Odstawiam białe pieczywo - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ZDROWIE KOBIETY » Odstawiam białe pieczywo

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 21 ]

1

Temat: Odstawiam białe pieczywo

Biały chleb jednak mi szkodzi. Mam wzdęcia, bóle brzucha , niefajnie się czuję i tyję. Niedużo ale jednak:( Jakiś czas temu na próbę ograniczyłam chleb zwłaszcza ten supermarketowy i owoce i chyba było lepiej ale wiecie jak łatwo jest wrócić do złych nawyków.
Ktoś może zrezygnował z chleba i czuł się lepiej? Opiszecie swoje doświadczenia żeby mnie zmotywować:)
Dla mnie priorytetem będzie ograniczenie wzdęć i przyrostu wagi bo przy chorym kręgosłupie dodatkowy kilogram jest odczuwalny.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Odstawiam białe pieczywo

Jeśli po pieczywie masz wzdęcia i ogólne dolegliwości gastryczne, to najprawdopodobniej po prostu nie tolerujesz glutenu i to z niego powinnaś całkowicie zrezygnować na jakiś czas, by zobaczyć, czy będzie lepiej. Samo przerzucenie się z produktów z białej mąki na te z pełnego ziarna raczej niczego nie zmieni. Ja od prawie roku z niewielką przerwą jestem na diecie bezglutenowej i czuję wyraźną różnicę.

3

Odp: Odstawiam białe pieczywo

Nie czuję się jakoś źle po pszennym pieczywie ale jadam je bardzo rzadko.Nie mam problemów z glutenem więc jadam wyłącznie pieczywo żytnie.
Nigdy w życiu nie jadłam marketowego białego chleba.Wygląda bardzo nieapetycznie,jest tani więc ma nawalone na pewno jakichś świństw.
U mnie w domu wszyscy jemy chleb żytni-w dobrych sklaepach jest taki duży wybór,że z pewnością Ci się nie znudzi.Dziś na przykład kupiłam przepyszny chleb żytni z lnem.
Wydaje mi się,że jeśli chcesz zredukować wagę warto generalnie starać się jeść jak najmniej jakiegokolwiek pieczywa.

4

Odp: Odstawiam białe pieczywo

Ja tez nie jadam białego,  ale alternatyw jest naprawdę sporo.  Najbardziej lubię wieloziarniste.

5

Odp: Odstawiam białe pieczywo

Hej smile
Ja całkowicie rezygnuję z pieczywa smile

6

Odp: Odstawiam białe pieczywo

U mnie bardzo szybko to poszło odkąd samodzielnie zaczęłam wypiekać chleb. Z mąki bezglutenowej lub mąki gryczanej. Wychodzi pyszny, zdrowy i nie mam teraz już żadnych dolegliwości, które zawsze mi dokuczały.

7

Odp: Odstawiam białe pieczywo

Ja jem tylko chleb białkowy

8

Odp: Odstawiam białe pieczywo

nie wyobrażam sobie odstawić białego pieczywa, za bardzo mi smakuje sad

9

Odp: Odstawiam białe pieczywo

mnie zapalenie błony śluzowej żołądka zmusiło do zmiany pieczywa,widzę od razu różnice.Zastanawiam się czy nie zainwestować właśnie w jakiś wypiekacz do chleba.

10 Ostatnio edytowany przez Olinka (2017-01-08 01:18:04)

Odp: Odstawiam białe pieczywo
elareka napisał/a:

mnie zapalenie błony śluzowej żołądka zmusiło do zmiany pieczywa,widzę od razu różnice.Zastanawiam się czy nie zainwestować właśnie w jakiś wypiekacz do chleba.


Polecam:)
Ja generalnie za pieczywem nie przepadam, a już zwłaszcza nie lubię hipermarketowych napompowanych gąbek, ale chleb, który piecze mój ojciec uwielbiam big_smile
Nie mam pojęcia z czego korzysta, ale właśnie z jakiegoś wypiekacza i zajmuje mu to ponoć bardzo niewiele czasu. Chyba istotą jest to, że opracował super przepis (z żurawiną, czarnuszką itp:)

