobnie nazizm negował internacjonalizm, który jest bardzo istotną częścią teorii marksistowskiej. Możesz pisać na temat roli protestantyzmu w kształtowaniu nacjonalizmu, ale nie zmieni to jego definicji.

Nie o nazizmie? O totalitaryzmie też nie? big_smile Nawet Hitler powoływał się na pisma Marksa i Engelsa. Sam stwierdził, że były jego inspiracją. Więc nie trafiłeś wink A jeśli coś się opiera, nie musi w każdym calu być identyczne. Wtedy byłoby tym samym. Definicja to tylko definicja. Bez znajomości historii, niczego z niej nie zrozumiesz.


kacerz napisał/a:
Miłycham napisał/a:


Tak odbiegając, jak zapatrujesz się na wielbienie i stawianie pomników Marksowi, który był antysemitą oraz rasistą oraz wraz z Engelsem stworzył podwaliny pod nazizm, w kontekście tego na czym opiera się Unia, gdzie karci się nacjonalizm, nazywając faszyzmem?

Nie wiem, czy stawia się pomniki Marksowi. Marks nie był rasistą. Antysemitą też raczej nie był. Marksizm zastosowany do polityki jest ideologią totalitarną i jestem przeciwnikiem. Słusznie, że nacjonalizm nazywa się faszyzmem, czego dowodzi poniższy cytat

W jaki sposób ten cytat temu dowodzi. Gdzie tutaj porównanie, jakaś analiza?
Nie był rasistą? Był rasistą i antysemitą.  Przykład listu do Engelsa o„żydowskim czarnuchu Lassalle"
Miał też oczywiście inne zapędy:


"Komuniści uważają za niegodne ukrywanie swych poglądów i zamiarów. Oświadczają oni otwarcie, że cele ich mogą być osiągnięte jedynie przez obalenie przemocą całego dotychczasowego ustroju społecznego. Niechaj drżą panujące klasy przed rewolucją komunistyczną." Karol Marks, Fryderyk Engels: Manifest Partii Komunistyczne. 1848.

"[Klasa pracująca] musi działać w taki sposób by duch rewolucyjny nie osłabł wkrótce po zwycięstwie. Wprost przeciwnie, musi się on utrzymywać jak najdłużej. Dlatego tak zwane wybryki, jak rzucanie na żer zemsty tłumu jednostek i budynków, z którymi wiążą się nienawistne wspomnienia, muszą nie tylko być tolerowane ale ich kierunkiem należy sterować i nadawać im właściwy kierunek"Karol Marks: Address of the Central Committee to the Communist League. 1850.

"Zwycięska strona musi utwierdzić swoje rządy środkami terroru skierowanego przeciwko reakcji. Czyż Komuna Paryska przetrwałaby choćby dzień gdyby nie użyła władzy uzbrojonych ludzi przeciwko burżuazji?" Friedrich Engels, On Authority. 1872.


Takiego pana wielbi Unia i takiemu stawia się pomniki. I to jest zagrożeniem dla społeczności.

75

Odp: Katolicki nacjonalizm

Niestety drodzy państwo wolę katolicyzm w kraju niż rodzący się mocno nacjonalistyczny islam w Europie - mały przykład: Muzułmanie modlą się na szosach (nie chodnikach) już i wtedy wstrzymują ruch - Francja, Niemcy - i nikt im nie zwraca uwagi - na szosie dodam w mieście - nie terenie zamkniętym. Czy wyobrażacie sobie to u nas? Bo karcąc swoje zapraszacie obce a ateizm na dłuższą skalę nie przejdzie i gnostycyzm więc pozdrawiam trzeźwo myślących bo reszta obudzi się z ręką w swoim nocniczkowym susiu.

76

Odp: Katolicki nacjonalizm
JestemOna napisał/a:

Niestety drodzy państwo wolę katolicyzm w kraju niż rodzący się mocno nacjonalistyczny islam w Europie - mały przykład: Muzułmanie modlą się na szosach (nie chodnikach) już i wtedy wstrzymują ruch - Francja, Niemcy - i nikt im nie zwraca uwagi - na szosie dodam w mieście - nie terenie zamkniętym. Czy wyobrażacie sobie to u nas? Bo karcąc swoje zapraszacie obce a ateizm na dłuższą skalę nie przejdzie i gnostycyzm więc pozdrawiam trzeźwo myślących bo reszta obudzi się z ręką w swoim nocniczkowym susiu.

U nas też zdarza się, że Katolicy wstrzymują jakiś ruch, albo dezorganizują życie innym ludziom przykładowo podczas procesji Bożego Ciała, albo generalnie w Krakowie podczas ubiegłorocznych Światowych Dni Młodzieży. Jasne, że to nie jest tak często jak codzienne modły Muzułmanów, ale nie można powiedzieć, że Katolicy nie mają wpływu na życie "niekatolików".

