On rozwala ubrania w czasie seksu - Netkobiety.pl

Basia, skupiasz się na głupotach, bo ubrania można uprać i po kłopocie. Swoją drogą to, że taka myśl pojawia się w czasie seksu już świadczy o tym, że seks słabiutki... Listę zakupów też sobie układasz w czasie?
Jak Ty to sobie wyobrażasz? Kochanie dziś w ramach gry wstępnej złóżmy ubrania w kostkę... Daj spokój ubraniom i skup się na tym co ważne, bo ubrania i to gdzie leżą to pierdoła.

Ostentacyjnie przerwij i zacznij otrzepywać, składać albo rozwieszać te rozrzucone ubrania i wróć do seksu jak skończysz.

No ja sobie radzę tak,że się nie ubieramy po prostu i wtedy problem rozrzucania ubrań nie istnieje.
A może spróbuj powiedzieć partnerowi,że te rozrzucone ubrania powodują,że poziom Twojego podniecenia spada o jakieś 50%-jeśli w ogóle przyjmuje jakikolwiek poziom
A tak serio,to myślę,że to trolling

Gojka też myślę że to trolling, ale jeśli nie to współczuje, takim ludziom bardzo ciężko się żyje i myślę że taka fiksacja odbija się nie tylko w łóżku, oczywiście jeśli to prawda. W sumie są przypadki różnych nerwic porządkowych.

Nasunął mi się taki dowcip:
Jak sprawić by kobieta po seksie krzyczała jeszcze pół godziny? Wytrzeć wacka w firankę;)

może to jakiś rodzaj fe_tyszyzmu

ja też mam problem z ubraniami, nie możemy znaleźć

a może to nie lęk, przed ubrudzeniem, tylko jakaś forma, przyłapania na,
autorka sama mieszka czy z "weteranami"??

Proponuje czesciej niz dwa razy w roku scierac kurze, myc podloge, uzyc odkurzacza - albo podwyzszyc chociaz o jedna gwiazdke standard hotelu.

Powstań