Jak się odciąć, odseparować? Jak żyć? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Jak się odciąć, odseparować? Jak żyć?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 16 ]

1

Temat: Jak się odciąć, odseparować? Jak żyć?

Sprawa wygląda następująco - jestem jedynaczką, nie mieszkam z rodzicami, jednakże częściowo mnie utrzymują - opłacają studia i czynsz. Poza tym pracuję, więc mam własne pieniądze na żywność, ubrania, kosmetyki, czy rachunki. Bez ich pomocy nie byłabym w stanie utrzymać się sama, pomimo tego, że pracuję na pełen etat.

Moi rodzice zawsze byli nadopiekuńczy. Niemniej, mieliśmy dobry kontakt ze sobą. Codziennie rozmawialiśmy przez telefon, mogliśmy wyjść razem na piwo, na zakupy. Cokolwiek. Wiedzieli o wszystkim, mówiłam im o każdym problemie w związkach - to mój błąd, choć gdy z nimi mieszkałam, sami widzieli, że coś się dzieje, bo wracałam zapłakana. A jeśli nie wiedzieli, to wypytywali: z kim wychodzisz?, co robisz na obiad?, a o której poszłaś spać? itd.


Gdy miałam 19 lat - rodzice wtrącili się w mój ówczesny związek. Pojechali do jego matki, potem do jego ojca i przeprowadzali rozmowy, wywlekając nasze brudy, o których wiedzieli. Oczywiście zrobili to bez mojej wiedzy, za moimi plecami. Nie widzieli w tym nic złego, a ja wtedy nie umiałam się sprzeciwić.


Obecnie mam 24 lata. Rozstałam się z facetem. Wcześniej wiedzieli o jakichś problemach z nim. Co zrobili? Za moimi plecami, już po rozstaniu, pojechali do jego rodziców. Dowiedziałam się po fakcie. Miarka się jednak przebrała, gdy wczoraj dowiedziałam się, że matka zadzwoniła do jego mamy i straszyła ich sądem i sprawą o nękanie. Cytowała smsy, wyrwane z kontekstu rzeczy.

Zrobiłam jej awanturę. Ona oczywiście nie widzi w tym nic złego. Nie pozwala mi spraw załatwić po swojemu, tylko się wtrąca.

Ja słuchajcie nie mam sił. To, że z siebie zrobiła pośmiewisko, mnie w ogóle nie obchodzi. Ale wplątała w to wszystko mnie i jego bogu ducha winną matkę, do tego stopnia, że wstyd byłoby mi tym ludziom spojrzeć w oczy, a i sam ex już totalnie ma mnie za wariatkę.

Chcę się odciąć od rodziców. Pokazać im, że jestem niezależna. Napisałam już rodzicom, że nie przyjmę od nich więcej pieniędzy, oraz, że w związku z zaistniałą sytuacją, która jest dla mnie niedopuszczalna, chcę ograniczyć, o ile nie zerwać kontakt.


Mam dość. Nie wiem, jak sobie poradzę finansowo, ale przesuwamy teraz spłatę kredytu studenckiego. Dopiero po podpisaniu aneksu do umowy, miałam napisać oświadczenie, że nie chcę pobierać transz. Pomyślałam, że jednak wezmę ten kredyt i to pozwoli mi na całkowite utrzymanie, przynajmniej na ten rok, a dodatkowo szukałabym pracy na popołudnia i weekendy, gdy nie mam zajęć. Nie chcę też rozmawiać z nimi, bo to i tak niczego nie zmienia. Matka jest wręcz z siebie dumna.

Od exa dowiedziałam się teraz tylko tyle, że to nie był jednorazowy telefon od mojej matki, że to się zdarzało częściej. Jego rodzina nie chce słyszeć ani o mnie, ani o moich rodzicach. A i on sam mi wykrzyczał co o mnie myśli, rozłączył się i mnie zablokował.
I tak zakończyło się moje rozstanie z klasą, które chciałam mieć...

2 Ostatnio edytowany przez verdad (2016-09-28 07:51:21)

Odp: Jak się odciąć, odseparować? Jak żyć?