77

Odp: Katolicki nacjonalizm
wilczysko napisał/a:
JestemOna napisał/a:

Niestety drodzy państwo wolę katolicyzm w kraju niż rodzący się mocno nacjonalistyczny islam w Europie - mały przykład: Muzułmanie modlą się na szosach (nie chodnikach) już i wtedy wstrzymują ruch - Francja, Niemcy - i nikt im nie zwraca uwagi - na szosie dodam w mieście - nie terenie zamkniętym. Czy wyobrażacie sobie to u nas? Bo karcąc swoje zapraszacie obce a ateizm na dłuższą skalę nie przejdzie i gnostycyzm więc pozdrawiam trzeźwo myślących bo reszta obudzi się z ręką w swoim nocniczkowym susiu.

U nas też zdarza się, że Katolicy wstrzymują jakiś ruch, albo dezorganizują życie innym ludziom przykładowo podczas procesji Bożego Ciała, albo generalnie w Krakowie podczas ubiegłorocznych Światowych Dni Młodzieży. Jasne, że to nie jest tak często jak codzienne modły Muzułmanów, ale nie można powiedzieć, że Katolicy nie mają wpływu na życie "niekatolików".


Owszem jednakże coś raz do roku i zorganizowanego i przede wszystkim zapowiedzianego to co innego niż dezorganizacja niezapowiedzianym wstrzymaniem ruchu i to codziennym.

78

Odp: Katolicki nacjonalizm

No i jeszcze nie słyszałam, żeby katolicy robili sobie macanko i gwałcanko kobiet podczas koncertów...

79

Odp: Katolicki nacjonalizm
JestemOna napisał/a:

No i jeszcze nie słyszałam, żeby katolicy robili sobie macanko i gwałcanko kobiet podczas koncertów...

robia na co dzien
nie wiesz ile gwaltow i przypadkow molestowania ma miejsce w takim katolickim kraju jak Polska?
albo przemocy domowej?

to sobie poczytaj, moze sie dowiesz smile

80

Odp: Katolicki nacjonalizm
_v_ napisał/a:
JestemOna napisał/a:

No i jeszcze nie słyszałam, żeby katolicy robili sobie macanko i gwałcanko kobiet podczas koncertów...

robia na co dzien
nie wiesz ile gwaltow i przypadkow molestowania ma miejsce w takim katolickim kraju jak Polska?
albo przemocy domowej?

to sobie poczytaj, moze sie dowiesz smile

Droga _v_ owszem jak wszędzie jest patologia ale jeszcze raz powtórzę - każdy dziś szybko czyta i nie doczytuje - znam to- że: na jednym koncercie nie ma masowych gwałceń w naszym kraju i masowych później zgłoszeń na policję jak: w Berlinie, Bonn, Kolonii i wiele innych miast.... dlatego Szwecja zakazała koncertów u siebie mam nadzieję, że nie na zawsze - taka strata sad no a co ci muzułmanie w domu robią ile tam jest gwałtów skoro nasi na koncertach nie robią ojej - nie chcę wiedzieć, nie nie zmuszajcie mnie bym się dowiedziała... to dopiero musi być patologia - no bo jak oni jawnie to robią to niejawnie musi być więcej niż niejawnych w Polsce bo w Polsce na koncercie jawnie nie robią.

81

Odp: Katolicki nacjonalizm

Wiem co napiszecie - Berlin i inne nie są w Szwecji ale szybko pisałam - no owszem w Niemczech ale Szwecja miała ten sam problem i zakazała sad

82

Odp: Katolicki nacjonalizm
JestemOna napisał/a:
_v_ napisał/a:
JestemOna napisał/a:

No i jeszcze nie słyszałam, żeby katolicy robili sobie macanko i gwałcanko kobiet podczas koncertów...

robia na co dzien
nie wiesz ile gwaltow i przypadkow molestowania ma miejsce w takim katolickim kraju jak Polska?
albo przemocy domowej?

to sobie poczytaj, moze sie dowiesz smile

Droga _v_ owszem jak wszędzie jest patologia ale jeszcze raz powtórzę - każdy dziś szybko czyta i nie doczytuje - znam to- że: na jednym koncercie nie ma masowych gwałceń w naszym kraju i masowych później zgłoszeń na policję jak: w Berlinie, Bonn, Kolonii i wiele innych miast.... dlatego Szwecja zakazała koncertów u siebie mam nadzieję, że nie na zawsze - taka strata sad no a co ci muzułmanie w domu robią ile tam jest gwałtów skoro nasi na koncertach nie robią ojej - nie chcę wiedzieć, nie nie zmuszajcie mnie bym się dowiedziała... to dopiero musi być patologia - no bo jak oni jawnie to robią to niejawnie musi być więcej niż niejawnych w Polsce bo w Polsce na koncercie jawnie nie robią.

na pewno smile tak sie pocieszaj wink
my tacy cywilizowani, oni to dzicz
w sumie dobrze byc optymista big_smile