Btw zrobiła się wielka moda na bezglutenowość. Oczywiście są osoby z celiakią, uczuleniem, itp, ale mam poczucie, że obecnie masowo odstawia się gluten zuełnie bez sensu.
Wiadomo, że jedzenie odartej ze wszystkich składników odżywczych białej mąki z dodatkami dziwnej chemii jest niezdrowe - na pewno po odstawieniu tego typu jedzenia i zamianie na coś bardziej wartościowego człowiek poczuje się lepiej... ale to nie znaczy, że trzeba zaraz zostać "bezglutenowcem" wink

I jeszcze jedno - autorka wątku napisała, że od białego pieczywa tyje... nie można tyć od samego faktu jedzenia konkretnej grupy produktów. Tyje się, bo dzienny bilans energetyczny przekracza nasze zapotrzebowanie, koniec kropka:)


przy okazji na szybko wyszukany w necie link, który podsumowuje to, o co mi chodzi:
[nieregulaminowy link]

11 Ostatnio edytowany przez Małpa69 (2017-01-04 09:59:11)

Odp: Odstawiam białe pieczywo

Husky z tym bilansem to tak nie do końca bo np jeśli ktoś ma cukrzycę i będzie jadł dużo węglowodanów prostych to będzie tyć jeśli mu cukier będzie świrował bo organizm ładuje ten nadmiar cukru w tłuszcz. Nawet u ludzi zdrowych ma to znaczenie, duże wahania poziomu cukru sprzyjają tyciu.

Inna jeszcze sprawa jest z białkiem więcej energii zużywamy na jego trawienie niż ono nam dostarcza. Więc to nie jest tak że nie ma znaczenia skąd te kalorie pochodzą.

12 Ostatnio edytowany przez Husky (2017-01-04 13:06:49)

Odp: Odstawiam białe pieczywo
Małpa69 napisał/a:

Husky z tym bilansem to tak nie do końca bo np jeśli ktoś ma cukrzycę i będzie jadł dużo węglowodanów prostych to będzie tyć jeśli mu cukier będzie świrował bo organizm ładuje ten nadmiar cukru w tłuszcz. Nawet u ludzi zdrowych ma to znaczenie, duże wahania poziomu cukru sprzyjają tyciu.

Inna jeszcze sprawa jest z białkiem więcej energii zużywamy na jego trawienie niż ono nam dostarcza. Więc to nie jest tak że nie ma znaczenia skąd te kalorie pochodzą.

Oczywiście, ale cukrzyca to zupełnie inna para kaloszy - zdrowemu człowiekowi, który nie wsunie tabliczki czekolady czy czegoś w tym stylu, to poziom cukru nie skoczy do hiperglikemii i nie zacznie się magazynować. Nie mówiąc o tym, że kiedy dostarczamy tyle energii, ile potrzebujemy, to organizm nie będzie magazynować, bo nie będzie miał z czego.
Z białkiem do pewnego stopnia się zgadzam, ale kiedy dostarczamy razem z nim węglowodanów, to ten efekt jest minimalny (i tak dostarczają 4kcal/1gram, więc tyle co węgle). To, o czym piszesz występuje w diecie wysokobiałkowej, kiedy organizm musi metabolizować białka bez "wsparcia", co prowadzi przy okazji do ketozy - ale tak nierozsądnych ekstremów jedzeniowych nie brałam pod uwagę wink
Bardziej chodzi mi o sytuację kiedy ktoś uważa, że zamieni tę samą pod względem kaloryczności ilość glutenowego makaronu na ryż i wtedy schudnie.

Ale mogę się mylić, nie jestem dietetyczką, tylko mam takie hobby, że dużo na ten temat czytam - jak ktoś mnie skoryguje to będę wdzięczna, bo to dodatkowa wiedza big_smile

13

Odp: Odstawiam białe pieczywo

Między ryżem a makaronem w sumie jest niewielka różnica, mi po ryżu też cukier wariuje, musiałby być dziki.

W sumie ludzie też są różni ja odkąd pamiętam zamulałam po ziemniakach, makaronie i tyłam od niego, a nie miałam wtedy cukrzycy może już jakieś skłonności miałam.

14

Odp: Odstawiam białe pieczywo
Małpa69 napisał/a:

Między ryżem a makaronem w sumie jest niewielka różnica, mi po ryżu też cukier wariuje, musiałby być dziki.

W sumie ludzie też są różni ja odkąd pamiętam zamulałam po ziemniakach, makaronie i tyłam od niego, a nie miałam wtedy cukrzycy może już jakieś skłonności miałam.