Nie mieszkasz z rodzicami, ale Ci pomagaja finansowo.
Wmieszali sie w Twoje zycie.
Ty unosisz sie ambicja i chcesz sie calkowicie odsunac od nich.
Pozwol, niech uplynie troche czasu i zacznij myslec bez emocji.Faktycznie, matka zle sie zachowala, narobila Ci wstydu.Ale przeciez nie to bylo celem takiego zachowania.Uwazala, ze chlopak Cie skrzywdzil, jestes biedna, pokrzywdzona, bezbronna.Tylko nie wiedziala, ze jej zachowanie wyglada jak z tego serialu Trudne sprawy.
  Ty, zeby sie odciac od matki, musisz wziac kredyt.To nie jest dobry pomysl, wchodzic w doroslosc i dlugiem.
Poza tym, nie mieszkacie razem, tylko korzystasz z pomocy finansowej rodzicow.A chcesz byc ambitna i chcesz pokazac im, ze bez nich dasz sobie rade.
Przypuscmy, ze tak zrobilas.Co to da ? Ty z dlugami, matka jeszcze bardziej zdesperowana.Za ten stan rzeczy bedzie nachodzila Twojego ex.Bo bedzie jego winila za to, ze stracila corke.Wreszcie Ty poznasz kogos innego.Zakochasz sie.Uwazasz, ze matka nie bedzie sie wtracala tylko dlatego, ze nie pomaga Ci finansowo ?
Mylisz sie.Moze i nie bedzie pomagac, ale wtracac sie bedzie.To taki typ.
Moja rada ? Porozmawiac z matka.Spokojnie,, bez nerwow.Jasno i klarownie wytlumacz, o co Ci chodzi, co zrobila zle.Ona tego nie rozumie.Rozmowa, rozmowa, rozmowa.

  Pytasz sie, jak sie odseparowac.Nie odseparowywac sie.Porozumiec sie.Znalezc wspolny jezyk
A ojciec jaki jest ?

3

Odp: Jak się odciąć, odseparować? Jak żyć?

Ja tak czy siak już miałam kredyt przez 2 lata i będę musiała go spłacać. Myślałam,żeby dobrać go jeszcze na ten rok, a zaczęłabym go spłacać dopiero za 5 lat, chyba, że zrobiłabym doktorat, wówczas nie musiałabym go spłacać w ogóle. Kredyt studencki jest i tak na preferencyjnych warunkach.

Ojciec napisał do mnie tylko w sprawie banku właśnie, a poza tym oboje się nie odzywają. On, choćby myślał swoje i tak będzie po stronie matki. A z matki jest niestety histeryczka.
Żeby zrobić nalot rodzicom exa, wypytywali sąsiadów o ich adres... Ja nigdy nie chciałam podać im numeru telefonu do exa, więc zarzucali mi, że mam coś do ukrycia.
Fakt faktem, nasz związek nie był dobry, ale... chciałam to zakończyć po ludzku, a nie  w taki sposób, że ktoś uważa mnie i moją rodzinę za wariatów.

4 Ostatnio edytowany przez verdad (2016-09-28 08:47:59)

Odp: Jak się odciąć, odseparować? Jak żyć?

Lena, doskonale Cie rozumiem, mimo, ze tez jestem matka corki w Twoim wieku.
I jeszcze raz powtorze - macie sie porozumiec.Taka ambicja nic nie da.
Myslisz, ze do mamy nie  dotrze, ze Tobie jest zwyczajnie wstyd ?





  I jak Ty sobie to wyobrazasz? Cale zycie bedziesz odcieta ?
Wyobraz sobie np.Boze Narodzenie.Ty gdzies tak sama w swiecie, a mama sama z ojcem ?Na dodatek nie rozumiejaca co sie stalo ? Bedzie mowila, ze chciala dobrze dla Ciebie, a Ty okazalas sie niewdziecznica
Albo siedzicie przy stole razem, ale matka naburmuszona ?
Czy mama sie wtraca tylko do Twoich relacji damsko meskich, czy ogolnie, do wszystkiego ?

5 Ostatnio edytowany przez lena20 (2016-09-28 08:54:08)

Odp: Jak się odciąć, odseparować? Jak żyć?

Ogólnie do wszystkiego się wtrąca.
Tak jak pisałam, nie mieszkam z nim od... 5 lat, czyli odkąd przeprowadziłam się na studia.
Za każdym razem, gdy rodzice mnie odwiedzają  - mają pretensje, że brudne ubrania są niewyprane (np. przez brak czasu, a i tak mam się w co ubierać), że talerz po śniadaniu nieumyty. Potrafili zaglądać mi do szafy i mówili, że dopóki mnie utrzymują to tak będzie i zrobili mi awanturę o to, że ex po rozstaniu był u mnie - chcieliśmy sobie wszystko wyjaśnić, bo samo rozstanie było burzliwe. Zarzucili mi kłamstwo oraz "ja ci tu za to płacę, a ty go zapraszasz?!?!". Matka codziennie wypytywała, co jadłam na obiad, co jadłam na śniadanie. Gdy nie odzywałam się, bo np. spałam, albo mi się nie chciało, to dostawałam smsy z pytaniem jak tam.