83

Odp: Katolicki nacjonalizm
_v_ napisał/a:
JestemOna napisał/a:
_v_ napisał/a:

robia na co dzien
nie wiesz ile gwaltow i przypadkow molestowania ma miejsce w takim katolickim kraju jak Polska?
albo przemocy domowej?

to sobie poczytaj, moze sie dowiesz smile

Droga _v_ owszem jak wszędzie jest patologia ale jeszcze raz powtórzę - każdy dziś szybko czyta i nie doczytuje - znam to- że: na jednym koncercie nie ma masowych gwałceń w naszym kraju i masowych później zgłoszeń na policję jak: w Berlinie, Bonn, Kolonii i wiele innych miast.... dlatego Szwecja zakazała koncertów u siebie mam nadzieję, że nie na zawsze - taka strata sad no a co ci muzułmanie w domu robią ile tam jest gwałtów skoro nasi na koncertach nie robią ojej - nie chcę wiedzieć, nie nie zmuszajcie mnie bym się dowiedziała... to dopiero musi być patologia - no bo jak oni jawnie to robią to niejawnie musi być więcej niż niejawnych w Polsce bo w Polsce na koncercie jawnie nie robią.

na pewno smile tak sie pocieszaj wink
my tacy cywilizowani, oni to dzicz
w sumie dobrze byc optymista big_smile

Wiesz co w Polsce jest mnóstwo koncertów - naprawdę wolałabyś żeby ich nie było??? No żal mi ciebie smile ale wola twa ja tam nie wnikam....

84

Odp: Katolicki nacjonalizm
JestemOna napisał/a:
_v_ napisał/a:
JestemOna napisał/a:

Droga _v_ owszem jak wszędzie jest patologia ale jeszcze raz powtórzę - każdy dziś szybko czyta i nie doczytuje - znam to- że: na jednym koncercie nie ma masowych gwałceń w naszym kraju i masowych później zgłoszeń na policję jak: w Berlinie, Bonn, Kolonii i wiele innych miast.... dlatego Szwecja zakazała koncertów u siebie mam nadzieję, że nie na zawsze - taka strata sad no a co ci muzułmanie w domu robią ile tam jest gwałtów skoro nasi na koncertach nie robią ojej - nie chcę wiedzieć, nie nie zmuszajcie mnie bym się dowiedziała... to dopiero musi być patologia - no bo jak oni jawnie to robią to niejawnie musi być więcej niż niejawnych w Polsce bo w Polsce na koncercie jawnie nie robią.

na pewno smile tak sie pocieszaj wink
my tacy cywilizowani, oni to dzicz
w sumie dobrze byc optymista big_smile

Wiesz co w Polsce jest mnóstwo koncertów - naprawdę wolałabyś żeby ich nie było??? No żal mi ciebie smile ale wola twa ja tam nie wnikam....

wolalabym zeby w Polsce nie bylo gwałtów dokonywanych przez tych polskich katolików smile

85

Odp: Katolicki nacjonalizm
_v_ napisał/a:

wolalabym zeby w Polsce nie bylo gwałtów dokonywanych przez tych polskich katolików smile

Tak z ciekawości, czy w momencie gwałtu wyznanie lub bezwyznaniowość gwałciciela ma dla ofiary fundamentalne znaczenie? Czy jak gwałci ateista, to ofierze jakoś tak lżej na duszy?

86

Odp: Katolicki nacjonalizm

Tylko jest mały szkopuł - w Polsce gwałtów jest mniej a to dlatego, że w Europie muzułmanie mają nas za nic - bo tak mają w Koranie - innowiercy to dla nich bydło do wytępienia, doczytajcie drogie dzieci. Ich bóg poza tym był pedofilem miał dużo dzieci kobiet za branki i sami też tak robią.

A tak z innej beczki w Polsce opłacono niektórych dziennikarzy aby pisali przeciw Polsce wywyższając globalizm widzę, że na forach niektórzy też zarabiają pisząc bzdety - ile wam dają od posta? A ciemna masa wszystko kupi.


I jeszcze do tak samo założycielki tematu: dziś zagrożenia są wszędzie - jak stacjonują u nas wojska amerykańskie to nie po to by rozdawać cukierki: zagrożenie od strony Rosji, od niemieckiej bo kiedyś muzułmanie sobie będą chcieli zagarnąć kraje chrześcijańskie w końcu sami amerykańcy mają u nas takie prawo aby nie słuchać polskich rozkazów w razie czego na naszym terenie ale swoich więc mogą strzelać do kogo chcą nawet do nas - oczywiście przesadzam ale takie jest prawo podpisane przez władze w naszym kraju.

A więc: tacy obśmiewani przez was katolicy pójdą walczyć - oddawać życie - a taka założycielka tematu będzie sobie w tym czasie malować paznokcie i pisać głupoty po forach - więc sorki - nadal wolę katolików.