No właśnie różnica między ryżem a makaronem jest taka, że jedno ma gluten, a drugie nie ma - i o tę nieistotną dla tycia różnicę mi chodzi;) Nie wiem jak to jest z cukrzycą tzn nie znam się, ale proste węglowodany bez glutenu nadal mają wysoki indeks ig, więc powinno wychodzić na jedno...

Co do tycia po ziemniakach i makaronie (wg. mojej wiedzy dietetycznej) - jeżeli bilans energetyczny by się zgadzał, to nie opcji tycia - przy zdrowym organizmie.
Nie przytoczę teraz badań, ale pamiętam, że kiedyś mnie ten temat interesował i po zagłębieniu się doszłam do takich właśnie wniosków.

Ale tak jak mówię - jeżeli to co piszesz jest na podstawie jakichś opracowań, to ja chętnie te moje źródła wykopię i sobie porównamy.
Wyleczyłam się co prawda z zaburzeń odżywiania, ale pozostał mi totalny fiks na jedzeniową wiedzę wink
Swoją drogą - tak jak na politechnice jest bardzo wysoki procent ludzi z Aspergerem, to ciekawi mnie ile statystycznie osób z ED uczy się na studiach dietetycznych...

15 Ostatnio edytowany przez Małpa69 (2017-01-04 19:13:11)

Odp: Odstawiam białe pieczywo

U normalnej osoby tak jest że jeśli bilans się zgadza, ale wiadomo nie wszyscy są normalni wink przed cukrzycą też są stany przedcukrzycowe kto wie od kiedy je miałam. Późno mnie zdiagnozowano, objawy typowe, ale mało kto podejrzewa cukrzycę typu drugiego u osób w wieku ok 20 lat i wówczas jeszcze szczupłych wink

Ja zwracam uwagę na jedzenie bo teraz już muszę, ale lubię moją obecną dietę, przyzwyczaiłam się, za to białego makaronu czy pieczywa już nie lubię.

Kalorii od dawna nie liczę, zbyt upierdliwe, jem rzeczy o niskim IG mi to wystarcza.

Wiesz mówi się że psychiatrzy są trochę świru wink

W focusie kilka numerów temu był np artykuł o tłuszczu ciekawy.

16

Odp: Odstawiam białe pieczywo

hej dziewczyny, witam na forum, własnie sie zalogowałam smile
co do pieczywa - bardzo chcę odstawić w całości pieczywo bo po prostu czuję że mi nie służy ale nie wiem jak to zrobic, jednak kanapki robi się najszybciej a nie mam czasu na gotowanie sad wiem płatki owsiane to jakas alternatywa ale jak lubię prawie wszystko to owsianki nie mogę znieść! macie jakies pomysly? sad chrupkiego pieczywa tez nie lubię. ehh postaram sie przynajmniej ograniczyc! trzeba się za siebie wziac na nowy rok tongue

17

Odp: Odstawiam białe pieczywo

Jak potrzebuje zjeść coś szybko to biorę czarne oliwki i mozzarellę tongue

18

Odp: Odstawiam białe pieczywo
agmielcarek napisał/a:

hej dziewczyny, witam na forum, własnie sie zalogowałam smile
co do pieczywa - bardzo chcę odstawić w całości pieczywo bo po prostu czuję że mi nie służy ale nie wiem jak to zrobic, jednak kanapki robi się najszybciej a nie mam czasu na gotowanie sad wiem płatki owsiane to jakas alternatywa ale jak lubię prawie wszystko to owsianki nie mogę znieść! macie jakies pomysly? sad chrupkiego pieczywa tez nie lubię. ehh postaram sie przynajmniej ograniczyc! trzeba się za siebie wziac na nowy rok tongue

Jeśli nie masz żadnych innych ograniczeń żywieniowych to jesteś w świetnej sytuacji, możliwości jest ogrom. Możesz jeść:
- jajka pod różnymi postaciami (usmażenie jajecznicy lub omletu to kwestia 5 minut, tyle samo zajmuje zrobienie kanapki)
- sałatki warzywne z dodatkiem fety/mięsa/ryby
- wspomnianą przez Małpę mozzarellę (ja szczególnie lubiłam ją w postaci sałatki caprese z pomidorami i świeżą bazylią w towarzystwie rucoli i oliwek)
- słodki pudding z nasion chia (ja osobiście nie lubię, ale znam sporo osób, które sobie chwalą)
- kasza jaglana lub płatki jaglane (może Ci podpasują - ja dla przykładu bardzo lubię owsiankę i płatki jaglane, za to kasza mi nie podchodzi)
- naleśniki/gofry gryczane (lub z innej mąki bezglutenowej)