Ja mam tylko nadzieję, że ojciec również uważa, że to przegięcie. Próbowałam z matką rozmawiać, ale ona była dumna ze swojego zachowania. Nic do niej nie docierało. Rozegrała to w najgorszym stylu i zrobiła ze mnie pośmiewisko. I to nie pierwszy raz...
Wiem, że to trudne i też nie wyobrażam sobie świąt sama. Z drugiej strony nie mogę dłużej sobie na coś takiego pozwolić.

6 Ostatnio edytowany przez verdad (2016-09-28 09:10:18)

Odp: Jak się odciąć, odseparować? Jak żyć?

Tak sie zachowuja toksyczne matki.
Moze faktycznie zwykla rozmowa nie wystarczy.
Ona i tak bedzie wiedziala wszystko najlepiej.
Nie zrobila z Ciebie posmiewowiska, tylko z siebie.A ona mysli, ze jest perfekcjonistka.

7 Ostatnio edytowany przez Wielokropek (2016-09-28 09:26:30)

Odp: Jak się odciąć, odseparować? Jak żyć?
lena20 napisał/a:

(...) mówili, że dopóki mnie utrzymują to tak będzie(...)

To jest decyzja Twych rodziców, dopóki jesteś na ich utrzymaniu, dopóty jesteś, wybacz mi dosłowność, ich własnością i to oni decydują o ważnych Twych sprawach. Twoje zdanie w ogóle się dla nich nie liczy (kto pyta stół, w którym miejscu chce stać?).

Do Ciebie więc należy decyzja, czy bierzesz ten pakiet (pieniądze z decydowaniem o Twych sprawach), czy też rezygnujesz z niego.



Edycja:
Nie tylko matka jest toksyczna, ojciec także.

8 Ostatnio edytowany przez lena20 (2016-09-28 09:41:13)

Odp: Jak się odciąć, odseparować? Jak żyć?
verdad napisał/a:

Tak sie zachowuja toksyczne matki.
Moze faktycznie zwykla rozmowa nie wystarczy.
Ona i tak bedzie wiedziala wszystko najlepiej.
Nie zrobila z Ciebie posmiewowiska, tylko z siebie.A ona mysli, ze jest perfekcjonistka.

Ze mnie również... Cała jego rodzina oraz on sam nie chcą o mnie słyszeć. Nie pierwszy raz zresztą. Z poprzednim exem przecież też wywlekali brudy za moimi plecami.

To co tu począć, jeśli rozmowy i wyjaśnienie, że było to dla mnie niedopuszczalne nie pomogły, a sama matka nie widzi w tym nic złego?

9

Odp: Jak się odciąć, odseparować? Jak żyć?
lena20 napisał/a:

(...) To co tu począć, jeśli rozmowy i wyjaśnienie, że było to dla mnie niedopuszczalne nie pomogły, a sama matka nie widzi w tym nic złego?

Napisałam wyżej: zrezygnować z pakietu.

10

Odp: Jak się odciąć, odseparować? Jak żyć?
Wielokropek napisał/a:
lena20 napisał/a:

(...) To co tu począć, jeśli rozmowy i wyjaśnienie, że było to dla mnie niedopuszczalne nie pomogły, a sama matka nie widzi w tym nic złego?

Napisałam wyżej: zrezygnować z pakietu.

Będzie mi bardzo ciężko. Zarabiam ok. 2000 zł, z czego 1400 zł przeznaczam na czynsz, rachunki, internet i kartę miejską. Przez miesiąc mogłabym żyć baaardzo oszczędnie, w międzyczasie szukając pracy dodatkowej. A, że mieszkam w stolicy, to myślę,  że nie będzie z tym problemu.

No i dodam, że moja matka taka jest. W sprawy swojej siostry, u której występowała przemoc w rodzinie też się wtrąciła. Doniosła do nich do MOPS-u, choć ojciec mówił, żeby się nie wtrącała, skoro ich matka na to nie reaguje. O ile tam liczyło się dobro ich dzieci, więc można to jakoś usprawiedliwić, o tyle w moim przypadku naloty do rodziców facetów, wydzwanianie do nich, grożenie sądem o nękanie (?!) są niewybaczalne dla mnie.

11

Odp: Jak się odciąć, odseparować? Jak żyć?

Będzie Ci bardzo ciężko? Dlatego Twoi rodzice (nie tylko matka) uważają, że mają Cię w garści. Że dla tej lekkości, zdecydujesz się na pakiet.