Wygłupiałam się z tymi minkami w poprzednich postach nie jestem głupią niedorośniętą dziewuszką już - znajomi z zagranicy zdają mi relację z coraz bardziej szerzących się gwałtów, rozbojów na ulicach Europy dokonywanych przez tzw uchodźców  Tego nie znajdziecie w tv - ale w necie jeszcze tak, jeszcze bo wchodzi cenzura wielkimi krokami acta, rodo i inne i będą następne.

I na koniec - żal mi was - nie s*r*a się do własnego gniazda - no ale to nie jest wasze gniazdo prawda? Nie odpisujcie.

87

Odp: Katolicki nacjonalizm

sra sie do wlasnego gniazda jak sie dzieja zle rzeczy
nie zamierzam siedziec cicho i nie mowic o gwaltach czy przemocy domowej tylko dlatego ze to moj kraj
wlasnie dlatego bede o tym mowic

88

Odp: Katolicki nacjonalizm

Bardziej chyba srają do własnego gniazda ci, którzy te złe rzeczy robią, niż ci, którzy o tym głośno mówią...

89

Odp: Katolicki nacjonalizm
JestemOna napisał/a:

Tylko jest mały szkopuł - w Polsce gwałtów jest mniej a to dlatego, że w Europie muzułmanie mają nas za nic - bo tak mają w Koranie - innowiercy to dla nich bydło do wytępienia, doczytajcie drogie dzieci. Ich bóg poza tym był pedofilem miał dużo dzieci kobiet za branki i sami też tak robią.

A tak z innej beczki w Polsce opłacono niektórych dziennikarzy aby pisali przeciw Polsce wywyższając globalizm widzę, że na forach niektórzy też zarabiają pisząc bzdety - ile wam dają od posta? A ciemna masa wszystko kupi.


I jeszcze do tak samo założycielki tematu: dziś zagrożenia są wszędzie - jak stacjonują u nas wojska amerykańskie to nie po to by rozdawać cukierki: zagrożenie od strony Rosji, od niemieckiej bo kiedyś muzułmanie sobie będą chcieli zagarnąć kraje chrześcijańskie w końcu sami amerykańcy mają u nas takie prawo aby nie słuchać polskich rozkazów w razie czego na naszym terenie ale swoich więc mogą strzelać do kogo chcą nawet do nas - oczywiście przesadzam ale takie jest prawo podpisane przez władze w naszym kraju.

A więc: tacy obśmiewani przez was katolicy pójdą walczyć - oddawać życie - a taka założycielka tematu będzie sobie w tym czasie malować paznokcie i pisać głupoty po forach - więc sorki - nadal wolę katolików.

Wygłupiałam się z tymi minkami w poprzednich postach nie jestem głupią niedorośniętą dziewuszką już - znajomi z zagranicy zdają mi relację z coraz bardziej szerzących się gwałtów, rozbojów na ulicach Europy dokonywanych przez tzw uchodźców  Tego nie znajdziecie w tv - ale w necie jeszcze tak, jeszcze bo wchodzi cenzura wielkimi krokami acta, rodo i inne i będą następne.

I na koniec - żal mi was - nie s*r*a się do własnego gniazda - no ale to nie jest wasze gniazdo prawda? Nie odpisujcie.

Doucz się trochę dziecino, bo piszesz o tematach, które chyba nie bardzo znasz. Bóg Muzułmanów to ten sam Bóg, którego wyznają Katolicy. Nie ma żadnego znaczenia, czy nazywasz go Allach, czy Jehowa, czy jeszcze inaczej. Pedofil, którego masz na myśli to Mahomet, a Mahomet nie jest bogiem Muzułmanów. Mylisz pojęcia. Koran w części opiera się na Starym Testamencie. Pozmieniano tylko niektóre imiona, nazwy, ale generalnie jest to to samo. Rdzeń Judaizmu, Chrześcijaństwa i Islamu jest ten sam. Dopiero na jakimś etapie te religie się rozeszły. Trochę tu przyczyniła się ideologia, a trochę polityka. Mahomet był cwaniakiem i zręcznym politykiem. To całkiem inna postać, niż Jezus. Tylko, że o samym Jezusie też tak naprawdę wiemy bardzo mało. Same legendy i mity.

Owszem, dla części Muzułmanów innowiercy to bydło. Ale tak samo jest w drugą stronę. Poczytaj sobie trochę historię. Obie cywilizacje, zarówno Chrześcijańska, jak i Islamska są ekspansywne. Obie mają wiele krwi na rękach. Tutaj nikt nie jest święty.

Daruj sobie teksty o "sraniu do własnego gniazda". Jak mam syf "gnieździe" to nazywam go po imieniu, a nie twierdzę, że go nie ma, bo tak niby jest poprawnie.

90

Odp: Katolicki nacjonalizm
JestemOna napisał/a:

Tylko jest mały szkopuł - w Polsce gwałtów jest mniej a to dlatego, że w Europie muzułmanie mają nas za nic - bo tak mają w Koranie - innowiercy to dla nich bydło do wytępienia, doczytajcie drogie dzieci. Ich bóg poza tym był pedofilem miał dużo dzieci kobiet za branki i sami też tak robią.

