CETA - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 4 ]

1 Ostatnio edytowany przez polis (2016-10-16 21:44:22)

Temat: CETA

Zrobi z nas kraj mlekiem i miodem płynący czy raczej czeka nas los Meksyku, któremu też obiecywano, że NAFTA spowoduje wzrost zatdrudnienia, a tymczasem okazało się inaczej i spowodowała wzrost bezrobocia, pogorszeni się praw pracowniczych i mniejszą ochronę środowiska.
Na internecie można znaleźć ciekawe artykuły na ten temat:

O co toczy się gra? Wg zwolenników umowy, zapewni ona unijnym przedsiębiorcom więcej rozwiązań do prowadzenia działalności gospodarczej w Kanadzie, doprowadzi do zniesienia ceł, przyczyni się do tworzenia miejsc pracy w Europie. Pozwoli także zlikwidować ograniczenia w dostępie do zamówień publicznych i otworzyć rynek usług. Negocjatorzy strony unijnej zapewniają, że umowa zakłada pełne utrzymanie wysokich norm UE w obszarach takich jak bezpieczeństwo żywności, prawa pracownicze i ochrona środowiska. Także polski rząd liczy na korzyści ekonomiczne i gospodarcze, powołując się na badania zlecone przez ministerstwo rozwoju. Szczegółów jednak nie znamy.

Przeciwnicy umowy z Kanadą ostrzegają, że to umowa korzystna wyłącznie dla korporacji po obu stronach Atlantyku i powołują się zarówno na analizy zlecane przez organizacje społeczne, jak i na doświadczenia płynące z umowy NAFTA (USA-Kanada-Meksyk). Przestrzegają przed negatywnymi konsekwencjami dla rynku pracy, zwłaszcza w takich krajach jak Polska. Zwracają uwagę na niebezpieczeństwa dla rynku rolnego i konsumentów (obniżenie standardów), a także utratę miejsc pracy i ryzyko równania w dół jeśli chodzi o ochronę środowiska. Wśród zarzutów pojawia się także ten związany z obecnością mechanizmu ICS (inwestor-przeciwko-państwu, w wersji wcześniejszej ISDS) oraz brakiem jakiejkolwiek debaty na temat umowy, która - z czym zgodziła się ostatecznie Komisja Europejska – nie jest tylko umową handlową. Krytycy twierdzą, że akceptacja polskiego rządu dla CET-y, wynika wyłącznie z decyzji politycznej, a nie konkretnych argumentów ekonomicznych. I przypominają, że umowa z Kanadą wepchnie Europę w zakres wpływów amerykańskich korporacji bez konieczności wprowadzania TTIP, poprzez umowę NAFTA.

Mechanizm rozstrzygania sporów na linii państwo-inwestor znany jako ISDS, w umowie CETA ma nosić nazwę ICS. Za zmianą nazwy ma iść rewolucja w pracy arbitrów, m. in. w zakresie przejrzystości ich działania. Wiceminister rozwoju Radosław Domagalski, zapewnia nawet, że Polska wprowadzi do 15-osobowego składu sędziowskiego polskiego reprezentanta. Niestety bez zmian pozostaje fakt, że pozwala się firmom ponadnarodowym zaskarżać rządy państw do prywatnego arbitrażu, a nie do krajowych sądów. Firma może zaskarżyć państwo, gdy ,uzna że zostało „pośrednio wywłaszczona” z potencjalnych zysków, bo np. państwo podniosło pensję minimalną albo zakazało stosowania jakiegoś pestycydu.

Lekcja z NAFT-y skłania do refleksji. Po jej wprowadzeniu miejsca pracy znikały we wszystkich trzech krajach, ale oczywiście największy procent dotyczył najbiedniejszego Meksyku. Brak pracy powodował emigrację, imanie się najgorszych jakościowo prac i najsłabiej płatnych. Czy podobne zjawiska mogą nastąpić w związku z CETA?
Marcin Wojtalik:
We wrześniu 2016 roku zostało opublikowane badanie, z którego wynika, że CETA będzie miała daleko idące konsekwencje dla pracowników. Z powodu tej umowy do 2023 roku spodziewana jest w UE utrata 200.000 miejsc pracy.

