Związki - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Związki

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 6 ]

Temat: Związki

Witam, jestem tu nowa i trochę się gubię. Jestem matką trójki dzieci i jestem w trakcie rozwodu (od sierpnia tamtego roku). Mój "były" mąż mi to utrudnia, ale nie o tym chciałam tu napisać. Mam taki problem. W listopadzie 2015 poznalam o 5 lat młodszego faceta, od tego czasu spedzamy czas ze sobą, ale bez moich dzieci, bo strasznie się boje, że mogę je tym skrzywdzić. Zakochaliśmy się w sobie, ale niestety jego rodzina tego nie akceptuje. Rozumiem ich, mam25 lat, on 20, na dodatek ja mam dzieci. Wiemy, że musimy się rozstać, ale nie potrafimy, ciągnie nas do siebie i nie chcemy się ranić. Tylko te rozstanie jest nieuniknione. Jak to zrobić , żeby to aż tak nie bolało? Obydwoje cierpimy, bo dużo ludzi się wtrąca. On chce, żebyśmy zostali przyjaciółmi, ale ja tak nie potrafię, nie umiem....jestem po przejściach, bardzo dużo złego w moim życiu wyrzadzili właśnie faceci, a on..daje mi tyle wsparcia, miłości, czułości, przy nim jestem szczęśliwa, on jako pierwszy pokazał mi co tzn kochać faceta i to taką prawdziwą miłością, że jesteś w stanie zrobić wszystko dla tej osoby, ale niestety moje dzieci to przeszkoda dla niego...pomóżcie...

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Związki

Witaj. smile
Moim zdaniem coś takiego jak przyjaźń między ludźmi darzącymi się miłością nie istnieje po rozejściu się.. Jest to bardzo raniące i nie da się jej utworzyć w żaden sposób. To, że jest między wami różnica 5 lat nie ma znaczenia jeśli tak bardzo się kochacie. Jesteście dorosłymi ludźmi i to od was wyłącznie zależy jak będzie wyglądało wasze życie, a nie od wszystkich innych wokół. Ludzie zawsze będą się wtrącać w czyjeś życie żeby zapewnić sobie rozrywkę. Należy się tym nie przejmować i żyć po swojemu. Bo kto ma być szczęśliwy w naszym własnym życiu - my, czy inni? smile A dziećmi się nie przejmuj, jeśli Twój partner je zaakceptuje, myślę, że one zrobią to samo nawet jeśli wymagałoby to trochę czasu.
Też byłam odrzucona mimo tego że bardzo się zakochałam, bo wiek stanowił bariere.. "Co powie moja rodzina, znajomi"... Mimo że był starszy o 6 lat. Niestety.. Ludzie za często przejmują się opinią innych a nie zważają na własne szczęście. Rób to, co podyktuje Ci serce. A jeśli Twój facet bardziej się przejmuje opiniami innych niż Twoją tzn, że nie jest wart tego wszystkiego czym Ty go darzysz.

3 Ostatnio edytowany przez supremacjazla (2016-08-22 18:48:29)

Odp: Związki

Masz trójkę małych dzieci, nie piszesz czy pracujesz zawodowo. Sądząc po Twoim wieku dzieciaki nie są nawet w wieku szkolnym. Nie dziwi mnie, że rodzice dwudziestolatka są nastawieni negatywnie do tej relacji. Zaskakuje mnie, że przy trójce maluchów znajdujesz czas na rozwój kolejnej relacji. Jeśli uważacie że poradźcie sobie mimo sprzeciwu jego rodziców mimo różnicy w życiowych doświadczeniach to probujcie. Wiem ze ludzie są różni, ale ciężko wymagać od dwudziestoletniego chłopaka aby był głową rodziny i w przeciwieństwie do swoich kolegów zamiast korzystał z życia, zwiedzać świat, koczowal w piaskownicy a kiedy ma ochotę wyjść z dziewczyną na imprezę musi zastanawiać się kto zostanie z jej pociechami

4

Odp: Związki

Skoro Twoje dzieci są dla niego przeszkodą to to uszanuj. Jego ciągnie do Ciebie, a nie do Twoich dzieci.
Poza tym nie masz jeszcze rozwodu, więc na Twoim miejscu uważałabym. Zakończ najpierw jeden etap w swoim życiu. Ustabilizuj sytuację sobie i dzieciom i dopiero wtedy pomyśl o nowym związku.

5

Odp: Związki

Dziękuje za odpowiedzi. Mój rozwód jest w toku, były juz mam partnerkę i planują przyszłość. Nid przeszkadza mi to. Moje dzieci są w wieku 6 i 4 latka. Juz chodzą do szkoły. Pracuje jako pomoc w przedszkolu. Teraz mamy wakacje, bo przedszkole jest tylko w roku szkolnym. Przemyśle to co mi napisałyście. Sama uważam, że jest za młody.....obydwoje mamy inne priorytety.

6

Odp: Związki
Dunka25 napisał/a:

Dziękuje za odpowiedzi. Mój rozwód jest w toku, były juz mam partnerkę i planują przyszłość. Nid przeszkadza mi to. Moje dzieci są w wieku 6 i 4 latka. Juz chodzą do szkoły. Pracuje jako pomoc w przedszkolu. Teraz mamy wakacje, bo przedszkole jest tylko w roku szkolnym. Przemyśle to co mi napisałyście. Sama uważam, że jest za młody.....obydwoje mamy inne priorytety.

troliku masz dwoje czy troje dzieci
jedno się ciesze ze nie jesteś prawdziwa skoro dzieci to przeszkoda w związku

Posty [ 6 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Związki

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024