Nie za dużo Frondy ? big_smile

JestemOna napisał/a:

A tak z innej beczki w Polsce opłacono niektórych dziennikarzy aby pisali przeciw Polsce wywyższając globalizm widzę, że na forach niektórzy też zarabiają pisząc bzdety - ile wam dają od posta? A ciemna masa wszystko kupi.

Oj,chyba jednak za dużo smile


JestemOna napisał/a:

I jeszcze do tak samo założycielki tematu: dziś zagrożenia są wszędzie - jak stacjonują u nas wojska amerykańskie to nie po to by rozdawać cukierki: zagrożenie od strony Rosji, od niemieckiej bo kiedyś muzułmanie sobie będą chcieli zagarnąć kraje chrześcijańskie w końcu sami amerykańcy mają u nas takie prawo aby nie słuchać polskich rozkazów w razie czego na naszym terenie ale swoich więc mogą strzelać do kogo chcą nawet do nas - oczywiście przesadzam ale takie jest prawo podpisane przez władze w naszym kraju.

Oj jak dobrze,ze mnie uświadomiłaś.Czyli nie powinnam się ONRowskiej młodzieży obawiać tylko muzułmanów? Oj,to super!

JestemOna napisał/a:

A więc: tacy obśmiewani przez was katolicy pójdą walczyć - oddawać życie - a taka założycielka tematu będzie sobie w tym czasie malować paznokcie i pisać głupoty po forach - więc sorki - nadal wolę katolików.

Możesz woleć kogo tam chcesz.Ale-wyobraź sobie-że ja też.
Za mnie katolicy-przynajmniej tacy jak Ty-nie pójdą oddawać życia.Dlaczego uważasz,że piszę głupoty? Masz jakieś sprawdzone źródło (prócz Frondy) relacjonujące pielgrzymkę ONR? Zapodaj proszę,omówimy sobie różnice smile

JestemOna napisał/a:

Wygłupiałam się z tymi minkami w poprzednich postach nie jestem głupią niedorośniętą dziewuszką już - znajomi z zagranicy zdają mi relację z coraz bardziej szerzących się gwałtów, rozbojów na ulicach Europy dokonywanych przez tzw uchodźców  Tego nie znajdziecie w tv - ale w necie jeszcze tak, jeszcze bo wchodzi cenzura wielkimi krokami acta, rodo i inne i będą następne.

Jeeejku,znajomi z zagranicy! smile A jesteś w stanie podać konkrety: w jakim kraju,w jakim miescie i kiedy te gwałty się szerzą? Bo jak nie to rozumiem,ze sobie (albo znajomi z zagranicy) pierdzielisz smęty.

JestemOna napisał/a:

I na koniec - żal mi was - nie s*r*a się do własnego gniazda - no ale to nie jest wasze gniazdo prawda? Nie odpisujcie.

A mi Cię nie żal.Masz co chcesz w sumie.

Nie macie wrażenia,że to zbanowany banita płci męskiej? smile

91

Odp: Katolicki nacjonalizm
gojka102 napisał/a:

A mi Cię nie żal.Masz co chcesz w sumie.

Nie macie wrażenia,że to zbanowany banita płci męskiej? smile

No to mi zalatuje seksizmem big_smile

92

Odp: Katolicki nacjonalizm
wilczysko napisał/a:
gojka102 napisał/a:

A mi Cię nie żal.Masz co chcesz w sumie.

Nie macie wrażenia,że to zbanowany banita płci męskiej? smile

No to mi zalatuje seksizmem big_smile

Już się tłumaczę:)
Było tu paru facetów wypowiadających się w tematach o religii dość głupio i nacjonalistycznie-zupełnie jak JestemOna.
Wydaje mi się,że nick specjalnie podkreśla płeć,żeby odwrócić uwagę od tamtych męskich wyskoków.Se tak pomyslał chłopaczyna:wymyślę kobiecy nick to za cholerę te tępaki nie wpadną na to,że ja to JA big_smile

93

Odp: Katolicki nacjonalizm
gojka102 napisał/a:
wilczysko napisał/a:
gojka102 napisał/a:

A mi Cię nie żal.Masz co chcesz w sumie.

Nie macie wrażenia,że to zbanowany banita płci męskiej? smile

No to mi zalatuje seksizmem big_smile

Już się tłumaczę:)
Było tu paru facetów wypowiadających się w tematach o religii dość głupio i nacjonalistycznie-zupełnie jak JestemOna.
Wydaje mi się,że nick specjalnie podkreśla płeć,żeby odwrócić uwagę od tamtych męskich wyskoków.Se tak pomyslał chłopaczyna:wymyślę kobiecy nick to za cholerę te tępaki nie wpadną na to,że ja to JA big_smile

Wiem. Zauważyłem ich.