12

Odp: Jak się odciąć, odseparować? Jak żyć?
Wielokropek napisał/a:

Będzie Ci bardzo ciężko? Dlatego Twoi rodzice (nie tylko matka) uważają, że mają Cię w garści. Że dla tej lekkości, zdecydujesz się na pakiet.

Nie chcę tak już żyć. Odkąd pamiętam, ojciec czytał moje rzeczy - pamiętniki. Nawet kiedyś dałam mu skorzystać z telefonu służbowego, to przejrzał moje smsy. Dodatkowo grzebiąc mi w półkach znalazł ulotkę od prezerwatyw - też zrobił mi awanturę.

Mam dość tej toksyny. Mój związek też był toksyczny, rodzice też nie pomagają. Niby są po mojej stronie, ale robią to tak nieudolnie. Zaczęłam chodzić do lekarza, bo nie umiałam sobie poradzić z emocjami i nie chciałam powielać swoich błędów w przyszłości - a matka twierdzi, że sama zasłużyłam sobie na takie traktowanie przez exa, i żaden lekarz nie jest mi potrzebny, bo sama powinnam sobie z tym poradzić.

13

Odp: Jak się odciąć, odseparować? Jak żyć?

To decyzję masz już za sobą. smile Teraz tylko znajdź odpowiedź na pytanie "Co zrobić, by żyć samodzielnie?".
Pamiętaj też, że jesteś mądrym i dojrzałym człowiekiem.

14 Ostatnio edytowany przez verdad (2016-09-29 07:02:55)

Odp: Jak się odciąć, odseparować? Jak żyć?

Obawiam sie, ze jesli Lena odetnie sie od matki finansowo, ta dalej bedzie sie wtracala.
Zreszta co za powiedzenie, ze poki Ciebie utrzymuje, to ma prawo ingerowac w Twoje zycie ?
Kto cos takiego wymyslil ?
Ja wiem co innego.I to nie jest powiedzenie, tylko prawda.Poki sie uczysz  i nie potrafisz sie samodzielnie utrzymac, obowiazkiem rodzicow jest dziecko pomagac finansowo.Na dobra sprawe moglabys wystapic do sadu o alimenty.


Lena.
Piszesz, ze chodzisz do lekarza.Czy do psychiatry ?
Jesli tak, to faktycznie Twojej mamie mozna pogratulowac podejscia do corki.

15

Odp: Jak się odciąć, odseparować? Jak żyć?
verdad napisał/a:

Obawiam sie, ze jesli Lena odetnie sie od matki finansowo, ta dalej bedzie sie wtracala.
Zreszta co za powiedzenie, ze poki Ciebie utrzymuje, to ma prawo ingerowac w Twoje zycie ?
Kto cos takiego wymyslil ?
Ja wiem co innego.I to nie jest powiedzenie, tylko prawda.Poki sie uczysz  i nie potrafisz sie samodzielnie utrzymac, obowiazkiem rodzicow jest dziecko pomagac finansowo.Na dobra sprawe moglabys wystapic do sadu o alimenty.


Lena.
Piszesz, ze chodzisz do lekarza.Czy do psychiatry ?
Jesli tak, to faktycznie Twojej mamie mozna pogratulowac podejscia do corki.

Tak, dokładnie, od kwietnia korzystam z pomocy psychiatry. Biorę również leki antydepresyjne.

Moi rodzice to wymyślili. Zawsze tak uważali, a tym bardziej wygłosili takie zdanie, gdy dowiedzieli się, że ex był u mnie w celu wyjaśnienia sobie wszystkiego. Wykrzyczała mi, że ona płaci mi za mieszkanie, więc jak mogłam go zaprosić? Gdybym sama sobie płaciła to ich by to nie obchodziło smile
Racja, mogłabym wystąpić o alimenty. Zdaję sobie z tego sprawę, zwłaszcza, że wiem jak do tego podejść, bo studiuję prawo. Niemniej, wolałabym się całkowicie od nich uniezależnić. Przeglądałam wczoraj oferty choćby sprzątania wieczorami biur. Mam też galerię blisko domu, więc poroznoszę CV...
Z rodzicami nadal nie mam kontaktu.

16

Odp: Jak się odciąć, odseparować? Jak żyć?
lena20 napisał/a:

Tak, dokładnie, od kwietnia korzystam z pomocy psychiatry. Biorę również leki antydepresyjne.
.


  I co ? przepisuje tylko leki, czy tez rozmawiacie ?

Posty [ 16 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Jak się odciąć, odseparować? Jak żyć?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024