Wpadłam.
Jak śliwka
Zakończyłam serial i zaczęłam go oglądać jeszcze raz od początku, żeby nacieszyć się nową perspektywą.
Świetne jest wszystko, scenariusz, reżyseria, zdjęcia, muzyka, klimat pożyczony z Podziemnego Kręgu i Ghost in the Shell, społeczna wymowa całości... Ale najistotniejszy jest główny bohater, jego skomplikowany świat wewnętrzny, wszystko, z czym się zmaga we własnej głowie. Rami Malek zagrał go f e n o m e n a l n i e.
Kto nie widział, ten niech spróbuje
Zaciekawiłaś mnie tym serialem
Pierwsze odcinki były obiecujące, potem tylko gorzej.
Ja miałam odwrotne wrażenie
Och, początek naprawdę rozbudził moje nadzieje. Problemy psychiczne głównego bohatera mogły ten serial uczynić bardzo dobrym. Zbabrali to, okropnie zbabrali. Został mi ostatni odcinek drugiego sezonu, ale domyślam się po poprzednim jak to się zakończy. No dupy nie urywa
Są jeszcze dwa do finału.
Dlaczego uważasz że zbabrali?
Nie przekonuje mnie koncepcja jego nieżyjącego tatuśka, tytułowego Pana Robota. Nie zdziwię się, jak na koniec sezonu okaże się, że Tyrell Wellick to też jego alter ego. Zbyt przekombinowane. Takie połączenie K-Pax i Incepcji, tyle że bez finezji tych dwóch filmów.
8 2016-09-11 22:38:32 Ostatnio edytowany przez Czarna Kotka (2016-09-11 22:41:43)
Incepcja podobała mi się dużo mniej. K-Pax muszę w końcu obejrzeć.
Część problemów emocjonalnych Eliota rozumiem bardzo dobrze, może dlatego tak to do mnie trafia.
No i urzekła mnie gra Ramiego. Jest po prostu prześwietna.
Jeśli już miałabym mówić o słabych stronach serialu, to dla mnie jest przede wszystkim jedna, naiwność anarchistycznej wizji zbawienia świata poprzez rozpieprzenie jednej korporacji. Da się to ewentualnie wytłumaczyć ten pomysł taką a nie inną konstrukcją bohaterów, ale mimo wszystko.
zakończenie drugiego sezonu zapowiada jeszcze lepszy trzeci
Mogłem ten serial obejrzeć wiele razy, ale nie mam jakoś przekonania do tego faceta Rami Malek'a.
Widziałem tego aktora w serialu "Pacyfik", gdzie GRA rolę cwaniaka, tchórza ukrywającego się za plecami kolegów podczas natarcia na pozycje japońskie [serial odtwarza dzieje II wojny ŚWIATOWEJ, CZY JEJ SCHYŁEK, USA z Japonią, na Pacyfiku, tak w powietrzu, na lądzie i w morzu].
Ten aktor mnie odpycha, jego wygląd, cwaniackie role. Nie polecam.