Można z dużą dozą prawdopodobieństwa zakładać, że nacjonalizm to faktycznie męski wynalazek. Przynajmniej najwięksi piewcy tego jakich znam to faceci. Hmm... Przyszła mi do głowy teraz Marie Le Pen, ale ona jest córką swojego tatusia i nie wiem czy to się tu liczy big_smile Ktoś zna jeszcze jakieś przykłady sławnych nacjonalistek ?

94 Ostatnio edytowany przez gojka102 (2018-07-06 13:35:27)

Odp: Katolicki nacjonalizm

Nie wiem czy sławna ale kojarzysz Justynę Helcyk,szefową dolnoślaskiego oddziału ONR?
To ta,co we Wrocku w 2015 darła się:
"Oni [muzułmanie – przyp. red.] uważają, że białe kobiety niemuzułmańskie trzeba gwałcić! Biała Europa zmierza ku upadkowi.
Rządzą nami żydowscy imperialiści, a przybysze wyrżną nas wszystkich w pień! Przyjadą po dzieci, staruszki i wszyscy będziemy bez głów! Nie pozwolimy, by islamskie ścierwo zniszczyło naród polski”.-cytat za wyborcza.pl
Kojarzę jeszcze taką bałkańską nacjonalistkę ale nazwisko wyleciało mi z głowy...

95

Odp: Katolicki nacjonalizm
gojka102 napisał/a:

Nie wiem czy sławna ale kojarzysz Justynę Helcyk,szefową dolnoślaskiego oddziału ONR?
To ta,co we Wrocku w 2015 darła się:
"Oni [muzułmanie – przyp. red.] uważają, że białe kobiety niemuzułmańskie trzeba gwałcić! Biała Europa zmierza ku upadkowi.
Rządzą nami żydowscy imperialiści, a przybysze wyrżną nas wszystkich w pień! Przyjadą po dzieci, staruszki i wszyscy będziemy bez głów! Nie pozwolimy, by islamskie ścierwo zniszczyło naród polski”.-cytat za wyborcza.pl
Kojarzę jeszcze taką bałkańską nacjonalistkę ale nazwisko wyleciało mi z głowy...

Coś mi się kojarzy. No ale to nie są jakieś historyczne postacie smile ... I oby tak zostało.

96

Odp: Katolicki nacjonalizm

Wiedziałam, że jak trochę kobieta przedstawi logicznych argumentów to od razu ją posądzą o to, że jest płci męskiej hmm


gojka102 ale ja nie jestem katoliczką, przynajmniej nie praktykuję big_smile

Tyle was na jedną? Solidnie ktoś rzucił groszem ...

Nawet nie wiem co to fronda. Darujcie sobie jak ktoś niewygodnie pisze - to od razu ripostujecie - śpicie tu na tym forum czy co, pisałam grzecznie nie odpowiadać mi? To nie odpowiadać.

Zadziobią, i nasrają przykre.


I w d.... mam ONR!! Przestańcie mnie z tym wiązać i łączyć - bierzecie jakieś narkotyki?? Non stop posądzacie mnie o coś a ja tylko piszę jak jest i co widać .

Mam już Trzydzieści parę lat ale takiego syfu dawno nie widziałam, żegnam

97

Odp: Katolicki nacjonalizm
JestemOna napisał/a:

Wiedziałam, że jak trochę kobieta przedstawi logicznych argumentów to od razu ją posądzą o to, że jest płci męskiej hmm


gojka102 ale ja nie jestem katoliczką, przynajmniej nie praktykuję big_smile

Tyle was na jedną? Solidnie ktoś rzucił groszem ...

Nawet nie wiem co to fronda. Darujcie sobie jak ktoś niewygodnie pisze - to od razu ripostujecie - śpicie tu na tym forum czy co, pisałam grzecznie nie odpowiadać mi? To nie odpowiadać.

Zadziobią, i nasrają przykre.


I w d.... mam ONR!! Przestańcie mnie z tym wiązać i łączyć - bierzecie jakieś narkotyki?? Non stop posądzacie mnie o coś a ja tylko piszę jak jest i co widać .

Mam już Trzydzieści parę lat ale takiego syfu dawno nie widziałam, żegnam

Ja pierdzielę, a gdzie można zarobić na pisanie na tym forum ??? Bo ja chętnie połączę przyjemne z pożytecznym smile
Gdybyś troszkę włączyła myślenie i zadała sobie trud, żeby np. prześledzić aktywność na tym forum paru osób, które Ci tu odpisują to nie wymyślałabyś spiskowych teorii. 

Skoro nie interesują Cię odpowiedzi na tym forum to ich nie czytaj smile i nie odpisuj na nie. Proste.

98

Odp: Katolicki nacjonalizm
JestemOna napisał/a:

Wiedziałam, że jak trochę kobieta przedstawi logicznych argumentów to od razu ją posądzą o to, że jest płci męskiej hmm

Sama posądzasz tu wszystkich,że sobie dopowiadają.A Ty co robisz? Czy ja gdzieś napisałam,że przedstawiasz logiczne argumenty? Wręcz przeciwnie.
Prosiłam byś podał jakieś sensowne źródła co do tego jak wyglądała pielgrzymka ONRowców na Jasną Górę.I masz jakieś? Czy tak sobie wnioski wysnuwasz z głowy czyli z niczego?