Są też argumenty, że pogorszy się żywność, a na rynek zostaną wprowadzone niesprawdzone chemikalia:

Zasada ostrożności jest wielkim osiągnięciem Unii Europejskiej, wyjątkiem na skalę świata, wynikiem ciężkiej pracy i wieloletnich bojów tysięcy aktywistów, organizacji, europosłów i zwykłych obywateli Unii. Pamiętajmy, że potrzeba było 53 lata aby doprowadzić do zakazu stosowania na polach bardzo szkodliwego dla zdrowia i środowiska pestycydu DDT. Nie wiem ile jest i było ofiar powszechnego używania azbestu. UE jako jedyna grupa państw potrafiła wyciągnąć wnioski z tych i innych bolesnych doświadczeń wprowadzając do Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej zasadę ostrożności. Ale ta zasada, a w szczególności wynikająca z niej unikalna na skalę świata dyrektywa REACH, nakazująca przemysłowi wypracowanie na własny koszt dowodów naukowych na nieszkodliwość dla zdrowia i środowiska każdej nowej substancji chemicznej, zanim zostanie ona wprowadzona na rynek, jest solą w oku dla globalnych korporacji. Dlatego pod wpływem lobby wielkiego biznesu w CETA i TTIP ta zasada ma mieć bardzo słabe osadzenie. Jak wykazuje raport autorytetów prawa opracowany na zlecenie Foodwatch: „W obu projektach umów, zasada ostrożności nie jest wystarczająco zakotwiczona w tekstach. Rozdziały dotyczące SPS (ESJ: sanitary and phitosanitary mesures), TBT (ESJ: technical barriers to trade) oraz współpracy regulacyjnej prezentują podejście, które nie jest zgodne z zasadą ostrożności („CETA, TTIP and the EU precautionary principle. Legal analysis of selected parts of the draft CETA agreement and the EU TTIP proposals.”, June 2016)

Więcej można przeczytać w tym artykule.
CETA: 10 rzeczy, których nie wiecie o umowie UE-Kanada, a powinniście

Co sądzicie o tej umowie? Jesteście za czy raczej podchodzicie do niej sceptycznie?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: CETA

Średnio interesuję się polityką, natomiast na co dzień pełzam wśród różnych przepisów i dostrzegam ich niejednoznaczność jak i absurdalność. Umowa CETA liczy ponad 1000 stron. Mnie od małego uczono by zawsze wszystko sprowadzać do najprostszej postaci niż utrudniać sobie życie. Akt prawny który zawiera 1000 stron nie może być aktem przejrzystym i klarownym, nie oszukujmy się też - ten akt jest wprowadzany dla polepszenia sytuacji wielkich korporacji a nie zwykłego Kowalskiego, czy jestem za czy jestem przeciw - nie ma to w ogóle żadnego znaczenia gdyż o podpisaniu będą decydować politycy a nie wyborcy w referendum.

3

Odp: CETA

Umowa napisana przez korporacje dla korporacji. Daje rynek zbytu mniejszy niz Polska i raka amerykanskiej zywnosci.

4

Odp: CETA
Mrok napisał/a:

Średnio interesuję się polityką, natomiast na co dzień pełzam wśród różnych przepisów i dostrzegam ich niejednoznaczność jak i absurdalność. Umowa CETA liczy ponad 1000 stron. Mnie od małego uczono by zawsze wszystko sprowadzać do najprostszej postaci niż utrudniać sobie życie. Akt prawny który zawiera 1000 stron nie może być aktem przejrzystym i klarownym, nie oszukujmy się też - ten akt jest wprowadzany dla polepszenia sytuacji wielkich korporacji a nie zwykłego Kowalskiego, czy jestem za czy jestem przeciw - nie ma to w ogóle żadnego znaczenia gdyż o podpisaniu będą decydować politycy a nie wyborcy w referendum.

No nie zgodzę się. ACTA zostało zatrzymane dzięki protestom, więc to nie jest tak, że nic się nie da.

Posty [ 4 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024