Jeżeli masz mało czasu możesz gotować sobie posiłki na kilka dni z góry, a potem tylko odgrzewać. W każdym razie na gotowanie warto znajdować czas, bo na kanapkach, gotowych obiadach i lunchach z KFC nikt daleko nie zajedzie wink Prędzej czy później źle odżywiony organizm zaczyna się buntować i szwankować.

19

Odp: Odstawiam białe pieczywo
Anemonne napisał/a:

Jeśli nie masz żadnych innych ograniczeń żywieniowych to jesteś w świetnej sytuacji, możliwości jest ogrom. Możesz jeść:
- jajka pod różnymi postaciami (usmażenie jajecznicy lub omletu to kwestia 5 minut, tyle samo zajmuje zrobienie kanapki)
- sałatki warzywne z dodatkiem fety/mięsa/ryby
- wspomnianą przez Małpę mozzarellę (ja szczególnie lubiłam ją w postaci sałatki caprese z pomidorami i świeżą bazylią w towarzystwie rucoli i oliwek)
- słodki pudding z nasion chia (ja osobiście nie lubię, ale znam sporo osób, które sobie chwalą)
- kasza jaglana lub płatki jaglane (może Ci podpasują - ja dla przykładu bardzo lubię owsiankę i płatki jaglane, za to kasza mi nie podchodzi)
- naleśniki/gofry gryczane (lub z innej mąki bezglutenowej)

Jeżeli masz mało czasu możesz gotować sobie posiłki na kilka dni z góry, a potem tylko odgrzewać. W każdym razie na gotowanie warto znajdować czas, bo na kanapkach, gotowych obiadach i lunchach z KFC nikt daleko nie zajedzie wink Prędzej czy później źle odżywiony organizm zaczyna się buntować i szwankować.

dzięki za odpowiedź taką szybką! smile masz racje, jest łatwo tylko trzeba się ogarnąć i zaplanować odżywianie. co do ograniczeń zywieniowych - nie jem mięsa, jem ryby jeśli czuję potrzebę, staram się ograniczyć wszelkie mleczne produkty bo po prostu czuje ze mi nie służą chociaż jak poczuję "zew" to na pewno zjem big_smile kieruje się głównie głosem organizmu, najchętniej jadłabym tylko warzywa i owoce ale w Polsce cieżko o tej porze roku ;( ale masz racje spróbuję pójsć w sałatki i takie odżywczo świeże rozwiązania. dam też szansę jaglanym płatkom chociaż miałam okazje już je jeść i mi się nie spodobały tongue dziękuję Ci bardzo za taka obszerną odpowiedź, wezmę to pod uwage i poswiecie wiecej czasu na planowanie posiłków wink chociaż nie mam problemów z nadwagą i wcale nie jem w KFC wypraszam sobie haha tongue

20

Odp: Odstawiam białe pieczywo
Dyzma napisał/a:

U mnie bardzo szybko to poszło odkąd samodzielnie zaczęłam wypiekać chleb. Z mąki bezglutenowej lub mąki gryczanej. Wychodzi pyszny, zdrowy i nie mam teraz już żadnych dolegliwości, które zawsze mi dokuczały.

O, a czy masz może jakieś dobre przepisy na bezglutenowy chleb? Ja też piękę chleb, ale te bezglutenowe mi nie wychodzą, robiłam dwa razy i były strasznie twarde.

21

Odp: Odstawiam białe pieczywo

Ja też zrezygnowałam jakiś czas temu z białego pieczywa, a później odstawiłam gluten całkowicie. Mogę Ci powiedzieć, że taka dieta bardzo mi odpowiada i zmieniła całkowicie moje zdrowie. Warto zrobić badania i przekonać się czy Twoje problemy rzeczywiście były spowodowane pszenicą.

Posty [ 21 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ZDROWIE KOBIETY » Odstawiam białe pieczywo

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024