JestemOna napisał/a:

gojka102 ale ja nie jestem katoliczką, przynajmniej nie praktykuję big_smile

Tyle was na jedną? Solidnie ktoś rzucił groszem ...

Nawet nie wiem co to fronda. Darujcie sobie jak ktoś niewygodnie pisze - to od razu ripostujecie - śpicie tu na tym forum czy co, pisałam grzecznie nie odpowiadać mi? To nie odpowiadać.

Zadziobią, i nasrają przykre.

Jak piszesz głupstwa to nie dziw się,że ktoś się z tym nie zgadza.
Nie mogę odpisywać w swoim temacie? Oj.kurczę,to szkoda big_smile

JestemOna napisał/a:

I w d.... mam ONR!! Przestańcie mnie z tym wiązać i łączyć - bierzecie jakieś narkotyki?? Non stop posądzacie mnie o coś a ja tylko piszę jak jest i co widać .

Mam już Trzydzieści parę lat ale takiego syfu dawno nie widziałam, żegnam

Ty za to bierz tego połowę bo widzę,że zamiast argumentacji, wpadasz w agresywne tony smile

99

Odp: Katolicki nacjonalizm
wilczysko napisał/a:

Skoro nie interesują Cię odpowiedzi na tym forum to ich nie czytaj smile i nie odpisuj na nie. Proste.

Ale on lubi czytać.Wyłącznie swoje posty.
A żeby czytać musi najpierw napisać smile

100

Odp: Katolicki nacjonalizm
gojka102 napisał/a:
wilczysko napisał/a:

Skoro nie interesują Cię odpowiedzi na tym forum to ich nie czytaj smile i nie odpisuj na nie. Proste.

Ale on lubi czytać.Wyłącznie swoje posty.
A żeby czytać musi najpierw napisać smile


tak bardzo boisz się konkurencji innej kobiety na tym forum, ze ustawicznie robisz ze mnie faceta? To jest już nie śmieszne a żenujące.

wilczysko - to jest forum, więc mogę zamieścić posta i prosić aby nikt mi nie odpisywał, tylko żeby poczytali, no chyba że ktoś trafi się na poziomie a na razie widzę zalogowanych ujadających ludzi może z jakiejś gazety - pewnie siedzicie jeszcze koło siebie za biurkami - zgaduję "wyborcza" ? heh tak dla zabicia czau pomiędzy kolejnymi nudnymi reportażami? wink

101 Ostatnio edytowany przez gojka102 (2018-07-06 18:54:18)

Odp: Katolicki nacjonalizm
JestemOna napisał/a:
gojka102 napisał/a:
wilczysko napisał/a:

Skoro nie interesują Cię odpowiedzi na tym forum to ich nie czytaj smile i nie odpisuj na nie. Proste.

Ale on lubi czytać.Wyłącznie swoje posty.
A żeby czytać musi najpierw napisać smile


tak bardzo boisz się konkurencji innej kobiety na tym forum, ze ustawicznie robisz ze mnie faceta? To jest już nie śmieszne a żenujące.

wilczysko - to jest forum, więc mogę zamieścić posta i prosić aby nikt mi nie odpisywał, tylko żeby poczytali, no chyba że ktoś trafi się na poziomie a na razie widzę zalogowanych ujadających ludzi może z jakiejś gazety - pewnie siedzicie jeszcze koło siebie za biurkami - zgaduję "wyborcza" ? heh tak dla zabicia czau pomiędzy kolejnymi nudnymi reportażami? wink

Nie,tak bardzo jestem pewna,że jesteś zbanowanym banitą:) Niestety nie mogę Ci napisać co mnie w tym upewnia  bo wtedy nie będzie już tak zabawnie smile
Nie wiem czy wiesz, ale wśród kobiet tak jest,że się wchodzi na forum i dyskutuje a nie konkuruje smile

102

Odp: Katolicki nacjonalizm

Proszę o merytoryczną i związaną z głównym tematem wątku wymianę zdań. Przypominam, że wszelkie przekomarzania się i osobiste wycieczki sprzeczne są z obowiązującym na forum regulaminem, a jeśli coś budzi wątpliwości, to zawsze można zgłosić raport, z kolei prowokacyjne wypowiedzi po prostu ignorować. Ostatnie posty zostały z wątku usunięte i uprzedzam, że od tej chwili nieregulaminowe wypowiedzi spotka ten sam los, a ich autor ma spore szanse na ostrzeżenie. 
Z pozdrowieniami, Olinka

103

Odp: Katolicki nacjonalizm

Obecnie na warsztat wziąłem Ruch Narodo-Radykalny Falanga. Z chęcią dam większy komentarz na ten temat, bo będzie pasowało tu jak ulał.

