Mam pytanie, które wyda się bardzo dziecinne, jak i cały 'problem'. Zdaję sobie z tego sprawę, dlatego proszę o niewyśmiewanie mnie, a jedynie próbę wczucia się w sytuację
Mój chłopak na pewnym portalu społecznościowym, na którym nie wie, że mam dostęp non stop obserwuje jakieś obiektywnie rzecz biorąc atrakcyjne dziewczyny. Są to konta takich typowych próżnych osób, pozowane zdjęcia, trochę golizny, bardzo ładne kobiety. Mówi mi, że jestem dla niego najpiękniejsza, daje mi to odczuć, że bardzo mu się podobam. Ja sama mam świadomość tego, że cieszę się powodzeniem, ale jednak to co on robi mnie zastanawia. Ja wiem, że mężczyźni lubią popatrzeć na ładne kobiety i ja to rozumiem, dlatego zastanawiam się czy olać to i zaakceptować, bo w końcu jest ze mną przecież, czy powinnam być zła? Trochę to boli, ale nie wiem czy nie przesadzam i nie chcę być jakąś zazdrosną dziewczyną o byle głupoty... Jak uważacie?