Jak prezentowała się wizja Katolickiego Państwa Narodu Polskiego... Poza jawnym totalizmem zobaczymy

104

Odp: Katolicki nacjonalizm

Dziekuję Olinko za reakcję

105 Ostatnio edytowany przez kwadrad (2018-07-14 23:44:29)

Odp: Katolicki nacjonalizm

To moim zdaniem takie złudzenie.
Wielkie idee i jednostka.


Idee,to moim zdaniem, nowa władza, nowi ludzie , nowi urzędnicy , to walka o stołki.
Można nazwać psa kotem , kota psem ale ten który później bezie siedział na stołku i tak nie przywiązuje do tego wagi.
Takie metody, to jego narzędzia w zdobywaniu popularności.

Nacjonalizm ?
To ma chyba znaczenie dla tych na których idą nasze podatki.
Oni muszą sie martwić zeby nacjonalizm był, albo pokazywać ze trudno o nacjonalizm i trzeba o niego walczyć.

106

Odp: Katolicki nacjonalizm
kwadrad napisał/a:

To moim zdaniem takie złudzenie.
Wielkie idee i jednostka.


Idee,to moim zdaniem, nowa władza, nowi ludzie , nowi urzędnicy , to walka o stołki.
Można nazwać psa kotem , kota psem ale ten który później bezie siedział na stołku i tak nie przywiązuje do tego wagi.
Takie metody, to jego narzędzia w zdobywaniu popularności.

Nacjonalizm ?
To ma chyba znaczenie dla tych na których idą nasze podatki.
Oni muszą sie martwić zeby nacjonalizm był, albo pokazywać ze trudno o nacjonalizm i trzeba o niego walczyć.

Ideologia jak najbardziej bywa elastyczna, zwłaszcza ta o charakterze totalnym.

Prawdę powiedziawszy w tej skrajnej formie mogę powiedzieć, że Państwo Katolickie Narodu Polskiego byłoby tak Katolickie, jak Demokracje Ludowe były demokracjami. To aż straszne jak się czyta, co Falanga planowała dla własnych rodaków (nie wspominając o reszcie)

Jesteś anarchistą?

107 Ostatnio edytowany przez kwadrad (2018-07-16 21:40:30)

Odp: Katolicki nacjonalizm

Moje poglądy są raczej umiarkowane , staram się widzieć wady i zalety.
Unikam, w miarę możliwości,  skrajnych przykładów, gdyż często są mało merytoryczne i służą tylko podburzaniu.

Moim zdaniem , żyjemy w cywilizacji gdzie :

- nic do nas nie należy
- nie ma dla nas już miejsca ( żyjemy stłoczeni w klatkach albo budach)
- jesteśmy karmieni wizjami tego "że ktoś coś ma" albo "co jest właściwe bo powiedział to ktoś kto chciał się nażreć cudzym kosztem" co wyzwala żądze konsumpcyjne albo depresje

- od dzieciństwa jesteśmy indoktrynowani, polityczno - religijną mieszanka, tak aby do końca życia płacić tu emeryturę i mówić jeszcze że tu jest najlepiej
- na każdym kroku jesteśmy obrzucani reklamami , jakby największą wartością było to że można coś kupić
( wiadomo  .. prawdziwe uczucia i emocje to tylko film i książka i serial , prawdziwa herbata to z butelki , prawdziwy sok to z kartonu ...absurd)

- mamy z góry określone role i przydatność
- wpajana jest kultura chlania , ćpania i wydawania
ponieważ życie jest tylko jedno i trzeba zdarzyć wydać cały szmal, u tych którzy chcą zarobić

Wracając do idei i do organizacji.
To ludzie podejmują decyzje i to ludzie stanowią organizacje.
To nie jest takie złe , że są rożne skrajne organizacje.
Ponieważ, w kontrolowany sposób można "przekłuć balon", ze skrajności się wyrasta.

Ale piszesz o problemach, które jakby odnieść je do ciebie to są za siódmą górą i za siódmą rzeka.


Na pewno niektórzy potrzebują się realizować i da się ich zmanipulować.

Ale ci co manipulują tez chcą się zrealizować.
Ktoś inny, znając tych którzy manipulują, zrobi z nimi jakiś biznes , bo oni mają rząd dusz.

Biznes to biznes, nie mówmy ze ideologia to tylko czyny czy deklaracje.
To olbrzymia siatka zależności, wypadkowa wielu działań.
Różne organizacje muszą tez ze sobą współpracować.

Jest wiele przykładów ,że żeby zapchać rynek najlepiej zrobić sobie przeciwnika czy konkurenta.
Bo wtedy nie starczy miejsca na prawdziwą konkurencje.
Lepszy wróg którego się zna, niż nieznany : ]

Posty [ 66 do 107 z 107 ]

Strony Poprzednia 1 2

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » RELIGIA - DUCHOWE POSZUKIWANIA » Katolicki nacjonalizm

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024